Filozofia Platona Artykul

background image

Mit.

Mówiąc o micie w piśmiennictwie filozoficznym Platona, trzeba stwierdzić, że jest on

rozumiany nieco inaczej, niż dzisiaj. O ile obecnie za mit uważamy symboliczną formę kultury,
ujmującą zbiorowe wyobrażenia i doświadczenia w postaci opowieści o przeszłości lub w postaci
wizji przyszłości, będącej wykładnią zjawisk przyrody, zwyczajów sakralnych, stosunków
międzyludzkich, pozbawioną racjonalnego uzasadnienia, o tyle u Platona spotykamy się raczej
z kunsztownie przygotowanymi obrazami symbolicznymi i przypowieściami, będącymi najczęściej –
choć nie zawsze – ilustracją wywodu filozoficznego prowadzonego w formie dyskursywnej.

Zwykło się dzielić rozwój filozofii Platona na trzy okresy i odpowiadające tym okresom trzy

zasadnicze grupy pism (dialogów filozoficznych):

• sokratyczne,
• konstrukcyjne
• dialektyczne.

Posługiwanie się mitami samodzielnie stworzonymi lub też opracowaniami wcześniej

istniejących opowieści jest charakterystyczne zwłaszcza dla okresu średniego i dla grupy dialogów
konstrukcyjnych, do których są zaliczane następujące: Fajdros, Fedon, Uczta, Państwo (księgi II-X,
w tym także księga VII ze słynną opowieścią o ludziach zamkniętych w jaskini). Teksty tego okresu
są artystycznie najbogatsze i wykazują najwięcej polotu poetyckiego. Zostały one przez wielu
historyków uznane za najbardziej znamienny wyraz ducha ich autora.

Równie ważne jak sam mit, jest jego zinterpretowanie dokonane przez Platona. Dlatego też nie

można - zwłaszcza dzisiaj, gdy dzieli nas ogromny dystans czasowy i kulturowy – czytać Platońskich
mitów w oderwaniu od całości jego pism filozoficznych.

Rozumienie jako unaocznienie

Punktem wyjścia dla niniejszych rozważań nad rolą mitu w procesie poznawania świata - tak

jak ją pojmuje Platon - niech będzie rzut oka na Platońską koncepcję wiedzy. Filozof dokonał jej
podziału na dwie dziedziny: epistéme, dóxa. Epistéme jest wiedzą mędrców, ogólną, pewną i ścisłą.
Dóxa zaś to wiedza głupców, nabywana przez wrażenia zmysłowe, będąca mniemaniem, opinią,
posiadająca znaczenie praktyczne. Dóxa, nie dorównująca epistéme, jest jednak czymś więcej, niż
brak jakiejkolwiek wiedzy. Początkowe odmawianie wiedzy głupców znaczenia w dochodzeniu do
zdobycia prawdziwej wiedzy o świecie zostało w późniejszym okresie złagodzone przez Platona, gdy
dostrzegł on, że poznawanie podlega procesowi doskonalenia. Z konieczności korzystając z dziedzin
wiedzy praktycznej, „oko duszy” wznosi się ku wyobrażeniom, od których z kolei poprzez myślenie
dyskursywne zmierza ku wiedzy pewnej - epistéme. Rzeczywistym przedmiotem poznania są idee.
Jednakże dusza uwięziona w ciele nie ma do świata idei w pełni wolnego dostępu. Jest skazana na ich
przypominanie sobie, naprowadzana nań dzięki obserwacjom świata realnego, będącego
odwzorowaniem świata idealnego. Powiemy, że to co dostępne zmysłom jest analogiczne do
rzeczywistości istniejącej jako idealna.

Gdy mowa o poznaniu naukowo wartościowym, trzeba zaznaczyć, że chodzi w nim nie o to,

co zmienne i szczegółowe, lecz o to, co sytuuje się ponad przedmiotami i zjawiskami jednostkowymi.
Dążenie do prawdy jest dążeniem do odkrycia tego, co istotne w bycie, do odnalezienia jego sensu
i metafizycznych praw nim rządzących.

Tak rozumiane poznanie miałoby – w sytuacji wzorcowej – charakter bezpośredniego oglądu

idei będących nośnikami sensu, charakter wizji metafizycznej, pozwalającej w jednym ujęciu ogarnąć
to co istotne. W praktyce jednak wizja taka okazuje się nieosiągalna. W dochodzeniu do prawdy
koniecznością jest posługiwanie się środkami pozwalającymi odwzorować sens zawarty w świecie
idei, unaocznić go, a następnie wyrazić, by uczynić możliwym przekaz osiągniętej wiedzy.
Własnością poznania jest analogia, przez którą Platon wyjaśnia relacje zachodzące zarówno
w płaszczyźnie ontycznej, jak i noetycznej.

Mit jako próba uchwycenia sensu

Jednym z

podstawowych założeń Platońskiej noetyki jest przekonanie o

istnieniu

pokrewieństwa między poznaniem i

widzeniem (wzrokowym bądź umysłowym). Poznanie –

w rozumieniu Platona – jest swego rodzaju widzeniem. Ma charakter mimetyczny, czyli naśladowczy,
a zatem polega na unaocznieniu - wyobrażeniowym odwzorowaniu idei będących jego przedmiotem.

background image

W dążeniu do zrozumienia świata ważną rzeczą okazuje się zaistnienie zmysłowej

reprezentacji, poprzez którą zostaje ujawniony sens danego przedmiotu. Reprezentacja taka ma postać
figur, obrazów symbolicznych, niekiedy nawet nazw „znaczących". Naturalną dziedziną posługującą
się tego rodzaju narzędziami jest sztuka, a w jej obrębie zwłaszcza literatura. Skądinąd wiemy,
że Platon deprecjonował większość sztuk naśladowczych ze względów ontologicznych, zarzucając im
naśladowanie tego (rzeczywistości), co samo w sobie jest już naśladownictwem (idei). Tak rozumiane
wytwory sztuki są bytem najbardziej oddalonym od prawdy, zatem można wątpić w ich przydatność
poznawczą. Kryterium prawdziwości – według Platona – polega bowiem na stopniu zbliżenia się
reprezentacji do jej pierwowzoru. To samo kryterium stanowi o wiarygodności i użyteczności
poznawczej, a następnie nazywaniu oraz wytwarzaniu figur, których zadaniem jest ułatwienie
dostrzeżenia sensu rzeczy i samej prawdy.

Mimo to Platon decyduje się na wykorzystanie obrazu symbolicznego do wyłożenia swojej

nauki o ideach (por. mit o ludziach w jaskini). Wielokrotnie posługuje się porównaniami, obrazami
i analogiami, układając przypowieści i mity. Korzysta z tego, co oferuje wyobraźnia. Wprowadza do
procesu wznoszenia się ku prawdzie element wyobrażeniowy o charakterze metaforycznym. Mit,
odpowiednio opracowany literacko, upodabnia się do prawdy zawartej w ideach, przekładając relacje
występujące w nich na język symboli.

Początkiem poznania (epistéme) może być to, co należy do sfery mniemań, także

wyobrażenia. Może to mieć wartość dla procesu poznania, gdy nie rodzi się z dowolnego
fantazjowania poety, lecz ukazuje obraz zbudowany dzięki oglądowi idei, które ma unaocznić.
Dlatego nie wszystkie znane nam mity starożytne nadają się do tego celu. Wiele z nich jest wyrazem
z gruntu fałszywej wizji świata. Ich szkodliwe działanie, przeciw któremu Platon występuje, polega na
tym, że utrwalają nieprawdę w umysłach ludzi myślących o świecie przy pomocy zawartych w nich
obrazów.

Mitologia "mową bytu"

Jeżeli mimo wszystko zdecydujemy się na przyznanie mitom znaczenia w procesie

poznawania świata, to z tym większą uwagą należy traktować język używany do budowania obrazów
symbolicznych. Platon doskonale zdawał sobie sprawę z niedoskonałości języka, wypływającą z jego
wieloznaczności i niedokładności. Wiedział, że język nie jest wystarczająco ścisły, by precyzyjnie
wyrazić prawdę, przy posługiwaniu się nim wprost. Jednakże filozof nie utożsamiał mówienia
w sposób jasny i wyraźny z mówieniem wprost, z posługiwaniem się wyrażeniami jednoznacznymi.
Dostrzegał możliwości, które niesie właśnie owa wieloznaczność i

metaforyczność języka,

pozwalająca przekazać i uzmysłowić to, czego nie sposób ująć w mowie dosłownej. Z drugiej strony
uznawał fakt, że język, jeśli nawet w

jakimś stopniu odsłania prawdę, to

czyni to

zawsze

z konieczności w sposób analogiczny, a wiec przybliżony tylko i częściowy. Analogiczność języka
metaforycznego w stosunku do przedmiotu poznania nie jest pełna, nie obejmuje wszystkich cech
języka. Jeśli bowiem zgodzimy się z

Platonem, że

to, co jest przedmiotem prawdziwego

i wartościowego poznania ma zawsze charakter stały, niezmienny, jest więc zawsze takie samo,
wówczas wyraźnie jawi się nam rozbieżność między tą stałością z jednej strony, a zmiennością
i wieloznacznością językowych odwzorowań z drugiej.

Niedoskonałe narzędzie, jakim jest język, podlega doskonaleniu. Platon nie waha się przyjąć

istnienia języka, który, właściwie zinterpretowany, może stać się narzędziem umożliwiającym
wkroczenie w najwyższe stadium poznania – zjednoczenie z prawdą bytu, zawartą w świecie idei,
poprzez ich odpomnienie. Język taki jest czymś zupełnie różnym od racjonalnego dyskursu dysput
filozoficznych znanych z rozmów z Sokratesem w Platońskich dialogach. Język dyskursywny zostaje
zastąpiony przez mityczne opowiadanie lub obraz, który należy interpretować jako metaforę poetycką.

Ażeby mitologia mogła zostać potraktowana jako swoista „mowa bytu", zdolna uchwycić sens

w nim zawarty, musi poddać się pewnym regułom, zarówno formalnym, jak i treściowym. Reguły te
możemy zaobserwować na przykładnie Platońskich przekształceń starych, zastanych motywów
mitologicznych w mity filozoficzne, należące do nowej mitologii stworzonej przez filozofa. Tak
rozumiane mity nie są owocem swobodnego fantazjowania czy poetyckiej inspiracji, do której – jak
wiemy – odnosił się Platon dosyć niechętnie. Co więcej, filozof krytykuje wręcz twórców
tradycyjnych mitów, zarzucając im negatywne z punktu widzenia poznawczego i wychowawczego

background image

oddziaływanie na odbiorcę. Ostrzega przed rozpowszechnianiem przy pomocy tego rodzaju utworów
literackich nieprawdy oraz postaw moralnie negatywnych.

Nowa Platońska mitologia powinna być pozbawiona takiego szkodliwego oddziaływania.

Należy się nią posługiwać w sposób ostrożny i – powiedzielibyśmy dzisiaj – kompetentny.
Kompetentnymi zaś osobami będą tutaj nie poeci (wypędzeni z utopijnego państwa), lecz filozofowie.
Oni powinni - zgodnie z wizją Platona – stać się arbitrami odnośnie do korzystania z zastanego zasobu
tradycyjnych mitów i przekształcania ich w mity poznawczo wartościowe.
Spośród reguł rządzących nową mitologią mającą być „mową bytu", możemy wymienić kilka – jak się
wydaje – najważniejszych:

1. Zasada przedstawiania upodabniającego (afomoíosis), w myśl której nawet to, co odczytane

dosłownie jest kłamstwem, może być w

pewnym stopniu podobne do prawdy -

prawdopodobne. Kłamstwo takie nie może zaszczepiać w umyśle błędnych mniemań
ani postaw niemoralnych.

2. Obraz ukazany w micie filozoficznym nie może zawierać zbyt wiele elementów nieistotnych,

gdyż przez to oddalałby się od wzoru, do którego przekazania ma służyć. Nagromadzenie
szczegółów zaciemnia przejrzystość mitu, przez co staje się on rozwlekły, a zatem
nieprzydatny poznawczo.

3. Należy bardzo umiejętnie rozpoznać i wyrazić w obrazach symbolicznych relacje istniejące

między poszczególnymi przedmiotami, ich różnice i podobieństwa, czyniąc to tak, aby nie
została utracona tożsamość i odrębność tego, co rzeczywiście jest tożsame i odrębne.

4. Podstawową zasadą jest zawsze zasada relacji analogii między wzorem a jego słownym

odwzorowaniem. Zaistnienie tej relacji jest warunkiem przypomnienia przez duszę tego, co
utraciła ona w chwili zamknięcia w ciele.

Platon w swoich pismach daje przykłady trzech rodzajów mitów filozoficznych. Rodzaje te możemy
dzisiaj wyodrębnić na podstawie funkcji przez nie spełnianych oraz stopnia, w jakim przyczyniają się
do osiągnięcia wiedzy epistemicznej:

1. Mity unaoczniające, pomagające wywołać zainteresowanie odbiorcy, pociągnąć go ku

przedmiotowi poznawanemu, skoncentrować na nim myśl. Dla zwiększenia atrakcyjności
mity takie mogą zawierać nawet pewną dozę humoru. Ten rodzaj mitów sytuuje się na
pograniczu między mitologią tradycyjną, a mitologią filozoficzną postulowana przez Platona.

2. Mity

równoległe do dyskursu objaśniającego ich znaczenie. Wywód dyskursywny następujący

obok (lub po micie) jest swego rodzaju przekładem symbolicznego obrazu na język
filozoficzny. Sam autor mitu dokonuje jego demitologizacji, odkrycia przed odbiorcą tego, co
skrywa metafora. Do tego rodzaju mitów zaliczymy słynną opowieść o jaskini z VII księgi
Państwa. Zazwyczaj bywa tak, że tematykę opowiadań i obrazów symbolicznych czerpie
Platon z zastanej tradycji literackiej, dostosowując fabułę do swoich potrzeb poprzez
wydobycie zasadniczego rdzenia sensu w nich zawartego. Prawda zawarta w micie wymaga
odsłonięcia przez interpretację.

3. Mity pełniące funkcję hermeneutyczną samodzielnie, a więc pozbawione konieczności

opatrywania ich dodatkowymi komentarzami w języku dyskursywnym. Służą one Platonowi
najczęściej do ukazania przedmiotów odległych w czasie i przestrzeni, albo też wymykających
się wyobrażeniom i pojęciom. Są to przede wszystkim mity kosmologiczne oraz dotyczące
natury duszy. Ich celem nie jest ułatwienie rozumienia wywodu filozoficznego, lecz
wprowadzenie w swego rodzaju stan wizji intuicyjnej, bliskiej doświadczeniom obecnym
w misteriach orfickich.

Najbardziej znanym z Platońskich mitów jest alegoryczna opowieść o ludziach zamkniętych

w jaskini. Obrazuje ona stan umysłu tych, dla których wiedzą wydaje się to, co w istocie jest
niewiedzą. Obrazuje ograniczenie poznania, jego niepewność oraz niedostępność dla zmysłów tego,
co stanowi rzeczywisty byt - Platońskich idei.

Sam Platon dokonuje demitologizacji nakreślonego przez siebie obrazu, opatrując go

dyskursywnym komentarzem, pozwalającym zrozumieć znaczenie poszczególnych elementów
przypowieści. Oto jaskinia jest symbolem świata. Ludzie odwróceni od jej wylotu plecami posiadają
znacznie ograniczoną percepcję. Droga ku wyjściu z jaskini obrazuje stopniowe obracanie „oka
duszy” ku jasności poznania. Proces ten przebiega stopniowo (przyzwyczajanie wzroku do światła

background image

słonecznego). Ludzie noszący „różnorodne wytwory” rzucające cień znad murku znajdującego się
przed wejściem do jaskini oznaczają zmienność i nietrwałość tego wszystkiego, co dostępne
spostrzeżeniom zmysłowym. Spojrzenie w samo słońce to bezpośredni ogląd idei, stanowiących
jedyny rzeczywisty byt.

Poglądy na teorię idei według Platona.

Mimo, że Platon żył wieki temu, niektóre elementy jego filozofii są cały czas aktualne i nie

tracą na wartości.

Wiadomo, że teoria Platona opiera się przede wszystkim na założeniu istnienia dwóch

światów: świata materialnego, gdzie nic nie jest trwałe oraz świata idei, gdzie istnieją stałe i
niezmienne „formy” czy też „idee”. Twierdzi on także, że wszystko, co należy do tego pierwszego
świata istnieje na wzór „formy” – idealnego wzoru ze świata drugiego. Do tego momentu zgadzam się
z Platonem, gdyż również moim zdaniem nic, co postrzegamy naszymi zmysłami nie jest doskonałe.
Dwa koty nigdy nie będą takie same. Żaden z nich nie będzie też kotem idealnym. Jednakże zawsze,
kiedy widzę kota, wiem że jest to właśnie to zwierzę. Wiem to, bo w każdym kocie widać odbicie jego
formy ze świata idei.

Jednakże Platon posuwa się dalej twierdząc, że zbiór idei jest światem. To znaczy, jest jakby

drugą płaszczyzną, równoległą do tej, na której żyje nasze ciało – materialne odbicie naszej duszy.
Uznaje więc istnienie duszy, mało tego, czyni ją nieśmiertelną i wyposażoną w wiedzę i znajomość
całego świata idei. Co za tym idzie, twierdzi, że w naszym materialnym życiu nie uczymy się niczego
nowego, a jedynie rozpoznajemy odbicia znanej już wcześniej formy.

Przynajmniej dwie rzeczy nie pasują tutaj do moich poglądów. Przede wszystkim nie

postrzegałabym zbioru form jako „świata”, gdzie drugi „świat” - materia jest jedynie dodatkiem, czy
też pewnym etapem. Uważam, że przede wszystkim istnieje materia, a dopiero potem jakieś idee.
„Świat form” Platona jawi mi się jedynie jako rodzaj instrukcji, wskazówek jak z klocków, jakimi są
atomy, zbudować poszczególne związki chemiczne, a co za tym idzie organizmy. Nie uważam też by,
jakkolwiek dusza była niezależna od ciała, o ile rozum, myśli i uczucia można nazwać duszą.

Według mojej hipotezy, te trzy wyżej wymienione „rzeczy” najprawdopodobniej znikają wraz

ze śmiercią, czyli z powrotem atomów, z których jesteśmy zbudowani do przyrody, gdzie znów
według form – instrukcji zostaną zestawione w nowe związki, nie koniecznie w nowego człowieka.
Jednakże w żaden sposób nie mogę być tego pewna i najpewniej pozostanie to dla mnie tajemnicą.

Mimo mojej niepewności, pomysł Platona, by istniały dwa równoległe „światy” mnie nie

przekonuje. By tak się stało, autor tej teorii musiałby dogłębniej przedstawić mi wiele połączonych z
nią spraw, jak na przykład: skąd dusza w świecie idei (zakładając istnienie zarówno duszy jak i świata
idei) posiada całą znajomość tego świata i jest w stanie poznać każdą formę? Co dzieje się z duszą,
kiedy ciało umiera?

Uważany za najdoskonalszy system filozoficzny przez wielu to właśnie system platoński.

Platon był założycielem słynnej akademii platońskiej.
Platon to tylko pseudonim pochodzący od słowa plato (gr.), które oznaczało obszerność, gdyż Platon
był osobą o dużych wymiarach, potężnie zbudowanym. Naprawdę nazywał się ARYSTOKLES. W
swoich pismach powraca do mitu, od którego odszedł Sokrates. Pojawia się on w każdym jego
opowiadaniu. Wszystkie pisma dotarły do nas. Platon powiedział w pismach „najważniejsze są myśli
niepisane” Istnieje niepisana nauka platońska –PLATOŃSKA TEORIA ZASAD.

Teoria idei:

1. Idea (eidos z gr.) – wiedzieć
2. Idea jest czymś co można zobaczyć, oczami duszy i intelektu. Świat idei – świat rzeczywisty
3. Idea dla Platona jest formą mającą odzwierciedlenie w świcie materialnym. Cechy:

- niecielesność
- inteligibilność (ideę poznajemy poprzez rozum)
- bytowość (idee są bytem dla Platona)
- niezmienność
- samoistność (istnieją same przez siebie)

background image

- jedność – idea jest jednością jednoczącą wielkości rzeczy. Platon uważa, że np.:

idea człowieka (nie ma jednego drzewa na świecie). Tak samo piękno – sztuki czy
muzyki.

-

Transcendencja – transcendere – przekraczać. Idea zawarta jest w tej rzeczy. Idea
krzesła zawarta jest w nim. Ale musi wykraczać poza nie. Idea nie jest uwiązana
do czegoś.

-

Immanencja – odwrotność transcendencji. Idea musi tkwić w tym krześle.


RELACJE IDEI I ŚWIATA RZECZYWISTEGO

-

relacja wspólnoty – rzeczywistość idei i rzeczywistość świata materialnego tworzą
jeden wspólny świat.

- Relacja

naśladownictwa – rzeczy materialne naśladują idee swoją.

-

Relacja partycypacji – uczestnictwa – to co zmysłowe uczestniczy w tym co
niematerialne.

- Relacja

obecności – idea jest obecna w rzeczach.


Platon podzielił rzeczywistość na kategorie:

-

byty same przez się: człowiek, koń

-

byty w relacji do innych:

b. Przeciwstawne (równy - nierówny)
b. Współzależne (duży, mały, prawy, lewy)

Platońska koncepcja dobra:

Występuje w ostatnich pismach Platona (np. państwo). W micie o jaskini zawarte jest wiele

ciekawych rzeczy. Jest tam o idei dobra. Dobro góruje ponad resztą idei. Jest to wzorzec wszystkich
innych rzeczy. Wg. Dobra deniurg (bóg platoński) stwarza świat. Dobro jest przedstawione jako
słońce bo jest najwyżej.

DOBRO

POZIOM IDEI (nie powstaje, nie ginie, nie zmienia się)
Liczby, figury idealne, metaidee, idee szczegółowe

BYTY MATERIALNE
Matematyka, astronomia, arytmetyka, muzyka, dusza człowieka

POZIOM ŚWIATA ZMYSŁOWEGO
Zmienia się i ginie

Idee mogą istnieć bez bytów materialnych, ale byty bez idei nie.
Doksa – mniemanie (świat zmysłowy)
Episteme – poznanie prawdziwe (idee)

Świat stworzony przez deniurga jest najlepszy. Deniurg jest najlepszym rzemieślnikiem. Stwarza
świat wg idei dobra. Jest bytem najbliższym dobru.
ANAMNESA – wiedza o ideach jest przypominaniem bo jest zawarta w nas.

Platon uważa, że dusza po śmierci idzie:

- wyspy

szczęśliwe (niczym raj)

-

miejsce kary za zło

-

kraina Tartar (coś jak piekło)


Sztuka – Platon krytykuje sztukę, gdyż jest naśladownictwem rzeczy materialnych. Naśladowaniem
naśladowania.

background image

Polityka – idealne państwo: powinni rządzić filozofowie, dzieli państwo na 3 grupy:

a) kupcy,

rzemieślnicy – najniższa z grup. Mogą zakładać rodziny, mogą się bogacić.

Najmniej wykształceni

b) grupa

żołnierzy – kontrola nad grupą a) majątku itp. Porównani do rasowych psów.

Małżeństwa nie są dobrowolne. Losowanie! Fikcyjne oczywiście tak aby wyszło na
brak skażenia grupy. Wszystko było rozplanowane. Dzieci nie wychowywane przez
rodziców, ale przez specjalnie do tego wyselekcjonowanych ludzi. Mężczyźni i
kobiety mieszkają osobno! Dzieci kalekie powinno się zabijać.

c) Grupa

rządząca – filozofowie, politycy, brak małżeństw i dzieci. Wiek 20 – 30

poddawani szkoleniom. 35 – uczeni strategii wojennej. Rządzić mogli dopiero od
wieku lat 55.

Kobiety były dopuszczane do rządzenia państwem. Były to tzw. Hetery - kobiety bardzo wpływowe.
Oddawały się za pieniądze. Miały prawo głosu.
Platon uważał demokrację za najgorszy ustrój polityczny. Uważał on, że lud nie powinien mieć
władzy bo nie wiedziałby co ma z nią zrobić. Jako najlepszy ustrój wymienił MONARCHIĘ.

Poglądy Platona
Nauka o ideach:
Platon rozszerzył teorie pojęć, jak wszyscy filozofowie greccy był realistą, było dla niego pewnikiem,
że jeśli pojęcia zawierają wiedzę, to muszą mieć jakiś przedmiot rzeczywisty.

Rozumował tak:

1. Własnością pojęć jest jedność i stałość.
2. Przedmioty wedle, których pojęcia są urobione, musza mieć te same własności, co pojęcia.
3. Wszystkie rzeczy, jakie znamy z doświadczenia, właśnie tych cech nie posiadają są, bowiem

złożone i zmienne.

Stałe własności przysługują pojęciom, ale nie przysługują rzeczom, pojęcia muszą mieć swój

przedmiot, przedmiotem tym nie mogą być rzeczy, lecz musi nim być jakiś byt inny, którego cechą
jest niezmienność. Rzeczy piękne są przedmiotem zaś pojęcia są ideą piękna. Istnieje byt, który nie
jest bezpośrednio dany. Uwaga Platona skupiona była na etyce i matematyce. Rozwinął myśl o
transcendentnym bycie znajdującym się poza empirycznym światem. Przyjmował, że istnieje nie
jeden, ale dwa rodzaje bytu: byt poznawany przez zmysły i byt poznawany przez pojęcia, zniszczalny i
wieczny, zmienny i niezmienny, realny i idealny, rzeczy i idee. Jedynie idee istnieją, a o rzeczach
można powiedzieć, co najwyżej, że staja się. Ostateczny wynik rozumowania był taki: nie ma dwóch
rodzajów bytu, lecz tylko jeden, mianowicie idee, tylko byt idealny wydał mu się naprawdę realny.

Nauka o duszy

Platon stworzył nowe pojecie duszy, tak samo jak stworzył nowe pojecie idei. Zachował

biologiczne pojmowanie duszy, była dla niego czynnikiem życia, bez którego ciało jest martwe, życie
zaś polega na tym, że istota, która je posiada, jest źródłem samorzutnego ruchu. Przestał rozumieć
dusze materialnie, dusza jako czynnik życia jest przeciwieństwem materii, bo materia jest z natury
bezwładna, a dusza jest źródłem ruchu-jest realna i nie materialna. Wczesna filozofia grecka nie
uznawała poznania za funkcje psychiczną, lecz za funkcje ciała. Platon zmienił ten pogląd, bo nie cała
naszą wiedzę zawdzięczamy narządom cielesnym; barwy postrzegamy oczami, dźwięk uszami itp.
Dusza nie mając narządów zmysłowych poznaje tu sama, poznanie jest tu jej funkcją, bo nie ciało
poznaje, lecz dusza.

Platon w duszy dopatrywał się nieśmiertelnego pierwiastka w człowieku operował on nie jednym,

a dwoma pojęciami duszy: szerszym i większym. Pierwsze było oparte na rozważaniach biologicznych
i psychologicznych, drugie na religijnych. Dusza w pierwszym znaczeniu obejmowała czynności
zmysłowe, w drugim była samym rozumem. Pierwsza była składnikiem materialnej przyrody, druga
nie była związana z przyrodą. Ujecie duszy jako nie materialnej doprowadziło do ostrego
przeciwstawienia jej ciału. Platonizm był nie tylko dualizmem idei i rzeczy, ale również dualizmem
duszy i ciała.


background image

Dualizm wyrażał się w następujących tezach:

1. Dusza jest niematerialna
2. Jest oddzielna od ciała niezależna
3. Jeśli człowiek stanowi jedność to dzięki swej duszy, a nie ciału
4. Dusza jest doskonalsza od ciała, dusz poznaje idee i upodabnia się do nich; przez to jest

źródłem prawdy, dobra i wszystkiego, co najcenniejsze w człowieku.

5. Ciało jest dla duszy wiezieniem i mogiłą
6. Dusza jest nieśmiertelna
Choć ciało ulegnie rozkładowi, dusza będzie trwać, istnienie jej nie ma końca. Platon szuka

dowodów, które świadczyłyby o nieśmiertelności duszy. Oto kilka z nich: pojecie duszy związane jest
z pojęciem życia, dusza posiada wiedze wrodzona, musiała wiec ja zdobyć przed urodzeniem, istniała,
zatem przed urodzeniem, każda rzecz ginie od swoistego zła, złem duszy jest niesprawiedliwość,
tchórzostwo, ale te zła nie przyprawiają ja o śmierć. Stawiał pytania, dlaczego dusza, doskonała i
wieczna, związana jest z ciałem tak niedoskonałym i znikomym. Odpowiedz dał etyczno-religijna:
dusza istniała bez ciała, zaciążyła na niej grzech i dla odkupienia została złączona z ciałem. Platon był
uczonym, ale nie tylko, gdzie nie mógł sięgnąć metodą naukową tam próbował fantazji poetyckiej lub
zdawał się na wiarę religijną.

Nauka o przyrodzie

Platon widział w przyrodzie nie zbiór mechanicznych części i wytwór ślepej konieczności, ale

zespół organiczny, ułożony celowo i rozumnie. Mniemał, że własności przyrody są zrozumiale tylko,
gdy przyjmie się, iż zbudowane są celowo. Celowość i rozumny ustrój świata kazały mu wierzyć w
istnienie bóstwa, które rozumnie zbudowało świat. Twórca uczynił świat żywym, uduchowionym i
rozumnym, dał mu kształt najdoskonalszy ze wszystkich. Świat ściśle mówiąc, nie jest stworzony,
lecz zbudowany z istniejącego już przedtem tworzywa. Materia jest bezkształtna, nieograniczona,
nieokreślona, może przyjmować wszelkie kształty, materia jest pierwiastkiem nie boskim, przeto z niej
jest wszystko. Istniały dla Platona wieczne czynniki bytu: idee i materia. Idee są wiecznym bytem,
materia zaś jako nieokreślona, jest wiecznym niebytem. Dla niego doskonałość nie była wynikiem
rozwoju, lecz jej początkiem. Świat nie postępuje, lecz cofa się. Najpierw zostały stworzone dusze a
później ciała jako niedoskonałe nie mogły być pierwotnym dziełem Bożym. Dusza, a nie materia jest
podstawowym pojęciem Platońskiej filozofii przyrody, dusza wszechświata daje mu ruch regularny i
życie, kształt i ład. W dziedzinie przyrody korzystał z pomysłów innych, niemniej jednak tworzył i
własną syntezę. Idealizm Platona polegał pierwotnie na twierdzeniu, że obok rzeczy realnych istnieją
idee, podobnie spirytualizm twierdził, że obok rzeczy materialnych istnieją dusze. Dusze istnieją nie
tylko obok materii, ale stanowią istotny składnik całej materialnej przyrody.

Nauka o poznaniu

Poznanie ma obejmować idee, postrzeganie zaś zmysłowe nie nadaje się do poznawania idei,

jeżeli można poznać idee to jedynie myślą, a nie zmysłami. Zmysły nie tylko nie sięgają idei, ale nie
wystarczają do poznania rzeczy. Myśl jest od postrzegania niezależna i choć występuje po
postrzeżeniu, nie opiera się na nim.

Platon zadawał pytania: jakże możemy znać cokolwiek od urodzenia, nie oglądając tego jeszcze?

Odpowiadał, iż umysł nasz oglądał idee w poprzednim życiu i zachował ich pamięć; to tłumaczy, że
znał je od urodzenia, wiedza wrodzona jest tylko przypomnieniem. Od prawdziwego poznania
wymagał dwóch rzeczy, aby dotyczyło samego bytu i aby było niezawodne. Nie ma dwóch rodzajów
poznania, lecz jest tylko jedno racjonalne poznanie idei. Wszystko inne jest domysłem.

Wiedza rozumowa i zmysłowa stały się dla niego stopniami na drodze poznania. Od Platona

zaczęła się: nauka o stopniach poznania, rozdzielił on dwa rodzaje myśli, które nie były rozdzielone do
tej pory: myśl dyskursywną ( dochodziła do prawdy pośrednio) i myśl intuicyjną(poznanie
bezpośrednie, rodzaj patrzenia intelektualnego). Rozwinął on również teorie nauki; twierdziła ona, że
z dwóch metod, jakimi posługują się badacze, empiryczna może służyć, co najwyżej do badania
rzeczy, do badania idei jedynie aprioryczna. Matematyka najbardziej zbliżała się do platońskiego
ideału nauki, ponieważ miała charakter pojęciowy i pomijając zmienne zjawiska badała niezmienne
związki. Czysta metoda naukowa, nieposiadająca braków matematyki jest dialektyką (dała początek

background image

logice), operuje czystym, bezobrazowym myśleniem szuka prawdy na drodze samego tylko
zestawiania pojęć i twierdzeń.

Etyka

Przejęty intelektualizmem Sokratesa sprowadził cnotę do wiedzy. Cnota zależy nie od samego

rozumu, przyjął pitagorejską koncepcje cnoty jako ładu i harmonii duszy. Posiadanie wiedzy jest cnotą
rozumu, mądrość jest cnotą części rozumnej, męstwo części impulsywnej, panowanie nad sobą
pożądliwej, sprawiedliwość łączy wszystkie często duszy. Wiedza bez radości jest tak samo
niedoskonała jak radość bez wiedzy. Dobro rozdzielał na dwa światy: idealny i realny i dobra idealne
stawiał wyżej niż realne.
Jego teoria etyczna składała się z trzech tez:

1. Dobra

stanowią hierarchie

2. Szczytem hierarchii nie jest żadne z dobro realnych, lecz dobro idealne
3. Dobra realne są początkiem, nieuniknionym etapem w drodze do szczytu.
Miłość to nic innego jak właściwe dążenie do osiągnięcia i wiecznego posiadania dobra.

Pierwszym przedmiotem miłości są dobra realne, z czasem rodzi się w duszy świadomość, że piękno
dusz jest większe od piękna ciał. Dla Platona miłość nadzmysłowa była wprawdzie celem, ale miłość
zmysłowa była szczeblem do niej.

Poprzez cele realne, względne, skończone doczesne można osiągnąć cele idealne, bezwzględne,

wieczne, jest to sens Platońskiej teorii miłości. Przez swa miłość do idei dusz staje się pośrednikiem
miedzy światem realnym a idealnym. Etyka Platona, a zwłaszcza jego nauka o miłości, miała swój
poetycki polot i patos, była najbardziej pozytywną częścią jego filozofii. Konkretne zadania człowieka
objawiają się w pełni nie w życiu jednostkowym, lecz w społecznym. Teoria Platona, wyłożona w
"Państwie" skonstruowana była według idei dobra i sprawiedliwości. Państwo najlepsze powinno
dążyć do zalet najwyższych i właściwym ideom ma być zbudowane jak organizm, musi być oparte na
wiedzy, aby dobro czynić trzeba je znać. Idealne państwo jest ascetyczne dąży, bowiem do idealnego
celu.

Demiurg (gr. δημιουργός dēmiourgós) - rzemieślnik, robotnik, sprawca, twórca, siła twórcza.
W filozofii Platona (w Timaiosie) określano tak budowniczego świata nadającego kształty wiecznej,
bezkształtnej materii według wzorców, jakie stanowią doskonałe idee. W nowoczesnej filozofii termin
ten oznacza doskonałą siłę twórczą.

Anamneza (gr. anamnesis - przypominanie) - sposób poznania danej rzeczy poprzez przypominanie
sobie o niej niezależnie od doświadczenia zmysłowego danego człowieka. Według zwolenników teorii
anamnezy, z których najbardziej znanym jest łączący wiarę w anamnezę z wiarą w metempsychozę
Platon, umożliwia ona uświadomianie sobie wszystkich wrodzonych prawd religijnych, filozoficznych
i moralnych, w które Bóg wyposażył każdego człowieka. Współcześnie teoria anamnezy jest dość
powszechnie odrzucana przez filozofów i psychologów, podobne idee wyrażają jednak np. pojęcia
archetypu i nieświadomości kolektywnej (zob. Jung) czy gramatyka generatywna.


Document Outline


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
FILOZOFIA PLATONA, Dokumenty praca mgr
(Iwanicki) Współczesna ezoteryka i motywy religijne w świetle filozofii Platońskiej ()
Filozofia 2, Platon (427-347 p
3 Platon , FILOZOFIA PLATONA (427-347)
Praca zaliczeniowa z filozofii Platon demokracja, 1 semestr
Charakterystyka poglądów filozoficznych Platona, Pedagogika, Filozofia
Koncepcja duszy człowieka w filozofii Platona, ATH, filozofia
doktryny najwiekszych gr.filozofów Platon Arystoteles, filozofia, Filozofia
Filozofia Platona
Filozofia Platona, FILOZOFIA SPOŁECZNA
Platon - Ion, Filozofia, Platon
Filozofia Platona, Filozofia, @Filozofia
Filozofia Platona, Filozofia
filozofia Platon - Obrona Sokatesa - opracowanie, notatki

więcej podobnych podstron