07 12 05 rozw

background image

Matematyka A, kolokwium, 5 grudnia 2007, 18:10 — 19:40

Uzupe lni lem rozwiazanie zadania piatego 2 stycznia 2008.

1. (5 pt.)

Znale´z´c granice lim

n→∞

7n!3n

n

+5n

2

·2007

n

2n!+13n

n

+112007

n

lub wykaza´c, ˙ze ta granica nie istnieje.

Rozwiazanie:

Poniewa˙z 0 <

n!

n

n

=

1

n

·

2

n

·

3

n

· . . . ·

n−1

n

·

n
n

1

n

, wiec lim

n→∞

n!

n

n

= 0 . Je´sli

n >

6000 , to 0 <

n

2

2007

n

n

n

= 2007

2

·

2007

n

n−2

<

4028014·

1
2

n−2

= 16112056·

1
2

n

−−−−→

n→∞

0 ,

zatem lim

n→∞

n

2

2007

n

n

n

= 0 . Poniewa˙z 0 <

2007

n

n

n

n

2

2007

n

n

n

, wiec r´

ownie˙z lim

n→∞

2007

n

n

n

= 0 .

Wobec tego

lim

n→∞

7n! 3n

n

+ 5n

2

· 2007

n

2n! + 13n

n

+ 11n · 2007

n

= lim

n→∞

7 ·

n!

n

n

3 + 5 ·

n

2

2007

n

n

n

2 ·

n!

n

n

+ 13 + 11 ·

2007

n

n

n

=

=

7 · 0 3 + 5 · 0

2 · 0 + 13 + 11 · 0

=

3

13

.

2. (5 pt.)

Znale´z´c granice lim

n→∞

ln(n

27

+n−cos n)

ln(n

10

+5n+sin n

n

)

lub wykaza´c, ˙ze ta granica nie istnieje.

Wyja´sni´c, czy istnieje taka liczba naturalna k > 1 , ˙ze dla ka˙zdej liczby naturalnej

n > k

zachodzi nier´

owno´s´c

ln(n

27

+n−cos n)

ln(n

10

+5n+sin n

n

)

>

10 .

Rozwiazanie:

0


cos n

n

27


1

n

27

1

n

−−−−→

n→∞

0 , 0


sin n

n

n

10


1

n

10

1

n

−−−−→

n→∞

0 . Wobec tego

lim

n→∞

ln(n

27

+ n − cos n)

ln(n

10

+ 5n + sin n

n

)

= lim

n→∞

ln n

27

+ ln(1 +

1

n

26

cos n

n

27

)

ln n

10

+ ln(1 +

5

n

9

sin n

n

n

10

)

=

= lim

n→∞

27 ln n + ln(1 +

1

n

26

cos n

n

27

)

10 ln n + ln(1 +

5

n

9

sin n

n

n

10

)

= lim

n→∞

27 +

ln(1+

1

n

26

cos n

n

27

)

ln n

10 +

ln(1+

5

n

9

sin nn

n

10

)

ln n

=

27 +

ln(1+00)

10 +

ln(1+00)

=

27
10

.

Z definicji granicy ciagu wynika wiec, ˙ze istnieje taka liczba naturalna n

0

, ˙ze dla ka˙zdej

liczby naturalnej n > n

0

zachodzi nier´

owno´s´c



ln(n

27

+n−cos n)

ln(n

10

+5n+sin n

n

)

27
10



<

3

10

, a z niej wynika, ˙ze

ln(n

27

+n−cos n)

ln(n

10

+5n+sin n

n

)

27
10

<

3

10

, wiec

ln(n

27

+n−cos n)

ln(n

10

+5n+sin n

n

)

<

27
10

+

3

10

= 3 < 10 .

3. Niech a

n

=

1

3n+1

+

1

3n+4

+

1

3n+7

+ · · · +

1

6n−2

.

(2 pt.)

Obliczy´c a

1

, a

2

i a

3

i wypisa´c je w kolejno´sci malejacej.

(8 pt.)

Wykaza´c, ˙ze ciag (a

n

) ma sko´

nczona granice i ˙ze ta granica jest r´

o˙zna od 0 .

Rozwiazanie:

Poniewa˙z 3 · 1 + 1 = 4 = 6 · 1 2 , wiec a

1

jest suma jednego sk ladnika: a

1

=

1
4

.

a

2

=

1

3·2+1

+

1

3·3+1

=

1
7

+

1

10

=

17
70

<

17
68

=

1
4

= a

1

. a

3

=

1

3·3+1

+

1

3·4+1

+

1

3·5+1

=

1

10

+

1

13

+

1

16

=

=

104+80+65

1040

=

249

1040

<

250

1040

=

25

104

=

1750
7280

<

1768
7280

=

17
70

= a

2

. Trzy pierwsze wyrazy ciagu w

kolejno´sci malejacej to a

1

=

1
4

, a

2

=

17
70

i a

3

=

25

104

.

Jasne jest, ˙ze liczba a

n

jest suma n sk ladnik´

ow: r´

o˙znica mianownik´

ow jest r´

owna 3 , za-

czynamy od 3n + 1 i ko´

nczymy na 6n − 2 , wiec tych mianownik´ow jest 1 +

6n−2(3n+1)

3

=

=1 +

3n−3

3

= 1 + n − 1 = n . Najmniejszym sk ladnikiem tej sumy jest

1

6n−2

, wiec a

n

n ·

1

6n−2

> n ·

1

6n

=

1
6

. Je´

sli wiec ciag (a

n

) ma granice, to nie jest ona mniejsza ni˙z

1
6

. Mamy

a

n+1

=

1

3(n+1)+1

+

1

3(n+1)+4

+

1

3(n+1)+7

+· · ·+

1

6n−2

+

1

6n+1

+

1

6n+4

(oczywi´scie 6n+4 = 6(n+1)2 ).

Wynika stad, ˙ze

a

n+1

− a

n

=

1

6n+1

+

1

6n+4

1

3n+1

=

1

6n+1

1

6n+2

+

1

6n+4

1

6n+2

=

1

(6n+1)(6n+2)

2

(6n+4)(6n+2)

=

background image

=

6n+2

(6n+1)(6n+2)(6n+4)

<

0 . Wykazali´smy, ˙ze a

n+1

< a

n

dla n = 1, 2, 3, . . . . Oznacza to, ˙ze ciag

(a

n

) jest ´sci´sle malejacy, a poniewa˙z wszystkie jego wyrazy sa wieksze od

1
6

, wiec ma granice i

jest nia jaka´s liczba wieksza lub r´

owna

1
6

.

Je´sli cz lowiek troche sie pomeczy z r´

o˙znymi nier´

owno´sciami, kt´

ore wystepowa ly na zajeciach,

to mo˙ze te granice znale´z´c, ale zapewne nie w czasie kolokwium (z powodu braku czasu). W dal-

szej cze´sci wyk ladu pojawi sie twierdzenie, dzieki kt´

oremu mo˙zna bedzie znale´z´c ja dosy´c szybko.

Zdradze jej warto´s´c:

1
3

ln 2 = ln

3

8 0,2310490602 .

4. (10 pt.) Znale´z´c pochodne nastepujacych funkcji: x

sin 2x

, arctg(cos x)+arctg(

1

cos x

) okre´s-

lonych na przedziale (0,

π

4

) .

Rozwiazanie:

Mamy x

sin 2x

0

= e

ln sin 2x

0

pochodna

=======

z lo˙zenia

e

ln sin 2x

ln x · sin 2x

0

pochodna

=======

iloczynu

= x

sin 2x 1

x

· sin 2x + ln x · 2 cos 2x

.

Przypomnijmy, ˙ze (arctg x)

0

=

1

1+x

2

— by lo na wyk ladzie, wynika te˙z latwo z wzoru na

pochodna funkcji z lo˙zonej: x = tg(arctg x) , wiec

1 = (x)

0

= tg(arctg x)

0

pochodna

=======

z lo˙zenia

1 + tg

2

(arctg x)

· (arctg x)

0

= [1 + x

2

] · (arctg x)

0

.

Mamy teraz

arctg(cos x) + arctg(

1

cos x

)

0

pochodna

=======

z lo˙zenia

1

1+cos

2

x

· (cos x)

0

+

1

1+1/ cos

2

x

1

cos x

0

=

=

sin x

1+cos

2

x

+

1

1+1/ cos

2

x

·

sin x

cos

2

x

=

sin x

1+cos

2

x

+

sin x

1+cos

2

x

= 0 . Wynik mo˙zna by lo uzyska´c bez ˙zadnych

rachunk´

ow. Mo˙zna by lo zauwa˙zy´c, ˙ze je´sli tg α =

1

tg β

i 0 ≤ α, β <

π

2

, to α + β =

π

2

, starczy

przypomnie´c sobie definicje funkcji trygonometrycznych. U nas α = arctg(cos x) , wtedy tg α =

cos x oraz β = arctg(

1

cos x

) , zatem tg β =

1

cos x

. R´

o˙zniczkowali´smy wiec funkcje sta la. Oczywi´scie

na poczatku nauki szanse na to, ˙ze kto´s pomy´sli o takim rozwiazaniu sa minimalne, na to ma

szanse tylko kto´s, kto ma spora wprawe i kto ma zwyczaj zastanawia´c sie nad tym, czy rachunk´

ow

nie mo˙zna jako´s omina´c.

5. Niech f (x) =

3

px(3 − x

2

) =

3

3x − x

3

.

(3 pt.)

W jakich punktach funkcja f nie ma sko´

nczonej pochodnej (tzn. jest nier´

o˙znicz-

kowalna)? Odpowied´z nale˙zy uzasadni´c.

(4 pt.)

Znale´z´c przedzia ly, na kt´

orych funkcja f jest ´sci´sle rosnaca, na kt´

orych jest ´sci´sle

malejaca.

(3 pt.)

Korzystajac z uzyskanych rezultat´

ow naszkicowa´c wykres funkcji f . Nie bada´c

wypuk lo´sci, nie szuka´c asymptot . . .

Rozwiazanie:

Mamy (zn´

ow ´cwiczymy pochodna z lo˙zenia)

f

0

(x) =

3

3x − x

3

0

=

3x − x

3

1/3

0

=

1
3

· 3x − x

3

2/3

· (3 3x

2

) =

1−x

2

3

(3x−x

3

)

2

. Jasne

jest, ˙ze mianownik jest zawsze nieujemny, wiec nie ma wp lywu na znak pochodnej. Mamy te˙z

lim

x→

3

1−x

2

3

(3x−x

3

)

2

= −∞ , bo licznik da ˙zy do 2 , a mianownik jest dodatni i da ˙zy do 0 . Wo-

bec tego f

0

(

3) = −∞ . Analogicznie f

0

(

3) = −∞ . Mamy te˙z lim

x→0

1−x

2

3

(3x−x

3

)

2

= , wiec

f

0

(0) = +. Pochodna jest dodatnia, na przedziale (1, 1) , wiec funkcja jest ´sci´sle rosnaca

na przedziale [1, 1] . Na ka˙zdej z p´o lprostych (−∞, −1) , (1, ∞) pochodna jest ujemna (to
dotyczy te˙z punkt´

ow ±

3 , w kt´

orych pochodna nie jest sko´

nczona!), wiec funkcja jest ´sci´sle

background image

malejaca na ka˙zdej z p´

o lprostych (−∞, −1] , [1, ∞) . Mo˙zna jeszcze zauwa˙zy´c, ˙ze f(1) =

3

2

i f (1) =

3

2 1,26 . Oczywi´scie przybli˙zanie liczby

3

2 w czasie kolokwium wymagane nie by lo,

istotne by lo jedynie to, ˙ze

3

2 > 1 , co ka˙zdy student widzi natychmiast.

6. (3 pt.)

Przez punkty A = (1, 8) i X = (x, 0) , gdzie x > 1 , przechodzi prosta, kt´

ora

przecina o´s OY w punkcie Y = (0, y) . Wyznaczy´c liczbe y w zale˙zno´sci od

wsp´

o lrzednej x punktu X .

(7 pt.)

Niech X i Y oznaczaja punkty opisane w poprzedniej cze´sci zadania. Znale´z´c

najkr´

otszy z odcink´

ow XY .

Rozwiazanie:

Niech O = (0, 0) , B = (1, 0) . Tr´

ojkaty ABX i Y OX sa podobne (Szanowny

Czytelniku, trzeba sobie narysowa´c co´s na kartce!), wiec

AB

BX

=

Y O

OX

, czyli

8

x−1

=

y
x

. Stad

y

=

8x

x−1

=

8(x−1)+8

x−1

= 8 +

8

x−1

. Niech d(x) =

px

2

+ y

2

=

q

x

2

+ (8 +

8

x−1

)

2

i niech f (x) =

= d(x)

2

= x

2

+ (8 +

8

x−1

)

2

. Znajdziemy najmniejsza warto´s´c funkcji f , a potem znajdziemy

pierwiastek z tego wyniku, czyli najmniejsza warto´s´c funkcji d . Tak wolno postapi´c, bo im

wieksza liczba podpierwiastkowa, tym wiekszy pierwiastek z niej. Obliczamy pochodna: f

0

(x) =

=2x + 2(8 +

8

x−1

) ·

8

(x−1)

2

= 2x − 2 ·

8x

x−1

·

8

(x−1)

2

= 2x 1

64

(x−1)

3

. Ta pochodna jest r´owna 0

wtedy i tylko wtedy, gdy x − 1 = 4 — interesuja nas wy lacznie liczby x > 1 ! Jasne jest, ˙ze je´sli
x >

5 , to f

0

(x) > 0 , zatem na p´

o lprostej [5, ∞) funkcja f jest ´sci´sle rosnaca. Je´sli 1 < x < 5 ,

to f

0

(x) < 0 , a z tego wynika, ˙ze na przedziale (1, 5] funkcja f jest ´sci´sle malejaca. Z tych dw´

och

zda´

n wnioskujemy, ˙ze najmniejsza warto´s´c funkcja f przyjmuje w punkcie 5 . Ta najmniejsza

warto´s´c r´

owna jest 5

2

+ 8 +

8

51

2

= 125 . Wobec tego najkr´

otszy z odcink´

ow, kt´

orymi byli

zmuszeni sie Pa´

nstwo interesowa´c w czasie kolokwium ma d lugo´s´c

125 = 5

5 ; jego ko´

ncami

sa punkty (5, 0) i (0, 10) .


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Wykład 10 [07.12.05], Biologia UWr, II rok, Zoologia Kręgowców
Kryon 07 12 05 Publiczny Przekaz
Kryon 07 12 05 Publiczny Przekaz
Kopia 07.12.05.Tu gdzie masz serce 83a, PREZENTACJE RÓŻNE pps, pps różne
wskaznik 07 12 05
wskaznik 07 12 05
indukcyjnosci 12 05 07
Wykład 12 (05.12.07), toxycologia
elektromagnes 12-05-07
lab5 pradnica pm 12-05-07
kabel 3zylowy 12-05-07
indukcyjnosci 1

więcej podobnych podstron