Tajemnica czystej wody w Bajkale: bakterie
W centralnej części jeziora wodę można pić bez gotowania.
Tajemnicę szczególnej czystości wody w jeziorze Bajkał odkryli naukowcy irkuckiego
Limnologicznego instytutu RAN. Okazuje się, że naturalnymi czyścicielami zbiornika
wodnego są mikroorganizmy zwane bakteriofagami — wirusy, które niszczą bakterie
chorobotwórcze.
Jak donosi „MK”, Doktor Nauk Biologicznych, czołowy pracownik naukowy instytutu
Walentin Driukker hipoteza, że w Bajkale zamieszkują naturalni wrogowie bakterii takich jak
pałeczka coli lub gronkowiec istniała od dawna. Jednak naukowcy nie mieli możliwości
udowodnienia tego z braku elektronowego mikroskopu transmisyjnego dającego
powiększenie 600 tysięcy raz (zwykły świetlny daje powiększenie 2-3 tysiące razy). Mając
przyrządy o wielkiej mocy mogli obejrzeć w wodzie Bajkału najdrobniejsze stworzenia
rozmiaru kilku nanometrów (1 nanometr jest to jedna miliardowa metra).
Irkuccy mikrobiolodzy odkryli 9 z 10 znanych nauce i jeszcze 4 nowe gatunki. Wśród nich są
mikroorganizmy, które wyróżniają się szczególnie dużymi rozmiarami (dziesiątki raz większe
od zwykłych bakteriofagów), a także formami. Na przykład okazało się, że w Bajkale żyją
bakteriofagi w formie bąka a nawet młotka. Każdy z tych mikroorganizmów jest
specyficznym kilerem dla określonych bakterii. Bakteriofagi wchodzą w jakąś konkretną
bakterię, na przykład w pałeczkę coli, mnożą się, a następnie ta ginie. Najaktywniejsza walka
ma miejsce w strefie przybrzeżnej jeziora zamieszkałą przez chorobotwórczą florę, napędzaną
ściekami gospodarczymi. W centralnej części Bajkału woda jest na tyle dobrze oczyszczona
przez bakteriofagi, że można ją pić bez gotowania.
Prawie wszystkim znalezionym bakteriofagom naukowcy sporządzili „akta osobowe” z
opisem morfologicznych i genetycznych właściwości. Zakłada się, że w przyszłości
bakteriofagi w powodzeniem mogą zastąpić wszystkie antybiotyki. Ich zaletą jest to, że nie
zabijają całej flory organizmu, a poszczególne jej rodzaje.
Dodatkowy materiał: