Goidsmith Joel Praktykowanie obecnosci

background image

Joel S. Goidsmith

Praktykowanie Obecności

Jeśli Pan domu nie zbuduje, próżno pracują ci, którzy go budują.

-Księga Psalmów 127

Oświecenie niweluje wszelkie więzy materialne i łączy ludzi złotymi

łańcuchami duchowego zrozumienia; uznaje ono jedynie przewodnictwo

Chrystusa; nie posiada żadnego rytuału ani reguły poza boską, nieosobową,

uniwersalną Miłością; nie czci nic prócz wewnętrznego Płomienia nieustannie

żarzącego się na ołtarzu Ducha. Nasze zjednoczenie to wolny stan

duchowego braterstwa. Jedyny nakaz to dyscyplina duszy, dlatego znamy

wolność bez granic; jesteśmy zjednoczonym wszechświatem bez fizycznych

ograniczeń; w służbie boskiej bez obrzędów czy wierzeń. Oświeceni idą

przez życie bez lęku - w Lasce.

- Droga Nieskończoności

Z wyrazami wdzięczności dla Virginii i Arthura Stephenson

SPIS TREŚCI

Przedmowa od tłumaczy...9 Wstęp...11 I Świadomość duchowa... 19 II

Przejawiaj Boga... 32 III Bóg jedyną siłą...43

IV Nieskończona istota jednostkowego bytu...63 V Miłuj bliźniego swego.,.75

VI Temu kto ma...92 VII Medytacja...l04 VIII Rytm Boga...ll4 IX Moment

Chrystusowości...l27 X Wizja objawiona...139

Przedmowa od tłumaczy

Kiedy jako młody nastolatek niedługo przed wybuchem pierwszej wojny

światowej Joel Goidsmith znalazł się w Anglii targanej lękami i społecznymi

niesprawiedliwościami, nurtowało go jedno pytanie: Gdzie jest Bóg? Jak

można pogodzić istnienie Boga oraz obecność chorób, cierpienia, niedosytu?

background image

Gdy wojna wybuchła, widział, że ludzie w okopach po obu stronach modlili

się o pokonanie wroga i zwycięstwo swojej sprawy. Gdzie jest zatem Bóg?

Kim jest Bóg? Pytania te ukierunkowały jego życie i doprowadziły Joela

Goidsmitha do mistycyzmu.

Niniejsza książka jest wprowadzeniem w duchowe przeżycia największego

być może mistyka dwudziestego wieku. Nauka Goidsmitha oparta jest na

zasadach nienowych, bo znanych od dwóch tysięcy lat z życia Jezusa

Chrystusa i opisanych w Piśmie Świętym. Goidsmith przedstawia Boga, który

jest "bliżej niż dłonie i stopy", Boga, który jest Miłością, Życiem, Prawda.

Tytuł książki zapożyczony został od Brata Lawrenca, który jako prosty mnich

w zakonie benedyktynów odnalazł Boga w najpospolitszych czynnościach

dnia codziennego. Praktykowanie Obecności to przede wszystkim

nowoczesny podręcznik modlitwy i medytacji. Przedstawia on duchowe

zasady życia i inspiruje do osobistego doświadczeni a Wielkiej Tajemnicy,

której poznanie jest "życiem wiecznym".

Święty Paweł powiedział: "módlcie się bez ustanku". Nie miał jednak na myśli

powtarzania formuł czy mechanicznego

10 PRAKTYKOWANIE OBECNOŚCI

wypełniania rytuałów. Potrzebny jest żywy kontakt, bezpośrednie

doświadczenie Boga. Poprzez praktykowanie Obecności uczymy się

otwierać nasza świadomość na Zasadę boska, która prowadzi nas i chroni,

"idzie przed nami gotując drogę".

Kiedy redaktorka jego książek przedstawiła Joelowi Goidsmithowi gotowy do

druku egzemplarz Praktykowania Obecności, powiedział on: ,Jest to

najprostsza ze wszystkich moich książek". Potem, po chwili zastanowienia

dodał: "Ale jest ona także najgłębsza".

Joel Goidsmith nie stworzył żadnej organizacji. Nie stworzył żadnego

kościoła. Jego nauki, głównie w postaci zapisanych przemówień, jakie

wygłaszał w trakcie wielu podróży dookoła świata, zostały opublikowane w

background image

ponad trzydziestu książkach w języku angielskim oraz przetłumaczone na

niemiecki, francuski, hiszpański, japoński, portugalski. Służą jako podręczniki

w tak różnorodnych środowiskach, jak seminaria duchowe czy kursy dla

biznesmenów.

Joel Goidsmith naucza zasad duchowych, które pomagają nam budować

duchowa świadomość. Jedynie poprzez świadomą realizację prawdy

wznosimy się ponad dychotomię życia, ponad cierpienie, choroby czy

niedostatek. Praktykowanie Obecności prowadzi do doświadczenia Tego, co

Jezus nazywał Ojcem. Zrozumienie istoty Boga, istoty modlitwy oraz istoty

bytu jednostkowego stanowi niezbędny krok do pełnego zaakceptowania

rzeczywistości duchowej.

Joel Goidsmith zaprasza nas do uczty duchowej. Stół jest zastawiony.

"Pańska jest ziemia i to, co ja napełnia." Czytając książkę, słyszymy cichy

głos w głębi serca: "Pójdź za Mną".

Wstęp

Sięgnie po tę książkę tylko ten, kto już zaznał cichych momentów

wewnętrznej refleksji, doznał frustracji, doświadczył braku sukcesu, braku

harmonii, zastanawiał się długo i poważnie, dlaczego życie jest tak

niezadawalające. Ponieważ takie było moje doświadczenie i doprowadziło

mnie do napisania tej książki, więc jedynie ci, którzy mieli podobne

doświadczenie i byli poruszeni tym samym niezgłębionym pytaniem, mogą

być zainteresowani jej czytaniem, by odkryć to, co ja odkryłem i dowiedzieć

się jak z tego

skorzystałem.

Wiele było momentów w moim życiu, kiedy miałem powód do niezadowolenia

z tego, w jakim kierunku ono zmierza, nizadowolenia tak dużego, że w

skrytości rozważałem możliwość znalezienia rozwiązania. Długie okresy

sukcesów i szczęścia ustępowały okresom rozczarowań, w końcu prowadząc

background image

do coraz dłuższych i częstszych rozmyślań, wglądów i kontemplacji życia i

jego sensu. W trakcie jednego z takich doświadczeń - nie mogę powiedzieć,

że słyszałem głos - doznałem wrażenia jakby istoty wewnętrznej

przemawiającej do mnie: "ten, którego urny sł spoczywa na Tobie,

zachowany jest w doskonałym spokoju"1'2. Muszę przyznać, że wstrząsnęło

to mną, do tego momentu bowiem prawie zupełnie nie znalem Biblii. Nie była

moim codziennym

towarzyszem, a tylko przypadkowa lektura.

Później przeżyłem więcej doznań podobnej natury i zacząłem zdawać sobie

sprawę, że Pismo nas poucza: "na rozumie twoim nie

1 Księga Izajasza 26:3

2 Niniejszy cytat stanowi bezpośrednie tłumaczenie z najbardziej

popularnego przekładu Biblii w języku angielskim: King James Yersion.

12 PRAKTYKOWANIE OBECNOŚCI

polegaj3. We wszystkich drogach twoich znaj go, a on prostować będzie

ścieżki twoje 4... Kto mieszka pod osłona Najwyższego, w cieniu

Wszechmocnego przebywać będzie5... w milczeniu i w nadziei będzie moc

wasza"6. W miarę tego jak fragment po fragmencie ukazywał się i objawiał

mi się, doprowadzony zostałem w końcu do tego najwspanialszego

doświadczenia, w którym wielki Mistrz, Chrystus Jezus7, ujawniał, że jeśli w

Słowie przebywać będziemy i pozwolimy, by Słowo w nas przebywało, to

zbierzemy bogaty plon8 i że jest to radości;} Boga, byśmy prosperowali i

zbierali bogate żniwa.9 Zawsze było mi przypominane, że istnieje cena:

"zamieszkaj we Mnie; pozwól Mi zamieszkać w tobie. Zamieszkaj w Słowie, i

pozwól by Słowo zamieszkało w tobie.10 Przebywaj w Bogu; żyj, poruszaj się

i złóż swoja istotę w Bogu. Szukaj Go póki może być znaleziony"".

Stopniowo, zdałem sobie sprawę, że wszystkie księgi Pisma Świętego

objawiały, iż "człowiek, którego dech jest w nozdrzach jego"12, człowiek

oddzielony od Boga nie liczy się, bo jest on niczym. Zacząłem rozumieć,

background image

dlaczego Jezus Chrystus mógł powiedzieć: "Sam od siebie nie mogę nic

czynić"13-sam z siebie jestem niczym - "Ojciec, który we mnie mieszka. On

czyni te

3 Księga Przysłów 3:5

4 Księga Przysłów 3:6

5 Księga Psalmów 91:1

6 Księga Izajasza 30:15

7Termin "Chrystus Jezus" użyty tu został w kolejności inne] niż powszechnie

przyjęta dla zaznaczenia, że chodzi o Świadomość Boska zwaną Chrystus

przejawiona w osobie ludzkiej imieniem Jezus.

8 Ewangelia według św. Jana 15:5

() Ewangelia według św. Łukasza 12:32

1(J Ewangelia według św. Jana 15:7

11 Księga Izajasza 55:6

12 Księga Izajasza 2:22

13 Ewangelia według św. Jana 5:30

dzieła"14. Mogłem zrozumieć świętego Pawła, który powiedział:

"Wszystko mogę w Chrystusie, który mnie posila"15. I wtedy wiedziałem już

czego brakowało w moim życiu. Wiodłem życie zwyczajnego zjadacza

chleba. Czytanie Biblii od czasu do czasu i chodzenie do kościoła od czasu

do czasu było wszystkim, czym Bóg był dla mnie. Teraz widziałem, że

zasada życia, tajemnica sukcesu w życiu, jest uczynienie Boga częścią

własnej świądompści, co święty Paweł nazywa nieustanna modlitwa.

Na początku możesz mieć trudności ze zrozumieniem, co nieustanna

modlitwa czy rozmyślanie o Bogu może mieć wspólnego z twoim sukcesem,

byciem szczęśliwym czy byciem zdrowym. Możesz nawet nie móc zobaczyć,

jaki związek ma Bóg z wydarzeniami dnia codziennego. To możesz jedynie

background image

odkryć poprzez swoje własne doświadczenie. Jakiekolwiek świadectwo

zmiany mojego życia czy życia tysięcy innych, których nauczałem lej drogi,

nie przekona ciebie, aż do momentu, gdy będziesz miał swoj doświadczenia.

Powodem, dla którego czytasz tę książkę, jest nieodparty pociąg do Boga.

Jest to przymus wewnętrzny, by znaleźć brakujący element w życiu, element,

który przywróci twój oryginalny stan harmonii, radości i spokoju. Sam fakt

czytania przez ciebie przedmowy do tego miejsca świadczy o tym, że książka

zawiera to, czego szukasz, jest to potrzeba, która domaga się w tobie

zadośćuczynienia. Jednego możesz być pewny, od tego momentu umysł

twój będzie się nieustannie zwracał do Boga, aż wcześniej czy później stanie

się oczywistym, że życie twoje może być spełnione tylko wtedy, gdy jest w

Bogu i Bóg jest w nim obecny. Już więcej nigdy nie będziesz się czuł

oddzielony od Boga, ponieważ nigdy już nie będziesz w stanie żyć przez

dłuższy czas bez przywołania

14 Ewangelia według św. Jana 14:10 13 Św. Pawia List do Filipinian 4:13

14 PRAKTYKOWANIE OBECNOŚCI

Boga do twojej świadomości i w jakimś stopniu skupienia uwagi na Bogu.

Wyobraź sobie przez moment, co może mieć miejsce w umyśle kogoś, komu

tuż po obudzeniu się rano przychodzi myśl:

"bez Boga jestem niczym; w Bogu wszystkie siły harmonii jednoczy się we

mnie by się wyrazić"; albo kogoś, kto rozważa cytaty Pisma Świętego, takie

jak: "On wykona zadanie, które jest mnie dane16... Pan wszystko za mnie

wykona ł7. . .Dokąd ujdę przed duchem twoim? A dokąd przed obliczem

twoim ucieknę?18 Jeślibym wstąpił do nieba, jesteś tam; i jeślibym sobie

posłał w grobie i tameś przytomny.. Choćbym też chodził w dolinie cienia

śmierci, zła się nie ulęknę, boś Ty ze mną".19 Wyobraź sobie przez moment

czym byłaby dla urzędnika wychodzącego do biura albo matki wyprawiającej

background image

swe dzieci do szkoły świadomość, że nie są osamotnieni - gdziekolwiek się

znajdują. Duch Boga jest z nimi, i gdzie Duch Boga jest, tam też wolność

jest. Nigdy więcej nie czuliby się osamotnieni albo że życie ich uzależnione

jest od tego co czynią czy inni czynią wobec nich, tak złego jak dobrego, bo

już nigdy więcej nie zapomną, że istnieje On: "bliższy niż oddech, bliżej niż

ręce i nogi"; że istnieje Obecność, która: "idzie przed nimi wyprostowując

krzywe miejsca"20, Obecność i Siła, która przygotowuje im miejsce. Nigdy

nie poczują się już oddzieleni od Boga, tak długo, jak Duch będzie żył w nich.

Rozważając to zaczynasz rozumieć, że czy jesteś jednym z tych, co modlą

się na górach świętych lub we wspaniałych świątyniach Jerozolimy, czy też w

jakimkolwiek innym miejscu, prawdą jest, że miejsce, na którym stoisz, jest

ziemią świętą tak

16 Księga Hioba 23:14

17 Księga Psalmów 138:8

18 Księga Psalmów 139:7

19 Księga Psalmów 23:4

20 Księga Izajasza 45:2

Wstęp

15

długo, jak rozpamiętujesz obecność i siłę Boga w sobie. To nie znaczy, że

nie możesz nadal czcić Boga w wybranym przez siebie kościele. Książka ta

nie ma na celu zniechęcenia cię do kościoła, w którym obecnie odnajdujesz

radość z obcowania z innymi, dzielącymi twoje zainteresowania religijne, nie

ma też na celu zachęcenia cię do jakiegokolwiek innego kościoła, do którego

teraz nie należysz. Celem jej jest objawienie królestwa Bożego - gdzie ono

się znajduje i jak je osiągnąć. Pan powiedział, że królestwo Boże nie jest ani

background image

tu ani tam! Ale jest wewnątrz nas, i poprzez niniejsze studia odkryjesz, że

królestwo jest ustanowione wewnątrz ciebie w momencie, gdy zaczynasz

kontemplować obecność i siłę Boga wewnątrz siebie.

Bóg jest -tego możesz by ć pewny. Jest to prawdą twojego doświadczenia w

takim stopniu jedynie, w jakim rozmyślasz i medytujesz o Bogu, żyjąc,

poruszając się i trwając w świadomości, że Bóg nigdy cię nie opuści. Laska

Boga jest twoim dostatkiem, ale istnieje to praktycznie w naszym życiu

jedynie wtedy, gdy jesteś świadomy tej Łaski. Jedynie w takim stopniu, w

jakim świadomie żyjesz w realizacji Boga, pozwalając, by ta realizacja

zamieszkała w tobie - prawdą się staje, że nie jesteś samotny - i miejsce, na

którym stoisz, jest miejscem świętym, bo Bóg jest w tobie i nigdy cię nie

opuści.

Każdy, kto zaznał niezadowolenia, niezaspokojenia czy frustracji będzie w

stanie zobaczyć, że istnieje tylko jedno brakujące ogniwo w całym łańcuchu

harmonijnego życia. Jest nim praktykowanie obecności Boga - świadome,

codzienne, w każdej godzinie przebywanie w jakiejś duchowej prawdzie z

Pisma Świętego, bez względu na to czy to będzie: chrześcijańskie,

hebrajskie, hinduskie, buddyjskie, taoistyczne czy muzułmańskie. Słowo

Boże przekazane nam przez natchnionych świętych, mędrców czy proroków

- to jest to, czego potrzebujemy, bez względu na język czy kraj, tak długo jak

jest prawdą uniwersalną.

16 PRAKTYKOWANIE OBECNOŚCI

Podróżowałem przez blisko pięćdziesiąt lat, znajdując zawsze, bez względu

na to, gdzie byłem, spokój, radość i przyjaźń. Powodem moich

satysfakcjonujących doświadczeń w podróżach dookoła świata był fakt, że

zawsze towarzyszyła mi ta wielka prawda ujawniona przez Mistrza: "Nikogo

też na ziemi nie nazywajcie waszym ojcem, jeden bowiem jest Ojciec wasz.

Ten w niebie."21 Prawda ta była moim paszportem i stała się kluczem do

wolności i radości we wszystkich krajach, bo gdziekolwiek byłem, była ze

background image

mną świadomość, że Bóg jest jedynym Ojcem, Zasad? Twórcza, Istotę Życia

każdego, kogo spotykałem. Nikt nie zaprzeczy, bez względu na imię,

narodowość, rasę czy wyznanie, że Bóg jest jeden, jedyny Ojciec i my

wszyscy jesteśmy Jego dziećmi; ale prawda ta

służy jedynie tym, którzy są jej świadomi, praktykują ją i w nią wierzą.

W życiu zaznałem dobrobytu i niedosytu, ale zawsze, gdy czegoś mi

brakowało, przywracałem harmonię i dostatek myślą, że:

"Nie samym chlebem żyje człowiek, lecz każdym słowem, które pochodzi z

ust Bożych22... Ja mam pokarm, o którym wy nie wiecie."23 Zastanawiałeś

się kiedykolwiek, co Mistrz miał na myśli, wypowiadając te słowa?

Rozmyślałem nad nimi czasami całymi tygodniami i miesiącami, rok po roku,

aż zrozumiałem ich znaczenie. Zrozumiałem, że mówił o duchowym

pokarmie, przy którym pokarm będący pożywieniem ciała traci znaczenie -

nie chodzi o to, że nie jadł, gdy był czas po temu, ale wtedy, kiedy były

ważniejsze sprawy, miał innego rodzaju pokarm, który go posilał.

Po wielu latach, które poświęciłem tej pracy, mogę stwierdzić, że duchowy

pokarm, woda, wino i chleb życia - wszystko to staje się namacalnym

doświadczeniem jedynie poprzez wewnętrzną

21 Ewangelia według św. Mateusza 23:9

22 Ewangelia według św. Mateusza 4:4 2 Ewangelia według św. Jana 4:32

komunię, a nie w żaden inny sposób. Nie można tego osiągnąć z zewnątrz.

Nawet czy lanie Biblii nic nam nie da. Jedynie wzięcie prawdy z Biblii do

rozważań i zdobycie wewnętrznej realizacji tych prawd zmienia słowa

czytane w książce w Słowo Życia, chleb,

wino i wodę Życia.

background image

Prawda duchowa zawarta w Biblii jest siłą w takim stopniu, w jakim staje się

żyjącą prawdą w naszej świadomości. To nie są moje słowa, to są słowa

Mistrza, który nauczał, że będziemy żyć w pokoju, gdy umysł nasz

spoczywać będzie w Bogu. Gdy mieszkamy w Słowie Bożym i pozwalamy,

by Słowo mieszkało w nas, życie nasze przyniesie obfity owoc. Będziemy

mieli wewnętrzną wodę, wino i chleb potrzebne do rozwoju owoców, które

zobaczą inni. Drzewo życia można karmić jedynie od wewnątrz, a nie od

zewnątrz.

Chleb życia, wino i woda - powstają wewnątrz nas poprzez kontemplację

Boga, dzięki rozważaniu spraw boskich i Słowa Bożego. Formowane są w

nas poprzez komunię z Duchem. Zawsze pamiętaj: Duch Boga jest w tobie,

ale tylko nieliczni wydają się być zdolni poświęcić godziny na duchową

literaturę i więcej jeszcze czasu na wewnętrzną komunię - jedynie nieliczni.

Tym, szczera chęć poznania Boga zapewni sukces na drodze duchowej.

Przekaz zawarty w tej książce nie jest przekazem osobistym. Jest nim

odwieczna prawda, że człowiek nie żyje samym chlebem, ale słowem

pamiętanym świadomie, słowem i myślą o Bogu, słowem żyjącym w nas.

Tym żyjemy. Gdy próbujemy żyć bez Boga, zdani jesteśmy jedynie na broń

tego świata. Kiedy jednak przyswajamy tę wielką prawdę i wypełniamy nią

naszą świadomość, zostajemy wyposażeni w duchową zbroję i jedyny miecz,

jakiego potrzebujemy to miecz Ducha. I czy mże jest ów miecz ducha, jeżeli

nie: "każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych"?

16 PRAKTYKOWANIE OBECNOŚCI

Podróżowałem przez blisko pięćdziesiąt lat, znajdując zawsze, bez względu

na to, gdzie byłem, spokój, radość i przyjaźń. Powodem moich

satysfakcjonujących doświadczeń w podróżach dookoła świata był fakt, że

zawsze

towarzyszyła mi ta wielka prawda ujawniona przez Mistrza: "Nikogo też na

ziemi nie nazywajcie waszym ojcem, jeden bowiem jest Ojciec wasz. Ten w

background image

niebie."21 Prawda ta była moim paszportem i stała się kluczem do wolności i

radości we wszystkich krajach, bo gdziekolwiek byłem, była ze mną

świadomość, że Bóg jest jedynym Ojcem, Zasad? Twórcza, Istotę Życia

każdego, kogo spotykałem. Nikt nie zaprzeczy, bez względu na imię,

narodowość, rasę czy wyznanie, że Bóg jest jeden, jedyny Ojciec i my

wszyscy jesteśmy Jego dziećmi; ale prawda ta

służy jedynie tym, którzy są jej świadomi, praktykują ją i w nią wierzą.

W życiu zaznałem dobrobytu i niedosytu, ale zawsze, gdy czegoś mi

brakowało, przywracałem harmonię i dostatek myślą, że:

"Nie samym chlebem żyje człowiek, lecz każdym słowem, które pochodzi z

ust Bożych22... Ja mam pokarm, o którym wy nie wiecie."23 Zastanawiałeś

się kiedykolwiek, co Mistrz miał na myśli, wypowiadając te słowa?

Rozmyślałem nad nimi czasami całymi tygodniami i miesiącami, rok po roku,

aż zrozumiałem ich znaczenie. Zrozumiałem, że mówił o duchowym

pokarmie, przy którym pokarm będący pożywieniem ciała traci znaczenie -

nie chodzi o to, że nie jadł, gdy był czas po temu, ale wtedy, kiedy były

ważniejsze sprawy, miał innego rodzaju pokarm, który go posilał.

Po wielu latach, które poświęciłem tej pracy, mogę stwierdzić, że duchowy

pokarm, woda, wino i chleb życia - wszystko to staje się namacalnym

doświadczeniem jedynie poprzez wewnętrzną

21 Ewangelia według św. Mateusza 23:9

22 Ewangelia według św. Mateusza 4:4 2 Ewangelia według św. Jana 4:32

komunię, a nie w żaden inny sposób. Nie można tego osiągnąć z zewnątrz.

Nawet czy lanie Biblii nic nam nie da. Jedynie wzięcie prawdy z Biblii do

rozważań i zdobycie wewnętrznej realizacji tych prawd zmienia słowa

czytane w książce w Słowo Życia, chleb,

wino i wodę Życia.

background image

Prawda duchowa zawarta w Biblii jest siłą w takim stopniu, w jakim staje się

żyjącą prawdą w naszej świadomości. To nie są moje słowa, to są słowa

Mistrza, który nauczał, że będziemy żyć w pokoju, gdy umysł nasz

spoczywać będzie w Bogu. Gdy mieszkamy w Słowie Bożym i pozwalamy,

by Słowo mieszkało w nas, życie nasze przyniesie obfity owoc. Będziemy

mieli wewnętrzną wodę, wino i chleb potrzebne do rozwoju owoców, które

zobaczą inni. Drzewo życia można karmić jedynie od wewnątrz, a nie od

zewnątrz.

Chleb życia, wino i woda - powstają wewnątrz nas poprzez kontemplację

Boga, dzięki rozważaniu spraw boskich i Słowa Bożego. Formowane są w

nas poprzez komunię z Duchem. Zawsze pamiętaj: Duch Boga jest w tobie,

ale tylko nieliczni wydają się być zdolni poświęcić godziny na duchową

literaturę i więcej jeszcze czasu na wewnętrzną komunię - jedynie nieliczni.

Tym, szczera chęć poznania Boga zapewni sukces na drodze duchowej.

Przekaz zawarty w tej książce nie jest przekazem osobistym. Jest nim

odwieczna prawda, że człowiek nie żyje samym chlebem, ale słowem

pamiętanym świadomie, słowem i myślą o Bogu, słowem żyjącym w nas.

Tym żyjemy. Gdy próbujemy żyć bez Boga, zdani jesteśmy jedynie na broń

tego świata. Kiedy jednak przyswajamy tę wielką prawdę i wypełniamy nią

naszą świadomość, zostajemy wyposażeni w duchową zbroję i jedyny miecz,

jakiego potrzebujemy to miecz Ducha. I czy mże jest ów miecz ducha, jeżeli

nie: "każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych"?

PRAKTYKOWANIE OBECNOŚCI

Nauczyłem się i ośmielam się teraz tobie przekazać: pozwól Słowu Bożemu

żyć w twoim umyśle i doświadczeniu, a nigdy nie zaznasz braków czy

ograniczeń. Bądź świadomy prawdy, że nikt na ziemi nie jest twoim ojcem-

że Ojciec jest tylko jeden. Zasada

background image

Twórcza ludzkości - a nigdy nie zaznasz od ludzi na tym świecie niczego

poza miłością.

Tak, gdy utrzymujesz słowo Boga żyjące w twojej świadomości, praktykujesz

zasady życia duchowego. W książce tej znajdziesz przedstawienie tych

zasad, które czasami określam jako litera prawdy. Samo w sobie nie jest to

wystarczające: .litera bowiem zabija lecz Duch ożywia".24 Niniejsza książka

jest ujawnieniem mojego życia wewnętrzengo. Jest ona, tak jak Sztuka

Medytacji25 i Życie Droga Nieskończoności26 przedstawieniem wszystkiego,

co miało miejsce w mojej duchowej karierze. I nie tylko mojej, ale także tych,

którzy byli kształceni w tej drodze zarówno przeze mnie, jak i innych

nauczycieli tej drogi. Bo to nie jedynie ja odkryłem tajemnicę Mistrza -jest to

odwieczna mądrość doświadczana wiele razy przez wiele osób. Od wieków

droga ta była praktykowana jako sposób życia, ale została przez większość

ludzi zatracona - z wyjątkiem nielicznych, którzy poświęcili się życiu

mistycznemu. Problemy światowe ostatnich generacji zmuszają ludzi do

szukania tego, co zrekompensuje utracone lata zagłady, przywróci pokój na

ziemi i dobra wolę człowieka. Ja znalazłem - i dzięki tej książce ty znajdziesz

także.

24 2 List św. Pawła do Koryntian 3:6

25 The Art of Meditation

26 Uving The Infmite Way

l

Świadomość duchowa

Tajemnicą harmonijnego życia jest rozwijanie duchowej świadomości. W

świadomości tej bojaźń i troska znikają, a życie nabiera znaczenia i staje się

w pełni satysfakcjonujące. Poziom naszej duchowej świadomości może być

mierzony stopniem, w jakim jesteśmy niezależni od świata zewnętrznego i

background image

ufamy czemuś większemu niż my sami, Nieskończonemu Niewidzialnemu,

które może pokonać każda przeszkodę. Jest to uświadomienie sobie

działania Łaski Bożej.

Istnieje pewna szczególna metoda pomocna w osiągnięciu tej duchowej

świadomości. Metoda, która może być praktykowana w ciągu dnia,

szczególnie kiedy odczuwamy ciśnienie

świata zewnętrznego

wmawiającego, że mamy różne potrzeby i pragnienia. Niech w każdy m takim

przypadku naszą odpowiedzią będzie: "Nie, nie. To nie jest to, czego

potrzebuję czy pragnę. Twoja Łaska w pełni mi wystarczy, nic poza tym - nie

pieniądze, nie dobytek, jedynie Twoja Łaska". Nauczmy się polegać tylko na

tym. Gdy wydaje nam się, że potrzebujemy pieniędzy na przejazdy, czynsz,

ubranie czy leczenie, zdajmy sobie sprawę, że naszą jedyną potrzebą

jest Jego Łaska.

Nasza praca może wymagał większej siły, większej wiedzy czy zdolności, niż

mamy czy też możemy spotkać się zwymaganiami finansowymi

przekraczającymi nasze możliwości. Zamiast akceptować ten widoczny brak,

pamiętajmy: "On wy kona zadanie,

20

PRAKTYKOWANIE OBECNOŚCI I

które mi przeznaczył1... Pan udoskonali to co dotyczy mnie"2, czy też Jakieś

inne biblijne zwroty. Powszechny m przekonaniem może być, że fizyczne,

mentalne, moralne czy finansowe wymagania, które przed nami stoją,

przekraczają nasze możliwości; ale w momencie, gdy zwracamy się do

Tego3, który jest w nas pamiętając, że On wykonuje zadanie, które zostało

nam wyznaczone, On udoskonala to, co nas dotyczy, ciężar spada z naszych

barków i zanika sens osobistej odpowiedzialności. W jednym momencie

zostają nam dane możliwości, które nie są naszymi; są to Jego zdolności

wyrażane przez nas. Nasze słabości zamienione zostają w siłę, ale nie

nasza. Jest to Jego siła i my wykonujemy zadanie dzięki Jego sile. Jeżeli

potrzebujemy odpoczynku, zwracamy się do Pisma, żeby znaleźć:

background image

"Przyjdźcie do mnie wszyscy, którzy jesteście spracowani i obciążeni, a Ja

wam dam ukojenie".4 Jednym z przynoszących największy komfort wersów

Pisma jest: "Pokój zostawiam wam, pokój daję wam. Nie tak jak daje świat Ja

wam daję". Gdybyśmy mogli poświęcić miesiąc temu stwierdzeniu,

otworzyłoby nam to cały nowy świat. Możemy zadać sobie pytanie, co wiemy

na temat pokoju. Wszyscy znamy ten rodzaj pokoju, który oferuje nam świat,

ale to nie jest ten rodzaj, którego my potrzebujemy. Niektórzy uważają, że

pokój to dostatek, zdrowie czy odpowiedni towarzysz życia. Może to być pra

wda, ale posiadanie tych rzeczy nie daje żadnych gwarancji, że nic będzie

innych problemów. Tak długo jak oczekujemy pokoju od ludzi czy sytuacji,

nie znajdziemy go, nie znajdziemy też żadnej satysfakcji.

1 Księga Hioba 23:14 ,

2 Księga Psalmów 138:8

3 Różne pojęcia Boga są określane w duchowej literaturze świata za pomocą

słów ta kich jak: "Ojciec", "Matka", "Dusza", "Duch", "Zasada", "Miłość",

"Życie*. W niniejszej książce autor używa zarówno formy osobowej "On", jak

i bezosobowej "To", aby uwydatnić nieskończona istotę Boga.

4 Ewangelia według św. Mateusza 11:28

Świadomość duchowa 21

"Pokój zostawiam wam, mój pokój...nic tak jak daje świat"5, ale "Mój Pokój".

Ten Pokój jest łagodnym tchnieniem wzbierającym w nas i nie ma nic

wspólnego z wydarzeniami w naszym życiu, chociaż ostatecznie koi

wszystko.

Wiara w Nieskończone Niewidzialne pogłębia się i rozszerza w takim stopniu,

w jakim uczymy się zależeć świadomie od Tego, który wykonuje zadanie

dane nam do wykonania. On, Nieskończone Niewidzialne, wykonuje

wszystko, cokolwiek my mamy wykonać w świecie widzialnym. Nieskończone

Niewidzialne doskonali to, co nas dotyczy. Niewidzialna Laska jest naszym

background image

dostatkiem we wszystkim. Niewidzialna Obecność idzie przed nami "a

krzywe drogi prostuje".6

Stopniowo, gdy raz za razem pojawia się pokusa: "potrzebuję, chcę, mam

niewystarczająco," zaczynamy pamiętać, że nasz dostatek jest w

Nieskończonym Niewidzialnym. Praktyka ta pogłębia duchowa świadomość.

Brat Lawrence nazywał to praktykowaniem obecności Boga. Hebrajczycy

nazywali to koncentrowaniem myśli na Bogu i uznawaniu Boga we

wszystkim. Jezus nazywał to spoczywaniem w Słowie. Praktyka ta w

konsekwencji prowadzi do całkowitego polegania na Nieskończonym

Niewidzialnym, co z kolei przynosi widzialne do naszej świadomości według

naszych potrzeb.

Materialne życie wierzy w formy dobra. Duchowe życie korzysta z tego, co

jest w świecie; używa formy, ale polega na tym, co jest substancją formy, na

tym, co wytworzyło formę, na 'Niewidzialnym. Wszelkie duchowe objawienia

dowodzą, że substancja wszechświata jest w nas. Świadomość jest

substancją naszego świata. Dlatego też używając słów Mistrza: "Zburzcie tę

5 Ewangelia według św, Jana 14:27

6 Księga Izajasza 24:2

22 PRAKTYKOWANIE OBECNOŚCI

świątynię, a Ja w trzy dni wzniosę ją na nowo".7 Cokolwiek,

zniszczone w świecie skutku, może być w krótkim czasie odbudowane,

odtworzone.

Wspaniałe cywilizacje wyginęły i inne powstały na ich miejsce. Wszystko, co

było raz zbudowane może być odbudowane, ponieważ wszystko, co ma

miejsce w świecie zewnętrznym, istnieje jako aktywność świadomości.

Gdybyśmy mieli kiedykolwiek stracić nasz dom, dobytek czy rodzinę,

możemy być pewni, że świadomość, która to wytworzyła, może odbudować.

Gdy nasza świadomość staje się coraz bardziej duchowa, stopniowo

zwiększa się zaufanie do Nieskończonego Niewidzialnego, a tym samym

background image

maleje miłość, nienawiść czy lęk tego, co zewnętrzne. Patrzymy na

Nieskończone Niewidzialne jako na prawo, przyczynę i aktywność

wszystkiego, co istnieje i przestajemy troszczyć się o formę w postaci osoby,

rzeczy czy warunków. Widzenie Niewidzialnego jako substancji wszelkich

form jest niezbędne do osiągnięcia duchowej świadomości.

Widzialna forma jest jedynie naturalnym skutkiem aktywności niewidzialnego

prawa i przyczyny.

Wszystko w życiu zdeterminowane jest nie zewnętrznymi warunkami czy

rzeczami, ale nasza świadomością. Na przykład, ciało nasze samo w sobie

nie posiada siły, inteligencji i nie jest odpowiedzialne za swoje funkcje. Ręka

nie poruszy się bez naszej woli. Coś ja musi poruszyć i to coś nazywamy

"Ja". "Ja" determinuje sposób, w jaki ręka będzie użyta - sama z siebie ręka

nie może decydować. Ręka istnieje jako efekt czy forma i posłuszna jest

nakazom. Jako instrument czy narzędzie jest nam posłuszna i my

przekazujemy jej funkcjonalność. Idea ta dotyczy każdej części ciała. Ta

sama świadomość, która ciało uformowała, utrzymuje je

Ewangelia według św. Jana 2:19

23

Świadomość duchowa

przy życiu. Bóg dał nam władzę poprzez świadomość, która, będąc zasadą

twórczą naszego ciała, jest także zasadą utrzymującą i

utwierdzającą.,

Jeżeli będziemy w stanie zrozumieć tę zasadę, będziemy w stanie również

zrozumieć ogólną zasadę życia. Dosłownie królestwo Boże jest w nas,

dosłownie prawo życia - substancja, aktywność, inteligentny kierunek życia -

są w nas. Musimy to udowodnić w jednym aspekcie, a będzie to

udowodnione we wszystkich. Jeżeli możemy udowodnić, że dwanaście

background image

jabłek razy dwanaście jest sto czterdzieści cztery, udawadniamy, że

dwanaście razy dwanaście jest sto czterdzieści cztery, bez względu na to,

czy dotyczy to jabłek, ludzi czy milionów. Jeżeli jesteśmy w stanie udowodnić

w jednym tylko przypadku, że Boże królestwo jest w nas i że życie,

aktywność, substancja i harmonia naszej istoty określone są Boskim prawem

w nas, nie będziemy mieli żadnych trudności z udowodnieniem tego we

wszystkich sferach naszego życia, takich jak zdrowie, czy

związki z innymi.

Tajemnica zawarta jest w słowie "świadomość". Wiedza racjonalna o tym, że

Bóg jest wszystkim, nie ma żadnej wartości. Jedyna wartość każdej prawdy

spoczywa w stopniu jej realizacji. Prawda zrealizowana jest duchową

świadomością, stajemy się świadomi obecności Boga, jesteśmy świadomi

aktywności Boga.

Bóg jest miłością; Bóg jest życiem; Bóg jest Duchem; Bóg jest wszystkim.

Jest to prawdą bez względu na to, czy jesteśmy świętymi czy grzesznikami;

żydami czy aryjczykami, ze wschodu czy z zachodu, czy jesteśmy młodzi czy

starzy; czarni, żółci czy biali. Dla Boga nie ma wyjątków. Dla Boga nie ma

osób. Dla Boga nie ma możliwości bycia wyłączonym z Jego własnego

wszechświata, to tylko my możemy się z tego wyłączyć.

PRAKTYKOWANIE OBECNOŚCI

Bóg jest; Bóg istnieje - nigdy, nigdy nie wątpmy w to. Bóg w naturze swojej

jest nieskończony, wieczny, powszechny, nieosobowy, bezstronny i

wszechobecny. Ale jak może być dostępne dla nas to, czym Bóg jest? Jak

możemy zastosować to, co wiemy o Bogu, w naszym osobistym

doświadczeniu? Ilustrując odwołajmy się do muzyki. Zasada muzyki jest

absolutna. Jeżeli jednakże nie rozumiemy tej zasady i tworzymy mieszaninę

nieskoordynowanych dźwięków, sama zasada nas nie zawiodła. Stajemy się

pilniejszymi studentami w praktykowaniu tej zasady do momentu, aż

background image

będziemy mogli ja biegle stosować. Tak samo z naszym doświadczeniem

Boga. Bóg jest, Bóg jest tutaj i Bóg jest teraz, ale Bóg jest dostępny jedynie

w takim stopniu, w jakim jesteśmy w stanie zaakceptować

dyscyplinę niezbędna do osiągnięcia umysłu, który posiadał Jezus Chrystus.

Na nic nam się nie zda siedzenie i błaganie: "O Boże, kiedy masz zamiar

zacząć działać w moim życiu?" Zdajmy sobie raczej sprawę z tego, że: "Bóg

jest dobry. Rola Boga została odegrana. Dzięki Ci, Boże, że zasada ta

istnieje i dostępna jest od wieków. Ujawnij mi, co ja muszę zrobić, by

otworzyć się na Twoją zasadę, miłość, życie, nieśmiertelne ciało". Gdy

osiągnęliśmy taki stopień

gotowości, nasza podróż na drodze prowadzącej do duchowej świadomości

rozpoczęła się.

Duchowa świadomość możliwa jest do osiągnięcia poprzez działanie prawdy

w świadomości. Rozważanie cytatów z Pisma Świętego lub stwierdzeń o

prawdzie pomaga w uduchowieniu myśli. Im więcej prawdy czytamy czy

słyszymy, tym bardziej prawda staje się aktywna w naszej świadomości. W

ten sposób uczymy się przebywać w Słowie. I to jest pierwszy etap na

Drodze.

Drugim, o wiele ważniejszym etapem, jest zdolność otrzymania prawdy od

wewnątrz, bycie receptywnym i otwartym na prawdę, która wzbiera w nas.

Wtedy me myślimy, czytamy czy

25

Świadomość duchowa

słyszymy prawdę na poziomie umysłowym; stajemy się świadomi

wewnętrznego objawienia słowa Bożego, ponieważ poprzez znajomość litery

prawdy i jej rozważanie zostały rozwinięte

wewnętrzne narządy słuchu i wzroku.

background image

Na literę prawdy składają się stwierdzenia, zwroty i słowa, żadne z nich nie

jest siłą. Jedyną siłą jest Bóg sam w Sobie. To tak, jakby w południe zasłony

w oknach były zaciągnięte a my siedzielibyśmy i rozmawiali o słońcu: czym

ono jest, jakie ma działanie i jak może stać się dla nas dostępne. Po kilku

godzinach ktoś sceptycznie mógłby zauważyć: "Ale nadal tutaj jest ciemno

Po tym całym mówieniu o świetle ciągle jest ciemno". Tak, jest ciemno i

ciemno pozostanie do chwili, gdy odsuniemy zasłony. Tak też możemy

mówić o prawdzie; czytać o prawdzie; studiować prawdę; możemy słyszeć o

prawdzie i ani razu nie zaznać światła, nie zaznać obecności i siły Boga,

dopóki nie uczynimy ostatecznego kroku w otworzeniu świadomości na

obecność Boga. Gdy prawda objawia się naszej świadomości z wnętrza

naszej własnej istoty, przechodzimy z litery prawdy do Ducha. I to jest

najważniejsza

faza działalności prawdy w świadomości.

Drugi krok, który prowadzi do tego stanu świadomości, kiedy stajemy się

otwarci i wrażliwi na "łagodny glos ciszy", nie może by ć zrobiony, zanim

pierwszy stopień nie zostanie opanowany - znajomość litery prawdy.

Wszystkie lata spędzone na czytaniu prawdy, słuchaniu prawdy, rozmyślaniu

o prawdzie, uczestniczeniu w nabożeństwach kościelnych, odczytach czy

kursach, doprowadzają do momentu, od którego inspiracja płynie z wnętrza

naszej własnej istoty. Inspiracja ta zazwyczaj przychodzi po solidnym

ugruntowaniu się w literze prawdy. Jezus naucza nas:

"Jeśli we mnie trwać będziecie i słowa moje w was trwać będą, przez to

Ojciec mój dozna chwały, że owoc obfity wydacie".8 Żyć

8 Ewangelia według św. Jana 15:7,8

26 PRAKTYKOWANIE OBECNOŚCI

w prawdzie, przebywać w Słowie, znaczy owoc obfity przynieść, znaczy mieć

harmonijne, duchowe życie. Ale gdy zapominamy żyć w Słowie, przebywać w

background image

nim i pozwolić mu przebywać w nas, stajemy się gałęzią, która jest odcięta i

usycha. Jak możemy przebywać w Słowie, gdy go nie znamy? Musimy znać

prawdę, musimy poznać, czym jest prawidłowa litera prawdy. Weźmy

specyficzna zasadę, z która będziemy pracować i trzymajmy się jej, aż do

momentu gdy odczujemy w sobie duchowe świadomość, która jest realizacja.

Będziemy wtedy wiedzieli, że osiągnęliśmy poziom ducha prawdy,

świadomości prawdy, która jest Słowem Bożym i siła. Ktokolwiek ma

wystarczająca potrzebę, by zrealizować Boga, może do tego dojść -Łaska

Boża nam to gwarantuje.

Możliwe jest znać w pełni sens zawarty w literze prawdy i nadal być gałęzią,

która usycha, aż do momentu, gdy będziemy w stanie do takiego stopnia

przebywać w Słowie i pozwolić Słowu przebywać w nas, że Duch Boski w

nas zamieszka. W człowieku znajduje się duch. Rzeczywiście istnieje Duch -

Duch Boga w

człowieku. Nie ma człowieka, który byłby tego pozbawiony, ale większość z

nas jest tak tego nieświadoma, jak tego, że krew krąży w naszym ciele. Bóg

jest z nami. Obecność Boska wypełnia całą przestrzeń; Duch Boga mieszka

w nas, ale ile osób odczuwa tę Obecność? Mówimy o tym, modlimy się o to,

teoretyzujemy na ten temat i wygłaszamy kazania o tym; ale Tego nie

doświadczamy.

Świadome zdanie sobie sprawy, uczucie nawet czy doświadczenie

Obecności jest tym, co jest konieczne.

Skąd wiemy, że Duch Boga przebywa w nas? Gdy jesteśmy w stanie pozbyć

się nienawiści, zazdrości, zawiści, złośliwości, egoizmu, uprzedzeń,

dyskryminacji, robimy miejsce dla Ducha, bo Bóg nie może przebywać obok

takich nastawień. Tak długo, jak tego typu tendencje są. w naszej

świadomości, mamy wciąż jeszcze pracę do wykonania, przebywając w

prawdzie i pozwalając, by prawda przebywała w nas, aż do momentu, gdy

przychodzi Chrystus

background image

tak prawdziwy, że te myśli śmiertelników już nas nie dotyczą. Wtedy Duch

Boga przebywa w nas: "który jest Chrystusem w tobie, nadzieją chwały...

Spójrz, stoję przy drzwiach i pukam; jeżeli ktokolwiek usłyszy mój głos i

otworzy drzwi przyjdę do niego i będę z nim wieczerzał i on ze mną"9.

Większość religii uczy nas, że Duch Boga jest wszędzie, ale nie jest to

prawdą. Gdyby Duch Pana był wszędzie, każdy byłby wolny, zdrowy,

zamożny, niezależny, radosny i pełen harmonii. Nie, Duch Boga obecny jest

tylko tam, gdzie jest realizowany. Chyba, że rzeczywiście odczuwamy

obecność Boga, ale jeśli o nas chodzi, nie mamy Ducha. Jest to znowu jakby

odsunięcie zasłon w oknach albo powiedzenie, że elektryczność jest

wszędzie. To prawda. Elektryczność jest wszędzie, tak jak Duch Boga jest

wszędzie. Elektryczność jednakże byłaby dla nas bez wartości, gdyby nie

możliwość jej użycia. Tak samo jest z Duchem Boga. Jest On wszędzie w

sensie duchowym, absolutnym, ale znajduje się On w naszym doświadczeniu

w takim stopniu, w jakim jest

realizowany.

Student prawd duchowych nie może przeżyć dnia zadowolony, że przeczytał

trochę prawdy rano albo że będzie miał okazję usłyszeć nieco prawdy po

południu czy wieczorem. Cały czas musi mieć miejsce świadoma aktywność

prawdy. Nie znaczy to, że zaniedbujemy nasze ludzkie obowiązki i

czynności; oznacza to, że znajdujemy miejsce w świadomości, gdzie prawda

jest zawsze aktywna. Czy to patrząc na formy natury takie jak drzewa,

kwiaty, oceany, czy to spotykając ludzi, odkrywamy pewien stopień boskości

w każdym z tych doświadczeń. Trenujemy siebie, by widzieć obecność i

aktywność Boga we wszystkim, co nas otacza i by przebywać w Słowie.

Ewangelia według św. Jana 10:9

28

background image

PRAKTYKOWANIE OBECNOŚCI

Punkt docelowy jest bardzo bliski, tym niemniej nie tak bliski, jak się wydaje,

ponieważ za każdym osiągniętym horyzontem wyłania się następny. W miarę

posuwania się naprzód w naszych poszukiwaniach, możemy mierzyć postęp

w następujący sposób:

Widzimy horyzont przed sobą i mamy poczucie: "Oh, to już niedaleko".

Czasami zabiera tylko kilka tygodni czy miesięcy osiągnięcie tego horyzontu i

cały świat ducha rozpościera się przed nami. Wtedy wydaje nam się, że

naprawdę weszliśmy do królestwa niebios. I weszliśmy-na kilka dni. Nagle,

gdy przyzwyczailiśmy się do tego światła, dostrzegamy następny horyzont,

który musimy osiągnąć powoli, krok za krokiem, ponownie podążamy do

przodu.

Ważne jest, by nauczyć się najlepiej jak tylko możemy prawidłowej litery

prawdy, by zrozumieć każda zasadę i następnie je praktykować, aż

przejdziemy od intelektualnej wiedzy do wewnętrznej świadomości. Nasze

fundamenty budujemy na specyficznych zasadach. Niektóre z nich znajdują

się w pismach świętych chrześcijańskich, hebrajskich i orientalnych. Niektóre

z nich nie znajdują się w żadnej zapisanej formie, tym niemniej znane są

wszystkim mistykom świata. Im bardziej posuwamy się w tej pracy, tym

ważniejsza jest znajomość każdej z tych zasad. Są one podstawa naszego

zrozumienia i musza tak bardzo stać się częścią nas, aby gdy staniemy

przed problemem, nie trzeba było o nim świadomie myśleć. Po wielu latach

studiowania i praktyki matematycy są w stanie rozwiązać wiele problemów w

momencie, gdy są przedstawione. Nie potrzebują się nawet uciekać do

papieru i ołówka, by dokonać obliczeń. Architekt może naszkicować piękny

dom w tak krótkim czasie, że zachwycamy się jego zdolnościami.

Doświadczony prawnik jest tak zaznajomiony z decyzjami i statusami sadu,

że albo zna prawo, które należy zastosować w danym przypadku albo wie,

background image

gdzie taka informację można na tychmiast znaleźć; zapytany o swa wiedzę

prawdopodobnie odpowiedziałby: "Dwadzieścia lat pracowałem po to, by

znaleźć

się w tym miejscu gdzie jestem teraz." Tak samo z nami. Zawsze, gdy

jesteśmy poproszeni o pomoc, Bóg wkłada w nasze usta właściwe słowa.

Czasami bez słów, po prostu uśmiech. Dla kogoś doświadczającego

trudności finansowe może to znaczyć: "Synu, Jesteś zawsze ze mną i

wszystko, co mam, jest twoje".10 Dla kogoś samotnego odczuwającego

potrzebę towarzystwa: "Nigdy cię nie zostawię ani nie opuszczę"11; dla

kogoś zmagającego się z Fizycznym problemem: "Jesteś uzdrowiony"12; dla

kogoś przytłoczonego ciężarem winy: "Ani ja ciebie nie potępiam. Idź i nie

grzesz

więcej".13

Gdy rozwiążemy wystarczającą ilość problemów, starając się rozumieć

prawdę stojącą za problemami i sytuacjami, dzień po dniu przez rok, dwa,

trzy lub więcej, będą nam dostępne wszystkie odpowiedzi, jakich będziemy

potrzebować. Lata spędzone na kontemplowaniu Boga i boskich spraw,

medytowaniu i komunii z Bogiem wyeliminują konieczność troski o sprawy

tego świata. Gdy pojawia się problem, właściwa odpowiedź zostaje

natychmiast ujawniona. Postawa wsłuchiwania się, postawa oczekiwania

rozwinięta poprzez medytację wytwarza rodzaj próżni, w która Bóg podąża z

tym, czego potrzebujemy, prawdą, siłą, łaską czy czymkolwiek innym, co jest

nam konieczne.

To, co jest konieczne, to zasady życia duchowego, czyli wiedza prawidłowej

litery prawdy. Jest to fundament, na którym budujemy, tak byśmy rozumieli

to, dokąd podążamy i dlaczego, i czym jest nasz związek z Bogiem i z drugim

człowiekiem. Konieczne jest, byśmy mieli wiedzę tych spraw, tak że nie

musimy polegać na

background image

w Ewangelia według św. Łukasza 15:31 11 List do Hebrajczyków 13:5 t2

Ewangelia według św. Jana 5:14 13 Ewangelia według św, Jana 8:11

Ślepej wierze, która czasami bywa zawodna. Musimy znać prawidłowa literę

prawdy, aby nie znaleźć się w stanie mentalnego chaosu, polegając dzisiaj

na jednym, jutro na czymś innym, nigdy nie rozumiejąc tego, co jest. Życie

duchowe nie może być budowane

bez zrozumienia Boga: natury i istoty Boga, natury Boskich praw i natury

istnienia Boga.

Wybierz paragrafy Pisma Świętego, które ucieleśniają zasady duchowe i żyj

z nimi. Trzymaj je jak sztandar w sytuacji jakichkolwiek trudności, aż do

momentu, gdy te zasady staną się automatyczne. Oznacza to przebywanie w

tajemnym miejscu Najwyższego, życie, poruszanie się i nieustanne

przebywanie w świadomości Boga i to nie tylko w ciągu kilku minut, kiedy

czytamy książkę czy słuchamy wykładów. Mimo ciśnienia, z jakim napiera na

nas świat zewnętrzny, musimy mieć momenty przerwy dość często, tak w

ciągu dnia jak i w ciągu nocy, na praktykowanie Obecności. Nie musi to

kolidować z naszymi codziennymi zajęciami, niczego nie musimy przerywać.

Możemy być w kuchni i gotować czy czyścić dywan odkurzaczem, i cały czas

mieć świadomość otwarta na Boga, pamiętając, że "Łaska Moja ci

wystarczy"14;

możemy być na ulicy, w sklepie czy prowadzić samochód, zawsze

pamiętając:

Duch mego Pana jest we mnie i jest On pokojem i radością, tak dla mnie jak i

dla tych, którzy są w obrębie mojej świadomości. Is

14 Św. Pawła 2 List do Koryntian 3:5

l5 Części tekstu przedstawionego kursywa stanowią spontaniczne

medytacje, które przyszły do autora w momentach wzniosłej świadomości i

ich celem nie jest służenie jako afirmacje, zaprzeczenia czy formuły.

background image

Przedstawione one są w niniejszej książce od czasu do czasu stanowiąc

przykład przejawiającego się Ducha. W miarę gdy czytelnik będzie

praktykował Obecność. będzie także doświadczał we wzniosłych momentach

nieskończenie nowej inspiracji przejawu Ducha.

Ważne jest, by ani jedna godzina dnia nie minęła bez świadomego

przypominania sobie, że celem życia jest osiągnięcie stanu świadomości,

który posiadał Jezus Chrystus. Celem życia duchowego jest osiągnięcie

świadomości Boga; przebywanie, ppruszanie się i posiadanie naszej istoty w

nieustannej świadomości

obecności Boga.16

Zauważmy wyraźnie, że cała wiedza duchowa składa się z dwóch części: po

pierwsze - znajomości prawdy, po drugie -osiągnięcia stanu świadomości

posiadanego przez Jezusa Chrystusa. Weź pewną szczególną zasadę

przedstawioną w niniejszej książce i żyj według niej. Bierz je jedną po

drugiej. Stosuj jedną z nich dzień w dzień, przez tydzień czy miesiąc.

Następnie weź kolejną zasadę i wcielaj ją w życie, używając jej jako

menzurki, za pomocą

której mierzymy każde doświadczenie.

Każdy może zmienić kierunek swojego życia nie poprzez słuchanie czy

czytanie prawdy, ale poprzez uczynienie jej aktywną częścią jego

świadomości w codziennym doświadczeniu, aż stanie się ona nawykiem w

każdy m momencie dnia, a nie myślą pojawiającą się sporadycznie.

Pozwólmy, by zasady te działały w naszej świadomości rano, w południe i w

nocy, aż stopniowo pojawi się właściwa świadomość. Wtedy będzie miała

miejsce nasza przemiana z istot słyszących Słowo w istoty czyniące Słowo.

Wtedy będziemy przebywać w Słowie i wydawać owoc obficie.

16 Dzieje Apostolskie 17:28

2

background image

Przejawiaj Boga

Czego pragniemy? Czy to Przyjażni gdy szukamy Boga

Szukanie dostatku, a ponieważ

Niezbędne naszego

Szukamy zawsze

Czy będzie

Światło szukamy

ma żadnych problemów, potrzeb czy pragnień. Wszystko, co jest niezbędne

dla zdrowia i dostatku znajduje dostęp do naszego życia.

Bóg przejawia się jako nasze życie. Bóg jest indywidualny m życiem. Bóg

uwidacznia się w tym, co przedstawia się jako forma naszego życia. Bóg

przejawia się jako nasza indywidualna świadomość. Bóg rozwija Swój plan w

nas i poprzez nas. W tej wiedzy spoczywamy i stajemy się obserwatorami.

To już nie jest nasze życie; jest to życie Boga przejawiające się

indywidualnie. Bóg ujawnia się na ziemi jako indywidualna jednostka, ty i ja, i

tylko gdy jesteśmy w stanie stanąć obok, możemy zobaczyć Boga

jaśniejącego na wskroś. Od stopnia naszej wiedzy o tym, że nasze życie jest

życiem Boga, zależy stopień harmonii, której w życiu doświadczamy. Tylko

wtedy, gdy mamy do czynienia z moim życiem czy twoim, staramy się wziąć

nad nim kontrolę, manipulujemy nim, próbujemy coś z nim zrobić.

Powinniśmy raczej stać się obserwatorami Boga spełniającego się na ziemi,

Boga przejawiającego się indywidualnie, Boga wcielonego na ziemi. W

rzeczywistości Bóg żyje na ziemi jako ty i jako ja.

Wtedy, gdy naszym pragnieniem jest jedynie doświadczanie Boga, niebiosa

otwierają się przed nami i obdarowują wszelkimi możliwymi formami dobra.

Nastawmy się na doświadczanie Chrystusa, doświadczanie Boga, czekajmy

background image

na duchowy impuls, który jest odczuwany od wewnątrz. Jest to osiągnięcie, o

które nam chodzi. Pozbycie się choroby, zdobycie zatrudnienia czy przyjaźni

nie ma nic wspólnego z naukami duchowymi. W naukach duchowych

naszym jedynym pragnieniem jest poznanie Boga, a poznanie Boga jest

życiem wiecznym. Gdy mamy życie wieczne, mamy wszystko, bo zawiera

ono zdrowie, harmonię, witalność, młodość i dostatek.

Niemożliwym byłoby znaleźć się w obecności Boga i zaznać braku harmonii

w naszym doświadczeniu, bo: "Ja przyszedłem po to byście mieli życie i mieli

je w obfitości"1. Jakżeż byłoby możliwym doznawać obecności tego Ja,

obecności Boga i nie mieć życia, nie mieć go w obfitości ? Szukanie ludzi,

miejsc czy warunków byłoby szukaniem poza sfera Boga. W tym cały

problem. Wiele osób uległo zniszczeniu przez to, czemu poświęcili swoje

życie, nikt jednak nie naraził się na zniszczenie, szukając i znajdując Boga.

Szukanie Boga prowadzi do realizacji, do rzeczywistego doświadczania

Boga. Mistrz dobrze wiedział, że w tym doświadczaniu mamy wszystko, bo

powiedział: "Albowiem wie

Ojciec wasz, czego wam potrzeba •'...albowiem się upodobało Ojcu

waszemu dać wam królestwo.3

Aby móc w pełni pojąć znaczenie tego stwierdzenia, musimy rozumieć istotę

Boga. Prawdopodobnie każdego z nas uczono w dzieciństwie, że istnieje

Bóg, nieliczni jednak z nas wiedza, czym Bóg jest. Gdybyśmy byli w stanie

odłożyć wszystkie książki łącznie z Biblia i przebywać na co dzień z tym

jednym pytaniem w myśli "Czym jest Bóg?", rozważając dzień i noc jego

sens, w ostateczności Bóg sam objawiłby nam odpowiedź. Musielibyśmy

jednak przystapić do tego z umysłem całkowicie uwolnionym od wszelkich

pojęć o Bogu i zacząć tak jakbyśmy byli jedynie sami z Bogiem. Nie

potrzebowalibyśmy opinii innych, doświadczenia innych jak i żadnego innego

punktu widzenia; mielibyśmy nasze własne doświadczenie z Bogiem.

background image

Gdybyśmy byli w stanie to zrobić, zobaczylibyśmy że wcześniej czy później

Bóg objawiłby nam sam Siebie w sposób tak niezawodny, że nigdy więcej nie

mielibyśmy wątpliwości, czym Bóg jest i w jaki sposób mamy się modlić.

1 Ewangelia według św. Jana 10:10 2 Ewangelia według św. Mateusza 6:8 3

Ewangelia według św. Łukasza 12:32

Zawsze istnieli i istnieją ludzie, którzy spotkali Boga twarzą w twarz. Widząc

owoce ich nauk, możemy być pewni autentyczności tej wiedzy. Jednym z

nich był Jan i dla Jana istotą Boga była miłość. Weźmy słowo "miłość" i

zobaczmy, czy możemy pojąć jego znaczenie i funkcjonowanie nawet na

naszym poziomie zrozumienia. Na przykład, gdybyśmy byli całkowicie i

wyłącznie kierowani przez miłość, czym byłby związek z naszym dzieckiem i

jakie byłoby nasze zachowanie wobec dziecka? Czy znaleźlibyśmy w tej

miłości choćby ślad potrzeby, by zranić czy przysporzyć cierpienia w

jakikolwiek sposób? Czy znaleźlibyśmy w naszej świadomości pragnienie, by

posłać je do więzienia, jako kary za grzechy albo uwięzić je w schorowanym

ciele czy schorowanym umyśle? Czy znaleźlibyśmy w sobie chociaż ślad

pragnienia kary czy odwetu? Nie, w miłości istnieje korygowanie i dyscyplina,

nie ma jednak miejsca na karanie czy wstrzymywanie jakiegokolwiek dobra.

W tych rozważaniach wyłania się nam całkowicie nowe pojęcie Boga i

zaczynamy rozumieć tajemnicę życia duchowego. Tak długo, jak trzymamy

się Boga, który może nam coś dać - nawet dobro - nie zrozumieliśmy

prawdziwej istoty Boga. Bóg nie ma nam nic do dania. Wszystkim, czym Bóg

jest, my już jesteśmy;

wszystko, co Bóg ma, jest już nasze. Pozbywając się obawy o to, co

przyniesie nam następny dzień, będziemy w stanie tego doświadczyć.

Gdybyśmy pewnej nocy usiedli przy oknie i w ciemności obserwowali

gwiazdy i księżyc, i gdybyśmy mogli spędzić przy oknie całą noc do świtu i

jeszcze do pełnego dnia, kiedy księżyc i gwiazdy ustąpią miejsca słońcu,

background image

zadalibyśmy sobie pytanie - jaką rolę my w tym odegraliśmy? Co mieliśmy z

tym wspólnego? Gdybyśmy, patrząc na drzewa i kwiaty wtedy, gdy są one w

pełnym rozkwicie, znowu zadali sobie pytanie -jaką rolę w tym odegraliśmy,

czy zapracowaliśmy na to, czy zasłużyliśmy, czy jesteśmy tego warci? -

zauważylibyśmy, że Bóg przyniósł nam te wszystkie wspaniałości bez

pytania nas o to, czy jesteśmy tego warci czy nie. Bóg jest nieskończoną

inteligencja, nieskończoną mądrością i nieskończonym zrozumieniem. Nie

ma potrzeby mówienia Bogu czegokolwiek czy proszenia Boga o cokolwiek,

z wyjątkiem może - o więcej światła, więcej zrozumienia czy o pełniejsza

wizję. Funkcja Boga jest zarządzanie Jego stworzeniem, utrzymywanie i

utwierdzanie go - i wszystko to Bóg czyni bez jakiegokolwiek współudziału

człowieka; Bóg nie potrzebuje pomocy człowieka; Bóg nie potrzebuje sugestii

ani rady człowieka. Jesteśmy rządzeni przez Boga w takim stopniu, w jakim

to rozumiemy i oddamy siebie Boskiej opiece. Jakakolwiek próba

powiedzenia Bogu o naszych potrzebach, jest brakiem ufności i zrozumienia

istoty Boga. Stanowi barierę oddzielająca nas od błogosławieństwa, które

nam się należy jako spadkobiercom Boga, współspadkobiercom z

Chrystusem. Znać Boga we właściwy sposób jest życiem wiecznym; znać Go

niewłaściwie jest ustanowieniem poczucia separacji pomiędzy nami a tym, co

w rzeczywistości jest naszym życiem, ciągłością i harmonia naszej istoty.

Musimy rozumieć naturę Boga jako spełnienie. Wyklucza to myślenie o Bogu

jako kimś, od kogo mamy coś otrzymać. Bóg jest spełnieniem. Bóg spełnia

Siebie, tak jak słonce spełnia siebie świecąc i promieniując ciepłem i

światłem. Nie modlimy się do słońca o więcej światła czy więcej ciepła.

Gdybyśmy mieli wyrazić jakąkolwiek modlitwę wobec słońca, byłoby nią

wewnętrzne zdanie sobie sprawy, że ono jest - słonce jest świeceniem;

słonce jest ciepłem; słonce jest światłem. Tak samo jest z Bogiem. Nigdy nie

powinniśmy myśleć o Bogu jako kimś, od kogo musimy coś otrzymywać.

Nigdy nie powinniśmy myśleć o Bogu jako tym, który ma przynieść ziemi.

background image

Taki Bóg nie istnieje. Jedyny Bóg, który istnieje, to Bóg, który jest życiem

nieskończonym; Bóg nie daje nam życia wiecznego; Bóg nie może zabrać

nam życia wiecznego; Bóg nie daje nam życia dzisiaj czy jutro, a następnie

nie pozbawia nas życia wtedy, gdy dochodzimy do wieku stu dwudziestu lat.

Bóg jest życiem wiecznym i naszą modlitwą jest zdanie sobie sprawy z tej

prawdy. Bóg jest spełnieniem. Jeśli nie korzystamy z łaski" Boga, to nie ma

to nic wspólnego z Bogiem, ale z naszym usunięciem się -przynajmniej w

naszym przekonaniu - spod jej wpływu. Duch nie ma nic wspólnego ze

światem ludzkim. Duchowy Bóg nie może być sprowadzany do materialnego

pojęcia życia. Wznieśmy się ponad materialne pojęcie życia do poziomu

Boga. Dążenie do Boga bez powodu stanowi ostateczną duchową realizację.

Aby osiągnąć tę realizację, musimy znaleźć się na takim poziomie

świadomości, na którym całe nasze serce i dusza pragną Boga i tylko Boga,

nie zaś jakiegoś dobra czy harmonii, zdrowia czy nawet spokoju. W tym

stanie poddania się możemy powiedzieć: Niczego nie szukam, jedynie

Ciebie. Pragnę znać Ciebie, którego znać właściwie jest życiem wiecznym.

Pozwól mi żyć, poruszać się i przebywać swą istotą w Tobie, z Tobą, a będę

wstanie zaakceptować cokolwiek nastąpi. Cóż za różnica wtedy, czy mam

ciało czy nie mam ciała, czy jestem zdrowy czy chory? W Twojej obecności

istnieje pełnia życia.5

Wtedy, gdy świadomość wznosi się do poziomu uwielbiania, gdzie Bóg jest

dla nas Bogiem jedynie dla Boga, wtedy osiągnęliśmy życie w Drodze

Nieskończoności.

4 "Laska Boga" jest niekiedy używana przez autora wymiennie z "Bogiem" i

wtedy jest pisana z dużej litery, a kiedy nazywa działanie Boga jest pisana z

małej. 5 Księga Psalmów 16:11

W Drodze Nieskończoności życie nie zna żadnych ograniczeń. Przestaje

istnieć troska o to, czy jesteśmy zamożni czy ubodzy, chorzy czy zdrowi.

Naszym jedynym celem w życiu jest poznać Go właściwie6, spotkać się

background image

twarzą w twarz z Bogiem, przebywać świadomie z Bogiem, uczestniczyć w

komunii z Bogiem. Stanowi to radość większą niż cokolwiek znanego

człowiekowi na ziemi, niezależnie od tego, ile zgromadził milionów lub jakimi

honorami został obdarzony. Nic nie dorównuje radości, spokojowi czy

nieskończonej i wiecznej harmonii, które są doświadczane przez osobę

znająca Boga. Wynikiem praktykowania Obecności jest całkowite

niezwracanie uwagi na skutki zewnętrzne. Całe serce, umysł i dusza

skupione są na realizowaniu Obecności tak, abyśmy mogli znaleźć się w tym

stanie, w którym spłynął na nas Duch Boga a my doświadczyliśmy

wewnętrznej radości, bo nią jest Obecność. Teraz czujemy pulsowanie

ducha aż do koniuszków palców. Nasza cała istota i całe ciało są Tym

przebudzone i ożywione. Spotkanie Boga twarzą w twarz jest końcem

podróży. Niczego ponad to nie moglibyśmy pragnąć. Dochodząc do tego

punktu, wiemy dokładnie, co Paweł miał na myśli, gdy powiedział: "Teraz zaś

już nie ja żyję, lecz żyje we mnie Chrystus"7. To prawie tak jak patrzylibyśmy

przez nasze własne ramię i widzieli Chrystusa działającego w nas, przez nas

i dla nas. Podąża On przed nami. Gdy zasoby są potrzebne, dostarczy je.

Gdy dom jest potrzebny, dostarczy dom. Jeżeli środki transportu są

potrzebne, dostarczy środków transportu. Nigdy nie musimy się o nic

troszczyć, jedyne, co musimy, to kontynuować życie w kontemplacji, a

wkrótce przekonamy się, że w naszych finansowych, zawodowych czy

artystycznych zamierzeniach będziemy mieli większe zrozumienie, zdolności,

zdrowie, inspirację, radość i wynagrodzenie. Chociaż nie będziemy modlić

się o osiągnicie tych wyników, będą one 6 Księga Psalmów 15:2

7 List św. Pawła do Galicjan 2:20 napływać do nas w sposób

naturalny, tak jak słońce wschodzi rano i zachodzi wieczorem, bez

świadomego wysiłku ze strony kogokolwiek. Jedyne, co jest konieczne, to

czekanie - czekajmy cierpliwie, a słonce wzejdzie jutro rano i zajdzie znowu

w nocy. Nie będziemy mieli w tym żadnego udziału, z wyjątkiem

background image

kontemplowania, obserwowania, bycia świadkiem. Nie musieliśmy modlić się

do Boga i nie musieliśmy znać prawdy. Tak samo z nami. Nie staramy się

manipulować naszym życiem. Nie próbujemy używać afirmacji pewny ch

prawd z nadzieją, że z tego wyniknie coś pozytywnego w naszym

doświadczeniu. Życie staje się całkowitą radością dlatego, że tak jak nie

musimy troszczyć się o ruch słońca, księżyca czy gwiazd, tak nie musimy

poczuwać się do odpowiedzialności o nasze zasoby czy zdrowie. Wszystko

to jest sprawą Laski Boga. Naszą jedyną odpowiedzialnością jest to, by

przebywał w nas Duch Boga. Wcześniej czy później musimy zapoczątkować

przejście od bycia człowiekiem, którego oddech jest w jego nozdrzach, który

nie może zadowolić Boga i który nie podlega prawu Boga, do bycia

człowiekiem stworzonym na obraz i podobieństwo Boga -będący m

dzieckiem Boga. Od tego momentu nie możemy nie osiągnąć sukcesu; jest

to już tylko sprawa naszego poświęcenia. Nie możemy z Boga korzystać, ale

możemy Bogu się poddać i pozwolić, by Bóg korzystał z nas. Możemy

kontemplować Boga i medytować nad tym, co duchowe, niewidzialne i

niepostrzegalne zmysłami, aż będziemy w stanie rzeczywiście doświadczyć

ducha i obecności Boga w nas. Niech wtedy naszą modlitwą będzie:

Daj mi więcej mądrości; daj mi więcej światła; naucz mnie, jak przebywać w

Twoim Słowie. Spraw, bym chciał ciebie tylko dla Ciebie. Spraw, bym nigdy

nie prosił o najmniejszą nawet rzecz dla kogoś. Spraw bym przebywał i

uczestniczył w komunii z Tobą. Spraw by moim jedynym celem było

połączenie się z Tobą Chwilowy kontakt z Bogiem, jak przysłowiowe ziarnko

prawdy, dokona cudów. Nie możemy jednak oczekiwać życia w pełnej i

doskonałej duchowości tylko dlatego, że od czasu do czasu pamiętamy, by

zwrócić się do Boga, czy też poświęcić kilka godzin na studiowanie

duchowych książek. By życie nasze było ciągłym doświadczeniem dobra,

wymaga ono bezustannej modlitwy. Wtedy widzimy, że Bóg, który jest

wszystkowiedzącym umysłem, wszechobecnością, wszechmocą i

background image

wszechwiedzą, podąża zawsze przed nami, zapewniając nam wszystko, co

jest potrzebne do naszego doświadczenia. Dlatego też nigdy nie musimy

mówić Mu, czego potrzebujemy. Nigdy nie musimy mówić, że potrzebujemy

pieniędzy, mieszkania, towarzysza życia, wolności, żywności czy odzienia.

Nigdy nie musimy mówić Bogu o naszych potrzebach. Bóg jest nieskończoną

inteligencją wszechświata, tym, co go stworzyło i tym, co podtrzymuje i

utwierdza wszechświat bez pomocy człowieka. Jeżeli Bóg jest zdolny czynić

to dla całego wszechświata, my możemy powierzyć naszą indywidualna

istotę i ciało tej samej Obecności i Sile. Jest tylko jeden rodzaj modlitwy,

która respektuje Boga: Ojcze, który jesteś we mnie bliżej niż oddech i bliżej

niż ręce i stopy, jesteś wszystkowiedzącą inteligencją wszechświata,

inteligencją, która go stworzyła. Jesteś boską miłością, która wyposażyła

ziemię w warzywa i kwiaty, diamenty, uran, olej, złoto, srebro i platynę.

Wypełniłeś niebiosa Swą chwałą - gwiazdami, słowem i księży cem - a

oceany rytmiczną aktywnością przypływów i odpływów. Widzę Twą obecność

we wszystkim i jako wszystko. Zanim jeszcze otworzę usta do modlitwy,

Ojcze, znasz moje potrzeby. Zanim jeszcze wzniosę me oczy czy myśli ku

Tobie, Ty nie tylko znasz moje potrzeby, ale radością Twą jest podarować mi

królestwo. Zwracam się do Ciebie teraz nie po to, by powiedzieć Ci, czego

potrzebuję, ale by otrzymać spełnienie mych potrzeb. Przychodzę do Ciebie

teraz nie po rzeczy i nie po osoby, ale po Twą Łaskę, Twoje

błogosławieństwo, po dar Ciebie. Spraw, by pokój, który przewyższa wszelki

umysł, zstąpił na mnie-Twój pokój, wewnętrzny pokój, wewnętrzna łaska,

wewnętrzna , radość i wewnętrzna harmonia. Spraw, by Duch Święty

wypełnił mnie i spowił mnie. Spraw, by Chrystus-Duch wypełnił mą duszę,

mój umysł, moją istotę i moje ciało. W milczeniu i w ufności jest moja siła, bo

Duch Boga jest nade mną. Jest to siła spokoju i łaski dla wszystkich, którzy

dotykają mej świadomości Zwróćmy się do Boga po radość doświadczania

Boga, a przekonamy się, co Bóg uczyni. W tym momencie możemy zrobić

background image

ważny krok do przodu -zrezygnować z pragnień. Musimy zrezygnować z

pragnienia jakiejkolwiek formy dobra. Od dzisiaj dozwolone jest tylko jedno

pragnienie i jest nim pragnienie doświadczania Boga. Musimy przejawiać

Boga - nie osoby, rzeczy czy warunki. Jest to kardynalna zasada w Drodze

Nieskończoności. Droga Nieskończoności uczy, że mamy prawo przejawiać

Ducha Boga, prawo przejawiać świadomość Boga; ale nie mamy prawa

przejawiać osoby, miejsca czy rzeczy. Musimy być bezwzględnie pewni, że

dążymy jedynie do realizacji boskiej łaski, że dążymy jedynie do bycia w

Duchu Boga. "Gdzie jest Duch Pana, tam wolność jest" 8 od ograniczeń,

wszelkich zaburzeń czy braku harmonii. Naszym jedynym przejawem ma być

realizacja Boga, przejawianie Boga, świadomość Boskiej obecności.

Realizacja jest przejawianiem. Jest to zdanie sobie sprawy z aktywności

Boga w świadomości, która powoduje pojawienie się wszelkiego duchowego

dobra. Nasze przejawianie możliwe jest dzięki zdaniu sobie sprawy, że Łaska

Boga jest jedynym czego potrzebujemy. Realizacja jakiejkolwiek duchowej

prawdy 8 Św. Pawła 2 List do Koryntian 3:17

manifestuje się w skutkach. Powiedzenie: "On doskonali to co mnie

dotyczy"9 nic dla nas nie czyni, ale zdanie sobie sprawy z tej prawdy

natychmiast uczyni ją efektywną w naszym doświadczeniu. Realizacja jest

przejawianiem; ale musi to być realizacja królestwa Bożego, realizacja

aktywności Boga, realizacja Ducha Boga, tego, że Bóg jest jedną siła,

realizacja Boga jako jedynej substancji, jedynej przyczyny, realizacja Boga

jako wszystko-we-wszystkim. Realizacja Boga jest przejawianiem. Znając

prawidłową literę prawdy, rozumiejąc, że Boska wola jest miłością, że Boska

wola jest życiem wiecznym, wiedząc, że wolą Boga jest to, byśmy

doświadczyli Jego nieśmiertelności, nieskończoności Jego Istoty, nie musimy

troszczyć się o to, by mówić Bogu o naszych potrzebach. Jedyne, co

będziemy, to żyć w ciągłej i pogłębiającej się realizacji Boga, który jest naszą

własną istotą. Radość komunii z Bogiem jest wszystkim, czego

background image

potrzebujemy: Ojcze, jedyne czego potrzebuję, to mojego związku z Tobą,

mojej świadomej realizacji Chrystusa - bez żadnego powodu, dla czystej

radości przebywania z Chrystusem. Chrystus żyje moim życiem. W

momencie, gdy mam Chrystusa moje życie nie jest już moim;

odpowiedzialność spoczywa na Jego barkach. Od tego momentu jedyne co

wymagane jest ode mnie to iść za Nim tam, gdzie mnie prowadzi, na zielone

pastwiska, nad wody gdzie mogę odpocząć.10 Czynienie kontaktu z

Chrystusem dla samego doświadczania Go, bez żadnego innego celu, jest

najwyższą formą przejawiania, jaka istnieje na ziemi.

o., . Księga Psalmów 138:8

10 Księga Psalmów 23:2

3 Bóg jedyną siłą Tak mówi Pan, Król Izraela i Odkupiciel jego. Pan

Zastępów; Ja jestem pierwszy i Ja ostatni i nie ma poza Mną Boga. KSIĘGA

IZAJASZA 44:6

Będziesz miłował Pana, Boga twojego, z całego swego serca, z całej duszy

swojej, ze wszystkich swych sil. KSIĘGA POWTÓRZONEGO PRAWA 6:5

Od zarania dziejów rozliczne Pisma Święte ujawniały, że Bóg jest jedyną silą,

któż jednak przyjął to dosłownie? Nawet w Biblii istnieją opisy ludzi

walczących między sobą. Większość religioznawców świata uczy, że istnieją

dwie siły, siła Boga i siła diabła: Siła Boga jest dobrem i błogosławi; siła

diabła jest złem i potępia. Zawsze przedstawiane są dwie siły; zawsze Bóg

walczy z diabłem o dostęp do duszy ludzkiej; i zawsze istnieje kwestia: Kto

wygra? Dzisiaj sytuacja jest taka sama. Wypadki, nieszczęścia i choroby są

wyjaśniane albo na podstawie dwóch sił, albo Bóg jest obwiniany za zło. Jak

można widzieć Boga odpowiedzialnym za jakiekolwiek złe, skoro w świetle

nauk Mistrza, misją Jego było uzdrawianie chorych, wskrzeszanie zmarłych,

karmienie głodnych i pokonywanie klęsk wszelkiego rodzaju. Mistrz

powiedział: "Nie przyszedłem niszczyć, ale wypełnić"1, tak też żadne z tych

background image

nieszczęść nie mogą być wolą Bożą. W obecności Boga zło nie istnieje.

Ewangelia według św. Mateusza 5:17

Gdyby tak było, że Bóg toleruje grzechy, choroby i śmierć, których

doświadczamy, Jaka mielibyśmy szansę, by je przetrwać lub pokonać?

Gdyby tak było, że Bóg zezwala na zło lub też Bóg, jak ziemski rodzic,

naucza nas poprzez zło, w jaki sposób moglibyśmy wznieść się ponad to

wszystko i powrócić do domu Ojca? Od samego początku naszej duchowej

nauki dowiadujemy się, że Bóg jest jedyną mocą, wszech-siłą, i nie tylko

wszech-siła, ale wszech siłą dobra. Czyż jest to możliwe, aby wszech-dobra

siła stworzyła, pozwalała, tolerowała lub zsyłała zło?

W Drodze Nieskończoności zajmujemy się tym, co nosi nazwę duchowego

uzdrawiania. Oparte jest ono na precyzyjnie określonej zasadzie.

Niedozwolone są żadne odchylenia od niej, tak jak nie ma odchyleń od zasad

matematyki czy muzyki. Zasada duchowego uzdrawiania jest to, że Bóg jest

miłością, Bóg jest życiem i nie ma w Nim żadnej ciemności. "Zbyt czyste są

oczy Jego by na zło patrzyły."2 Gdyby było możliwe, abyśmy zostali

przekonani, że Bóg toleruje chorobę, wie o niej, pozwala na nią lub też

próbuje nas przez nią czegoś nauczyć czy ukarać, utracilibyśmy wszelkie

nadzieje na uzdrowienie. Nie można zaprzeczyć temu, że dzisiejszy świat

składa się prawie wyłącznie z grzechu, choroby, śmierci, niedostatku,

ograniczeń, wojen i groźby wojny. Czy znaczy to, że Bóg na to zezwala? Nie

bardziej niż zasada matematyki zezwala na nasze błędy w arytmetyce lub

zasada muzyki jest odpowiedzialna za nasze błędy w śpiewie czy grze na

instrumencie.

Według Księgi Rodzaju: "Bóg widział, że wszystko, co uczynił, było dobre.'3

Jeśli więc istnieje diabeł, to Bóg go stworzył, a więc na wet diabeł musi być

dobry. Przedstawienie diabła jako zła i Boga jako dobra oddziela nas od

fizycznej, mentalnej, moralnej i

2 Księga Habakuka 1:13

background image

3 Księga Rodzaju 1:31

finansowej harmonii. Nie ma nic tajemniczego w złu. Nauki Mistrza są bardzo

przejrzyste na ten temat:

Ten, kto we Mnie nie trwa, zostanie wyrzucony jako winna latorośl i uschnie. I

zbiera sieją, i wrzuca do ognia, i płonie. Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a

słowa moje w was, poprosicie, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni.

EWANGELIA WEDŁUG ŚW. JANA 15:6,7

Jeżeli nie jesteśmy otwarci na to, by Słowo w nas trwało, nie powinniśmy być

zaskoczeni tym, co się nam przytrafia, ale nie mamy prawa winić za to Boga.

Jeżeli nie przejawiamy zdrowia, harmonii i dostatku, które są naszym

duchowym przywilejem, to dlatego, że nie wypełniamy warunków umowy.

Według umowy, jeżeli przebywamy w tajemnym miejscu Najwyższego, żadne

zło nas nie dotknie. Taka jest zasada. Przebywamy w tajemnym miejscu

Najwyższego? Czy rzeczywiście? Medytujemy przez pięć minut rano, kiedy

indziej czytamy książkę przez piętnaście minut w ciągu dnia i wydaje nam

się, że przebywamy w Słowie, w tajemnym miejscu Najwyższego. Nie jest to

wystarczające. Musimy czytać i studiować, medytować i kontemplować

całymi godzinami, codziennie, aż będziemy nieustannie przebywać w

obecności Boga, poza którym nic nie istnieje. Zaakceptujmy stan

świadomości, w którym przyjmiemy, że Bóg jest jedyną siłą. Bóg jest

nieskończonością i poza Bogiem

nie ma żadnej innej siły.

W czterdziestym trzecim rozdziale Izajasza czytamy:

Lecz teraz- tak mówi Pan- który cię stworzył, Jakubie, i który cię ukształtował

,Izraelu:Niebój się, bo cię wykupiłem

i nazwałem cię twoim imieniem - Moim jesteś!

KSIĘGA IZAJASZA 43:1

background image

Gdybyśmy od dziecka uczeni byli tylko tej prawdy: "Nie bój się, bo cię

wykupiłem, i nazwałem cię twoim imieniem - jesteś Moim", czy

dowiedzielibyśmy się, co (o znaczy bać się?

Gdy pójdziesz przez wody, Ja będę z tobą, i gdy pójdziesz przez rzeki, nie

zatopią cię. Gdy pójdziesz przez ogień, nie spalisz się, i nie strawi cię

płomień. Albowiem Ja jestem Pan, twój Bóg, Święty Izraela, twój Zbawca...

Ponieważ drogi jesteś w moich oczach, nabrałeś wartości i Ja cię miłuję.

KSIĘGA IZAJASZA 43: 2-4

Czyż nie moglibyśmy sobie z łatwością wyobrazić stanu świadomości, w

którym żylibyśmy, gdybyśmy od dziecka byli nauczani tego, że Bóg nas

miłuje i nigdy nie dopuściłby do nas żadnego zła? Bylibyśmy wówczas w

stanie żyć w świadomości

Boga, który jest jedyną siła, bez jakichkolwiek obaw czy braku czegokolwiek.

Teraz słuchaj, Jakubie, mój sługo, i ty Izraelu, którego wybrałem. Tak mówi

Pan, który cię uczynił i ukształtował w łonie matki, który cię wspomaga: Nie

bój się, mój sługo, Jakubie, i Jeszurunie, którego wybrałem. Gdyż wyleję

wody na spieczoną ziemię i strumienie na suchy ląd. Przeleję

Ducha mego na twoje potomstwo i błogosławieństwo moje na twoje latorośle.

KSIĘGA IZAJASZA 44:1-3

W dzieciństwie nauczono nas, by uciekać się jedynie do naszych rodziców,

teraz jednak uczymy się, że Bóg "ukształtował nas w łonie". Jesteśmy

dziećmi Boga już od samego łona pod boską opieka i Bóg, i tylko Bóg

zaspakajał zawsze nasze potrzeby i podtrzymywał nasze działania. Uczymy

się, ze Bóg jedynie jest siła w naszym życiu, odwiecznie trwającą po wszelkie

czasy. Możemy sobie wyobrazić, co stałoby się z diabłem, gdybyśmy przyjęli

takie rozumowanie: nigdy nie byłoby lęku przed złem czy lęku przed karą.

background image

Mielibyśmy miłość Boga zamiast strachu przed Bogiem i nigdy nie

wierzylibyśmy, że Bóg mógłby się od nas odwrócić.

Znać Boga to kochać Boga. W istocie rzeczy jedynie wtedy, kiedy rozumiemy

naturę Boga, jesteśmy w stanie kochać Pana, ' naszego Boga miłością tak

wielką, że nawet mąż, żona czy dziecko nie mieliby ważniejszego miejsca w

naszym sercu i duszy. Bóg staje się żyjącą istotą, nie tym, kogo mamy się

bać, ale tym, kogo mamy poważać, tym, kogo mamy kochać i witać w

każdym momencie każdego dnia, a nie zaledwie przez godzinę w niedzielę.

Nie ma momentu w ciągu dnia, w którym nie moglibyśmy być świadomi Boga

w naszych sercach, pamiętając, że Bóg jest:

Bóg jest inteligencją wszechświata, miłością wszechświata, wszechobecnym

duchem, który stworzył, utrzymuje i utwierdza wszechświat. Bóg jest źródłem

piękna drzew, kwiatów i owoców. Bóg jest substancją jarzyn i minerałów. Bóg

jest substancją złota w ziemi, srebra, diamentów i pereł w morzu. Bóg jest

tym, który wypełnia morza rybami. Bóg jest tym, który wypełnia powietrze

Ptakami Bóg jest we mnie. Tam, gdzie jestem ja, jest Bóg i miłość Boga

zawsze mnie otacza. Bóg jest źródłem mojej istoty. Bóg jest źródłem moich

zasobów, źródłem pożywienia na moim stole. Bóg jest tym, który daje mi w

życiu pracę do wykonania. Bóg jest tym, który daje mi siłę, by tę pracę

wykonać. " On wykonuje to, co jest dla mnie przeznaczone 4. Pan udoskonali

to co mnie dotyczy.5 ...Większy jest ten, który jest we mnie, niż ten który jest

w świecie,6 większy niż

jakikolwiek problem istniejący na świecie.

4 Księga Hioba 23:14

5 Księga Psalmów 138:8

6 Pierwszy List św. Jana 4:4

background image

Istnieje tylko jedna siła i Bóg jest tą siła. Nie ma siły w skutku i nie ma siły

oddzielnej od Boga. Bóg jest życiem wszystkich istot. Prawda ta istnieje od

wieków i znana jest wszystkim. W świętych Hinduskich tekstach Baghavad

Gity, tłumaczonych na angielski przez Edwina Arnolda jako Pieśń

Niebiańska, czytamy:

Powiadam ci, bron nie sięga Życia:

Płomień go nie pali, wody go nie zaleją, Ani wiatr nie wysuszy.

Nieprzenikalna,

Niedostępna, niezmoźona, niezniszczalna, niedosięgniona, Nieśmiertelna,

wszechobecna, niezmienna, pewna, Niewidzialna, niewypowiedziana, przez

słowo I myśl nie objęta, zawsze w pełni sobą, Tak jest dusza określana.'

Tutaj znowu widzimy, że istnieje tylko jedno życie i Bóg jest tym życiem;

istnieje tylko jedna siła i Bóg jest tą siła. Świadomość

wypełniona realizacją Boga jako jedynej siły nie może obawiać się niczego w

świecie skutku.

Większość religii nie naucza prawdy, że Bóg jest wszechmocny tak na ziemi,

jak i w niebie, ale nastąpi taki moment, kiedy każde kolano ugnie się przed

prawdą o istnieniu tylko jednej siły. Wszystkie nauki metafizyczne maja swój

początek w objawieniu Boga jako jedno. Ale co się stało z tymi naukami?

Zagubiły się w nowoczesnym pojęciu diabła, który m jest śmiertelny umysł.

Wyznawcy ortodoksyjnych nauk obawiają się diabła, a ci, którzy wyznają

nowsze, współczesne nauki, obawiają się śmiertelnego umysłu. Niewłaściwa,

wynikająca z ignorancji, interpretacja prawdy narzuca nam wiarę w dwie siły,

ale odpowiedź jest zawsze taka sama: Bóg jest jedyna siła. Każdy z nas w

jakimś stopniu w naszym ludzkim doświadczeniu zaakceptował dwie siły:

Boga i siły oddzielnej od Boga, mocy, która czasem wynagradza, czasem

karze. Mocy, która niekiedy jest dostępna, kiedy indziej nie

background image

dosięga nas - a my teraz cierpimy ponosząc konsekwencje takiego

podejścia.

Musimy wznieść się na wyższy poziom życia, w którym moglibyśmy

zobaczyć, że nie ma siły w żadnym skutku; wszelka siła jest w przyczynie,

która powoduje skutek:

Bo, zaiste myśli moje nie są jako myśli wasze, a ni drogi wasze jako drogi

moje, mówi Pan; Ale jak wyższe są niebiosa niż ziemia, tak przewyższają

drogi moje drogi wasze, a myśli

moje myśli wasze.

KSIĘGA IZAJASZA 55:8,9

Jeżeli nie jesteśmy duchowo czujni, to może nam być narzucona do

akceptowania jakaś fałszywa nauka czy propaganda, gdy wystarczająco

często i silnie pozostajemy pod jej działaniem. Poprzez masowy hipnotyzm

środków przekazu każdy z nas stał się ofiarą propagandy takiego czy innego

rodzaju, ale żaden z nich nie dotknąłby nas, gdybyśmy tylko zaakceptowali

naukę, że Bóg, Nieskończone Niewidzialne, jest jedyną siłą.

W szaleńczej pogoni naszych czasów za przewagą militarną i siłą materialną,

nieodzownym staje się zadanie sobie pytania:

gdzie jest tego kres? Czy przewaga i potęga jest tym, co stanowi

siłę?

... nie siłą swoją człowiek zwycięża...

l KSIĘGA SAMUELA 2:9

Nie bójcie się i nie lękajcie tego mnóstwa tak wielkiego; nie

wasza jest walka, ale Boża.

2 KSIĘGA KRONIKI 20: 15

Będziecie mężni i mocni; nie bójcie się ani nie lękajcie twarzy króla

Assyryjskiego ani twarzy wszystkiego mnóstwa, które jest z nim; bo większy

jest z nami niżeli z nimi. Z nimi jest ramię cielesne, ale z nami jest Pan, Bóg

nasz, aby nas

background image

wspierać i toczyć nasze boje.

2 KSIĘGA KRONIKI 32:7,8

50 PRAKTYKOWANIE OBECNOŚCI

Ci z materialnym nastawieniem wobec życia mają zaledwie "ramię cielesne".

Ci, którzy postrzegają Boga jako jedyna siłę, pozbawieni są lęku, wszelkich

obaw przed siłą zewnętrzną bez względu na jej zasięg. Czy będzie to wysoka

gorączka, ubóstwo, czy bomba jądrowa, jest to zaledwie "ramię cielesne";

wtedy gdy mamy to, co jest niewidzialne, posiadamy to, co jest nietykalne, bo

"wszelka bron ukuta na ciebie będzie bezskuteczna..."7 Tak jak David

podążył na spotkanie z Goliatem uzbrojony w wiarę w Boga,

tak i my możemy przeciwstawić się każdej sugestii braku harmonii dzięki

naszemu uznaniu jednej siły.

W materialnym podejściu do życia słowo "obrona" zawiera w sobie znaczenie

defensywy lub zbroi, kryjówki przed nieprzyjacielem albo ucieczki przed

niebezpieczeństwem. Na poziomie mentalnym obrona implikuje jakąś myśl

albo ideę czy leż formę modlitwy, która uchroniłaby nas przed

niebezpieczeństwem. Słowo "obrona" sugeruje destrukcyjną lub agresywną

aktywność,

obecność czy siłę gdzieś istniejącą, przed którą musimy znaleźć schronienie.

W momęncie, gdy pojęcie jedynego Boga jako pojawia się w świadomości,

zaczynamy rozumieć, że nie ma w świecie takiej siły, przed którą ci, którzy

przebywają w potajemnym miejscu Najwyższego, potrzebowaliby ochrony.

Możemy to zobaczyć, gdy zagłębimy się w znaczenie słowa

"wszechobecność" i zdamy sobie sprawę, że w tej wszech-obecności dobra

nic poza nami i Boską harmonią nie istnieje - harmonią, która wypełnia i

przenika

świadomość i sama w sobie stanowi jedyne i wyłączne źródło dobra.

background image

Poddajmy tę ideę naszym rozważaniom i medytacjom. Wyjaśnienie i

zapewnienie, że jest ona prawdziwa, pojawi się z głębi naszej własnej istoty:

istnieje tylko Jeden i ze względu na

7 Księga Izajasza 54:17

51

Bóg jedyną siła

istotę tego Jednego nic z zewnątrz nie ma wpływu złego czy dobrego. Nie

ma takiej istoty czy siły, do której należałoby się modlić, bo wszelkie dobro

jest wszechobecne i znajduje się zawsze dokładnie tam, gdzie znajdujemy

się my. W chwilach naszej komunii z Bogiem odczuwamy nieskończoność

Boskiej obecności. Nie ma innej siły; nie ma innej obecności; nie ma

destrukcyjnej czy szkodliwej tendencji w żadnej osobie, miejscu czy rzeczy;

nie ma zła w żadnych okolicznościach. Bóg jest jeden i istotą tej Jedności

jest to, że nie ma bytu oddzielnego i odrębnego od tej Jedności.

Mistrz powiedział: "Nie masz nic z rzeczy zewnętrznych, które wchodzą w

człowieka, co by go mogło pokalać, ale to co pochodzi z niego, to jest, co

pokala człowieka"8 Przyjęliśmy uniwersalne przekonanie, że istnieje siła,

obecność i aktywność w oderwaniu od Boga; przyjęliśmy przekonanie, że

ktoś albo coś istniejące poza nasza własna istota może stanowić siłę zła w

naszym doświadczeniu i przyjęcie lego uniwersalnego przekonania jest

przyczyną naszych problemów i niepowodzeń.

W miarę gdy uświadamiamy sobie dzień w dzień, że Bóg jest jedyna,

nieskończoną istota -Bóg przejawiający i wyrażający sam Siebie jako byt

jednostkowy - jesteśmy w stanie lepiej zrozumieć, że wszelka siła wypływa z

nas i poprzez nas jako błogosławieństwo i łaska dla świata. Nie ma siły

działającej na nas, która pochodziłaby spoza naszej własnej istoty. Musi stać

się dla nas jasnym, że nic spoza nas samych nie oddziałuje na nas lak w

background image

zakresie dobra, jak i zła. J ak dowiedzieliśmy się wcześniej, że według zasad

astrologii, gwiazdy, boski twór w niebiosach, nie mogą na nas oddziaływać,

tak stan pogody, klimat, infekcja, czy wypadki nie mają szkodliwego wpływu

na tych, którzy w jakimś stopniu posiedli zrozumienie istoty Boga i istoty

indywidualnej jednostki. Pamiętać musimy

8 Ewangelia według św. Marka 7:15

52

PRAKTYKOWANIE OBECNOŚCI

nieustannie o tym, by stawać się coraz bardziej świadomymi, czym jest istota

Boga, istota modlitwy i istota indywidualnej jednostki, tak byśmy widzieli

siebie jako potomstwo Boga, o którym zostało

powiedziane: "Synu, tyś zawsze ze mną, a wszystko moje do ciebie należy."9

Poważnie musimy rozważać zagadnienie ochrony, ponieważ każdego dnia

spotykamy się z sugestiami o czyhającym czy grożącym niebezpieczeństwie.

Zawsze ktoś, gdzieś, coś jest nam przedstawiane jako niszcząca siła, której

się obawiamy, czy oczekujemy od Boga,

by nas od niej wybawił. Wszechmocność Boga czyni absolutnie niemożliwym

istnienie jakichkolwiek niszczących czy złych wpływów - w niebie na ziemi

czy w piekle. Tak więc nie popełniajmy błędu myślenia o Bogu jako o wielkiej

sile, która mogłaby wybawić nas od niszczącej osoby czy wpływu -gdybyśmy

tylko byli w stanie Boga dosięgnąć. Nie popełniajmy typowego błędu myśląc,

że praktykowanie obecności Boga jest jeszcze jednym sposobem użycia

Boga czy jeszcze jedna forma modlitwy, by sprowadzić interwencję Boga w

naszym doświadczeniu w celu pokonania problemu, zła, grzechu czy

choroby. Celem praktykowania obecności jest sprowadzenie do naszej

świadomości zrozumienia, że Bóg jest jeden, nieskończony, wszechobecny,

wszechmocny i manifestuje się jako indywidualna jednostka. Uniwersalna

wiara w dwie siły, dobra i zła, będzie działać w naszym doświadczeniu tak

background image

długo, aż my indywidualnie -pamiętaj, ty i ja indywidualnie - odrzucimy wiarę

w dwie siły.

W tych czasach zagadnienie ochrony jest zdaniem sobie sprawy, że Boska

wszystkość wyklucza możliwość jakiegokolwiek źródła zła istniejącego

kiedykolwiek w świecie albo działającego w indywidualnym doświadczeniu.

Nasza praca ochrony czy modlitwa o obronę musi być zdaniem sobie

sprawy, że nic nie istniało, nie

o -

y Ewangelia według św. Łukasza 15:31

Bóg jedyną siłą 53

istnieje i istnieć nic będzie w naszym doświadczeniu w przeszłości,

teraźniejszości i przyszłości, co byłoby w swej naturze niszczące. Poprzez

studiowanie i medytację ostatecznie osiągniemy kontakt z Bogiem w nas

samych, skąd otrzymamy Boskie zapewnienie: "A oto Ja jestem z wami po

wszystkie czasy nieprzerwalne zapewnienie jedynej obecności, jedynej Siły,

jedynego Bytu, jedynego Życia, jedynego Prawa, w którym nie istnieją złe czy

niszczycielskie siły. To w tym uświadomieniu sobie jedności znajduje się

nasz spokój.

Studenci powinni pracować nad tematem ochrony w swojej codziennej

medytacji przez miesiąc lub dwa nikomu o tym nie wspominając. Nie powinni

tego dyskutować, ale utrzymać tajemnicę aż do czasu, gdy dojdą do tego

momentu w swojej świadomości, kiedy będą w stanie odczuć, że Bóg jest

jedyną siłą. Tajemnica ochrony nie polega na szukaniu Boga, by zbawił nas

od niebezpieczeństwa, ale na zrozumieniu, że ochrona, bezpieczeństwo i

spokój zależne są od naszego zdania sobie sprawy i pamiętania, że Bóg jest

jedyną rzeczywistością.

Świat szuka pokoju, tak jak ochrony i bezpieczeństwa poza swą własną

istotą, podczas gdy ani pokój ani bezpieczeństwo czy ochrona nie mogą być

background image

znalezione nigdzie indziej, jak tylko w naszej indywidualnej realizacji

jedynego Boga -jedynej istoty, obecności i siły. Nie możemy powiedzieć

światu o ty m spokoju, ochronie czy bezpieczeństwie, ale możemy odnaleźć

je w sobie i przez to poprzez nas pokazać światu doświadczenie, że

znaleźliśmy wyjście lepsze niż zabobonne wierzenia w jakąś siłę dobra, która

w cudowny sposób wybawia nas od siły zła. Nie możemy powiedzić światu,

że nie istnieje niebezpieczeństwo w zewnętrznych wpływach i siłach - ale

nasza realizacja prawdy może uczynić harmonię, pełnię i doskonałość w

naszym życiu tak oczywistymi, że inni stopniowo zaczną szukać tego, co

myśmy znaleźli.

10 Ewangelia według św. Mateusza 28:20

54 PRAKTYKOWANIE OBECNOŚCI

Z nauki o istnieniu dwóch sił wywodzą się różne kierunki filozoficzne

powodujące niezgodę pomiędzy ludźmi. Nie ma sposobu rozwiązania tych

różnic, ponieważ ci, którzy wierzą w dwie siły, wychodzą z mylnego

założenia, że istnieje dobro i zło. Dobro i zło jest w nieustannym zmaganiu

się ze sobą - i cóż to jest za zmaganie! Co stałoby się jednak, gdyby

ludzkość zaniechała , wiary w istnienie dwóch sił i spoczęła by w

świadomości Chrystusa? Wtedy dopiero zrozumielibyśmy, co Mistrz miał na

myśli, gdy

powiedział: "Nie miałbyś żadnej władzy nade Mną, gdyby ci jej nie dano z

góry.11

Wielcy mistycy świata, czy to Kriszna z Indii, Lao Tse z Chin, Jezus z

Nazaretu czy Jan z Patmos, przynieśli tę rewelację, że Bóg jest jeden.

Hebrajscy mistycy także znali tę prawdę, gdy głosili: "Słuchaj Izraelu, Pan,

nasz Bóg jest jeden." Czytając Pisma

święte, nieustannie znajdujemy zapewnienie o miłości Boga do swych dzieci.

Nie lękaj się bo cię wykupiłem, wezwałem cię po imieniu; tyś moim!

background image

Wszyscy ci, którzy noszą Me imię i których stworzyłem dla Mojej chwały,

ukształtowałem ich i Moim .są dziełem.

Wy jesteście Moimi świadkami - wyrocznią Pana - i Moimi sługami, których

wybrałem, abyście mogli poznać i uwierzyć Mi, oraz zrozumieć,, że tylko Ja

istnieję. Boga utworzonego przede Mną nie było ani po Mnie nic będzie. Ja,

Fan, tylko Ja istnieję i poza Mrą nie ma żadnego zbawcy.

Ja jestem pierwszy i Ja ostatni; i nic ma poza Mną Boga. Któż jest do Mnie

podobny? - Niech woła, niech głosi i niech Mi

Ewangelia według sw. Jana 19:11

n

55

Bóg jedyną siłą

dowiedzie! Kto przepowiedział przyszłość od wieków i to, co ma nadejść,

niech nam obwieści! Nie lękajcie się .ani nie przerażajcie! Czyż nie

przepowiedziałem z dawna i nie oznajmiłem? Wy jesteście moimi świadkami:

czy jest jakś Bóg oprócz Mnie? Albo inna

Siła? - Ja nie znam takiego!

KSIĘGA IZAJASZA 43:1,7,10; 44:6-8

Wszyscy rzeźbiarze bożków są niczym; dzieła ich ulubione na nic się nie

zdadzą; ich czciciele sami nie wiedzą ani nic zdają sobie sprawy, że się

okrywają hańbą. Kto rzeźbi bożka

i odlewa posąg, żeby nie mieć pożytku?

KSIĘGA IZAJASZA 44:9,19

Każdy z nas ma jakiś obraz Boga: jeden patrzy i widzi Buddę, drugi widzi

Jezusa. Każdy wytworzył sobie pojęcie tego, czym wydaje mu się, że Bóg

jest, wielbi i modli się do tego pojęcia, podczas gdy Bóg nam mówi: "Tylko Ja

jestem Bogiem, nie twoje wyobrażenie. Tylko Ja, Niewidzialny, jestem

background image

Bogiem -Ja tylko jestem Bogiem" Musimy przestać tworzyć posągi i wizerunki

w naszym umyśle, przestać wyobrażać sobie, jaki Bóg jest i mieć wiarę w

nieuformowane Niewidzialne, które przenika wszystko, co

istnieje.

"Albowiem Królestwo Boże wewnątrz was jest12... Miejsce na którym stoisz

jest ziemią świętą13 " i nawet jeżeli miejsce to wydaje się w dany m

momencie być w piekle albo w dolinie śmierci, Bóg jest tam z nami. Musimy

zaprzestać tej bezsensownej wiary w Boga, który karze i nagradza, Boga,

który jest obecny, gdy doświadczamy uzdrowienia, a nieobecny gdy

oczekiwanego uzdrowienia nie doświadczyliśmy. Bóg obecny jest zawsze z

12 Ewangelia według św. Łukasza 17:21 13 Księga Wyjścia 3:5

56 PRAKTYKOWANIE OBECNOŚCI

wyjątkiem naszego przekonania, że istnieją dwie siły, z wyjątkiem naszego

lęku przed istnieniem innych sił, które wytworzyliśmy w

naszym umyśle. Nie tylko boimy się tych sił - czasami boimy się Boga!

W rzeczywistości istnieje tylko jedna siła: nie ma siły zła; nie ma siły grzechu;

nie ma siły choroby; nie ma siły braku czy ograniczenia. Bóg stworzył

wszystko, co jest stworzone. To, czego Bóg nie stworzył, nie zostało

stworzone.14 Świat wydaje się być przepełniony siłą zakażenia, chorób

dziedzicznych, siłą braku i ograniczenia, siłą zła w wielu formach. To prawda,

że tak długo jak mamy do czynienia ze światem ludzkim jako ludzie,

będziemy mieli do czynienia z dwiema siłami: siłą dobra i siłą zła. Taki jest

obraz ludzki. Niektórzy są chorzy częściej niż są zdrowi. Większość ludzi na

świecie cierpi biedę. Jako istoty ludzkie będziemy zawsze pod wpływem

prawa grzechu, prawa choroby, prawa braku i ograniczenia. Tak długo, jak

istnieje ludzka świadomość na świecie, będą istniały dwie siły, dlatego że

ludzka świadomość jako taka jest podzielona; podzielona na dwie części -

dobro i zło. Istnieje jednak aktywność świadomości, która poza to wykracza,

background image

gdzie przeciwieństwa te nie działają, gdzie operuje tylko jedna siła, jedno

prawo. Nikt nie może dokonać tego za nas, jedynie my sami.

Bóg musi stać się siłą działająca w naszej świadomości, w przeciwnym razie

będziemy borykać się z życiem jako istoty ludzkie, wierząc w dwie siły,

doświadcza jąc dobra i zła. Zaczynamy z myślą przewodnią, że Bóg jest

jeden. Bóg jest jeden. "Słuchaj Izraelu, Pan, Bóg nasz jest jeden. Nic

będziesz miał Bogów cudzych przede Mną", ani innych sił ani innych praw,

tylko jedno.

Bóg jest jedynym prawem. Prawem, które podtrzymuje i utwierdza harmonię i

doskonałość swego własnego stworzenia we

14 Ewangelia według św. Jana 1:3

Bóg jedyną siłą.

57

wszelkich okolicznościach. Patrząc na rosnące drzewa, podziwiamy prawo,

które powoduje, że co roku wytwarzają pąki i kwiaty. Istnieje prawo, które

powoduje, że owocują. Słońce, księżyc i gwiazdy, przypływy i odpływy morza

są świadectwem Boskiego

' prawa, które rządzi wszechświatem.

Są to prawa i nie mogą zostać zmienione. Wszystko, co jest trwale i

niezmienne, podtrzymywane jest przez prawo. Brak ładu a także i choroby

pojawiają się i znikają; zmieniają się nieustannie, nie mają stałości, nie mają

prawa, które by je podtrzymywało. Gdyby choroba podtrzymywana była

przez prawo, prawo to nie mogłoby być złamane i nikt nigdy nie mógłby by ć

uzdrowiony czy wolny od choroby. Ale choroba nie ma stałości. Może być

wyleczona -czasem fizycznie, niekiedy mentalnie, nieraz duchowo.

background image

Uznać Boga jako jedno oznaczałoby zaakceptować, że istnieje tylko jedno

prawo -prawo Boga, prawo dobra ciągle działające i ciągle obecne w naszym

doświadczeniu. Nie istnieje prawo uzależniające nas od jakichkolwiek

warunków zła.

Prawda wszechobecna w mojej świadomości jest prawem wykluczenia

wszelkiej formy nieładu w moim doświadczeniu. Prawo duchowe rządzi moją

istota, moim ciałem, moim domem i moją pracą. Prawo duchowe rządzi moją

świadomością. Prawo duchowe

przenika mnie, podtrzymuje i utwierdza mnie.

Codziennie mamy do czynienia z pokusą śmierci Nie ma

różnicy czy jest to wiadomość o śmierci przyjaciela, krewnego czy kogoś

obcego w odległym kraju. Każdego dnia myśl o śmierci prezentowana jest

naszej świadomości. Nawet gdyby nie dotyczyło nas to bezpośrednio, myśl o

Bogu jako jedno powinna być świadomie

przypominana.

Bóg stanowi jedno życie - wieczne, nieśmiertelne,

nieskończone, bez początku i końca. Istnieje tylko jeden Bóg, dlatego istnieje

tylko jedno życie.

58 PRAKTYKOWANIE OBECNOŚCI

Wielu studentów metafizyki, którzy nie wierzą w siłę diabła jako osoby,

stworzyło inna siłę oddzielną od Boga; siłę w postaci przesadnego lęku przed

mylnym myśleniem oraz wiarę i poleganie na prawidłowym myśleniu. Raz na

zawsze zrezygnujmy z takiego podejścia. Ludzkie myślenie nie jest siłą.

Ludzki umysł nie jest siła. Czyż Jezus nie zaprzeczył tej idei, gdy zapytał:

"Któż z was przy całej swej trosce może choćby chwilę dodać do wieku

swego życia?"15 Zobaczmy umysł tym, czym on jest - instrumentem

świadomości, a nie zdolnością twórcza.

Zdolność twórcza spoczywa w głębiach Duszy. Za pomocą umysłu stajemy

się świadomi głębokich prawd i praw Boga; ale to Dusza, którą jest Bóg,

background image

stanowi zasadę twórczą istnienia. To aktywność Duszy jest siłą i z niej

promieniuje łagodność, pokora i cierpliwość, wszystko to, o czym mówił

Paweł jako o rzeczach od Boga, których "człowiek zmysłowy nie pojmuje-

albowiem mu są głupstwem, i nie może ich poznać, bo tylko duchem można

to rozsądzić".16 "Człowiek zmysłowy" to zdolność rozumowania. Rzeczy od

Boga pojmowane są Duchem Boga, świadomością Boga, duszą, która jest

głębszą warstwą życia niż umysł. Umysłu ludzkiego używamy jako

instrumentu uświadamiania, ale Duszy przyznajemy zdolności twórcze.

Widzenie siły w czymkolwiek, co jest zewnętrzne w stosunku do

świadomości, jest bałwochwalstwem. Oznacza to uznawanie siły oddzielnej

od Boga. Musimy nabrać wewnętrznego przekonania, że w formie siła nie

istnieje - w żadnej formie, bez względu na to, jak dobrą może być ta forma.

Formy pojawiają się i znikają, ale Duch trwa nieskończenie, odnawiając i

tworząc nowe formy. Jako istoty ludzkie wychowane w materialnym podejściu

do życia

15 Ewangelia według św. Mateusza 12:25

16 l List św. Pawła do Koryntian 2:14

Bóg jedyną siłą

59

jesteśmy przywiązani do formy i tym samym popełniamy bałwochwalstwo.

Innymi słowy, wielbimy albo boimy się jakichś form. Zaniechajmy miłowania,

nienawidzenia czy bania się czegokolwiek, co istnieje w świecie

zewnętrznym, bo nie jest to siłą. Gdybyśmy byli w stanie zrozumieć, że Bóg

jest jedyną przyczyną, przestalibyśmy obawiać się czegokolwiek. Gdybyśmy

byli w stanie zrozumieć, że Bóg jest jedyną substancją, nie obawialibyśmy

się nadmiaru czy niedostatku czegokolwiek. Życie jest aktywnością

background image

świadomości odzwierciedlaną przez ciało ale życie nie znajduje się w ciele.

Miłość, pokój, zdrowie, pełnia i doskonałość są aktywnością świadomości. Tu

znajduje się wszelka

siła.

Nie powinniśmy trzymać się form ciała. Nie jesteśmy ciałem. Ciało jest

instrumentem służącym do poruszania się. Jest instrumentem naszej

aktywności, ale my nie jesteśmy ciałem. Nie jesteśmy palcami, dłońmi,

nogami, sercem, czy mózgiem. Jesteśmy istotami duchowymi i posiadamy

ciało dane nam przez Boga, wiecznie trwałe w niebie.17 Zamiast

przywiązywać się do formy ciała, polegajmy na prawdzie o naszej

tożsamości, a ciało nasze

zachowane będzie w harmonii.

Mistrz obiecuje, że gdy zgodzimy się stracić nasze życie, zyskamy życie

wieczne.18 Jeżeli przestaniemy być przywiązani do życia tak, jak byśmy

mogli je zatrzymać lub stracić i zamiast tego zdali sobie sprawę, że wszelkie

życie jest laską Boga, przekonamy

się, że życie jest wieczne.

Nauką jest: nigdy nie wielb skutków, nie nienawidź, nie lękaj się i nie miłuj

skutków. Wielbienie formy jest popadaniem w bałwochwalstwo. W momencie

gdy jakakolwiek forma staje się

17 2 Ust św. Pawła do Koryntian 5:1 18 Ewangelia według św. Łukasza

17:33

60 PRAKTYKOWANIE OBECNOŚCI

niezbędna w naszym doświadczeniu i zaczynamy być od niej zależni,

widzimy w niej - zamiast w Nieskończonym Niewidzialnym, który jest

przyczyna wszelkiej formy - źródło naszego szczęścia i radości; stajemy się

bałwochwalcami. Miłujmy wszelkie dobro w życiu, ale nie kochajmy go do

takiego stopnia, byśmy nie mogli dostrzec, ze formy znikają i nowe pojawiają

się na ich miejsce. Wszystkie związki ludzkie, czy będą to związki z

background image

rodzicami, mężem, żoną czy dziećmi, dane nam są dla naszego spełnienia w

tej szczególnej fazie naszego istnienia. Rozumiejmy je, kochajmy i traktujmy

odpowiednio, pamiętając jednocześnie, że nasze życie ukryte jest z

Chrystusem w Bogu19, a nie w zewnętrznej formie.

Od rana do wieczora mamy do czynienia z pozorami, które każą nam

wierzyć, że istnieje siła w skutku. Dlatego w świecie, tak obficie

zaopatrzonym we wszelkiego rodzaju formy dobra -diamenty, perły, srebro,

olej, jarzyny, ryby, owoce - ludzie ciągle modlą się o zasoby. Wierzą bowiem,

że formy dóbr są zasobami, podczas gdy zasoby znajdują są wewnątrz nich

samych. Rzeczy te są wynikiem zasobów, świadomość jest bowiem ich

źródłem. Zasoby są duchowe; są one aktywnością świadomości. Początkowo

możemy zgodzić się z tym jedynie intelektualnie, ale nadejdzie dzień, że

będzie to pojęte duchowo i wtedy przekonamy się, że świat zasobów

znajduje się wewnątrz nas, chociaż przejawia się w formie widzialnej.

Nie widzimy, nie słyszymy, nie smakujemy, nie dotykamy i nie czujemy

zasobów, ale postrzegamy formę, jaką zasoby przybierają. Stajemy się

świadomi różnych form przybieranych przez zasoby, ale zdać sobie sprawę,

że zasoby są wewnętrzne i są aktywnością świadomości, znaczyłoby uczynić

zasoby nieskończonymi, czy to będą słowa, pieniądze, czy środki transportu.

19 List św. Pawła do Kolosian 3:3

61

Bóg jedyną, siłą

Gdy będziemy w stanie dostrzec, że zasoby są niewidzialnym Duchem Boga

w nas, wtedy wynik zasobów pojawi się w postaci formy. Skoro tylko

zużyjemy formy, w których zasoby się przejawiają, niewidzialne zasoby

przejawią się na nowo, ponieważ są one nieskończone, zawsze obecne i

źródło zasobów, które jest źródłem Ducha w nas, odtworzy je. Nie będziemy

background image

już żyli samym chlebem, ale świadomością Boskiej Obecności, która nie

wymaga słów, ale spoczywa w jedynym Bogu. Gdy trwać będziemy w tym

przez dzień, przez noc, przez tydzień, przez miesiąc, stopniowo dojdziemy

do tego, że uznanie tej prawdy stanie się tak automatyczne jak prowadzenie

samochodu. Kiedy uczyliśmy się prowadzenia samochodu, musieliśmy

zwracać uwagę na naszą lewą nogę, prawą nogę, lewą rękę, prawą rękę, ale

już pod koniec miesiąca byliśmy w stanie prowadzić samochód bez myślenia

o rękach i nogach. Tak też i z tym, pod koniec miesiąca zobaczymy, że nie

musimy świadomie myśleć o Bogu jako jednym czy o Bogu jako życiu. Wcale

nie będziemy musieli o tym myśleć, ponieważ stanie się to do tego stopnia

częścią naszej świadomości, że w momencie gdy sugestia o istnieniu zła

pojawi się, zostanie natychmiast wymazana bez świadomego wysiłku z

naszej strony.

Tak więc zaakceptowaliśmy jako naszą zasadę: Bóg jest jednością; Bóg jest

jedynym prawem; Bóg jest jedyną obecnością;

Bóg jest jedyną substancją; Bóg jest jedyną siłą, a żaden skutek nie ma siły.

W następnym momencie odwracamy się od tego i widzimy siłę w jakimś

skutku. Co za różnica, jaki jest pozór, jeżeli Bóg jest jedyną silą? Czy

rzeczywiście wierzymy, że Bóg jest jedyną silą?

Jedynie Bóg jest siłą. Bóg jest jednością: jedyną siłą, jedyny m życiem, jedną

miłością, jednym Duchem, jedną przyczyną, jednym bytem, jednym źródłem.

W naszym doświadczeniu pojawia się tylko to, co pochodzi od Boga. Jeżeli

pojawi się coś, co nazywamy złem, pamiętajmy naszą zasadę, spójrzmy i

powiedzmy: "To też

62 PRAKTYKOWANIE OBECNOŚCI

jest od Boga ...i jeślibym sobie w piekle posłał, i tam jesteś ".20 Nawet gdy

zejdziemy do piekła, znajdziemy tam Boga i dzięki Niemu piekło zostaje

przemienione w niebo. Następuje zmiana w naszym doświadczeniu w

background image

momencie, gdy uznamy, że nie ma źródła, nie ma przyczyny, nie ma skutku,

nie ma siły, nie ma obecności i nie ma bytu poza Bogiem.

Praktykowanie tej zasady - godzina po godzinie, dzień w dzień przez miesiąc

czy dwa, uznawanie Boga jako prawa naszego bytu, źródła naszego dobra,

aktywności naszego dnia -przemienia całkowicie nasze doświadczenie.

Początkowo pozostaje to w rejonach umysłu, ale przez ciągłe praktykowanie

opuszcza je i zstępuje w głąb do serca, do świadomości, wtedy przenika

wszystko i staje się życiem naszego doświadczenia.

Będziesz miłował Pana, Boga twojego, z całego swego serca, z całej duszy

swojej, ze wszystkich swych sił..

KSIĘGA POWTÓRZONEGO PRAWA 6:5

20 Księga Psalmów 139:8

4

Nieskończona istota jednostkowego bytu

Istnieje stara, stara opowieść o wielkim mędrcu, który pukał do bram

niebiańskich, prosząc o przyjęcie do raju. Po pewnym czasie Bóg podszedł

do drzwi i zapytał: "Kto to? Kto puka?".

Na pytanie to padła odpowiedź: "To ja."

"Przykro, bardzo nam przykro, nie mamy miejsca w niebie. Będziesz musiał

przyjść kiedy indziej." Dobry człowiek zaskoczony tą odmową odszedł

zadumany. Po kilku latach spędzonych na medytacji i rozpamiętywaniu tego

dziwnego przyjęcia, wrócił i znalazł się znowu u wrót. Ponownie usłyszał to

samo pytanie, na które dał podobną odpowiedź. I znowu usłyszał, że nie ma

miejsca w niebie i że niebo jest przepełnione.

Wiele lat mędrzec medytował i rozpamiętywał. Po długim czasie znalazł się

przed wrotami niebios po raz trzeci. I znowu Bóg

zapytał: "Kto tam?"

background image

Tym razem padła odpowiedź: "Ty jesteś".

Wrota otworzyły się na oścież i Bóg powiedział: "Wejdź. Nigdy nie było tu

miejsca dla Mnie i dla ciebie."

Nie istnieje Bóg i tyczy ja. To jedynie Bóg jest przejawiany, - wyrażany jako

byt jednostkowy. Istnieje tylko jedno życie - życie Ojca. Jesteśmy poza

niebem, bez jakiejkolwiek nadziei na wejście

64 PRAKTYKOWANIE OBECNOŚCI

tam, tak długo, jak długo wierzymy we własne ja oddzielne od Boga, byt

oddzielny i niezależny.

Przez wieki całe dwoistość oddzielała nas od naszego dobra, ale to tylko

poczucie dwoistości nie dwoistość, bo dwoistości nie ma. Tajemnica życia

jest jedność i jedność nie jest czymś, co my powodujemy. Jedność jest

stanem bytu.

Weźmy dla przykładu szklankę i zastanówmy się nad zewnętrzną i

wewnętrzną jej stroną. Gdzie się zewnętrzna strona kończy a wewnętrzna

zaczyna? Czy naprawdę istnieje zewnętrzna i wewnętrzna strona szklanki?

Czy istnieją dwie strony szklanki czy po prostu szklanka? Czyż nie jest

zewnętrzna strona wewnątrz i wewnętrzna na zewnątrz? Czyż nie jest

zewnętrzna i wewnętrzna strona szklanki jednym i tym samym kawałkiem

szkła? Czyż zewnętrzna strona szklanki nie spełnia jednej funkcji, a

wewnętrzna innej?

Gdy stanie się dla nas jasne, że zewnętrzna i wewnętrzna strona szklanki są

jednym i tym samym kawałkiem szkła, zrozumiemy związek pomiędzy

Bogiem i człowiekiem. Nie istnieje Bóg i człowiek bardziej, niż zewnętrzna i

wewnętrzna strona szklanki oddzielne i niezależne od siebie. Zewnętrzne i

wewnętrzne są jednym.

Bóg jest naszą niewidzialną Jaźnią: stanowimy uzewnętrznioną formę czy

wyraz Boga, ale nie jesteśmy oddzielni od Boga, tak jak nie są oddzielne od

siebie dwie strony szklanki. Jesteśmy dwoistością jedynie w funkcji: Bóg jest

background image

zasadą twórczą, źródłem, aktywnością i prawem naszego bytu i nasz byt jest

Bogiem w wyrazie lub w manifestacji. My, jako jednostki ludzkie,

otrzymujemy życie, prawo, przyczynę, substancję, rzeczywistość i

kontynuację z Nieskończonego Niewidzialnego i ta niewidzialna aktywność

przejawia się widzialnie jako harmonia naszego bytu. Wracając do przykładu

ze szklanką, zauważmy, że każda właściwość,

Nieskończona istota jednostkowego bytu 65

która wydaje się należeć do niej, należy do szkła, z którego została zrobiona.

Szkło jest substancją szklanki i szkło determinuje właściwości i naturę

szklanki. Tak też jest z nami. Bóg, nasza wewnętrzna jaźń, jest właściwością,

ilością, przyczyną, rzeczywistością i substancją naszego bytu. Wszystkim,

czym Bóg 'jest, jesteśmy my. Wszystko, czym jest wewnętrzna jaźń, jest tym,

co się manifestuje jako mój indywidualny byt i jako twój

indywidualny byt.

Bóg nie wyróżnia nikogo.1 Bóg nie ma swych faworytów -nie ma ulubionej

religii, rasy, narodowości. Jeśli chodzi o Boga, Bóg jest jeden. Stopień, w

jakim demonstrujemy Boga, zależy od stopnia, w jakim jesteśmy świadomi

związku z Bogiem. Jeżeli ktoś wierzy w to, że ma właściwości, naturę czy

charakter sam z siebie, to ustanawia ograniczenie, które oddziela go od

nieskończoności wyrazu. Jeżeli ktoś zarzuci przekonanie, że ma zalety,

aktywność i cechy sam z siebie i zda sobie sprawę, że to jest Bóg w swej

istocie jako jego wewnętrzna jaźń, przejawiający się na zewnątrz i że to ta

wewnętrzna jaźń posiada wszelkie zalety, aktywność i cechy jego istoty, w

tym momencie zaczął "umierać każdego dnia".2

Takie jest znaczenie stwierdzenia św. Pawła: "umieram każdego dnia".

Musimy umrzeć dla wszelkich sugestii, iż jesteśmy lub posiadamy cokolwiek

z siebie samych, w oddzieleniu i niezależnie od Boga. Musimy umrzeć jako

osoba, która wierzy w zdrowie, tak samo jak musimy umrzeć jako ktoś, kto

background image

wierzy w chorobę. Z duchowego punktu widzenia nie istnieje ani zdrowie ani

choroba, bo jesteśmy niczym i nie posiadamy nic własnego. Cierpieć z

powodu choroby czy cieszyć się dobrym zdrowiem, to posiadać coś na

własność. Bóg nie ma ani zdrowia ani choroby. Bóg jest Duchem i jedyne, co

możemy posiadać, to Duch Boga. Jesteśmy w

1 Św. Pawła List do Rzymian 2:11

2 Św. Pawła l List do Koryntian 15:31

66 PRAKTYKOWANIE OBECNOŚCI

stanie wznieść się ponad sprzeczności, zdrowie i chorobę w momencie, gdy

zdamy sobie sprawę, że nie istnieje jaźń oddzielona od Boga. Jedyne, co

możemy posiadać to to, co Bóg posiada. Boska jaźń jest jedyna Jaźnią -ani

bogata ani biedna, ani zdrowa ani chora, ani młoda ani stara, ani żywa ani

martwa. Jest to stan nieśmiertelności, wiecznego bytu, niezmienny a

jednocześnie nieskończony w swych formach i przejawach. Uznanie, że nie

istnieje jaźń oddzielna od Boga, zawarte jest w rozkazie Mistrza: "zaprzyj się

samego siebie"3, zawarte jest w zdaniu sobie sprawy, że nie istnieje jaźń

niezależna od Boga. Musimy zaprzeczyć, że sami z siebie mamy

jakiekolwiek właściwości, charakter, siłę, zdrowie, bogactwo, mądrość,

chwałę czy zdolności. Jest to nasza wewnętrzna Jaźń, Bóg, który przejawia

się na zewnątrz jako ty i ja.

Istotą naszego bytu jest nieśmiertelność, wieczność, nieskończoność.

Jedynie na podstawie faktu, że Bóg jest naszą istotą, można powiedzieć:

Jestem nieskończony. Jestem wieczny. Jestem nieśmiertelny - nie sam z

siebie w oderwaniu i niezależnie od Boga, ale dlatego, ze Bóg jest życiem i

substancją mojego bytu. Nieskończoność jest zasięgiem, perfekcją i

właściwością bytu.

Słowo ciałem się stało; wszelkie ciało zostało uformowane ze Słowa Bożego.

Tak tez moje ciało jest doskonałym Słowem Bożym, które ciałem się stało,

zostało przejawione. Moje ciało będące esencją i substancją Boga, przez

background image

Boga rządzone, może ucieleśniać jedynie aktywność, harmonię, grację,

radość i piękno Boga. Nic z zewnątrz nie może zaburzyć per fekcji mojego

ciała, czy to będzie w postaci jedzenia, bakterii, czy myśli innych ludzi. Nic,

co jest Bogu obce,, nic nieczystego do niego nie wejdzie, ani ten, co popełnia

ohydę i kłamstwo." 4

3 Ewangelia według św. Mateusza 16:24

4 Apokalipsa św. Jana 21:27

Nieskończona istota jednostkowego bytu 67

Istnieje powszechne przekonanie, że jedzenie ma siłę nas żywić albo nam

szkodzić, uczynić nas otyłymi albo szczupłymi; ale w rzeczywistości to nasza

świadomość rządzi organami i funkcjami ciała. To nasza świadomość. Boska

świadomość, która jest naszą indywidualną świadomością, jest prawem,

przyczyną, aktywnością i substancją narządów i funkcji ciała. Ta sama

świadomość jest substancją i odżywczą wartością jedzenia, które

spożywamy. Żywność sama w sobie nie ma cech i właściwości odżywczych,

z

wyjątkiem tych, które my jej nadajemy.

Gdy przyjmiemy założenie, że nasz system trawienny sam z siebie nie ma

siły działania, ale że świadomość nadaje mu tę siłę, kierując jego

funkcjonowaniem, możemy pójść krok dalej i zobaczyć, że jest to

świadomość, która nadaje jedzeniu jego wartość.

Od momentu naszego poczęcia jako istoty ludzkiej znajdujemy się pod

wpływem działania praw materialnych i mentalnych. Rządzeni jesteśmy

prawami jedzenia, pogody, klimatu, czasu i przestrzeni. Nieustannie, jako

istoty ludzkie, znajdujemy się pod wpływem prawa, czy to będzie prawo

natury, prawo farmakologii czy teologii. W rzeczywistości są to powszechne

przekonania, ale w naszym doświadczeniu działają jako prawo, aż do

momentu, gdy świadomie zdamy sobie sprawę z naszej odporności wobec

background image

wszystkiego zewnętrznego, wobec nas samych i zobaczymy, że zagadnienia

życia wywodzą się z nas. Nie jesteśmy ofiarą niczego, co jest zewnętrzne

wobec nas. Naszą tożsamością jest duch, a nie istota śmiertelna, poczęta w

grzechu i narodzona w bólu. Naszą prawdziwą tożsamością jest

świadomość, Duch, Dusza, dlatego też nie podlegamy prawom materii. Bóg

jest prawem nieskończonym i w obliczu tej prawdy jedynym prawem jest

prawo Boga, przejawiające się w naszej świadomości jako prawo harmonii

w naszym ciele.

68 PRAKTYKOWANIE OBECNOŚCI

Gdyby powyższa realizacja miała wystarczającą głębię, życie nasze

automatycznie byłoby wolne od fizycznych niedomogów. Ponieważ jednak w

większości przyjmowana jest ona jedynie na poziomie intelektualnym, nie jest

skuteczna w naszym

doświadczeniu. Uczyńmy ją więc skuteczną poprzez szczególny akt

świadomości:

Duch jest moją prawdziwą tożsamością. Wystąpiłem i stałem się oddzielny

m; nie jestem już z tego świata, mimo że w nim idlatego me podlegam

prawom tego świata. Żadne z przekonań ludzkich nie obowiązuje dziecka

Boga, potomstwa ducha, którym jestem. Bóg jest źródłem mojej istoty; Bóg

jest aktywnością i prawem mojego bytu i ja przy jmuję to świadomie. Nie

podlegam prawom stworzonym przez człowieka; podlegam jedynie łasce.

Twoja Łaska jest mi wystarczającą.

Weźmy kolejno każdy aspekt naszego życia -ciało, jedzenie, interesy, dom - i

świadomie uczyńmy to przejście: zdajmy sobie sprawę, że nie podlegają już

prawom ludzkiego przekonania, nie są zależne od warunków czy zmian.

Wszystko, co nas dotyczy,

zasilane jest tymi nieskończonymi zasobami, które znajdują się wewnątrz

naszej istoty:

background image

"Ja mam do jedzenia pokarm, o którym wy nie wiecie 5: Jam jest chleb życia.

Kto do mnie przy chodzi nie będzie łaknął, a kto we Mnie wierzy, nigdy

pragnąć nie będzie." 6 Z tego nieskończonego magazynu zasilam me ciało,

prowadzę interesy, zapełniam mój portfel, utrzymuję związki międzyludzkie.

Ponieważ Bóg jest moją jednostkową świadomością. Bóg jest substancją

mojego życia i Bóg zawiera wszelkie dobro. Bóg staje się prawem mojego

doświadczenia, źródłem życia, tryskającym w górę jako życie wieczne.

5 Ewangelia według św. Jana 4:32 <) Ewangelia według św. Jana 6:35

Nieskończona istota jednostkowego bytu 69

Bóg spełnia Siebie jako byt jednostkowy. Gdybyśmy zaprzestali troski o

siebie, o nasz dobrobyt, nasze przeznaczenie, Bóg objąłby władzę i

spełniałby Siebie, zapewniając nam potrzebną mądrość, aktywność,

sprzyjające okoliczności i dobrobyt. Tak, że Bóg byłby zadość uczyniony na

ziemi, jak jest i w niebie. Ziemia jest ziemią tylko w takim stopniu, w jakim my

ją widzimy jako miejsce inne niż niebo. Ziemia staje się niebem w takim

stopniu w jakim my pozwalamy Bogu spełniać Siebie w naszym

jednostkowym

doświadczeniu.

Istnieje tylko jedna jaźń i jest nią Bóg. Mamy fałszywe pojęcie tej Jaźni:

nazywamy to fałszywe pojęcie Jan, Maria, czy Henryk i troszczymy się o

Jana, Marię, czy Henryka. Zawsze jest jakiś problem, który nas nęka: czy to

będzie czynsz, serce, umysł czy przyjaciel. I to będzie trwało tak długo,

dopóki będziemy troszczyć się o siebie. W momencie gdy zarzucimy troskę o

ludzk sens swego ja i zdamy sobie sprawę, że istniejemy jako Bój spełniający

sam Siebie w indywidualny sposób i że odpowiedzialność spoczywa na Jego

barkach, zostaniemy uwolnieni z tego fałszywego sensu odpowiedzialności.

Wtedy Bóg będzie spełniał Swój przeznaczenie jako byt jednostkowy. W

oczach świata może się wydawać, że jesteśmy zdrowi, szczęśliwi, pełni

background image

powodzenia prosperujący: ale my wiemy lepiej. Tylko Bóg jest zdrowy

szczęśliwy, mający powodzenie i prosperujący, a dobro postrzegał przez

świat to Bóg spełniający Siebie jako nasze przeznaczeni gdy my usuwamy

się w cień, umożliwiając to.

W tym związku z Bogiem możemy spocząć, bo teraz wszystko czym Bóg

jest, może się uwidaczniać bez słowa "j:

przeszkadzającego - "ja", które mówi: "Nie jestem wystarczają wykształcony;

nie jestem wystarczająco doświadczony; jestem młody na to; jestem zbyt

stary". Gdyby istniał tylko Bóg, czy byłoby możliwe istnienie braku

wykształcenia czy doświadczenia

70 PRAKTYKOWANIE OBECNOŚCI

albo jakikolwiek problem starości czy młodości? Dla Boga wszystko jest

możliwe.

Bóg jest uniwersalnym umysłem i inteligencja, ale Bóg jest także

indywidualnym umysłem i inteligencja. Dlatego też istota naszej inteligencji i

jej pojemności jest nieskończoność. Umysł nasz jest nieograniczony tak

długo, jak długo świadomi jesteśmy tego, że Bóg stanowi jego istotę,

charakter, pojemność i jakość.

Mamy powiedziane, by umysł był taki, jaki miał Jezus Chrystus.7 Takim go

mamy, ale koniecznym jest zdanie sobie z tego sprawy. Umysł nasz - gdy

świadomie zdamy sobie z tego sprawę - wykracza poza nasze wykształcenie

i doświadczenie, i używa nas do Swoich własnych celów. Osiągnięcie w

pewnym stopniu zaledwie świadomej tego realizacji wyróżnia osobę spośród

innych. Może to wynieść kogoś ponad zwyczajne, codzienne zmaganie z

życiem i uczynić go artysta, malarzem, rzeźbiarzem, kompozytorem, poetą,

mędrcem, architektem, budowniczym, osobą twórczą w takiej czy innej

formie, ponieważ ma dostęp do źródła, które jest czymś większym niż on

sam, czymś większym niż jego wykształcenie czy jego własne

background image

doświadczenie. Mojżesz, górski pasterz, został przywódcą narodu

żydowskiego. Jezus, znany jako stolarz, stał się Mesjaszem.

Bóg jest nieskończoną świadomością. Bóg jest naszym umysłem i naszą

świadomością. Tak też z twojej i z mojej świadomości życie musi się

przejawić-zasoby, zdrowie, harmonia, pełnia. To nie odległy Bóg ma nam to

dać. Działanie prawdy w naszej świadomości przejawia się jako cud w

postaci chmury za dnia, słupa ognia w nocy, manny spadającej z nieba,

rozstępującego się morza, wody wytryskującej ze skały. Bóg w nas. Ja w

centrum naszej istoty, pomnaża chleb i ryby, jest naszym schronieniem i

7 Św. Pawła List do Filipian 2:5

Nieskończona istota jednostkowego bytu 71

bezpieczeństwem nawet podczas wojny, nawet podczas wybuchu bomby

atomowej, choćby i w piekle.

Jam jest Panem, i nie ma nikogo przede mna. Ja wewnątrz ciebie jestem

wszechmocny. Ja, który istniał w Mojżeszu, uczynił chmurę za dnia i słup

ognia podczas nocy. Ja, który istniał w Jezusie, pomnożył chleb i ryby,

uzdrawiał tłumy.

JA JESTEM -jest Panem; JA JESTEM -jest Zbawicielem;

JA JESTEM -jest Bogiem. Owo JA, to nie osobowy sens naszej jaźni

chodzącej po ziemi, nazywającej się Jan, Mada czy Henryk i stwierdzającej

arogancko "jestem Bogiem". O nie! To JA pojawia się jako delikatny szept w

moim i w twoim uchu: "Czyż nie wiesz:

Jaw tobie i ty we Mnie jesteśmy jednym; Ja wewnątrz ciebie jestem

wszechmocny". Gdy słyszymy ten szept w naszym uchu, gdy nasza boska

intuicja zapewnia nas o tej Obecności, wiemy, że to JA jest Bogiem "...bliżej

niż oddech, bliżej niż ręce i nogi".

To Ja, którym jest Bóg, stworzyło nas na Swój własny obraz i podobieństwo,

obdarowało Swoją naturą i charakterem. Jest to Obecność, która nigdy nas

background image

nie opuści ani nie porzuci. Nawet gdy znajdziemy się w rozżarzonym piecu ta

Obecność, Chrystus, przeprowadzi nas obronną ręką, tak że wyjdziemy z

tego nawet bez osmalenia. Jakiekolwiek byłoby doświadczenie naszego

życia "w dolinie śmierci.,.jesteś ze Mną".9 Znajdujemy nasze dobro w

jedności z Bogiem, a nasza świadomość obecności Boga przejawia się

zewnętrznie każdego dnia jako zasoby, nowe możliwości, ubiór, środki

transportu, pożywienie oraz wszelki wyraz harmonii i piękna

w życiu.

8 Księga Izajasza 45:5

9 Księga Psalmów 23:4

72 PRAKTYKOWANIE OBECNOŚCI

Wszelki nieład i brak harmonii w świecie pochodzą z osobowego poczucia

Ja". Z poczucia, że ja" jestem źródłem. Ja" jestem tym, który działa, Ja"

jestem tym czy owym. Tymczasem Ja" sam z siebie jestem niczym; Ojciec

jest tym, kim Ja jestem, a Ja" jestem jedynie instrumentem Ojca,

instrumentem chwały Ojca, instrumentem życia Ojca, lampą świecącą Jego

światłem.

"Radujcie się bo wasze imiona zapisane są w niebie."10 Raduj się, że

odnalazłeś swą tożsamość jako dziecko Boga. Raduj się, że zostałeś

obudzony do swej niebiańskiej świadomości. Gdy Duch weźmie twą rękę i

zacznie pisać, gdy Duch posiądzie twój głos i zacznie śpiewać, idź za

prowadzeniem Ducha. Do tego czasu jednak żyj normalnym, naturalnym

życiem, ale od rana do wieczora i od wieczora do rana pamiętaj uznawać, że

to Nieskończone Niewidzialne odpowiedzialne jest za harmonię, radość,

spokój i powodzenie doświadczenia, które jest widzialne. Gdy wytrwasz w

praktykowaniu tego, będziesz w stanie zrobić świadome przejście do

miejsca, gdzie będziesz rzeczywiście czuł i wiedział:

Nie żyję, samym pożywieniem; nie samym chlebem żyję. Istnieje innna siła,

która działa we mnie. Coś innego niż .ja wykonuje pracę; świadomie tego nie

background image

planowałem; świadomie tego nie wykonuję; świadomie nie myślałem o tym.

Siła większa niż ja jest za to odpowiedzialna.

"Ja mam do jedzenia pokarm, o którym wy nie wiecie." n... Mam chleb, wino,

wodę... Ja jestem rezurekcją." 12 Wszelka siła uzdrawiania, odkupiania i

odradzania jest we Mnie. Taka jest transcendentalna nauka Mistrza.

Ewangelia według św. Łukasza 10:20 11 Ewangelia według św. Jana 4:32

12 Ewangelia według św. Jana 11:25

Nieskończona istota jednostkowego bytu 73

Jako istoty ludzkie polegamy na osobach i obiektach świata zewnętrznego,

na wykształceniu, pieniądzach, inwestycjach i posiadłościach. Człowiek,

który ma swój byt w Chrystusie, polega całkowicie na Duchu i wierzy, że

zapewni mu On wszystko, co jest niezbędne w świecie zewnętrznym.

Kiedykolwiek staniemy w obliczu jakiejś potrzeby czy pragnienia, zdajmy

sobie sprawę, że Duch jest źródłem ich zaspakajania. Bądźmy świadomi, że

Duch jest prawem tego, nawet prawem pomnożenia, jeżeli jest to konieczne.

Zajmijmy się teraz naszymi sprawami, cokolwiek by to było, przedsiębiorąc

ludzkie kroki niezbędne w danym momencie. Znaczy to żyć normalnym,

naturalnym życiem, ale uznając Ducha, Nieskończone Niewidzialne, jako

jego prawo, jego substancję, jego przyczynę i utrzymanie jego harmonii.

Mówiąc krótko, nie czyńmy żadnych zmian w naszym obecnym stylu życia,

chyba że Duch sam zechce nas unieść i skierować w inną działalność.

Istnieje siła rządząca nami, troszcząca się o nas, ochraniająca nas,

utrzymująca i utwierdzająca nas. Możemy nadal być aktywni w świecie

interesów, polityki czy w rodzinie; ale zawsze obecny jest podtrzymujący

wpływ, który podąża przed nami, zamieniając wyboiste miejsca w równinę.13

Poczucie osobistej odpowiedzialności i lęk o to, co inni mogą nam zrobić,

opuszczają

nas:

background image

Ja wewnątrz mnie jest wszechmocny; Ja podąża przede mną, zamieniając

wyboiste miejsca w równinę; Ja jest ze mną w głębi wód; a podąża za mną w

rozpalonym ogniu. To świadome pamiętanie Ja, nieskoiiczonej istoty bytu

jednostkowego, musi być nieustannie praktykowane.

Zadośćuczynienie następuje jedynie wtedy. gdy ty i ja jesteśmy w stanie

wyrzec się osobistego sensu siebie po to, by Bóg mógł się

13 Księga Izajasza 42:16

74 PRAKTYKOWANIE OBECNOŚCI

spełnić. Miejmy się na baczności by uniknąć jakiegokolwiek egoistycznego

poczucia, że Bóg czyni zadość tobie czy czyni zadość mnie, czyni coś dla

ciebie albo dla mnie, albo czyni coś wobec ciebie czy mnie. Duchowe

zadośćuczynienie oznacza, że Bóg spełnia Siebie; spełnia Swe

przeznaczenie. Niech Bóg będzie jedyna obecnością; niech Bóg będzie

jedyną siła; niech Bóg będzie światłem: "Powstań! Świeć, bo przyszło twe

światło i chwała Pańska rozbłysła nad tobą."14 Boska chwała świeci

wieczyście jako nieskończony byt jednostkowy.

4 Księga Izajasza 60:1

5

Miłuj bliźniego swego

Będziesz miłował Pana Boga swego, całym swoim sercem, cała swoją duszą

i całym swoim umysłem. To jest największe i pierwsze przykazanie. Drugie

podobne jest do niego:

Będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego.

EWANGELIA WEDŁUG ŚW. MATEUSZA 22:37,39

Te dwa główne przykazania Mistrza stanowią podstawę naszej pracy. W

pierwszym i kardynalnym przykazaniu jesteśmy nauczani, że nie istnieje siła

niezależna od Boga. Ojciec w nas, Nieskończone Niewidzialne będące

background image

naszym życiem, naszą Duszą, naszymi zasobami, naszą fortecą i naszą

wieżą obronną musi być zawsze naszą realizacją. Następnym co do

ważności jest przykazanie:

"Kochaj bliźniego swego jak siebie samego" i jego naturalną konsekwencją

jest powinność czynienia wobec innych lego, co byśmy chcieli, żeby inni

czynili wobec nas.

Czym jest miłość w znaczeniu duchowym? Czym jest miłość, którą jest Bóg?

Bóg był z Abrahamem i Mojżeszem na pustyni, opiekował się Jezusem,

Janem i Pawłem - słowo "miłość" nabiera innego znaczenia. Widzimy, że

miłość nie jest czymś odległym czymś, co może do nas przyjść. Jest częścią

naszej istoty, zawartą w nas, a nawet więcej, jest ona uniwersalna i

bezosobowa. Gdy ta uniwersalna i bezosobowa miłość emanuje z nas,

zaczynamy

76 PRAKTYKOWANIE OBECNOŚCI

odczuwać ją wobec bliźniego, bo nie jest możliwe doświadczać miłości do

Boga i nie kochać drogiego człowieka.

Jeśliby ktoś mówił .Miłuję Boga", a brata swego nienawidził, jest kłamcą,

albowiem kto nie miłuje brata swego, którego widzi, nie może miłować Boga,

którego nie widzi.

l UST ŚW. JANA 4:20

Bóg i człowiek stanowią jedno i nie jest możliwe miłować Boga i nie

odczuwać chociaż części tej miłości wobec naszego bliźniego.

Musimy zdać sobie sprawę z tego, że wszystko, czego możemy stać się

świadomi, jest naszym bliźnim, czy pojawia to się w postaci osoby, miejsca

czy rzeczy. Każda idea w świadomości jest bliźnim. Możemy kochać

bliźniego tak jak go widzimy, nie posiadającego siły innej niż ta, która

pochodzi od Boga. Gdy postrzegamy Boga jako przyczynę, a bliźniego jako

coś, co jest w Bogu i od Boga, wtedy kochamy bliźniego bez względu na to,

czy bliźni przejawia się jako przyjaciel, krewny, wróg, zwierzę, roślina lub

background image

skała. Miłując w taki sposób, że każdy bliźni postrzegany jest jako

pochodzący od Boga, wywodzący się z Boskiej substancji, zauważymy, że

wszelka idea w świadomości znajduje swe właściwe miejsce. Bliźni, którzy są

częścią naszego doświadczenia, pojawią się w naszym życiu, a d którzy nie

są, zostaną z niego usunięci. Musimy rozumieć kochanie bliźniego jako

aktywność duchową, widzieć miłość jako substancję wszystkiego co istnieje,

bez względu na to, w jakiej formie się pojawia. Gdy wzniesimy się ponad

nasze człowieczeństwo do wyższego wymiaru życia, gdzie widzimy bliźniego

jako czystą, duchową istotę rządzoną przez Boga, ani dobrą ani złą, wtedy

prawdziwie miłujemy.

Miłość jest prawem Boga. Gdy dostrojeni jesteśmy do Boskiej miłości,

kochając tak samo przyjaciela czy wroga, miłość staje się łagodnym

zjawiskiem przynoszącym pokój. Jest ona

Miłuj bliźniego swego 77

łagodna tylko wtedy, gdy jesteśmy do niej dostrojeni. Tak jak elektryczność.

Elektryczność jest bardzo łagodna i przyjazna, dająca światło, ciepło i

energię tak długo, jak respektowane są prawa elektryczności. W momencie

gdy są one pogwałcone lub lekceważone, elektryczność staje się

obosiecznym mieczem. Prawa miłości są tak samo nieubłagane jak prawa

elektryczności.

Starajmy się zrozumieć tę kwestię: nikogo nie możemy skrzywdzić i nikt nie

może skrzywdzić nas. Nikt nie może nas okaleczyć, ale my sami siebie

okaleczamy przez pogwałcanie praw miłości. Kara jest zawsze dla tego, kto

czyni zło, nigdy tego, komu zło jest czynione. Niesprawiedliwość, którą

popełniamy w stosunku do innych, oddzialywuje na nas samych; kradzież

rabuje nas samych. Prawo miłości powoduje nieuniknionym, że osoba, która

wydaje się być krzywdzoną, w rzeczywistości jest błogosławioną. Ma ona

większe, niż kiedykolwiek przedtem możliwości, by wznieść się i zazwyczaj

background image

jakieś niezwykłe dobro przychodzi do jej życia.o którym nawet jej się nie

marzyło. Podczas kiedy czyniący zło prześladowany jest wyrzutami sumienia

aż do dnia, gdy będzie w stanies sobie przebaczyć. Niezbity dowód, że to

prawda, zawarty jest w słowie Jaźń Bóg jest naszą Jaźnią. Bóg jest moim Ja i

Bóg jest twoim Ja. Bóg stanowi mój byt, bo Bóg jest moim życiem, moją

Duszą, moim duchem, moim umysłem i moją aktywnością. Bóg jest moim Ja.

To Ja jest jedynym Ja, jakie istnieje, moim Ja i twoim Ja. Jeżeli rabuję twoje

Ja, kogo rabuję? Moje Ja. Jeżeli kłamię o twoim Ja, o kim kłamię? O moim

Ja. Jeżeli oszukuję twoje Ja, kogo oszukuję? Moje Ja. Istnieje tylko jedno Ja i

to, co czynię wobec innego, czynię wobec swojego własnego Ja.

Mistrz nauczał tej lekcji w dwudziestym piątym rozdziale Mateusza, w którym

powiedział: "Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich

najmniejszych, Mnieście uczynili".1

ewangelia według św. Mateusza 25:40

78 PRAKTYKOWANIE OBECNOŚCI

To, co czynię dobrego wobec ciebie, nie czynię dla ciebie, czynię to na swoją

korzyść. To, co czynię złego wobec ciebie, nie skrzywdzi ciebie, bo ty

znajdziesz sposób, żeby z tego wyjść - ja będę miał do czynienia ze

skutkami. Musimy dojść do momentu, od którego rzeczywiście wierzymy i

możemy powiedzieć z przekonaniem: "Istnieje tylko jedna Jaźń.

Niesprawiedliwość, jakiej dokonuję wobec innych, czynię wobec" siebie. Brak

serdeczności, jaką okazuję innym, okazuję sobie". W takim zrozumieniu

prawdziwe znaczenie czynienia innym tego, co byśmy chcieli, by inni nam

czynili, zostaje w pełni ujawnione.

Bóg jest bytem jednostkowym. Znaczy to, że Bóg jest jedynym Ja i nie jest

możliwe, by jakakolwiek krzywda czy zło zhańbiło nieskończoną czystość

Duszy Boga ani też znalazło tam odbicie. Gdy Mistrz przypominał tę

odwieczną prawdę: "Wszystko więc co byście chcieli, żeby wam ludzie czynili

i wy im czyńcie! Albowiem na tym polega Prawo i Prorocy"2, nauczał nas

background image

wtedy podstawowej zasady. Jeżeli nie czynimy wobec innych tak, jak byśmy

chcieli, by inni czynili wobec nas, krzywdzimy nie innych, tylko siebie samych.

To prawda, że w obecnym stanie ludzkiej świadomości wrogie myśli, akty

nieuczciwości i bezmyślne słowa, które kierujemy do innych, krzywdzą ich

czasowo, ale zawsze w ostatecznym rozrachunku okaże się, że krzywda

uczyniona innym nie była nawet w części tak wielka, jaką była wobec nas

samych.

W przyszłości, gdy człowiek będzie znał tę głęboką prawdę, że Bóg jest

Jaźnią każdej jednostki, zło skierowane w nas nawet nas nie dotknie, ale

natychmiast powróci do tego, kto je wysłał. W stopniu, w jakim rozumiemy, że

Bóg jest naszym jednostkowym bytem, zdamy sobie sprawę, że nie ma takiej

broni wymierzonej przeciwko nam, która by zwyciężyła, ponieważ jedyny m

Ja jest Bóg. Lęk przed tym, co inni nam mogą zrobić nie będzie istniał,

ponieważ

2 Ewangelia według św. Mateusza 7:12

Miłuj bliźniego swego

nasze Ja jest Bogiem i nie może być skrzywdzone. W momecie gdy pojawi

się świadomość tej prawdy, przestanie obchodzić nas to, co bliźni może

wobec nas uczynić. Od rana do wieczora musimy uważać na nasze myśli,

nasze słowa i nasze uczynki, być pewnym, że nie jesteśmy odpowiedzialni

za nic, co może być negatywne w swej istocie, co mogłoby przynieść

niepożądane skutki.

Nie mówimy tu o byciu dobrym z lęku przed negatywnymi konsekwencjami.

Ujawnienie, że istnieje jedna Jaźń, sięga o wiele głębiej: pozwala nam

zobaczyć, że Bóg jest naszą jaźnią i cokolwiek, nieprawidłowe czy

negatywne w swej istocie, pochodzące od innych, ma siłę w takim stopniu, w

jakim my sami ją nadajemy. Tak więc cokolwiek dobrego czy złego czynimy

innym, czynimy Chrystusowi wewnątrz naszej własnej istoty. "Wszystko, co

background image

uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili."3

W takim zrozumieniu będzie oczywiste, że prawda ta dotyczy wszystkich i że

jedyna droga do zadawalającego życia wiedzie poprzez widzenie bliźniego

jako swego własnego Ja.

Mistrz pozostawił specyficzne instrukcje co do sposobów, jakimi możemy

służyć innym. Szczególną uwagę zwracał na służenie innym. Istotą Jego

misji było uzdrawianie chorych, wskrzeszanie zmarłych, karmienie ubogich.

Moment, w którym czynimy siebie dostępnymi dla przepływu Boskiej miłości,

jest momentem, w którym zaczynamy służyć innym, wyrażać miłość,

poświęcenie i dzielić się z innymi wszystkim w imię Ojca.

Bierzmy przykład z Mistrza i nie szukajmy chwały dla siebie. W Jego

działalności był to zawsze Ojciec, który wykonywał pracę. W służeniu innym

nie ma miejsca na samozadowolenie, wychwalanie się i usprawiedliwianie.

Dzielenie się z innymi nie może być sprowadzone do filantropii. Niektórzy

ludzie dziwią się,

3 Ewangelia według św. Mateusza 40:40

80 PRAKTYKOWANIE OBECNOŚCI

dlaczego nic nie mają. Ich zdaniem, powodem cierpienia przez nich

niedostatku jest to, że rozdali wszystko, co sami posiadali, podczas gdy

prawda jest inna: "Pańska jest Ziemia i obfitość jej".4 Gdy wyrażamy nasza

miłość wobec drugiego, zdając sobie sprawę, że nic nie dajemy z siebie, ale

wszystko pochodzi od Ojca, który jest źródłem wszelkiego dobra i darów,5

będziemy w stanie dawać bez ograniczeń, odkrywając że mimo tego, cośmy

rozdali, pozostało dwanaście pełnych koszy. Mając przekonanie, że dajemy z

siebie nasz czas czy nasza siłę, sprowadzamy takie dawanie do filantropii,

pozostawiając nas niewynagrodzonymi. Prawdziwe dawanie ma miejsce

wtedy. gdy pochodzi zrozpoznania, że »Pariska jest Ziemia" i. czy to będzie

nasz czas czy wysiłek, nie dajemy nic własnego, ale Pańskie. Wtedy

wyrażamy miłość, która jest Boska.

background image

Gdy przebaczamy, przepływa przez nas Boska miłość. Gdy modlimy się za

wrogów, przejawiamy Boska miłość. Modlenie się za przyjaciół nie zdaje się

nam na nic. Największa korzyść z modlitwy jest wtedy, gdy nauczymy się

przeznaczać specjalny czas w ciągu dnia, na modlenie się za tych, którzy

nas nadużywają, za tych, którzy nas prześladują, za tych wszystkich, którzy

są naszymi wrogami, nie tylko osobistymi - bo istnieją tacy, którzy nie maja

osobistych wrogów - ale religijnymi, rasowymi czy narodowymi. Uczymy się

modlić: "Ojcze, przebacz im, bo nie wiedza, co czynią" .6 Gdy modlimy się za

wrogów, gdy modlimy się, by oczy ich otworzyły się na prawdę,

niejednokrotnie wrogowie owi stają się naszymi przyjaciółmi.

Zacznijmy tę praktykę od naszych osobistych związków międzyludzkich.

Jeżeli istnieją tacy, z którymi nie żyjemy w harmonii, zauważymy, że gdy

zwracamy się do wewnątrz w modlitwie, by braterska miłość i harmonia

zapanowały między

4 Księga Psalmów 24: l

5 List sw. Jakuba 1-17

6 Ewangelia według św. Łukasza 23:34

Miłuj bliźniego swego 81

nami, wówczas zamiast wrogów odnajdziemy związek duchowego

braterstwa. Tak więc nasz związek z każdym nabiera harmonii i, nie

doświadczonej dotychczas, radości.

Nie jest to jednak możliwe tak długo, jak długo odczuwamy niechęć do

kogokolwiek. Gdy żywimy w sobie jakąś osobistą niechęć, pałamy narodową

czy religijną nienawiścią, uprzedzeniem czy rasowy m fanatyzmem, nasze

modlitwy są bezwartościowe. By modlić się, musimy iść do Boga z czystymi

rękoma i aby ręce nasze były czyste, musimy pozbyć się niechęci.

Przede wszystkim modlić się musimy o przebaczenie tym, którzy nas urazili,

bo nie wiedzieli, co czynią, następnie przyznać w głębi serca: .Przed Bogiem

background image

jestem synem i dlatego przed każdym człowiekiem jestem bratem". Tak więc

wtedy, gdy ustanowiliśmy wewnątrz siebie ten stan czystości, możemy

zwrócić się do Ojca:

Daj mi łaskę, daj mi zrozumienie, daj mi spokój, daj mi dzisiaj mój chleb

powszedni - daj mi dzisiaj duchowy chleb, duchowe zrozumienie. Przebacz

mi, nawet za te niewinne przekroczenia, których nieświadomie się

dopuściłem.

Ktoś, kto zwraca się do wewnątrz po światło, łaskę i przebaczenie, nigdy nie

będzie zawiedziony w swych modlitwach.

Prawo Boga jest prawem miłości, prawem miłowania naszych wrogów - nie

obawiania się ich, nie nienawidzenia, ale miłowania. Bez względu na to, co

nam kto uczyni, nie wolno nam odpowiadać odwetem. Stawiać złu opór,

wziąć odwet czy szukać zemsty oznaczałoby uznanie zła za rzeczywistość.

Gdy stawiamy złu opór, gdy się przeciwstawiamy, gdy szukamy zemsty czy

atakujemy w obronie, nie modlimy się o tych, którzy nas prześladują.

Jak możemy twierdzić, że uznajemy jedynie dobro, Boga, jako jedyną siłę,

jeśli nienawidzimy bliźniego czy wyrządzamy

82 PRAKTYKOWANIE OBECNOŚCI

komukolwiek zło? Chrystus jest jedyną tożsamością i uznawanie tożsamości

innej niż Chrystus jest jednoznaczne z oddzieleniem się od Świadomości

Chrystusa.

Miłujcie nieprzyjaciół waszych i módlcie się za tych, którzy was prześladują;

tak będziecie synami Ojca waszego, który jest w niebie, ponieważ On

sprawia, że słońce .wschodzi nad złymi i dobrymi i On zsyła deszcz na

sprawiedliwych i niesprawiedliwych.

EWANGELIA WEDŁUG ŚW MATEUSZA 5:44,45

Nie ma innego sposobu, żeby być Chrystusem, synem Bożym. Umysł

Chrystusa wolny jest od krytycyzmu, osądu czy potępienia. Umysł ten

postrzega Chrystusa we wszelkiej aktywności indywidualnego bytu jako twoją

background image

Duszę i moją. Umysł ludzki nie może tego pojąć, bo jako istoty ludzkie

jesteśmy dobrzy i źli. Z duchowego punktu widzenia jednak jesteśmy synami

Boga i dzięki duchowej świadomości możemy dostrzec duchowe dobro w

każdym. W życiu duchowym nie ma miejsca na prześladowanie, nienawiść,

osąd czy potępienie jakiejkolwiek osoby czy grupy ludzi. Nie tylko jest

nieścisłością, ale i hipokryzją w jednym momencie mówienie o Chrystusie i

naszej miłości do Boga, a w drugim wyrażanie się pogardliwie o bliźnim, który

może być innej rasy, pochodzenia, narodowości, przekonań politycznych czy

statusu ekonomicznego. Nie może być dzieckiem Boga ktoś, kto prześladuje

czy nienawidzi, jedynie ten, kto żyje w świadomości pozbawionej osądzania

czy potępiania.

Powszechna interpretacja stwierdzenia »Nie oceniaj" oznacza, że nie mamy

osądzać zła w nikim. Musimy posunąć się jednak jeszcze dalej i zobaczyć, że

nie mamy prawa osądzać także dobra w nikim. Musimy być ostrożni, żeby

nie nazywać nikogo dobrym, tak samo jak i nie nazywać nikogo złym. Nie

powinniśmy charakteryzować nikogo ani niczego jako złe i, tym samym nie

Miłuj bliźniego swego 83

powinniśmy charakteryzować nikogo ani niczego jako dobre. Mistrz

powiedział: Czemu nazywasz Mnie dobrym? Nikt nie jest dobry, tylko jeden,

to jest Bóg"7. Jest szczytem egoizmu powiedzenie:

"jestem dobry; mam zrozumienie; jestem moralny; jestem chojny;

jestem dobroczyńcą". Jeżeli jakiekolwiek cechy dobra znajdują w nas

manifestację, nie nazywajmy siebie dobrymi, ale rozpoznajmy te właściwości

jako aktywność Boga. "Synu! Tyś zawsze ze Mną, a wszystkie dobra Moje

twoimi są."8 Dobroć Ojca przejawia się przeze mnie.

Jedną z podstawowych zasad Drogi Nieskończoności jest to, że dobre

człowieczeństwo jest niewystarczające by nam zapewnić wejście do

królestwa duchowego ani by zapewnić nam jedność z prawem kosmicznym.

background image

Jest niewątpliwie lepiej być dobrym człowiekiem niż złym, tak jak jest lepiej

być zdrowym niż chorym, ale osiągnięcie zdrowia czy bycie dobrym samo w

sobie nie jest życiem duchowym. Życie duchowe ma miejsce wtedy

wznieśliśmy się ponad ludzkie dobro i Iudzkie zło i zdajemy sobie sprawę z

tego że: .Nie ma dobrych czy złych ludzi. Chrystus jest jedyną tożsamością".

Wtedy patrzymy na świat, nie widząc dobrych mężczyzn i kobiet ani zlych

mężczyzn i kobiet, ale rozpoznajemy Chrystusa jedynie jako rzeczywistość

bytu.

Jeżeli więc przyniesiesz dar swój przed ołtarz i tam wspomnisz, że brat twój

ma coś przeciw tobie, zostaw tam dar swój przed ołtarzem, a najpierw idź i

pojednaj się z bratem swoim! Potem przyjdź i dar swój ofiaruj!

EWANGELIA WEDŁUG ŚW MATEUSZA 5:23,24

Jeżeli kogokolwiek potępiamy, widząc drugiego jako istotę ludzką, dobrą czy

zła, sprawiedliwą czy niesprawiedliwą, oznacza

7 Ewangelia według św. Marka 10:18 8 Ewangelia według św. Łukasza 15:31

84 PRAKTYKOWANIE OBECNOŚCI

to, że nie pojednaliśmy się z naszym bratem i, tym samym, nie jesteśmy

gotowi do modlitwy w komunii z Nieskończonym. Jedynie wtedy jesteśmy

ponad poziomem zadufanych faryzeuszy i hipokrytów, gdy nie widzimy dobra

i zła, i przestajemy wychwalać naszą dobroć, tak jakby ktokolwiek z nas był w

stanie być dobrym. Dobroć jest właściwością i działalnością jedynie Boga i

dlatego jest uniwersalna.

Nigdy nie przyjmujmy do naszej świadomości istoty ludzkiej, która

potrzebowałaby uzdrowienia, zatrudnienia czy wzbogacenia, bo czyniąc tak

stajemy się wrogiem, a nie przyjacielem. Jeżeli istnieje jakikolwiek

mężczyzna, kobieta czy dziecko, którzy wydają nam się kimś chorym,

grzeszącym czy umierającym, wstrzymajmy się z modlitwą do momentu

pojednania się z naszym bratem. Pojednaniem tym jest prośba o wybaczenie

nam błędu jaki popełniliśmy osądzając drugiego, bo każdy jest wyrazem

background image

Boga. Wszystko jest Bogiem przejawiającym Siebie samego. Bóg jedynie

stanowi wszechświat; Bóg jest żydem, umysłem i Duszą każdej jednostki.

"Nie będziesz mówił przeciw bliźniemu swemu świadectwa fałszywego"9 -

ma znacznie szersze znaczenie, niż nierozprzestrzenianie plotek na temat

bliźniego. Nie wolno nam widzieć bliźniego jako istoty ludzkiej. Mówiąc: .mam

dobrego sąsiada" dajemy fałszywe świadectwo przeciwko niemu tak samo,

jak byśmy powiedzieli: "mam złego sąsiada", bo przez taką ocenę uznajemy

stan człowieczeństwa jako rzeczywistość, stan, który ukazuje się niekiedy

jako dobro, kiedy indziej jako zło, ale nigdy nie jako duchowość. Dawać

fałszywe świadectwo przeciwko bliźniemu jest deklarowaniem, że jest on

człowiekiem, że jest skończony, że ma upadki, że jest czymś innym niż syn

Boży. Za każdym razem, gdy uznajemy stan człowieczeństwa, pogwałcamy

prawo kosmiczne.

' Księga Powtórzonego Prawa 5:20

85

Miłuj bliźniego swego

Za każdym razem, gdy postrzegamy bliźniego jako grzeszącego, ubogiego,

chorego czy martwego, za każdym razem gdy widzimy go inaczej niż syna

Bożego, dajemy fałszywe świadectwo przeciwko bliźniemu swemu.

Poprzez pogwałcanie kosmicznego prawa ściągamy sami na siebie karę. To

nie Bóg nas karze. Wymierzamy sarni sobie karę, dlatego że jeżeli mówimy -

jesteś ubogi, w rzeczywistości mówimy -ja jestem ubogi. Istnieje tylko jedno

Ja i jedna jaźń-prawda, jaka znam na twój temat, jest prawdą o mnie. Jeżeli

akceptuję przekonanie, że istnieje na świecie ubóstwo, odbije się to na mnie.

Jeżeli mówię, że jesteś chory albo że nie jesteś serdeczny, akceptuję cechę

oderwaną od Boga, działanie oderwane od Boga i w ten sposób wydaję

wyrok na siebie, bo istnieje tylko jedno Ja, W ostateczności skazuję sam

background image

siebie za dawanie fałszywego świadectwa przeciwko bliźniemu swemu i to ja

jestem tym, który ponosi konsekwencje.

Jedynym sposobem umknięcia dawania fałszywego świadectwa przeciwko

bliźniemu jest zdanie sobie sprawy, że Chrystus jest bliźnim, że nasz bliźni

jest istotą duchową, Synem Boga, tak jaki my. On może o tym nie wiedzieć,

my możemy o tym nie wiedzieć, ale prawdą jest Ja jestem duchem, jestem

Duszą, Ja jestem Świadomością, Ja jestem Bogiem wyrażonym - i tym

samym jest on, dobry czy zły, przyjaciel czy wróg, za sąsiednimi drzwiami

czy po drugiej stronie oceanu.

W Kazaniu na Górze Mistrz dał nam wskazówki i reguły postępowania jakie

muszą być uwzględnione, gdy wchodzimy na drogę rozwoju duchowej

świadomości. Droga Nieskończoności podkreśla wartości duchowe i

duchowe reguły, których automatycznym skutkiem jest dobry stan

człowieczeństwa. Dobre człowieczeństwo jest naturalnym skutkiem duchowej

tożsamości. Trudnym byłoby uznawać, że Chrystus jest Duszą i życiem

indywidualnej jednostki i kłócić się z bliźnim czy go oczerniać.

86 PRAKTYKOWANIE OBECNOŚCI

Pokładamy naszą nadzieję, wiarę i ufność w Nieskończonym Niewidzialnym i

nie zwracamy uwagi na warunki i okoliczności życia ludzkiego. Wówczas,

gdy zetkniemy się z ludzkimi warunkami i okolicznościami, widzimy je takimi,

jakimi naprawdę są. Kiedy mówimy: "Będziesz miłował bliźniego swego jak

siebie samego" nie mamy na myśli ludzkiej miłości, czy przyjaźni. Widzimy

bliźniego w jego duchowej tożsamości, a wtedy skutek widzenia tej właściwej

tożsamości przejawi się na ludzkim poziomie.

Bardzo często trudno jest nam miłować bliźniego, ponieważ uważamy, że

przeszkadza naszemu dobru. Bądźmy pewni, że jest to dalekie od prawdy.

Nic z zewnątrz nie może mieć na nas dobrego czy złego wpływu. Sami

odpowiedzialni jesteśmy za nasze dobro. Pełne zrozumienie powyższego

wymaga przemiany świadomości. Jako istoty ludzkie uważamy, że istnieją w

background image

świecie jednostki, które mogą gdyby chciały, być dobre wobec nas albo

uważamy, że istnieją tacy, którzy mają na nas zły wpływ, mogą nas

skrzywdzić czy zniszczyć. Jak może być to prawdą, jeżeli tylko Bóg ma

wpływ na nasze życie - Bóg, który jest "bliżej niż oddech, bliżej niż ręce i

nogi"? Jedyny wpływ jaki jest, to wpływ Ojca wewnątrz nas, który jest zawsze

dobry. "Nie miałbyś żadnej władzy nade Mną, gdyby ci jej nie dano z góry."

10

Gdy stajemy się świadomi faktu, że życie nasze jest przejawianiem się

naszej własnej istoty, dochodzimy do wniosku, że nikt nigdy nas nie

skrzywdził i nikt nigdy nam nie pomógł. Jakiekolwiek bolesne doświadczenie,

które kiedykolwiek pojawiło się w naszym życiu, było bezpośrednim skutkiem

braku naszej umiejętności postrzegania wszechświata jako duchowego.

Patrzyliśmy nań z zachwytem albo potępieniem i nizależnie od tego, co to

było, ściągnęliśmy na siebie karę. Gdybyśmy spojrzeli

ewangelia według św. Jana 19:11

Miłuj bliźniego swego 87

w przeszłość, moglibyśmy zauważyć niemalże schemat przyczyn każdego,

najdrobniejszego zaburzenia, jakie pojawiło się w naszym doświadczeniu. W

każdej sytuacji powód był ten sam - zawsze było nim to, że widzieliśmy

kogoś albo coś jako niduchowe.

Nikt nie może uczynić nam dobra: nikt nie może uczynić nam krzywdy. To to,

co wychodzi z nas, wraca, żeby nas błogosławić albo potępić. My tworzymy

dobro i my tworzymy zło. Tworzymy własne dobro i tworzymy własne zło;

Bóg nie czyni ani jednego ani drugiego. Bóg jest. Bóg jest zasadą miłości.

Jeżeli jesteśmy w jedności z tą zasadą, przyciągamy dobro do naszego

doświadczenia. Jeżeli jednak nie jesteśmy z nią w jedności, przyciągamy do

naszego doświadczenia zło. Cokolwiek emanuje z naszej świadomości

zostaje ujawnione światu w zewnętrznej manifestacji.

background image

To, co emanuje z Boga w świadomości człowieka - jako jednostki czy grupy -

jest siłą. Bo cóż innego emanuje z Boga i działa w świadomości człowieka

jak nie miłość, prawda, spełnienie, doskonałość i pełnia -wszyskie

właściwości Chrystusa? Ponieważ istnieje tylko jeden Bóg, jedna

nieskończona Siła, miłość musi być emocją serca i duszy każdej osoby na

kuli ziemskiej.

W przeciwieństwie do tego znajdują się myśli o lęku, zwątpieniu, nienawiści ,

zazdrości i zniechęceniu, które są prawdopodobnie dominującymi w

świadomości wielu osób na świecie. My, poszukający prawdy, należymy do

tej nielicznej mniejszości, którym zostało objawione, że złe myśli człowieka

nie stanowią siły, nie mają żadnego na nas wpływu. Nawet największe zło

czy fałszywe myślenie świata stają się bezsilne w moim i twoim życiu, gdy

rozumiemy, że miłość jest jedyną siłą. Nie ma siły w nienawiści, nie ma siły w

niechęci, nie ma siły w urazie, pożądaniu,

chciwości czy zazdrości.

Niewiele zaledwie osób na świecie jest w stanie zaakceptować naukę, że

miłość jest jedyną siłą i przyjąć zalecenie, by "stać się

88 PRAKTYKOWANIE OBECNOŚCI

dzieciątkiem". Ci jednak, którzy s? w stanie przyjąć tę podstawowa naukę

Mistrza, są tymi, o których powiedział:

...Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, ze zakryłeś te rzeczy przed

mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je niemowlętom, zaprawdę, Ojcze! że się

tak upodobało Tobie. ...Błogosławione oczy, które widzą, co wy widzicie:

Bo powiadam wam, iż wiele proroków i królów żądali widzieć, co wy widzicie,

ale nie widzieli; i słyszeć, co wy słyszycie, ale nie słyszeli.

EWANGELIA WEDŁUG ŚW. ŁUKASZA 10:21.23.24

Gdy przyjęliśmy tę niezwykle ważną naukę Mistrza i oczy nasze są w stanie

widzieć ponad pozorami musimy codziennie świadomie zdawać sobie

sprawę z tego, że każda osoba na świecie obdarzona jest miłością przez

background image

Najwyższego i że miłość w świadomości człowieka jest jedyną siłą, siłą dobra

wobec ciebie, wobec mnie i wobec innych. Zło natomiast w ludzkim umyśle,

czy to w formie chciwości, zazdrości, rozpusty czy niezdrowej ambicji nie jest

mocą, nie należy się go bać czy go nienawidzieć

Nasza metoda miłowania brata naszego jak siebie samego zawarta jest w

realizacji: dobro w naszym bliźnim pochodzi od Boga i jest siłą; zło w naszym

bliźnim nie jest siłą przeciwko nam i w ostatecznym rozrachunku nie jest

nawet siłą przeciwko niemu samemu, w momencie, kiedy obudzi się on do

prawdy Kochać bliźniego, to znać prawdę o tym, kim on jest: to znaczy

wiedzieć, że w nim jest siła, pochodząca od Boga i to, co nie pochodzi od

Boga, siłą nie jest. Wiedy rzeczywiście miłujemy bliźniego. Wieki

ortodoksyjnego podejścia wpoiły ludziom poczucie separacji, tak że wyrobili

w sobie dążenie w oderwaniu od siebie wzajemnie, a także w odizolowaniu

od świata jako całości. Kiedy opanujemy do perfekcji zasadę jedności i

zasada ta stanie się naszym głębokim przekonaniem, w tej jedności lew i

owca spoczną koło siebie.'\ J

'' Księga Izajasza 11:6

Miłuj bliźniego swego 89

Prawda ta znajduje dowód w zrozumieniu właściwego znaczenia słowa "JA".

Gdy zaczniemy pojmować prawdę, że Ja mojej istoty jest tym samym Ja

twojej istoty. że moja Jaźń jest twoją Jaźnią, wtedy zrozumiemy, dlaczego

nasze dążenia nie są wzajemnie od siebie odizolowane. Wojny i wszelkiego

rodzaju konflikty przestałyby istnieć gdyby stało się jasnym, że rzeczywistą

istotą każdego we wszechświecie jest jedyny Bóg, jedyny Chrystus, jedyna

Dusza i jedyny Duch. Dzięki tej jedności to, co przynosi korzyść jednemu,

przynosi korzyść innym.

W tej duchowej jedności odnajdujemy pokój między sobą. Gdy tylko

zaczniemy to wcielać w życie, wkrótce przekonamy się, jak bardzo jest

background image

prawdziwe. Idąc po zakupy bądźmy świadomi, że każdy, kogo spotkamy, jest

tym samym, kim jesteśmy my, że ożywia' go to samo życie, ta sama Dusza,

ta sama miłość, ta sama radość, ten sam pokój i to samo pragnienie dobra.

Innymi słowy, ten sam Bóg zasiada na tronie wewnątrz każdego, z kim mamy

kontakt. Nie każdy w danym momencie jest świadomy tej Boskiej Obecności

wewnątrz jego istoty, ale będzie w stanie na to zareagować wtedy, gdy my

To w nim rozpoznamy. W świecie pracy, czy to będzie pośród

współpracowników, podwładnych, czy naszych pracodawców, czy to wśród

konkurentów, czy w układach pomiędzy dyrekcją a pracownikami,

przybieramy tę postawę, rozpoznając:

Ja jestem tobą. Moje korzyści są twoimi; twoje korzyści są moimi, jako że

jedno życie ożywia naszą istotę, jedną Duszę, jeden Duch Boga. Cokolwiek

czynimy dla siebie wzajemnie, czynimy ze względu na zasadę, która nas

łączy.

Różnica jest natychmiast widoczna w naszych stosunkach z ludźmi w

miejscu pracy, z ludźmi, z którymi prowadzimy interesy, w naszej

społeczności, wreszcie na poziomie narodowym i międzynarodowym. W

momencie gdy zrezygnujemy z naszego ludzkiego poczucia oddzielności,

zasada jedności przejawia się w

90 PRAKTYKOWANIE OBECNOŚCI

naszym doświadczeniu. Nie zawiedzie ona nigdy w przynoszeniu obfitych

plonów.

Jesteśmy tu na ziemi dla jednego celu i jest nim przejawienie chwały Boga,

cech i pełni Boga. Realizując to, spotykać będziemy w naszym życiu tylko

tych, którzy są dla nas błogosławieństwem, tak jak my jesteśmy

błogosławieństwem dla nich.

Gdy oczekujemy czegoś od drugiej osoby, możemy otrzymać coś dobrego

dzisiaj, ale jutro coś złego. Duchowe dobro może przejawić się poprzez

background image

ciebie wobec mnie, ale nie pochodzi ono od ciebie. Ty nie stanowisz źródła

mojego dobra, ale możesz stać się instrumentem Ojca, tak Jego dobro

będzie przejawiało się poprzez ciebie. Tak więc, gdy w tym świetle

postrzegamy naszych przyjaciół czy rodzinę, stają się oni instrumentem

Boga, Boskiego dobra docierającego do nas poprzez nich. Gdy wychodzimy

z założenia, że wszelkie dobro emanuje z Ojca wewnątrz nas, znajdujemy

się pod panowaniem łaski. Wydawać się może, że przychodzi ono poprzez

niezliczone ilości rożnych osób, ale jest to emanacja dobra, Boga w naszym

wnętrzu.

Jaka jest zasada? - "Kochaj bliźniego swego jak siebie samego." Wykazując

posłuszeństwo temu przykazaniu, miłujemy przyjaciela i nieprzyjaciela.

Modlimy się za naszych wrogów, przebaczamy, nawet jeżeli to będzie po raz

siedemdziesiąty siódmy;

nie dajemy fałszywego świadectwa wobec bliźniego, nie potępiając go, nie

osądzamy wobec tego, co dobre i złe, ale nie dajemy zmylić się pozorami,

uznając tożsamość Chrystusa -jedyne Ja, które jest twoim Ja i moim Ja.

Wtedy może być o nas powiedziane:

Pójdźcie, błogosławieni Ojca mojego, weźcie w posiadanie królestwo,

przygotowane wam od założenia świata:

Bo byłem głodny, a daliście Mi jeść. Byłem spragniony, a daliście Mi pić.

Byłem przybyszem, a przyjęliście Mnie. Byłem nagi, a przyodzialiście Mnie.

Byłem chory, a

91

Miłuj bliźniego swego

odwiedziliście Mnie. Byłem w więzieniu, a przyszliście do Mnie.

Wówczas zapytają sprawiedliwi: .Panie, kiedy widzieliśmy Cię głodnym i

nakarmiliśmy Ciebie? spragnionym i daliśmy Q pić? Kiedy widzieliśmy Cię

background image

przybyszem i przyjęliśmy Cię? lub nagim i przyodzieliśmy cię? Kiedy

widzieliśmy Cię chorym lub w więzieniu i przyszliśmy do Ciebie?"

A Król im odpowie: Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, co uczyniliście

jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili."

EWANGELIA WEDŁUG ŚW. MATEUSZA 25:34-40

6

Temu kto ma

Gdy Mistrz miał żywić tłumy i uczniowie powiedzieli mu, że jest tylko kilka

bochenków chleba i kilka ryb, nie uważał tego za niewystarczające. Nie,

zaczął od tego co było dostępne i pomnożył to bo wiedział: .Albowiem temu

kto ma, będzie dane i obfitować będzie; a temu kto nie ma i to co ma, będzie

odjęte".1

W Piśmie Świętym czytamy przypowieść o wdowie, która żywiła Eljasza.

Chociaż posiadała ona zaledwie "garść mąki w dzbanie i odrobinę oliwy w

bańce",2 nie powiedziała, że to za mało, żeby się podzielić, ale najpierw

upiekła mały placek dla Eljasza, a później dopiero dla swego syna i dla

siebie. "Mąka w garnku nie wyczerpała się, oliwy w bańce nie zabrakło."3

Posiadała niewiele, ale wykorzystała to, co miała, pozwalając, by obfitość

przejawiła się przez nią.

Dzień w dzień stawiamy sobie to samo pytanie: co posiadamy ? Jeżeli

jesteśmy dobrze ugruntowani w literze prawdy, odpowiedź jest oczywista i

niezawodna:

Posiadam. Wszystko, co Bóg ma, mam ja, bo Ja i Ojciec jedno jesteśmy"4.

Ojciec jest źródłem wszelkich zasobów. Na podstawie

1 Ewangelia według św. Mateusza 13:12

21 Księga Królewska 17:12

3 l Księga Królewska 17:16

4 Ewangelia według św. Jana 10:30

background image

Temu kto ma 93

tego związku jedności Ja ucieleśniam wszelkie zasoby. Jakżesz wiec

miałbym oczekiwać, by przy szło to do mnie z zewnątrz ? Muszę przyjąć, że

posiadam wszystko, co posiada Ojciec, poprzez moją jedność z Nim.

Jesteśmy tymi, którzy otrzymują, czy też jesteśmy źródłem, z którego

wypływa nieskończoność Boga? Jesteśmy tłumem, który zasiadł u stóp

Mistrza czekając na nakarmienie, czy też jesteśmy Chrystusem karmiącym

nieoświeconych? Odpowiedź na to zależy od stopnia naszego duchowego

rozwoju. Ja i Ojciec jedno jesteśmy" oznacza dokładnie to, co wyraża. Nie

mamy prawa oczekiwać jakiegokolwiek dobra z zewnątrz, ale zawsze

musimy liczyć na siebie, na źródło, z którego Bóg się przejawia. Funkcją

Chrystusa, syna Bożego, jest być instrumentem, przez który Bóg napawa

Sobą świat:

Ja jestem ośrodkiem, poprzez który Bóg operuje i dlatego rozumiem istotę

zasobu. Nigdy nie będę próbował przejawiać zasobów, nigdy nie będę

próbował ich zdobyć. Ponieważ aktywność Chrystusa samego w sobie jest

zasobem, dlatego jedyne, co muszę, to pozwolić by się to przejawiło.

Ponieważ Ja i Ojciec jednym jesteśmy" i Ja jestem Chrystusem, Synem

Bożym, Ja jestem tym miejscem, poprzez które Bóg się przejawia. Mając

takie zrozumienie posiadania, jestem w stanie sprostać wszelkim

wymaganiom, jakie są mi stawiane.

Określa to przemianę świadomości z bycia odbiorcą dobra do zrozumienia,

że jesteśmy tym punktem w świadomości, przez który przejawia się

nieskończoność Boga wobec jeszcze nie w pełni świadomych swej

prawdziwej tożsamości.

Od dzieciństwa wpojonym nam zostało, że potrzebujemy pewnych osób i

przedmiotów, które czyniłyby nas szczęśliwymi. Wielokrotnie słyszymy, że

background image

potrzebujemy pieniędzy, mieszkania, związku z innymi, rodziny, wakacji,

samochodu, odbiornika

94 PRAKTYKOWANIE OBECNOŚCI

telewizyjnego i temu podobnych, uważanych za podstawowe wyposażenie

nowoczesnego żyda. Życie duchowe dobitnie nam pokazuje, że łaska Boża

jest dla nas w pełni wystarczająca. Nie potrzebujemy niczego na tym świecie

z wyjątkiem Jego łaski. Gdy jesteśmy w sytuacji, z której wydaje się wynikać,

że czegoś potrzebujemy, powinniśmy sobie przypomnieć prawidłową literę

prawdy - Jego łaska we wszystkim jest nam wystarczająca. Gdybyśmy mogli

wyposażeni w tę prawdę stanąć w obliczu jakiegokolwiek poczucia

niedostatku, wcześniej czy później nastąpiłaby przemiana i wraz z nią

wewnętrzne przekonanie, że jedyne, czego potrzebujemy, to Bóg. Prawdą

jest, że gdybyśmy mieli Boga i wszystko inne na świecie, nie mielibyśmy

więcej, niż gdybyśmy mieli jedynie Boga. Jeżeli Bóg jest istotą wszystko w

sobie zawierającą, wszystko zawarte jest w Bogu.

Nasz związek z Bogiem, świadoma jedność z Bogiem, stanowią naszą

jedność z wszelkim duchowym bytem i myślą. W momencie, gdy jesteśmy

tego świadomi, dobro zaczyna do nas napływać z zewnątrz, z wszelkich

źródeł na kuli ziemskiej. Zawsze jest to aktywność Boga, nigdy człowieka.

Każdy przychodzi przynosząc dar, ponieważ każdy jest narzędziem, przez

które Bóg się przejawia, ale gdy oczekujemy dobra od kogoś, hamujemy ten

przepływ. Żony, które liczą na mężów, mężowie, którzy Uczą na

oszczędności i ludzie interesu, którzy liczą na konsumentów, wszyscy są w

błędzie. Mądrość zaczyna się wraz z realizacją prawdy, że królestwo Boże

jest wewnątrz nas i że musi przejawiać się z nas. Tracimy wszelkie poczucie

zależności od świata, gdy osadzeni jesteśmy w prawidłowej literze prawdy i

pamiętamy, że łaska Jego we wszystkim jest nam wystarczająca. W

ostateczności ta prawidłowa litera prawdy znajduje zapis w naszej

świadomości i Duch przejmuje panowanie.

background image

Życie stałoby się cudem niewyczerpalnej radości i niezliczonej obfitości,

gdybyśmy tylko mogli spoczywać w tej świadomości prawdy, że łaska Jego

we wszystkim jest nam wystarczająca:

Temu kto ma 95

Laska Twoja zaspakaja każdą moją potrzebę. Laska Twoja nie jutro, ale

Laska Twa istniejąca od czasów sprzed Abrahama. Łaska Twa jest moim

zaspokojeniem po wszelkie czasy świata. Łaska Twoja istniejąca w

przeszłości, istniejąca teraz i w przyszłości jest w tym momencie moim

całkowitym zaspokojeniem.

Codziennie pojawiają się sytuacje, które nas kuszą do myślenia, że my czy

nasze rodziny znajdują się w potrzebie jakichś dóbr, czy to będzie żywność,

mieszkanie, sprzyjające okoliczności, wykształcenie, zatrudnienie czy

odpoczynek. Na wszystko naszą reakcją jest: "Nie samym chlebem żyje

człowiek, ale każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych"5, ponieważ

łaska Jego we wszelkich warunkach jest nam wystarczająca.

Poprzez użycie cytatów Pisma Świętego budujemy świadomość

wszechobecnośd Nieskończonego Niewidzialnego, tak że jakkolwiek

doceniamy i korzystamy ze wszystkiego, co istnieje w świecie formy, ze

wszystkiego, co istnieje jako skutek, nigdy więcej nie mamy poczucia, że

potrzebujemy czy jesteśmy zależni od czegokolwiek. Jako, że łaska Boska

jest nam wystarczająca, nie żyjemy w oparciu o skutek jedynie, ale w oparciu

o każde słowo prawdy, które zostało ucieleśnione w naszej świadomości i w

oparciu o każdy cytat prawdy, który uczyniliśmy naszym własnym.

Musimy nauczyć się każdego słowa prawdy i uczynić go częścią naszej

świadomości, tak by stało się ono ciałem naszego ciała i kością naszej kości

do czasu, gdy przeszłość, teraźniejszość i przyszłość zostaną splecione w

jedną świadomość, że Łaska Boska jest nam wystarczająca. Innymi słowy,

background image

nasza świadomość prawdy stanowi źródło, substancję, aktywność i prawo

naszego codziennego doświadczenia.

5 Ewangelia według św. Mateusza 4:4

96 PRAKTYKOWANIE OBECNOŚCI

Gdy uznamy, że Bóg jest źródłem wszelkiego naszego dobra, że Bóg jest

naszym dostatkiem, a ludzie i warunki są jedynie przejawem czy narzędziem

naszych zasobów, stanie się prawdopodobne, że będziemy mieli

doświadczenie Mojżesza manny spadającej z nieba czy Eliasza kruków

przynoszących mu pożywienie, placków pieczonych na skalach czy wdowy

dzielącej się tym. co ma. Wszystko może się zdarzyć, ale jedno jest pewne,

że będzie to doświadczenie dostatku.

W każdej dziedzinie życia koniecznym jest nieść światu prawdę jako

aktywność świadomości. Można powiedzieć, że jest to ciężka praca, ale w

rzeczywistości jest jeszcze cięższa niż się wydaje. Dlatego też Mistrz

nazywał Drogę wąską i bramę ciasną. Zawsze były tłumy przychodzące do

niego po strawę, ale nigdy tłumy nie pomnażały chleba i ryb. Uzdrawianie

może nastąpić poprzez nauczycieli i tych, co praktykują naukę Chrystusa, ale

chyba że my sami wcielimy tę prawdę w naszą świadomość, bo inaczej

stracimy szansę osiągnięcia wolności tutaj i teraz.

"Albowiem temu kto ma będzie dane i obfitować będzie; a temu kto nie ma i

to co ma, będzie odjęte".6 Brzmi to jak stwierdzenie pozbawione serca, tym

niemniej jest to prawo i ważna zasada życia. Gdy stanęliśmy w obliczu

problemu i uważamy, że nie mamy wystarczającego zrozumienia,

wystarczającego doświadczenia czy należytych zasobów, by sprostać temu

szczególnemu wymaganiu, zadeklarowaliśmy, jak niewiele mamy. Niebawem

i to niewiele będzie nam zabrane, ponieważ stwierdzając brak, uczyniliśmy

to, co jest konieczne, by obrabować samych siebie. Zadeklarowaliśmy nasz

własny niedostatek i możemy teraz dać tego doskonały dowód. Przejawiamy

doskonały i całkowity niedostatek. Każdy, kto pragnie doskonale, przejawi

background image

pragnienie. Jedynie w stopniu w jakim uznaje on spełnienie, może spełnienie

osiągnąć.

6 Ewangelia według św. Mateusza 13:12

Temu kto ma

97

"Temu kto ma!" Co my mamy? Czy istnieje ktokolwiek, kto nie znałby

jednego stwierdzenia prawdy? Weź więc to jedno stwierdzenie i uznaj, nie że

brak ci czegoś, ale że masz. Usiądź w ciszy z ty m jednym stwierdzeniem i

obserwuj, jak szybko przy jdzie następne i trzecie, czwarte, piąte i tak dalej i

dalej aż do nieskończoności. Tak wiele stwierdzeń jak wiele będziesz

potrzebował, przyjdzie do ciebie, ponieważ odkryjesz, że to nie prawda, która

ty znasz, przychodzi do ciebie, ale prawda, która zna Bóg. Bóg udziela nam

Swego zrozumienia i Swojej prawdy. Twoją jedyną odpowiedzialnością jest

otworzyć swą świadomość i być receptywnym.

To, co z nas płynie, nigdy z nas nie pochodzi. Pochodzi to od Ojca

wyrażającego się przez nas i im większe wymagania są mu stawiane, tym

większe są Jego przejawy. Znajdujemy tego ilustrację w opowieści o bańce

oleju, który się nigdy nie wyczerpał. Dzięki samemu uniesieniu jej i

przechylenie strumień oleju był nieskończony. To samo zjawisko widzimy w

pomnażaniu bochenków chleba i ryb. Dzięki użyciu tego, co mamy, coraz

więcej się przejawia. Uznając, że posiadamy, przejawiamy posiadanie.

Uznanie Boskiej mądrości, zrozumienia, obecności i nieskończoności

wewnątrz nas jest początkiem przejawiania się. Gdy pod pozorem fałszywej

skromności stwierdzamy brak prawdy, blokujemy naszą własną realizację

harmonii. Nie chodzi tu o naszą prawdę czy prawdę, którą my znamy, ale o

prawdę, którą zna Bóg.

background image

Jeżeli zgodzimy się z Pismem Świętym: "Synu, ty zawsze jesteś ze mną i

wszystko moje jest twoim''7,! z tym, że jesteśmy współspadkobiercami z

Chrystusem wszelkich dóbr niebiańskich, zdamy sobie sprawę, że to, co

posiadamy w świecie, jest naszym nie dzięki naszej własnej sile czy

mądrości, ale jedynie poprzez przywilej

7 Ewangelia według św. Łukasza 15:31

98 PRAKTYKOWANIE OBECNOŚCI

synostwa i moc duchową, wynikającą z faktu bycia dzieckiem Boga. Nic, co

posiadamy w świecie, nie jest naszym. W naszym Boskim synostwie jakżesz

moglibyśmy żebrać, prosić, błagać czy oczekiwać, by nasze dobro przyszło

do nas od innych ludzi? Nie

byłoby w tym konsekwencji.

Zobaczmy to, że jesteśmy latoroślą, Chrystus jest krzewem winnym,8 tą

niewidzialną Obecnością wewnątrz nas, gdzie Bóg jest Boskością, z którą my

jednym jesteśmy. Jeżeli mamy drzewo owocowe, które w tym momencie jest

nagie i nie ma owoców, nikogo nie prosimy, by powiesił brzoskwinie, gruszki

czy jabłka na naszym nagim drzewie. Nie oczekujemy, że jedno drzewo w

naszym sadzie będzie zasilało inne drzewo czy też, że jedna gałąź zapewni

owoce innej gałęzi. Każde drzewo samo z siebie rodzi owoce. Komuś, kto

nigdy nie widział cudu, jakim jest drzewo owocowe, musi wydawać się

dziwne, że z wnętrza drzewa poprzez gałęzie pojawia się owoc. Tak zwany

zdrowy rozsądek wyśmiałby taką możliwość. Oto jest pusta gałąź i pusty

pień, jakżesz więc brzoskwinie mają wyjść z wnętrza pnia i zawiesić się na

gałęziach? Może to i tajemnica; faktem jest jednak, że to powszechne

zjawisko

w naturze.

Dla umysłu ludzkiego jest niepojętym powiedzieć, że nasze zasoby nie

przychodzą od innych -że nasi sąsiedzi, przyjaciele czy krewni nie

zaspakajają naszych potrzeb - ale to my sami, poprzez nasz kontakt z

background image

Bogiem, otrzymujemy wszystko, czego potrzebujemy z wewnątrz naszej

własnej istoty. Tak jak pająk snuje pajęczynę z siebie samego, tak i nasze

dobro ukazuje się z wnętrza naszej

własnej istoty.

»Synu, wszystko moje jest twoim" stanowi prawidłową literę prawdy, ale

rozumiejąc to jedynie na poziomie intelektualnym nie

8 Ewangelia według św. Jana 15:5

Temu kto ma

99

zamienimy braku w obfitość. Takie stwierdzenie prawdy daje nam podstawę

do traktowania każdej sugestii niedostatku, nadejdzie jednak dzień, gdy

więcej już tego nie mówimy, ale czujemy. I w tym momencie prawda ta staje

się prawem naszego doświadczenia. Od tej chwili nie musimy troszczyć się

już o to, co będziemy jeść, pić czy co będzie naszym odzieniem, ponieważ

prawo Boskiego dziedzictwa objęło władzę. Dobro nasze przychodzi do nas

w odpowiednim momencie, bez jakiegokolwiek ludzkiego zabiega nią. Nie

znaczy to, że nie przykładamy się poważnie i sumiennie do naszej pracy, ale

teraz robimy to dla pracy samej w sobie, a nie dla celów zarobkowych.

Czymkolwiek się zajmujemy, robimy to, ponieważ jest to praca dana nam

teraz do wykonania. Dajemy z siebie wszystko, na co nas stać, ale nie w celu

zarabiania na życie. Przekonamy się wkrótce, że jeżeli nie mamy takiego

rodzaju pracy, która zadawalałaby wymaganie naszej Duszy, będziemy

uwolnieni od tego, co robimy i przeniesieni do czegoś innego. Nigdy to

jednak nie nastąpi tak długo, jak jak wieizymy, że nasza praca jest źródłem

naszych zasobów

background image

Gdy zdamy sobie sprawę, że "mam", że "Ja i Ojciec jesteśmy jedno i

wszystko co Ojciec ma, moim jest od tego momentu znajdziemy sposób, by

dobro płynęło z nas od wewnątrz. Nie możemy dostać miłości; nie możemy

dostać zasobów; nie możemy dostać prawdy; nie możemy dostać domu; nie

możemy dostać towarzysza życia. Wszystko to jest w nas ucieleśnione. Nie

możemy dostać tych rzeczy, ale możemy zacząć je przejawiać, możemy

zacząć je pomnażać. My musimy uczynić pierwszy krok. Już samo uznanie

tej zasady może otworzyć nam drogę do doświadczenia wszelkiego dobra,

ale z drugiej strony może okazać się dla nas koniecznym, byśmy świadomie

uczynili dostępnymi jakieś szczególne sposoby przejawiania się dobra. Jeżeli

potrzebujemy zasobów, sami musimy zacząć to wyrażać, a istnieje wiele

sposobów. Niektórzy przekazują część tego, co mają, na

jakieś charytatywne cele albo narażają się na niepotrzebne wydatki, tylko po

to, żeby udowodnić, że mają.

Pieniądze nie są jedynym sposobem do rozpoczęcia tego procesu. Możemy

zacząć dawać miłość, wybaczanie, współpracę czy usługi. Każdy dar

przeznaczony dla Boga czy dzieci Boga jest dawaniem z siebie. Jest to

zastosowanie zasady, że żadne dobro nie może przyjść do nas; dobro musi

wypływać z nas.

Czyż nie jest jasne, że oczekiwanie, by dobro przyszło do nas z jakiegoś

źródła zewnętrznego byłoby postawą, która oddzielałaby nas od tego dobra,

a ciągłe szukanie lepszych możliwości uwolnienia dobra w nas zawartego,

przejawiania go, wyrażania i dzielenia się nim, otworzyłoby nam wrota

niebios? Powinniśmy dawać, ponieważ mamy; dawać - ponieważ mamy w

obfitości; dawać - ponieważ mamy miłość i wdzięczności i mamy je w

nadmiarze. Wdzięczność nie ma nic wspólnego z oczekiwaniem na to, co

możemy otrzymać jutro. Wdzięczność jest dzieleniem się czy wyrażaniem

radości za dobro, które już otrzymaliśmy. Jest to dawanie bez jakiegokolwiek

znaku, bez cienia pragnienia wzajemności. Jakakolwiek forma dawania, czy

background image

to będzie dawanie czegoś namacalnego jak pieniądze, żywność czy odzież,

czy dawanie nienamacalnego jak przebaczenie^ zrozumienie, serdeczność,

zainteresowanie, hojność, miłość, spokój czy harmonia, powinny mieć

miejsce, ponieważ mamy obfitość. Następuje wtedy przemiana świadomości,

która ujawnia naszą

Chrystusowość.

Chrystusowość nigdy niczego nie oczekuje. W całym Nowym Testamencie

nie ma zapisu o tym, by Mistrz poszukiwał zdrowia, bogactwa, uznania,

wynagrodzenia, sławy, zapłaty czy wdzięczności. Chrystus lśni; Jego

całkowitą aktywnością jest to, że lśni. Dlatego też o Chrystusie często mówi

się jako o świetle. Światło nie może niczego otrzymać: Światło promieniuje;

Światło jest ekspresją; Światło jest przejawianiem się. Tak też i

Chrystusowość. Nigdy nie ma żadnej potrzeby, żeby cokolwiek otrzymać.

Samo w Sobie jest Ono nieskończonością Boga w indywidualnym wyrazie. Z

chwilą, gdy ktoś oczekuje rewanżu, znajduje się z powrotem w ludzkim

stanie, a nie w stanie Chrystusa, bo istotą Chrystusa jest pełnia Boskości

ucieleśniona i wyrażona indywidualnie.

Chrystusowość jest tak jak zawartość. Zawartość jest tym, co przejawia się

na zewnątrz, ale nie oczekuje niczego w zamian. Zawartość nie jest cechą

bytu, która oczekuje wynagrodzenia czy odwzajemnienia. Zawartość jest

stanem bytu nie dla żadnego innego celu niż istnienie. Tak samo jest z

Chrystusowością. Osiągnięcie chociażby odrobiny Jej eliminuje osobiste ja",

które oczekuje, by mu służono. Chrystusowość jest sługą, nie Mistrzem. Jest

tym, co obdarowuje, daje, dzieli się, ale nie oczekuje niczego w zamian, bo

samo w sobie jest ucieleśnieniem Boskiej pełni. Taka jest istota

Chrystusowości. Tak jak jednostka wyraża zawartość nie po to, by coś

otrzymać w zamian, ale dlatego, że taka jest natura jej istoty, tak też żyje ona

background image

w Chrystusowości jako instrument, przez który Bóg przejawia Siebie i Swą

pełnię.

Hebrajczycy nauczani byli dzielić z innymi pierwsze owoce tego, co posiadali,

oddając dziesięć procent swoich plonów, bydła, stad i dóbr do świątyni. Jest

to praktyka dziesięciny interpretowana tak, że jeżeli oddamy dziesięć procent

naszych dochodów na cele religijne czy charytatywne, czynimy zadość

wymaganiu, aby dzielić się naszymi pierwszymi owocami. Znacznie szersza i

głębsza jednak jest wizja, z której wywodzi się idea oddawania pierwszych

owoców. Gdybyśmy, na przykład, mieli dzielić się wzajemnie pierwszymi

owocami, oznaczałoby to, ze dzielimy się naszą duchową wizją, znając

świadomie prawdę dzięki wiedzy, że Bóg jest źródłem indywidualnej

jednostki.

Dzieląc się naszymi pierwszymi owocami zprzyjaciółmi czy krewnymi,

rozpoznajemy w ten sposób ich prawdziwą tożsamość.

Nadchodzi moment, gdy musimy to robić także wobec naszych nieprzyjaciół.

Mistrz poucza nas, by modlić się za naszych wrogów, kiedy mówi, że na nic

nam się nie zda modlenie się za przyjaciół. Mamy modlić się za wrogów i

mamy przebaczać. Przebaczać tym, którzy nas nadużywają, tym, którzy

grzeszą przeciwko nam. Nie jest to zadanie łatwe, tym niemniej niezbędne,

bo to poprzez taką praktykę Chrystus w nas się rodzi. Uznanie, że każdy z

nas stanowi instrument Chrystusa-Boga, poprzez który wszelkie łaski

przejawiają się we wszechświecie, staje się doświadczeniem

Chrystusa w nas.

Dzielenie się naszymi pierwszymi plonami jest "rzucaniem chleba na

powierzchnię wód"9. Tylko chleb, który "rzuciliśmy na powierzchnię wód",

może do nas wrócić. Nie mamy prawa do chleba, który był rzucony przez

bliźniego. Nic nie istnieje w świecie, co mogłoby do nas wrócić z wyjątkiem

background image

tego, co my światu daliśmy. Zasadą jest, że życie całkowicie zawarte jest

wewnątrz nas. Gdy pozwolimy, by przepływ był od nas, powraca. Mamy

prawo tylko do tego chleba żyda, który umieściliśmy na powierzchni wód,

ponieważ Bóg zakorzenił w nas kompletność Swej własnej istoty. Chleb,

który rozdajemy, jest substancją życia, tym co utrzymuje i utwierdza. Nasze

rozdawanie chleba opiera się na znaniu prawdy o Bogu, który jest duszą

wszechświata i który jest umysłem, życiem i Duchem indywidualnej istoty.

Dzięki tej wiedzy rozdawalibyśmy duchowy chleb i wtedy chleb wieczny byłby

naszym. Nasza świadomość jedności z Bogiem daje nam pełnię

ucieleśnionej Boskości i my jesteśmy "dziedzicami Boga, Jego

współdziedzicami".10 Wtedy zaczyna to przejawiać się z nas.

9Eklezjastyk 11-1 10 Św. Pawła List do Galatów 4:7

Zasada obfitości, to: " temu, kto ma, będzie dane'. Praktykuj tę zasadę

"rzucaniem chleba na powierzchnię wód", dając hojnie z siebie i swych

posiadłości, wiedząc, że to, co dajesz, należy do Boga i że jesteś jedynie

instrumentem, poprzez który przejawia się to w świecie. Nigdy nie oczekuj

rewanżu, ale spoczywaj w cichej ufności i zapewnieniu, że wewnątrz jest

źródło życia i Jego łaska jest wystarczająca we wszystkim. W pewności tej,

zrodzonej z wewnętrznego zrozumienia litery prawdy, ty masz. Puchar

radości przelewa się i wszystko, co posiada Ojciec, wypływa, aby się

przejawić.

Medytacja

"Temu, kto ma, będzie dane1. ..miłuj Pana, Boga swego, całym swym

sercem2... i bliźniego swego jak siebie samego3... Ja i Ojciec jesteśmy

background image

jedno4". Są to ważne zasady dla każdego aspiranta na drodze duchowej, ale

jak możemy te zasady realizować ? Jednym jest stwierdzienie, że coś jest,

ale czym innym jest osiągnięcie tego. To prawda, że wewnątrz nas istnieje

Ojciec, o którym mówił Jezus, Chrystus, poprzez którego możemy

wszystkiego dokonywać, ale jak my sami możemy doświadczyć Chrystusa,

jak możemy doznać Boskiej obecności w naszych sprawach codziennych?

Jest to ważna kwestia.

W Drodze Nieskończoności podkreślany jest odwieczny temat medytacji i

wewnętrznej komunii, których praktykowanie umożliwia osobie zastosowanie

się do Biblijnego nakazu: .Wyjdźcie spośród nich i odłączcie się".5 Czy

będzie to pobożne modlenie się w kościele, czy wycofanie się w cichy

zakątek własnego domu, czy też wygrzewanie się w promieniach słońca

ogrodzie-zapomnienie rzeczy tego świata, zwrócenie się do wewnątrz,

nawiązanie kontaktu

1 Ewangelia według św. Mateusza 13:12

2 Księga Powtórzonego Prawa 6:5

3 Ewangelia według św. Mateusza 22:39 4 Ewangelia według św. Jana 10:30

5 św. Pawła 2 List do Koryntian 6:17

z siłami wewnątrz, z tym, co nazywamy Bogiem, Ojcem wewnątrz nas,

Chrystusem, Doświatczenie Chrystusa jest osiągalne; droga do tego

doświadczenia prowadzi przez medytację

Zbyt wielu zaczynających życie duchowe zadawala się znajomością litery

prawdy i na tym poprzestaje. Ja i Ojciec jesteśmy jedno" jest prawidłową

literą prawdy. Czyż powtarzanie jednak tych słów, ich znajomość na

poziomie intelektualnym, może nam w jakikolwiek sposób pomóc? Jakżesz

często wypowiadamy zwroty. "Jestem doskonałym dzieckiem Boga; jestem

duchowy;

jestem Boskf'; odkrywamy, że jesteśmy równie ubodzy jak przedtem, czy

zmagamy się z tymi samymi problemami? Są to jedynie formuły. To tak jak

background image

siedzenie w ciemnym pokoju i powtarzanie na okrągło "elektryczność daje

światło". Jest to prawidłowe stwierdzenie, ale my będziemy nadal siedzieli w

ciemności, aż do momentu, gdy dzięki przekręceniu kontaktu nastąpi

podłączenie do źródła elektryczności. Nic się "nie zmieni w naszym życiu bez

względu na to.jak wiele znamy czy powtarzać będziemy zapewnień o

prawdzie, chyba że posiądziemy znajomość tej prawdy i zrealizujemy naszą

jedność ze Źródłem. Sposobem tym jest medytacja.

Królestwo Boże jest w nas; grunt, na którym stoimy, jest ziemią świętą.

Gdziekolwiek jesteśmy. Bóg jest, w kościele czy poza nim. Mistrz mówi: "ani

na tej górze ani w Jerozolimie nie będziecie oddawali czci Ojcu".6 Nie

można znaleźć Boga w miejscach w przestrzeni. Bóg znajduje się w

świadomości. Bóg jest tam, gdzie my jesteśmy, ponieważ "Ja i Ojciec jedno

jesteśmy". Nie możemy od Boga uciec.

Dokąd ujdę przed duchem twoim? I dokąd przed obliczem twoim ucieknę?

Jeśli wstąpię do nieba. Ty tam jesteś, a jeśli

6 Ewangelia według św. Jana 4:21

106 PRAKTYKOWANIE OBECNOŚCI

przygotuję sobie posłanie w krainie umarłych, i tam jesteś. Gdybym wziął

skrzydła rannej zorzy i chciał spocząć na krańcu morza, nawet tam

prowadziłaby mnie prawica twoja. KSIĘGA PSALMÓW 139:7-10

Gdzie my jesteśmy, jest Bóg; gdzie Bóg jest, jesteśmy my, bo jesteśmy

jednym, nierozdzielnym i niepodzielnym: Nie porzucę cię ani nie opuszczę.

Nigdy cię nie opuszczę ani nie porzucę, gdziekolwiek jesteś czy kimkolwiek

jesteś - hindusem, życiem, chrześcijaninem, muzułmaninem, ateista. Naturą

moją jest bycie samym sercem i duszą twej istoty. Ani twoja głupota, ani

twoje grzechy nie mogą

stanąć pomiędzy tobą i Mną.

Na jakiś czas możesz oddzielić się ode Mnie, to znaczy, na jakiś czas

możesz myśleć, że oddzieliłeś się ode Mnie i z pewnością możesz oddzielić

background image

się od korzyści płynących z mojej Obecności, ale to nie znaczy, że cię

opuściłem. Przekonasz się, że w każdym momencie dnia i nocy, czy to

pościelisz sobie w piekle czy w niebie, czy będziesz kroczył doliną śmierci, w

każdym momencie, kiedy zechcesz, możesz się odwrócić i zobaczysz, że Ja

kroczę za tobą. Jestem wiecznie trwałymi ramionami podtrzymującymi cię.

Jestem chmurą we dnie i słupem ognia w nocy. Jestem tym, który zastawia

stół dla ciebie na pustyni Jeżeli czujesz głód, jestem krukami, które

przychodzą zjedzeniem do ciebie. Ja jestem wdową dzielącą się z tobą

małym plackiem i bańką oliwy.

Ja cię nigdy nie opuszczę. Ja będę twoją manną na pustyni. Ja będę tym, co

otworzy Morze Czerwone przed tobą, jeżeli nie będzie innego sposobu. JA

JESTEM TYM czym JA JESTEM na wieki wieków. Od wieków TYM byłem i

TYM będę, bo Ja jestem JA w samym środku ciebie. Dokądkolwiek

pójdziesz, pójdę Ja.

Nie można znaleźć Boga w niebie - ani w pielgrzymkach, miejscach czy

osobach. Boga należy odnaleźć wewnątrz siebie. W momencie gdy jesteśmy

w stanie przyjąć to jako prawdę,

Medytacja 107

osiągnęliśmy połowę sukcesu w naszej podróży do doświadczenia nieba na

ziemi, druga połowa pozostaje do osiągnięcia. Wiemy już, gdzie jest

królestwo Boże, ale jak możemy osiągnąć tego realizację? Ci mężczyźni i

kobiety, którzy poszukiwali Świętego Graala, ich symbolu królestwa Bożego,

poświęcili całe życie po to, żeby odkryć, że błędem było szukanie na

zewnątrz tego, co zawsze zawarte było w nich samych. Powrócili ze swych

wypraw wyczerpani fizycznie, finansowo i psychicznie, zniechęceni

niepowodzeniem. Aż w pewnym momencie rozejrzeli się i znaleźli złoty

puchar ukryty na drzewie, być może usłyszeli niebieskiego ptaka

kolędującego swą radość - znaleźli to w swym własnym domu, tam, gdzie to

background image

zawsze było. Jest to to, co się dzieje, gdy uświadamiamy sobie, że królestwo

Boże jest w nas samych. Połowa

podróży za nami.

Setki tomów zapisano na ten temat, ale te, które napisano z głębi

doświadczenia, zgadzają się co do tego, że obecność Boga jedynie wtedy

może być realizowana, gdy zmysły są wyciszone, gdy ustatkowaliśmy się w

klimacie oczekiwania, nadziei i wiary. W tym stanie rozluźnienia i spokoju

czekamy. To jedyne, co możemy zrobić, po prostu czekać. Nie możemy

sprowadzić Boga do nas, bo Bóg już jest tutaj, w wewnętrznej ciszy,

milczeniu i w

pewności.

Medytacja jest zaproszeniem Boga, by do nas mówił albo by nam sam Siebie

ujawnił; nie wymaga wysiłku dosięgnąć Boga, bo Bóg jest wszechobecny.

Obecność jest. Obecność jest zawsze, w chorobie czy zdrowiu, w braku czy

dostatku, w grzechu czy czystości obecność Boga zawsze i wszędzie jest.

Nie chodzi nam o to, by dosięgnąć Boga, ale raczej by osiągnąć stan takiej

ciszy, ze świadomość Boskiej obecności przeniknęłaby nas.

Nauczono nas modlić się, używając myślącego umysłu, tak jakby można było

Boga dosięgnąć poprzez myśl. Bóg nigdy nie

108 PRAKTYKOWANIE OBECNOŚCI

może być dosięgnięty myślą czy poprzez myśl. Nikt nigdy nie dosięga Boga

poprzez umysł; nikt nigdy nie może dosięgnąć Boga poprzez procesy

myślowe. Bóg może być dosięgnięty jedynie poprzez receptywny stan

świadomości. Nie wiemy, kiedy Bóg do nas przemówi, ale jednego możemy

być pewni: jeżeli żyjemy w stanie medytacji, poświęcając wystarczająca ilość

czasu na utrzymanie naszego kontaktu z Obecnością, znajdujemy się pod

Boskim panowaniem i w momencie, gdy zajdzie tego konieczność czy

potrzeba. Bóg do nas przemówi.

background image

To wewnątrz nas kontakt musi być uczyniony. Zanim to nastąpi, Duch Boga

w człowieku pozostaje obietnica; Chrystus jest jedynie słowem czy zwrotem.

Musi stać się doświadczeniem, ale zanim się stanie, możemy zadać sobie

pytanie: czy istnieje Duch w człowieku, czy Chrystus jest rzeczywistością?

Zwrócenie się do wewnątrz jest ukrytą odpowiedzią.

Wieki całe poszukiwania naszego dobra w cudzym ogrodzie, wieki całe

uważania, że nasze dobro musi być osiągnięte przez przemoc i siłę albo

przez wysiłek w pocie czoła, oddzieliły nas od głębi naszego wnętrza, tak

jakby istniała wielka ściana pomiędzy nami i Chrystusem. Wymaga to

nieustannego zwracania się do wewnątrz, by zerwać tę zasłonę iluzji,

zburzyć te ścianę przedziałową, która zdaje się nas oddzielać. To, jak prędko

uda nam się przebić, nie ma nic wspólnego z naszą ludzką dobrocią czy z

głębią naszych grzechów; ma to jedynie związek z głębią naszego

pragnienia, by uczynić kontakt. Gdy kontakt ten następuje, nie tylko nasze

grzechy są nam wybaczone, ale zostają one uleczone. Nie polega to na tym,

by osoba stała się dobrą, zanim będzie podlegać Boskiej łasce. Nie, to działa

odwrotnie: pozwól Boskiej łasce dotknąć człowieka, a ona uczyni go dobrym.

Duch wewnątrz zmieni życie na zewnątrz; wewnętrzna łaska przejawi się

zewnętrznie.

Medytacja

109

Jeżeli będziemy trwać w świadomości, że: "Oto bowiem królestwo Boże jest

wewnątrz mnie"7; .Miejsce na którym stoję jest ziemią świętą"8; .Synu, tyś

zawsze ze mną i wszystko moje, twoim jest"9; i będziemy pamiętać o

praktykowaniu tego dwa, trzy razy dziennie, codziennie, pewnego dnia coś

się wydarzy: pojawi się doświadczenie; może będzie to uczucie ciepła, może

background image

będzie to uczucie wyzwolenia, być może usłyszymy głos, ale będzie to coś,

co będzie miało miejsce wewnątrz nas i my w głębi będziemy wiedzieli, że

odwiedził nas Chrystus. Będziemy wiedzieli wtedy, że doświadczyliśmy

zwiastowania i poczęcia Chrystusa; Chrystus w nas zostanie obudzony i od

tego momentu będziemy mogli powiedzieć:

Wszystko mogę w Chrystusie '°, nie poprzez moją ludzką mądrość, nie

poprzez siłę mięsni, nie dlatego że znam mnóstwo słów i przeczytałem wiele

książek; ale poprzez Chrystusa mogę wszystko. Chrystus we mnie wzmacnia

mnie.-ChrystuswemniejestObecnoscią, która podąża przede mną, wyboiste

miejsca wygładzając.

Przestanie to być serią cytatów-stanie się to doświadczeniem.

To wewnętrzne doświadczenie stanie się substancją naszego doświadczenia

zewnętrznego. Być może przejawi się ono poprzez nasze usta jako nowina;

może przejawić się w naszym domu jako szczęście, może przejawić się w

naszej pracy jako sukces; ale musi to być Chrystus zrealizowany, Chrystus

wzniesiony; musi to być Chrystus odczuwany w świadomości. Musi nas

dotknąć; musi nas rozgrzać; musi nas oświecić.

Wtedy będziemy mogli spocząć, ale nie na długo, bo mesmeryzm świata

narzuci nam się i sześć godzin później sensacyjne

7 Ewangelia według św. Łukasza 17:21 8 Księga Wyjścia 3:5

(? Ewangelia według św. Łukasza 15:31 10 Św. Pawła List do Filipian 4:13

110 PRAKTYKOWANIE OBECNOŚCI

nagłówki gazet czy wiadomości radiowych wedrą się w naszą świadomość i

Chrystus zacznie odsuwać się na dalszy plan. Tak więc będziemy się uczyć

znowu siadać i zaznawać odnowy, wypełniać świadomość obecnością

Chrystusa, i sześć godzin później będziemy czynić to znowu.

Nadejdzie dzień, gdy realizowanie Chrystusa stanie się godzinną praktyką.

aż wkońcu stanie się już niekonieczne, ponieważ na tym etapie Chrystus

przejmie panowanie będzie żył naszym żydem tak, że dalszy świadomy

background image

wysiłek nie będzie już konieczny. Zanim jednak ten poziom rozwoju zostanie

osiągnięty, świadomy wysiłek jest nieodzowny po to, by nasze usposobienie

stało się takim stanem umysłu "jaki był w Chrystusie Jezusie, by osiągnąć

realizację obecności Chrystusa. I ten świadomy wysiłek wymaga całych

godzin spędzonych na medytacji i kontemplacji. Bo podczas tych godzin

medytacji i kontemplacji otwieramy się na Chrystusa. Słowa stają się

zbyteczne; myśli stają się zbyteczne. Myśli przychodzą do nas teraz od

Wewnątrz. Boskie Słowo jest nam mówione, wypowiadane w nas. My już nie

głosimy słów, ale Słowo.

Jak głębokie jest nasze pragnienie, by zrealizować Boga? Jak możemy

mierzyć głębię naszej miłości do Boga? Odpowiedź jest bardzo prosta: ile

czasu i uwagi jesteśmy skłonni poświęcić na siedzenie w ciszy tak długo, aż

odczujemy Boską obecność? Decyduje to o tym, jak wielka jest nasza miłość

do Boga. Jeżeli nie mamy czasu, jeżeli nie mamy cierpliwości, jeżeli nie stać

nas na to, by poświęcić nasze całe serce, duszę i umysł na realizację tej

obecności Chrystusa, nie mamy wystarczającej miłości dla Boga. Jest to

podobne sytuacji, w której nasza matka mieszka w odległym miejscu. Czy

jesteśmy skłonni do wysiłku, jak bardzo jesteśmy w

11 Św. Pawła Ust do Filipian 2:5

Medytacja 111

stanie się poświęcić, by zdobyć pieniądze, żeby ją odwiedzić czy wysłać jej

pieniądze dla zapewnienia wygód? To pokazuje, jak wielka jest nasza miłość.

Powinniśmy użyć tej samej miary dla określenia naszej miłości do Boga. De

jesteśmy w stanie poświęcić czasu i wysiłku na czytanie, studiowanie czy na

cokolwiek, co może się okazać niezbędne do obudzenia tego śpiącego,

niewidzialnego Chrystusa? Będzie to miarą naszej miłości.

Gdy będziemy mieć dziennie co najmniej cztery okresy medytacji, zaczniemy

wtedy być posłuszni napomnieniom świętego Pawła, by "modlić się bez

background image

przystanku".12 Mistycy objawili nam, że w ciszy i spokoju jest nasza siła. W

ciszy i spokoju, a nie w zewnętrznym wielbieniu, znajdujemy Boga.

Jezus poszedł o krok dalej i powiedział nam, że musimy modlić się w

tajemnicy: musimy zamknąć się w wewnętrznym sanktuarium i modlić tak, by

człowiek nie mógł nas widzieć.13 W samotności nastąpić może coś, co nigdy

nie nastąpi publicznie. Dlaczego? W miejscu publicznym eksponowane jest

nasze fałszywe ja". Nie możemy być sobą nawet w obecności naszych

bliskich. Cokolwiek, co przyczynia się do demonstrowania naszego

fałszywego ja", niszczy naszą duchową strukturę. W im większej tajemnicy i

świętości trzymamy nasz związek z Bogiem, nigdy nie czyniąc z niego

publicznego widowiska, tym większa jest w nim siła.

Nasze ludzkie ja" musi być zniszczone, by zrobić w nas miejsce jedynej

Jaźni, Chrystusowości. Jako istoty ludzkie mamy nasze własne ja", które

chcielibyśmy gloryfikować. Cała nauka Jezusa prowadzi do zniszczenia

osobowego ja". "Słowa, które do

12 Św. Pawła l List do Tesaloniczan 5:17 Ewangelia według św. Mateusza

6:7

112 PRAKTYKOWANIE OBECNOŚCI

was mówię, nie od siebie mówię, ale Ojciec, który jest we mnie, wykonuje

dzieła swoje14 ...nauka moja nie jest moją, lecz tego, który mnie posłał"15.

On pokonał swe ludzkie "ja" i pozostawił dla nas wskazówki: .Módl się w

skrytości"16. Poszedł nawet dalej i powiedział: "Gdy dajesz jałmużnę, niechaj

nie wie lewica twoja, co czyni prawica twoja ...a. Ojciec twój, który widzi w

ukryciu, odpłaci tobie".17 Kiedykolwiek czynimy wiedzą publiczną nasze akty

miłosierdzia czy dobroczynności, kiedykolwiek modlimy się publicznie, by

widzieli nas inni, kiedykolwiek wyrażamy nasze religijne przekonania

publicznie, gloryfikujemy wówczas nasze ludzkie Ja", próbując popisać się

tym, co umiemy czy wiemy. Zapominamy wtedy, że nasz Ojciec, który widzi

w ukryciu, Sam odpłaci nam w otwartości.

background image

W tym wszystkim jest wielka duchowa tajemnica. Dziwnym jest zjawiskiem,

że im bardziej zbliżamy się do Boga i im bardziej trzymamy to dla siebie, tym

większy jest nasz rozwój duchowy. Wtedy gdy jest to tajemnica głęboko w

nas zawarta. Bóg w swój własny sposób czyni to dostępne tym, którym

potrzebna jest wiedza o naszej dobroczynności czy naszym związku z

Bogiem.

Tajemnicą medytacji jest cisza: nie powtarzanie, nie potwierdzanie, nie

zaprzeczanie - jedynie uznanie Boskiej wszechmocy, i ta głęboka, głęboka

cisza, która zapowiada Boską obecność. Im głębsza cisza, tym silniejsza

medytacja. Święte sprawy trzymaj świętymi; trzymaj je w świętości i trzymaj

je w skrytości. Nie potrzebujemy dzielić z innymi czegokolwiek, co jest

świętością. Każdy ma prawo szukać Boga w swój własny sposób i sam musi

dokonać wysiłku, by znaleźć to, czego szuka. Nie ma

14 Ewangelia według św. Jana 14:10 15 Ewangelia według św. Jana 7:16

1<) Ewangelia według św. Mateusza 6:6 17 Ewangelia według św. Mateusza

6:3,4

Medytacja

113

miejsca na dzielenie się sprawami głębokimi, na dzielenie się sprawami

uświęconymi, dotyczącymi naszego związku z Bogiem, ponieważ każdy ma

do tego samego prawo. Sprawy głębokie i sprawy uświęcone muszą być

ukryte wewnątrz naszej własnej świadomości. Im bardziej utrzymujemy

skrytość i świętość w nas, tym większa jest siła.

Kontynuacja wewnętrznej medytacji, kontynuacja dosięgania wnętrza naszej

istoty, ostatecznie przynosi skutek w doświadczeniu Chrystusa. W tym

momencie odkrywamy tajemnicę życia duchowego: nie musimy troszczyć się

background image

o to, co mamy jeść, ani o to, co mamy pić, ani o to, w co i jak będziemy się

odziewać; nie musimy planować; nie musimy się zmagać. Tylko Chrystns

może żyć naszym życiem dla nas, a my spotykamy Chrystusa wewnątrz nas

samych w medytacji. Stopień, w jakim dosięgamy doświadczenia czy

aktywności Chrystusa, obecność Ducha Bożego w nas, determinuje stopień

naszego indywidualnego rozwoju.

Gdy poprzez medytację osiągnęliśmy realizację Ducha Bożego i

przebywamy w niej, spoczywamy we wnętrzu naszej własnej istoty dzień w

dzień, także nigdy nie czynimy najmniejszego nawet ruchu bez Jego

wewnętrznego zapewnienia. Aktywność Chrystusa karmi nas, zaopatruje,

wzbogaca, uzdrawia i wynosi do pełni żyda. Wtedy wiemy: "Ja przyszedłem

aby mieli życie, i obfitowali".18

Ewangelia według św. Jana 10:10

8

Rytm Boga

Ktoś, kto stale żyje medytacją, nigdy nie zaznaje samotności ani też nie jest

już całkowicie częścią tego świata. Jeżeli jest wiemy praktykowaniu

Obecności, zaobserwuje w przeciągu kilku miesięcy, że większość czasu

znajduje się w stanie kontemplacji. Rozważając Boga i niewidzialne sprawy

Boga, staje się tak bardzo z Tym zjednoczonym, że nie ma miejsca, w którym

Bóg się kończy, a on zaczyna. To, nad czym ktoś nieustannie rozmyśla, to co

obejmuje swoją świadomością, jest tym, z czym ostatecznie staje się

zjednoczony. Jest to ten nieustanny stan zjednoczenia, który pozwolił

Mistrzowi powiedzieć: "Kto mnie widzi, widzi tego, który mnie posłał"', bo "Ja i

mój Ojciec jesteśmy jedno"2.

Wszelkie dobro musi stać się doświadczeniem Syna Bożego. Kto jest

Synami Bożymi? My? Nie, aż do czasu, gdy Duch Boga w nas wstąpi - "Jeśli

tylko Duch Boży mieszka w was, wtedy jesteście synami Bożymi i tylko wtedy

background image

podlegamy Boskim prawom. Jeżeli wychodzimy z domu bez wewnętrznej

świadomości, że Duch Boga w nas wstąpił, wchodzimy w świat jako istoty

ludzkie, pozbawieni wsparcia prawa Boskiego; jesteśmy istotami ludzkimi,

1 Ewangelia według św. Jana 12:45

2 Ewangelia według św. Jana 10:30

3 §w. Pawła List do Rzymian 8:9

Rytm Boga

115

podlegającymi ludzkim prawom - prawom wypadku, zakażenia, choroby i

śmierci. Zaprzepaściliśmy szansę przyjęcia Boskiego wpływu do naszego

doświadczenia i naszą postawą zasadniczo jest:

"Dam sobie sam radę dzisiaj w oparciu o swą własną siłę. Poradzę sobie

dzisiaj sam bez żadnej pomocy Boga", zamiast uczynić Boga aktywnością

dnia i przez to ustanowić siebie w rytmie Boga:

Ojcze, jest to Twój dzień, dzień, który Ty stworzyłeś. Ty spowodowałeś, że

słońce wzeszło. Ty obdarowujesz ziemię światłem i ciepłem, dajesz nam

deszcz i śnieg, pory roku. Twymi są. "Siew i żniwo, zimno i gorąco, lato i

zima, dzień i noc"4 Jest to Twój dzień. Stworzyłeś mnie, jestem Twój.

Stworzyłeś mnie w tonie od zarania. Użyj mnie dzisiaj tak jak niebiosa

opowiadają chwałę Boga, a firmament głosi dzieło rąk jego5, tak tez i ja będę

okazywać chwałę Boga. Niechaj dzisiaj chwalę Boga, dzisiaj niechaj wola

Boża będzie ukazana we mnie. Dzisiaj niechaj łaska Boża promieniuje ze

mnie i przeze mnie wobec każdego, kogo spotkam.

Kiedy indziej, podczas krótkiego czasu spędzonego na wewnętrzenej

komunii wcześnie rano, mogą pojawić się następujące słowa:

background image

Ojcze, to Twojej inteligencji dzisiaj potrzebuję - nie mojej ograniczonej

wiedzy, ale Twojej nieskończonej mądrości. Dzisiaj potrzebuję Twej miłości,

którą Ty możesz mnie wypełnić. Daj mi Twą mądrość i Twą miłość w pełnej

mierze.

Taka medytacja wypływa z głębokiej pokory, wielkiego upokorzenia ducha,

który jest w stanie przyznać: "Ojcze, bez Ciebie nic nie mogę; Ojcze, bez

Ciebie nie mogę być kimś i bez Ciebie jestem niczym".

4 Księga Rodzaju 8:22

5 Księga Psalmów 19:2

116 PRAKTYKOWANIE OBECNOŚCI

Zdarzyć się może, że dzień przynosi poważne problemy, które muszą być

rozwiązane, a które są ponad nasze możliwości zrozumienia, czy ponad

nasze finansowe możliwości, albo też podjęte mają być trudne decyzje.

Odpowiedź nie leży w jakichkolwiek osobistych zdolnościach, które

posiadamy czy nie, czy też w naszych materialnych możliwościach, ale w

skontaktowaniu się z nieskończonym źródłem wewnątrz nas: "On też

wykona, co jest mi przeznaczone6... Pan wszysko za mnie wykona7".

Wejście do naszego wewnętrznego sanktuarium i modlenie się, o nic nie

prosząc, uznając jedynie nasze Boskie synostwo i rozważając obietnice

inspirujących cytatów Pisma Świętego, wypełnia nas pewnością siebie, którą

niesiemy ze sobą przez cały dzień, odpowiednią by sprostać wszelkim

napotkanym trudnościom.

Ojcze, stoi dzisiaj przede mną trudne zadanie, które przerasta moje

zrozumienie, jest ono ponad moje siły, tak ze polegać musze na Tobie, by

wykonać to, co jest mi dane. Powiedziałeś, że jesteś zawsze ze mną i

wszystko, co masz, jest moim. Daj mi dzisiaj tę pewność, że Twoja miłość

jest przy mnie, że Twoja mądrość mnie prowadzi i że Twoja obecność mnie

wspiera.

background image

Łaska Twoja wystarczająca jest mi we wszyskim. Twoja Łaska! Wystarczy

mi. Ojcze, wiedzieć, że Twoja Łaska jest przy mnie. Jest to jedyne, o co

proszę, bo łaska ta stanie się dotykalna,' tak jak manna spadająca z nieba,

jak bańka oliwy, która nigdy się nie wyczerpuje czy bochenki i ryby, które nie

przestają się pomnażać. Cokolwiek jest moją potrzebą, Laska Twa zaspokoi

to dzisiaj.

Tyle wystarczy by zacząć nasz dzień, nie jako syn człowieczy, ale jako syn

Boski.

6 Księga Hioba 23:14

7 Księga Psalmów 138:8

Rytm Boga

117

Obecność jest w nas, transcendentalna Obecność, która nie może być

opisana, ale którą możemy poznać w medytacji. Nie ma większego daru w

życiu jakiegokolwiek mężczyzny czy kobiety, niż niezłomne przekonanie, że

Bóg ma nas w swojej opiece, ale nikt, kto zaniedbuje ciągłą świadomą

realizację obecności Boga, nie może mieć takiej pewności. Gdy Słowo

będzie w nas żyło, będziemy wydawać obficie owoce. Bóg gloryfikowany jest

w owocach naszego życia, nie w żaden inny sposób. W takim stopniu, w

jakim żyjemy w Słowie i pozwalamy, by Słowo żyło w nas, doświadczamy

harmonijnego, owocnego żyda ludzkiego. To prawda, mogą być problemy,

ale cóż z tego? Nikt nie ma zapewnionej całkowitej odporności na trudności,

podczas życia na ziemi jako istota ludzka. Problemy są nieuniknione, ale

mogą one być tylko błogosławieństwem, bo to dzięki problemom dosięgamy

wyższego poziomu świadomości, przez co harmonia wprowadzona jest w

nasze życie codzienne.

background image

Doświadczenia, które mają miejsce, gdy żyjemy w posłuszeństwie wobec

głosu wewnętrznego, są cudem piękności i radości. Nie bójmy się podążać

za tym głosem, nawet gdy na początku jesteśmy tak niedoskonale dostrojeni

do niego, że nie słyszymy go wyraźnie. Wielu idzie przez życie osiągając

niewiele, ponieważ nie są skłonni działać, bojąc się popełnienia błędów. Nie ,

ma powodu obawiać się błędów czy nawet porażek. Błędy popełniane przez

osobę posłuszną cichemu, łagodnemu głosowi będą nieliczne i nie okażą się

one na tyle poważne, by miały być nieodwracalne;

osoba ta może prędko podnieść się z upadku i niebawem być znowu

całkowicie zagłębiona w Duchu. Błędy nie są śmiertelnymi ani żaden z nich

nie jest permanentny. Sukces będzie trwał zawsze -porażka zaś jedynie

dzisiaj.

Gdy dzisiaj uczynimy kontakt z królestwem Bożym wewnątrz nas, do końca

naszych dni będziemy żyli poprzez Boga. Wówczas to duchowe synostwo -

Bóg wyrażający Siebie jako jednostkowa

118 PRAKTYKOWANIE OBECNOŚCI

Jaźń - zostanie ujawniony na ziemi. Bóg stworzył nas, żeby manifestować

Siebie na ziemi, żeby ujawnić Swą chwałę i to jest naszym przeznaczeniem.

Bóg zasiał Swą nieskończoną obfitość w nas. Nic nie ma przyjść do ciebie

czy do mnie, ale wszystko ma wymknąć z nas. Dzięki czemu? Dzięki

Obecności, Obecności, która uzdrawia, zasila, pomnaża i naucza. Obecność

ta wykona każdą właściwą funkcję życia, ale jest Ona aktywna w naszym

życiu jedynie wtedy, gdy dedykujemy je i poświęcamy się okresom medytacji.

Wymagane są oddanie się i poświęcenie, tak byśmy pamiętali tuzin razy w

ciągu dnia, aby nie zrobić kroku bez zdania sobie sprawy z Obecności czy

przynajmniej zauważenia Jej.

Niezliczone są możliwości w ciągu każdego dnia dla przypominania sobie

Obecności. Nie jest to zbyt trudne rozwinąć w sobie nawyk zatrzymania się

background image

na sekundę przed każdymi drzwiami, które otwieramy czy zamykamy, by

zauważyć:

Bóg jest tak po przeciwnej stronie tych drzwi, jak jest On i po tej. Nie ma

miejsca, gdzie Boga by nie było. Gdziekolwiek ja jestem, jest Bóg.

Możemy zatrzymać się przed jedzeniem by pamiętać, że nie samym chlebem

żyjemy, ale każdym słowem pochodzącym z ust Boga.8 Dlatego też, gdy

rozpamiętujemy o jedzeniu przy stole, możemy w ciszy wyrazić wdzięczność

wobec Źródła, z którego jedzenie pochodzi, wobec Tego, który je do nas

przyniósł: "Łaska Twa zastawiła mój stół.".

Nie ma momentu w ciągu dnia, gdzie czujna duchowo osoba nie znalazłaby

powodu, by powiedzieć:"Dzięki Ci, Ojcze". Niekiedy możemy nie mieć nic, za

co byśmy chcieli dziękować Bogu, z wyjątkiem być może tego, że słońce

świeci, ale chociażby to jest

Ewangelia według św. Mateusza 4:4

Rytm Boga

119

uznaniem Obecności. Niekiedy gdy stoimy w obliczu frustrujących nas czy

oburzających okoliczności, dziwimy się, jak moglibyśmy chwalić Boga, gdy

jesteśmy jednak przebudzeni w naszym duchowym synostwie, zawsze

znajdziemy sposoby, by uznać Boga. Nieustanne praktykowane Obecności,

"pamiętając o Bogu na wszystkich swoich drogach", zapewnienie wielu

okresów ciszy w oczekiwaniu na wewnętrzne poczucie Ducha Boga, czyni

Boga rządzącą, utrzymującą i utwierdzjącą zasadą naszego doświadczenia.

Prawdziwą modlitwą o duchowe zrozumienie jest modlitwa o to, by Boski dar

ofiarowania nam Siebie samego był nam dany.

Nieskończoność jest w nas, w tym i w każdym momencie;

background image

wszelka wiedza duchowa. Boska łaska, wieczność i nieśmiertelność -

wszystko to jest ucieleśnione w nas, w tym i każdym innym momencie.

Zacznijmy wyrażać tę nieskończoność. W jaki sposób? Zacznij dawać.

Rozejrzyj się dookoła w swoim duchowym domu, w swojej świadomości, i

zobacz, czy nie znajdziesz zwrotów biblijnych, odrobiny miłości czy kilku

kropli przebaczenia. Znajdź coś niecoś w swoim domu. Pozwól, by kilka

kropli oliwy, którą tam znajdziesz, płynęło świętobliwie w ciszy, skrytości.

Pozwól temu płynąć i zauważ, co zostaje ujawnione z wewnątrz. Nie próbuj

formułować zwrotów czy myśli. Cierpliwie czekaj w stanie otwarcia się na to,

co do ciebie przyjdzie. Wkrótce następna myśl będzie dodana do pierwotnej.

Rozważaj je obie. Zastanów się nad ich znaczeniem. Zastanów się, jakie jest

ich znaczenie w twoim życiu czy w życiu innych. Gdy tak będziesz rozważał

dwie myśli, niekiedy delikatnie, niekiedy w formie eksplozji pojawi się trzecia

myśl, coś o czym przedtem nie myślałeś. Skąd pojawiają się te myśli? Z

twego wnętrza. Pamiętaj, one zawsze tam były, ale teraz pozwalasz im się

przejawiać. W ty m Wnętrzu jest magazyn, który jest twoim własnym

magazynem, jednakże jest nieskończony, ponieważ jest to Bóg. Królestwo

Boże jest w tobie i w medytacji z niego czerpiesz.

120 PRAKTYKOWANIE OBECNOŚCI

Jeżeli w życiu twym nie ma wystarczająco dużo miłości, to jedynie dlatego,

że nie miłujesz wystarczająco, a to znaczy, że nie sięgasz do

nieskończonego źródła miłości wewnątrz swej własnej istoty. Pozwól miłości

przejawiać się. Kochaj świat; kochaj słońce, księżyc i gwiazdy; kochaj rośliny

i kwiaty; kochaj wszystkich ludzi. Pozwól, by miłość płynęła. Miłość, która

przejawia się z nieskończonego źródła wewnątrz ciebie, stanowić będzie

chleb życia, który powróci do ciebie. Pozwól prawdzie płynąć do ciebie, do

świata. Im więcej prawdy wyzwolisz, tym więcej prawdy będziesz miał. Jesteś

instrumentem, za pomocą którego" Boska prawda przenika do świadomości.

Nie wiesz dokąd ta prawda zmierza i kogo błogosławi. Nie wiesz, kto

background image

odczuwa miłość, która wzbiera w tobie i nie jest to ważne, że nie wiesz, bo

nie jest to twoja miłość, jest to Boska miłość. Jesteś jedynie instrumentem,

przez który ona płynie. Zawsze zaczynaj swą medytację od zdania sobie

sprawy, że nieskończoność znajduje się w tobie, że niczego nie oczekujesz,

niczego nie próbujesz zdobyć, posiąść czy otrzymać, jedyne, co

poszukujesz, to sposobu, który pozwoli, by Boska łaska przez ciebie płynęła,

przez ciebie-instroment, przez Syna Bożego.

Być może jest ktoś, kto oczekuje od ciebie duchowych łask. Nie zaczynaj od

przekonania, że nie masz wystarczającego zrozumienia, czy nie przeczytałeś

wystarczającej ilości książek, czy że nie masz wystarczającego

doświadczenia, by mu pomóc. Zacznij od dwóch kropli oliwy, które masz, a

uczynisz to poprzez pamiętanie prawdy nie na temat osoby, ale na temat

Boga:

Ile znam prawdy o Bogu ? Wiem, że Bóg jest wszechobecny dzięki temu,

cała Boska obecność i cała Boska siła płyną przeze mnie. Gdzie Bóg jest, nie

może być nic innego, jedynie dobro; nie może byt grzechu, choroby, śmierci,

braku czy ograniczenia. W Boskiej obecności istnieje pełnia dobra.

Rytm Boga

121

Co jeszcze wiem na temat Boga ? Bóg jest jedyną siłą. Jeżeli Bóg jest jedyną

siłą, nie ma siły innej niż Bóg; Nie ma negatywnych sił na ziemi, tak więc nie

ma siły w sytuacjach, w obliczu których stoję. Bóg jest jedynym życiem -

wiecznym, nieśmiertelnym, pozbawionym grzechu, choroby - bez skazy.

Boskie życie jest doskonałe. Bóg jest miłością i miłość ta mnie spowija.

Boska miłość jest moją ochrona, utrzymującą mnie i utwierdzającą.

background image

Jest to sposób, w jaki odbywa się praca uzdrawiania: zwróć się do wewnątrz;

wycisz się; pozostań w znieruchomieniu do momentu, gdy zstąpi pokój, który

przewyższa wszelki rozum.9

Prawdziwe duchowe uzdrawianie nie jest czymś, co ma miejsce w ciele czy

w wydarzeniach; ma ono miejsce w świadomości jednostki, gdy dusza

zostaje otwarta. Jest to bardziej odnowa niż uzdrowienie. Wszystko objęte

świadomością -ciało, dom, finanse - reaguje, gdy Dusza otwiera się na

światło prawdy i na aktywność Boga, działającego jako świadomość

jednostkowa.

W rzeczywistości nie istnieje duchowe uzdrawianie w oderwaniu od życia

duchowego i nie ma duchowego żyda bez doświadczania Boga Bóg musi

być doświadczany, musi nastąpić komunia Boga z naszą wewnętrzną istotą.

Nieskończone Niewidzialne, które my nazywamy Bogiem i nasza

jednostkowa tożsamość, którą my nazywamy Synem, są jednym. To

wewnątrz nas musi zaistnieć punkt kontaktu, tak by nastąpiło absolutne

przekonanie o tej Boskiej Obecności. Przekonanie to może wezbrać w nas

jedynie z naszego wnętrza; i gdy Duch Boga nas wypełnia, doświadczamy

spokoju, głębokiego westchnienia, wyzwolenia, tak jakby ciężar został

usunięty; i wtedy wracamy do naszego zwykłego, powszedniego życia w

błogości, pewności, spoczywając na łonie Ojca, ponieważ teraz Bóg Syn ma

Boga Ojca wewnątrz siebie.

9 Św. Pawła List do Filipian 4:7

122 PRAKTYKOWANIE OBECNOŚCI

Bóg nie jest jest uzdrowcielem chorób. Bóg jest nieskończonością bytu. Bóg

jest Duchem i poza Bogiem nie ma nic. Łaska Boska usuwa z naszej drogi

wszelkie przeszkody .poniewaź światło prawdy ujawnia, że nigdy nie było

żadnej siły w tak zwanych trudnościach. Gdy znajdziemy nasz wewnętrzny

spokój, zobaczymy, że Wszechmoc wszechobecna rządzi nami i wszystko,

czego się obawialiśmy -ludzie czy sytuacje-automatycznie znika ze względu

background image

na swą nicość. Jest to cud duchowego nauczania; to nie prawda

przezwyciężająca błąd; to nie Bóg przezwyciężający zło; to nie jakiś wielki

Bóg czyniący coś jakiemuś większemu jeszcze i bardziej przerażającemu złu.

Nauka duchowa jest objawieniem Boga jako nieskończonego jednostkowego

bytu - jako Ducha wszechmocnego, wszechwiedzącego, wszechobecnego -

oprócz którego nie ma nic. W tej realizacji ciemność znika i pojawia się

światło.

" Odezwał się głosem swoim i rozstąpiła się ziemia".10 Jeżeli dojdziemy do

takiej biegłości w praktykowaniu Obecności, że będziemy w stanie siedzieć w

ciszy z uwagą naszą zwróconą do Wnętrza, cichy łagodny głos zagrzmi i cała

ziemia przepełniona złem roztopi się i zniknie z naszego doświadczenia.

Może to przyjść jako głos; może to przyjść jako wizja; ale żadne nie jest

konieczne; jedno jest tylko konieczne i jest to czekanie do momentu, gdy

pojawi się wewnętrzne poruszenie albo uczucie, które jest naszą pewnością,

że Bóg ujawnił swój głos. Gdy to nastąpi, zobaczymy, że nieład został

zastąpiony harmonią, choroba ustąpiła miejsca zdrowiu i ludzie, których

spotkamy, nie będą już istotami ludzkimi, ale dziećmi Bożymi. Gdy

rozpamiętujemy Boską obecność, łaskę i siłę. Bóg odzywa się głosem Swoim

i cały świat zaburzenia znika:

10 Księga Psalmów 46:7

Rytm Boga

123

Bliżej niż oddech jest mój Bóg, wszelka obecność i jedyna obecność, poza

którą nie ma żadnej innej obecności Pan światłością moją i zbawieniem

moim; Kogóż bać się będę?" "

background image

Czym jest więc to zaburzenie, które domaga się mojej uwagi, którego się

boję? Jest to osoba ? Nie, Bóg jest Ojcem wszystkiego:

Nikogo też na ziemi nie nazywajcie Ojcem swoim, albowiem jeden jest Ojciec

wasz. Ten w niebie"." Dlatego też, wszyscy ludzie są duchowi, wyposażeni

jedynie w cechy Boga. Bóg zrobił wszystko, co było zrobione i nazwał to

dobre. Od początku jest tylko Bóg. Czyż cokolwiek było dodane do Boga ?

Cokolwiek było dodane do Boskiego wszechświata? Nie, i uznając to nie

mogę być zahipnotyzowany do widzenia czy wierzenia w cokolwiek, co nie

jest jak Bóg. Bóg jest jedyną zasadą twórczą człowieka. Wszystko, co tworzy,

jest stworzone na jego własny obraz i podobieństwo, na obraz i

podobieństwo doskonałości.

Ojciec we mnie jest jedyną siłą operującą w tym wszechświecie. Ojciec we

mnie jest jedyną siłą działającą w tym pokoju; Ojciec we mnie jest jedyną siłą

działającą wewnątrz mej własnej istoty. Istnieje jedynie Bóg-Byt: Boska siła,

która wyptywa do świata, błogosławiąc wszystko czego dosięga, zarówno

przyjaciela, jak i wroga.

Odezwał się głosem swoim i rozstąpiła się ziemia" -zaburzenie znika. Brak

harmonii i osoba stapiają się w Jego obraz i podobieństwo. Gdzie jest ten,

który przeszkadzał, gdzie teraz jest? Nie ma go tutaj; jest wzniesiony; jest

wzniesiony z martwych, już nie człowiek z krwi i kości ale dziecko Boże. W

spokoju, gdy wyciszyłem wszelki ludzki osąd dobra i zła, dziecię się rodzi",

realizacja Chrystusa ma miejsce i tak jak byłem Ślepy - teraz widzę^.13

Jestem świadkiem wizji nieskończonej: Bóg-Ojciec, Bóg-Syn.

11 Księga Psalmów 27:1

12 Ewangelia według św. Mateusza 23:9 13 Ewangelia według św. Jana 9:25

124 PRAKTYKOWANIE OBECNOŚCI

Bóg utrzymuje i podtrzymuje Swe własne życie, które jest moim życiem,

życiem jednostkowego bytu i Bóg podtrzymuje to życie teraz-nie kiedyś w

przyszłości, ale teraz. To ciało jest ciałem danym mi przez Boga, duchowe,

background image

wieczne i nieśmiertelne ciało. Bóg utrzymuje moje ciało w Swej wiecznej

doskonałości. Bóg jest ciągłym i wiecznym stanem Boskiego bytu i ten Byt

jest moim indywidualnym bytem, bo Ja i mój Ojciec jesteśmy jedno'. Ciało

moje jest narzędziem dla Boskiej aktywności, odpowiednim instrumentem do

przejawiania Jego chwały. Bóg jest siłą mych kości, zdrowiem mego

oblicza1'1; Bóg jest mą fortecą i wieżą obserwacyjną, moim schronieniem i

moim bezpieczeństwem.15

Ziemia głosi dzieło rąk Jego; niebiosa opowiadają Jego chwałę.16 Jak mogą

niebiosa - słońce, księżyc i gwiazdy głosić chwałę, a nie ty m bardziej

człowiek, któremu dana była władza nad słońcem, księżycem i gwiazdami?

Człowiek ukazuje pełnię ucieleśnionej Boskości, nie poprzez zmaganie się i

walczenie, by stać się tą pełnią, ale jedynie gdy odpoczywa i pozwala, by

rytm Boga spełniał się w nim. Dzieło Boga jest dziełem dokonanym;

dzieło człowieka to spoczywać w tym:

Bóg pośród mnie jest mocą i ponieważ Bóg jest pośród mnie, niczego nie

potrzebuję, niczego mi nie brakuje. Sam z siebie nie mam żadnych

zdolności; sam z siebie nie mam źadnego zrozumienia, ale zrozumienie

Boga jest nieskończone. Ten, który jest we mnie wykona to, co jest mi

przeznaczone "... Ten, który jest we mnie, większy jest, aniżeli ten, który jest

na świecie" .ls Ja staję się

14 Księga Psalmów 42:11

15 Księga Psalmów 18:2

16 Księga Psalmów 19:2

17 Księga Hioba 23:14 1 l List św. Jana 4:4

Rytm Boga

125

background image

dobrowolnym instrumentem Boga i przeze mnie On odzywa się swym głosem

i ziemia się rozstępuje.

Nie poszukuję niczego dla siebie; chodzi mi tylko o to, by być użytym jako

narzędzie do przy noszenia światła tym, którzy są nadal w ciemności Ja nie

używam Prawdy, ale pozwalam, by Prawda używała mnie. Pozwalam, by

Prawda płynęła przeze mnie do narodów świata, które nadal troszczą się o

to, co będą jeść, co będą pić, w co się przyodzieją; ale ja żyję niesamym

chlebem, ale każdym słowem pochodzącym z ust Boga. Każda prawda, która

pojawia się w mojej świadomości, jes tmiarą moich dni, moim dziennym

zasobem, moją mądrością i moim zrozumieniem. Jedyne, czego potrzebuję i

zawsze potrzebował będę, to słyszeć cichy łagodny głos wewnątrz mnie i

spoczywać w rytmie Boga.

Łaska Boga przeze mnie płynie do tego świata jako niewidzialna Obecność i

jako niewidzialna Siła błogosławieństwa. Ja jestem tym ośrodkiem, przez

który łaska ta obdarowuje świat -mój świat, narzędzie Boga, przez które

Boska mądrość, chleb życia, wino życia i woda życia, dosięgają ludzkości

Narody świata troszczą się o chleb, pożywienie, odzież i mieszkanie ale "nie

wy moi uczniowie" - nie ja; ja dążę jedynie do królestwa Boga i pragnę, by

Boska łaska przeze mnie płynęła.

Chrystus jest Duchem Boga we mnie. Jego funkcją jest uzdrawiać,

wskrzeszać, otwierać oczy ociemniałych-materialnie i duchowo ślepych - i

oświecać ludzką świadomość.» Mój pokój", Pokój-Chrystusa jest dany mnie i

przeze mnie światu. Taka jest rola światła, które płynie przez mnie. Prawda,

którą jestem, staje się chlebem życia dla świata, który jeszcze nie zna swojej

tożsamości. Ja, moja Boska świadomość, staje się winem i wodą. Światło,

którym jestem, staje się światłem świata dla nieoświeconych, a moja

obecność - błogosławieństwem.

126 PRAKTYKOWANIE OBECNOŚCI

background image

Istnieje wieczny rytm we wszechświecie -"czas siania, czas zbierania plonów,

zimno i gorąco, lato i zima, dzień i noc... wszystko ma swój czas i każda

sprawa pod niebem ma swa porę"19. My stajemy się jednym z ta wieczna

sprawa i spoczywamy w rytmie Boga, gdy rozważamy wieczysty przepływ

Boskiej łaski. Rytm wszechświata płynie przez nas:

"Niebiosa opowiadają chwałę Boga, a firmament głosi dzieło rak jego. Dzień

dniowi przekazuje wieść, a noc nocy podaje wiadomość... Niech znajdą

upodobanie słowa ust moich i myśli serca mego u ciebie. Panie, opoko moja i

odkupicielu mój!"20

19 Eklezjastyk 13:1,22

20 Księga Psalmów 19:23,15

9

Moment Chrystusowości

Zasady przedstawione w poprzednich rozdziałach ucieleśniają prawidłowa

literę prawdy niezbędna dla rozwoju duchowego. Są nimi: Miłuj Boga całym

swym sercem uznając, że jest jedyną siła i że w żadnym skutku nie ma siły;

miłuj bliźniego swego jak siebie samego, powstrzymując się od jakiejkolwiek

oceny, czy to dobrej czy złej, przebaczając siedemdziesiąt razy siedem i

modląc się za swych wrogów; uznawaj nieskończoną naturę jednostkowego

bytu, czego naturalnym następstwem jest to, że istnieje tylko jedna Jaźń;

zacznij dawać rozumiejąc, że temu, kto ma, będzie dane; przejawiaj Boga, a

nie rzeczy; w medytacji rozważaj Boga i to, co Boga dotyczy; żyj chwilą

obecną, bo jest to jedyna chwila, jaka istnieje.

Pełna realizacja którejkolwiek z tych zasad, życie i pracowanie z nią dzień w

dzień, tydzień po tygodniu, byłoby wystarczające dla transformacji naszego

doświadczenia i wprowadziłoby nas do królestwa niebieskiego. Zamiast

próby uchwycenia pełnego znaczenia prawdy w przeciągu dnia czy tygodnia,

background image

czytając tę czy inną książkę, powinniśmy zacząć pracować zjedna zasadą,

włączając tę zasadę do naszych dziennych medytacji przez co najmniej

miesiąc, rozważając ją tak długo, aż zostanie ujawnione nam jej wewnętrzne

znaczenie i stanie się ona "duchem który ożywia"', a

1 Ewangelia według św. Jana 6:63

128 PRAKTYKOWANIE OBECNOŚCI

następnie obserwując, w jakim stopniu nasze słowa i czyny są z nią w

harmonii. Wtedy stanie się kością naszej kości i ciałem naszego ciała.

Niejednokrotnie pozwalamy, by ciśnienie ze strony świata pozbawiło nas nie

tylko spokoju, ale i czasu na ciche okresy wewnętrznej odbudowy, które

powodują transformację w naszym życiu. Jeżeli szczere jest nasze

pragnienie, by doświadczać Boga, nic nie może stanąć na przeszkodzie

naszej rezolucji i zdeterminowanemu celowi. Większość z nas zna osoby,

które odkryły sposób, by to czynić. Osoby te są w stanie przedsięwziąć

olbrzymią ilość pracy, a jednocześnie nie wydają się być pod ciśnieniem

czasu, natomiast zawsze, nawet w najbardziej niepokojących

okolicznościach, potrafią zachować łagodny spokój i niczym niezmąconą

równowagę. Potrafią mieć do czynienia z problemami i przezwyciężyć

ciśnienie z zewnątrz ze spokojem i nienaruszoną równowagą. Jaki jest ich

sekret? W jaki sposób rozwinęli w sobie takie zdolności?

Istnieje prosta technika, za pomocą której spokój ten może być osiągnięty,

jeżeli stosowana jest ona dzień w dzień. Jest nią rozwijanie poczucia

teraźniejszości, stanu dzisiejszości. Ten stan teraźniejszości osiągamy

poprzez świadome ćwiczenie, by istnieć tyko w tej minucie, przez zdanie

sobie sprawy przede wszystkim z tego, że nie żyjemy wczorajszą manną.

Ponieważ żyjemy jedynie manną spadającą dzisiaj, zależymy od tego, co

przychodzi do nas dzisiaj, a nie od tego, co było wczoraj czy miesiąc temu.

Nie tracimy czasu na rozmyślania o przeszłych powinnościach innych wobec

nas ani przeszłych urazach czy złych uczynkach, których oni dokonali.

background image

Nasza odpowiedzialność jest jedynie wobec tego dnia i tego momentu.

Jakiekolwiek byłyby wymagania wobec nas, spełnijmy je w tym momencie.

Jeżeli zwraca się do nas ktoś o pomoc, nie

129

Moment Chrystusowości

czekajmy z tym do wieczora, ale odpowiedzmy w momencie, kiedy pojawia

się prośba. Jeżeli mamy korespondencję do załatwienia, załatwmy ją dzisiaj,

aby następnego ranka rozpocząć pracę i dzień przy czystym biurku.

Zadziwiające jest, ile mamy wolnego czasu w ciągu dnia, gdy załatwiamy to,

co do nas przychodzi, w momencie, kiedy się pojawia. Większość z nas

nigdy nie ma wolnego czasu, ponieważ zawsze próbuje wykończyć pracę,

która zebrała się od wczoraj i przedwczoraj, pracę, która powinna być

zrobiona w dniu, kiedy dano nam ją do wykonania.

Praktykowanie bycia teraz prowadzi do rozwoju świadomości, która nigdy nie

znajduje się pod ciśnieniem zewnętrznym, ponieważ nie ma nic do zrobienia

z wyjątkiem tego, co istnieje w tym momencie. Żyjąc w tej świadomości,

nigdy nie martwimy się o zasoby ani o wypełnianie obligacji związanych z

dniem jutrzejszym. Istnieje tylko dzień dzisiejszy; istnieje tylko ta godzina

dzisiaj i tylko ten moment dnia dzisiejszego. Wtedy to rozwijane jest w nas -

my tego nie czynimy - To, Chrystus naszej istoty, rozwija w nas sens

spokoju, sens ciszy, tak że słyszymy wewnątrz nas słowa: "Nie mogę sam z

siebie nic uczynić2 ale Ojciec, który jest we mnie, wykonuje dzieła swoje3...

Wszystko mogę w tym, który mnie wzmacnia, w Chrystusie.4 Żyję więc już

nie ja, ale żyje we mnie Chrystus".5

Wtedy gdy "żyje we mnie Chrystus", kiedy Chrystus żyje za mnie, nie ma

wymagań stawianych wobec mnie; każde wymaganie jest wymaganiem

background image

wobec Chrystusa. Ojciec wewnątrz nas może osiągnąć więcej w przeciągu

dwunastu sekund, niż moglibyśmy my

2 Ewangelia według św. Jana 5:30 3 Ewangelia według św. Jana 14:10

4 Św. Pawła List do Filipian 4:13

5 Św. Pawła List do Galatdw 2:20

130 PRAKTYKOWANIE OBECNOŚCI

w ciągu dwunastu godzin. Pozwólmy, by świat stawiał nam wymagania, bez

niechęci, bez buntu, bez poczucia, że to zbyt wiele dla nas albo zbyt wiele

się od nas oczekuje. Może to być zbyt wiele dla Jana, Marii, czy Henryka, ale

nigdy nie jest zbyt wiele dla Chrystusa.

Istnieje tylko ta chwila - Moment Chrystusowości. Nie możemy żyć wczoraj.

Nikt nie potrafi żyć wczoraj i nikt nie może żyć jutro. Istnieje tylko jeden czas,

w którym możemy żyć i jest nim teraz, ten moment. To, czy m jesteśmy w

tym momencie, składa się na nasze życie. W Księdze Izajasza czytamy:

"Choć wasze grzechy będą czerwone jak szkarłat, jak śnieg zbieleją; choć

będą czerwone jak purpura, staną się białe jak wełna".6 W tym samym tonie

Mistrz, zwracając się do złodzieja na krzyżu, powiedział: .zaprawdę,

powiadam ci, dziś będziesz ze mną w raju".7 Przykłady powyższe wskazują

na jedno, że żyjemy jedynie w nieustannym stanie teraźniejszości. Wczoraj

nie istnieje. Mówiąc ściśle, nawet godzina uprzednia nie istnieje, dlatego też

wszystko, co należy do wczoraj, wszystko co działo się godzinę temu, jest tak

samo martwe jak wczorajsza gazeta; nie są one częścią naszego bytu,

chyba że przywrócimy je do życia w obecnej chwili.

Zadaniem naszym jest utrzymanie prawości w stopniu najwyższym, na jaki

nas stać w każdym momencie. Jeżeli zdarzy nam się popełnić błąd,

otrząśnijmy się i zadbajmy o to, żeby więcej się to nie zdarzyło. Jedynie to,

co przynosimy do teraźniejszości, nas rani - nie to, co wydarzyło się w

przeszłości, a jedynie to, co przynosimy do teraźniejszości z tego, co

wydarzyło się w przeszłości. Gdyby stać nas było na rozpoczęcie każdego

background image

dnia na nowo z realizacją: "Ja i mój Ojciec jedno jesteśmy", nie miałoby to

żadnego znaczenia, jakie błędy popełniliśmy wczoraj, tak długo jak nie

6 Księga Izajasza 1:18 7 Ewangelia według św. Łukasza 23:43

131

Moment Chrystusowości

byłyby one powtórzone dzisiaj. Jedynie wtedy, gdy przywracamy do życia

wczorajszość i przenosimy ją do dzisiejszości, jest ona w stanie nas zranić.

Liczy się jedynie to. czym jesteśmy i co posiadamy w tym momencie, to,

czym żyjemy w tym momencie. Nie żyjemy wczorajszym pokarmem ani też

nie możemy cierpieć z powodu braku wczorajszego pokarmu. Jedynie to, kim

jesteśmy i co posiadamy w tym momencie, jest tym, czym żyjemy w tym

momencie. To jedynie my, w pamięci przynosimy wczorajszość do

dzisiejszości. Możemy także przynieść wczorajszość do naszych poczynań,

czyniąc te same błędy dzisiaj, które popełniliśmy wczoraj.

Jeżeli my, w tej chwili ożywiamy nasze nienawiści, lęki i niechęci dnia

wczorajszego, są one pełne żyda i aktywne w naszym doświadczeniu. W ten

sposób podlegamy karze prawa kosmicznego, bo jest to chwila obecna,

kiedy nastawieni jesteśmy wrogo czy istniejemy w sprzeczność z prawem

Chrystusa. W tym momencie zdajmy sobie sprawę, że:

Wczorajszy dzień przeminął na zawsze; jutrzejszy dzień nigdy nie nadejdzie;

istnieje tylko dzień dzisiejszy; i dzisiaj miłość jest zadośćuczynieniem prawa.

W tym momencie uznaję Chrystusa jako moją istotę; uznaję Chrystusa jako

życie moich przyjaciół i wrogów; uznaję jedynie Chrystusa.

. Tak to, w tym momencie jesteśmy świadomością Chrystusa. W tym

momencie jesteśmy w harmonii z prawem kosmicznym i wszelka siła

Boskości wyraża się w nas, żeby: "Odpuścić nam nasze winy jako i my

odpuszczamy naszym winowajcom, i (żeby) nie wodzić nas na pokuszenie",

background image

aby utrzymać nas na drodze prowadzącej do duchowego spełnienia.

Trzymajmy się kurczowo Chrystusowości. "Idź i odtąd już nie grzesz".8 Bez

znaczenia jest to, jak purpurowe były nasze grzechy przed chwilą, jeżeli w

tym

8 Ewangelia według św. Jana 8:11

132 PRAKTYKOWANIE OBECNOŚCI

momencie realizujemy Chrystusa - Chrystusa jako wszechmoc, Chrystusa

jako naszą istotę, Chrystusa jako jedyna siłę w naszym doświadczeniu.

Wtedy jesteśmy dziećmi Boga, wtedy jesteśmy w harmonii z kosmiczną

mocą i wszystkie siły świata jednoczą się, by nas utrzymać, podtrzymać i by

nas zachować.

,I ja cię nie potępiam: Idź i odtąd już nie grzesz".9 Jest to chwila skruchy.

"Nawróćcie się więc, a żyć będziecie".10 To jest nasza chwila przyjęcia

Chrystusa; jest to nasza chwila uznania Chrystusa; jest to chwila, w której

przyznajemy, że nie będziemy pozwalać sobie już na niechęć, zemstę, czy

odwet, nie założymy też żadnej zbroi, która miałaby nas obronić przed

czyimiś złymi czynami czy myślami. W chwili obecnej stoimy w naszej

Chrystusowości. Stoimy nie tyłko w naszej własnej Chrystusowości, ale w

Chrystusowości każdej osoby. Niemożliwe jest, by stać w naszej własnej

Chrystusowości, bez widzenia Chrystusowości także w każdej innej osobie.

Wtedy gdy widzimy Chrystusowość we wszechświecie, gdy widzimy

Chrystusa przejawiającego się w swej formie jako istota ludzka, zwierzę czy

roślina, wtedy działa w nas wszelka moc kosmosu. Będzie ona działała

poprzez nasze dało, by je wskrzesić, podnieść z martwych, odkupić,

uduchowić tak, że nawet to dało staje się świątynią Boga żywego, a nie

jedynie materialnym czy śmiertelnym dałem. To śmiertelne dało zostaje p

rzemienione w duchową rzeczywistość -ale jedynie w momencie

Chrystusowości.

background image

Wczoraj - przeminęło. Stare, dobre czasy - przeminęły. Nasze niechęci,

zazdrości, sprzeczki-cóż one znaczą? Reprezentują one zazwyczaj jedynie

ludzką ignorancję: co ma jednak miejsce, gdy posuwają się do niej ci, którzy

uznali Chrystusa? Wtedy staje

1) Ewangelia według św. Jana 8:11 10 Księga Ezechiela 18:32

133

Moment Chrystusowości

się to duchową niegodziwością w okręgach niebieskich." Wtedy gdy osoba

zaakceptowała Chrystusa -przyodziała szatę i przyjęła na siebie tożsamość

Chrystusa - i wraca do pławienia się w ludzkich błędach, podwójna kara ją

dosięgnie, bo rozumie ona prawo i świadomie je łamie. Osoba ta więc

grzeszy świadomie, a nie mimowolnie. Jedyne ostatnie słowo jest: Idź i odtąd

już nie grzesz"."

Życie nie jest naszym. Życie należy do Boga. My należymy do Boga i Bóg

jest odpowiedzialny za nasze życie i za jego zadośćuczynienie. Cokolwiek

dobrego ma miejsce w naszym życiu, świadczy o tym, że Bóg jest w akcji;

cokolwiek złego ma miejsce, dzieje się to w takim stopniu, w jakim słowo ja"

jest wprowadzone: ja - Jan; ja - Maria; ja - Henryk. Zgódźmy się na to, by nie

było dla nas pochwały, potępienia i ciężaru odpowiedzialności. Gdy stajemy

przed jakąkolwiek odpowiedzialnością, nie pozwólmy by to ludzkie poczucie

ja" wypełzło i powiedziało: "Jak mam to osiągnąć? Jak mam tego dokonać?

Moja siła tu nie wystarczy; moje zasoby finansowe są nieodpowiednie''.

Jezus nie dopuścił, by słowo ja" interweniowało, wtedy gdy miał nakarmić

pięć tysięcy zgromadzonych. Zdawał sobie sprawę, że sam z siebie nic nie

mógłby zrobić.

Studiując, czytając i medytując, rozwijamy w sobie stan świadomości, w

którym uznajemy, że Ojciec w nas jest jedynym aktorem, jedyną aktywnością

background image

i budujemy drogę ku doświadczeniu Boga. Od momentu naszego

doświadczenia Boga nie żyjemy już naszym własnym żydem: to Bóg żyje

jako my. Nic innego nam nie pozostaje, jak być bardzo spokojnym i cichym.

Tak jak byśmy patrzyli przez ramię obserwując Boga, który się ujawnia;

stajemy się obserwatorami Boga i Boskiej aktywności i znika wówczas

u Św. Pawła List do Efezjan 6:12 12 Ewangelia według św. Jana 8:11

134 PRAKTYKOWANIE OBECNOŚCI

wszelkie poczucie osobistej odpowiedzialności. Od wczesnego ranka

zaczynamy dzień z poczuciem oczekiwania na to, co Ojciec ma dla nas do

zrobienia. W momencie gdy jest nam dane zadanie, witamy je z uśmiechem

pamiętając, że ten, który dał nam to -wykona też to. Cały dzień przepełniony

jest radością, wynikającą z obserwowania, jak chwała Ojca ujawnia się w

postaci naszego indywidualnego doświadczenia.

Stajemy się obserwatorami Boga przejawiającego się jako ty i ja. Czym są ci

wszyscy, z którymi stykamy się na co dzień? Przedstawiają oni naszą

ograniczoną koncepcję Boga, bo w rzeczywistości wszystko, co istnieje, to

Bóg manifestujący się jako Syn: Ojciec i Syn jako jedno; Bóg - Niewidzialne i

dziecko -widzialne. Widzieć to, to znaczy iść przez życie jako obserwator

Boga wykonującego to, co dane jest nam do zrobienia, obserwator Boga jako

Boskiego prawa dostosowania. Zastosowane w związkach rodzinnych, w

związkach społeczności, w związkach między pracownikami ujawnia

wieczystą harmonię.

Jest Boską odpowiedzialnością zatroszczyć się o to, byśmy byli wdzięczni

wobec siebie wzajemnie, abyśmy współpracowali ze sobą, bo przejawia to

miłość, a miłość pochodzi od Boga, nie od człowieka. Człowiek jest jedynie

instrumentem jej wyrażania, instrumentem do wyrażania Boskiej miłości.

Nigdy nie cieszylibyśmy się chwałą i nie cierpielibyśmy z powodu krytyki,

gdyby Chrystus był siłą motywującą w naszym życiu. Wtedy ten, kto jest

wychwalany, to Chrystus. Jeżeli jednak Chrystus jest nie zrozumiany, może

background image

być potępiony. Nie ma potępienia dla kogoś, kto wie, że jedynie Chrystus w

nim działa. Z miłością i łaską Chrystus jest w stanie zlikwidować każde

potępienie, które może nas spotkać.

Jesteśmy więźniami świata oraz każdego w tym świecie tak długo, jak długo

oczekujemy od niego tego, co ma przyjść od Boga

135

Moment Chrystusowości

i może przyjść jedynie od Boga. Lęk i obawy co do tego, czy mamy

wystarczające zrozumienie lub wiedzę by podołać naszym obowiązkom,

znikają, gdy wiemy, że to nie nasza wiedza i nie nasze zrozumienie, ale

Boska mądrość, zrozumienie, sprawiedliwość i dobroczynność rządzą nami

wszystkimi. Cały problem polega na użyciu i znaczeniu takich słów jak ja",

"mnie", "mój" -moja wiedza, moja siła, moje zrozumienie, twoje docenianie,

twoja wdzięczność i czy jesteśmy w stanie wznieść się wystarczająco, by

zdać sobie sprawę:

Nieobchodzi mnie, czy ktokolwiek jest wdzięczny, ktokolwiek jest kochający

czy sprawiedliwy. Wyrzekam się tego. Oczekuję miłości, sprawiedliwości,

uznania, pochwały i wynagrodzenia w Bogu, z Bogiem i od Boga jedynie.

W momencie, gdy przybieramy taką postawę, stajemy się wolni od świata.

Wielki Mistrz powiedział: "Nauka moja nie jest moją lecz tego, który mnie

posłał." Jeźelibym Ja wydał świadectwo o sobie, świadectwo moje nie byłoby

wiarygodne."14 Cała nauka mówi, że jedynie Bóg może wykonywać, jedynie

Bóg może kochać, tylko Bóg może myśleć, jedynie Bóg jest uzdrawiającą,

żywiącą i zasilającą aktywnością, jedynie Bóg może wyrażać mądrość i

radość. Jesteśmy w stanie wszystko czynić poprzez Boga, ale bez Boga nie

możemy nic, jesteśmy instrumentem, poprzez który i jako który Bóg się

przejawia.

background image

W ostateczności musimy zrezygnować z osobistego poczucia własnego Ja" z

jego ciężarem odpowiedzialności i pozwolić, by Boska Obecność przejęła tę

rolę. Musimy zacząć w tym momencie.

13 Ewangelia według św. Jana 7:16 14 Ewangelia według św. Jana 5:31

136 PRAKTYKOWANIE OBECNOŚCI

Cokolwiek się dzieje, dzieje się teraz. W tym momencie możemy zdać sobie

sprawę:

Jedynie Bóg działa jako moja istota; jedynie Bóg działa jako każda osoba na

kuli ziemskiej. Uwalniam każdego w moim doświadczeniu, pozwalam

każdemu odejść i oczekuję jedynie od Boga, czego dotychczas oczekiwałem

od człowieka. "

To jest tajemnica życia.

Jest to tajemnica pierwszego przykazania. Jedynie Bóg jest siła: Nie adoruj

nigdy skutku; adoruj jedynie Boga. "Przestańcież ufać w człowieka, którego

oddech jest w nozdrzach jego; bo za cóż on ma być poczytany15... nie

pokładajcie ufności w książętach.16 Upodobało się Ojcu dać nam

królestwo17". Dlaczego więc mielibyśmy oczekiwać tego od człowieka?

Dlaczego mielibyśmy oczekiwać od człowieka tego, co upodobało się Ojcu,

żeby nam dać? Dlaczego więc oglądamy się na rodziców, dzieci, sąsiadów

czy przyjaciół, podczas gdy Ja przyszedłem abyśmy życie mieli i mieli je w

pełni?

Z chwilą gdy nasze życie staje się życiem Ducha, które jest

zadośćuczynieniem w Chrystusie, cierpienie, które dotyczy świata, nie będzie

nas dotyczyć. W momencie tym osiągamy jedność z prawem duchowym,

oczekujemy od Ja naszej własnej istoty, by zadośćuczyniło każdemu

naszemu doświadczeniu; zwracamy się z wszelką odpowiedzialnością do

Chrystusa naszej istoty. Gdy uwalniamy każdego w życiu od więzów

krytycyzmu, potępienia i osądu, cały świat może się zapaść, ale nie zapadnie

background image

się tam, gdzie my jesteśmy, bo nic złego nie zbliży się do nas.18 W takim

stopniu,

15 Księga Izajasza 2:22

16 Księga Psalmów 146:3

17 Ewangelia według św. Łukasza 12:32

18 Księga Psalmów 91:10

137

Moment Chrystusowości

w jakim jesteśmy zdolni uwolnić świat i go zostawić, wolni jesteśmy od

świata, od wszystkiego, co w świecie istnieje i od ludzi.

Uwolnij człowieka, którego oddech jest w nozdrzach jego, a nigdy nie będzie

on już stanowił problemu. Ludzie odczuwają niechęć, walczą i stawiają nam

opór w takim stopniu, w jakim my mamy nad nimi władzę. Jedynie w takim

stopniu, w Jakim oczekujemy od nich czegoś, buntują się, żeby wyrwać się z

tych więzów i osiągnąć wolność. W momencie gdy ich uwalniamy, mówiąc:

"Niczego mi nie jesteś winny. Moje dobro jest od Boga, tak więc żyjmy razem

i dzielmy się", stajemy się wolni od wszelkiej nienawiści, zawiści i zazdrości,

jakie istnieją na świecie. A co najważniejsze, żyjemy w świadomej jedności z

Bogiem.

Jest to tajemnica życia duchowego. Jest to tajemnica mistycznego życia. "Ja

i mój Ojciec jedno jesteśmyri wszystko, co Ojciec ma, jest moim. Ma to coś

wspólnego z kimkolwiek w świecie? Gdy polegamy na Bogu, nigdy nie

będziemy rozczarowani. Bóg nigdy nikogo nie zawiódł. "Nie widziałem

sprawiedliwego w opuszczeniu, ani potomstwa jego, by o chleb żebrali".19

Sprawiedliwi żyją w posłuszeństwie wobec prawa duchowego. Prawa, które

mówi, aby nie mieć żadnych innych Bogów przede Mną, by kochać bliźniego

jak siebie samego, modlić się za nieprzyjaciół, przebaczać siedemdziesiąt

background image

razy siedem, od nikogo nie oczekiwać, zwracając się jedynie do Chrystusa o

zaspokojenie we wszystkim. Osoba, która żyje w taki sposób, nigdy nie

będzie żebrać o chleb.

To stanowi sprawiedliwość: świadoma jedność z Bogiem;

uznanie Boga jako Ojca czy zasadę twórczą; uznanie Boga jako źródło

utrzymania i zasobów; uznanie Boga jako nasze zdrowie;

Boga jako nasze zbawienie; uznanie, że jedynie Bóg może kochać, dlatego

też nie wolno nam oczekiwać miłości od człowieka, ale

19 Księga Psalmów 37:25

138 PRAKTYKOWANIE OBECNOŚCI

pozwolić, by miłość Boga przejawiała się przez nas wobec innych, nie

oczekując żadnej wdzięczności w zamian, ponieważ jest ona od Boga, a nie

od nas.

Droga jest tajemnica i milczeniem. Istnieje w nas głębokie źródło

zadowolenia, obszerna, obejmująca wszystko cisza, w której się rozluźniamy

i poprzez która pojawia się wszelkie dobro w naszym życiu. Szukaj atmosfery

Boskiej obecności i spoczywaj w niej; szukaj świadomości Jego obecności.

"W ciszy i zaufaniu będzie nasza moc."20 Nad spokojne wody nas prowadzi,

na niwach zielonych pasie nas tak", że możemy odpocząć od

współzawodnictwa, zmagania się, wysiłku i być świadkiem chwały Boga

wzniesionej wokół nas. Jest to wewnętrzne znaczenie Drogi

Nieskończoności. Z tym zrozumieniem znaleźliśmy się w sanktuarium, gdzie

odgłosy świata nigdy nie docierają i gdzie problemy światowe nigdy nie

przenikają. Gdzie to się znajduje? W niezmierzonej głębi naszej własnej

świadomości, w niezmierzonej głębi naszej własnej Duszy, tam, gdzie

powstrzymaliśmy się od osiągania, zmagania się, myślenia.

20 Księga Izajasza 30:15

21 Księga Psalmów 23:2

background image

10

3

Wizja objawiona

Na początku w czasach raju, człowiek był doskonały, w pełnej harmonii -

jeden z Bogiem. Dzięki łasce Boga wszystko prosperowało i panował spokój.

To, co człowiek próbuje teraz osiągnąć w swoich poszukiwaniach Boga, jest

powrotem do stanu z raju, tego doskonałego spokoju i harmonii, stanu, w

którym nie walczymy między sobą, a w którym panuje wzajemna miłość, w

którym nie odbieramy innym, ale dzielimy się i obdarowujemy.

Nadzieją, która człowiekowi przyświeca, jest to, że poprzez znalezienie

jakiejś ponadnaturalnej siły będzie on w stanie odnaleźć stan błogości na

ziemi. Musi być jednakże jasne dla każdego myślącego, że w usiłowaniach

znalezienia harmonii człowiek kieruje swe poszukiwania w niewłaściwe

miejsce i w niewłaściwy sposób. Harmonia i pokój na ziemi nie mogą być

ustanowione poprzez poszukiwanie jakiejś ponadnaturalnej siły. To, co jest

konieczne, to powrót człowieka do jego oryginalnego stanu z raju, stanu,

którym jest jedność z Bogiem.

Setki lat niepowodzeń i rozczarowań powinny być dowodem dla świata, że

nie jest rolą Boga, uczynić to dla nas; jest naszym obowiązkiem wobec

samych siebie przywrócić ten oryginalny związek jedności. Mistrz powiedział:

"I poznacie prawdę, a prawda

140 PRAKTYKOWANIE OBECNOŚCI

was wyswobodzi".1 Nigdzie nie sugeruje on, że jest to odpowiedzialność

Boga. Wielokrotnie powtarza, że jest to nasza odpowiedzialność. "Poznacie

prawdę... będziesz miłował Pana Boga swego... będziesz miłował bliźniego

swego jak siebie samego... módlcie się za tych co was prześladują2...

odpuść bratu swemu siedemdziesiąt razy siedem3... przynieście całą

dziesięcinę do spichlerza".4 Nigdzie i nigdy nie daje odpowiedzialności za

background image

nasze poczucie oddzielności od Boga Bogu, ale nam. Do nas adresowane są

nauki Jezusa Chrystusa - nie do Boga, ale do nas.

Po to byśmy nie błądzili, Mistrz określił sposób, miejsce i czas osiągnięcia tej

jedności: sposobem jest modlitwa; miejscem jest królestwo Boże w nas;

czasem jest teraz - obecna chwila Chrystusowości; metodą jest działanie. Na

etapie początkowym tajemnica ujawniona natchnionym przez Boga

mężczyznom czy kobietom wszelkich czasów może być jedynie nauczana

poprzez przekazywanie tego, co nazywane jest litera prawdy. To poprzez

znajomość litery prawdy możemy zaniechać bezcelowego poszukiwania

Boga, bezowocnych modlitw kierowanych do odległego Boga,

bezsensownych marzeń i nadziei, że jakaś forma nabożeństwa będzie na

tyle zadawalająca dla Boga, że wpłynie na niego w naszym imieniu: dzięki

znajomości litery prawdy dosięgamy zrozumienia nie tylko tego, że Bóg

istnieje, ale i tego, że Bóg jest wewnętrzną jaźnią naszej istoty i to nie Bóg

oddzielony od nas, domagający się adoracji z oddali, ale Bóg, który jest

"bliższy niż oddech, bliższy niż ręce i nogi".

Prawidłowa litera prawdy powstrzymuje nas od zanurzania się w puste

marzenia czy w fałszywe nadzieje, że jakiś cud sprowadzi

1 Ewangelia według św. Jana 8:32 2 Ewangelia według św. Mateusza 5:44 3

Ewangelia według św. Mateusza 18::22 4 Księga Malachiasza 3:10

141

Wizja objawiona

Boga albo jego posłańca na chmurze, który machnie czarodziejską różdżką i

wszelkie nasze problemy znikną. Wprost przeciwnie, ta prosta prawda

nauczana przez Mistrza, zmusza nas, by przestać patrzeć w górę czy na

zewnątrz i zwrócić spojrzenie tam, gdzie jedynie możemy znaleźć spokój i

harmonię - wewnątrz siebie samych. Gdy uwaga nasza została zmieniona z

background image

zewnętrznej na wewnętrzną, możemy zrobić kolejny krok sugerowany przez

każdego wielkiego mistrza: Szukaj Mnie wewnątrz siebie; szukaj;

dobijaj się; błagaj, jeżeli jest to konieczne, ale zawsze wewnątrz siebie.

Wizja jedności musi zawsze być gwiazdą przewodnią na naszej prowadzącej

do góry drodze. "Ja i mój Ojciec jedno jesteśmy". Poprzez wewnętrzną

kontemplację Ojca wewnątrz nas, ostatecznie - Ja i mój Ojciec uformowany i

stopiony w jedno - odwieczna jedność jest ustanowiona. Teraz "Ja i mój

Ojciec jedno jesteśmy" nie jest już jedynie intelektualnym spostrzeżeniem,

ale Ja i mój Ojciec jedno jesteśmy" staje się demonstrowanym związkiem,

przejawianym w swych owocach. Nie ubiegamy się już o wysłuchanie próśb;

nie ma już potrzeby wysłuchania próśb; Duch wewnątrz nas rozwija się,

ujawnia i objawia samego Siebie, działając w nas i poprzez nas.

Akceptowana przez świat siła złego i dobrego już nas nie zniewala;

spoczywamy w błogości i w pokoju -w jednej sile. Nie ma mocy do

zwalczania; nie ma mocy budzącej strach! Dlatego też nie musimy modlić się

o jakąś niezwykłą moc, żeby coś czyniła. To wszystko, co przez wieki całe

świat uważa za siłę i przeciwko czemu poszukuje Boga, siłą nie jest. Moc jest

w cichym małym głosie.

Wcześniej czy później w procesie poszukiwania Boga, ta nierozerwalna

jedność z Ojcem zaczyna być zauważana i odczuwana. Litera prawdy staje

się mniej ważna, a Duch staje się rzeczą pierwszej wagi. Duch, który dotąd

byt nam znany jedynie poprzez czytanie książek, teraz żyje w nas i my

żyjemy prawdą. Prawdy te

142 PRAKTYKOWANIE OBECNOŚCI

wcielane w życie i praktykowane staja się obecnością Boga. Bóg objawia się

jako twórcza, podtrzymująca i utwierdzająca zasada -nie jako nasz sługa czy

narzędzie, czy coś, co istnieje do wysłuchiwania naszych próśb, ale

nieskończona wiedza wszechświata. Boska miłość wszystkiego, co istnieje.

Teraz przekaz mesjasza dany światu dwa tysiące lat temu znajduje w nas

background image

swe zadośćuczynienie: Bóg jest miłością. Bóg nie może być doświadczany

przez nas Inaczej niż poprzez miłość i my musimy stać się instrumentem,

poprzez który miłość ta może się przejawić. Dlatego też przykazanie:.

Będziesz miłował Pana Boga swego całym swym sercem, a bliźniego swego

jak siebie samego" będzie dla nas bez znaczenia, z wyjątkiem stopnia, w

jakim jesteśmy zdolni miłować. Przykazanie to znane jest od tysięcy lat.

Dzisiaj - teraz w tym momencie Chrystusowości - nauki te musza być

ucieleśnione w działaniu. Czas skończyć z bezsensownym recytowaniem

tych słów. Teraz przykazanie to musi być przyjęte do serca i wcielone w

życie, stosowane poprzez posłuszeństwo wobec nakazu Mistrza:

"Czyń wobec innych to. co byś chciał by inni czynili wobec ciebie... Wybacz

siedemdziesiąt razy siedem5... Nie potępiaj... Nie osądzaj**.

Nie istnieje Bóg cudotwórca, z wyjątkiem cudu, jakim staje się nasze życie w

jedności z Bogiem. To jest cud. Znajomość prawdy na poziomie umysłu nie

gwarantuje tego, że będzie ona przejawiana w działaniu: wtedy gdy prawda

przenika z umysłu do serca i przepełnia je, Duch panuje i miłość zostaje

ukoronowana. Litera prawdy służy jako przypomnienie i nawrócenie nas, by

prawdę wcielić w życie. Bywają momenty, kiedy poprzez poczucie

oddzielenia od Boga prawda wydaje się tak odległa, że musimy usiąść i

angażując się w dyskusję z samym sobą świadomie pamiętać, że Bóg

wewnątrz nas jest wszechmocny:

3 Ewangelia według św. Mateusza 18: 22 (> Ewangelia według św. Jana

7:24

Wizja objawiona

143

Czego szukam? Boga gdzieś tam? Nie, Bóg jest w swoim niebie i ze światem

wszystko jest w porządku. Bóg zajęty jest swoimi sprawami, a Syn Boży

zajęty jest sprawami Ojca.

background image

Czego szukam? Mitologicznego Boga gdzieś tam w niebie? Posagu? Bożka?

Czy szukam mężczyzny albo kobiety, które wpłynęłyby na Boga w moim

imieniu ? Nie, ja i mój Ojciec jesteśmy jednym i jedynie w mojej jedności z

Bogiem mogę mieć spokój, którego pragnę; jedynie w zadośćuczynieniu tej

jedności i miłości, która istnieje pomiędzy Bogiem i Synem Bożym, i

pomiędzy Synem Bożym i Bogiem; jedynie poprzez zdanie sobie sprawy, że

mój Ojciec niebieski jest bliższy dla mnie niż oddech, bardziej dostępny niż

ręce i nogi i że jest to Jego radością żeby dać mi królestwo 7 -jedynie w tym

miłość płynie, miłość, która wydaje się przepływać ode mnie do Boga i od

Boga z powrotem do mnie, ale która w rzeczywistości jest interakcją w

jedności mojej istoty, w realizacji mojej jedności z Ojcem.

Mistrz nauczał, że istota ludzka sama z siebie nic nie może, ale istota ludzka

zjednoczona z Ojcem, który jest wewnątrz niej -już nie dwoje, a jedno - może

wszystko i stanowią oni odwieczne i nieśmiertelne Synostwo Boga. Wtedy,

gdy Duch Boga zstępuje w nas i mieszka w nas8, wtedy stajemy się Synami

Boga. I któż ma to dla nas osiągnąć, jeżeli nie my sami? Sposób jest nam

dany, a jest nim modlitwa i medytacja. Jest to oświecona forma modlitwy,

taka której Eliasz nauczał Elizeusza: "Spójrz w górę i zauważ czy możesz

ujrzeć mnie wznoszącego się na chmurze. Wznieś oczy swe ku górom skąd

nadejdzie twoja pomoc9. Ujrzyj królestwo Boże, które jest wewnątrz

ciebie".10

7 Ewangelia według św. Łukasza 12:32

8 Księga lzajasza 61:1

9 Księga Psalmów 121: l

Ewangelia według św. Łukasza 17:21

144 PRAKTYKOWANIE OBECNOŚCI

Elizeusz miał nadzieję na odziedziczenie płaszcza Eliasza;

pragnął stać się wielkim prorokiem - miał nadzieje posiąść płaszcz

Chrystusowości. Gdy Eliasz był tuż przed wzniesieniem się na wyższy stan

background image

świadomości, Elizeusz zwrócił się do niego z prośbą, by "przypadły mi w

udziale dwie trzecie twojego ducha"" - żeby płaszcz Eliasza był mu dany.

Jednakże Eliasz, jeden z największych oświeconych dusz wszech czasów

wiedział, że nie mógłby dać swego płaszcza Elizeuszowi, ale że Elizeusz

mógłby go otrzymać - mógłby być jego godny, mógłby być jego wart, mógłby

być na niego gotowy - i powiedział mu w jaki sposób: "Jeśli mnie ujrzysz w

chwili, gdy będę od ciebie wzięty, spełni się to"" - wtedy, gdy uniosę się poza

twój wzrok, gdy zobaczysz mnie takiego, jakim jestem, wznoszącego się na

chmurze poza zasięg wzroku, wtedy mój płaszcz opadnie na twe ramiona.

Eliasz nie mógł przekazać swej wielkiej duchowej wiedzy nawet Elizeuszowi,

ale Elizeusz mógł sam osiągnąć tę duchową świadomość dzięki swojej wizji,

poprzez którą byłby w stanie zobaczyć, iż śmierć nie istnieje; rozstanie nie

istnieje - istnieje jedynie wzniesienie się na wyższy poziom świadomości.

Gdyby on sam był w stanie wznieść się do tak wysokiego stanu

świadomości, stałby się prorokiem miary Eliasza. Osiągnął w tym sukces.

Elizeusz doznał oświecenia w takim stopniu, iż był w stanie ujrzeć Eliasza,

unoszącego się w wirze powietrza do niebios i na mocy swej świadomej

jedności z Bogiem ujrzał nieśmiertelność jednostkowego bytu i wieczystość

człowieka w jego pełni i kompletności.

Odpowiedzialność, by ujrzeć wizję i następnie wcielić ją w działanie,

spoczywa na nas. Nauczyciele zawsze byli i zawsze

11 2 Księga Królewska 2:9

12 2 Księga Królewska 2:10

145

Wizja objawiona

będą; oświeceni zawsze byli między nami; ale Mistrz powiedział, że

pracowitych jest niewielu. Pracujących jest niewielu, takich, którzy gotowi są

background image

połączyć się z Bogiem, gotowi są kontemplować Duszę wewnątrz siebie i

pozwolić, by promieniowała w uczynkach miłości. Jeśli kto mówi: Miłuję

Boga, a nienawidzi brata swego, kłamcą jest; albowiem kto nie miłuje brata

swego, którego widzi, nie może miłować Boga, którego nie widzi".13 Gdyby

Mistrz nie obmył nóg swoim uczniom, świat nigdy nie dowiedziałby się, że

rolą mistrza było służyć. Zadaniem oświeconego jest służenie tym, którzy nie

poznali jeszcze swojej prawdziwej tożsamości. Naszym zadaniem, jako

uczniów prawdy szukających Boga, nie jest bycie mistrzem wobec mas, ale

bycie sługą wobec mas - nie jest branie od tłumów, ale dawanie tłumom.

Królestwo Boże nie znajduje się "ani tutaj ani tam"14, ale wewnątrz naszej

własnej istoty. A jak możemy odnaleźć -to królestwo? Poprzez miłość: Miłuj

Pana, który jest w tobie i wyrażaj tę miłość poprzez miłość wobec bliźniego,

bliźniego, który nie tylko jest twoim przyjacielem, ale bliźniego, który jest

twym wrogiem, bliźniego, który złośliwie cię wykorzystuje i prześladuje.

Według Mistrza lepiej jest poświęcić czas i uwagę jednemu upadłemu

grzesznikowi niż dziewięćdziesięciu dziewięciu, którzy sami dają sobie radę.

Tak długo, jak długo istnieje ktoś, czy to święty czy grzesznik proszący o

pomoc, naszą odpowiedzialnością i naszym obowiązkiem jest tej pomocy

udzielić. Nie każdy jest gotów odpowiedzieć na duchowym poziomie, bo nie

każdy jest gotów na całkowite odkrycie prawdy duchowej. Ale ponieważ jest

to nasz bliźni, możemy mu przynajmniej pomóc na jego poziomie

świadomości, podczas gdy ewoluuje on do wyższego stanu

13 l List św. Jana 4:20

14 Ewangelia według św. Łukasza 17:21

146 PRAKTYKOWANIE OBECNOŚCI

świadomości. Czekajmy cierpliwie, aż jeden czy dwoje do nas przyjdzie -

dwunastu, siedemdziesięciu, czy dwustu - i dzielmy się z nimi tym chlebem

żyda, dzielmy się winem i woda. Będę to ci, którzy będą w stanie docenić

jego smak; sprawi im to radość i, co najważniejsze, będą w stanie to przyjąć.

background image

Traktujmy to, co mamy, jako perłę o wielkiej wartości i ukażmy ja światu

raczej poprzez sposób, w jaki żyjemy, niż poprzez mówienie o tym. Gdy

pojawi się ktoś, kto będzie przyciągnięty nie tylko poprzez bochenki i ryby,

ale kto jest w stanie ujrzeć istotę tej prawdy i poprosi o chleb, wino, wodę i

życie wieczne, dzielmy się tym w stopniu, najwyższym na jaki nas stać. Nikt z

nas nie będzie postawiony przed zadaniem przerastającym jego

zrozumienie, ponieważ jedynym wymaganiem jest siedzieć w ciszy i spokoju

aż do momentu, gdy Duch Boga Pana jest nad nim i wtedy może on wyrazić

wszystko, co usta mu pozwolą.

Miłość jest odpowiedzią; miłość Boga, miłość prawdy i miłość bliźniego

naszego. Od tego momentu powinno być to zadaniem i misją tych z pośród

nas, którzy praktykują Obecność, ujawnienie, że Bóg doświadczany jest w

takim stopniu, w jakim Bóg jest wyrażany. Bóg jest doświadczany w takim

stopniu, w jakim pozwalamy, by Bóg wyrażał się przez nas w postaci miłości,

prawdy, służby i dedykacji. Siła miłości musi być uwolniona z wewnątrz nas

samych.

Poprzez doświadczenie świadomego zjednoczenia obecność Boga zostaje

udostępniona na ziemi taką, jaka jest w niebiosach. Wymaga to niezwykłego

wysiłku i wiedzy, tak jak zademonstrował to Elizeusz, gdy był w stanie

zobaczyć swego mistrza wznoszącego się w wirze powietrza albo tak

nieograniczonej wizji, do jakiej zdolni byli uczniowie, gdy byli świadkami

Przemienienia Pańskiego. Mistrz był zdolny do przemienienia, ale było to

niewystarczające, by uczniowie byli w stanie to ujrzeć. Mistrz nie mógł

ujawnić

147

Wizja objawiona

background image

przemienienia; mógł go jedynie doświadczyć. Objawienie musiało zaistnieć w

świadomości tych, którzy byli obecni, aby mogli oni być tego świadkami.

Wiele cudotwórczych zjawisk może mieć miejsce w naszym doświadczeniu,

ale jedynie d, którzy są wystarczająco dostrojeni by je ujrzeć, mogą być

świadomi tego co zaistniało. Czy mamy oczy i nie widzimy? Czy mamy uszy i

nie słyszymy?" Cud Przemienienia Pańskiego oczekuje byśmy ujrzeli. Ma

ono miejsce na tym świecie codziennie, w każdej minucie, każdego dnia, w

miejscu, w którym stoimy, gdybyśmy tylko byli w stanie otworzyć nasze oczy i

ujrzeć wizję tego, co jest. Przemienienie Pańskie nie jest doświadczeniem

sprzed dwu tysięcy lat, tak jak nie jest nim Ukrzyżowanie, Zmartwychwstanie

i Wniebowstąpienie. Doświadczenia te mają miejsce w każdym momencie,

każdego dnia, wszędzie, gdziekolwiek znajduje się oświecona dusza, by je

ujrzeć.

Miejsce, na którym stoimy, jest ziemią świętą. Czy nasza wizja jest

wystarczająca, by dojrzeć wznoszącego się Eliasza, by być w stanie

zobaczyć Mistrza doświadczającego Przemienienia, czy nasza wizja jest w

stanie ujrzeć Zmartwychwstanie i Wniebowstąpienie - zależy to od nas;

zależy to od ciebie, zależy to ode mnie. W jakim stopniu chcemy widzieć

przemienienie? W jakim stopniu chcemy być świadkami zmartwychwstania i

wniebowstąpienia? W takim stopniu doświadczy my tego. W jaki sposób?

Poprzez modlitwę -modlitwę wewnętrznej kontemplacji, modlitwę

wewnętrznej medytacji, modlitwę oczekiwania, która zawsze wie, w każdym

momencie, że Ojciec objawia Siebie samego;

w każdym momencie Ojciec objawia Siebie.

Bóg nie może wedrzeć się do niczyjego umysłu, serca czy duszy. To

człowiek musi otworzyć się na Boga. Życie Gautamy

15 Ewangelia według św. Marka 8:18

148 PRAKTYKOWANIE OBECNOŚCI

background image

Buddhy ilustruje to. W dniu, w którym Gautama zdał sobie po raz pierwszy

sprawę z tego, że istnieje zło na świecie -grzech, choroba, nędza i śmierć -

był tak przerażony i targany wewnętrznie do takiego stopnia, że zostawił swą

książęcą pozycję, kolosalne bogactwo i, co najważniejsze dla każdego

człowieka, żonę i dziecko. Zostawił to wszystko i jako żebrak wyruszył w

poszukiwanie prawdy, w jednym tylko celu odkrycia wielkiej tajemnicy, która

pozwoliłaby usunąć grzech, chorobę i cierpienie na ziemi.

Powołanie to było tak wielka pasja, że podążał on za każdym nauczycielem i

każda naukę, która obiecywała doprowadzenie go do odpowiedzi. Przez

dwadzieścia jeden lat tułał się i wędrował, siedząc u stóp różnych

nauczycieli, stosując praktyki różnych nauk, zawsze z jednym pragnieniem w

sercu: znalezienia odpowiedzi na pytanie, czym jest ta siła, która usunie zło

na ziemi? I wtedy gdy zrezygnował już z nadziei, że jakiekolwiek nauki i

nauczyciele mogą mu to objawić, znajdując wytchnienie pod drzewem bodhi,

medytował dzień i noc, aż przyszło wielkie objawienie: całe to zło nie jest

prawdziwe, jest ono iluzja. Ludzie je akceptują i później nienawidzą, lękają

się, miłują czy wielbią, podczas gdy ono nie istnieje poza ludzkim umysłem.

Umysł ludzki stworzył warunki zła na świecie i umysł ludzki je podtrzymuje.

To nie Bóg wdarł się do życia Gautamy i uczynił go oświeconym Buddhą, to

poświęcenie Gautamy w poszukiwaniu Boga, jego pasja, widoczna w

poświęceniu i gotowości podróżowania wzdłuż i wszerz Indii, aby znaleźć

najmniejszy promień prawdy, spowodowała, że w momencie, gdy osiągnął

on wystarczający stopień duchowego oświecenia, prawda objawiła mu się.

Nie wiemy właściwie, co doprowadziło Chrystusa Jezusa do doświadczenia,

które ostatecznie ustanowiło go w jego pełnej Chrystusowości. Ale to wiemy:

gdy przyszedł ujawnić to, czego się nauczył, powiedział: "Proście, a będzie

wam dane; szukajcie, a

149

background image

Wizja objawiona

znajdziecie; pukajcie, a będzie wam otworzone", wskazując, że w takim

stopniu, w jakim szukamy, pukamy i prosimy, w takim stopniu, w jakim

przygotowujemy się wewnętrznie, odpowiedź będzie nam dana. Nie stanie

się to poprzez siedzenie i bezcelowe czekanie na jakiegoś Boga, żeby na siłę

w nas przeniknął.

Jeżeli chcemy stać się mistrzem w dziedzinie muzyki, języków czy sztuki,

Bóg może nas zainspirować, ale my musimy się zagłębiać, szukać,

studiować i praktykować, aż to, czego szukamy, otworzy się wewnątrz naszej

własnej istoty. Wierzę, że to Bóg zasiewa w nas pragnienie, by go znaleźć i

że bez Boga dokonującego tej początkowej czynności nigdy byśmy nie

doznali sukcesu. Istnieje siła Boska w każdym z nas, zmuszająca nas, by

"pukać i szukać", ale nie istnieje Bóg, który mógłby to za nas uczynić. Żaden

Bóg nie może oszczędzić nam lat spędzonych na siedzeniu w samotności i

pracowaniu w samotności, na próbach przebicia zasłony, by wznieść się do

wyższego stanu świadomości, gdzie my także moglibyśmy zobaczyć

wzniesionego Jezusa, wniebowziętego Chrystusa. Bóg jedynie mógł uczynić,

że Gautama wytrwał na tej drodze przez dwadzieścia jeden lat, ale tylko

Gautama mógł wytrwać i walczyć i modlić się, aż zasłona się rozstąpiła i

ukazała się czysta wizja.

Tak też jest i z nami. To nie cuda czyniący, odległy Bóg zejdzie na ziemię, by

przemienić nas i ujawić nam Swe dary i Swoje wspaniałości, podczas gdy my

będziemy siedzieć bezczynnie jako widzowie. Ciężar spoczywa na twoich i

na moich barkach. Sam fakt, że godzinami możemy siedzieć w ciszy i

spokoju z Boskim przekazem jest dowodem na to, że Duch Boga nas dotknął

i zaprosił do biesiady. Stopień, w jakim pukamy, szukamy i błagamy i stopień

intensywności, z jakim pukamy, szukamy i błagamy determinuje stopień wizji,

background image

jaką mamy. Niektórzy zobaczą odrobinę, niektórzy zobaczą wiele, niektórzy

zobaczą wszystko - w jakimś stopniu.

150 PRAKTYKOWANIE OBECNOŚCI

Ponad wszystko inne sukces będzie zależał od utrzymania go w tajemnicy.

Tajemnica i świętość idą ręka w rękę. Wtedy, gdy poszukiwanie Boga jest dla

nas świętością, nigdy nie pozwolimy na to, by zostało ono skalane przez

ujawnienie go profanom. Nie będziemy odziewać się w szatę świętobliwości

publicznie ani też przybierać świętobliwej miny przed przyjaciółmi. Na

zewnątrz będziemy mieli wygląd taki, jak inni mężczyźni i kobiety, ale

wewnętrznie będziemy pamiętać świętość procesu poszukiwania Boga i

będziemy trzymać to w tajemnicy, by był on dostrzegalny jedynie poprzez

swe owoce, ale nigdy przez głoszenie czy przekonywanie innnych. Nie

znaczy to, że odmówimy kubka zimnej wody, ale znaczy to, że ofiarowując

nasz kubek zimnej wody będziemy pamiętać, że d, którym został on

ofiarowany, muszą sami z niego się napić i muszą być tymi, którzy wrócą i

poproszą o więcej.

Każdy ma prawo do stopnia zaangażowania i rodzaju religii, jakiej pragnie

albo ma prawo nie mieć żadnej. Jest to wolność, która musimy dać sobie

nawzajem - pozwolić każdemu, by miał swą własną wolę do czasu, gdy

nasienie zostanie zasiane, które wyśle go na poszukiwanie Świętego Graala.

Gdy będziemy przechowywać dziecię Chrystusa wewnątrz nas i nigdy nie

będziemy go eksponować, owoc tego będzie tak wspaniały, że będziemy

poszukiwani, staniemy się narodem poszukiwanym i ludzie będą chcieli jeść

nasze owoce i chleb, i pić naszą wodę.

Cel poszukiwania - zjednoczenie, bycie zjednoczonym na nowo z tym, od

czego zostaliśmy oddzieleni po opuszczeniu Raju czy po doświadczeniu

syna marnotrawnego. Wtedy gdy marnotrawny dosięga ostaniej mili, tej

ostatniej głębi nędzy, wtedy to jego kroki kierują się z powrotem do domu

Ojca, by być połączonym na nowo z Ojcem. Nie jest to doświadczenie w

background image

czasie i przestrzeni; jest to doświadczenie, które ma miejsce w twojej i mojej

świadomości. Wtedy gdy znaleźliśmy się w końcowym

Wizja objawiona 151

punkcie, ponad którym wydaje się, że nie ma nic poza desperacją, nawet

śmiercią - wtedy gdy znaleźliśmy się w tym miejscu, coś wewnątrz nas

zwraca się do życia duchowego i wtedy, powoli zaczyna się nasza podróż z

powrotem do domu naszego Ojca.

My, aspiranci na drodze duchowej, doszliśmy do punktu, gdzie wiemy, że

królestwo Boże musi być znalezione wewnątrz nas samych. Doszliśmy do

punktu, w którym wiemy, że wszelkie zewnętrzne formy są bezużyteczne w

naszym poszukiwaniu;

doszliśmy do punktu, w którym wiemy, czego szukamy -połączenia na nowo

z Tym, od czego wydaje się, że zostaliśmy oddzieleni. Nie może to nastąpić

na zewnątrz naszej własnej istoty. Nikt nie może zrobić tego za nas. Jedynie

w naszej wenętrznej medytacji, w naszej wewnętrznej kontemplacji możemy

to odnaleźć, gdy staliśmy się wewnętrznie uspokojeni i gdy odczuwamy

głębię miłości tak, że chcielibyśmy rozpostrzec ramiona i objąć nimi cały

świat, tak jak Jezus chciał uczynić dla Jerozolimy: "On, jak bardzo chciałbym

otoczyć cię ramionami i przytulić cię, ale ty nie chciałaś. Przyjdź do mnie i

odczuj ciepło miłości". Tak samo my zobaczymy, że oni nie będą, nie zechcą

- z wyjątkiem niewielu.

My, praktykujący Obecność, jesteśmy nielicznymi, którzy wiedzą, co

ostatecznie zbawi świat. Ponad wszystko inne jest to wiedza, że żaden

człowiek ziemski nie jest naszym ojcem. Istnieje jeden powszechny Ojciec w

nas i połączeni z Nim jesteśmy połączeni z każdym duchowym dzieckiem

Bożym na całym świecie. Nasza miłość Boga stanowi naszą miłość do

wszystkich ludzi świata. Już nie nienawidzimy; już się nie lękamy. Nie

potrzebujemy karać, nie potrzebujemy szukać odwetu. Jedyne, co

background image

potrzebujemy, to zwrócić się do wewnątrz i rozpamiętywać naszą jedność z

Bogiem i z innymi.

Naszym zadaniem jest miłować, miłować wszystkich ludzi miłością, która

pochodzi ze zdania sobie sprawy, że nasze zjednoczenie z Bogiem stanowi

naszą pełnię. W miłości tej nie ma

152 PRAKTYKOWANIE OBECNOŚCI

pokus, by uciekać się do czynów nieuczciwych, takich jak kłamstwo,

oszustwo czy krętactwo, w nieudolnych wysiłkach, by zachować samych

siebie, bo w naszym zjednoczeniu z Bogiem mamy dostęp do umysłu Boga,

który jest nieskończona inteligencja i źródłem życia, prawdy i miłości.

Jesteśmy zasilani nie przez naszą pozycję czy nasze zgromadzone dobra,

ale przez chleb, który jest wewnątrz naszej własnej istoty, przez wino, wodę i

pokarm.

Jest to tajemnica, która uzdrawia, nawraca, przezwycięża braki i

ograniczenia, i łączy nas nie tylko z naszym bezpośrednim kręgiem, ale z

każda jednostka na kuli ziemskiej. Nawet z tymi, którzy nie są nas jeszcze

świadomi ani miłości, która dla nich czujemy i nawet nie stali się jeszcze

świadomi faktu, że zarysowaliśmy krąg i włączyliśmy ich w ten krąg. Mogą

oni tego bezpośrednio nie wiedzieć, ale my wiemy i to, co wiemy, jest

wystarczające, ponieważ wiedza ta przekazuje sama siebie tym, którzy są

włączeni w krąg.

Znajdujemy się wewnątrz siebie, patrząc na zewnątrz, na świat bez użycia

jakiejkolwiek siły, nawet umysłowej, eliminując wszelkie przeciwstawianie się;

i to wyrzeczenie się użycia broni, której używa świat, jest jedynym sposobem,

za pomoce którego pokój na ziemi będzie ustanowiony. Może to zabrać lata;

może to zabrać wieki, zanim przyjdzie Ten, do którego należy prawo, czyli

zanim ustanowione zostanie na ziemi to, co jest w niebiosach, ponieważ

istnieje zaledwie niewiele osób spośród miliardów na ziemi, które świadomie

background image

praktykują Obecność. Ta odrobina zaczynu jednakże musi być

wystarczająca, by zaczynić całe ciasto.

Czyż nie widzisz, że jeżeli to, co czytasz, jest prawdziwe i jesteś w stanie to

odczuć, będziesz zainspirowany, żeby żyć według tej prawdy? Tak więc czy

nie możesz także zobaczyć, że gdziekolwiek się znajdujesz w czasie czy

przestrzeni, gdy tak miłujesz Boga, że poświęcasz wiele okresów w ciągu

dnia,

153

Wizja objawiona

przebywając w świątyni swej własnej wewnętrznej istoty z 4 Obecnością,

jeden tutaj, inny gdzie indziej, przyciągani będą do ciebie? Jako jednostce

może ci się wydawać, że nic nie możesz zrobić, jesteś zaledwie jednym z

czterech bilionów. Ale jeżeli przyjrzysz się wielkim duchowym postaciom

przeszłości, zrozumiesz, jak jest to nieprawdziwe, bo zobaczysz, jak jedna

jednostka zwana Gautama, Buddha; jak jedna jednostka zwana Jezus,

Chrystus; święty Paweł, wpłynęli nie tylko na swe własne pokolenie, ale na

pokolenia, które po nich nastąpiły i wpłyną na pokolenia, które jeszcze

nastąpią. Pomyśl o szeroko rozprzestrzenionym wpływie, który jedna

jednostka może mieć poprzez Boską łaskę -jedna jednostka, której jedynym

celem życia jest znaleźć Boga i odkryć tajemnicę życia.

A oto przekaz, który ci daję: Bez względu na to, jak wspaniałym jesteś czy

mocnym - sam z siebie jesteś niczym. Bez względu na to, jak niepozorny

jesteś i nieważny -jesteś niczym, aż do momentu gdy, łaska Boga cię

dotknie, gdy Duch Boga zamieszka w tobie, do momentu, gdy palec

Chrystusa cię ożywi. Od tego momentu jesteś nieskończony - nieskończony

w swym wyrazie, nieskończony w życiu wiecznym, nieskończony w sile,

nieskończony w doświadczeniu, nieskończony jako przykład i jako ten, który

background image

wskazuje drogę. Nigdy jednak nie jesteś to ty, nigdy nie jestem to ja; jest to

Duch Boga, który znajduje swój wyraz jedynie jako ludzka świadomość, twoja

i moja. Cała prawda świata pozostaje ukryta, chyba że znajdzie świadomość

człowieka, przez którą lub jako która zacznie się wyrażać w świecie ludzkim.

Gdziekolwiek znajduje się twoje środowisko, prawda ta pozostanie uwięziona

w przestrzeni do momentu, gdy ktoś w tym środowisku stanie się

instrumentem, który da temu wyraz. Bóg nie działa poza świadomością,

przez którą działa: Bóg musi mieć świętych, mędrców i wieszczów. Wyraźmy

to w ten sposób: Bóg musi mieć marnych stolarzy; Bóg musi mieć

wszechmocnych

154 PRAKTYKOWANIE OBECNOŚCI

książąt; Bóg musi mieć proste gospodynie domowe: z nich Bóg czyni

świętych czy wieszczów posyłanych do świata by nieśli światło. Prawie

zawsze ci, którzy osiągnęli w jakimkolwiek stopniu duchowa pozycję w

świecie, byli nieznaczącym nikim w oczach świata i jedynie nawiedzone

światło, którego doświadczyli, uczyniło z nich coś więcej dla świata. Z siebie

samych byli niczym;

z samego siebie jesteś niczym; ale w swej świadomej jedności z Bogiem

jesteś wszytkim, czym jest Bóg. Wszystko, co Ojciec posiada twoim jest.

Miejsce, na którym stoisz, staje się ziemią świętą, bo "Ja i Ojciec mój" tam

się znajduje.

Nie możesz wznieść się wyżej w świadomości niż do miejsca, gdzie duchowa

Obecność przenika do serca i zdajesz sobie sprawę, że to nastąpiło -

Obecność jest w tobie. Nowy wymiar przybrało twoje serce, gdy przyjąłeś

Obecność, ale muszę ci powiedzieć, że twoją odpowiedzialnością jest

odżywianie tego. Jest to jedyny sposób by zapewnić, że nie stracisz tego, co

osiągnąłeś. To, co osiągnąłeś, jest zaledwie dziecięciem; musisz pozwolić by

rozwinęło się ono w pełną Chrystusowość: wiele razy dziennie zwróć myśl

tak jakby w kierunku swego serca - nie dlatego, że twoje fizyczne serce ma

background image

cokolwiek wspólnego z duchową demonstracją, ale dlatego że serce

symbolizuje miłość. Myśląc o sercu jako o symbolu miłości, jako o symbolu

miejsca, w którym zasiada Chrystus wewnątrz ciebie, zwróć swą myśl wiele

razy każdego dnia w kierunku serca ze zrozumieniem, że Dziecię zasiadło

tam na tronie, że Chrystus przyszedł i żyje w tobie. To ty musisz uchronić

Dziecię przed wywędrowaniem na zewnątrz z twego serca i zagubieniem się.

Znajduje się ono tam, ale powtarzam, jest to Dziecię: musisz Je pilnować,

musisz Je karmić, musisz zwracać na Nie uwagę, musisz kochać Je.

Obserwuj Je jak wzrasta, ucząc się sposobów kochania Boga i kochania

człowieka. Nigdy nie odkryto udoskonalenia, nigdy nie uczyniono przeróbki

dwu wielkich przykazań: "Będziesz miłował Boga swego z całego serca

twego, z całej duszy twojej, i

Wizja objawiona 155

z całej myśli swojej... i ...Będziesz miłował bliźniego swego jak siebie

samego".

O nic nie proś Boga; pozwól by Dziecię tym się zajęło. Ono nie potrzebuje

prosić; będzie ono doświadczać Siebie jako dodane rzeczy16. Nie oczekuj

od Boga przysług i nie oczekuj od Boga nieznanych mocy, by robiły dla

ciebie różne rzeczy. Zwróć swój wzrok w tą stronę, z której już odczułeś tę

delikatną Obecność. Uśmiechnij się doń. Nabożnie i tajemniczo wiedz, że

znajduje się Ona tam i że rolą Jej jest spełnienie zadania Ojca. Dziecię to jest

ci dane, by wynagrodzić lata plonów utraconych przez szarańczę," i by cię

przywieźć z powrotem do domu Ojca i do twej świadomej jedności z Bogiem.

Jest to zadaniem Dzieciny ujawnić, że mieszkasz w Raju, gdzie zawsze

będziesz nęcony jedną tylko pokusą: istnieje jedynie jedno zło w Raju,

jedynie jeden grzech - wiara w siłę dobrego i złego. Ty, spoczywając w swej

własnej świątyni, musisz być w stanie patrzeć na drzewo wiedzy dobrego i

background image

złego, i oprzeć się pokusie, by w nie wierzyć. Ty sam musisz by ć w stanie

powiedzieć:

Tak piękny jak się wydajesz być, czy okropny jak się wydajesz być, ja już

wiem, że nie ma w tobie prawdy. Nie istnieje sita złego czy dobrego w żadnej

formie, to znaczy w żadnej osobie, miejscu, rzeczy, okolicznościach czy

warunkach. Bóg wewnątrz mnie jest jedynym dobrem, jedyną siłą, jedyną

obecnością. Jedyne zło, jakie istnieje, to wiara w istotę czy warunki istniejące

w oderwaniu i

niezależnie od Boga.

Jeżeli nawet byłeś w stanie przezwyciężyć w swym własnym życiu

jakąkolwiek formę, w której ta pokusa mogła się przejawić, problemy świata

będą cię kusić: burza na morzu, katastrofa, wojna,

1() Ewangelia według św. Mateusza 6:33 17 Księga Joela 2:25

156 PRAKTYKOWANIE OBECNOŚCI

nędza i choroby; bez względu na to jednak jaka pokusa, zawsze będzie to

tylko jedna - żeby zaakceptować dwie siły. Wtedy musisz zwrócić się do

Chrystusa wewnątrz siebie:

Chrystus wewnatrz mnie jest moim zapewnieniem, że jedynie on ma siłę -

syn Boży, Duch Boży we mnie. Nigdy mnie nie opuści ani nie porzuci tak

długo, jak jestem tego świadomy i tak długo, jak żyję według tego, jakon

dyktuje. Oczekuję od niego przewodnictwa;

oczekuję od niego mądrości. Kiedykolwiek stoję przed problemem, zwracam

się w kierunku mojego serca i odpowiedź pojawia się w formie, w jakiej jest

konieczna.

Och, nie bądź w tym zbyt dosłowny. Niekiedy Obecność ta wydaje

przyglądać się tobie z ponad ramienia czy siedzieć bezpośrednio na twym

ramieniu; niekiedy pojawi się jako twarz przed tobą, czasem uśmiechając się,

ale zawsze dając pewność. Pielęgnuj ją.

background image

Obecność Chrystusa, bez względu na to jak łagodna i niepozorna, jest

substancją wszelkiego doświadczenia, jakie będziesz przeżywał na planie

zewnętrznym. Nie troszcz się o zdrowie ani zasoby, o sławę czy powodzenie.

Troszcz się przede wszystkim o realizację tego wewnętrznego królestwa i

bądź obserwatorem tego, jak zewnętrzne rzeczy będą ci dawane. Nie wahaj

się zwrócić do Tego po objawienie. Dlaczego objawienie miałoby nie być

dane tobie, skoro dane było innym, którzy istnieli przed tobą. "Bóg nie ma

względu na osobę".18 Gautama był Buddhą jedynie dlatego, że dwadzieścia

jeden lat pracował, by otrzymać oświecenie; Jezus jedynie dlatego był

Chrystusem, że oddał siebie światu; i ty będziesz, zależnie od stopnia

miłości, jaka się w tobie znajduje do Boga i do

18 Dzieje Apostolskie l0:34

Wizja objawiona 157

biliźniego twego. Będziesz tym, czym pozwolisz sobie być, ale jedynie

uznając, że ty sam z siebie nie możesz być niczym; to ta łagodna obecność,

którą odczuwasz, jest tym, co niesie cię przez resztę twych dni, z powrotem

do świadomej jedności z Bogiem.

Wiesz, co jest celem żyda - bycie połączonym z Ojcem, bycie świadomie

jednym z Ojcem. Znasz drogę - modlitwa wewnętrznych rozważań i

medytacji, rozpoznawanie Chrystusa, miłość do Boga i miłość do człowieka.

Nieś więc tę wiadomość w swych myślach, w których zawsze będziesz

pamiętał zasady; a w swym sercu rozpamiętuj dar, jaki był ci dany przez Ojca

- dar zrealizowanej Obecności wewnątrz siebie. Błogosław To, żeby się

zwiększało.

167


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Goldsmith Joel Praktykowanie Obecności
Goldsith Joel Praktykowanie obecności(1)
0184 Goldsmith Joel S Praktykowanie Obecności
praktykowanie obecności Joel Goldsmith
Goidsmith [Praktykowanie obecności]
Praktykowanie obecności
karta obecności na praktyki
o praktykowaniu bozej obecnosci
Placebo w codziennej praktyce lekarskiej3
Praktyczne zasady antybiotykoterapii
Praktyczna interpretacja pomiarów cisnienia
011 problemy w praktyceid 3165 ppt

więcej podobnych podstron