Jest największą organizacją przestępcza na świecie. Roczne obroty niektórych jej grup wynoszą nawet setki miliardów dolarów. Członkowie syndykatów uważają siebie za duchowych spadkobierców dawnych samurajów i dla dobra organizacji są zdolni do największych poświęceń.
Paradoks japońskiego podziemia
Japońska mafia należy do największych i najbardziej wpływowych organizacji przestępczych na świecie. Szacuje się, że liczba członków yakuzy wynosi ok. 80 tys. Przynależność do yakuzy jest legalna. W Japonii istnienie gangów, co do zasad, nie jest zabronione, a nawet w znacznej mierze funkcjonują one jawnie - mają nawet swoje oficjalne biura. Jeszcze do niedawna przywódcy wielkich grup nie unikali rozgłosu, często pojawiali się publicznie, udzielali wywiadów, a nawet zwoływali konferencje prasowe. Dobrze zorganizowane grupy yakuzy mają podobną strukturę do wielkich korporacji. Coraz częściej też gangsterzy japońscy przypominają biznesmenów - wyróżniają ich markowe ubrania, drogie garnitury, lubią pokazywać się w ekskluzywnych miejscach, niektórzy z nich mają status celebrytów. Większość członków japońskich gangów była do tej pory łatwo rozpoznawalna. Ponad 70 proc. miało wytatuowane ciało od szyi po stopy, około 40 proc. gangsterów pozbawionych było jednego lub więcej palców.
Japońskie syndykaty mają swoją ideologię i swoje kodeksy postępowania, których przepisy są skrupulatnie przestrzegane. Klasyczna yakuza kieruje się honorowym kodeksem zabraniającym krzywdzenia ludzi, a swoim członkom (i ich rodzinom) zapewnia bezpieczeństwo oraz pomoc w trudnych sytuacjach. Członkowie yakuzy uważają siebie za duchowych spadkobierców dawnych samurajów. Wyrazem kultywowania tradycji przez członków yakuzy jest m.in. udział w uroczystych ceremoniach, na których odprawiane są osobliwe obrzędy.
Syndykaty w kraju Kwitnącej Wiśni są bardzo zróżnicowane, najważniejsze z nich to Yamaguchi-gumi (wydaje własną gazetę), Sumiyoshi-kai i Inagawa-kai. Część japońskich gangów prowadzi działalność legalną (handel nieruchomościami, inwestowanie na giełdzie), ale oprócz nich występują też grupy skierowane na czerpanie zysków z różnego rodzaju działalności przestępczej (handel narkotykami, wymuszenia haraczy itd.), która podlega ściganiu przez policję. W historii Japonii znane są też okrutne przypadki zbrodni dokonywanych przez gangsterów na ulicach miast, krwawe porachunki pomiędzy różnymi grupami przestępczymi, w czasie których ginęli niewinni ludzie, przypadki zastraszania dziennikarzy, którzy wyjawiali mroczne tajemnice japońskiej mafii (przykład Atsushi Mizoguchiego, który był zastraszany przez gangsterów i omal nie zginął zaatakowany brutalnie przed swym domem).
Mimo bezwzględnych i okrutnych metod jakie stosują japońscy gangsterzy, czerpania zysków z nielegalnych źródeł, yakuza przez lata była akceptowanym elementem japońskiej rzeczywistości. Jej członkowie byli tolerowani, ponieważ pomagali w utrzymywaniu porządku na ulicach Japonii, zapewniali stabilizację w "świecie przestępczym", współpracowali z policją przy zwalczaniu pospolitej przestępczości.
Potomkowie szlachetnych samurajów
Początki yakuzy sięgają mniej więcej 1600 roku, kiedy doszło do zakończenia długoletniej wojny domowej i osiągnięcia względnego spokoju i stabilizacji w Japonii. Wtedy to ok. 500 tys. samurajów pozostało nagle bez pracy. Część z nich zostało później kupcami, część filozofami, a nawet uczonymi. Jednakże wielu, niezdolnych do przekwalifikowania się, pozostało w izolacji, a ich jedynym zajęciem stały się kradzieże, bójki uliczne i terror (nazywano ich hatamoto-yakka). Aby powstrzymać ataki hatamoto-yakka, zaczęły tworzyć się bandy złożone z młodych mieszkańców miast, które miały na celu chronić uciskaną ludność. W ich skład wchodzili m.in. pozbawieni pana samuraje (tzw. roninowie), uliczni handlarze, karciani hazardziści a nawet drobni złodzieje.
Tak samo jak we współczesnych gangach, występowały silne więzy pomiędzy przywódcą grupą i jej pozostałymi członkami. Machi-yakko byli szeroko popierani przez ludność, pisano o nich poematy. Z czasem wokół nich narosła legenda, która przetrwała do dziś i jest trwałą częścią kultury japońskiej. Współcześni członkowie yakuzy utożsamiają się właśnie z Machi-yakko, walecznymi wojownikami, którzy według legendy, byli reprezentantami tradycyjnych wartości starojapońskich i którzy stanęli w obronie uciśnionych i walczyli o dobro zwykłych ludzi. Podania o działalności Machi-yakko nie są do końca zgodne z prawdą historyczną, ale mimo to głęboko zakorzeniły się w świadomości Japończyków. Szlachetny wizerunek japońskiego gangstera, promowany jest we współczesnym kinie, mandze i anime, a także ks
iążkach, muzyce i sztuce.Wczesne ugrupowania yakuzy pojawiły się ok. 1700 r. Podobnie jak we włoskiej mafii, zaczęły grupować się w rodziny, z ojcem stojącym na czele. Panował w nich tradycyjny system oyabun - kobun (rola ojca - rola dziecka). Oyabun dawał pomoc, udzielał rady w zamian za całkowitą lojalność i służbę swojego kobuna. Nieraz relacja oyabun - kobun doprowadzała wręcz do fanatycznego oddania przywódcy grupy. System oyabun - kobun stanął u podstaw współczesnego japońskiego świata przestępczego i w prawie nie zmienionej formie funkcjonuje do dnia dzisiejszego.
Osobliwy test wytrzymałości
Reguły panujące w yakuzie zawsze były bardzo surowe. Nieposłuszeństwo, tchórzostwo, wyjawienie tajemnic mafii było karane śmiercią. Za pozostałe poważne wykroczenia groziło wyrzucenie z gangu lub przymusowe dokonanie samookaleczenia w postaci rytualnego obcięcia czubka małego palca prawej ręki. Jeśli wykroczenie powtarzało się, obcinano pozostałą część palca lub inny palec. Zwyczaj ten, w nieco zmienionej formie, przetrwał do dzisiaj. Obecnie obcięcie palca i oddanie go przywódcy uważane jest za dowód lojalności i oddania. Innym znakiem szczególnym yakuza jest tatuaż, często całego ciała od szyi po stopy. Początkowo tatuaż stosowany był jako kara, rodzaj napiętnowania, później stał się dowodem męstwa i oddania.
Przyjęcie nowego członka do gangu odbywa się zgodnie z szczegółowo opracowanym tradycyjnym ceremoniałem. Uroczystość następuje przed shintoistycznym ołtarzem i jest połączona z rytualnym piciem sake. Uroczystość przyjęcia nowego yakuza nazywa się "aktem złączenia". Odtąd gang będzie stanowić nową rodzinę yakuza. Wewnątrz gangu panują stosunki patriarchalne i bezwzględnie przestrzegana jest hierarchia. W tej grupie relacje szef - podwładny przypominają stosunki rodzinne typu ojciec - syn. Chociaż gang stanowi rodzinę dla yakuza, nie stanowi to przeszkody w tym, aby utrzymywał on nadal kontakty ze swoją rodziną naturalną.
Nowe formy działalności
Na przestrzeni lat obserwuje się daleko idące zmiany w japońskiej przestępczości zorganizowanej. Odnosi się to również do źródeł finansowania mafii. Począwszy od lat 70. Ubiegłego wieku, yakuza zaczęła poszukiwać nowych obszarów swojej działalności. Dotychczasowe źródła zysków (hazard i prostytucja) stały się niewystarczające dla mafijnych bossów. Wtedy liderzy gangów zdecydowali się na podjęcie działań będących "siłowym wkraczaniem w sprawy cywilne", czyli zaczęli stosować spekulację gruntami, kredytami bankowymi, wymuszanie haraczy. Od tego czasu zmieniły się znacznie formy, w jakich funkcjonują gangi. Teraz przypominają one nowocześnie zarządzane firmy. Zatrudniani są w nich doradcy i prawnicy, którzy nie tylko dbają o interesy finansowe firmy, ale też publiczny wizerunek organizacji.
Współcześnie te syndykaty, których roczne obroty sięgają nawet setek miliardów dolarów, wywierają duży wpływ na różne sektory japońskiej gospodarki. Praktycznie nie istnieje znacząca działalność handlowa czy przemysłowa, w której syndykaty yakuzy nie egzekwowałyby swoich udziałów w zamian za zapewnienie ochrony. Odnosi się to zarówno do wymuszeń haraczy w dziedzinie seksbiznesu, a także handlu nieruchomościami, w budownictwie, transporcie i bankowości, przy zakładaniu przedsiębiorstw czy zakupie samochodów. Wymuszanie korzystania z pomocy yakuzy zarówno odnosi się do osób cywilnych jak i przedsiębiorstw. W zamian za ochronę, gangsterzy pobierają haracze od właścicieli barów i restauracji, czerpią zyski z przemysłu filmowego. Japońska mafia kontroluje każdą dziedzinę usług, która przynosi zyski.
Związki z polityką
Yakuza, z ponad trzystuletnią historią, jest uważana za jedną z najlepiej prosperujących organizacji przestępczych na świecie. Jej pozycja w państwie wzrosła po drugiej wojnie światowej. Yakuza była zawsze związana z siłami prawicowo-konserwatywnymi i popierała ruchy antykomunistyczne. Przez lata ta organizacja wspierała finansowo polityków. Jej związki z wpływowymi politykami przybierały różne formy. Również sami członkowie partii zabiegali o dobre relację z yakuzą. W ten sposób powstawała skorumpowana potęga gangstersko-polityczna, sięgająca najwyższych szczytów władzy. Istnieje wiele dowodów na związki prominentnych japońskich polityków ze światem przestępczym. Jeden z liderów rządzącej przez lata Partii Liberalno-Demokratycznej, Shin Kanemaru, powiązany był z trzecią co do wielkości grupą yakuzy - Inagawa-kai. Z yakuzą współpracował też były premier Kakuei Tanaka. W 2001 r. zmuszony został do dymisji premier Yoshiro Mori po oskarżeniach o bliskie kontakty z mafią. Do dzisiaj powiązania yakuzy z polityką pozostają dość mgliste.
Yakuza jest głęboko zakorzeniona w kulturze japońskiej i wielokrotnie przysłużyła się społeczeństwu w sytuacjach kryzysowych. Po trzęsieniu ziemi w 1995 r. w Kobe, członkowie syndykatu Yamaguchi-gumi dostarczali helikopterami pomoc ofiarom kataklizmu. Z kolei po tragicznych wydarzeniach z ubiegłego roku, kiedy północno-wschodnią Japonię nawiedziło najsilniejsze w historii tego kraju trzęsienie ziemi, na zniszczone regiony kraju przywódcy yakuzy wysłali ciężarówki z tonami jedzenia, wody pitnej ubrań i chemii gospodarczej dla ofiar klęski żywiołowej.
Czy to koniec mafii?
Jakkolwiek yakuza od wieków jest zauważalnym elementem życia w Japonii i popiera ją nadal znaczna część społeczeństwa, widoczna jest zmiana w nastawieniu większości Japończyków do syndykatów. Aktualnie gangi coraz częściej postrzegane są przez Japończyków jako "bandy pospolitych mafiosów" stosujących przemoc, które pomnażają majątek na narkotykach, hazardzie i wymuszeniach. Władze Japonii stale zwiększają kompetencję policji do walki z nielegalną działalnością członków yakuzy. W świetle ostatnich regulacji prawnych działalność syndykatów polegająca na "pośredniczeniu" w dużych transakcjach firm czy "stosowania ochrony" jest zakazana. Na mocy wydanego w poprzednim roku aktu prawnego nielegalne jest także prowadzenie interesów z gangami. Według niektórych komentatorów wspomniane zmiany prawne mogą być początkiem stopniowego procesu delegalizacji yakuzy w Japonii. Mimo stale zmniejszającej się liczby członków yakuzy, jej wpływy sięgają daleko poza Japonię. Yakuza utrzymuje z powiązania z południową Azją, Koreą Południową, Filipinami, Tajwanem, Hongkongiem a także Europą Zachodnią i USA.
KOMENTARZE
karakal2: Największą przestępczą grupą na swiecie są I L U M I N A C I !!!!! Pod nią są wszystkie inne ! A ta co jest o stopien wazniejsza kontroluje tę ktora jest o stopien niższa .. itd. W ten spsoob wszystko jest kontrolowane ... Tzw. PIRAMIDA KONTROLI SWIATA. Ta japonska o ktorej w tekscie - to tylko trybik w machinie I L U M I N A T O W. O nich sie nie mowi ... bo ich sie nie widzi. Inne sa widoczne. Ale są jedynie marionetkami wobec ILUMNAOTW. Ktorzy są takze zarzadzani przez kogos jeszcze wiekszego i potezniejszego niż oni sami. Banki totakze siec naleząca do syndykatu zbrodni. Dlatego NIKT ich nie kontroluje - poza Iluminatami. TAK TO DZIAŁA.
Politycy to takze mafia i organizacja przestepcza - i sa z kolei marionetkami dla wyzszych od nich ... Politycy wykonuja nakazy z gory ... a MY (jako spoleczentwo) - najnizej stojacy na tej piramidzie) odbieramy SKUTKI tych przestepczych orgaizacji w codziennym zyciu ! Syndykaty zbrodni podlegają calkowicie ILUMINATOM. I
~qaz do ~tuska polska: Żeby tylko ogólniki. Zwyczajne przekłamania. Yakuza oznacza chołota, nie ma nic wspólnego z samurajami i ich kodeksem. To wprostej linii kontynuatorzy skrytobójców, szpiegów tj adeptów ninjitsu i zdziczałych roninów odpowiednikow europejskich raubritterów.
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
Kelis MafiaJęzyk japoński Podstawy Lekcja 2polsko japoński(2)z japońską dziewczyną…slownik japonskijapońska ekspansjaFragment tragizm w japońskim teatrze lalkowymjapoński fiszki 01AT3 swiece japonskiewięcej podobnych podstron