Najazd jaśniepanów polskich na Kraj Radziecki. Najście generała Wrangla. Krach planu polskiego. Rozgromienie Wrangla. Koniec interwencji.
niedziela, 15 sierpnia 2010 10:47 -
Pomimo rozgromienia Kołczaka i Denikina, mimo że Kraj Radziecki coraz bardziej rozszerzał
swe terytorium, uwalniając od białych i od interwentów Kraj Północny, Turkiestan, Syberię, Don,
Ukrainę, itd., mimo że Ententa musiała znieść blokadę Rosji, państwa Ententy wciąż jeszcze nie
chciały się pogodzić z myślą, że Władzy Radzieckiej nie da się pokonać, że to ona odniosła
zwycięstwo.
Postanowiły więc uczynić jeszcze jedną próbę interwencji przeciwko Krajowi Rad. Tym razem
interwenci postanowili wykorzystać z jednej strony Piłsudskiego, burżuazyjnego nacjonalistę
kontrrewolucyjnego, faktycznego kierownika Państwa Polskiego, z drugiej zaś strony generała
Wrangla, który zebrał na Krymie resztki armii Denikina i zagrażał stąd Zagłębiu Donieckiemu i
Ukrainie.
Jaśniepańska Polska i Wrangel były to, według wyrażenia Lenina, dwie ręce imperializmu
międzynarodowego, usiłującego zadusić Kraj Radziecki.
Polacy mieli następujący plan: opanować część Ukrainy Radzieckiej, leżącą na prawym brzegu
Dniepru, opanować Białoruś Radziecką, przywrócić na tych terenach władzę jaśniepanów
polskich, rozszerzyć granice Państwa Polskiego <<od morza do morza>>, od Gdańska do
Odessy - i w zamian za pomoc udzieloną przez Wrangla - dopomóc Wranglowi do rozbicia
Armii Czerwonej i do przywrócenia w Rosji Radzieckiej władzy obszarników i kapitalistów.
Plan ten został zaaprobowany przez państwa Ententy.
Próby Rządu Radzieckiego rozpoczęcia z Polską układów w celu utrzymania pokoju i
zapobieżenia wojnie nie dały żadnych wyników. Piłsudski ani myślał o pokoju. Piłsudski chciał
wojny. Liczył na to, że znużone w walkach z Kołczakiem i Denikinem wojska czerwone nie będą
mogły się ostać przed najazdem wojsk polskich.
1 / 4
Najazd jaśniepanów polskich na Kraj Radziecki. Najście generała Wrangla. Krach planu polskiego. Rozgromienie Wrangla. Koniec interwencji.
niedziela, 15 sierpnia 2010 10:47 -
Skończył się krótkotrwały okres wytchnienia.
W kwietniu 1920 roku wojska polskie wtargnęły na terytorium Ukrainy Radzieckiej i opanowały
Kijów. W tym samym czasie Wrangel przeszedł do ofensywy i zaczął zagrażać Zagłębiu
Donieckiemu.
W odpowiedzi na napad wojsk polskich, wojska czerwone rozpoczęły kontrofensywę na całym
froncie. Uwalniając Kijów i wypędzając jaśniepanów polskich z Ukrainy i Białorusi, wojska
czerwone na froncie południowym doszły w swej gwałtownej ofensywie do wrót Lwowa w
Galicji, wojska zaś frontu zachodniego zbliżały się do Warszawy. Zanosiło się na zupełną
klęskę wojsk jaśniepańskiej Polski.
Ale podejrzana działalność Trockiego i jego zwolenników w głównym sztabie Armii Czerwonej
zniweczyła jej sukcesy. Z winy Trockiego i Tuchaczewskiego ofensywa czerwonych wojsk na
froncie zachodnim w kierunku Warszawy odbywała się w sposób zupełnie niezorganizowany:
nie dawano wojskom umocnić zdobytych pozycji, czołowe oddziały wysunięto zbyt daleko
naprzód, rezerwy i amunicję pozostawiono zbyt daleko w tyle, wskutek czego czołowym
oddziałom brakło amunicji, nie miały one rezerw, linia frontu nieskończenie się wydłużyła i co za
tym idzie, ułatwione zostało przerwanie frontu. Wskutek tego, gdy niewielka grupa wojsk
polskich przerwała w jednym z punktów nasz front zachodni, wojska nasze, pozostawione bez
amunicji, musiały się cofnąć. Co się tyczy wojsk frontu południowego, stojących u wrót Lwowa i
wypierających stamtąd Polaków, to smutnej sławy <<przewodniczący Rady
Wojskowo-Rewolucyjnej>> Trocki zabronił tym wojskom zdobywać Lwów i rozkazał im
przerzucić armię konną, czyli główną siłę frontu południowego, daleko na północny wschód, na
pozór w celu przyjścia z pomocą frontowi zachodniemu, chociaż nie trudno było zrozumieć, że
zdobycie Lwowa byłoby jedyną możliwą i najlepszą pomocą dla frontu zachodniego. Ale
wycofanie armii konnej z frontu południowego i jej odejście spod Lwowa w rzeczywistości
oznaczało odwrót naszych wojsk również na froncie południowym. Tak więc, szkodliwy rozkaz
Trockiego narzucił naszym wojskom frontu południowego niepojęty i niczym nie uzasadniony
odwrót - ku uciesze jaśniepanów polskich.
Była to bezpośrednia pomoc, ale nie naszemu frontowi zachodniemu, tylko jaśniepanom
polskim i Entencie.
2 / 4
Najazd jaśniepanów polskich na Kraj Radziecki. Najście generała Wrangla. Krach planu polskiego. Rozgromienie Wrangla. Koniec interwencji.
niedziela, 15 sierpnia 2010 10:47 -
Po kilku dniach ofensywa wojsk polskich została powstrzymana i wojska nasze zaczęły się
szykować do nowego kontrataku przeciwko Polakom. Lecz Polska, nie mając sił do
kontynuowania wojny i oczekując z trwogą kontrataku czerwonych, zmuszona była zrzec się
swych pretensji do zaboru prawobrzeżnej Ukrainy i Białorusi i wolała zawrzeć z Rosją pokój. 20
października 1920 roku zawarty został z Polską traktat pokojowy w Rydze, na mocy którego
Polska zachowała Galicję i część Białorusi.
Po zawarciu pokoju z Polską, Republika Radziecka postanowiła skończyć z Wranglem.
Wrangel otrzymywał od Anglików i Francuzów najbardziej nowoczesną broń, samochody
pancerne, czołgi, samoloty, amunicję. Posiadał on szturmowe oddziały białogwardzistów,
przeważnie oficerskie. Lecz Wrangel nie zdołał zgromadzić wokół desantu, wysadzonego
przezeń na Kubaniu i nad Donem, żadnych poważniejszych sił chłopskich i kozackich. Dotarł on
jednak do samego Zagłębia Donieckiego zagrażając naszemu okręgowi węglowemu. Położenie
Władzy Radzieckiej komplikowało się jeszcze i przez to, że Armia Czerwona była w tym czasie
bardzo wyczerpana. Czerwonoarmiści musieli odbywać marsze w niezwykle ciężkich
warunkach, rozwijając ofensywę przeciwko wojskom Wrangla i jednocześnie gromiąc bandy
anarchistów-machnowców, którzy pomagali Wranglowi. Lecz mimo przewagi technicznej
Wrangla, mimo że Armia Czerwona nie miała czołgów, to jednak zapędziła Wrangla na
Półwysep Krymski. W listopadzie 1920 roku wojska czerwone zawładnęły ufortyfikowanymi
pozycjami na Perekopie, wdarły się na Krym, rozgromiły wojska Wrangla i wyzwoliły Krym spod
władzy białogwardzistów i interwentów. Krym stał się radziecki.
Na krachu wielkomocarstwowych planów Polski i na rozgromieniu Wrangla kończy się okres
interwencji.
W końcu roku 1920 rozpoczęło się wyzwolenie Zakaukazia spod jarzma burżuazyjnych
nacjonalistów-mussawatystów w Azerbejdżanie, nacjonalistów-mieńszewików w Gruzji,
dasznaków w Armenii. Władza Radziecka zwyciężyła w Azerbejdżanie, Armenii i Gruzji.
Nie oznaczało to jeszcze zupełnego zakończenia interwencji. Interwencja japońska na Dalekim
Wschodzie trwała aż do roku 1922. Ponadto dokonano nowych prób zorganizowania interwencji
(ataman Siemionow i baron Ungern na wschodzie, interwencja biało-fińska w Karelii w roku
3 / 4
Najazd jaśniepanów polskich na Kraj Radziecki. Najście generała Wrangla. Krach planu polskiego. Rozgromienie Wrangla. Koniec interwencji.
niedziela, 15 sierpnia 2010 10:47 -
1921). Lecz najważniejsi wrogowie Kraju Radzieckiego, główne siły interwencji zostały pod
koniec 1920 roku rozgromione.
Wojna interwentów cudzoziemskich i białogwardzistów rosyjskich przeciwko Radom zakończyła
się zwycięstwem Rad.
Republika Radziecka ocaliła swą niezależność państwową, swą wolność.
Był to koniec interwencji zbrojnej państw obcych i wojny domowej.
Było to historyczne zwycięstwo Władzy Rad.
"Historia WKP(b). Krótki kurs."
Warszawa, 1948
str. 272-275
4 / 4