1
NOWENNA DO KSIĘDZA BOSKO
REFLEKSJA
MAJ 2013
MARYJA MATKĄ I NAUCZYCIELKĄ
POBOŻNOŚĆ MARYJNA W ŻYCIU KSIĘDZA BOSKO
Pobożność Maryjna mocno naznaczyła życie Księdza Bosko i jego misję. On
sam określa ją jako bardzo ważny aspekt własnego życia duchowego i nieodzowny
element duchowości swojego zgromadzenia. Maryję ukazuje jako potężną,
dynamiczną i urodzajną obecność w rzeczywistości życia wewnętrznego i misji
salezjańskiej. Szczególne nabożeństwo do Matki Bożej Ksiądz Bosko zawdzięcza
pobożności swej rodzonej matki Małgorzaty. Wstępując do seminarium usłyszał od
niej następujące słowa: „kiedy się urodziłeś, poświęciłam cię Błogosławionej Dziewicy.
Kiedy rozpocząłeś naukę, poleciłam cię w nabożeństwie do Tej naszej Matki. I teraz
zachęcam cię, byś całkowicie do Niej należał” (Wspomnienia z Oratorium, cz. II, r. 2).
Już jako 9-letni chłopiec słyszy zapewnienie Chrystusa - Dobrego Pasterza:
„dam ci Mistrzynię, pod której kierunkiem zdołasz osiągnąć mądrość, a bez której
wszelka mądrość staje się głupstwem”. Kobieta o „majestatycznym wyglądzie, w
pięknym, jaśniejącym płaszczu”, w śnie z dziewiątego roku jego życia, jest Maryją,
znaną ludowej tradycji i pobożności. Ksiądz Bosko podkreśla w Niej przede wszystkim
matczyną czułość. Ten obraz Maryi głęboko zapadł mu w serce i towarzyszył do
końca życia.
Janek wzrastał w atmosferze maryjnej, modląc się do Matki Bożej Łaskawej w
Castelnuovo, później Bolesnej, gdy przebywał w Moncucco, Łaskawej w katedrze i
Różańcowej w kościele dominikańskim w Chieri, a także Matki Bożej Pocieszenia w
sanktuarium w Turynie. Po śmierci własnej matki klęka przed obliczem Maryi w
sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia i zawierza jej całe swoje dzieło: „Teraz Ty zajmij
to puste miejsce. W mojej wielkiej rodzinie Matka jest bardzo potrzebna [...]
Powierzam Ci wszystkich moich chłopców. Opiekuj się nimi teraz i zawsze”.
2
Dla Księdza Bosko Niepokalana staje się idealnym wzorem, który młodzi
chłopcy mogą naśladować, idąc do Jezusa dzięki Maryi. Jego misja została
naznaczona szczególną pobożnością do Maryi Wspomożycielki Wiernych. Poznaje ją
pod tym tytułem dzięki papieżowi Piusowi VII, wyzwolonemu dzięki Niej z niewoli
francuskiej. Dojrzewa w nim szczególne nabożeństwo do Wspomożycielki na skutek
wizji „dwóch kolumn”. Twierdzi, że częsta Komunia święta jest potężną kolumną, na
której wspiera się jeden z biegunów świata, nabożeństwo zaś do Matki Najświętszej
- drugą kolumną, podtrzymującą drugi biegun.
Jan Bosko mówił: „Maryja Wspomożycielka Wiernych, jest potężną obroną,
strapieniem dla tych, którzy chcą przeciwstawić się Jej dziełu, a wszechmocną dla
znajdujących się pod Jej płaszczem. Bóg i Jego Matka nie pozwolą, by powtarzano na
próżno: Maryjo, Wspomożenie Wiernych, módl się za nami. Maryja tak bardzo lubi
nam pomagać. Maryja kocha młodzież i dlatego kocha i darzy łaskami tych, którzy
zajmują się młodzieżą. Maryja niech będzie Wspomożeniem w życiu, podporą w
smutku i niebezpieczeństwach, pomocą w śmierci oraz radością w niebie. Bazylikę
Wspomożycielki Wiernych w Turynie możemy słusznie nazywać domem Maryi, i to
domem, który Ona sama sobie zbudowała. Trzeba pisać, trzeba mówić o tym i zawsze
głosić w kazaniach, że Maryja Wspomożycielka wyprasza i będzie wypraszała
szczególne łaski, nawet niezwykłe i cudowne dla tych, którzy pomagają w
wychowaniu po chrześcijańsku opuszczonej młodzieży czynem, radą, czy też dobrym
przykładem lub osobistą modlitwą. Matka Boża pragnie, żebyśmy się do Niej zwracali
pod wezwaniem: Maryjo, Wspomożenie Wiernych, módl się za nami. Przede
wszystkim chcę polecić wam wielkie, czułe, szczere i wytrwałe nabożeństwo do
Najświętszej Maryi Panny. O, gdybyście wiedzieli, ile ono warte, nie wymienialibyście
go na złoto całego świata”.
Wśród wielu cudów dokonanych za wstawiennictwem Maryi Wspomożycielki
Wiernych, jeden wydarzył się podczas pobytu Księdza Bosko w domu salezjańskim w
Alassio. Przyniesiono do niego pięcioletniego chłopca, na wpół sparaliżowanego. Po
otrzymaniu błogosławieństwa Matki Bożej Wspomożycielki, malec natychmiast
wyzdrowiał. W tym samym czasie, za jej wstawiennictwem, uzdrowił także
dziewięcioletniego braciszka owego chłopca, mającego wadę wymowy, udzielając mu
również tego samego błogosławieństwa.
Ksiądz Bosko zawierzył Maryi Wspomożycielce Wiernych całe swoje życie.
Kiedy doświadczał łask i cudów, mawiał: „ileż razy musiałem tłumaczyć ludziom: to nie
ks. Bosko czyni cuda. On się tylko modli i zaleca modlitwę w intencji osób, które mu
się polecają. To wszystko. Cuda natomiast czyni Bóg, często za pośrednictwem Matki
Najświętszej. Ona widzi, że ks. Bosko potrzebuje pieniędzy, by wyżywić i wychować po
chrześcijańsku tysiące chłopców. Przyprowadza mu więc dobroczyńców i zsyła na nich
szczególne łaski”. Często powtarzał: „Szukajcie pomocy u Wspomożycielki Wiernych i
bądźcie przekonani, że Ona może wam więcej pomóc niż lekarze. Wiara we
wstawiennictwo Maryi Wspomożycielki wszędzie działa cuda. Maryja niech będzie
wspomożeniem w życiu, podporą w smutku i w niebezpieczeństwach, pomocą w
śmierci, radością w niebie”.
3
MARYJA W WYBRANYCH PISMACH KSIĘDZA BOSKO
W “Młodzieńcu zaopatrzonym” (z roku 1847), św. Jan Bosko ukazuje wzywanie
Maryi jako skuteczny środek do przezwyciężenia pokus. „wielką dla was pomocą,
moje drogie dzieci, jest pobożność do Najświętszej Maryi Panny [...]. Powinniście
prosić nieustannie o trzy łaski, które są bardzo konieczne, zwłaszcza wam, którzy
znajdujecie się w wieku dorastania. Pierwsza, to nie popełnić nigdy w waszym życiu
grzechu śmiertelnego. Chciałbym, abyście ubiegali się o tą łaskę wszelkim kosztem,
prosząc o wstawiennictwo Maryi. Czy wiecie, co oznacza popaść w grzech śmiertelny?
[...]. Druga łaska, o którą powinniście prosić, to zachowanie świętej i drogocennej
cnoty czystości [...]. Z niej rodzi się konieczność trzeciej łaski [...] jest nią ucieczka od
złego towarzystwa. Będziecie szczęśliwi, o moje dzieci, jeśli uciekniecie od złego
towarzystwa (wydanie z roku 1847, str. 51-54).
W pobożności maryjnej Ksiądz Bosko widzi wielkie oparcie, potężną broń
przeciw zasadzkom szatana, najlepszy sposób, by znaleźć Matkę pełną czułości, która
opiekuje się swymi dziećmi, możliwość otrzymywania błogosławieństw, zdobycie
nieba (por. z wydaniem z roku 1885, str. 30-31). Za takim wzorcem, ukazanym przez
świętego Ojca i Nauczyciela, pójdą odważnie Bartłomiej Garelli, Dominik Savio, Michał
Magone, Franciszek Besucco i inni. Ksiądz Bosko często przypominał swoim
wychowankom, że jest rzeczą prawie niemożliwą iść do Jezusa bez pośrednictwa
Maryi.
W książeczce „Miesiąc maj poświęcony Najświętszej Maryi” (z roku 1858) św.
Jan Bosko w sposób szczegółowy ukazuje pobożność maryjną, ludową i młodzieżową,
w kontekście konkretnych zobowiązań, przeżywanych z entuzjazmem i miłością.
Przedstawia trzy rzeczy do praktykowania przez cały miesiąc: 1. Dokładać wszelkich
starań, by nie popełnić żadnego grzechu w ciągu tego miesiąca, aby był on całkowicie
poświęcony Maryi. 2. Z wielką troską wypełniać zobowiązania duchowe i czasowe
naszego stanu [...]. 3. Zaprosić bliskich z rodziny i przyjaciół do pobożnych praktyk na
cześć Maryi w ciągu miesiąca. To wszystko po to, aby doprowadzić do zerwania z
przywiązaniem do grzechu, przyczynić się do wzrostu w miłości, rzetelnie wypełniać
swoje obowiązki i ofiarować się całkowicie Bogu.
Ona wyprosi nam u Pana Jezusa, swojego boskiego Syna, łaskę możliwości
poznania, kochania, służenia Bogu w tym życiu i pójścia do Niego pewnego dnia, by
radować się Nim wiecznie w niebie.
Znaczące jest, że trzydzieści jeden kwiatków do wylosowania i do
praktykowania każdego dnia miesiąca (tekst znajduje się zaraz po wstępie tej samej
książeczki) mają sens praktyczny, by ożywić i pogłębić zjednoczenie z Bogiem,
wzmocnić zapał duchowy i przyczynić się do praktykowania cnót.
We wstępie książeczki ,,Cuda Matki Boskiej, wzywanej pod tytułem
Wspomożycielki Wiernych, opowiedziane przez Księdza Jana Bosko”, a wydanej z
okazji inauguracji kościoła Maryi Wspomożenia Wiernych w 1869 r., nasz Ojciec i
Nauczyciel ukazuje Maryję jako mistrzynię doskonałego zjednoczenia z Bogiem, w
Zwiastowaniu, jako wzór uświęcenia w posłudze miłości względem bliźniego – w
4
Nawiedzeniu św. Elżbiety, wzór współczującej, miłosiernej, pocieszającej, uważnej
troski o potrzeby bliźnich – w Kanie Galilejskiej, jako Matkę wierzących pośród bólu
Kalwarii. Święty podkreśla przede wszystkim fakt, że Maryja jest przychylna tym,
którzy pracują dla krzewienia i obrony wiary.
Ksiądz Bosko jest przekonany, że Maryja jest skuteczną orędowniczką i
pośredniczką przed Bogiem w wielkim dziele zbawienia dusz.
Jak ważna jest obecność Maryi w życiu duchowym, widzimy w biografiach
Dominika Savio, Michała Magone i Franciszka Besucco, napisanych przez Księdza
Bosko.
ZAKOŃCZENIE
Troskę Księdza Bosko o zjednoczenie z Bogiem i zapał duchowy ludzi młodych,
przez wstawiennictwo Maryi, pamiętają ci, którzy go spotkali i z nim współpracowali.
Jednym z nich jest Jan Cagliero, który jako świadek w procesie beatyfikacyjnym Jana
Bosko, określił cel Oratorium słowami jego założyciela: Pamiętajcie, że Oratorium
zostało założone przez błogosławioną Dziewicę do jednego jedynie celu – ratunku
dusz” (Positio, 571).
Podsumowując, możemy powiedzieć, że pobożność Maryjna, szerzona przez
Księdza Bosko, wpisywała się w walkę przeciwko grzechowi i potrzebę zwrócenia się
do Boga i całkowitego poświęcenia się Jemu, umartwienia zmysłów, wielkiej pomocy
w walce z pokusami, uświęcenia siebie i bliźniego, służby miłości, gorliwego
wypełniania swoich obowiązków, szukania siły do dźwigania krzyża i zaangażowania
misyjnego. Maryja w systemie edukacyjnym świętego Jana Bosko odgrywa bardzo
ważną rolę.
Prośmy Maryję, by pomogła nam się otworzyć na przemieniające i uświęcające
działanie Ducha Świętego. Zawierzmy Jej nasze salezjańskie powołanie, by nas czyniła
znakami i nosicielami miłości Bożej do młodych (por. ACG 382, s.28).
5
MODLITWA
MAJ 2013
PRZEDMIOT NASZYCH MYŚLI
„Wszystko, co jest prawdziwe, co godne, co sprawiedliwe, co czyste, co miłe, co
zasługuje na uznanie: jeśli jest jakąś cnotą i czynem chwalebnym
- to miejcie na myśli!” (Flp 4,8)
Wprowadzenie
Maryja jest wzorem prawdziwej wdzięczności. W jej życiu było obecne to co
najszlachetniejsze, sprawiedliwe, godne czci i chwały. Rozpoznała i wybrała tylko to co
było odblaskiem prawdy, piękna i Bożej sprawiedliwości. Swoim życiem śpiewała
pieśń dziękczynienia. Wpatrując się w jej zjednoczenie z Bogiem, jesteśmy zaproszeni
do dostrzegania dobra które jest obecne w naszym życiu. Na Boże wezwanie chciejmy
odpowiedzieć naszym „tak” , by przemieniał On każdą chwilę naszego życia w swoją
radość i chwałę.
Duchu Święty, przyjdź
Przyjdź Duchu Święty,
otwórz nasze oczy, byśmy mogli rozpoznać,
ile dobra otrzymujemy każdego dnia od naszego Ojca.
Przyjdź Duchu Święty,
uzdrów nasze uszy, abyśmy mogli usłyszeć
głos Jezusa Chrystusa, który swoim Słowem przemienia serce i życie naszych braci.
Przyjdź Duchu Święty,
otwórz nasze usta, byśmy z wdzięcznością, tak ja Maryja, wysławiali Twoje święte imię
i mówili, jak wielkie rzeczy czyni nam Wszechmogący, każdego dnia w naszym życiu.
Przyjdź Duchu Święty
i otwórz nasze serce,
byśmy radośnie odpowiadali na Twoje wezwanie.
6
Słowo, które nawołuje
Wtedy Maryja rzekła:
«Wielbi dusza moja Pana,
i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Bo wejrzał na uniżenie Służebnicy swojej.
Oto bowiem błogosławić mnie będą odtąd wszystkie pokolenia,
gdyż wielkie rzeczy uczynił mi Wszechmocny.
Święte jest Jego imię
a swoje miłosierdzie na pokolenia i pokolenia [zachowuje] dla tych, co się Go boją.
On przejawia moc ramienia swego,
rozprasza [ludzi] pyszniących się zamysłami serc swoich.
Strąca władców z tronu, a wywyższa pokornych.
Głodnych nasyca dobrami, a bogatych z niczym odprawia.
Ujął się za sługą swoim, Izraelem,
pomny na miłosierdzie swoje
jak przyobiecał naszym ojcom
na rzecz Abrahama i jego potomstwa na wieki».
(Łk 1,46-55)
Radość życia
Pod koniec miesiąca maja 1863 roku, ze zrządzenia Opatrzności Bożej,
dostrzegając oddalające się trudności, rodzice zdecydowali posłać Franciszka do
Oratorium. Od tego momentu on sam okazywał im wielką wdzięczność, mówiąc:
„Jakże jestem szczęśliwy. Bądźcie pewni, że będziecie zadowoleni z mojego
zachowania. Przykładając się do nauki oraz wzrastając w pobożności - pisze ks.
proboszcz - w czerwcu i w lipcu uczynił znaczne postępy, które mogłyby być
widoczne w ciągu całego roku. Franciszek Besucco mawiał:
- Ksiądz twierdzi, że jest ze mnie zadowolony. Ja sam nie potrafię wyjaśnić, jak w tak
krótkim czasie mogłem się nauczyć tych lekcji. To czytelny znak, że w tym, co robię,
jest wola Boża.
- Jak mi się odwdzięczysz - dodał ksiądz, za to wszystko, co dla ciebie robię? Wiedz,
że chcę byś hojnie mi wynagrodził.
- Tak, oczywiście, obiecuję często modlić się do Boga i Najświętszej Maryi, aby
obdarzali księdza wszelkimi łaskami. Przyrzekam również, że nigdy o księdzu nie
zapomnę, podobnie jak o tych, którzy staną się w najbliższej przyszłości moją rodziną.
Jedną z najbardziej wyróżniających cech tego chłopca była jego wdzięczność.
(fragment z biografii Franciszka Besucco)
7
Prośby
Wysławiając i dziękując Panu, chcemy jednoczyć się z Maryją w jej hymnie
Magnifikat, by wysławiać wraz z całym Kościołem wielkie dzieła Pana.
- Dziękujemy Tobie, Boże Ojcze, za dar życia. Pomóż nam dostrzegać w naszym sercu
i w tych, których stawiasz na drodze naszego życia, Twoją świętą obecność i naszym
życiem pomnażać blask Twojej chwały. Ciebie prosimy.
- Dziękujemy Tobie, Synu Boży, za dar Twojego Kościoła – Twojej oblubienicy, a
naszej matki. Pomóż nam wzrastać w Twoim Kościele, być przez niego chronionym,
kierowanym i pouczanym, a poprzez nasze powołanie być jego żywą świątynią. Ciebie
prosimy.
- Dziękujemy Tobie, Duchu Święty, za dar naszego powołania. Uczyniłeś nas jedynymi
i niepowtarzalnymi. Wybrałeś niektórych, aby słysząc głos naszego Ojca, kroczyli za
Chrystusem. Niech wypełni się w nas Twój Boski plan. Ciebie prosimy.
- Dziękujemy Tobie, Panie czasu i wieczności, za tych, których powołujesz do życia
konsekrowanego i kapłańskiego, by w ich życiu objawiła się Twoja miłość względem
całego świata. Ciebie prosimy.
Ojcze nasz
Modlitwa końcowa
Panie, dzięki Tobie wszystko nabiera barw, jaśnieje Twoim światłem i staje się
darem. Otwieraj nasze serca, byśmy szczerze przyjmowali Cię w naszym życiu i
kroczyli Twoimi drogami. Spraw, byśmy odnawiani Twoją miłością, my sami stawali się
Eucharystią i ofiarowali się dzieciom i młodzieży, by wzrastali na Twoją chwałę i byli
znakiem Twojej radości i miłości. Amen
Zawierzenie Maryi
Najświętsza Maryjo, niewiasto dziękczynienia,
Tobie zawierzamy nasze życie.
Naucz nas przemieniać każde słowo i czyn na chwałę Bożą.
Najświętsza Maryjo, niewiasto Eucharystii,
chcemy złożyć na Twoje ręce dziękczynienie
za otrzymane łaski przez Twoje wstawiennictwo.
Oddal od nas zło narzekania, pomawiania i krytykowania.
8
Najświętsza Maryjo, niewiasto Magnificat,
Tobie zawierzamy tych, którzy nie są już w stanie spoglądać
na własne życie z wdzięcznością.
Dusząc się w znużeniu, cierpieniu i braku nadziei,
weź ich za rękę i wprowadź
do Twego Serca Niepokalanego i radosnego.
Najświętsza Maryjo, niewiasto radości zbawionych,
zawierzamy Twojej opiece tych, który są zaproszeni
przez Twojego Syna do życia konsekrowanego,
by ich życie stało się hymnem śpiewanym na cześć Pana.
Teraz i na wieki wieków. Amen
wszelkie uwagi lub sugestie proszę przesyłać na adres thawrylewicz@tlen.pl