Geneza
Treść Zemsty
ma swe źródło w autentycznym konflikcie. Otóż gdy w 1828
roku Fredro ożenił się z Zofią Skarbkową, otrzymał w
posagu m.in. połowę starego zamku w Odrzykoniu. Druga należała
do innej rodziny. Przeglądając papiery otrzymanego majątku
znalazł akta procesowe właścicieli zamku z XVII wieku. Byli nimi
Piotr Firlej i Jan Skotnicki. Firlej zajmował zamek dolny,
zaś słynny z pieniactwa Skotnicki – górny.
Firlej,
jako wojewoda, uważał Skotnickiego za niegodnego siebie sąsiada
i dokuczał mu jak mógł. Napastowany rewanżował się, kierując
rynny na dolny zamek. Wojewoda napadał z kolei na robotników
naprawiających mur i niszczył zalewające go rynny. Skończyło
się oczywiście w trybunale. Skotnicki proces wygrał, ale kres
zatargowi położył dopiero ślub syna wojewody Piotra Firleja z
kasztelanką, Zofią Skotnicką.
Literackie tworzywo Fredro
miał zatem pod ręką. Zemstę napisał w roku 1833, jako
twórca już czterdziestoletni, mający w dorobku sporo komedii i
innych utworów. Prapremiera Zemsty odbyła się w 1834 roku we
Lwowie, edycja książkowa miała miejsce dopiero cztery lata
później, w 1838.
Słowo “zemsta” było używane
za czasów Fredry w kontekście “zemsta na wrogu”, dlatego
carska cenzura nakazała po warszawskiej premierze w sierpniu 1845
r. rozszerzyć tytuł na “Zemsta na mur graniczny”.
Obraz szlachty polskiej w „Zemście”
wyłania się przede wszystkim z kreacji postaci głównych
bohaterów, którzy są przedstawicielami tej samej klasy
społecznej i ukazani zostali w szczególnym okresie dla polskiego
społeczeństwa.
Na oczach Aleksandra Fredry kończyła
się rzeczpospolita szlachecka, ustępując miejsca młodemu
pokoleniu, które wniosło ze sobą nową formację kulturalną.
„Zemsta” stała się dzięki temu komedią historyczną,
zatrzymując czas i zwracając się ku przeszłości.
Cześnik
Raptusiewicz i Rejent Milczek przypominają muzealne okazy z epoki
saskiej, które, dzięki egzystencji na zapadłej prowincji, mają
jeszcze rację bytu i zostały pominięte przez przemiany zachodzące
w kraju. Jednak i oni powoli ustępują miejsca młodym
preromantycznym kochankom, Klarze i Wacławowi, którzy dziedziczą
po nich szlachecką spuściznę, lecz należą już do nowego
pokolenia i mają świeże spojrzenie na otaczającą ich
rzeczywistość.
Cześnik i Rejent są reprezentantami wieku
minionego, lecz żyją w czasach współczesnych autorowi. Fredro
ukazał ich z przymrużeniem oka, kreując ich postacie jako typowych
przedstawicieli swego stanu ze wszystkimi jego wadami i słabostkami.
Raptusiewicz uosabia szlachecką butę, jest porywczy, gwałtowny,
działa impulsywnie i pod wpływem emocji. Milczek jest jego
przeciwieństwem, a swoim sposobem bycia obrazuje szlacheckie
przekładanie interesów własnych nad dobro ogółu. Jest cichy,
skryty, obłudnie pokorny, a pod maską powściągliwości ukrywa
szlachecką zawziętość i mściwość. Obaj na pierwszym miejscu
stawiają swój honor, którego bronią za wszelką cenę i który
nie pozwala im pojednać się ze znienawidzonym
przeciwnikiem.
Absurdalność konfliktu o mur graniczny
odsłania ich nieustępliwość, pieniactwo i awanturnictwo.
Pozornie błahy spór przeradza się w wielką awanturę i kończy
się wyzwaniem na pojedynek. Zachowanie bohaterów, aczkolwiek
komiczne dla odbiorcy dzieła, odsłania ich sarmackie zadufanie,
samowolę i dumę ze swego szlacheckiego pochodzenia.
Nieco
inny charakter ma kreacja Papkina. Bohater odzwierciedla szlacheckie
zamiłowanie do mody, zaczerpniętej z innych krajów, jest
pozerem i błaznem, który brak majątku nadrabia erudycją i
komicznym zmanieryzowaniem. Cześnik i Raptusiewicz zostali
wyposażeni w cechy charakterystyczne dla sarmatyzmu. Są
przekonani o wyższości swego stanu, pielęgnują staropolską
tradycję, lecz ich kreacja, mająca na celu uwypuklenie wad polskiej
szlachty, wskazuje na nieadekwatność ideologii sarmatyzmu w życiu
codziennym. Obaj zajmują się błahymi sprawami i żyją w swym
własnym świecie, który powoli odchodził w cień, lecz dla nich
był nadal aktualnym. Główne postacie:
Cześnik
Raptusiewicz – skłócony z Rejentem, opiekun Klary
Podstolina
– wdowa, Cześnik pragnie się z nią ożenić dla pieniędzy
Klara
– wychowanica Cześnika, zakochana w Wacławie
Wacław – syn
Rejenta, zakochany w Klarze
Papkin – na usługach Cześnika,
zakochany w Klarze
Cześnik Raptusiewicz chciałby ożenić
się z wdową Podstoliną, która bawi u niego z wizytą, jest jednak
nieobyty i nieśmiały. Wzywa więc Papkina, bawidamka i hulakę, by
pośredniczył w swatach, a jednocześnie utrzymywał w jego imieniu
kontakty z sąsiadem – Rejentem Milczkiem, z którym Cześnik jest
skłócony. Cześnik jest łasy na majątek Podstoliny, nie wiedząc,
że ona sama szuka męża, bo jest bez grosza. Papkin zaś ostrzy
sobie zęby na bratanicę Cześnika Klarę.
Nagle okazuje
się, że Rejent zlecił murarzom naprawę muru rozgraniczającego
część zamku należącą do niego od części należącej do
Cześnika. Każe Papkinowi rozpędzić murarzy.
Tymczasem
w ogrodzie Wacław i Klara zapewniają się o wzajemnej miłości.
Wacław jest gotów porwać Klarę, by się z nią ożenić, ale
dziewczyna
nie chce tego.
Papkin wchodzi do akcji dopiero, gdy
murarze zostają przegonieni. Wygłasza monolog na własną cześć.
Zjawia się Wacław, który przedstawia się jako urzędnik Rejenta i
oddaje się dobrowolnie w niewolę. Cześnik jednak każe wypuścić
Wacława, a ten nie chce odejść – chce być bliżej Klary. Papkin
zgadza się, gdy dostaje sakiewkę. Wacław chce się wkupić również
w łaski Cześnika, prosząc o wstawiennictwo Podstolinę. Jednak
okazuje się, że dawniej sam podkochiwał się w Podstolinie i co
gorsza oszukał ją podając się za księcia. Podstolina chce zerwać
zaręczyny z Cześnikiem – woli Wacława.
Papkin
tymczasem wyznaje Klarze miłość. Ta żąda od niego dowodu –
wytrwania przez pół roku
w milczeniu, roku o chlebie i wodzie i przywiezienia krokodyla.
Cześnik jest zadowolony, że Podstolina przyjęła jego zaręczyny,
lecz wściekły na Rejenta o mur. Chce go wyzwać na pojedynek i do
niego wysyła Papkina jako sekundanta.
Tymczasem Milczek
przygotowuje pozew do sądu przeciw Cześnikowi. Spisuje zeznania
poszkodowanych w bójce przy murze, strasznie przy tym przekręcając
je na własną korzyść. Wacław prosi go o pozwolenie na małżeństwo
z Klarą, Rejent jednak chce, by ożenił się z Podstoliną, na
złość Cześnikowi.
Zjawia się Papkin, najpierw nieco
niepewny, potem coraz bardziej się panoszy w domu Rejenta. Gdy
jednak Milczek straszy go wyrzuceniem za drzwi, zaczyna się
panicznie bać. Ledwie udaje mu się przekazać wiadomość od
Cześnika, który wyzywa Rejenta na pojedynek. Do pokoju wpada
Podstolina – zerwała zaręczyny z Cześnikiem, chce zaręczyć się
z Wacławem.
Papkin przynosi Cześnikowi list, w którym
Rejent informuje o postanowieniu Podstoliny. Cześnik jest wściekły
i postanawia zwabić do siebie Wacława. Dyktuje swemu sekretarzowi –
Dyndalskiemu list, który rzekomo napisała Klara. Nie udaje mu się
jednak napisać go przekonująco i wysyła do Wacława
służącą.
Papkin, zdając Cześnikowi relację z misji
u Rejenta, usłyszał, że wino, którym go poczęstowano, mogło być
zatrute. Spisuje testament. Zapisuje Klarze swój majątek (choć
właściwie go nie posiada).
Wacław przybywa do Klary i
zostaje zatrzymany przez Cześnika, który informuje
go, że chce go ożenić z Klarą. Kochankowie są zaskoczeni, ale
oczywiście wyrażają zgodę. W kaplicy czeka już na nich
ksiądz.
U Cześnika zjawia się Rejent – czekał na
Raptusiewicza w wyznaczonym miejscu,
ten jednak nie pojawił się. Gdy dowiaduje się o ślubie syna,
jest wściekły. Systuację wyjaśnia Podstolina, oświadczając, że
cały
jej majątek przepisany został na Klarę, która miała go przejąć
w dniu ślubu. Jest więc bez grosza. Rejent i Cześnik słysząc to
wreszcie się godzą.