Dzisiaj postanowiliśmy Wam przedstawić porady jednego z przywoływaczy, który był zmuszony
wychodzić z 600 ELO. Przeczytajcie jak najlepiej radzić sobie na bardzo niskim ELO.
Przywoływacz, który napisał ten tekst zaczął grać rankedy niemal natychmiast po wbiciu trzydziestego
levelu. Pomimo początkowych wygranych i wbiciu 1350 zaczął powoli, acz ustawicznie spadać w dół,
aż znalazł się na poziomie 600 ELO. Wziął się za siebie, a poniżej znajdziecie zasady jakie stosował,
aby wbijać ELO.
Graj na linii na której możesz budować itemy jak Shurelya, Randuins Omen, Frozen Heart,
Aegis itd. Zazwyczaj oznacza to supporta, junglę lub topa. Dla maksymalnego wpływu na rozgrywkę
sugeruję supporta lub junglę (co lepiej wytłumaczę w punkcie drugim). Musisz być postacią, która
buduje te itemy, ponieważ Twój team prawdopodobnie tego nie zrobi – na pewno nie na 800 ELO.
Przedmioty te dramatycznie zmieniają rozgrwykę i powinieneś zdawać sobie z tego sprawę.
Nie oczekuj od drużyny więcej niż mają do zaoferowania. Jest to trudne do wytłumaczenia, ale
doskonałym przykładem jest sytuacja inicjacji. Widziałeś wiele takich sytuacji: grasz Jaxem, jesteście
5 vs 5 na midzie i odprawiacie typowy taniec przed teamfightem. Przeciwny Graves robi o jeden krok
za dużo, a ich Alistar właśnie oddalił się w celu wardowania. Rzucasz się więc na Gravesa w głowie
ogłaszając sobie dumnie zdobycie pentakilla na przeciwnikach. Twój team jednakże nie znając
Twoich zamierzeń spokojnie oddala się od niebezpiecznej sytuacji i zaczyna na Ciebie rageować
będąc już w bezpiecznym miejscu. To zdarza się niemal w każdej grze. Problemem numer jeden jest
to, że ludzie na tym elo nie wiedzą jak poprawnie grać w teamfightach. Nie wiedzą jak inicjować,
odpowiednio focusować, pushować czy tańczyć. EOT. Dlatego doradzałbym unikanie grania na topie,
kiedy jest to tylko możliwe. Możesz być tam niesamowity, ale na tym elo top nie ma aż tak dużego
wpływu na grę. Kiedy przestaniesz oczekiwać od teamu wykorzystywania naturalnych przewag i
czekać aż team będzie za Tobą podążać, zaczniesz grać lepiej. Nie mówię, że jesteś wtedy lepszy od
nich, ale jesteś od nich lepszy.
Warduj. Twój team nie zrobi tego za Ciebie.
Graj supportem tylko gdy ktoś chce grać AD, w przeciwnym razie staraj się dostać junglę.
Kiedy junglujesz pomagaj linii która ma największe problemy podczas fazy laningu.Następnie
spróbuj pomóc graczowi, który Twoim zdaniem będzie miał największy wpływ na grę w mid-late
game. Zazwyczaj oznacza to bardziej stwarzanie presji niż wykonywanie prawdziwych ganków.
Zazwyczaj przeciwnicy także nie mają wardów, więc zastopujesz ich ofensywne zapędy po prostu się
pokazując na linii.
Nie bierz killi. Możecie sięco do tego nie zgadzać, ale dla mnie doskonale się to sprawdzało. Wiem,
że zagrałem dobrze jeśli mój wynik wynosi 2/2/30 i wiem, że nie pozwoliłem mojemu teamowi nabrać
rozpędu jeśli mój wynik to 20/2/2. Moje uzasadnienie jest proste: to nie Ty jesteś problemem.
Problemem jest Twój team. Prawdopodobnie jesteś jedynym, który wie co to „CS” czy „GP10″. Na tej
samej zasadzie jeśli powiedzie Ci się gank, nie zabieraj creepów z lane’a. Dla większości graczy
będzie to doskonały moment do nadrobienia farmy. Feeduj team, nie wygrasz sam. Przynajmniej ja
nie byłem w stanie.
Baron jest raczej ingorowany. Obecnie staram się go owardować, ale idę na niego dopiero po ace
albo większej wygranej, gdy mam pewność, że mój team za mną podąży. Zdarza się to niestety
rzadko, a lepiej robić źle rzeczy jako team niż rozdzielić się na 2 grupy – jedną robiącą barona, drugą
pushującą towery. Wiele kontrowersji wynika z chęci/niechęci robienia barona więc nauczyłem się
omijać tę kwestię. Do plusów należy zaliczyć niesamowicie łatwe stealowanie barona na tym elo.
Wybieraj championów z największym wpływem na grę. Czytałeś pewnie poradniki na solomidzie i
oglądałeś mistrzostwa. Na tym ELO niewiele z tego wyciągniesz. Weź np. Olafa – może on
bezproblemowo diviwować carry. Jednak na tym ELO prawdopodobnie zostaniesz sam, a przeciwny
team bez problemu będzie mógł Cię zburstować. Moje osobiste doświadczenia mówią, że na tym ELO
postaciami najbardziej zmieniającymi obraz rozgrywki są: Nunu, Skarner, Nautilus, Amumu,
Volibear, Alistar, Blitzcrank, Shen i Lulu.