Rozdział 14
Uzdrawiający dialog.
Praca autoterapeutyczna
W
tym rozdziale przedstawię podstawowe zasa
dy uzdrawiającej pracy z wewnętrznym dziec
kiem, która ma charakter dialogu pisanego. Czasami
ten rodzaj działania określany jest mianem listu do we
wnętrznego dziecka. Ze swej strony pragnę zapropono
wać poszerzenie i pogłębienie tej metody. Zacznę od
przytoczenia dwóch listów zamieszczonych w książce
Johna Bradshawa (2006, s. 172).
Pierwszy z nich do swego wewnętrznego dziecka,
Małego Johna, napisał sam autor:
Drogi Mały Johnie!
Wiem, że jesteś bardzo samotny. Wiem, że nigdy nie
udało ci się być sobą. Boisz się gniewać, bo myślisz,
że istnieje straszny ogień zwany piekielnym, który
spali Cię, jeśli wpadniesz w gniew. Nie możesz być
smutny lub odczuwać lęku, bo byłbyś uznany za
187
Terapia wewnętrznego dziecka
mazgaja. Nikt naprawdę nie zna tego cudownego
chłopaka, jakim jesteś i nie wie, co naprawdę czu
jesz.
Przybywam z przyszłości i wiem lepiej niż ktokol
wiek inny, przez co przeszedłeś! Kocham Cię i pra
gnę, byś zawsze był ze mną. Pozwolę Ci być takim,
jakim naprawdę jesteś. Nauczę cię równowagi i po
zwolę Ci się wściekać, smucić, bać i cieszyć. Zasta
nów się, proszę, czy pozwolisz mi zawsze być z Tobą.
Kocham
Duży John
Drugi list pochodzi od jednego z uczestników warsz
tatu prowadzonego przez Bradshawa. Ten bardzo krót
ki list pisany jest z pozycji wewnętrznego dziecka do
osoby dorosłej:
Drogi Duży Ryszardzie!
Przyjdź, proszę, i zabierz mnie. Od czterdziestu lat
siedzę w szafie. Jestem przerażony. Potrzebuję cię.
Mały Ryszard
Aby wejść w autentyczny kontakt ze swoim wewnętrz
nym dzieckiem, potrzebujemy trzech metaumiejętności:
wiary, miłości, skupionej i otwartej uwagi.
Wiara prowadzi do rzeczywistego rozpoznania naszej
psychicznej rzeczywistości i pozwala poznać wewnętrz
ne dziecko. Może być wsparta wiedzą psychologiczną,
która mówi o istnieniu w nas poziomu nieświadomego.
Miłość jest organicznie związana z odpowiedzialno
ścią, a wyraża się przez troskę i szacunek. W taki wła
śnie sposób należy zwracać się do dziecka wewnątrz
nas samych. Warto wiedzieć, że im bardziej w dzieciń
stwie i młodości doznawaliśmy sytuacji zwanych nad
użyciami, im częściej stosowano wobec nas przemoc
w różnych jej odmianach i negowano nasze potrzeby,
188
Uzdrawiający dialog. Praca autoterapeutyczna
189
tym większe ciepło, delikatność i cierpliwość (atrybuty
i czynne wyrazy miłości) musimy zastosować, by zachę
cić i ośmielić malucha wewnątrz nas do nawiązania dia
logu.
Skupiona i otwarta uwaga jest niezbędna, by we wła
ściwy sposób sformułować swoje myśli, doznania, uczu
cia i intencje, a następnie wejść w strefę świadomości
wewnętrznego dziecka i usłyszeć jego głos.
Inne ważne wskazówki dotyczące dialogu prowadzo
nego na piśmie stanowią konsekwencje wymienionych
metaumiejętności i obejmują:
• wstępne skupienie, wyciszenie dyskursywnego
myślenia, swobodne oddychanie, otwarcie się na głęb
sze pokłady własnego umysłu i wczesnych doświadczeń;
• zwrócenie się do dziecka w przychylny, życzliwy
i delikatny sposób: na przykład „Kochana, mała Bożen
ko", „Moja droga, kochana Agatko", „Malutki i kochany
Piotrusiu";
• zapytanie o następujące kwestie:
S
W jakim dziecko jest wieku?
S
Jak się czuje?
S
Czy czegoś od nas potrzebuje?
S
Jak możemy mu pomóc?
• zapewnienie dziecka o naszej miłości, życzliwości,
szacunku, trosce i szczerym zainteresowaniu jego po
trzebami, o gotowości spełnienia tych potrzeb;
• końcowe poinformowanie „wewnętrznego malca",
że zawsze z nim jesteśmy, pamiętamy o nim, obietnicę,
że będziemy go regularnie odwiedzać.
Warto podkreślić, że w miarę naszych manualnych
umiejętności (pisania drugą, niedominującą ręką) po
winniśmy słowa kierowane do wewnętrznego dziecka
zapisywać ręką, którą zazwyczaj utrzymujemy pióro
(większość z nas prawą), natomiast odpowiedź dziecka
zapisywać ręką niedominującą (większość z nas lewą).
Terapia wewnętrznego dziecka
Oto kilka przykładowych dialogów z wewnętrznym
dzieckiem, w których wykorzystano te wskazówki:
- Kochany Piotrusiu, witam cię ciepło i z szacun
kiem.
- Cześć Piotrze. Cieszę się, że odzywasz się do mnie.
- Kochany Piotrusiu! Chcę cię zapytać, jak się czu
jesz? Co przeżywasz? W jakiej jesteś sytuacji?
- Dzięki, bo było mi smutno i czułem złość, że nie
odzywasz się do mnie. Długo na ciebie czekałem, aż
stałem się niespokojny, zły i niezadowolony. Poza
tym na tym wyjeździe do Belgii strasznie się zmę
czyłeś i ja cierpiałem razem z tobą, ale bardzo się
cieszę, że pomogłeś wielu ludziom. Weź mnie na ręce
i pohuśtaj do góry.
- Dobrze, kochany Piotrusiu. Bardzo się cieszę, że
rozmawiasz ze mną. Z radością biorę cię na ręce,
gładzę twoje lniane włoski i swobodnie huśtam cię
do góry. Czy mogę jeszcze coś dla ciebie zrobić?
- Tak, teraz pomedytuj i połącz się miłością z moim
małym serduszkiem. Ja ciebie kocham, duży Piotrze.
- Będę do ciebie wracał zawsze, gdy tylko będziesz
tego potrzebował, Piotrusiu.
- Witam cię, kochany Mały Piotrusiu. Chcę cię spy
tać, jak się czujesz i ile masz lat?
- Mam trzy latka. Boli mnie brzuszek, bo się cze
goś najadłem i trochę się boję, a obok mnie nie ma
mamy i taty.
- Chcę cię spytać, Piotrusiu, czego ode mnie po
trzebujesz? Co mogę dla ciebie zrobić? Jak się tobą
zaopiekować?
- Powiedz mi, że mnie bardzo kochasz!
- Tak, kocham cię bardzo głęboko i szczerze. Przy
tulę cię, jeśli tego chcesz.
- Weź mnie na ręce i pohuśtaj, poobracaj, o tak,
dokoła. Hura! Jak fajnie!
190
Uzdrawiający dialog. Praca autoterapeutyczna
191
- Chcę ci powiedzieć, kochany Piotrusiu, że ty i ja
jesteśmy chronienie przez Siłę Wyższą, przez Boga.
Bóg nas kocha.
- A kto to jest Bóg?
- Bóg to jest Istota pełna mocy i miłości. Choć jest
niewidzialna, to zawsze jest obok nas obecna. Gdy
tylko się do niej zwrócimy, wysyła do nas promienie
świetlistej miłości i opiekuje się nami.
- Hura! Jak dobrze, jak dobrze!
- Witaj, kochany Piotrusiu. Pozdrawiam cię ciepło
i serdecznie. Chcę cię zapytać, ile masz lat?
- Mam trzy miesiące i bardzo płaczę, bo nie ma
mamy.
- Czy mogę ci pomóc? Czego ode mnie potrzebu
jesz?
- Chcę, żebyś mnie pocałował trzy razy w czółko
i pogładził po brzuszku.
- Dobrze, zrobię to z radością. Jestem z tobą i ko
cham ciebie.
- Witam cię serdecznie i z radością, kochany Mały
Piotrusiu. Chcę cię zapytać, jak się czujesz i ile masz
lat?
- Bardzo się cieszę, Duży Piotrze, że się do mnie
odzywasz. Cieszę się, że jesteś przy mnie. Kocham
cię i obejmuję cię rączkami za szyję. Przytulam się
swoim różowym policzkiem do twojego policzka.
- Czy mogę coś dla ciebie zrobić, Mały Piotrusiu?
Czy czegoś ode mnie potrzebujesz?
- Tak, zanieś mnie na rękach nad rzekę. Będziemy
się razem bawić na łące.
- Tak, tak, kochany Piotrusiu. Idziemy się bawić.
Jestem z tobą zawsze, kiedy tego potrzebujesz.
Terapia wewnętrznego dziecka
- Witaj, drogi Piotrusiu! Jak się dziś czujesz i ile
masz lat?
- Jest mi smutno. Czuję się bezradny i zagubiony.
Mam trzynaście lat.
- Co się stało, że tak się czujesz?
- Matka i ojciec mnie nie rozumieją, czuję się po
rzucony i niechciany. Prawie z nimi nie rozmawiam.
Nic im nie mówię o moim bólu.
- Rozumiem cię i współczuję ci trzynastoletni Pio
trze. W jaki sposób mogę ci pomóc?
- Boję się przyszłości, nie wiem jak żyć.
- Ja cię kocham, będę twoim opiekunem i przewod
nikiem. Będziemy razem spędzać dużo czasu. Mo
żesz mi wszystko powiedzieć, ja cię wysłucham.
- To dobrze, cieszę się.
Dokonuję sumującej refleksji w nadziei, że niektó
rzy spośród Czytelników zechcą bezpośrednio skorzy
stać z przedstawionych tu wskazówek.
Przede wszystkim warto, abyś zauważył, Czytelni
ku, własne reakcje emocjonalne podczas lektury przy
toczonych rozmów. Zwróć także, proszę, uwagę na swo
je pierwsze myśli, które pojawiły się po zakończeniu
lektury.
Być może niektórzy z Was uznają te dialogi za naiw
ne, sztucznie wyprodukowane lub ocenią te rozmowy
jako fałsz. Najlepszym sposobem na przekonanie się
o sensowności i skuteczności tego rodzaju pracy jest bez
pośrednie jej podjęcie.
Wiarę w możliwość pracy z wewnętrznym dzieckiem
mogę przyrównać, w pewnym sensie, do wiary religij
nej. Kiedy ufamy w możliwość zaistnienia kontaktu
z Bogiem poprzez modlitwę, prośby i westchnienia,
poprzez spokojną medytację i pokorę, z pewnością bę
dziemy mogli doświadczyć pośrednich czy też bezpo
średnich tego skutków.
192
Uzdrawiający dialog. Praca autoterapeutyczna
Chcę teraz wskazać na charakterystyczne cechy przy
toczonych dialogów z wewnętrznym dzieckiem.
• Specyfika języka
Dziecko chce doświadczać delikatności, troski i mi
łości. Zapewnia to ciepły język, w którym pojawiają się
zdrobnienia i wyrazy pieszczotliwe.
• Potrzeba kontaktu fizycznego
Dziecko prosi o obejmowanie, przytulanie, huśtanie,
obracanie, pieszczoty Chce bezpośrednio czuć bezpieczną
obecność dorosłego.
• Potrzeba rozpoznawania, wyrażania, szanowa
nia uczuć
Dziecko potrzebuje emocjonalnego wsparcia osoby
dorosłej. Potrzebuje matki, ojca czy innego świadome
go opiekuna, by przekazać mu nadmierny bagaż silnych
uczuć. Jeżeli osoba dorosła na bieżąco rozpoznaje i przyj
muje dziecięce uczucia, nie muszą one być tłumione czy
wypierane.
W dialogach z wewnętrznym dzieckiem cofamy się
do wczesnego okresu naszego rozwoju i pozwalamy, aby
nagromadzony, a niewyrażony, nieprzyjęty ładunek
emocjonalny uzyskał odpowiednią, otwartą uwagę, był
otoczony szacunkiem i miłością. Chodzi bowiem o to,
by wypierane przez dziecko uczucia mogły wpłynąć
w bramę serca osoby dorosłej i połączyć się z jej jaźnią.
W ten sposób dokonuje się proces wielopoziomowej in
tegracji. Ma on jak najbardziej charakter cielesny, fi
zyczny i energetyczny, a jednocześnie przebiega na po
ziomie mentalnym (wiedzy, zrozumienia) i duchowym
(otwarcie się na bezwarunkową miłość).
• Spełnianie innych istotnych potrzeb dziecka
Dzieci bardzo potrzebują wspierania ich w obszarze
gier, zabaw, beztroskiego wspólnego działania. Dziecko
z utęsknieniem czeka, że umiłowany przez nie dorosły
193
Terapia wewnętrznego dziecka
zechce się z nim pobawić. Dziecko oczekuje szczególnie
od matki i ojca, że potrafią dostroić się do tego rodzaju
jego naturalnych i ważnych potrzeb. Zabawa z rodzi
cem, czy jeszcze lepiej - z rodzicami, buduje proste, spon
taniczne poczucie wspólnoty i wspólnie przeżywanej ra
dości.
• Wewnętrzne dziecko może być w różnym wieku
J a k to wynika z dialogu piątego, wewnętrzne dziec
ko może się pojawiać w różnym wieku. W tym wypadku
rozmowa toczy się z trzynastoletnim chłopcem, który
znajduje się w innym momencie rozwojowym niż trzy
latki, najczęściej występujące w przytoczonych dialo
gach. Rozmowa z trzynastolatkiem przebiega inaczej,
chociaż podstawowe jej zasady są podobne.
Wewnętrzne dziecko potrzebuje wsparcia Siły Wy
ższej, Boga.
Małe dzieci postrzegają zwykle swoich rodziców jako
Siłę Wyższą. Wydaje się im, że rodzice są wszechmocni.
Można to uznać za projekcję Osoby Boga. Człowiek do
rosły natomiast wie, że jest bytem w różnych zakresach
ograniczonym. Dorośli opiekunowie - matka i ojciec -
rozwijając swe życie duchowe, docierają do swego Ojca
Niebieskiego. Warto naszemu wewnętrznemu dziecku
zasygnalizować ten istotny i rewolucyjny duchowy fakt:
Istnieje Nasz Miłujący Opiekun i Obrońca. Istnieje Bóg,
jakkolwiek Go sobie wyobrażamy. Jest on nieprzenik
nioną Tajemnicą, która Objawia się. Ta Tajemnica jest
życiem w całym jego bogactwie i złożoności.
A teraz, Czytelniku, zapraszam Cię do podjęcia dia
logu z twoim wewnętrznym dzieckiem i do posuwania
się dalszą ścieżką ku integracji, odrodzeniu i pełni.
Zapraszam Cię także, do pełnego czci, spotkania
z Tajemnicą, z Życiem. Każdy dzień to Pełnia. Każdy
oddech to dźwięk Kosmosu.
194
Integracja (scalenie)
Cud alchemicznej przemiany
Z rozbitym naczyniem uczyń tak:
Najpierw przestań płakać i rozpaczać z powodu stra
ty. Posłuży ci wystarczająco łagodny i spokojny smutek.
Również szybko pożegnaj wściekłość. Wystarczająco
posłuży ci ogień złości. Gdy odczujesz w sercu ciepło
życzliwości, pocznij rozglądać się bacznie. Popatrz, kędy
umknęły kawałki dzbana. Odnajdziesz je pod piecem,
u wezgłowia łoża i w szczelinach podłogi. Zbierz wszyst
ko dokładnie. Zachowaj skupioną cierpliwość. Najwięk
sze fragmenty oczyść z kurzu. Całość przepłucz kry-
niczną wodą.
Weź wszystko i przygotuj dobrze nagrzany piec. Opa
laj go przez trzy doby drewnem bukowym. Do środka
wrzucaj liść mięty, korzeń kolendry i ziele kozłka. Nie
zawadzi też suszony owoc winnego grona. Boki pieca
skrapiaj wodą uświęconą u piramidy. Poczem części
dzbana zmieszaj ze świeżą gliną. Zaczyn włóż do formy.
Po godzinie otrzymasz nowe naczynie. Wypoleruj je,
nadaj połysk.
Do dzbana wlej o poranku świeży sok z pomarańczy
i dodaj aromat krzewu różanego.
Raduj się każdym łykiem napoju.
Odrodzenie
Wszystkie opisane w książce dzieci przeżyły trudny
czas, wydoroślały i dojrzały. Ich siły wewnętrzne, ich
moc życia była potężniejsza od wszelkich napaści, nad
użyć i przemocy. Teraz nie tylko żyją, lecz co najważ
niejsze, odradzają siłę Ducha i rozkwitają.
Ocalenie Scalenie Odrodzenie
195
Terapia wewnętrznego dziecka
Zupełność
„Tęsknota za zupełnością lub za doskonałością, bo
również tak można to nazwać, ma uzdrawiające działa
nie. Mogę ci powiedzieć, jak osiągnąć doskonałość i zu
pełność.
Niektórzy idą na czterdzieści lat na pustynię, żeby
osiągnąć doskonałość. Ja odkryłem, że to zupełnie pro
ste. Jeśli każdy kto należy do rodziny, żyjący i zmarły,
ma miejsce w moim sercu, wtedy czuję się zupełny
i doskonały. Czuję się niepełny i niedoskonały dopóty,
dopóki ktokolwiek z rodziny jest wykluczony. Gdy wszy
scy są zgromadzeni, jestem o dziwo wolny" (Hellinger,
2006, s. 143).
Rozdział 15
Medytacje
z wewnętrznym dzieckiem
W
tej części książki podaję trzy proste medyta
cje (o charakterze wizualizacji), które można
bezpiecznie zastosować w celu pogłębienia kontaktu
z wewnętrznym dzieckiem.
MEDYTACJA I
Zapraszam cię do spokojnej, łagodnej i przyjemnej
podróży. Jeżeli decydujesz się wejść w głębsze doświad
czenie, zorganizuj odpowiednie miejsce i czas. Przeznacz
na to ćwiczenie około piętnastu minut. W tym czasie
powstrzymaj się od odbierania telefonów i wychodze
nia z pokoju, w którym przebywasz. Jeżeli to będzie po
mocne, możesz zapalić świeczkę lub kadzidło.
Na wstępie usiądź i spokojnie oddychaj. Uznaj ten
czas za prezent dla samego siebie, za bezinteresowny
dar. Spróbuj delikatnie uwolnić swój umysł od napię
cia. Możesz to uczynić w ten sposób, że myśli, które cię
197
Terapia wewnętrznego dziecka
intensywnie angażują w przeszłe zdarzenia lub w wy
obrażenia o przyszłości, potraktujesz z życzliwą otwar
tością. Zauważysz je, a potem pozwolisz im zniknąć.
Stopniowo skupiaj uwagę na swoim ciele. Po pew
nym czasie zauważysz, że myśli wycofują się w tło. Prak
tykuj pozostawanie uwagą na wrażeniach pochodzących
z ciała. Jakiekolwiek są one w twoim obecnym doświad
czeniu: przyjemne, nieprzyjemne, bolesne czy niosące
lekkość i radość, pozostań w otwartej postawie. Po
wstrzymaj się od wartościowania, oceniania, selekcjo
nowania czy analizowania myśli. W subtelny, otwarty,
bezpośredni sposób pozostawaj w kontakcie z ciałem.
Zauważ, jakie wrażenia i w jakich częściach ciała
wyłaniają się z ogólnego tła. Czy jest to drżenie, poczu
cie gorąca lub zimna? Dreszcze, napięcie, ból, poczucie
ściśnięcia lub zamrożenia?, a może jeszcze coś innego?
Badaj te miejsca, w których odczuwasz dyskomfort.
Powstrzymaj się od stwierdzenia, że to niedobrze, iż
przychodzą także trudne wrażenia i odczucia. Przywi
taj je z radością i otwartością.
Zadaj sobie pytanie, jakiego rodzaju uczucie związa
ne jest z fizycznymi wrażeniami, które odbierasz? Może
jest to złość, lęk, smutek, zazdrość, wstyd? Może jesz
cze jakieś inne uczucie?
Jeżeli uświadomisz sobie energię określonego uczu
cia, przywitaj ją z radością i miłością, podobnie jak matka
wita ukochanego syna, który powraca do domu po dłu
giej nieobecności. Wyobraź sobie, że otwierasz swe ra
miona, obejmujesz energię tego uczucia i czule je przy
tulasz, łączysz z energią serca.
Kiedy odczujesz, że energia uczucia wpłynęła w bra
mę serca, oddychaj swobodnie, miarowo i pozostań
otwarty w tym doświadczeniu, spocznij w nim. Odpręż
się jeszcze głębiej i rozpuść wewnętrznie w otwartej
przestrzeni doświadczenia. Przestrzeń ta wypełniona jest
promieniowaniem bezwarunkowej miłości. Przyjmuje ona
198
Medytacje z wewnętrznym dzieckiem
199
postać jasnego światła. Delikatnie skupiaj uwagę na
doznaniu jasnego, przejrzystego światła. Możesz przy
mknąć oczy i pozwolić twojej świadomości na zjednocze
nie z nieograniczoną wewnętrzną i zewnętrzną przestrze
nią.
Na koniec wyciągnij szeroko ramiona, wyobrażając
sobie, że unosisz się, płyniesz, żeglujesz w tej rozległej,
nieograniczonej przestrzeni.
MEDYTACJA II
Na wstępie zachęcam cię do zastanowienia się nad
kilkoma pytaniami, które dotyczą twoich dziecięcych
upodobań:
(1) W jakich miejscach jako cztero- sześcioletnie
dziecko lubiłeś przebywać, bawić się? (Podwórze? Naj
bliższe otoczenie domu? Plac zabaw? Miejsca w twoim
domu? Miejsca w domach znajomych, krewnych? Miej
sca na wakacjach?) Spróbuj odnaleźć i wyraźnie odtwo
rzyć w pamięci żywe obrazy przynajmniej trzech takich
miejsc.
(2) Jaki typ zabaw, aktywności przynosił ci jako dziec
ku radość i zadowolenie? Czy lubiłeś na przykład grę
w klasy, zabawę z piłką, ze skakanką, huśtawki, zaba
wę w piasku, jazdę na rowerze, chodzenie po drzewach,
wspinanie się na trzepak? Istotne jest, by były to zaba
wy konstruktywne, które nie przynosiły szkody tobie
ani innym osobom.
Kiedy przypomnisz sobie kolejne ulubione zabawy
i aktywności, przez chwilę skoncentruj uwagę na uczu
ciach zadowolenia, swobody, radości, lekkości, pozytyw
nej ekscytacji, które się wówczas pojawiały. Możesz do
nich powrócić w chwili obecnej.
(3)Czy jako dziecko miałeś ulubione zabawki: misie,
lalki, klocki, samochodziki itp.? (Lepiej, abyś nie przy
woływał w pamięci zabawek militarnych).
Terapia wewnętrznego dziecka
(4) Czy jako dziecko miałeś ulubione zwierzęta lub
bawiłeś się ze zwierzętami, czy też je z zainteresowa
niem obserwowałeś? (kotki, pieski, rybki, ptaszki, zwie
rzęta domowe na wsi itp.).
Przypomnij sobie, jak ważne, żywe i realne były dla
ciebie związki z ulubionymi zwierzętami czy przedmio
tami. Skoncentruj uwagę na pozytywnej stronie tych
doświadczeń.
(5)Teraz możesz się zastanowić, jakie pokarmy i na
poje lubiłeś spożywać jako dziecko. Przypomnij sobie
wygląd, smak, zapach, konsystencję zdrowych produk
tów, potraw, dań. Skoncentruj uwagę na pozytywnym
energetycznym wpływie tego pożywienia na twoje cia
ło, umysł, samopoczucie.
Teraz możesz przejść do zasadniczej fazy ćwiczenia.
Wizualizacja
Zapraszam cię do spotkania z wewnętrznym dziec
kiem, z sobą samym z okresu, gdy miałeś cztery - sześć
lat. Jest to piękny okres w życiu każdej ludzkiej istoty,
gdy pierwotna dziecięca czystość znajduje się w stanie
rozkwitu. Wygospodaruj odpowiedni czas wolny. Dobrze
by było, gdybyś przeznaczył na to ćwiczenie około pół
godziny. Wyłącz telefon. Jeśli nie jesteś w mieszkaniu
sam, poproś, by inni domownicy nie przerywali twego
procesu.
Usiądź wygodnie. Radzę Ci unikać pozycji leżącej,
gdyż wtedy łatwo jest popaść w senność. Decyduj się
na wykonanie tej wizualizacji w pozycji leżącej tylko
wówczas, kiedy odczuwasz dużą przytomność, jasność,
przejrzystość umysłu.
Kiedy już usiądziesz swobodnie, z wyprostowanym
kręgosłupem, rozpocznij spokojne oddychanie. Oddal
wszelki pośpiech, niepokój psychiczny i napięcie. Stań
się jak dziecko, które potrafi całkowicie zanurzyć się
w chwili obecnej i cieszyć się nią.
200
Medytacje z wewnętrznym dzieckiem
Poczuj, jak chłodne powietrze wpływa przez nozdrza
do twojego gardła i płuc. Bądź tego świadom, nic nie
zmieniaj, po prostu pozwól oddechowi rytmicznie pul
sować. Wdech i.... wydech. Uświadamiaj sobie stop
niowo, w jaki sposób odczuwasz ciało. Jeżeli odkryjesz,
że w pewnych obszarach pozostaje ono napięte, skieruj
tam łagodnie swoją uwagę i oddech. Pozwól tym obsza
rom na stopniowe rozluźnianie się i uwalnianie zablo
kowanej energii.
Następnie powiedz wszystkim częściom swojej psy
chiki, że podjęta przez ciebie praca ma charakter uzdra
wiający i wywrze pozytywny wpływ na ciebie jako oso
bową całość. Potem zwróć swą uwagę w kierunku Siły
Wyższej. Poproś ją o błogosławieństwo, wsparcie i po
moc.
Teraz jesteś gotowy do spotkania z samym sobą z cza
sów dzieciństwa, z okresu, gdy miałeś cztery - sześć
lat.
Ta zasadnicza część ma postać wizualizacji. Zastanów
się, co dla ciebie oznacza takie spotkanie? Jakie mo
żesz mieć intencje wobec swego młodszego Ja"?
Proponuję, abyś przyjął postawę świętowania i cele
bracji istnienia. Zachęcam, abyś potraktował swoje
życie jako szczególny dar, wspaniałą szansę i znakomitą
okazję do rozwoju, do rozkwitu wszelkich twoich pozy
tywnych możliwości jako istoty ludzkiej, do duchowego
wzrostu. Spróbuj stworzyć aurę świątecznego spotka
nia. Usiądź w przyjemnym, spokojnym miejscu. Możesz
zapalić świecę albo kadzidło.
Zwizualizuj wewnętrzną przestrzeń:
W jakim miejscu ta mała istota mogłaby się czuć naj
lepiej? Czy dobrze byłoby zaprosić twoje młodsze ,ja"
do jakiegoś pięknego miejsca, uroczego zakątka, który
pamiętasz z dzieciństwa?
Jeżeli wybrałeś takie miejsce, zadbaj o jego wystrój.
Jeśli jest to jakiś pokój, możesz go przyozdobić kwiatami,
201
Terapia wewnętrznego dziecka
roślinami, ustawić stół przykryty białym obrusem. Na
stole możesz umieścić pokarmy i napoje, które uradują
twoje małe ,Ja".Warto też, abyś zadbał o ulubione za
bawki i przedmioty, którymi twoje wewnętrzne dziec
ko będzie mogło się bawić.
Jeżeli jako miejsce spotkania wybierzesz piękny za
kątek przyrody, zorientuj się, jak wygląda otoczenie.
Zadbaj o wizualizowanie światła słońca i czystego, pro
miennego, błękitnego nieba nad głową. Może kwitną
tam i pachną drzewa, trawy, kwiaty? Może śpiewają
ptaki? Być może słychać monotonne brzęczenie owa
dów. Czy fruwają tam kolorowe motyle?
Niech otoczenie, do którego zaprosisz i w którym
spotkasz swoje wewnętrzne dziecko, przywołuje uczu
cia pokoju, szczęścia, duchowej radości.
Na tym etapie wizualizacji chwilę swobodnie pood
dychaj. Jeden, dwa, trzy... spokojne i luźne wdechy
i wydechy. Skieruj w głąb swojej istoty informację, że
wszystko jest już przygotowane. Daj sobie czas. Pozo
stawaj spokojny i otwarty.
Gdy zauważysz, że dziecko się pojawiło, początkowo
nic nie czyń. Przyjrzyj mu się, zobacz, jak ono wygląda,
jak jest ubrane, jaki ma wyraz twarzy. Utrzymuj jasną
świadomość, że ten kontakt oparty jest na takich sa
mych zasadach jak spotkania międzyludzkie. Jeżeli
utrzymasz postawę szacunku, życzliwości, jeżeli pozo
staniesz uważny, otwarty i delikatny, wówczas druga
osoba stopniowo ci zaufa i otworzy się na kontakt. Do
tyczy to także twego wewnętrznego dziecka.
Teraz zorientuj się, jakiego rodzaju uczucia pojawiają
się w tobie w kontakcie z twoim młodszym ,ja". Co czu
jesz? Wzruszenie, tęsknotę, otwarcie serca, żar miło
ści, ogrom współczucia? Być może napływa złość, żal
lub lęk. Możliwe, że doświadczasz mieszanki tych uczuć.
Jakie uczucie przeważa? Wydaje się wysuwać na pierw
szy plan?
202
Medytacje z wewnętrznym dzieckiem
203
Niezależnie od tego, jakie uczucie w tej chwili domi
nuje, pomedytuj nad tym, że twoje wewnętrzne dziec
ko, podobnie jak każda ludzka istota, pragnie być sza
nowane, otoczone życzliwą uwagą i zainteresowaniem,
kochane. Następny moment przeznacz na zbliżenie się
do tej postawy otwartości i życzliwości, delikatnie po
budzaj w sobie uczucia w stosunku do małej istoty: życz
liwość, przyjazne zainteresowanie, troskliwą opiekuń
czość, szczerą miłość. Nawiąż z dzieckiem bliższy kon
takt tylko wówczas, gdy rzeczywiście odczujesz te uczu
cia w swoim umyśle i ciele. Co teraz czujesz? Czy wzru
szenie, tęsknotę, otwarcie serca, żar miłości, ogromne
współczucie?
Wzmocnij swoją obecność w obszarze wizji wewnętrz
nej. Nie zmieniaj swojej pozycji w przestrzeni wzglę
dem dziecka, które się pojawiło, raczej skieruj w jego
stronę reflektor swoich uczuć. Otwórz wobec tej małej
istoty w ciepły sposób swoje serce. Następnie, delikat
nie i troskliwie, przemów do swego młodszego ,ja". Mo
żesz mu powiedzieć, że jesteś nim samym, tyle że w tej
chwili już dorosłym, dojrzałym, mądrym człowiekiem.
Możesz dodać, że od czasu dzieciństwa upłynęło już spo
ro lat, podczas których nauczyłeś się wielu ważnych
rzeczy i rozwinąłeś w swym sercu szacunek i miłość do
istot ludzkich.
Spocznij w przyjemnym odczuciu wzajemnej miłości
i życzliwości. Powiedz swemu wewnętrznemu dziecku,
że będziesz do niego przybywał, ilekroć będzie tego po
trzebowało.
MEDYTACJA III
Wędrówka po łąkach
Usiądź wygodnie i zrelaksuj ciało. Nabierz do płuc po
wietrza. Kiedy je wdychasz, uświadamiaj sobie przepływ
chłodnego strumienia przez nos, wchodzenie delikatnej
warstwy tlenu i energii do gardła, przenikanie gazowej
Terapia wewnętrznego dziecka
sfery do płuc. Odczuj stopniowe unoszenie się piersi,
poszerzanie żeber, rozciąganie piersi, przyjemne odprę
żenie.
Przez chwilę skup uwagę na sercu. Pozwól twojej
świadomości przenikać głęboko do tego centrum życia
psychicznego, otaczających go warstw energetycznych,
emocjonalnych, uczuciowych. Porozmawiaj chwilę z ser
cem, informując je, że chcesz pozostać w równowadze,
pokoju, ciszy wewnętrznej.
Teraz delikatnie opuść powieki. Odczuj, co się zmienia
w twoim wnętrzu, gdy ustaje dopływ zewnętrznego świa
tła. Delikatnie i subtelnie wsłuchaj się w odczucia, które
przynosi spoczęcie powiek górnych na powiekach dolnych.
W kolejnym, spokojnym kroku skieruj świadomość
ku oczom. Delikatnie, z opiekuńczym i życzliwym na
stawieniem zorientuj się, co odczuwasz w gałkach
ocznych. Zmysł wzroku jest zwykle bardzo aktywny
w ciągu dnia. Pozwól teraz oczom na głęboki relaks
i odprężenie. Doświadczaj przyjemnego ciepła, które za
czyna promieniować z twoich oczu. Odczuwaj, jak gałki
oczne stopniowo, subtelnie osuwają się na dno oczodo
łów. Teraz odprężaj, rozluźniaj język oraz szczękę i war
gi. Odczuj przyjazny przepływ strumienia powietrza
w okolicy ust. Proponuję, abyś delikatnie wdychał po
wietrze przez nos, a wypuszczał je ustami.
Skieruj swoją wyobraźnię w rejon przyjaznych wspo
mnień lub rozpocznij kreowanie obrazów. Twoim celem
jest odbycie swobodnej wędrówki przez piękny przy
rodniczy rejon.
Wyobraź sobie, że znajdujesz się we wspaniałym za
kątku natury. Jest ciepłe, łagodne lato. Słońce jaśnieje
w przejrzystym niebie i leje na ziemię potoki światła.
Dostrzegasz srebrzysty błękit nieba, otwartą prze
strzeń. Dokoła widzisz rozległe pola, w oddali pagórki
porośnięte kępami drzew, kwieciste łąki.
Stoisz pewnie, opierając się stopami o ciepłą, nagrzaną
słońcem ziemię. Znajdujesz się na wąskiej ścieżce, która
204
Medytacje z wewnętrznym dzieckiem
pięknie wije się wśród pól i łąk. Przez bose stopy na
pływa do ciebie poczucie aksamitnego dotyku Matki
Ziemi, jej łagodnej wilgoci i sprężystości. Palcami i po
deszwami stóp odczuwasz niewielkie zagłębienia
w powierzchni gruntu, jego fakturę i twardość. Czujesz
się mocno zakorzeniony, niczym potężne drzewo. Przez
twoje stopy, łydki i uda płynie stały, łagodny prąd ener
gii Matki Ziemi. Odczuwasz go jako delikatne mrowie
nie i wibrację, najpierw w mięśniach nóg, a potem
w górnych partiach ciała. Rozglądasz się dokoła. Wpa
trujesz się w piękny kobierzec kwiatów na łące, która
rozciąga się po obu stronach ścieżki. Olśniewa cię wie
lość barw i ich odcieni. Pośród kwiatów swobodnie fru
wają motyle. Unoszą się także pszczoły. Od czasu do
czasu owady opadają na kwiaty, żeby zebrać nektar.
Teraz zwracasz uwagę na zapachy. Odczuwasz aro
mat napływający z łąki, rozróżniasz gorzki zapach dzi
kich traw i wilgotną woń świeżej ziemi. Następnie wsłu
chujesz się w dźwięki. Do twoich uszu dociera mono
tonne brzęczenie owadów, świergot ptaków, które har-
cują w pobliskim zagajniku. Unosisz głowę i spostrze
gasz swobodnie płynące w przestrzeni nieba bociany.
Rozpinasz i zdejmujesz koszulę. Na twoje ramiona
i pierś spływa potok słonecznego światła. Bierzesz kilka
głębokich oddechów. Promienie słońca przyjemnie ogrze
wają twoją skórę. Czujesz ich ciepło w każdej komórce.
Rozpuszczają się najgłębsze napięcia i bloki w twoich
mięśniach. Oddychasz lekko, swobodnie, głęboko. Z roz
koszą wciągasz do płuc aromatyczne, pełne witalnej siły
powietrze. Odczuwasz wzrastającą moc twego ciała. Masz
ochotę przeciągnąć się mocno i głęboko. Robisz to stop
niowo i odczuwasz przyjemne, łagodne rozciąganie się
ciała: nóg, pośladków, brzucha, piesi, szyi. Z twoich ust
wypływa radosne westchnienie.
Teraz masz ochotę na przechadzkę po kwitnących
łąkach. Stawiasz kolejne kroki na ścieżce. Wpatrujesz
205
Terapia wewnętrznego dziecka
się w linię horyzontu, gdzie odległe wierzchołki drzew
łączą się z linią nieba.
Spoczywając z zamkniętymi oczyma, możesz konty
nuować wyobrażoną wędrówkę tak długo, jak to jest ci
potrzebne.
Na zakończenie tej relaksującej wizualizacji możesz
podzielić się energią spokoju, błogości i szczęścia z in
nymi istotami, z członkami twojej rodziny, przyjaciółmi
czy z osobami, którym chcesz duchowo pomóc.