046 047


Fronda - Archiwum - Nr 04-05 TABLE.main {} TR.row {} TD.cell {} DIV.block {} DIV.paragraph {} .font0 { font:7.5pt "Arial", sans-serif; } .font1 { font:8.0pt "Arial", sans-serif; } .font2 { font:8.5pt "Arial", sans-serif; } .font3 { font:9.0pt "Arial", sans-serif; } .font4 { font:13.0pt "Arial", sans-serif; } #divMenu {font-family:sans-serif; font-size:10pt} #divMenu a{color:black;} #divMenu a:visited{color:#333333;} #divMenu a:hover{color:red;} self.name = 'dol' /******************************************************************************** Submitted with modifications by Jack Routledge (http://fastway.to/compute) to DynamicDrive.com Copyright (C) 1999 Thomas Brattli @ www.bratta.com This script is made by and copyrighted to Thomas Brattli This may be used freely as long as this msg is intact! This script has been featured on http://www.dynamicdrive.com ******************************************************************************** Browsercheck:*/ ie=document.all?1:0 n=document.layers?1:0 ns6=document.getElementById&&!document.all?1:0 var ltop; var tim=0; //Object constructor function makeMenu(obj,nest){ nest=(!nest) ? '':'document.'+nest+'.' if (n) this.css=eval(nest+'document.'+obj) else if (ns6) this.css=document.getElementById(obj).style else if (ie) this.css=eval(obj+'.style') this.state=1 this.go=0 if (n) this.width=this.css.document.width else if (ns6) this.width=document.getElementById(obj).offsetWidth else if (ie) this.width=eval(obj+'.offsetWidth') // this.left=b_getleft this.obj = obj + "Object"; eval(this.obj + "=this") } //Get's the top position. function b_getleft(){ if (n||ns6){ gleft=parseInt(this.css.left)} else if (ie){ gleft=eval(this.css.pixelLeft)} return gleft; } /******************************************************************************** Checking if the page is scrolled, if it is move the menu after ********************************************************************************/ function checkScrolled(){ if(!oMenu.go) { oMenu.css.top=eval(scrolled)+parseInt(ltop) oMenu.css.left=eval(scrollex)+parseInt(llef) } if(n||ns6) setTimeout('checkScrolled()',30) } /******************************************************************************** Inits the page, makes the menu object, moves it to the right place, show it ********************************************************************************/ function menuInit(){ oMenu=new makeMenu('divMenu') if (n||ns6) { scrolled="window.pageYOffset" ltop=oMenu.css.top scrollex="window.pageXOffset" llef=oMenu.css.left } else if (ie) { scrolled="document.body.scrollTop" ltop=oMenu.css.pixelTop scrollex="document.body.scrollLeft" llef=oMenu.css.pixelLeft } var sz = document.body.clientWidth; if(!sz) sz = window.innerWidth-20; oMenu.css.width=sz oMenu.css.visibility='visible' ie?window.onscroll=checkScrolled:checkScrolled(); } //Initing menu on pageload window.onload=menuInit; JERZY ZIÓŁKOWSKI HOMO AMERICANUS We wrześniu 1993 r. opublikowane zostały wyniki badań Departamentu Edukacji Stanów Zjednoczonych zatytułowane "Umiejętność czytania i pisania w USA". Były to najobszerniejsze studia, jakie kiedykolwiek przeprowadzono nad Amerykanami: trwały 4 lata i objęły 26 tys. osób. DEBIL AMERYKAŃSKI Wyniki zaszokowały amerykańską opinię publiczną okazało się, że w USA żyje 27 min analfabetów i 45 min tzw. analfabetów funkcjonalnych. Prawie połowa ze 191 milionów dorosłych Amerykanów nie jest w stanie wykonać tak prostej czynności jak wypełnienie przekazu bankowego. Tylko 4 proc. potrafi przy użyciu elektronicznego kalkulatora obliczyć koszt wykładziny, mając podaną cenę metra kwadratowego i rozmiary pokoju. Naukowcy przeprowadzający badania zmuszeni byli zastosować nową definicję analfabetyzmu. W tradycyjnym pojęciu analfabetą był osobnik podpisujący się krzyżykiem. Testy Departamentu Edukacji dowiodły, że wiele osób umie czytać w technicznym tego słowa znaczeniu, tzn. są w stanie rozszyfrować słowa, ale brak im umiejętności koniecznych do korzystania z tej informacji (są to owi analfabeci funkcjonalni, których liczbę szacuje się na 45 min). Co ciekawe, połowa osób, które osiągnęły najgorsze wyniki, to absolwenci High School. Niektórzy z dyplomami tych uczelni nie umieli w ogóle ani czytać, ani pisać. Poziom nauczania w USA jest o wiele niższy niż w Europie Zachodniej, np. 40 proc. uczniów europejskich szkół średnich jest w stanie rozwiązać zadania matematyczne, których 90 proc. amerykańskich uczniów na tym samym poziomie nie umie rozwiązać. W 1947 r. 45 proc. uczniów w USA było w stanie odnaleźć na mapie Europę, w 1988 r. było ich zaledwie 25 proc. Podczas wojny w Zatoce Perskiej w 1991 r., kiedy to 500 tyś. żołnierzy amerykańskich znajdowało się na froncie, aż 80 proc. Amerykanów nie wiedziało, gdzie leży Irak, natomiast 92 proc. wiedziało, że prezydent Bush nie lubi i nie będzie jadł brokuł. Dzieje się tak, pomimo że w latach 80. USA zainwestowały w edukację 420 mld dol. (czyli o 29 proc. więcej niż kiedykolwiek w historii.) W wielkości wydatków na kształcenie studenta Stany ustępują na świecie jedynie Szwajcarii. Okazuje się jednak, że wysokie nakłady finansowe nie gwarantują równie wysokiego poziomu nauczania. Skąd więc fenomen - jak to określa prasa w USA - "debila amerykańskiego"? AMERYKANIZOWAĆ l WYRÓWNYWAĆ ! Na początek przyjrzyjmy się systemowi edukacji. Na mocy ustawy federalnej szkolnictwo jest obowiązkowe do 16 roku życia: zaczyna się w wieku 6, a nawet 5 lat od Elementary School, która trwa 4 lata; potem idzie Middle School, względnie Junior High - klasy 6, 7 i 8; następnie High School, względnie Senior High - klasy 9, 10, 11 i 12. Tak więc przeciętnie w wieku lat 18 Amerykanin kończy szkołę średnią. W USA nie ma matury, jedynie SAT dla tych, którzy chcą studiować. SAT to składający się z dwóch części - matematycznej i werbalnej - egzamin, określający kwalifikacje na studia wyższe. Jest on dla uniwersytetów praktycznie tym samym, co Dow-Jones-lndex dla Wall Street. Dla tych, którzy nie chcą studiować, nie jest on istotny. Dyplom High School otrzymuje się niezależnie od SAT-u. Wystarczy zaliczyć daną liczbę kursów (credits). High School to szkoły narodu, który jest podzielony na katolików, protestantów, żydów, tubylców i emigrantów, Białych, Czarnych, Żółtych itd. Zadaniem szkół amerykańskich było zawsze zacieranie tych różnic w klasie, innymi słowy: zrobienie z tych dzieci Amerykanów. "Amerykanizować i wyrównywać!"- brzmiało główne hasło. W 1918 r. National Education Association uchwaliła 7 głównych priorytetów szkolnictwa średniego: 1. zdrowie, 2. władanie podstawowymi technikami kultury, 3. wartościowe życie rodzinne, 4. zawód, 5. cnoty obywatelskie, 6. sensowna organizacja wolnego czasu, 7. charakter etyczny. Pomijając "podstawowe techniki kultury", pod którymi rozumiano pisanie, czytanie i rachunki, nie znajdziemy w tym spisie niczego o nabywaniu wiedzy w jakichkolwiek innych przedmiotach. EGZAMIN Z PROSTYTUCJI Powołana w kwietniu 1983 r. przez prezydenta Reagana The National Commision on Excellence in Education opublikowała raport zatytułowany "A Nation At Risk" ("Naród w niebezpieczeństwie"). Okazało się, że w latach 1976-81, w porównaniu z latami 1964-69, obniżył się rażąco poziom wymagań w szkołach, zredukowano poważnie liczbę zadań domowych, a w 13 stanach wprowadzono zasadę dobrowolności w wyborze przedmiotu. Szkoły upodobniły się przez to do centrów handlowych, tzw. shopping malls, które przyciągają szerokie spektrum konsumentów o różnych gustach. Przeglądając katalog jednej ze szkół (notabene, liczący 65 stron i zawierający 400 kursów) znajdziemy tam takie przedmioty jak: astrologia, cheerleading, higiena dziecka, mass media, żywność, football amerykański, prostytucja, sztuka kulinarna, rysowanie komiksów, broń, gra na gitarze, nauka jazdy, ogień i my, szycie plecaków, śmierć, jak uzyskać skuteczne środki antykoncepcyjne itd. Jednocześnie oferta uzależniona jest od zapotrzebowania uczniów, np. jeśli na kurs z matematyki nie zapisze się odpowiednia liczba chętnych, jest on skreślony z rejestru. W katalogu znalazłem też "język angielski dla klasy 8". Oferowane były 3 kursy o różnym stopniu trudności: najwyższy "dla tych, którzy chcą i są w stanie przeczytać 2 albo 3 książki kwartalnie, i którzy napiszą o swoich przeżyciach czy też o książce raz na tydzień"; średni "dla uczniów, którzy czytają i piszą tylko wtedy, kiedy muszą"; najniższy "dla tych, którzy mają kłopoty z czytaniem i pisaniem. Większość czytania będzie wykonywana podczas lekcji." Te ostatnie zajęcia zdominowane są przez lekturę "Piotrusia Pana" i "Człowieka Pająka". 46 FRONDA WIOSNA / LATO 1995 FRONDA WIOSNA / LATO 1995 47 « Poprzednie  [Spis treści]  Następne » _uacct = "UA-3447492-1"; urchinTracker();

Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
046 047
tekst 046
E E 047
047 050
v 03 046
SHSpec 047 6108C30 Auditing Quality
047 050
v 02 046
The Modern Dispatch 046 Pulp Villains
F G 047

więcej podobnych podstron