G I N E K O L O G I A P R A K T Y C Z N A
29
Wprowadzenie
Seksualnoœæ cz³owieka jest sfer¹
sk³adaj¹c¹ siê z emocji i zachowañ,
których biologicznym celem jest
wspó³¿ycie seksualne. Stosunki miê-
dzy ludŸmi w zakresie wspó³¿ycia
p³ciowego regulowane s¹ przez 2 za-
sadnicze si³y – normy moralne (oby-
czajowe) oraz normy biologiczne.
Z biologicznego punktu widzenia
seksualnoœæ pojawia siê na etapie filo-
genezy organizmów, podczas którego
elementy nerwowe wspó³pracuj¹
w procesie rozmna¿ania oraz przyczy-
niaj¹ siê do spotkania dwóch komórek
p³ciowych, pochodz¹cych z ró¿no-
p³ciowych organizmów.
Istot¹ seksualnoœci s¹ zatem proce-
sy prowadz¹ce do zap³odnienia – ste-
rowane przez uk³ad nerwowy, a uru-
chamiane przez specyficzne powino-
wactwo organizmów, zwi¹zane z ich
dwubiegunowym zró¿nicowaniem
p³ciowym.
Wystêpuje wiêc pewien rozdzia³
miêdzy seksualnoœci¹ a procesami
rozmna¿ania. Dzia³ania cz³owieka
zmierzaj¹ce do zaspokojenia potrzeby
seksualnej s¹ skomplikowane – poru-
szaj¹ wiele ró¿nych mechanizmów
i wykraczaj¹ daleko poza sam¹ seksu-
alnoœæ. Dlatego te¿ w ujêciu filogene-
tycznym – tylko w przypadku gatunku
ludzkiego – mówi siê o erotyce obej-
muj¹cej seksualnoœæ wraz ze sfer¹
uczuæ, intelektu i sfer¹ psychiki.
Od pocz¹tku rozwoju gatunku ho-
mo sapiens seksualnoœæ cz³owieka bu-
dzi³a du¿e zainteresowanie. Œwiadcz¹
o tym licznie zachowane rysunki skal-
ne, stworzone przez ludy pierwotne,
przedstawiaj¹ce rzeczywiste b¹dŸ
wyobra¿eniowe reakcje seksualne
cz³owieka. Mimo up³ywu wielu tysiê-
cy lat seksualnoœæ cz³owieka wci¹¿
stanowi du¿e wyzwanie dla seksuolo-
gów i naukowców. Podstawow¹ ba-
rier¹, utrudniaj¹c¹ stworzenie spójne-
go modelu opisuj¹cego seksualnoœæ
cz³owieka, jest du¿y wymiar prze-
strzeni czynników, które wp³ywaj¹
na zachowania i reakcje seksualne, co
przyczynia siê do bardzo z³o¿onego
systemu interakcji miêdzy tymi czyn-
nikami. Zgodnie z zaproponowan¹
na ryc. 1. koncepcj¹ hierarchicznego
podejœcia do opisu seksualnoœci cz³o-
wieka, mo¿na wyró¿niæ kilka pozio-
mów jej modelowania.
Ryc. 1. Koncepcja hierarchicznego
modelowania seksualnoœci cz³o-
wieka
Im wy¿szy jest poziom uœrednie-
nia czasowo-przestrzennego (uogól-
nienia) danego modelu, tym wiêcej
kryje on w sobie procesów sk³adaj¹-
cych siê na ludzk¹ seksualnoœæ. Kar¹
za uœrednianie modelu, jak wiadomo
Ginekologiczne aspekty
seksualności człowieka
Gynaecological aspects of human sexuality
Dariusz Radomski
1
, Gra¿yna Jarz¹bek
2
1
Zak³ad Profilaktyki Zagro¿eñ Œrodowiskowych Wydzia³u Nauk o Zdrowiu Akademii Medycznej
w Warszawie,
kierownik Zak³adu dr hab. med. Boles³aw Krzysztof Samoliñski
2
Pracownia Ginekologii Wieku Rozwojowego i Seksuologii, Klinika Ginekologii Katedry
Perinatologii i Ginekologii Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu,
kierownik Kliniki prof. dr hab. med. Zbigniew Friebe
W pracy przedstawiono seksuolo-
giczne aspekty ginekologii oraz
problem zdrowia seksualnego
w aspekcie uwarunkowañ – psy-
chologicznych, biologicznych i so-
cjologicznych. Na zdrowie seksu-
alne cz³owieka wp³ywaj¹ czynniki
biologiczne, emocjonalne, intelek-
tualne i spo³eczne. Wspó³czesna
wiedza zwi¹zana z czynnikami wa-
runkuj¹cymi seksualnoœæ kobiet
jest zdecydowanie ubo¿sza ni¿ wie-
dza dotycz¹ca seksualnoœci mê¿-
czyzn.
S³owa kluczowe: seksualnoœæ, gi-
nekologia.
Skala uœrednienia modelu
Skala niepewnoœci modelu
model kulturowy
model socjologiczny
model psychologiczny
model neurobiologiczny
model biochemiczny
model genetyczny
Czas
G I N E K O L O G I A P R A K T Y C Z N A
30
This paper presents sexuological
aspects of gynaecology, as well as
psychological, biological and
sociological aspects of sexual
health. Sexuality in the lives of all
women and all men modifies all
aspects of social life and takes
place on three levels: biological,
psychological and social. The
sexual-response cycle in women is
mediated by the complex interplay
of psychological, environmental
and physiological factors.
Key words: sexuality, gynaecology.
z metodologii modelowania, jest za-
wsze wzrost niepewnoœci i niedok³ad-
noœci uzyskiwanego opisu [1].
Podstaw¹ najczêstszego rozumie-
nia ludzkiej seksualnoœci jest model
kulturowy, który mo¿e byæ rozpatry-
wany w obrêbie ró¿nych kategorii spo-
³ecznych. Wynika on z koncepcji filo-
zoficznych i tradycji kulturowych da-
nej grupy spo³ecznej. Modele kulturo-
we seksualnoœci cz³owieka mog¹ byæ
w szczególnoœci zale¿ne od danej ro-
dziny, w której cz³owiek zosta³ wycho-
wany. Najwiêkszy stopieñ uœrednienia
modeli kulturowych sprawia, ¿e g³ów-
nymi sk³adnikami modelu staj¹ siê ste-
reotypy funkcjonuj¹ce w danej grupie
spo³ecznej, najczêœciej ma³o przysta-
walne do wiedzy zgromadzonej w mo-
delach ni¿szych poziomów.
Modele ni¿szej warstwy, czyli mo-
dele socjologiczne, opisuj¹ zachowa-
nia i reakcje seksualne w kontekœcie
relacji spo³ecznych. Niepewnoœæ ich
jest mniejsza od modeli kulturowych,
gdy¿ modele te tworzone s¹ na pod-
stawie metod socjometrycznych.
W zwi¹zku z tym, ¿e modele socjolo-
giczne mo¿na traktowaæ jako pewne
uogólnienie modeli ni¿szego pozio-
mu, mo¿na wykazaæ, i¿ niektóre za-
chowania spo³eczne mog¹ byæ uwa-
runkowane biologicznie.
Psychologiczne spojrzenie na sek-
sualnoœæ cz³owieka koncentruje siê
g³ównie na wyjaœnieniu roli emocji
i uczuæ w kreowaniu i kierowaniu za-
chowañ seksualnych ludzi. Typowym
przyk³adem tej klasy jest triangularny
model mi³oœci Stemberga i wynikaj¹-
ce z niego ró¿ne archetypy mi³oœci.
Spojrzenie na seksualnoœæ cz³owie-
ka przez pryzmat modeli kulturowych,
socjologicznych i psychologicznych
do niedawna dominowa³o nad seksuo-
logi¹ naukow¹. Dopiero rozwój meto-
dologii badawczej w naukach biolo-
gicznych, a tak¿e metod obrazowania
czynnoœci mózgu otworzy³ okienko,
przez które naukowcy, badaj¹cy ludz-
k¹ seksualnoœæ, mog¹ zobaczyæ proce-
sy zachodz¹ce u danej osoby, które
wywo³ane s¹ bodŸcem seksualnym
b¹dŸ psychoseksualnym. Dziêki tym
narzêdziom mo¿liwe jest konstruowa-
nie modeli neurobiologicznych i bio-
chemicznych, które opisuj¹ dobrze
zdefiniowane i mierzalne procesy ste-
ruj¹ce seksualnoœci¹ cz³owieka. Naj-
nowszym trendem badañ biologicz-
nych s¹ prace zmierzaj¹ce do wyja-
œnienia roli genów w fizjologii i pato-
logii reakcji seksualnych cz³owieka.
Celem artyku³u jest przedstawie-
nie najnowszej wiedzy, która opisuje
biologiczne podstawy seksualnoœci
cz³owieka. Bêd¹ one dotyczy³y wy-
branych procesów zachodz¹cych
na ró¿nych poziomach opisu seksual-
noœci ludzkiej.
Biologiczne podstawy
modeli socjologicznych
G³ównym celem badañ socjolo-
gicznych zwi¹zanych z seksualnoœci¹
cz³owieka jest wyjaœnienie mechani-
zmu doboru partnera seksualnego
oraz mechanizmu odpowiedzialnego
za d³ugotrwa³e wiêzi miêdzyludzkie.
W obecnej literaturze panuje zgod-
ny pogl¹d, ¿e decyzja wyboru osoby
jako partnera seksualnego zawiera
element zarówno emocjonalny, jak
i kognitywny. Wybór ten, opieraj¹cy
siê na wielu kryteriach i zale¿ny
od panuj¹cych w danej epoce norm
spo³ecznych, utrudnia identyfikacjê
biologicznych mechanizmów steruj¹-
cych wyborem partnera seksualnego.
Niemniej jednak mo¿na wskazaæ kilka
mechanizmów biologicznych, które
mog¹ wspó³uczestniczyæ w tym wy-
borze. Najbardziej znanym mechani-
zmem jest preferowanie przez kobiety
mê¿czyzn ró¿ni¹cych siê genami
w uk³adzie genów zgodnoœci tkanko-
wej. Badania Wedekinda i wsp. wyka-
za³y znacznie czêstszy wybór mê¿czy-
zny posiadaj¹cego inne ni¿ kobieta
allele HLA, natomiast wœród par,
w których partnerzy mieli podobny
uk³ad alleli – zaobserwowano odwle-
kanie w czasie podjêcia decyzji pro-
kreacyjnych. Ta zdolnoϾ dyskrymina-
cyjna kobiet wydaje siê byæ nasilona
w fazie folikularnej cyklu miesi¹czko-
wego, natomiast w fazie lutealnej
znacznie s³abnie. Przyjmowanie œrod-
ków antykoncepcyjnych ujawni³o od-
wrotne decyzje kobiet, tzn. preferowa-
nie mê¿czyzn podobnych genetycznie
dlatego, ¿e nie stanowi¹ oni zagro¿e-
nia dla rzekomej ci¹¿y symulowanej
przez przyjmowane tabletki antykon-
cepcyjne [4]. Jednym z postulowa-
nych noœników informacji o podo-
bieñstwie genetycznym osób s¹ fero-
mony. Wykazano tak¿e, ¿e feromony
mêskie zawieraj¹ androstenol i andro-
steron, bêd¹ce pochodnymi androge-
nów. Fakt ten mo¿e wyjaœniaæ, dlacze-
go kobiety szybciej zakochuj¹ siê
w mê¿czyznach mêskich, o dominuj¹-
cym typie osobowoœci, co zwi¹zane
jest z wy¿szym poziomem androge-
nów u tych osobników.
Z kolei jednym ze sk³adników fe-
romonów ¿eñskich s¹ kwasy t³uszczo-
G I N E K O L O G I A P R A K T Y C Z N A
32
we, znajduj¹ce siê w wydzielinie po-
chwowej. Ich stê¿enie oraz sk³ad ja-
koœciowy zmienia siê w czasie cyklu
miesi¹czkowego i mo¿e sygnalizowaæ
mê¿czyŸnie zbli¿aj¹c¹ siê owulacjê
kobiety. Hipotezê tê potwierdzi³y ba-
dania Doty i wsp., którzy wykazali, ¿e
zapach kobiety w okresie owulacji by³
oceniany przez mê¿czyzn jako przy-
jemniejszy w porównaniu z zapachem
fazy lutealnej [5]. Nale¿y jednak pa-
miêtaæ, ¿e w dobie burzliwego rozwo-
ju kosmetologii potencjalne oddzia³y-
wanie feromonów naturalnych mo¿e
byæ bardzo ograniczone.
Innym mechanizmem biologicz-
nym, którego udzia³ postuluje siê
w procesie doboru partnera seksualne-
go, jest atrakcyjnoϾ twarzy i sylwetki.
Zgodnie z wynikami Jonsona, opubli-
kowanymi w 2007 r., kobiety na part-
nerów seksualnych wybiera³y mê¿-
czyzn o androgenicznej antropometrii
twarzy. Je¿eli jednak wybór mia³ doty-
czyæ partnera ¿yciowego i ojca dzie-
cka, kobiety te preferowa³y mê¿czyzn
mniej androgennych. Zale¿noœæ tê
mo¿na t³umaczyæ niekorzystnym wp³y-
wem androgenów na relacje psycho-
spo³eczne i zdrowie mê¿czyzny. Z jed-
nej strony androgenizacja prowadzi
do agresywnego typu osobowoœci, nie-
sprzyjaj¹cego roli dobrego ojca, z dru-
giej zaœ jest czynnikiem ryzyka chorób
uk³adu kr¹¿enia, a tak¿e spadku odpor-
noœci immunologicznej [6]. Podobna
zale¿noœæ by³a obserwowana u mê¿-
czyzn, którzy na partnerkê seksualn¹
wybierali kobiety bardziej androgen-
ne, zaœ na partnerki ¿yciowe kobiety
o ni¿szej komponencie androgennej.
W dyskusji sugerowano, ¿e kobiety
androgenne wykazywa³y mniejsz¹
zdolnoœæ psychologiczn¹ do utrzyma-
nia stabilnych wiêzi partnerskich [6].
Dwie odmienne strategie wyboru
partnera, w zale¿noœci od celu relacji,
stanowi¹ tak¿e argument przemawia-
j¹cy za udzia³em œwiadomych proce-
sów racjonalnych przy wyborze
obiektu mi³oœci. Ponadto opisane me-
chanizmy s¹ z ca³¹ pewnoœci¹ modu-
lowane przez elementy modelu kultu-
rowego.
Drugim procesem badanym na po-
ziomie modeli socjologicznych jest
tworzenie trwa³ych wiêzi partner-
skich. Wœród badaczy panuje zgoda,
¿e zdolnoœæ do tworzenia trwa³ych
wiêzi partnerskich jest tak¿e sterowa-
na przez hormony oraz neuroprzekaŸ-
niki. G³ówn¹ rolê w tym przypadku
przypisuje siê oksytocynie, wazopre-
synie oraz serotoninie. Z badañ
na zwierzêtach wynika, ¿e hormony te
wydaj¹ siê byæ wa¿niejsze u samic.
Ich stê¿enie, podobnie jak u kobiet,
wyraŸnie wzrasta podczas stymulacji
pochwy, szyjki macicy oraz brodawek
sutkowych. Rolê hormonu wiêzi
u samców wydaje siê odgrywaæ wa-
zopresyna. Wykazano ponadto, ¿e
synteza oksytocyny i wazopresyny
stymulowana jest silnie przez dopa-
minê. Jedn¹ z motywacji ³¹czenia siê
osobników w zwi¹zki partnerskie jest
zapewnienie poczucia bezpieczeñ-
stwa. Wyniki badañ eksperymental-
nych na zwierzêtach dowodz¹, ¿e
oksytocyna wykazuje silne dzia³anie
hamuj¹ce aktywnoœæ osi przysadka-
-nadnercza, redukuj¹c tym samym
stê¿enie hormonów stresu [7].
Najnowsze badania podejmuj¹
próbê opisania dzia³ania oksytocyny.
Ferguson i wsp. wykazali w badaniach
na myszach, ¿e wiêziotwórcze dzia³a-
nie oksytocyny mo¿e wyp³ywaæ z po-
budzenia j¹dra migda³owatego [8].
Brak pobudzenia tego obszaru prowa-
dzi do niew³aœciwych ocen relacji spo-
³ecznych, a w skrajnym przypadku
mo¿e byæ jednym z patomechani-
zmów autyzmu. Zwiêkszone stê¿enie
oksytocyny w opuszce wêchowej oraz
przegrodzie bocznej po stosunku
p³ciowym koreluje z d³ugoœci¹ trwa-
nia wiêzi z partnerem. Z kolei badania
roli wazopresyny w relacjach spo³ecz-
nych, prowadzone na myszach wska-
zuj¹, ¿e peptyd ten wzmacnia pamiêæ
socjologiczn¹ [9].
Analizuj¹c mechanizmy wiêzi miê-
dzypartnerskich, nale¿y równie¿ pa-
miêtaæ, ¿e mechanizmy biologiczne
mog¹ byæ silnie modyfikowane przez
procesy kognitywne, wynikaj¹ce
z norm spo³ecznych i charakterystycz-
nego dla ludzi wnioskowania moralne-
go. Jaka jest relacja miêdzy œwiadom¹
decyzj¹ kontynuacji wiêzi a uk³adem
oksytocyna-wazopresyna – pozostaje
przedmiotem dalszych badañ. Mo¿na
jednak przypuszczaæ, ¿e podczas pro-
cesu socjalizacji potrzeby seksualnej,
dochodzi do przebudowy w funkcjo-
nowaniu opisanych mechanizmów, po-
winna wiêc wytworzyæ siê mo¿liwoœæ
œwiadomego wp³ywania na kszta³to-
wanie siê wiêzi z dan¹ osob¹.
Biologiczne podstawy
modeli psychologicznych
Zachowania, odczucia i reakcje
seksualne nale¿¹ do integralnych
sk³adników procesów neurofizjolo-
gicznych i neuroendokrynnych roz-
grywaj¹cych siê w mózgowiu.
Regulacja funkcji seksualnych
przez oœrodkowy uk³ad nerwowy
opiera siê na neurohormonalnych
sprzê¿eniach zwrotnych miêdzy re-
ceptorami a efektorami. Stan napiêcia
seksualnego wyzwala siê g³ównie po-
przez bodŸce pochodz¹ce z narz¹dów
zmys³ów.
U cz³owieka receptory seksualne
nie ograniczaj¹ siê tylko do narz¹dów
p³ciowych, s¹ tak¿e bogato rozwiniête
w postaci stref erogenicznych. Me-
chaniczne bodŸce dotykowe, przy od-
powiednim nastawieniu emocjonal-
nym zostaj¹ przekszta³cone na bodŸce
seksualne. BodŸce seksualne z recep-
torów wzrokowych pobudzaj¹ uk³ad
siatkowaty, sk¹d przekazywane s¹
do podwzgórza. Poprzez uk³ad lim-
biczny do podwzgórza trafiaj¹ rów-
nie¿ bodŸce wêchowe. Wykazano tak-
¿e ich wp³yw na tworzenie sytuacji
seksualnych oraz na zmys³ powonie-
nia, smaku i s³uchu.
Ca³okszta³t nastrojów uczucio-
wych towarzysz¹cych dzia³aniu bodŸ-
ców seksualnych, zw³aszcza u kobie-
ty, wp³ywa na przebieg cyklu reakcji
seksualnych.
BodŸce i sygna³y ze œrodowiska
zewnêtrznego i wewnêtrznego, wa¿ne
dla sterowania czynnoœciami seksual-
nymi, s¹ przejmowane przez oœrodki
zlokalizowane g³ównie w podwzgó-
rzu, zw³aszcza w jego przedwzroko-
wej czêœci. Decyduj¹cy wp³yw pod-
wzgórza na zachowania seksualne zo-
sta³ potwierdzony w wielu badaniach
eksperymentalnych. W podwzgórzu
wykazano (eksperymentalnie) obec-
noœæ struktur stymuluj¹cych i hamuj¹-
cych zachowania seksualne cz³owie-
ka. W podwzgórzu mieszcz¹ siê dwa
oœrodki seksualne: hormonal-sex-cen-
ter oraz sex-behaviour-center. Oœrod-
ki zachowañ seksualnych podwzgórza
– w stosunku do oœrodków seksual-
nych rdzenia krêgowego odpowie-
dzialnych za odruchy seksualne – pe³-
ni¹ rolê steruj¹c¹. Same zaœ oœrodki
seksualne podwzgórza podlegaj¹
oœrodkom nadrzêdnym, które miesz-
cz¹ siê w uk³adzie limbicznym i korze
mózgowej.
Wra¿liwoœæ oœrodków seksual-
nych podwzgórza jest wektorem po-
budzaj¹co-hamuj¹cych wp³ywów ze
strony nadrzêdnych oœrodków nerwo-
wych, receptorów i hormonów p³cio-
wych. Uwa¿a siê, ¿e oœrodki seksual-
ne w podwzgórzu maj¹ wiêksz¹ auto-
nomiê w zakresie neurohormonalnej
regulacji aktywnoœci seksualnej typu
¿eñskiego ni¿ mêskiego.
G I N E K O L O G I A P R A K T Y C Z N A
33
Mimo znacznej autonomicznoœci
uk³adu podwzgórze-przysadka-jajnik
w zakresie neurohormonalnej regula-
cji sterowania seksualnoœci¹, podlega
on wp³ywom zewnêtrznym i we-
wnêtrznym. Podniety pozapodwzgó-
rzowego sterowania seksualnoœci¹ do-
p³ywaj¹ wiêc z narz¹dów p³ciowych,
receptorów zmys³ów, szyszynki, uk³a-
du limbicznego i kory mózgowej.
Uk³ady – limbiczny, r¹bkowy oraz
brze¿ny – to zespó³ filogenetycznie
starych struktur przodomózgowia, le-
¿¹cy na brzegu pó³kul mózgowych
w miejscu stykania siê ich z pniem
mózgu. W sk³ad struktur korowych
wêchomózgowia, bêd¹cego czêœci¹
uk³adu limbicznego, wchodz¹ opusz-
ka wêchowa, guzek wêchowy, p³at
gruszkowaty oraz hipokamp. W sk³ad
struktur podkorowych uk³adu lim-
bicznego wchodz¹ natomiast cia³o
migda³owate, przegroda, niektóre j¹-
dra œródmózgowia, wzgórza oraz pod-
wzgórza. Czêœæ wêchomózgowia s³u-
¿y jako analizator dla bodŸców wê-
chowych. Ca³oœæ uk³adu limbicznego
odgrywa rolê koordynuj¹c¹ zachowa-
nia cz³owieka – nadrzêdn¹ rolê w za-
kresie reakcji emocjonalnych.
Oœrodki, steruj¹ce reakcjami sek-
sualnymi, odbieraj¹ wszelkie bodŸce
z receptorów, nadaj¹c im odpowiedni
³adunek emocjonalny, po czym prze-
kazywane s¹ do kory mózgowej, któ-
ra wyhamowuje je lub zezwala im
na wyzwolenie okreœlonych stanów
emocjonalnych. Kora mózgowa pe³ni
wiêc funkcjê kontroluj¹c¹ i reguluj¹c¹
emocje oraz reakcje seksualne. Me-
chanizmy korowe rozpoznaj¹ charak-
ter bodŸców wewnêtrznych, przera-
biaj¹ je na specyficzne dla cz³owieka
odczuwanie, a tak¿e scalaj¹ wszelkie
emocje z reakcjami seksualnymi. Ko-
ra mózgowa jest zatem zasadniczym
narz¹dem, za pomoc¹ którego orga-
nizm utrzymuje kontakt ze œrodowi-
skiem, w którym siê rozwija. Poza
tym decyduje o powstawaniu, prze-
biegu i wygasaniu wszelkich emocji
i reakcji seksualnych.
BodŸce zewnêtrzne za poœrednic-
twem kory mog¹ zapocz¹tkowaæ lub
wygaszaæ emocje i reakcje seksualne,
mog¹ wp³ywaæ na ich natê¿enie. Po-
wstaj¹ce w psychice zahamowania
– natury moralnej, religijnej lub ja-
kiejkolwiek innej (uwarunkowane
wychowaniem w okreœlonym œrodo-
wisku) – mog¹ ca³kowicie zahamo-
waæ wyzwolenie siê reakcji seksual-
nych lub zniekszta³ciæ jej przebieg.
Psychologiczne modele ludzkiej
seksualnoœci koncentruj¹ siê na roli
emocji oraz rozwoju uczuciowego.
Zdaniem psychologów ewolucyjnych,
zdolnoœæ do prze¿ywania stanów zako-
chania siê jest jednym z mechani-
zmów, które motywuj¹ cz³owieka
do nawi¹zywania relacji seksualnych
[10]. Transkulturowe badania potwier-
dzaj¹, ¿e doznania prze¿ywane pod-
czas zakochania s¹ niezale¿ne od norm
spo³ecznych i filozoficznej koncepcji
cz³owieka. Zakochaniu zawsze towa-
rzyszy silne pobudzenie organizmu.
Jest ono tak¿e jednym z g³ównych ele-
mentów akcjotwórczych w literaturze.
To w³aœnie literackie opisy stanu zako-
chania nada³y mu wymiar mistyczno-
-magiczny, który, wydawa³oby siê, za-
wsze bêdzie wymyka³ siê racjonalne-
mu poznaniu. Obecna kultura masowa
w sposób szczególny promuje wzorzec
mi³oœci romantycznej, która zupe³nie
nie podlega wp³ywom procesów po-
znawczych i rozumowych. Jednak na-
wet w klasyce literatury mo¿na znaleŸæ
opisy prze¿yæ zwi¹zanych z zakocha-
niem, które s¹ zgodne z aktualn¹ wie-
dz¹ psychoseksuologiczn¹. Przyk³a-
dem mo¿e byæ znakomity przypadek
mi³oœci Marii i Roberta Jordana, który
w Komu bije dzwon opisa³ Ernest He-
mingway.
Dzisiejsze modele psychologicz-
ne, które wyjaœniaj¹ neurobiologiczne
mechanizmy powstawania emocji
zwi¹zanych ze stanem zakochania
i uczuciem mi³oœci, zogniskowane s¹
na mózgowy uk³ad nagrody i kary.
Jest to funkcjonalny uk³ad, z³o¿ony
z kilku rozproszonych anatomicznie
oœrodków obejmuj¹cych czo³owe
oœrodki korowe, uk³ad limbiczny oraz
j¹dra podstawy mózgu (ryc. 2.).
Uk³ad nagrody zawiera g³ównie
neurony dopaminergiczne, GABA-er-
giczne oraz serotonergiczne [11]. Ba-
dania Bartelsa i Zeki przy u¿yciu funk-
cjonalnego rezonansu magnetycznego
wykaza³y, ¿e stymulacja osób zako-
chanych przy pomocy fotografii przed-
stawiaj¹cej obiekt uczuæ powoduje ak-
tywacjê oœrodków nale¿¹cych do uk³a-
du nagrody. Uk³ad ten mo¿e byæ tak¿e
aktywowany przez inne bodŸce, takie
jak nagrody pieniê¿ne czy smaczne je-
dzenie [12]. Autorzy wykazali, ¿e jed-
noczeœnie nastêpuje wyhamowanie ak-
tywnoœci oœrodków odpowiedzialnych
za funkcje oceniania. Spostrze¿enie te
wydaj¹ siê byæ weryfikowane przez lu-
dyczne m¹droœci, które sugeruj¹, ¿e
mo¿na rozkochaæ mê¿czyznê dobrym
jedzeniem, a kobietê – prezentami.
Z kolei obni¿ona zdolnoœæ oceniania
wyra¿a siê w ludowej prawdzie, która
g³osi, i¿ mi³oœæ jest œlepa.
Pobudzenie uk³adu nagrody pro-
wadzi do wzrostu syntezy dopaminy,
która z kolei poœrednio pobudza wy-
dzielanie katecholamin. Ten w³aœnie
mechanizm wydaje siê byæ odpowie-
dzialny za subiektywnie odczuwany
stan zakochania. Czas ten jest stanem
stresu organizmu, dlatego byæ mo¿e
cz³owiek wówczas gorzej funkcjonuje
OFC
NAC
VP
AMYG
VTA/SN
podkorowa struktura
limbiczna
neurony dopaminowe
œródmózgowia
j¹dra podstawne
kora czo³owa
Ryc. 2. Struktura uk³adu nagrody: OCF – kora czo³owa oczodo³owa,
AMYG – j¹dro migda³owate, VTA – brzuszna nakrywa mostu, NAC – j¹-
dro pó³le¿¹ce
G I N E K O L O G I A P R A K T Y C Z N A
34
w zadaniach wymagaj¹cych koncen-
tracji uwagi.
Ten prosty model, opisuj¹cy rozwój
mi³oœci, by³by niekompletny, gdyby
pomijaæ rolê kory przedczo³owej
w procesie powstawania uczucia. Wie-
dza, która dotyczy neurobiologii emo-
cji, wykazuje, ¿e procesy kognitywne
zachodz¹ce w tej korze mog¹ hamowaæ
odpowiedzi uk³adu dopaminergicznego
na bodŸce seksualne. W szczególnoœci
pamiêæ emocjonalna mo¿e istotnie mo-
dyfikowaæ odpowiedŸ uk³adu nagrody
na dany bodziec [13].
W œwietle ostatnich badañ mo¿na
wysnuæ hipotezê, ¿e stan zakochania
zmienia nie tylko czynnoœæ mózgu,
ale mo¿e modyfikowaæ strukturê neu-
ronaln¹. Enzo i wsp. wykazali staty-
stycznie znamienny wzrost neuronal-
nego czynnika wzrostu u osób zako-
chanych w porównaniu z osobami
nieodczuwaj¹cymi takich emocji
[13]. Stê¿enie to by³o skorelowane
z si³¹ odczuwanego zakochania.
Obecne modele, opisuj¹ce psycho-
logiczne uwarunkowania seksualno-
œci cz³owieka, potwierdzaj¹ hipotezê,
¿e nawet mi³oœæ romantyczna nie mu-
si byæ stanem niezale¿nym od naszej
woli oraz nie zawsze musi prowadziæ
do rozwoju wiêzi spo³ecznych.
Biologiczne podstawy reakcji seksualnych
Reakcje seksualne maj¹ z natury
pod³o¿e biologiczne, mimo to do chwi-
li obecnej nie uda³o siê stworzyæ spój-
nego modelu, który wyjaœnia³by neu-
rohormonaln¹ regulacjê tych reakcji.
Przyjmuj¹c dla uproszczenia rozwa¿añ
klasyczny model reakcji seksualnej
z³o¿ony z fazy po¿¹dania seksualnego,
podniecenia seksualnego, fazy plate-
au, orgazmu oraz odprê¿enia seksual-
nego, mo¿na zauwa¿yæ, ¿e najwiêcej
wiadomo na temat fazy podniecenia,
a mniej na temat mechanizmu powsta-
wania orgazmu. Najmniejsza liczba
badañ dotyczy jednak biologicznych
podstaw fazy po¿¹dania. Taka gradacja
wiedzy wynika z faktu, i¿ dopiero
przypadkowo zaobserwowany wp³yw
sildenafilu na poprawê zdolnoœci
do erekcji u mê¿czyzn da³ impuls
do rozwoju badañ nad biologi¹ reakcji
seksualnych u cz³owieka. Wczeœniej-
sze badania mia³y charakter opisowy
i ogranicza³y siê do analizy reakcji ob-
wodowych, które towarzysz¹ stosun-
kom seksualnym.
W chwili obecnej najlepiej opisa-
nym mechanizmem reakcji seksual-
nych jest wazodylatacja naczyñ, zaopa-
truj¹ca pr¹cie, ³echtaczkê i wargi sro-
mowe w krew, za co odpowiedzialny
jest tlenek azotu. Poniewa¿ mechani-
zmy te s¹ czêsto opisywane przy okazji
przedstawiania farmakodynamiki inhi-
bitorów fosfodiesterazy typu 5, zostan¹
w tym opracowaniu pominiête.
Ryc. 3. Obwodowe i centralne drogi nerwowe, steruj¹ce erekcj¹ penisa.
MPOA – obszar przyœrodkowo-przedwzrokowy, VMN – j¹dro
brzuszno-przyœrodkowe, DMN – j¹dro grzbietowo-poœrodkowe, PVN
– j¹dro przykomorowe, AMG – j¹dro migda³owate, PC – kora
gruszkowata, CTIN – j¹dra ogonowe wzgórza, MRF – rdzeniowy twór
siateczkowaty [15]
stymulacja
przykrêgowy kana³
wspó³czulny
wzrok
s³uch
wêch
wyobraŸnia
lêdŸwiowy
odcinek
rdzenia
krêgowego
krzy¿owy
odcinek
rdzenia
krêgowego
g³ówny
splot
podbrzuszny
splot
miedniczny
nerw jamisty
D
D
T
+
+
+
+
+
+
+–
+–
nerw miedniczy
nerw podbrzuszny
nerw grzbietowy
penisa
nerw sromowy
penis
mózg
œródmózgowie (SN, Tegmentum)
przodomózgowie
most/rdzeñ przed³u¿ony
Barrington’s ncl
rdzeñ krêgowy
penis
podwzgórze
uk³ad limbiczny
wzgórze
CTIN
(NCL, NMD)
PVN
PGi
PAG
MRF(Gi)
DMN
VMN
MPOA
Amyg/PC
pêczek przyœrodkowy przodomózgowia
droga czuciowa
G I N E K O L O G I A P R A K T Y C Z N A
35
W piœmiennictwie przewa¿aj¹ mo-
dele opisuj¹ce reakcje seksualne
u mê¿czyzn, gdy¿ dostarczaj¹ one
wiêksz¹ mo¿liwoœæ obiektywnego
pomiaru przebiegu reakcji seksual-
nych. Zgodnie z modelem zapropono-
wanym przez Steersa, impulsy stymu-
luj¹ce powstanie erekcji mog¹ pocho-
dziæ z oœrodka wzroku, oœrodka s³u-
chu, wzgórza (bodŸce dotykowe) oraz
uk³adu limbicznego (wyobra¿enie).
Na ryc. 3. przedstawiono obwodowe
drogi nerwowe przekazuj¹ce impulsy
steruj¹ce erekcj¹ pr¹cia oraz po³¹cze-
nia miêdzy oœrodkami w centralnym
uk³adzie nerwowym [15]. Wynika
z nich, ¿e w procesie regulacji erekcji
bior¹ udzia³ równie¿ neurony dopami-
nergiczne, które mog¹ stanowiæ ele-
ment ³¹cznikowy z modelem opisuj¹-
cym stan zakochania. Poniewa¿
u mê¿czyzny najbardziej cennymi s¹
bodŸce wizualne, do uzyskania pod-
niecenia seksualnego nie jest niezbêd-
ne zaanga¿owanie emocjonalne.
Wyniki dotychczasowych badañ
nad reakcjami seksualnymi kobiet nie
pozwalaj¹ jeszcze na zaproponowanie
modelu przedstawiaj¹cego mechani-
zmy biologicznego sterowania tymi
reakcjami. Zwi¹zane jest to z mniejsz¹
liczb¹ badañ z udzia³em kobiet. Po-
nadto reakcje seksualne u kobiety s¹
trudniejsze do obiektywnego pomiaru.
U kobiety nastêpuje p³ynne przejœcie
miêdzy poszczególnymi fazami reak-
cji seksualnych, dlatego niektórzy
kwestionuj¹ zasadnoœæ stosowania
wœród nich modelu z podzia³em na fa-
zy. Okresowa dynamika organizmu
kobiety przyczynia siê do tego, ¿e hor-
mony p³ciowe w istotny sposób modu-
luj¹ reakcjê seksualn¹ u kobiet. Bada-
nia Parka i wsp. z u¿yciem funkcjonal-
nego rezonansu magnetycznego suge-
ruj¹, ¿e w odpowiedzi kobiety na bo-
dziec seksualny – aktywacji ulegaj¹ te
same obszary mózgowia, co u mê¿-
czyzny [16]. Jednak dok³adniejsze ba-
dania, przeprowadzone w tym roku
przez Gizewskiego i wsp. wykaza³y,
¿e u kobiet w fazie oko³oowulacyjnej
wzrasta aktywnoœæ obszarów uk³adu
limbicznego w porównaniu z aktyw-
noœci¹ obserwowan¹ w podczas mie-
si¹czki [17].
Badania z ostatnich lat sugeruj¹,
¿e wa¿n¹ rolê w kontrolowaniu fazy
odprê¿enia seksualnego mo¿e odgry-
waæ prolaktyna, której podwy¿szone
stê¿enie obserwowano po odbyciu sto-
sunku p³ciowego. Hamuj¹cy wp³yw
tego hormonu na syntezê dopaminy
mo¿e t³umaczyæ obni¿enie nastroju
napiêcia i euforii po wspó³¿yciu sek-
sualnym. Ponadto wykazuje siê relak-
sacyjny wp³yw prolaktyny na zdol-
noœæ erekcyjn¹ pr¹cia [18].
Zakoñczenie
Rozwój metod obrazowych oraz
metodologii badañ klinicznych i ekspe-
rymentalnych pozwala na poznanie
biologicznych podstaw ludzkiej seksu-
alnoœci. Zaproponowane w pracy hie-
rarchiczne podejœcie do opisu z³o¿one-
go mechanizmu aktywnoœci seksualnej
pozwala uporz¹dkowaæ wiedzê, a tak¿e
dostrzec komplementarne relacje miê-
dzy socjologicznym, psychologicznym
i biologiczno-medycznym spojrzeniem
na seksualnoœæ cz³owieka.
Postêp wiedzy biologicznej, zwi¹-
zanej z procesami reguluj¹cymi za-
chowanie seksualne, sprzyja medyka-
lizacji seksuologii klinicznej, co z ko-
lei w wielu przypadkach umo¿liwia
skuteczne leczenie zaburzeñ seksual-
nych. Omówione mechanizmy biolo-
giczne dowodz¹, ¿e niektóre dysfunk-
cje seksualne mog¹ mieæ charakter
genetyczny, wyra¿aj¹cy siê w jako-
œciowym lub iloœciowym uszkodze-
niu receptora neurotransmitera b¹dŸ
jego syntezy.
W niniejszym opracowaniu wyka-
zano tak¿e wp³yw procesów spo³ecz-
nych, kognitywnych i emocjonalnych
na funkcjonowanie seksualne cz³o-
wieka, co mo¿e uwiarygodniaæ zna-
czenie metod psychoterapeutycznych,
stosowanych jako forma uzupe³niaj¹-
ca leczenia seksualnego. W aspekcie
etyki seksualnej wg Karola Wojty³y
– Przednaukowe stwierdzenie: p³eæ
jest w³aœciwoœci¹ indywiduum ludz-
kiego, co otwiera nam siêgaj¹ce dalej
horyzonty. Indywiduum ludzkie jest
bowiem osob¹, osoba zaœ jest pod-
miotem i przedmiotem mi³oœci, która
rodzi siê w³aœnie miêdzy osobami. Mi-
³oœæ ta rodzi siê pomiêdzy kobiet¹
i mê¿czyzn¹ nie dlatego, ¿e s¹ dwoma
ustrojami ró¿nop³ciowymi, ale dlate-
go, ¿e s¹ dwiema osobami. [19]
n
n
Piœmiennictwo
1. Carson ER, Cobelli C. Modelling metho-
dology for physiology nad medicine Aca-
demic Press, San Diego 2001.
2. Wojciszke B. Psychologia mi³oœci. In-
tymnoœæ. Namiêtnoœæ. Zaanga¿owanie.
Gdañskie Wydawnictwo Psychologicz-
ne, Gdañsk 1998.
3. Wedekind C, Seebeck T, Bettens F, Pa-
epke AJ. MHC-dependent mate prefe-
rences in humans. Proc Biol
Sci 1995; 260: 245-9.
4. Thornhill R, Gangstad SW. The scent of
symmetr y: a human sex pheromone
that signals fitness? Evol Hum Be-
hav 1999; 20: 175-201.
5. Doty RL, Ford M, Preti G. Changes in
the intensity and pleasentness of hu-
man vaginal odors during the menstru-
al cycle. Science 1975; 190: 1316-8.
6. Johnston VS. Mate choice decisions:
the role of facial beauty. Trends Cogn
Sci 2006; 10: 9-12.
7. Car ter CS. Neuroendocrine perspecti-
ves on attachment and love. Psycho-
neuroendocrinology 1998; 23: 779-
818.
8. Ferguson, JN, Aldag JM, Insel TR,
Young LJ. Oxytocin in the medial amyg-
dala is essential for social recognition
in the mouse. J Neurosci 2001;
21: 8278-85.
9. Lim MM, Young LJ. Neuropeptidergic
regulation of affiliative behavior and so-
cial bonding in animals. Horm Be-
hav 2006; 50: 506-17.
10. Fisher H. Dlaczego kochamy. Rebis, Po-
znañ 2004.
11. Wise RA. Brain reward circuitr y: insi-
ghts from unsensed incentives. Neu-
ron 2002; 36: 229-40.
12. Bar tels A, Zeki S. The neural correlates
of maternal and romantic love. Neuro-
image 2004; 21: 1155-66.
13. Hamann S, Canli T. Individual differen-
ces in emotion processing. Curr Opin
Neurobiol 2004; 14: 233-8.
14. Emanuele E, Politi P, Bianchi M, et al.
Raised plasma ner ve growth factor le-
vels associated with early-stage roman-
tic love. Psychoneuroendocrinolo-
gy 2006; 31: 288-94.
15. Steers WD. Neural pathways and cen-
tral sites involved in penile erection:
neuroanatomy and clinical implica-
tions. Neurosci Biobehav Rev 2000;
24: 507-16.
16. Park K, Kang KH, Seo JJ, et al. Blood-
-oxygenation-level-dependent functional
magnetic resonance imaging for evalu-
ating cerebral regions of female sexual
arousal response. Urolo-
gy 2001; 57: 1189-94.
17. Gizewski ER, Krause E, Karama S, et
al. There are differences in cerebral ac-
tivation between females in distinct
menstrual phases during viewing of
erotic stimuli: a fMRI study Exp Brain
Res 2006; 174: 101-8.
18. Krüger TH, Har tmann U, Schedlow-
ski M. Prolactinergic and dopaminergic
mechanisms underlying sexual arousal
and orgasm in humans. World J
Urol 2005; 23: 130-8.
19. Wojty³a K. Mi³oœæ i odpowiedzialnoœæ.
Wydawnictwo KUL 2001.
Adres do korespondencji
dr med. Gra¿yna Jarz¹bek
Klinika Ginekologii
Katedra Perinatologii i Ginekologii
Uniwersytet Medyczny
ul. Polna 33
60-535 Poznañ