Jest reakcja PSL na słowa Rabieja
Władysław Kosiniak-Kamysz i Piotr Zgorzelski / Źródło:
Dodano dzisiaj 17:43 1 0
160
Nie popieramy małżeństw homoseksualnych, a przez to nie popieramy adopcji dzieci przez te małżeństwa, bo to jest automatyczne –
oświadczył lider Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniak-Kamysz.
Trzeba stwierdzić, że Paweł Rabiej narobił dziś kłopotu Koalicji Europejskiej. Od rana politycy ugrupowań wchodzących w jej skład
muszą się tłumaczyć ze swojego stosunku do małżeństw homoseksualnych. Wszystko przez wywiad jakiego wiceprezydent Warszawy
udzielił "Dziennikowi Gazecie Prawnej". – Najpierw wprowadźmy związki partnerskie, potem równość małżeńską, a na koniec
przyjdzie czas na adopcję dzieci – zapowiedział.
– Jeżeli ktoś dzisiaj mówi, że o sprawach małżeństw, o sprawach światopoglądowych będzie decydować się w Unii Europejskiej,
to kłamie. Nie chcemy, żeby ktokolwiek wprowadzał polską opinię publiczną w błąd w tych sprawach, bo te spraw ani nie są
w żadnym porozumieniu w Koalicji Europejskiej, ani nie będą rozstrzygane w tej kampanii – podkreślił Władysław Kosiniak-Kamysz.
Prezes PSL oświadczył, że jego ugrupowanie nie popiera małżeństw homoseksualnych i wiążącej się z tym adopcji dzieci. – Jeżeli
by ktoś proponował, to to jest zrównanie i nadanie tych praw. To jest niezgodne z polską konstytucją, gdzie małżeństwo to związek
kobiety i mężczyzny – wskazał.
Władysław Kosiniak-Kamysz zaznaczył, że jest to stanowisko PSL i między inni po to partia ta jest w Koalicji Europejskiej, aby takie
stanowisko w niej reprezentować.
Wcześniej od słów Pawła Rabieja odciął się już przewodniczący Platformy Obywatelskiej
go również prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.
/ Źródło: 300polityka.pl
/ api