1. Zaj´cia rozpoczynamy od poinformowania uczniów, ˝e omawiaç b´dzie-
my wiersz Wis∏awy Szymborskiej Psalm. Przypominamy lekcj´ o psalmach
w t∏umaczeniu Jana Kochanowskiego.
2. Zadajemy uczniom pytanie, czego oczekujà po tak zatytu∏owanym utworze.
Padajà propozycje (∏àczàce si´ z cechami psalmu), np.:
●
b´dzie to kolejny, najnowszy przek∏ad któregoÊ psalmu;
●
b´dzie to wypowiedê skierowana do Boga;
●
b´dzie to pochwa∏a Boga, podzi´kowanie za talent, pi´kno Êwiata, wy-
ra˝enie skruchy poetki za pope∏nione winy, b∏aganie o natchnienie, roz-
mowa z Bogiem itd.;
●
b´dzie to stylizacja na biblijne pieÊni.
Zapisujemy temat lekcji.
3. G∏oÊno odczytujemy wiersz.
4. Polecamy uczniom, aby wypisali te s∏owa, które zapami´tali z wiersza.
5. S∏owa te (mogà to te˝ byç synonimy wyrazów pojawiajàcych si´ w wierszu)
zapisujemy na tablicy w odpowiednich polach, którym nadajemy nazw´
nadrz´dnà, np.:
6. Czytamy wiersz ponownie, uczniowie sprawdzajà poprawnoÊç wczeÊniej-
szego zapisu. Rozdajemy kserokopie poni˝szej tabeli, z pustymi kolumna-
mi: drugà i czwartà. Uczniowie uzupe∏niajà tabel´. Powstaje notatka, np.:
Âwiat cz∏owieka
Âwiat natury
Granice wyznaczane przez
cz∏owieka
kraje,
cudze w∏oÊci,
opuszczony szlaban,
oÊcienny,
tutejszy,
stra˝nik,
wody terytorialne
Zwierz´ta
i roÊliny
ptak,
wróbel,
liguster,
màtwa
Krajobrazy, elementy
krajobrazu
chmury,
piaski pustynne,
górskie kamyki,
gwiazdy,
step
117
Dlaczego Wis∏awa Szymborska nazwa∏a
swój wiersz
Psalmem ?
118
7. Uczniowie, przyglàdajàc si´ s∏owom w drugiej i czwartej kolumnie, nazy-
wajà pola semantyczne odnoszàce si´ do ruchu, przemieszczania si´ w nie-
w∏aÊciwy, niepo˝àdany, naganny sposób. Zauwa˝amy, ˝e „porzàdek” jest
w∏aÊciwy ludzkiej organizacji Êwiata. Âwiat natury nie zna poj´cia granic
czy w∏asnoÊci. Chmury, piaski pustynne, górskie kamyki przekraczajà ludz-
kie granice, naruszajà wydzielone terytoria. Podobnie czynià roÊliny i zwie-
rz´ta. Tylko cz∏owiek stworzy∏ prawa, które jego Êwiat czynià ograniczo-
nym, skr´powanym.
8. Przyglàdamy si´ ostatniej zwrotce. Uczniowie rozpoznajà transformacj´
znanego powiedzenia Terencjusza: Cz∏owiekiem jestem, nic co ludzkie nie jest
mi obce.
PodkreÊlamy gorycz stwierdzenia: Tylko co ludzkie potrafi byç prawdziwie obce,
odnoszàce si´ do cz∏owieka, który dzieli ziemie, wytycza granice, stawia
na nich broniàcych dost´pu stra˝ników, wyznacza regu∏y. Staje si´ w ten
sposób niewolnikiem w∏asnych udoskonaleƒ i nie stanowi jednoÊci ze Êwia-
tem natury. Zwracamy uwag´ na ironi´ i paradoksy – tak charakterystyczne
dla twórczoÊci poetki.
nad granicami
z kraju do kraju
w cudze w∏oÊci
na opuszczo-
nym szlabanie
pomi´dzy pra-
wym a lewym
butem stra˝nika
stref´ wód tery-
torialnych
przep∏ywajà
przesypujà si´
staczajà si´
przysiada
ju˝ ma ogon
dzióbek jeszcze
oÊcienny
nie poczuwa
si´ do odpo-
wiedzi
przemyca listek
narusza
nie da si´
porozsuwaç
rozpoÊcierajà
si´
pyli si´ na ca∏ej
przestrzeni
bezkarnie
w wyzywajà-
cych podsko-
kach
zuchwale
nagannie
chmury
piaski
pustynne
górskie
kamyki
ptak
wróbel
mrówka
liguster
màtwa
gwiazd
mg∏y
step
Âwiat cz∏owieka
Co robià?
Granice
Âwiat natury
Jak?
9. Uczniowie okreÊlajà wzajemny stosunek tych dwóch Êwiatów.
PodkreÊlamy, ˝e natura kpi sobie z ludzkich postanowieƒ, swobodnie prze-
kracza wytyczone granice, nie zauwa˝a stra˝ników ludzkiego „∏adu”, nie
przejmuje si´ zakazami, prowadzi „krecià robot´”. Natura jest màdrzejsza
od cz∏owieka. Przekraczajàc sztuczne granice, udowadnia, ˝e istnieje tylko
jeden, wspólny Êwiat. Takie podejÊcie mo˝na okreÊliç jako swoistà pochwa-
∏´ natury.
10. W trakcie omawiania wiersza zwracamy uwag´, ˝e j´zyk utworu jest raczej
potoczny, chocia˝ mo˝na zauwa˝yç pewne nawiàzania do stylu biblijnych
wersetów – paralelne powtórzenia, rytmicznoÊç wyliczeƒ, emocjonalne wy-
krzyknienia, ton lamentu, który (pozornie) pojawia si´ w pierwszym wersie
(oddaje ironicznà postaw´, podkreÊlajàc absurd ludzkiego myÊlenia). Mo˝-
na jednak ten utwór potraktowaç jako ukrytà modlitw´ o zmian´ ludzkiego
myÊlenia i stworzenie zgodnego Êwiata ludzi i natury
11. Zadanie:
W pisemnej wypowiedzi odnieÊç si´ do cytatu: „Wobec boskiego wskazania:
Czyƒcie sobie ziemi´ poddanà, ludzkoÊç zastosowa∏a kolosalnà nadinterpretacj´”.
119