32
2/2003
Japoński gigant słynął zawsze z odtwarzaczy − i niezależnie od formatu
− w tej dziedzinie traktowany był przez konkurencję z wielkim respektem.
Tegoroczne modyfikacje oferty pokazują, że Sony nie angażuje się już
w walkę drogich odtwarzaczy DVD−V. Flagowym jest właśnie testowany
DVP−NS905V, który, tak jak i “oczko” niższy DVP−NS705V, potrafi
również czytać SACD. “Zwykłymi” odtwarzaczami są niskobudżetowe
modele DVP−NS405 i DVP−NS305.
KINO DOMOWE
−
Odtwar
zacze DVD
Sony DVP−NS905V
D
D
D
D
D
VP−NS905V wygląda porząd−
nie, ale brak mu powagi, którą
emanował poprzednik,
DVP−
NS900. Powód jest prosty − ga−
baryty obudowy nowej konstrukcji są
zdecydowanie mniejsze.
DVP−NS905V
dostępny jest w kolorze czarnym oraz
srebrnym, obydwa wykończenia prezen−
tują się efektownie, dzięki metalowemu
przedniemu panelowi. Znalazło się na
nim całkiem sporo funkcji, znakomita
większość po prawej stronie kieszeni na
płytę. W ten sposób urządzenie daje
szybki dostęp do sterowania napędem, a
następnie, za pośrednictwem specjalnej
gałki, prawie do wszystkich ustawień.
Lista akceptowanych przez DVP−
NS905V standardów jest długa, oprócz
obowiązkowych DVD−V, CD i SACD, od−
twarzacz radzi sobie również z SACD
Mc, CD−R/RW, DVD−R/RW i wreszcie
VCD. Wyświetlacz
DVP−NS905V zbudo−
wano z matrycy punktowej, kolor, jak
zwykle u Sony, jest niebieski, a wielkość
znaków wystarczająca, by zobaczyć da−
ne z 3−4 metrów. Zestaw wyjściowy obe−
jmuje 5.1 (przydatne dekoderom DTS, AC−
3, ale przede wszystkim SACD Mc), analo−
gowe i cyfrowe wyjścia audio (światłowo−
dowe i koaksjalne) oraz wyjścia wizyjne,
S−Video i kompozytowe. Nie ma kompo−
nent, jest za to RGB na uniwersalnym
złączu SCART. Drugi SCART, służący
urządzeniu za wejście, już tego standar−
du nie posiada.
Sony stosuje od dawna tę samą me−
todę docierania do menu − urządzenie
wyświetla najpierw interfejs użytkownika,
w którym należy “rozpakować” torbę, by
otrzymać dostęp do ustawień. W podsta−
wowych parametrach obrazu, obok kom−
pletu aspektów (celowo podkreślam
obecność wszystkich, ponieważ niektóre
firmy rezygnują czasami z 4:3 LB lub
PS), decydujemy o włączeniu odpowied−
niego sygnału na złączu SCART − kom−
pozyt, S−Video lub RGB. Ciekawie pre−
zentują się również ustawienia audio, i to
wcale nie z powodu dekodowania przez
urządzenie strumienia DSD. Dość orygi−
nalnym wyborem jest bowiem decyzja o
sposobie funkcjonowania filtra cyfrowe−
go, w którym odcinanie częstotliwości mo−
że odbywać się bardzo ostro lub łagod−
nie. Zmiana sposobu pracy filtra przyno−
si umiarkowane, ale uchwytne rezultaty
podczas słuchania muzyki. Do standardo−
wych możliwości w menu należy kompres−
ja dynamiki oraz sposób miksowania syg−
nału analogowego na wyjściu, mamy wy−
bór pomiędzy zwykłym stereo a dolby
surround.
Wyjście cyfrowe możemy na stałe od−
łączyć, a pojawiające się na nim sygnały
są oryginalne (DD, DTS i MPEG) lub
skonwertowane do postaci PCM. Linio−
we dane bez kompresji można przesyłać
z mniejszą rozdzielczością niż zarejest−
rowane, czyli z częstotliwością próbko−
wania 48kHz zamiast 96kHz.
DVP−NS905V posiada pełną regula−
cję ustawień głośnikowych, czyli rozmia−
rów, dystansów oraz poziomów, a także
balansu pomiędzy przednim i tylnym po−
lem dźwiękowym.
W odtwarzaczu Sony przewidziano
wiele opcji pozwalających dopasować
funkcjonowanie urządzenia do preferen−
cji użytkownika. Ustawiamy więc np. jas−
krawość wyświetlacza, odtwarzanie od ra−
zu po włączeniu do sieci, zapamiętywanie
miejsca zatrzymania płyty (resume) itp.
Interfejs użytkownika również jest
bardzo rozbudowany, pozwala nie tylko
na wygodne manewrowanie materiałem
z płyt wizyjnych, ale także na komforto−
wą obsługę zwykłych CD i krążków
SACD. Programowanie, odtwarzanie w
wielu trybach − wszystko dostajemy jak
na dłoni na ekranie monitora. Zaskakują−
ca jest również liczba dostępnych trybów
emitowania sygnału z analogowego wyj−
ścia, oprócz normalnego stereo (funkcja
wyłączona), urządzenie pozwala na m.in.
rozszerzanie bazy stereofonicznej, imi−
tację dźwięku wielokanałowego i kom−
presję dynamiki. W sumie dziewięć opcji.
Szkoda, że przy tak zaawansowanych
konwerterach wizyjnych producent nie zdecydo−
wał się na progresywne skanowanie czy choćby
na wyjście komponent. Wyjście audio 5.1
wyprowadza analogowe sygnały nie tylko
z dekoderów DD i DTS, ale również SACD Mc.
DVD−NS905V DVD−NS705V DVD−NS405V DVD−NS305V DVD−NC615
DVD−CX869
RODZAJ
1−płytowy
1−płytowy
1−płytowy
1−płytowy
5−płytowy
300
ODTWARZANIE DVD Video / DVD Audio
+/−
+/−
+/−
+/−
+/−
+/−
FORMATÓW
DVD+R / DVD+RW
−R,+R/−RW,+RW −R,+R/−RW,+RW
−R,+R/−RW,+RW
−R,+R/−RW,+RW −R,+R/−RW,+RW
−R/+R
SACD / SACD Mc
+/+
+/+
−/−
−/−
−/−
−/−
VCD / SVCD
+/−
+/−
+/−
+/−
+/−
+/−
CD / CD−R / CD−RW
+/+/+
+/+/+
+/+/+
+/+/+
+/+/+
+/−/−
MP3
−
+
+
+
+
−
DEKODERY
Dolby Digital / DTS / HDCD
+/+/−
+/−/−
−/−/−
−/−/−
−/−/−
−/−/−
WYJŚCIA
Analogowe 5.1
+
+
−
−
−
−
Subwoofer
−
−
−
−
−
+
Analogowe dwukanałowe
1
1
1
1
1
1
SCART / SCART RGB
−/1
−/1
−/1
−/1
−/1
−/1
Komponent / Kompozyt
−/1
−/1
−/1
−/1
−/1
1/1
S−Video
1
1
1
1
1
1
Cyfrowe koaks./światłowod.
1/1
1/1
1/1
1/−
1/1
1/1
Słuchawkowe
−
−
−
−
−
−
WEJŚCIA SCART
1
−
−
−
−
1
RS−232
−
−
−
−
−
−
PROGRESYWNE SKANOWANIE
−
−
−
−
−
−
SYSTEM WIZJI
PAL / NTSC
+/+
+/+
+/+
+/+
+/+
+/+
REGULACJA OBRAZU
+
+
−
−
−
−
DEKODER WIDEO
12bit./108MHz
10bit./27MHz
10bit./27MHz
10bit./27MHz
10bit./27MHz
10bit./27MHz
DEKODER AUDIO
24bity/ 192kHz 24bity/ 192kHz
24bity/ 192kHz
24bity/ 192kHz 24bity/ 192kHz
24bity/ 96kHz
DOSTĘPNE KOLORY
czarny, srebrny czarny, srebrny
czarny, srebrny
czarny, srebrny
srebrny
czarny
MASA [kg]
2,8
2,6
2,3
2,3
5,1
7,0
WYMIARY (SxWxG) [mm]
430x74x257
430x74x257
430x62x255
430x62x255
430x108x411
430x158x415
POBÓR MOCY [W]
18
16
13
13
14
b.d.
CENA [zł]
2500
b.d.
b.d.
b.d.
b.d.
b.d.
33
2/2003
DVP−NS905V jest znakomitym odtwarzaczem, nie−
spodziewanie jednak najlepiej wypada w dziedzinie,
na którą Sony zwraca obecnie chyba najmniejszą
uwagę − CD. W obliczu zgromadzonej konkurencji jakość
brzmienia z klasycznych 16−bitowych krążków wydaje się
bardzo dobra. Urządzenie emituje muzykę w sposób kom−
pletny i dynamiczny, zachowana jest równowaga pomiędzy
szybkością a masą dźwięków. Średnica składa się z gęs−
tych informacji o brzmieniu instrumentów, a wysokie tony są
konsekwentnym uzupełnieniem tego strumienia. Brakuje tro−
chę lekkości, ale góra jest na tyle selektywna, że dobrze prze−
kazuje przestrzenność nagrań. Znakomicie sprawuje się tak−
że bas, jest dynamiczny, naturalny, ale również wystarcza−
jąco głęboki. Fundament jest więc z całą pewnością solidny.
Płyty SACD w porównaniu z CD zabrzmiały dla mnie po
raz pierwszy wcale nie jednoznacznie lepiej. Może i nie
gorzej, ale... Muzyka staje się lżejsza, jakby szybsza i bar−
dziej rytmiczna. Jednocześnie wysokie rejestry stają się jaś−
niejsze i bardziej otwarte. Styl SACD służy dobrze typowej
muzyce rozrywkowej, nagraniom rockowym i części jazzo−
wych. Łatwo jednak znaleźć utwory, w których płyty CD
brzmią chyba lepiej niż SACD −
“So What” ze złotej, ale 16−
bitowej, wersji
“Kind of Blue” wypada bardziej przekonująco
niż to samo nagranie umieszczone na albumie SACD
“Ulti−
mate Collection” (obydwa wydawnictwa Sony). Generalnie,
odnośnie muzyki klasycznej, wersje z CD wydają się po−
ważniejsze i bardziej dostojne.
Z płytami DVD−Video rzecz się ma jeszcze inaczej.
Ścieżki dźwiękowe i koncerty wypadają ostro i nerwowo,
akcje są realizowane w zawrotnym tempie, instrumenty są
lekkie i grają niebezpiecznie blisko słuchacza. Słabo wypeł−
nione są wokale i, analogicznie, ścieżki dialogowe. Ponadto
dostrzegalny jest problem z właściwą artykulacją efektów z
tylnego pola dźwiękowego − przy normalnym wysterowaniu
słyszymy je zdecydowanie zbyt mocno i agresywnie − ko−
nieczne jest wyraźne przyciszenie tylnych kanałów amplitu−
nera podczas kalibracji. W 5.1 pozostaje dynamiczny i świet−
nie kontrolowany bas, który zawsze jest mocną bronią “905”.
Choć Sony nie dysponuje wyjściem komponent, to wizja
prezentuje się rewelacyjnie (czyżby zasługa 12/108MHz).
Kolory mają naturalne, choć mocne, barwy, kontury są
czyste i pozbawione zębów. Uwagę przyciąga także znako−
mita geometria obrazu, nawet wstępne zestrojenie z odbior−
nikiem wizyjnym gwarantuje odpowiednie proporcje.
Przełączeń pomiędzy warstwami CD a SACD oraz SACD a
SACD Mc można dokonać bezpośrednio z pilota, w starszych
odtwarzaczach dwusystemowych operacja była trudniejsza,
wymagała wgłębienia się w menu. Jedynym warunkiem, który
trzeba spełnić przed przełączeniem standardu, to pełne unieru−
chomienie płyty (stop).
Zmiany obrazu uwzględniają aż pięć ustawień, oprócz stan−
dardowego dwa dynamiczne i dwa kinowe. Niezależny jest
tryb, w którym użytkownik może samodzielnie zdecydować o
kontraście, jasności, kolorze i zbalansowaniu czerwieni i zieleni.
Zdalne sterowanie wygląda raczej przeciętnie, ale duża
liczba przycisków bezpośredniego dostępu sprawia, że komen−
derowanie odtwarzaczem nie sprawia kłopotów − może jedynie
kursory zostały zbyt słabo wyróżnione, trudno je znaleźć, nie
patrząc na pilot. Sterownik pamięta także kody obsługi do tele−
wizorów Sony pozwalające na wyłączenie, włączenie, zmianę
programów oraz regulację siły głosu.
WYKONANIE i KOMPONENTY:
Konwerter wizji 12bitów/
108MHz, nieduża obudowa z metalowym frontem.
OCENA:
dobra
+
FUNKCJONALNOŚĆ:
Świetne menu, dobry pilot, łatwa
obsługa, wreszcie przystępny sposób zmiany formatów CD/
SACD/ SACD Mc. Gdyby miał wyjście komponent, byłaby
piątka z plusem.
OCENA:
bardzo dobra
BRZMIENIE i WIZJA:
W pełni zdefiniowany i naturalny
dźwięk z płyt CD, szybszy i lżejszy z SACD, W 5.1 już nieco
zbyt nerwowo.
OCENA: (CD/SACD/DVD)
b.dobra
/
b.dobra
/
dobra
+
DVP−NS905V
Cena
[zł]
2500,−
Dystrybutor:
SONY POLAND
BARDZO DOBRA
OCENA KOŃCOWA: