Marienburg.pl
Nasze Miasto, Nasza Pasja...
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Zaloguj
Marienburg.pl Strona Główna
»
Okolice bliższe i dalsze
»
Kociewie
»
Tczew i okolice
»
Powiat
»
Opalenie - most na Wiśle
Idź do strony: « 1 2 3 4
Poprzedni temat
«»
Następny temat
Opalenie - most na Wiśle
Autor
Wiadomość
Lewarek
Pomógł: 1 raz
Wysłany: Czw 30 Lip, 2009 00:19
Cayenka napisał/a:
P.S.
Czy zdjęcie "most 39" nie przedstawia czasem Torunia?
Toruń na 100%. Swoją drogą świetne zdjęcia, poniżej zdjęcie z montażu mostu w Toruniu (znalezione w internecie)
mosttorun.jpg
Budowa mostu w Toruniu
Plik ściągnięto 1387 raz(y) 68,33 KB
Hagedorn
Administrator
Wysłany: Czw 30 Lip, 2009 07:30
większa część konstrukcji mostu z Opalenia została wykorzystana w Toruniu właśnie, gdzie służy do dziś...
Ogłoszenie
Marienburg.pl :: Zobacz temat - Opalenie - most na Wiśle
http://www.marienburg.pl/viewtopic.php?t=1620&postdays=0&postor...
1 z 5
2012-05-26 22:51
Pomógł: 24 razy
_________________
Cayenka
Pomogła: 2 razy
Wysłany: Czw 30 Lip, 2009 16:52
Jeżeli to jest Toruń to gmatwanina tych zdjęć wyjaśniła się. Do tej pory nie potrafiłam ich do siebie dopasować.
Przedstawiają demontaż mostu w Opaleniu i jego montaż w Toruniu. Super
Jeszcze jedno z Toruniem w tle..
Zmiana rozmiarumost40.jpg
Plik ściągnięto 1350 raz(y) 53,09 KB
MrKłosik
Mistrz
Inwestycji
Pomógł: 1 raz
Wysłany: Pią 28 Sie, 2009 11:12
http://polskajestfajna.wp...,wiadomosc.html
Cytat:
Pokonać Wisłę!
wp.pl | dodane 2009-08-27 (11:25)
Rzeka w wielu przypadkach jest bardzo pomocna. Służy do transportu, dobrze wykorzystana może być także źródłem energii. W dzisiejszych
czasach przysparza jednak chyba więcej kłopotów niż korzyści. Pojawiające się co kilka lat powodzie potrafią zniszczyć ogromne tereny i zabrać
ze sobą setki gospodarstw. W dobie rozwoju cywilizacji, ludzie coraz częściej i coraz dalej poruszają się, jednak czasem natrafiają na naturalne
bariery, jakimi są koryta rzek. Niestety w niektórych miejscach wraz z postępem motoryzacyjnym nie nastąpiła dobudowa mostów i Wisła
stanowi ogromną przeszkodę w codziennym życiu.
W Polsce wciąż brakuje mostów, które umożliwiłyby sprawne poruszanie, bez konieczności nadrabiania kilkudziesięciu kilometrów w celu
przeprawienia się przez rzekę. Przekonaliśmy się o tym na własnej skórze, dlatego postanowiliśmy głębiej zbadać sprawę.
We wtorkowy wieczór przemierzaliśmy naszą Skodą jeden z ostatnich odcinków trasy. Dzień był bardzo emocjonujący i długi, więc zmęczenie
dawało się we znaki. Nie ukrywaliśmy, że pragniemy już dotrzeć do celu, jakim tym razem był Gniew, zwłaszcza, że pora była już późna, a za
oknem ciemno. Gdy na horyzoncie pojawił się tamtejszy zamek odetchnęliśmy z ulgą, jednak jak się za chwilę okazało nieco przedwcześnie. Na
naszej drodze stanęła Wisła. Zazwyczaj istnieje tu możliwość skorzystania z promu, który przewozi jednorazowo kilka aut, jednak tym razem
poziom wody był zbyt niski i taka przeprawa okazała się niemożliwa.
Początkowo nie wierzyłam, gdy Maciek przekazał mi informację od miejscowego strażnika, że będziemy musieli nadrobić prawie 100 kilometrów,
by przez najbliższy most dostać się do Gniewu. Jednakże musieliśmy przegryźć tę informację, gdyż okazała się jak najbardziej prawdziwa i
trzeba było się jej podporządkować. Nasza trasa momentalnie wydłużyła się o godzinę mimo, że przed oczami mieliśmy już zamek.
Następnego dnia postanowiłam lepiej zbadać sprawę i dowiedzieć się jak z taką sytuacją radzą sobie tutejsi mieszkańcy. Okazało się, że istniał
kiedyś w okolicy most, jednakże rozebrano go i dziś pozostały po nim jedynie filary tkwiące w wodzie Wisły. Historia obiektu z Opaleni jest
bardzo długa i skomplikowana. Jak się później okazało most istniał tu już sześć razy.
Pierwsza pontonowa przeprawa powstała już w XVII wieku. Kolejna pojawiła się niemal sto lat później. Następnie Napoleon zlecił wykonanie w
tym miejscu mostu. W 1909 roku powstała stała konstrukcja umożliwiająca przeprawę zarówno samochodom jak i kolei i miała długość 1059
metrów. Niestety budowla ta nie wpisała się na stałe w krajobraz okolic Opalenia i w latach 1928-1931 została rozebrana i częściowo
Marienburg.pl :: Zobacz temat - Opalenie - most na Wiśle
http://www.marienburg.pl/viewtopic.php?t=1620&postdays=0&postor...
2 z 5
2012-05-26 22:51
przeniesiona do Torunia, gdzie służy do dziś dnia. To jednak nie był koniec walki o drogową przeprawę w tamtej okolicy.
W roku 1944 powstał prowizoryczny most z drewna, który po wojnie był jedynym czynnym mostem w dolnym biegu Wisły. Jednocześnie w tym
samym roku została ukończona obok budowa stalowej konstrukcji, która jednak zanim została oddana do użytku została wysadzona w
powietrze, a jej części wywieźli Rosjanie. Drewniana przeprawa przetrwała do 1947 roku. Niestety od ponad sześćdziesięciu lat nie udało się
postawić nowej budowli.
Mieszkańcy okolicznych miasteczek od kilkunastu lat walczą o wybudowanie połączenia z druga stroną Wisły. W roku 2002 po latach pracy
powstał pierwszy projekt nowego mostu, który jednak został uznany za zbyt drogi i nie znaleziono środków na jego realizację, a plan trafił do
kosza. Sześć lat później kolejna wizja mostu trafiła na ministerskie biurka. Zadecydowano, że w okolicach Kwidzyna powstanie most typu
„extradosed”. Budowa miała być rozpoczęta w bieżącym roku jednak tym razem na drodze stanęli ekolodzy. Chcą oni, by powstał most innej
konstrukcji (kablobetonowy), który nie przeszkadzałby wędrującym tu ptakom. Niestety taki projekt jest prawie dwa razy droższy od
poprzedniego i ciężko będzie znaleźć środki na jego budowę. Sprawa wciąż jest nierozstrzygnięta, a budowa nierozpoczęta. Warto podkreślić, że
odcinek, na którym planowane jest stworzenie mostu, jest najdłuższym w Polsce, który nie posiada takiej przeprawy.
Mieszkańcy Opalenia z nadzieją spoglądają na każde nowe oświadczenia w ich sprawie. Wielu z nich pracuje po drugiej stronie rzeki i codziennie
zmaga się z przeprawą. Niekiedy, aby przedostać się na druga stronę tracą kilka godzin. Wczoraj sami byliśmy świadkami sytuacji, gdy prom z
powodu niskiego stanu wód utknął pośrodku Wisły. Uczestnicy przeprawy zdradzili nam, że takie sytuacje pojawiają się bardzo często, a cała
sprawa pogarsza się zimą, gdy na Wiśle znajduje się lód.
Okoliczni mieszkańcy walczą o most, bo mają dość zmagań z kaprysami Wisły. Niewielkie wciąż zacinające się promy, choć w wielu sytuacjach
pomocne, należałoby w końcu wysłać na przymusową emeryturę. Stała przeprawa drogowa jest niezbędna, by ułatwić życie nie tylko
mieszkającym tu ludziom, ale także turystom poruszającym się po rejonie. Gotowe projekty mostu leżą już w urzędniczych teczkach. Liczymy na
to, że znajda się na to środki i Wisła w tym miejscu przestanie być barierą, a tkwiące w niej ślady po starych mostach będą tylko wspomnieniem
obok nowoczesnej budowli.
Emilia Hałas, Wirtualna Polska
Podziękowania dla UMiG Gniew.
_________________
"Nie to, co już wiemy, lecz to, co chcemy wiedzieć - świadczy o naszej mądrości." -
Władysław Grzeszczyk
"Co ludzi najchętniej nazywają głupotą? Mądrość, której nie rozumieją." -
Marie von Ebner-Eschenbach
StormChaser
Administrator
Łowca...
Pomógł: 23 razy
Wysłany: Pon 04 Sty, 2010 23:08
Budowa
opalenie.JPG
Plik ściągnięto 88 raz(y) 191,73 KB
_________________
"Cmentarze można zburzyć, pamięci zniszczyć nie sposób”
Пусть ярость благородная
Вскипает, как волна!
Идёт война народная,
Священная война!
And102
Pomógł: 2 razy
Wysłany: Sob 16 Sty, 2010 16:03
Zdjęcia z Narodowego Archiwum Cyfrowego w wyszukiwarce wystarczy wpisać Opalenie..
Opalenie granica-2.jpg
Plik ściągnięto 68 raz(y) 80,07 KB
Marienburg.pl :: Zobacz temat - Opalenie - most na Wiśle
http://www.marienburg.pl/viewtopic.php?t=1620&postdays=0&postor...
3 z 5
2012-05-26 22:51
Opalenie Granica.jpg
Plik ściągnięto 101 raz(y) 72,77 KB
Most w Opaleniu z przed rozbiórki.jpg
Plik ściągnięto 85 raz(y) 48,82 KB
wacek
Wysłany: Nie 05 Cze, 2011 20:15
Dla miłośników mostu
2 kadry na zachętę oraz blisko 9 min. film z budowy
http://www.youtube.com/wa...feature=related
bez tytułu11221.JPG
Plik ściągnięto 577 raz(y) 24,72 KB
bez tytułu1121.JPG
Marienburg.pl :: Zobacz temat - Opalenie - most na Wiśle
http://www.marienburg.pl/viewtopic.php?t=1620&postdays=0&postor...
4 z 5
2012-05-26 22:51
Plik ściągnięto 577 raz(y) 25,05 KB
StormChaser
Administrator
Łowca...
Pomógł: 23 razy
Wysłany: Nie 05 Cze, 2011 21:00
Odbudowa w zasadzie...
_________________
"Cmentarze można zburzyć, pamięci zniszczyć nie sposób”
Пусть ярость благородная
Вскипает, как волна!
Идёт война народная,
Священная война!
Wyświetl posty z ostatnich:
Wszystkie Posty
Najpierw Starsze
Idź
Marienburg.pl Strona Główna
»
Okolice bliższe i dalsze
»
Kociewie
»
Tczew i okolice
»
Powiat
»
Opalenie - most na Wiśle
Idź do strony: « 1 2 3 4
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku
Skocz do:
| | | |--Powiat
Idź
Powered by
phpBB
modified by
Przemo
© 2003 phpBB Group
Marienburg.pl :: Zobacz temat - Opalenie - most na Wiśle
http://www.marienburg.pl/viewtopic.php?t=1620&postdays=0&postor...
5 z 5
2012-05-26 22:51