Walter Block Skąpiec

background image

Walter Block

passus z książki

Defending the Undefendable

tłumaczenie: Maria Kos

Skąpiec nigdy nie otrząsnął się po ataku na
swoją osobę, który przeprowadził Charles
Dickens w Opowieści wigilijnej. Mimo że
skąpiec już przed Dickensem był ostro
krytykowany, to Ebenezer Scrooge stał się
jego ostatecznym wizerunkiem i na stałe
wszedł do pop-kultury. Co więcej, nawet
akademickie podręczniki do podstaw ekonomii
są przesiąknięte tym negatywnym podejściem
— skąpca zupełnie się w nich potępia i
obwinia za bezrobocie oraz cykl
koniunkturalny, a nawet, konkretnie, za zastój
i recesję ekonomiczną.

Ze sławnego, lub raczej niesławnego
„paradoksu zapobiegliwości”, młodzi studenci
ekonomii dowiadują się, że chociaż
oszczędzanie wydaje się rozsądne dla
jednostki lub rodziny, to jednak może okazać
się szaleństwem dla gospodarki jako całości.
Według popularnej doktryny keynesowskiej, im więcej oszczędności w gospodarce, tym
mniejsze wydatki na konsumpcję, a im mniej wydanych pieniędzy, tym mniej miejsc pracy.

Nadszedł czas, by położyć kres wszystkim tym błędnym przekonaniom. Z oszczędzania
wynika wiele różnych korzyści. Od momentu, gdy pierwszy jaskiniowiec zachował ziarenko
zboża na przyszłe siewy, rasa ludzka posiada dług wdzięczności wobec zbieraczy, skąpców i
oszczędzających. To właśnie ludziom, którzy nie chcieli wykorzystać od razu całego swojego
bogactwa, lecz wybrali zachowanie go na gorsze czasy, zawdzięczamy obecne wyposażenie
kapitałowe, które pozwala nam mieć nadzieję na wysoki standard życia.

background image

Oczywiście, to prawda, że ci ludzie stawali się bogatsi od swoich bardziej rozrzutnych
kolegów i być może to było powodem wzrastającej wobec nich wrogości. Możliwe, że sam
proces oszczędzania został skazany na złą sławę. Lecz wrogość ta jest niezasłużona! A to
dlatego, że płace, które otrzymują masy, są ściśle związane z tempem, w jakim oszczędzający
są w stanie gromadzić pieniądze.

Istnieje wiele czynników, które przyczyniają się do tego, że amerykański pracownik zarabia
więcej niż, dajmy na to, jego kolega mieszkający w Boliwii. Edukacja, zdrowie i motywacja
amerykańskiego pracownika odgrywają tutaj, rzecz jasna, ważną rolę. Lecz głównym
czynnikiem powodującym tę różnicę płac jest wyższy niż w Boliwii poziom kapitału w
posiadaniu pracodawców. I nie jest to odosobniony przypadek. Ludzie oszczędni, na
przestrzeni dziejów, zawsze odgrywali znaczną rolę w wynoszeniu społeczeństw ponad
poziom dzikusa.

Być może pojawi się protest, że istnieje różnica między oszczędzaniem (uznanym za
produktywną czynność w procesie akumulacji kapitału) a tezauryzacją (powstrzymywaniem
się od wydatków konsumpcyjnych), a także, że — o ile skąpiec lokuje pieniądze w przemysł
dóbr inwestycyjnych, co jest rzeczą pozytywną, zgromadzone i tezauryzowane pieniądze są
zupełnie bezproduktywne. Sknera będzie uważany za tego, który redukuje ilość pieniędzy
otrzymywanych przez sprzedawców detalicznych, przez co zmusza ich do zwalniania
pracowników i do zmniejszenia ilości zamówień u pośredników. Wtedy pośrednicy są
zmuszeni do redukcji personelu oraz do ograniczenia zamówień od hurtowników. Z powodu
skąpców cały proces będzie powtarzał się w całej strukturze produkcji. Gdy kolejni
pracownicy zostają bez pracy, mogą przeznaczyć mniej pieniędzy na dobra konsumpcyjne, co
jeszcze bardziej osłabia gospodarkę. Dlatego też samo gromadzenie jest postrzegane jako
jałowe i destrukcyjne.

Argument ten jest całkiem do przyjęcia, z wyjątkiem istotnego szczegółu, którego nie bierze
się pod uwagę (z powodu inspiracji keynesizmem) — jest nim możliwość zmiany cen. Zanim
sprzedawca detaliczny zacznie zwalniać swoich pracowników i zmniejszać ilość zamówień z
powodu mniejszej sprzedaży, zazwyczaj spróbuje obniżyć ceny. Zorganizuje wyprzedaż lub
wykorzysta inną technikę, która byłaby ekwiwalentna obniżce cen. Zabieg ten wystarczy, aby
przerwać błędne koło bezrobocia i zastoju, o ile problemem jest niesprzedany towar.

Jak to możliwe? Przez niewprowadzanie pieniędzy na rynek konsumencki i przez
nieudostępnianie ich na zakup dóbr kapitałowych, sknera powoduje zmniejszenie ilości
pieniędzy w obiegu. Ilość dostępnych produktów oraz usług nie ulega zmianie. Ponieważ
jednym z najważniejszych czynników wpływających na cenę w każdej gospodarce jest
związek między ilością pieniądza a ilością towarów i usług, skapiec sprawia, że poziom cen
ulega obniżeniu.

Weźmy pod uwagę uproszczony, lecz nie do końca błędny model, w którym całkowita ilość
pieniędzy w gospodarce zostaje przeznaczona na wszelkie oferowane w jej zakresie dobra i
usługi. Im mniej pieniędzy w obiegu, tym większa ich siła nabywcza. Ponieważ gromadzenie
może być zdefiniowane jako zmniejszenie ilości pieniądza w obiegu (lub ekwiwalentny temu
proces), mniej pieniędzy oznacza niższe ceny, więc łatwo można dostrzec, że gromadzenie
prowadzi do obniżenia cen.

background image

Nie ma nic złego w obniżeniu poziomu cen. Wręcz przeciwnie, jedną z największych korzyści
jest to, że wszystkie osoby, które nie są skąpcami, będą mogły skorzystać z tańszych towarów
i usług.

Niższe ceny nie powodują wcale zastoju. Co więcej, ceny najbardziej użytecznych urządzeń
silnie spadały na przestrzeni lat. Kiedy samochody, telewizory czy komputery pojawiły się na
rynku po raz pierwszy były, ze względu na swoją cenę, daleko poza zasięgiem przeciętnego
konsumenta. Ale dzięki polepszeniu efektywności technicznej produkcji, ceny obniżyły się
tak, że produkty te są w zasięgu masowego odbiorcy. Rzecz jasna, ani zastój gospodarczy, ani
recesja nie są spowodowane spadkiem cen. Prawdę mówiąc, jedyni przedsiębiorcy, którzy
cierpią w takiej sytuacji, to ci, którzy działają zgodnie z duchem keynesowskiej analizy i nie
obniżają cen w obliczu zmniejszającego się popytu.

Tacy przedsiębiorcy, utrzymując keynesowskie przekonania, jedyne, co mogą osiągnąć —
poza tym, że przyczyniają się do coraz większej recesji — to doprowadzenie do własnego
bankructwa. Dla innych biznes kręci się jak zwykle, jedynie przy niższym poziomie cen.
Więc przyczyna recesji tkwi gdzieś indziej

[1]

.

Krytyka tezauryzacji na gruncie tego, że zakłóca procesy gospodarcze, wymuszając ciągłe
zmiany, również nie jest do utrzymania. Nawet jeśli przyjmiemy, że to prawda, nie byłoby to
ż

adną podstawą do oskarżania tezauryzacji, gdyż główną cechą wolnego rynku jest właśnie

umiejętność dostosowywania się i kompromisu z często rozbieżnymi i wciąż zmieniającymi
się gustami. By krytykować skąpstwo na tym polu, trzeba również potępić zmieniające się
style w ubiorze, gdyż wciąż wymagają od rynku precyzyjnego dostrajania.

Skąpstwo nie jest zbytnio zakłócającym procesem, ponieważ na każdego skąpca chowającego
pieniądze do skarpety przypada wielu ich dziedziców, którzy te pieniądze wyszperają. Zawsze
tak było i nie zapowiada się na zmiany w tej materii.

Równie błędne jest twierdzenie, że nagromadzona przez skąpca gotówka jest jałowa,
ponieważ nie procentuje jak wtedy, gdy jest złożona w banku. Czy pieniądze w czyimś
posiadaniu, przechowywane w portfelu mogą być uznane za jałowe, tylko dlatego, że nie są
oprocentowane? Jeśli ludzie dobrowolnie rezygnują z otrzymywania odsetek ze swoich
pieniędzy zamiast trzymać je na koncie w banku, to z naszego punktu widzenia takie działanie
może wydawać się bezproduktywne, ale bez wątpienia ma to sens z perspektywy tych osób.

Możliwe też, że skąpiec nawet nie chce zachować pieniędzy na późniejsze wydatki, nie chce
wypełniać luki pomiędzy wydatkami a płatnościami, tylko po prostu trzyma je dla czystej
radości posiadania zapasów gotówki. Na jakiej podstawie ekonomiści, edukowani przecież
zgodnie z tradycją maksymalizacji korzyści, mogą określić radość jako jałową? Miłośnicy
sztuki, którzy gromadzą rzadkie obrazy czy rzeźby, nie są określani jako jednostki
podejmujące jałowe działania. Ci, którzy posiadają psy czy koty jedynie dla własnej
przyjemności, a nie w celach inwestycyjnych, nie mają opinii angażujących się w
bezproduktywne przedsięwzięcia. Gusta są różne i to, co jest jałowe dla jednego, może być
szalenie owocne dla drugiego.

Gromadzenie przez skąpca dużych kwot pieniężnych można więc uznać za chwalebne.
Korzystamy dzięki niemu z obniżonego poziomu cen, gdyż pieniądze, które mamy i jesteśmy
skłonni wydać, stają się bardziej wartościowe, umożliwiając nabywcy kupno większej ilości

background image

rzeczy za tę samą kwotę. Daleki od szkodliwego dla społeczeństwa, skąpiec jest dobroczyńcą,
który zwiększa siłę nabywczą za każdym razem, gdy zajmuje się tezauryzacją.

[1]

Patrz: Murray N. Rothbard,

America’s Great Depression

(New Rochelle, N.Y.: Van

Nostrand, 1963); polskie wydanie: Murray N. Rothbard, Wielki Kryzys w Ameryce, tłum. W.
Falkowski i M. Zieliński, Instytut Ludwiga von Misesa, Warszawa 2010.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
William V Bandoch Jr , Walter Block Czy postęp technologiczny kreuje bezrobocie
Walter Block Anarchism and Minarchism [ ], Journal of Libertarian Studies, Volume 21, No 1 (Spring
Block Walter Road Socialism
Block Walter The State Was a Mistake
Block Walter The Road to Freedom
Block Walter Biuro rejestracji pojazdów
Block Walter Libertynizm
Block Walter Kevin Carson as Dr Jekyll and Mr Hyde
Block Walter Is there a Human Right to Medical Insurance
Block Walter Wolność od wartościowania w ekonomii
Block Walter List otwarty Waltera Blocka do International Justice Mission
block diagram
Skąpiec, referaty i materiały, polski
Installing Glass Block
Moliere Skąpiec
ALAN42MULTI block diagram
moliere skapiec 7xc7mbarsk4udbw3q7rvob4

więcej podobnych podstron