..........
Nauka i Praca w Londynie
Londyn to największe i tym samym niepospolicie ekscytujące miasto Europy.
Życie tutaj nieubłaganie pędzi przed siebie zostawiając nudę reszty Europy za
sobą. Zatrzymujesz się na sekundę. Myślisz, "jaki dzisiaj dzień? wtorek? może
piątek..." i rzucasz się dalej w to szaleństwo nauki, pracy i zabawy.
Szaleństwo, które sprawia, że nie chcesz wracać do domu.
Pojedziesz do Anglii dla nauki. Zapewne zostaniesz dłużej dla pieniędzy. Nie
bój się, raduj się. To spotyka niemalże wszystkich, których dopadnie to
niesamowite uczucie. Uczucie wolności!
Wszyscy przybyliśmy do Anglii głównie na kursy językowe. Ale Anglia jest
innym światem. To nie jest Polska. Angielskie szkoły językowe otwierają
przed Tobą zupełnie nowe i zaskakujące możliwości.
Pojedziesz i zdobędziesz wiedzę. Wiedzę i doświadczenie, których nic,
absolutnie nic innego Ci nie zastąpi. Język angielski to podstawa sukcesu
gdziekolwiek na świecie planujesz przyszłość. Komu to trzeba mówić?
Bezwzględnie wszyscy to wiedzą. Wszyscy też wiedzą, że żaden kraj nie da Ci
takich perspektyw nauki angielskiego, jak Anglia.
Bardzo dużo dzieli Cię od Londynu. Bardzo. A wiesz dlaczego? Od Londynu
dzieli Cię...
... Twoja decyzja. To bardzo dużo. Ty musisz tam CHCIEĆ pojechać.
My załatwimy resztę, a konkretniej zajmiemy się:
wszystkim,
szybko,
fachowo,
i NIEODPŁATNIE. Pamiętaj. Niezależnie od tego, czy zechcesz
zaryzykować koszmar jazdy do Londynu bez przygotowania, czy zrobisz
mądrze, wręcz odwrotnie wybierając nasze doświadczenie - zapłacisz
dokładnie tyle samo...
... nie, moment. Próbując samemu i bez wsparcia zapłacisz więcej. Zapłaci
Twoja kieszeń, zapłaci Twoje zdrowie fizyczne i psychiczne.
Londyńskie Szkoły Językowe życzą szczęśliwego pobytu w Londynie.
W czym dokładnie Ci pomożemy tym przewodnikiem?
1. W wyborze szkoły i zarezerwowaniu kursu.
Szkoły językowe, które reprezentujemy, szczycą się najlepszym wskaźnikiem cena/
jakość kursu. Żadnego mydlenia oczu - pokażemy Ci fakty, zalety i wady każdej ze
szkół. One nie tylko są doskonałym wyborem spośród setek konkurencyjnych, są to
szkoły najczęściej wybierane przez Polaków. Nie będziesz rodzynkiem, będziesz czuł się
swobodnie i pewnie.
Postaraj się wybrać najlepszą dla Ciebie szkołę i kurs. Ale nie martw się, jeśli nie
będziesz zdecydowany. Zawsze możesz zmienić wybór. Po to my jesteśmy, abyś wybrał
najlepiej. Spróbuj jednak.
Listę szkół znajdziesz na www.angielski-londyn.pl
2. W sprawie przekraczania granicy.
Szybkie i bezproblemowe przekroczenie granicy wiąże się tylko z pewnymi prostymi
zasadami. Zasady te wypracowaliśmy my, Polacy jeżdżący do Anglii na studia. Co roku
setki ludzi odkrywają jednak Amerykę na nowo, co roku ludzie są zawracani z granicy
do domu. Ten rozdział zagwarantuje Ci bezproblemowe przekroczenie granicy z Wielką
Brytanią.
3. Przygotujemy Cię na przyszłe koszty.
Koszty życia w Londynie mogą Cię przerazić... jeśli im na to pozwolisz. Najgorszym
wrogiem wyjazdów za granicę jest nieznajomość kosztów. Pokonaj tego wroga! Połóż
mu naszą i swoją, już wkrótce, wiedzę na nogę, niech się nie rusza z Polski.
4. Dowiesz się wszystkiego o możliwościach pracy.
Praca może sprawić, że koszty życia w Londynie okażą się niższe niż w Polsce. Praca
sprawia, że każdy chce tutaj jeszcze zostać, jeszcze troszkę.
Pracę generalnie znaleźć trudno, tak jak wszędzie na świecie. Nie każdy może pracować.
Nie każdy Ci powie, że i jak możesz zarabiać więcej. My tacy nie będziemy. Nie tylko
powiemy Ci jak dostać pozwolenie na pracę, powiemy Ci nawet gdzie jej skutecznie
szukać.
5. Pomożemy z zakwaterowaniem.
Zakwaterowanie to jeden z tych najistotniejszych problemów, jakie stawia Ci na drodze
Anglia. Tutaj zła rada będzie Cię kosztowała, masz to jak w banku. Zła rada będzie Cię
kosztować kilkanaście funtów tygodniowo więcej? Policz ile to pieniędzy. Zresztą nie
licz, nie przepłacisz. Zobacz co dla Ciebie przygotowaliśmy.
6. Uświadomimy Cię w kwestii opieki medycznej.
Nasz kraj podpisał umowę z Wielką Brytanią. Dzięki czemu należy Ci się bezpłatna
opieka medyczna jeśli pojedziesz tam legalnie. W Wielkiej Brytanii opieka medyczna
działa jednak inaczej niż w Polsce.
Czy będziesz wiedział, do kogo się zgłosić?
Lepiej nie szukać... może być wtedy za późno. Lepiej być przygotowanym i czuć się jak
u siebie w domu.
7. Dowiesz się wszystkiego o telefonach.
Telefony obok Internetu będą Twoją podstawową drogą komunikacji z rodziną i
znajomymi. W Wielkiej Brytanii nie ma monopolu. Tak samo, jak w przypadku
zakwaterowania, uważaj, abyś nie przepłacał...
... albo przeczytaj ten rozdział.
8. Rozrywka?
Londyn oferuje niezliczoną ilość rozrywek. Nie da się ich wszystkich wymienić, ale
bardzo łatwo większość przegapić. Postaramy się, abyś wiedział jak szukać rozrywki w
Londynie.
9. Abyś niczego nie zapomniał, mamy dla Ciebie Niezbędnik.
Przypomnij sobie, ile razy wyjechałeś gdzieś nie biorąc czegoś naprawdę istotnego.
Stajesz w takich momentach przed fatalnym wyborem: wrócić do domu, czy kupić
nowe? Niektórych rzeczy nie można kupić, a na pewno w każdym przypadku będziesz
Cię taka pomyłka sporo kosztowała.
Na podstawie doświadczeń dziesiątek ludzi Tobie i nam podobnych sporządziliśmy listę
rzeczy niezbędnych. Zapnij swój wyjazd na ostatni guzik.
10. Przeprowadzki, transfer gotówki, podatki i wypadki
Ważne adresy do firm, które pomogą Ci w przypadku przeprowadzki, powrotu do
Polski, transferu gotówki, odzyskania zapłaconego podatku przy powrocie do Polski czy
w przypadku napadu i potrzeby porady prawnej.
11. O nas
Informacje o firmie Londyńskie Szkoły Językowe.
1. Szkoły i kursy
The London Skills Institute
Tania szkoła, najpopularniejsza wśród Polaków - 18% studentów.
www.angielski-londyn.pl/tlsi/
London Meridian College
Tania szkoła specjalizująca się w krótkich kursach.
www.angielski-londyn.pl/meridian/
Stanton School of English
Szkoła z tradycją gwarantująca bardzo solidne wykształcenie.
www.angielski-londyn.pl/stanton/
Callan School of English
Najszybszy sposób nauki języka angielskiego Metodą Callana.
www.angielski-londyn.pl/callan/
London Training Centre
Jedyna perspektywa zdobycia doświadczenie w wyspecjalizowanym zawodzie.
www.angielski-londyn.pl/ltc/
Evendine College
Szkoła oferuje zwykłe jak i specjalistyczne kursy języka angielskiego.
www.angielski-londyn.pl/evendine/
2. Przekraczanie granicy i sprawy wizowe
Wizy
Osoby przyjeżdżające do Wielkiej Brytanii z Polski otrzymują wizę bezpośrednio na
granicy.
Wizę przyznaje urzędnik imigracyjny. Dokumenty otrzymane w związku z wykupieniem
kursu - Certificate of Enrolment oraz list potwierdzający zakwaterowanie, decydują o
przyznaniu wizy. Niestety jej otrzymania nie możemy zagwarantować, gdyż jest to
decyzja uznaniowa urzędnika Immigration Office. Z drugiej strony spełnienie wszystkich
wymaganych przesłanek i trzymanie się zasad, które za chwilę poznasz w 99%
przypadków gwarantuje otrzymanie wizy.
Istnieje również możliwość ubiegania się o wizę w Polsce. Należy się udać do Konsulatu
Wielkiej Brytanii, zapisać na spotkanie, które następuje po okresie około 1,5 miesiąca.
Dokumenty ze szkoły, potwierdzenie adresu zamieszkania - to zwykle wystarcza. Nie
polecam jednak korzystania z tej metody, gdyż jest to czasochłonne.
Jaka wizę możesz otrzymać?
LEAVE TO ENTER FOR SIX MONTHS:
EMPLOYMENT AND RECOURSE TO
PUBLIC FUNDS PROHIBITET
Wiza turystyczna - najbardziej popularna, przyznawana na okres do 6 miesięcy (w
zależności od czasu trwania kursu). Niestety nie zezwala na legalne zatrudnienie.
Wiza studencka z możliwością pracy - przyznawana osobom korzystającym z kursów
dłuższych niż 6 miesięcy. Przyznawana na okres jednego roku. Gwarantuje możliwość
legalnego zatrudnienia na pół etatu, 20 godzin tygodniowo i na pełny etat w czasie
wakacji. Ponadto wiza tego typu zapewni Ci 30% zniżki na transport, możliwość
wyrobienia National Insurance Number oraz bezproblemowe założenie konta
bankowego.
Leave to enter for/until
....................................................
No recourse to public funds
Work (and any changes) must be
authorised
Wiza studencka bez możliwości pracy - przyznawana osobom, które wykupiły kurs
krótszy niż 6 miesięcy.
Leave to enter for/until
....................................................
No work or recourse to public funds
Możliwość legalnej pracy po przyznaniu wizy studenckiej decyduje o dużej popularności
kursów rocznych.
Ambasady
Ambasada Zjednoczonego Królestwa w Warszawie
Adres: ul. Emilii Plater 28, II piętro, 00-688 Warszawa,
Telefony: (22) 625 3030
(22) 625 3032
(22) 625 3099
(22) 625 3163
(22) 625 3248
(22) 625 3293
e-Mail:
visa@warsaw.mail.fco.gov.uk
WWW:
http://www.britishembassy.pl
Ambasada RP w W.Brytanii
Adres: 47 Portland Place, London W1B 1JH
Telefony: 020-7580-4324
e-Mail:
pol-emb@dircon.co.uk
WWW:
http://www.poland-embassy.org.uk
Konsulaty Wielkiej Brytanii w Polsce
Konsulat w Katowicach
Adres: ul. PCK 1040-057 Katowice
Telefon: (32) 206 98 01
Fax: (32) 205 46 46
Konsulat w Poznaniu
Adres: ul Wrocławska 661-837 Poznań
Telefon: (61) 851 72 90
Fax: (61) 853 29 19
Urzędy brytyjskie
Home Office (General)
Adres: 50 Queen Anne's Gate, London
SW1
Tel.: 020-7273-4000
Home Office, Lunar Hause
Immigration
Adres: 40 Wellesley Street, Croydon
Tel.: 020-7273-3000 lub 020-8686-0688
Passport Office
Adres: Clive Hause, 70-78 Petty France,
London SW1
Tel.: 020-7299-2290
British Council
Adres: 10 Spring Gardens, London SW1
Adrea: Al. Jerozolimskie 59a, 00-697 Wa-wa
Tel.: 020-7930-8466 lub (0048 22) 628 7401
Fax: 020-7839-6347 lub (0048 22) 621 9955
Przekraczanie granicy
Nasi klienci radzą: Patrycja Babka (28), Tychy
Przy przyjeździe do Anglii trzeba mieć na granicy potwierdzenie adresu, co często może
zaważyć o pozwoleniu na wjazd. Zatem dobre przygotowanie się jeszcze w Polsce będzie
mocno procentowało na samym początku pobytu w Londynie.
Polecam wyjazd organizować przez agencje takie jak LSJ (www.angielski-londyn.pl),
ponieważ, co jest bardzo ważne nie ponosisz dodatkowych kosztów. Sama sprawdziłam, że
ceny które oferują szkoły sa te same co w LSJ. A są to jednak osoby kompetentne, które
powiedzą, jakie dokumenty w twoim przypadku będą najlepsze na granicy, co mówić
urzędnikom, jak poradzić sobie w pierwszych dniach itd.. Szkoły takich informacji nie udzielą.
Nasi klienci radzą: Robert Knap (Szczecin)
Przekraczanie granicy i okrutne problemy z tym związane to mit. Trzeba tylko udowodnić że
nie wjeżdża się 'nie wiadomo po co'. A wiec:
trzeba mieć pieniądze,
trzeba mieć osobę do której się jedzie. UWAGA: dzwonią i sprawdzają czy to prawda, czy
gość i gospodarz mówią to samo.
szkoła nie jest konieczna, ale pomocna.
dobrze też mieć jakieś zaświadczenia o własnej sytuacji w Polsce. Odradzam
zaświadczenie z Urzędu Pracy, że jest się bezrobotnym, ale poświadczenie po angielsku z
uczelni, ze się studiuje - bardzo OK.
Nasi klienci radzą: Joanna Okolotowicz joko@rudykot.pl
Trudno mi się wypowiadać, jeśli chodzi o wyjazdy "na szkole". Ja przekraczałam granice dwa
razy. Za pierwszym razem jechałam do znajomego i nie byłam specjalnie przygotowana na
pytania. Spędziłam na lotnisku półtorej godziny, miałam rewizję bagażu, do znajomego
zadzwoniono trzy razy. Problemem było to, jak sadze, że uznano, że nie stać mnie na pobyt w
Anglii. Wspominam to bardzo niemiło.
Za drugim razem jechałam już do chłopaka, wiec nawet nie byłam pytana o to, ile mam
pieniędzy i poszło dość szybko.
Nasi klienci radzą: Magda Szpin
Przekraczanie granicy – jeśli:
twoje dokumenty są w należytym porządku tzn. masz wykupioną szkołę (powyżej 6
miesięcy do otrzymania wizy studenckiej), zaświadczenie ze studiów, czy szkoły,
jesteś naturalnie uśmiechnięty
nie powinno być problemów. Jednak trzeba zawsze pamiętać, że wszystko się może zdarzyć i to
duża kwestia szczęścia.
Przyjeżdżając do Londynu warto mieć wykupione zakwaterowanie u rodziny na jakiś czas
(tydzień to trochę za mało na znalezienie mieszkania). To pomaga bardzo na granicy.
Nasze rady dotyczące przekraczania granicy
Istnieje wśród Was zapewne takie przekonanie, ze przekraczanie granicy to bardzo
ryzykowny i stresujący moment. Rzeczywiście , może tak się zdarzyć, ze spotkają Was
nieprzyjemności na granicy, ale posiadając pewną wiedze na ten temat, znając sposób
przeprowadzania rozmowy urzędnika imigracyjnego oraz jego obowiązki, posiadając
określone dokumenty oraz, ze tak się wyrażę - zrelaksowane podejście do sprawy, nie
powinniście mieć problemów.
Otóż obowiązkiem urzędnika imigracyjnego, czy urzędnika Home Office, jak kto woli,
jest sprawdzenie:
1. celu wyjazdu:
nauka minimum 15 godzin w tygodniu
list ze szkoły potwierdzający uczestnictwo na kursie,
w celu uzyskania wizy studenckiej należy wykupi kurs dłuższy niż pół roku
1. możliwości samofinansowania się – i tu czasem zdarzają się problemy.
Większość naszych studentów wyjeżdża na kursy, które w pewnym sensie gwarantują
otrzymanie wizy studenckiej. Skoro wiadomo, ze wiza studencka daje legalne, 20
godzinne prawo pracy to również wiadomo, ze będziesz miał z czego żyć. Jest to jak
najbardziej logiczne podejście do tej kwestii, jednak nie należy pod żadnym pozorem
przedstawiać takiego podejścia urzędnikowi i nigdy nie wspominać o chęci podjęcia
jakiegokolwiek zatrudnienia. Bo tak naprawdę, w danej chwili jeszcze nie wiesz, czy
taka wizę otrzymasz. Proszę się nie martwic, ponieważ nie znam osoby, która przy
wykupieniu dłuższego kursy takiej wizy nie otrzymała.
Należy więc dysponować:
gotówką. Nie ma regulacji prawnych mówiących, ze minimum to tyle i tyle funtów,
jednak z doświadczenia swojego jak i moich kolegów stwierdzam, ze przy dłuższych
kursach 500 funtów to standard – oczywiście – im więcej, tym lepiej.
karta płatnicza. Obojętnie jaka, chociaż Maestro w niewielu miejscach jest
akceptowana.
wyciąg z banku w miarę aktualny. Sama karta nie wystarczy, ponieważ może tak
być, że nic na niej nie będzie, a urzędnik nie ma prawa sprawdzić stanu konta.
I tu znowu zasada: im więcej na koncie tym lepiej. Na wyciągu nie koniecznie muszą
zostać przedstawione regularne wpływy. Często zdarza się tak, ze studenci wpłacają
większą ilość gotówki jednorazowo, tylko po to, aby stan konta, którego są
właścicielami ładnie się prezentował, po czym wypłacają pieniądze.
List od sponsora. Do 28 lat może to być list od rodziców, stwierdzający, ze będą
łożyli na utrzymanie syna, córki podczas nauki w Londynie. W innym przypadku
może to być list od firmy, która wysyła pracownika na szkolenie językowe.
Taki list nie jest konieczny, ale naszym zdaniem znacznie ułatwia przekraczanie
granicy. Urzędnik się zapyta: no dobrze, masz przy sobie 500 funtów, na karcie
1000, a co zrobisz gdy fundusze się skończą? I tu należy wyciągnąć list od sponsora
i sprawa załatwiona.
Jeżeli możesz zdobyć zaświadczenie o tym ze jesteś na dziekance (po polsku), lub
na urlopie (List od pracodawcy potwierdzający urlop) również mogłoby się to
okazać przydatne.
Jeżeli jesteś właścicielem mieszkania, udaj się do notariusza w celu przygotowania
i podbicia pisma świadczącego o tym fakcie. Zawsze możesz urzędnikowi
powiedzieć, że na czas pobytu w Londynie mieszkanie wynajmujesz, stąd regularne
wpływy na twoje konto.
Urzędnik zawsze zadaje tradycyjne pytania, na które można się przygotować. Jest to
znacznie lepsze rozwiązanie od proszenia tłumacza. Z moich obserwacji wynika, ze
osoby zawracane często miały do czynienia z tłumaczem, który zadawał szereg
skomplikowanych pytań.
Oto lista najczęściej zadawanych pytań i odpowiedzi na nie:
Where did you fly from?
Berlin, but I am from Poland
How long would you like to stay in UK?
One year
What is the purpose of your visit?
Studing English
What do you need English for?
Soon my country will join EU, so it will be easier to get a good job, once my English
is good enough
What do you do in Poland?
I am a student. I study economics and I took a gap year. I am on the 4th year, so
when I am back, I will still have one year to finish
Who will pay (sponsor) your studies and staying?
My parents
What does your parents do?
They own private business (na przyklad restaurant, czy car service, czy tax office)
How much will they send you?
About 500 pounds a month.
Do you plan (intend) to work in UK?
No, my parents will support me
Jeżeli jedziecie we dwójkę i macie te same dokumenty możecie śmiało podejść razem do
urzędnika. Tak jak wcześniej wspomniałam, należy przynajmniej udawać brak
zdenerwowania, odpowiadać na pytania szybko i pewnie.
Autokarem, czy może samolotem - gdzie urzędnicy są bardziej wyrozumiali?
Z doświadczenia przyznaję, że nie ma reguły, ale nie polecam przekraczania granicy na
Heathrow (lotnisko). To właśnie tych kilku naszych studentów, którzy zaniżyli nam
statystykę do 98% skuteczności, nie miało szczęścia.
Co zrobić, jeżeli nie zostałem przepuszczony, czy mam szansę ponownego wjazdu?
Po pierwsze należy przefaksować do LSJ pismo stwierdzające o zawróceniu. W ten
sposób szkoły zostają o incydencie powiadomione .
Masz 2 wyjścia:
1. rezygnujesz z wyjazdu. Szkoły zwracają pieniądze za kurs pomniejszone o opłatę
administracyjną, niestety oplata za zakwaterowanie przepada.
TLSI: pobiera 120 funtów kosztów administracyjnych.
LTC: zwraca całość opłaty, wyłączając praktyki w hotelach, gdzie depozyt nie
podlega zwrotowi.
Stanton, Callan: pobierają 60 funtów kosztów administracyjnych. Zwroty mają
miejsce wyłącznie w przypadku zawrócenia z granicy.
2. przekładasz wyjazd na późniejszy termin:
próbujesz przejechać przez granicę ponownie. Jeżeli urzędnik zapyta się czy
kiedyś zostałeś zawrócony, mów prawdę, ponieważ wszystko jest odnotowane w
komputerach. (zmiana paszportu nic nie daje). Dodajesz jedynie, że nie miałeś
wystarczającej ilości dokumentów świadczących o tym, ze jesteś w stanie
utrzymać się w Londynie, wiec zaopatrzyłeś się w takie dokumenty i masz
nadzieje, ze nie będzie już problemu
udajesz się do Ambasady , umawiasz na spotkanie i jeszcze raz przedstawiasz
wyżej wymienione dokumenty. Ta procedura może trwać nawet 4 miesiące.
1. Koszty życia i studiowania w Londynie
Przed przyjazdem do Londynu
Na koszty wyjazdu do Lonydnu złożą się następujące wydatki:
koszty podróży.
autobus – 400 - 600 PLN z biletem powrotnym. Podróż będzie trwała około
doby.
samolot – 1000 - 2000 PLN z biletem powrotnym. Podróż będzie trwała około
2 i pół godziny.
polecamy loty do Londynu z Berlina oferowane przez firmę buzzaway
(
www.buzzaway.com
). Bilet w dwie strony to wydatek 150-200 EUR. Do
Berlina można wybrać się z Warszawy pociągiem Euro City lub Inter City.
Pociąg jedzie od 6 do 10 godzin, samolot z Berlina do Londynu leci 45-55
minut.
cena wybranego kursu. Ceny kursów zależą od szkoły, liczby godzin w tygodniu,
liczby tygodni i typu kursu. Zajrzyj na stronię
www.agielski-londyn.pl
aby
poznać szczegółowy cennik.
Jakie wydatki zastana nas w Londynie
Travel-card, czyli bilet tygodniowy lub miesięczny na wszelki rodzaj transportu.
Cena od 15 do 22 funtów za tydzień lub około 80 funtów za miesiąc (1,2,3 strefa).
zakwaterowanie: pokój dzielony ( 2 osoby) można znaleźć już od 40 - 50 funtów
od osoby, pojedynczy pokój - 70-80 funtów
wyżywienie: wszystko zależy od tego, czy planujesz stołować się w domu, czy na
zewnątrz. Pierwsza opcja jest oczywiście najtańsza. Zakupy robi się w dużych
supermarketach (Sainsbury, Tesco, Lidl). Zakupy na tydzień to wydatek od 25 funtów.
Stołowanie się na zewnątrz jest o wiele droższe. Przykładowe ceny najtańszych opcji:
- pizza w restauracji - ok. 8 funtów,
- hamburger - około 4 funty,
- chińskie bary (jesz ile chcesz) od 5 do 10 funtów.
Polskie sklepy
Polanka - polskie delikatesy
258 King Street
Hammersmith
London W6 OSP
Tel.: 02087418268
Parada - Polskie delikatesy
8 Central Buildings,
Ealing Broadway
London W5 2 NT
Tel.: 02085679066
Polskie delikatesy
226-228 King street
London W6
Tel.: 02087418686
Polskie restauracje
Restauracja Łowiczanka
246 King Street
The Spitfire Restaurant
93 Fulham Palace Road
Polskie banki
Bank Handlowy S.A. w Warszawie
Oddział w Londynie
16 Eastcheap, London EC3M 1NL
Tel.: 020-7369-1150
Fax: 020-7369-1191
godziny otwarcia: pon-pt 9:30-15:00
Metro - Underground – Tube
Historia znanego na całym świecie środka miejskiego transportu rozpoczęła się w
Londynie w roku 1863. City, czyli ścisłe centrum finansowe czy gospodarcze stolicy
Anglii przeżywało oblężenie: pięć milionów mieszkańców, chaotyczna zabudowa, czyli
jednym słowem uczucie przytłoczenia wymusiły na władzach miasta decyzję o
wybudowaniu miejskiej kolei podziemnej (ang. Metropolitan Railway).
Londyn podzielony jest na 6 stref. Bilety, które kupuje się na stacjach w okienku bądź w
automacie, upoważniają do podróżowania jedynie w obrębie stref, na które kupiło się
bilet, w przeciwnym wypadku grozi kara, która trzeba od razu zapłacić. Korzystne jest
używanie biletów wieloprzejazdowych.
Metro składa się z 12 linii, posiadających nazwy (np. Victoria, Piccadilly, itp.) i kolory
(niebieska, granatowa). Informacje, dokąd jedzie pociąg, umieszczona jest z przodu
składu, oraz na tablicy świetlne na peronie. Powinna być to stacja końcowa, ale zdarza
się pociąg kończy jazdę wcześniej, i dla nie-londynczyków powstaje pewne zamieszanie.
Duża mapa:
www.angielski-londyn.pl/images/tube_map.gif
Oczywiście, jak w całej Anglii, tutaj również obowiązuje ruch lewostronny i jeszcze przy
kilku peronach na tym samym poziomie można mieć problemy z odnalezieniem
właściwego pociągu.
Jakby tego było mało, pociągi podmiejskie British Rail używają tych samych torów co
metro, jednak jeżdżą szybciej (obsługują raczej londyńskie przedmieścia, ich sieć jest
również zawiła, i w przypadku dużych odległości warto korzystać właśnie z pociągów
BR).
Kontrola biletów jest całkowicie zautomatyzowana i odbywa się zarówno przy wejściu,
jak i przy wyjściu: bilety mają pasek magnetyczny i wsuwa się je do czytnika (paskiem
magnetycznym ku dołowi) znajdującego się w bramkach. Jeśli wszystko jest OK.,
maszyna zwraca bilet i otwiera bramkę. W razie kłopotów pomocą służą pracownicy
metra, którzy również mogą kontrolować bilety. Jeżeli dysponujemy większym bagażem
lub wózkiem pracownik metra ma obowiązek otworzenia bocznej, szerokiej bramki.
Jeśli podróżny nie kupił biletu - można wejść do pociągu na gapę na niektórych stacjach,
ale nie można później opuścić stacji przeznaczenia i na pewno będzie trzeba zapłacić
karę (min. 10 funtów) - wspomniani kontrolerzy dyżurują przy zdecydowanej większości
wejść czy wyjść ze stacji metra i obserwują zwłaszcza tych, którzy usiłują zabłądzić
wśród innych pasażerów.
W metrze obowiązuje kategoryczny zakaz palenia tytoniu i jest on równie surowo
egzekwowany: kary są wyższe niż za jazdę bez ważnego biletu.
Londyn bez metra po prostu nie może istnieć i nie zastąpiłyby go inne środki
komunikacji. Ciekawostką będzie fakt, ze jedna ze stacji łączy aż pięć linii metra,
dodatkowo mieści ważny dworzec kolejowy - King's Cross. Warto wspomnieć o kolejce
Docklands Light Railway - jest integralną częścią metra. Jest to sterowany
komputerowo, nowoczesny (w pociągach nie ma maszynistów) środek transportu,
łączący City z Dokami św. Katarzyny, stara stocznia londyńska, obecnie zamknięta.
Na koniec ciekawostka: londyńczycy metro nazywają Underground (kolej podziemna,
jest to nazwa oficjalna) albo Tube (rura, potocznie). Jest to o tyle dziwne, że to właśnie
tutaj narodziło się pojęcie Metro.
Często z peronu prowadzi kilka wyjść, część z nich prowadzi do innych linii. Chcąc
wydostać się na powierzchnię szukajcie tabliczki z napisem "WAY OUT".
Nad peronami, na świetlnej tablicy wyświetlane są czasy do przyjazdu poszczególnych
pociągów wraz ze stacją docelową. Napis z samą tylko nazwa linii oznacza, że nikt nie
wie kiedy pociąg przyjedzie i należy się przygotować na dłuższe oczekiwanie.
Bilety wyłącznie na metro
Bilety jednorazowe upoważniają do przejazdu tylko metrem od stacji na której go
kupujemy do stacji lub strefy docelowej. Można je kupić tylko na stacjach w okienku lub
w automatach podając nazwę stacji docelowej lub numer strefy do której chcemy
podróżować. Nie jest wymagana legitymacja (photocard)
Jeśli poruszamy się metrem tylko po strefie 1 (zone 1) najtaniej jest kupić karnet 10
biletów jednorazowych za £11,50 dla osoby dorosłej (oszczędzamy £3,50) lub £5,0 dla
dziecka (oszczędzamy £1,0).
Bilety jednorazowe
Dorośli
Dzieci
Jedna strefa
strefa 1
£1,60
£0,60
strefa 2,3,4,5 lub 6
£1,00
£0,40
Dwie strefy
strefa 1 i 2
£1,90
£0,80
strefy 2 i 3, 3 i 4, 4 i 5 lub 5 i 6
£1,30
£0,60
Trzy strefy
strefy 1,2 i 3
£2,20
£1,00
strefy 2,3 i 4 lub 3,4 i 5 lub 4,5 i 6
£1,70
£0,80
Cztery strefy
strefy 1,2,3 i 4
£2,70
£1,20
strefy 2,3,4 i 5 lub 3,4,5 i 6
£2,10
£1,00
Pięć stref
strefy 1,2,3,4 i 5
£3,30
£1,40
strefy 2,3,4,5 i 6
£2,30
£1,10
Wszystkie sześć stref
strefy 1,2,3,4,5 i 6
£3,60
£1,50
Bilety autobusowe, na metro i kolej
Bilety jednodniowe (one day travelcard) upoważniają do nielimitowanych przejazdów
metrem (tube), autobusami (buses) w tym nocnymi, koleją (National Railway,
Docklands Light Railway - DLR, Tramlink) przez wybrane strefy od 9:30 w dniu
zakupu od godziny do 4:30 dnia następnego (od poniedziałku do piątku); lub od 0:01 do
4:30 dnia następnego (w soboty, niedziele i święta). Nie jest wymagana legitymacja
(photocard).
Bilety jednodniowe
Strefy
Dorośli
Dzieci
Strefa 1 i 2
£4,10
£2,00
Strefy 1,2,3 i 4
£4,40
Strefy 1,2,3,4,5 i 6
£5,00
Strefy 2,3,4,5 i 6
£3,50
Bilety tygodniowe upoważniają do nielimitowanych przejazdów metrem (tube),
autobusami (buses) w tym nocnymi, koleją (National Railway, Docklands Light
Railway - DLR, Tramlink) przez wybrane strefy przez 7 dni od daty zakupu do 4:30
rano dnia następnego po ostatnim dniu ważności (podróż musi być rozpoczęta przed
4:30). Wymagana jest legitymacja (photocard), do nabycia na stacjach metra oraz
sklepach Newsagents.
Bilety miesięczne (month travelcard) upoważniają do nielimitowanych przejazdów
metrem (tube), autobusami (buses) w tym nocnymi, koleją (National Railway,
Docklands Light Railway - DLR, Tramlink) przez wybrane strefy przez miesiąc od daty
zakupu do 4:30 rano dnia następnego po ostatnim dniu ważności (podróż musi być
rozpoczęta przed 4:30)
Wymagana jest legitymacja (photocard) Do nabycia na stacjach metra oraz sklepach
Newsagents.
Bilety roczne (Gold card) upoważniają do nielimitowanych przejazdów metrem (tube),
autobusami (buses) w tym nocnymi, koleją (National Railway, Docklands Light
Railway - DLR, Tramlink) przez wybrane strefy przez rok od daty zakupu. Wymagana
jest legitymacja (photocard) Do nabycia na stacjach metra. Dodatkowo posiadaczom
kart rocznych przysługują różne dodatkowe zniżki:
zniżka 33% na przejazdy koleją poza Londynem w obie strony od poniedziałku do
piątku po 10:00 a.m. lub cały dzień w soboty, niedziele i święta.
prawo do przejazdu pierwszą klasą kolejami za dopłatą jedynie £3,00
prawo do zakupu biletu jednodniowego na wszystkie 6 stref za £4,30
wszystkie wymienione zniżki ważne są również dla 3 osób towarzyszących
posiadaczowi biletu rocznego.
Opłaty okresowe włączając strefę 1
Strefy
Bilet tygodniowy
Bilet miesięczny
Bilet roczny
Dorośli
Dzieci
Dorośli
Dzieci
Dorośli
Strefa 1
£16,20
£6,60
£62,30
£25,40
£648
Strefy 1 i 2
£19,30
£7,70
£74,20
£29,60
£772
Strefy 1,2 i 3
£22,80
£10,30
£87,60
£39,60
£912
Strefy 1,2,3 i 4
£28,10
£12,80
£108,00
£49,20
£1124
Strefy 1,2,3,4 i 5
£33,80
£14,10
£129,80
£54,20
£1352
Strefy 1,2,3,4,5 i 6
£36,90
£15,40
£141,70
£59,20
£1476
Opłaty okresowe wyłączając strefę 1
Strefy
Bilet tygodniowy
Bilet miesięczny
Bilet roczny
Dorośli Dzieci
Dorośli
Dzieci
Dorośli
Jedna strefa: 2,3,4,5 lub 6
£9,00
£4,30
£34,60
£16,60
£360
Dwie strefy: 2 i 3 / 3 i 4 / 4 i 5 / 5 i 6
£12,00
£5,90
£46,10
£22,70
£480
Trzy strefy: 2,3 i 4 / 3,4 i 5 / 4,5 i 6
£16,40
£7,90
£63,00
£30,40
£656
Cztery strefy: 2,3,4 i 5 / 3,4,5 i 6
£20,70
£10,20
£79,50
£39,20
£828
5 stref: 2,3,4,5 i 6
£23,00
£11,40
£88,40
£43,80
£920
Bielety weekendowe(Weekend Travelcard) tańsze o 25% od dwóch oddzielnych
biletów jednodniowych upoważniają do nielimitowanych przejazdów metrem (tube),
autobusami (buses) w tym nocnymi, koleją (National Railway, Docklands Light
Railway - DLR, Tramlink) przez wybrane strefy przez 2 kolejne dni wolne od pracy do
4:30 rano dnia następnego po ostatnim dniu ważności (podróż musi być rozpoczęta
przed 4:30). Nie jest wymagana legitymacja (photocard). Do nabycia na stacjach metra
oraz sklepach Newsagents.
Bilety weekendowe
Strefy
Dorośli
Dzieci
Strefy 1 i 2
£6,10
£3,00
Strefy 1,2,3 i 4
£6,60
Strefy 1,2,3,4,5 i 6
£7,50
Strefy 2,3,4,5 i 6
£5,20
Słowniczek
Travelcard lub w slangu travelka bilet dzienny, tygodniowy, miesięczny lub roczny
razem z ważną legitymacją (photocard) lub legitymacją studencką (student photocard -
nie dotyczy biletów dziennych) uprawniający do nielimitowanych przejazdów w zakresie
opłaconych stref.
Legitymacja (photocard) legitymacja ze zdjęciem do biletów okresowych wydawana
bezpłatnie na stacjach metra i sklepach Newsagents.
Legitymacja studencka (student photocard) legitymacja uprawniająca do zakupu
zniżkowych biletów okresowych (Youth LT Cards) wydawana za opłatą £5,00 przez
London Travel Center po przesłaniu specjalnego formularza potwierdzonego przez
uczelnie. Legitymacja przesyłana jest po ok. 2 tygodniach na adres domowy. Opłatę
wnosić można przekazem pocztowym, czekiem (jeśli mamy konto w banku w Anglii) lub
podając numer karty kredytowej.
Automaty biletowe na zdecydowanej większości stacji metra znajdują się
samoobsługowe automaty sprzedające bilety jednorazowe, powrotne, jednodniowe oraz
tzw. przedłużki.
Przedłużki (extension) dodatkowy bilet będący uzupełnieniem biletu okresowego
umożliwiający podróż przez strefy których on nie obejmuje. Przykładowo jeśli mamy
wykupiony bilet okresowy na strefy 1 i 2, a chcemy pojechać do strefy 3 lub dalej,
musimy wykupić "przedłużkę". Ważna jest tylko z biletem okresowym. Do nabycia na
stacjach metra.
Autobusy - Buses
System transportu autobusami jest w Londynie świetnie zorganizowany, jeżeli chodzi o
ilość linii jak i o częstotliwość kursowania. Większość autobusów kursuje w godzinach
6-24. Z nocnych autobusów (litera N poprzedza numer linii) korzystać można od
godziny 24-6. Istnieją dwa typy przystanków autobusowych: zwykłe (znak z białym
tłem) i na żądanie (znak z czerwonym tłem). Ceny biletów są ustalone według stref. W
większości autobusów płaci się kierowcy, tylko w starym typie wozów (z otwartą tylną
platformą) opłatę pobiera konduktor.
Kilka zasad obowiązujących w autobusach:
podstawowa zasada w autobusie głosi: "Kierowca ma zawsze rację". Jeśli nie
wykonamy polecenia kierowcy, autobus dalej nie pojedzie. Będzie stał na przystanku
10-15 minut, a nawet 1/2 godziny, ale nie ruszy się z miejsca dopóki wszystko nie
będzie w porządku,
wsiadamy przednimi drzwiami, a wysiadamy środkowymi (wyjątkiem są "piętrusy
otwarte" mające tylko jedne drzwi),
wsiadając pokazujemy (wyraźnie, tak aby mógł przeczytać) kierowcy posiadany
bilet lub kupujemy bilet na przejazd. Wyjątkiem są autobusy piętrowe otwarte, w
których znajduje się zawsze konduktor. W tego typu autobusach najpierw
zajmujemy miejsce i dopiero na życzenie konduktora pokazujemy ważny bilet lub
kupujemy nowy,
kupując bilet możemy podać przystanek docelowy lub cenę biletu (wtedy dostaniemy
bilet do ostatniego przystanku w opłaconej przez nas strefie),
na piętrze i na schodach nie wolno stać,
na przystankach kierowca najczęściej otwiera najpierw drzwi dla wysiadających, a
póżniej dopiero dla wsiadających,
jesteśmy zobowiązani posiadać bilet na całą pokonywaną przez nas trasę, za brak
ważnego biletu grozi kara od £5, kontrolerzy czasami się zdarzają, szczególnie na
granicach stref komunikacyjnych.
Ceny biletów autobusowych:
Ceny biletów jednorazowych w autobusach
Autobusy dzienne
Autobusy nocne (oznaczone literą N)
Strefa 1 i pozostałe Wszystkie strefy poza 1
Wszystkie strefy
Dorośli Dzieci
Dorośli
Dzieci
Dorośli i dzieci
£1
£0,40
£0,70
£0,40
£1
Ceny biletów okresowych w autobusach
Strefy
Tygodniowy
Miesięczny
Roczny
Dorośli Studenci Dzieci Dorośli Studenci Dzieci Dorośli Studenci
Jedna strefa: 2,3 lub 4 £7,50
£5,20
-
£28,80
£20,00
-
£300
£208,00
Trzy strefy: 2,3, i 4
£8,50
£5,90
-
£32,70
£22,70
-
£340
£236,00
Cztery strefy: 1,2,3, i 4 £9,50
£6,60
£4,00
£36,50
£25,40
£15,40 £380
£264,00
Taksówki - Black Cabs
Black cabs to najzwyklejsze, licencjonowane taksówki takie jakie znamy z filmów.
Najczęściej w kolorze czarnym, aczkolwiek coraz częściej ozdobione kolorowymi
reklamami. Mieszczą do 5 pasażerów.
Opłata wg wskazań licznika, uzależniona dodatkowo od ilości pasażerów i posiadanego
bagażu. Ceny nie są wygórowane, choć osoby nie przyzwyczajone do miejscowych
warunków mogą być niemile zaskoczone.
Kierowcy najczęściej dobrze znają miasto choć nie należą do osób szczególnie miłych i
chętnych do współpracy - nie zawsze mają ochotę jechać tam gdzie i my. Bardzo
bezpieczny środek transportu.
Jazda black cabem często bywa tańsza niż pozornie tańszym mini cabem. Zapoznaj się
dobrze z cennikiem (wywieszony w kabinie pasażerów).
Mini cabs to zwykle, nie oznakowane samochody osobowe, których kierowcy są
pracownikami nie zawsze legalnych firm. Grupują się najczęściej przed wyjściami z kin,
teatrów, restauracji czy klubów nagabując uparcie przechodniów.
Znajomość topografii miasta pozostawia wiele do życzenia, więc jeśli nie umiesz
wytłumaczyć w jaki sposób dojechać do celu twej podróży, to może Ci to zająć dłuższą
chwile.
Przed jazdą należy umówić się co do ceny, można się targować.
Cennik taksówek licencjonowanych - black cab
Pierwsze 378 metrów lub pierwsze 81,6 sekundy
£1,40
Każde następne 139,5 metra lub 40,6 sekundy jeśli stan licznika wskazuje mniej niż Ł11,20
20p
Każde następne 121,2 metra lub 27,2 sekundy jeśli stan licznika wskazuje więcej niż Ł11,20
10p
Każdy pasażer, wliczając zwierzęta trzymane na rękach, 2 dzieci do lat dziesięciu uważa się
za 1 pasażera
40p
Każda sztuka bagażu umieszczona w pojeździe przy pomocy kierowcy lub każda sztuka
bagażu powyżej 2 stóp długości (1 stopa = ok. 30cm)
10p
Od poniedziałku do piątku w godzinach 20:00-24:00
w soboty w godzinach 6:00-20:00
60p
Od wtorku do soboty w godzinach 0:00-6:00
w niedziele i Święta od g. 18:00 do 6:00 dnia następnego
90p
Od g. 18:00 24.12 do g. 6:00 27.12
Od g. 18:00 31.12 do g. 6:00 01.01
£2,00
Zamówienie taksówki przez telefon
£1,20
1. Praca w Londynie
Nasi klienci radzą: Robert Knap (Szczecin)
Ostatnio tak się porobiło, że na pracę w wakacje trzeba długo czekać i jest trudno ja znaleźć.
Co do standardów, to zależy po co się przyjechało.
Jeśli do szkoły i zobaczyć piękne miasto, to 3 funtów za godzinę właściwie powinno wystarczyć
do utrzymania się. Jeśli do pracy to ja bym szukał dalej. 4.1/h to właściwie najmniej ile można
legalnie dostać i jest to rozsądna suma.
Gdzie szukać? Wszędzie:
gazety (min Loot),
ogłoszenia na ścianach i murach,
puby,
hurtownie....
Nasi klienci radzą: Patrycja Babka (28), Tychy
Jak szukać pracy?
TNT (gazeta – przyp. LSJ),
tzw. "ściany płaczu", czyli wystawa sklepowa z mnóstwem ogłoszeń najczęściej po polsku,
jednakże najlepszym źródłem i zarazem najpewniejszym są znajomi, czyli szkoła, gdzie
raczej każdy stara się pomoc drugiemu, bo wie jak to z nim było na początku. Nie bać się
pytać, prosić o pomoc, zawsze potem będzie okazja do zrewanżowania się.
Nasi klienci radzą: Magda Szpin
Niestety chociaż większość Polaków przyjeżdżających do Londynu ma ukończone studia, to
jednak musi wykonywać prace fizyczna - to czas chowania dumy do kieszeni i zaakceptowania
"niesprawiedliwości" tego świata. Zatem początkowe nastawienie się na to, że będzie ciężko
zapobiega dużym rozczarowaniom.
Praca stanowi zawsze kontrowersyjna kwestie. Pracy dobrze szukać chodząc od baru do baru,
restauracji do restauracji i pytać, pytać. Można też spróbować znaleźć wiele ogłoszeń z
różnorodnych dziedzin: opieka nad dziećmi, nad starszymi, catering, ogrodnictwo, opieka
medyczna, edukacja.
Jak szukać pracy?
agencje pośrednictwa pracy - tzw. job-centres,
gazety:
LOOT - w każdym kiosku,
TNT - w poniedziałek, rano na większych stacjach metra,
Evening Standard - w czwartek - ogłoszenia typu catering,
ogłoszenia w lokalnych sklepach i kioskach
pytać znajomych i kolegów ze szkoły
ogłoszenia na tzw. ściany płaczu (np. przy POSK-u lub stacji metra Earls Court)
samodzielne odwiedzanie miejsca, w których jest wiele restauracji, pubów, kawiarni,
kin – czyli np. Leicester Square, Piccadily Circus, Angel, Charing Cross (stacje
metra).
Polecam szukanie pracy w godzinach 10 - 3 po południu.
Pracodawcy zawsze pytają o doświadczenie. Zasada:
wszystko umiem ,
wszystko robiłem,
jestem elastyczny.
Pytają również o pozwolenie na pracę. Należy mówić, że się takie posiada ponieważ
wiza studencka mieści w sobie prawo pracy na pól etatu. Zwykle należy wypełnić
application form, czyli kwestionariusz zgłoszeniowy i zostawić swój numer telefonu,
pod który pracodawca oddzwoni.
"Ściana płaczu", autor Anonimowy
To witryna sklepu, nieopodal stacji metra Ravens Court i polskiego centrum POSK, na
której znajduje się mnóstwo ogłoszeń w języku polskim. Można tu znaleźć prace i
mieszkanie.
Opinia głosi, ze są to ogłoszenia niepewne, niektóre wręcz niosą zagrożenie. Wiekszość
ogłoszeń o pokojach do wynajęcia wieszają Cyganie, którzy również osobiście zachęcają
na miejscu do skorzystania z ich oferty.
Wielu zdesperowanych korzysta ze “ściany płaczu”. Skutki bywają rożne. Niektórzy
faktycznie dostają to, czego szukają, inni dają się oszukać. Starzy londyńscy wyjadacze
traktują “ścianę płaczu” jako ostateczność, korzystając z niej dopiero, gdy wszystkie
inne możliwości zawiodą. Podobne “ściany” są rozsypane po całym Londynie, ale żadne
z nich nie jest ani tak znane, ani tak obfite w oferty.
Innym miejscem, gdzie można znaleźć ogłoszenia o pracy lub zatrudnieniu, są gazety.
Ale jest to dość ekskluzywna forma, bo nie każdy zna język angielski.
Chcesz zostać nianią? Oto przydatne telefony:
Nazwa
WWW
Telefon
Top Notch Nannies
http://www.topnotchnannies.com/
02072592626
The Nanny Service
http://www.nannyservice.co.uk/
02079353515
Koala Nannies
http://www.koalanannies.com/
02074024224
Supacare
http://www.cyberconcepts.com/supacare/
02074861997
Walleroo Nannies
http://www.walleroonannies.com/
02077362331
Aunt Jessica Cares
http://www.auntjessicacares.co.uk/
02076300044
Computa Nanny
mailto:computananny@aol.com
02072233497
ABACUS Nannies
http://www.abacuseducation.co.uk/
02086461001
Tinies
http://www.tinies.com/
02073840322
Nanny Land
http://www.nannyland.co.uk/
02077371228
Artykuł: Praca w Londynie
Polaków w Londynie można podzielić na dwie kategorie. Bierzemy pod uwagę pracę,
jej legalność, wykształcenie i cele ich przyjazdu.
Pierwsza, liczniejszą grupę stanowią osoby młode i niezależne. Przyjeżdżają one do
szkół językowych w poszukiwaniu nauki, poszerzenia horyzontów. Kwestia pracy nie
jest im jednak obojętna.
Druga grupę stanowią osoby po 30-stce, z bardzo słabą znajomością języka
angielskiego. Jedynym celem ich pobytu w Londynie są pieniądze. Pracują 6 dni w
tygodniu po 12 godzin dziennie, stąd trudno doszukać się u nich większej motywacji do
nauki.
Legalna praca
Sama należę do pierwszej grupy, która de facto ma o wiele większe możliwości przed
sobą. Są to osoby przebywające na terenie Wielkiej Brytanii legalnie, posiadające wizy
studenckie. Wizy studenckie dają im legalne prawo do pracy pół etatu ("part-time job"),
20 godzin tygodniowo, z możliwością pracy na cały etat w czasie wakacji. Posiadanie
wizy studenckiej zdecydowanie ułatwia życie w Londynie.
Jeżeli jesteś zainteresowany pracą w pubie, restauracji, czy jako niania, bez wizy
studenckiej nie masz czego szukać. Oczywiście zdarzają się wyjątki, ale zawsze istnieje
możliwość inspekcji z Home Office-u i wtedy dopiero zaczynają się problemy.
Większość osób przyjeżdżających do szkół językowych to osoby 20-30 letnie. Studenci,
maturzyści i osoby z wykształceniem wyższym,.
Na jaka prace mogę liczyć? Ile mogę zarobić? Jak takiej pracy szukać?
Otóż w większości są to prace w tzw. "catering industry", czyli puby, restauracje i
kafejki. Najniższa stawka obowiązująca to £4,10. Na taki zarobek należy liczyć na
starcie.
Po kilku miesiącach zwykle otrzymuje się podwyżkę. Wówczas pojawia się wizja £5-6
na godzinę. Od tego należy odliczyć podatek, który w całości można odzyskać przy
wyjeździe. W najlepszej sytuacji są kelnerzy i barmani. Ich napiwki nierzadko stanowią
druga pensje. "Bodyguard", czyli bramkarz tez nie powinien narzekać - £8 na godzinę to
całkiem niezły zarobek.
W trudnej sytuacji są osoby z mizerną znajomością języka angielskiego. Znam wiele
osób po studiach, które z takim przygotowaniem do życia w nowym środowisku
przyjechały do Anglii. Pracowali przez pierwsze miesiące jako portierzy, co w języku
potocznym nazywa się "na zmywaku". To bardzo niewdzięczna i ciężka praca. Jednakże
bez znajomości języka nie można na więcej liczyć.
Nie jest to jednak sytuacja bez wyjścia. W ciągu 2 miesięcy byli w stanie poprawić swój
angielski na tyle, aby zaoferowano im lepsza prace, a co za tym idzie więcej pieniędzy.
Pierwsze wrażenia
Pamiętam mój pierwszy rok pobytu w Londynie i w zasadzie podziwiam siebie i
znajomych za wytrwałość. Nie miałam problemu ze znalezieniem pracy, ze względów
przede wszystkim językowych.
Przyjechałam do Londynu na początku sierpnia 1998. W momencie, gdy piszę te słowa,
to już ponad dwa i pół roku... jak ten czas szybko płynie.
Pracę zaczęłam szukać z początkiem września, kiedy zauważyłam ze mój portfel
przechodzi ostrą kuracje wyszczuplająca. Tak, tak - Londyn to bardzo drogie miasto,
ponoć najdroższe w Europie...
No wiec dostałam prace w bardzo kulturalnej kafejce na Leicester Square. Leicester
Square to bardzo znane miejsce, najbardziej zatłoczone w Londynie, szczególnie w
weekendy. Znajdują się tam kawiarnie, puby, kina i dyskoteki. Właśnie tam, w kafejce
na Leicester Square spędziłam pierwszy rok mojego pobytu w Londynie.
Od godziny 12 do 15 uczyłam się. Prolog mojej przygody z Londynem przebiegał pod
znakiem pilnego studiowania. Po szkole godzina, czasem dwie godziny przerwy i...
praca. W domu zwykle byłam o godzinie 2 w nocy i w zasadzie każdy dzień wyglądał
tak samo: szkoła, zadania domowe, praca, sen, szkoła, zadania domowe, praca... i tak w
kolko.
Pamiętam ze nigdy nie wiedziałam jaki mamy dzień, 15, może 20. Prawdę mówiąc nie
miało to żadnego znaczenia.
Naturalnie pracuje się więcej niż można. Menadżerowie oczywiście znali nasze
możliwości legalnego zatrudnienia (20 godzin tygodniowo), ale ze względu na nasze
podejście do pracy nie było problemu z praca na cały etat.
Podejście do pracy osób podobnych mnie można streścić w trzech punktach:
zawsze na czas,
zawsze uśmiechnięci,
zawsze elastyczni jeśli chodzi o godzin.
Był to dla mnie i dla moich przyjaciół szczególnie męczący rok. Ale satysfakcji, którą
dawało nam obcowanie w innym świecie, nauka i przede wszystkim pieniądze, nic nie
zastąpi.
Anglia to nie jest Polska
Pamiętam jak to było w Polsce. Kiedy chciałam kupić dobre perfumy, czy buty, kiedy
chciałam wyjechać na wakacje, trzeba było poważnie odkładać i rezygnować z niejednej
przyjemności.
W Londynie jest inaczej. Zakup butów i kurtki, to kwestia jednego dnia pracy. Wyjazd
na wakacje do Portugalii, Hiszpanii czy nawet dalej to wydatek rzędu 200 funtów, czyli
tydzień pracy... a może nawet mniej.
Londyn to całkiem inne realia. I to właśnie denerwuje. Tutaj pracujesz jako kelner,
barman, biletowy w kinie i możesz sobie na bardzo wiele pozwolić. Ale Polska? Polska
to Polska... dlatego niedługo wracam.
Drabina kariery
Po roku pracy w kawiarni dostałam propozycje pracy w kasynie, a co za tym idzie
dobre pieniądze. Kilka miesięcy temu rozpoczęłam praktyki w agencji Public Relations.
Niezmiernie się z tego cieszę. To jest inny charakter pracy. "Normalne" godziny pracy i
możliwość nabycia doświadczenia zawodowego.
Oczywiście cały czas pracuje dla szkół językowych. Prezentuję osobom takim jak Ty
możliwości legalnego, udanego i niezapomnianego wyjazdu do Londynu przede
wszystkim w celach nauki. Każda osoba zainteresowana może liczyć na porady w
związku z wyjazdem i z każda osoba jestem się w stanie spotkać tu na miejscu.
Pamiętam jak to jest kiedy nikogo w Londynie nie znasz i tak naprawdę nie masz się do
kogo zwrócić o pomoc. I tak dla ukazania Ci problemu, przez pierwsze miesiące
płaciłam bardzo duży podatek. Pracodawca powinien był zainteresować się tą kwestia,
ale najwyraźniej był zbyt zajęty. Nie korzystałam z 30% ulgi studenckiej na transport,
nie wiedziałam jak wygląda kwestia National Insurance Number. Jest to numer
identyfikacji podatkowej, o który zawsze pytają przy szukaniu pracy.
Nie wiedziałam nawet jak i gdzie szukać pracy, jak szukać mieszkania, w jaki sposób
otworzyć konto w banku. Problemy mnożą się w zadziwiającym tempie, jeśli nie
skorzystasz z pomocy jeszcze tutaj w Polce.
Różne zajęcia
Znam pewna osobę, Polkę, która pracuje w Londynie jako tancerka (tzw. lap dancer) w
klubie dla dżentelmenów, tak to się ładnie nazywa. Lepszych pieniędzy w Londynie
chyba nie można zarobić. Pracuje 3, 4 godziny dziennie, a dokładniej "nocnie",
pokazując swoje wdzięki. Zarabia przy tym tyle w ciągu tych 4 godzin, co przeciętny
Polak w Londynie przez 1,5 tygodnia.
Jej rodzice nic nie wiedza o takim charakterze pracy, bo po co - jak mówi. Za 2 lata
chce zjechać do Polski i prawda jest taka, ze przez resztę życia nie będzie musiała
pracować. Ale czy te pieniądze są tego warte?
Mam też znajomego, który w Polsce pracował jako dentysta, 7 miesięcy temu przyjechał
do szkoły językowej w celu nauki języka. W zasadzie nie mógł się pochwalić nawet
podstawową znajomością angielskiego. Przez pierwsze miesiące pracował ciężko w
barze. W tej chwili pracuje jako pielęgniarka dentystyczna. Próbował nawiązać kontakt
z polskimi dentystami, których jest tu wielu, ale spotkał się z nieciekawym przyjęciem,
został wręcz potraktowany jako intruz.
Wiele młodych dziewcząt pracuje jako niańki. Zajęcie to jest niezgorsze, ale wątpliwie
płatne i czasochłonne. Zwykle niańki mieszkają u rodziny, nie płaca za pokój,
wyżywienie, ale są bardzo uwiązane.
Praca za małżeństwo
Niestety bardzo ciężko osobie niedoświadczonej i nowej w Londynie o pracę konkretną.
Jakiś czas temu postanowiłam wybrać się do agencji pośrednictwa pracy licząc na
otrzymanie interesujących propozycji. Interesowała mnie praca w biurze, w normalnych
godzinach. Otrzymałam szereg propozycji, ale ostatnie pytanie które padało dotyczyło
zawsze mojego statusu (wiza studencka).
Ze względu na brak możliwości pracy na cały etat, zostałam odsyłana z biura do biura.
Cóż mi poradzono? Weź ślub z Anglikiem, to nie będziesz miała problemu i dostaniesz
pracę jaka tylko zechcesz. Oczywiście wyśmiałam takie podejście i wróciłam trochę
zrezygnowana do poprzedniego zajęcia.
Swoją drogą takie praktyki są tutaj dość popularne. Znam wiele osób, które poślubiły
obywateli Uni Europejskiej właśnie w celu otrzymania odpowiedniej pieczątki w
paszporcie.
Anglicy nas lubią
Generalnie Polacy jesteśmy bardzo pozytywnie odbierani przez pracodawców,
przynajmniej ja i moi znajomi takie mamy odczucie. Tak jak wspomniałam jesteśmy
punktualni, pracowici, sympatyczni, choć z tym w zasadzie rożnie bywa...
Przypomniała mi się jedna historia. Półtora roku temu pomogłam panu X, wiek około 40
lat, 2 dzieci w Polsce, wjechać do Londynu. Załatwiłam mu prace i w gruncie rzeczy
bardzo tego żałuję.
Cwaniactwo, pazerność, brak jakichkolwiek zasad moralnych - menadżerowie nie byli
zadowoleni z jego wyników. Po pewnym czasie pan X został zwolniony, co wywołało w
nim wiele agresji. Zagroził moim znajomym, że jeżeli nie wstawia się za nim, to też
niedługo opuszcza kafejkę i może nawet Londyn. Biedny zapomniał ze wszyscy byli
zatrudnieni tam legalne.
Po prostu czasem przykro się robi. Masz dobre chęci, pomagasz a ktoś taki zachowuje
się w taki karygodny i niewdzięczny sposób.
Full-time job, legalnie
Jedynym sposobem na legalną pracę na cały etat, oprócz wchodzenia w związki
małżeńskie, jest postaranie się o wizę biznesowa. Należy udać się do prawnika, który
otwiera w większości przypadków tylko "na papierku" firmę, zapłacić około 600 funtów
za usługę i czekać około 2 miesięcy na paszport.
Można wówczas zatrudniać się jako firma w dowolnym wymiarze godzin.
Kiedy Londyn jest przyjazny dla pracujących?
W jakim okresie najlepiej przyjechać do Londynu jeśli chodzi o prace? W zasadzie w
każdym, oprócz letnich miesięcy, kiedy jest tu mnóstwo młodych ludzi z rożnych krajów
i każdy chce zarobić na utrzymanie.
Im lepiej znasz język, im bardziej jesteś komunikatywny, tym masz większa szansę
zdobycia zatrudnienia.
Wiele osób pierwsze swoje kroki po przyjeździe kieruje na tzw. "ścianę płaczu"
mieszcząca się obok Polskiego Ośrodka Spoleczno-Kulturalnego (POSK). Jest tam wiele
ogłoszeń pisanych de faco bardzo złą polszczyzną. Cóż, mam znajomych, którzy
pierwsza prace zdobyli właśnie poprzez takie ogłoszenia, ale słyszałam wiele
nieciekawych historii i przestrzegam przed płaceniem jakichkolwiek pieniędzy za
pośrednictwo, które nierzadko okazuje się oszustwem.
Wydatki w Londynie
Jest to dość interesująca kwestia. Tak jak wcześniej wspomniałam Londyn jest
najdroższym miastem Europy. Pamiętam swoje pierwsze tygodnie w Londynie, gdy cały
czas chodziłam z kalkulatorem i nie mogłam się nadziwić - "Jak to możliwe, że deser
lodowy w Londynie kosztuje 35 zł??". Do wszystkiego jednak można się przyzwyczaić.
Wiec jakie wydatki czekają nas w Londynie? Mieszkanie, a raczej pokój: od 35 do 80
funtów za tydzień. Travel-car, czyli bilet tygodniowy na metro i autobusy, średnio 15
funtów. Z tym, że opłaty za transport różnią się od strefy zamieszkania. Jedzenie: 20
funtów i więcej. I tak dalej.
Podliczając te podstawowe wydatki, mnożąc je przez aktualny kurs funta do złotówki
wychodzi dość spora suma. Mimo wszystko nie można narzekać. Londyn jest
specyficznym miastem, czas upływa tu niesłychanie szybko, żyje się jakby w biegu, być
może dlatego jestem już tutaj od dwóch i pół roku.
Mam tu wielu znajomych z Polski. Z Gryfina, mojego 25 tysięcznego miasta, jest nas
około 15.
Powszechna zasada brzmi: każdy z nas przyjechał jedynie na rok w celu nauki. Niestety
pieniądze robią swoje i jeżeli istnieje możliwość zarobienia na "start", dlaczego z tego
nie skorzystać? Do Polski na stałe wracam w kwietniu. Myślę, ze wspaniale
wykorzystałam czas mojego pobytu w Londynie.
Katarzyna Opiekulska, grudzień 2001
P.S. Obecnie jestem już w Polsce. Razem z Irkiem Sozańskim postanowiliśmy
wykorzystać nasze 3 lata wybitnie konkretnego doświadczenia ze szkołami londyńskimi i
samym Londynem w celu pomagania takim osobom jak Ty.
Artykuł: Nielegalnie? Będzie bolało!
Marcina i Szymona poznałem przez internet. Wysłali w sieć wiadomość zatytułowaną
“POMOCY!!!!”.
Obaj sa studentami z południowej Polski. Przeszukali stertę ogłoszeń z ofertami pracy w
Wielkiej Brytanii. Wszystkie oferowały pośrednictwo za 300 – 600 zł. Wybrali jedno,
które wydawało się w najbardziej wiarygodne – numer kontaktowy był angielski, nie
trzeba było nic płacić z góry, ogłoszeniodawca pomagał przekroczyć granice. Mieli
dostać prace przy układaniu bukietów za £180-210 na tydzień i mieszkanie z pełnym
wyposażeniem na przedmieściach Londynu za £30 tygodniowo.
Pojechali. Granice przekroczyli dzięki telefonicznemu potwierdzeniu adresu przez
pośrednika.
W Londynie spotkali się z para, która miała ich zawieźć na miejsce pracy. Oboje
sympatyczni, wzbudzający zaufanie. Okazało się że cala usługa, obejmująca pomoc we
wjeździe do Wielkiej Brytanii, załatwienie pracy i mieszkania oraz dowóz na miejsce,
będzie kosztowała znacznie więcej niż to przewidywała pierwotna ustna umowa. Nie
mieli takiej kwoty. Kazano im oddać paszporty. Mieli je odzyskać po zarobieniu
pieniędzy i oddaniu długu.
Po kilku godzinach, razem z kilkunastoma innymi osobami, zawieziono ich do
“mieszkań”. Był to obskurny kemping wiele kilometrów od Londynu. Po pół godzinie
zabrano ich do pracy na plantacji truskawek, gdzie mieli zarabiać £2 na godzinę
(minimalna, legalna stawka w Anglii to 4,10 funtów – przyp. LSJ.)
Praca była na 2 dni. Potem czekali na pośredników, dzwonili – bez efektu. Nikt się nie
zjawił, nie oddał paszportów, nie zapłacił za prace.
Próbowali na własną rękę znaleźć jakąś pracę, lecz na próżno. Udało im się jedynie
dostać do biblioteki, gdzie mogli korzystać z internetu bez opłat.
“Nie wiemy co robić. Można poinformować policję, lecz nie wiemy, na jaka skale jest
to przedsięwzięcie i czy nie zrobią coś nam i naszym rodzinom. <…> Prosimy o radę i
pomoc w rozwiązaniu tej sytuacji. Obecnie mamy 20 funtów i nawet nas nie stać, by
pojechać do ambasady w Londynie w celu zgłoszenia kradzieży paszportów.”
Dzięki pomocy rodziny w Anglii oraz Polonii Brytyjskiej są teraz w Londynie. Zgłosili
się na policję, wkrótce dostaną nowe paszporty z konsulatu. Próbują też znaleźć jakąś
prace. W Polsce pożyczyli trochę pieniędzy na wyjazd i, jak na razie, nie maja z czego
oddać.
autor Anonimowy
LSJ – korzystając z usług prywatnych pośredników musisz być ekstra ostrożny.
Pamiętaj, że tylko wybierając się do Wielkiej Brytanii na studia/ praktyki dłużej niż 6
miesięcy otrzymasz pozwolenie na pracę na pół etatu. Nawet nie próbuj wybierać się do
Anglii z zamiarem podjęcia nielegalnej pracy. Nie warto.
1. Zakwaterowanie
Radzą nasi klienci: Robert Knap (Szczecin)
cyganie - forbidden. Owszem zdażają się uczciwi, ale to kazuistyka, wiec nie ma sensu
ryzykować.
prywatni pośrednicy są bardzo dobrzy i tani, ale nie zawsze uczciwi. Najlepiej brać jakieś
sprawdzone numery od znajomych.
agencje - drogie, nawet L80 za tydzień i więcej, ale pewne.
w okolicy Earl's Court jest pełno hotelików, w których można płacić 10-20 funtów za noc.
Jeśli ktoś jest zdesperowany, to na przeczekanie może sobie fundnąć taki luksus.
bywa ze księża załatwią coś fajnego - polskich parafii jest w Londynie kilka
Loot - bardzo duże źródło wiedzy.
Cyganie, autor Anonimowy
Przyjeżdżają tu “na azyl”. W Polsce Są prześladowani za pochodzenie, wiec nie mogą
tam żyć. Polityka pomocy uchodźcom, zapoczątkowana przez Margaret Thatcher i
rozwijająca się przez lata, osiągnęła w dobie “political correctness” swoje apogeum.
Właściwie nikt nie sprawdza, czy polscy Romowie sa faktycznie prześladowani.
Przyjmuje się a priori, że Polska to kraj, gdzie wiele zasad społeczeństw cywilizowanych
po prostu nie obowiązuje.
Uchodźcy dostają mieszkania, opiekę medyczna, szkoły dla dzieci, pieniądze na wydatki.
Dla przyjeżdżających tu, Cyganie sa szansa na tanie mieszkanie. Wielu z nich oferuje
kwatery. Idea jest prosta. Wszyscy członkowie rodziny mieszkają w jednym pokoju,
niekiedy w kuchni, a pozostałe pomieszczenia można wynająć. Jest to niezgodne z
prawem o azylu, dlatego nie wszyscy decydują się na taka formę dorabiania. W
przypadku kontroli i wykrycia nielegalnych lokatorów, cala rodzina wraca do Polski
Opinie osób wynajmujących pokoje od Romów są rożne – od skrajnej niechęci po
sympatie. Często słyszy się opowieści o skradzionych pieniądzach, przeszukiwaniu
rzeczy w torbach i nieuczciwym rozliczaniu się. Zapewne wszystko zależy od
przypadku, ale znakomita większość moich rozmówców twierdzi, że tacy gospodarze to
ryzyko. Można trafić na porządnych ludzi, ale i na łotrów. Polecają oferty
Pakistańczyków i agencji wynajmu mieszkań. Jeśli Cyganie, to sprawdzeni, u których
mieszkał ktoś ze znajomych i może poświadczyć, że są uczciwi.
Nasze rady na temat zakwaterowania
Na pierwszy tydzień najlepiej wykupić mieszkanie organizowane przez szkołę. W
przypadku Callan Shool of English, która nie organizuje studentom zakwaterowania,
możemy podjąć się zorganizowania zakwaterowania.
Koszty związane z zakwaterowaniem podajemy na stronie każdej ze szkół.
Przekraczając granicę należy dysponować adresem zamieszkania na terenie Londynu.
Będąc na miejscu można znaleźć lokum już od 40 funtów.
Jak szukać i czego się spodziewać?
W szkołach istnieją tablice ogłoszeniowe - łatwo w ten sposób znaleźć mieszkanie. W
każdej ze szkół jest kilkuset studentów, należy wiec pytać się o wolne lokum. Studenci
generalnie bardzo chętnie sobie pomagają, należy z tej dogodności skorzystać.
Ponado ogłoszenia znajdziemy w gazetach TNT oraz LOOT, w agencjach
nieruchomości i w
Newsagents.
Kilka porad dla wynajmujących mieszkania?
najdroższe mieszkania są naturalnie w centrum Londynu. Wybierając jednak lokum
daleko od centrum, sprawdź, czy koszty dojazdu nie przewyższą tego, co
zaoszczędzisz.
pomyśl, czy nie znasz kogoś, kto by z Tobą pojechał do Londynu. Wynajmowanie
pokoju w dwie osoby jest tańsze. Generalnie im większa grupa, tym taniej jedna
osoba będzie płaciła.
najwygodniejszym środkiem transportu w Londynie jest metro. Wybieraj więc
mieszkania blisko stacji metra.
mieszkania najdroższe są latem, kiedy do Londynu zjeżdża mnóstwo turystów. Im
mniej popularna pora roku, tym taniej dostaniesz lokum.
depozyty to zazwyczaj równowartość tygodniowej lub 2 tygodniowej opłaty.
Większe powinny zwrócić Twoją uwagę.
uzgodnić z właścicielem, jaka jest rola wpłacanego depozytu. Może być zwrócony
po wyprowadzeniu się, lub wykorzystany do opłacenia ostatnich dni pobytu,
od razu uzgodnij z właścicielem sprawę opłat za rachunki (gaz, prąd, woda i
telefon), unikniesz niedomówień, na których prawie zawsze Ty stracisz,
łazienka i lodówka zawsze najwięcej mówią o lokatorach i samym mieszkaniu.
Istnieje również możliwość zorganizowania zakwaterowania we własnym zakresie.
Oto lista noclegowni (schronisk) w Londynie.
Beacon House Hostel
30/31 Leinster Square W2
Tel.: 020 7229 2220
Fax: 020 7727 1462
Bowden Court
24 Ladbroke Road W11
Tel.: 020 7727 5665
Fax: 020 7229 3525
Methodist International
4 Inverness Terrace W2
Tel.: 020 7380 0001
Fax: 020 7387 5300
New Mansion House
38 Lancaster Gate W2
Tel.: 020 7723 4421
Fax: 020 7262 3797
Railton House
10 Craven Hill W2
Tel.: 020 7723 5643
Fax: 020 7262 0367
Sandeman-Allen
40 Inverness Terrace W2
Tel.: 020 7727 2719
St Gabriels
8/9 Pembridge Square W2
Tel.: 020 7229 1424
Fax: 020 7243 0378
Quest Hotel
45 Queensborough Terrace W2
Tel.: 020 7229 7782
Fax: 020 7727 8106
Christian Alliance
6 Pembridge Square W2
Tel.: 020 7229 7848
Fax: 020 7229 3558
David Game College Group Hostel
86 Old Brompton Road SW7 3LQ
Tel.: 020 77849097
Fax: 020 75842637
German YMCA
Holland House
Bankside
Bankside House
24 Summer Street
London SE1 9JA
Tel: +44 (0) 20 7633 9877
Fax: +44 (0) 20 7574 6730
E-mail:
Halls@lse.ac.uk
www.lse.ac.uk/vacations/bankside-residence.htm
Butlers Wharf
11 Gainsford Street
London SE1 2NB
Tel: +44 (0) 20 7407 7164
Fax: +44 (0) 20 7403 0847
E-mail:
Halls@lse.ac.uk
http://www.lse.ac.uk/vacations
Thanet Hotel
8 Bedford Place
Russell Square
London WC1B
Tel: +44 (0) 20 7636 2869
Fax: +44 (0) 20 7323 6676
The Museum Inn Hostel
27 Montague Street
London WC1;
Tel: +44 580 5360
Fax: +44 (0) 20 7636 7948
E-mail:
AstorHostels@msn.com
www.scoot.co.uk/astorhostels/page2.htm
The Victoria Hotel
71 Belgrave Road
London SW1
Tel: +44 (0) 20 7834 3077
Fax: +44 (0) 20 7932 0693
E-mail:
AstorHostels@msn.com
www.scoot.co.uk/astorhostels/page2.htm
Maree Hotel
25 Gower Street
London WC1
Tel: +44 (0) 20 7636 4868
www.londonnet.co.uk/ln/guide/accomm/budget.ht
ml
International Student House
Great Portland Place
London WC1
Tel: +44 (0) 20 7631 8300
Fax: +44 (0) 20 7631 8315E-
mail:
accom@ish.org.uk
Repton Hotel
31-32 Bedford Place
London WC1B 5JN
Tel: +44 (0) 20 7436 4922
Fax: +44 (0) 20 7636 7045
Email:
repton@lhghotels.demon.co.uk
www.lhghotels.demon.co.uk
Lutheran Student Centre
30 Thanet Street
London WC1H 9QH
Tel: +44 (0) 20 7388 4044
Fax: +44 (0) 20 7383 5915
Email:
djw@lutheran.org.uk
The Paramount Hostel
80 Belgrave Road
London SW1
Tel: +44 (0) 20 7233 9703
Email:
paramount@lhghotels.demon.co.uk
www.lhghotels.demon.co.uk
The Rosedene
119 Ebury Street
London SW11 9QU
Tel: +44 (0) 20 7730 4872
Email:
rosedene@lhghotels.demon.co.uk
www.lhghotels.demon.co.uk
Aston House Hotel
44 Ebury Street
London SW1W OLU
Tel: +44 (0) 20 7730 8977
Email:
aston@lhghotels.demon.co.uk
www.lhghotels.demon.co.uk
Youth Hostel Association - City of London
36 Carter Lane
London EC4V 5AB
Tel: +44 (0) 20 7236 4965
Fax: +44 (0) 20 7236 7681
Email:
city@yha.org.uk
www.yha.org.uk
Youth Hostel Association-Oxford Street
14 Noel Street
London W1V 3PD
Email:
oxfordst@yha.org.uk
www.yha.org.uk
Celtic Hotel
62 Guildford Street
London WC1N
Tel: +44 (0) 20 7837 6737
Grenville House Hotel
4 Guildford Street
London WC1N
Tel: +44 (0) 20 7405 9470
Fax: +44 (0) 20 7430 0721
City University
www.city.ac.uk/ems/
www.city.ac.uk/EMS/accomm1/htm
North Gower Hotel
190-198 North Gower Street
London NW1 2LY
Tel.: +44 (0) 20 7380 1414
wypisanie prywatnej recepty.
Jeśli Twoje ubezpieczenie gwarantuje zwrot kosztów leczenia, zachowaj rachunek z
apteki i po powrocie postaraj się o zwrot poniesionych wydatków.
Za recepty NHS nie płacą:
kobiety w ciąży
matki dzieci do 12 miesiąca życia
dzieci do 16 roku życia
studenci do 19 roku życia na kursie "full time"
osoby na zasiłku lub otrzymujące kredyt rodzinny
osoby powyżej 60 roku życia
inwalidzi wojenni
Adresy Walk-in Center
Charing Cross NHS Walk-in Centre w Charing Cross Hospital
St Dunston's Road, Hammersmith,
London W6 8RF
Tel: 020 8846 7490
godziny otwarcia: Pon-Pt: 8:00-22:00; Sob i Nd: 9:00-22:00
Newham NHS Walk-in Centre
Glen Road,
London E13 8SH
Tel: 020 7363 9200
godziny otwarcia: Pon-Pt: 7:00-22:00; Sob, Nd i Bank Holidays: 9:00-22:00
North Middlesex (Edmonton) NHS Walk-in Centre
North Middlesex Hospital Stirling Way, Edmonton,
London N18 1QX
Tel: 020 8887 2680
godziny otwarcia: Pon-Pt: 7:00-22:00; Sob i Nd 9:00-22:00
Parsons Green NHS Walk-in Centre
5-7 Parsons Green, Fulham,
London SW6 4UL
Tel: 020 8846 6842
godziny otwarcia: Pon-Pt: 8:00-22:00; Sob i Nd 9:00-18:00
Soho NHS Walk-in Centre w Soho Centre for Health and Care
1 Frith Street (przy Soho Square),
London W1D 3QS
Tel: 020 7534 6500
godziny otwarcia: Pon-Pt: 7:30-21:00; Sob i Nd 10:00-20:00
Tooting NHS Walk-in Centre w Clare House, St George's Hospital
Blackshaw Road,
London SW17 0QT
Tel: 020 8700 0505
godziny otwarcia: codzinnie: 7:00-23:00
Whitechapel NHS Walk-in Centre naprzeciwko Royal London Hospital
174 Whitechapel Road,
London E1 1BZ
Tel: 020 7943 1333
godziny otwarcia: Pon-Pt: 7:00-22:00; Sob, Nd i Bank Holidays 9:00-22:00
Croydon NHS Walk-in Centre
45 High Street, Croydon CR0 1QD
Tel: 020 8666 0555
godziny otwarcia: Pon-Pt: 7:00-22:00; Sob i Nd: 9:00-22:00
Edgware NHS Walk-in Centre w Edgware Community Hospital,
Burnt Oak Broadway, Edgware,
Middlesex HA8 0AD
Tel: 020 8732 6459
godziny otwarcia: codziennie 7:00-22:00
Adresy polskich dentystów
P.J.Laskowski B.D.S.
Ealing Dental Health Centre
1 piętro, 151-153 Uxbridge Road
West Ealing London W13 9AU
Tel. 02088406020
Andrzej Kaczmarski
146 Gunnersbury Lane
London W3 9BA
Tel: 02089925493
Jolanta Rogoza
43c Nightingale Lane
London SW12 8SU
Tel. 02086374280
Wiesław Kurek
86 Gordon Road
Ealing,
London W13 8PT
Tel: 02089978580
Grzegorz Gąsiorowski
3aAuriol Road
West Kensington
London W14 OSP
Polskie kliniki
Polish Clinic
Medycyna ogólna i specjalistyczna
92 Harley Street,
London W1N 1AF
Tel. 02074875492
DR M. Stanczyk Spencer
Medycyna ogólna, kardiologia, natychmiastowe
badania laboratoryjne
16 Beech Drive
East Finchley
London N2 9NY
Dr. Kazimierz Bninski
Medycyna ogólna
Bezpłatna opieka nad przybyłymi do kraju
131 Harley Street
London W1N 1 DJ
Tel.: 02075804693
Polska apteka:
Apteka Grabowskiego
234 King Street
London W6 0RF
Tel: 02087481518
koncie kwotę. Następnie podajemy numer z którym chcemy się połączyć, pamiętając o
numerach kierunkowych (do Polski 0048).
Większość plakatów reklamujących karty telefoniczne pokazuje koszt połączenia do
Polski w wysokości 5-8p/min. niestety małymi literkami na samym dole znajdują się
dodatkowe informacje.
1. dzwoniąc pod numer operatora zaczynający się na 0-800 nie płacimy za
połączenie bezpośrednio, ale opłata w wysokości 5-15p/min jest pobierana z
naszej karty (tak więc cena za 1min. rośnie już do 13-20p/min
2. tak niskie opłaty za połączenie dotyczą jedynie kart o najwyższych nominałach
(L20), używając karty o niższej wartości płacimy wyższe stawki minutowe
3. niektóre kompanie stosują podwyższoną stawkę za pierwszą minutę rozmowy 50-
75p
4. nie wierzyć w ceny poniżej 11-12p/min
Automaty telefoniczne
Umieszczane najczęściej w słynnych Londyńskich czerwonych budkach. Nowsze modele
pozwalają na wysłanie SMS-a czy e-maila. Aparaty akceptują monety 10p, 20p, 50p,
Ł1 i Ł2, karty telefoniczne i również karty kredytowe. Większość posiada swój własny
numer pod który można dzwonić. Koszt wysłania SMS-a - 10p, e-maila - 20p, koszt
dostępu do Internetu - 50p za pierwsze 5 minut, a każda następna minuta 10p. Karty
telefoniczne o wartości Ł1, Ł3, Ł5, Ł10 i Ł20 można nabyć w sklepikach Offlicence.
Telefony stacjonarne
Operatorem sieci stacjonarnej w większości przypadków jest British-Telecom (BT) lub
NTL. W Londynie obowiązują dwa numery kierunkowe: 0 207 dla centrum i 0 208 dla
dzielnic położonych poza centrum. Telefonując w obrębie tej samej strefy, nie trzeba
wykręcać numeru kierunkowego. Numer kierunkowy do Polski to 0048.
Ceny połączeń w sieci telefonii stacjonarnej
Czas połączenia
Połączenia lokalne
Połączenia krajowe
Poniedziałek - Piątek 8:00 - 18:00
3.95p
7.91p
Poniedziałek - Piątek 18:00 - 8:00
1.49p
3.95p
Sobota i Niedziela
1.00p
2.00p
Telefony komórkowe
Najbardziej popularny środek komunikacji ze względu na dostępność jak i cenę.
Wszystkie sieci mają bardzo niskie połączenia z własnymi abonentami, szczególnie poza
szczytem (2 do 5p/minutę). Istnieją dwa sposoby opłat za połączenia:
abonament miesięczny (contract)
system opłat "z góry" czyli prepaid zwany pay-as-you-go, czyli płać ile korzystasz
Polecam korzystanie z oferty pay-as-you-go. Telefon można nabyć już za £50-80. W
Londynie dostępne są 4 główne sieci telefonii komórkowej:
Vodafone
http://www.vodafone.co.uk/
,
BTCellnet
http://www.btcellnet.net/
,
Orange
http://www.orange.co.uk/
,
i One2One
http://www.one2one.co.uk/
.
Ceny połączeń do sieci komórkowych
Sieć
Poniedziałek-Piątek
8:00 - 18:00
Poniedziałek-Piątek
18:00 - 6:00
Sobota i Niedziela
BT Cellnet
19.02p
18.44p
2.29p
One2one
23.14p
16.52p
4.40p
Orange
21.67p
16.18p
6.98p
Vodafone
19.97p
15.59p
7.41p
1. Rozrywka
POSK - Polski Ośrodek Społeczno-Kulturalny
Adres: 238-246 King Street, Hammersmith, London W6 0RF.
WWW:
ourworld.compuserve.com/homepages/POSK_Polish_Centre/
"POSK ma jako cel promocję i udostępnianie Polskiej kultury we wszystkich swoich
formach. Służy on całej Polskiej społeczności, niezależnie od wieku, umożliwiając
utrzymanie i rozwój tożsamości narodowej. POSK stara się osiągnąć ten cel przez
sprawne zarządzanie, skuteczne użycie swoich funduszy oraz współpracę z innymi
organizacjami."
POSK - Polski Ośrodek Społeczno-Kulturalny został założony przez społeczeństwo
polskie w Wielkiej Brytanii. Jest on prowadzony przez przedstawicieli starszego i
nowego pokolenia, by zaakcentować jego dobitną rolę w polskim życiu kulturalnym w
Londynie oraz informować o społeczno-kulturalnych stosunkach w Kraju.
W POSKu czekają na Ciebie: Teatr, Kino, Galeria artystyczna, Księgarnia PMS, Klub
młodzieżowy, POSKlub, Restauracja i Kawiarnia
Biuro Informacji Zjednoczenia Polskiego w Wielkiej Brytanii
Adres: 238-246 King Street, Hammersmith, London W6 0RF (budynek POSK)
Tel.: 020-8748-1203
Fax: 020-8741-5767
e-Mail:
office@fedpol.swinternet.co.uk
WWW:
www.polesingb.org.uk
Udziela informacji – w miarę posiadania wiadomości – o imprezach i działalności
polskich instytucji i organizacji naukowych, kulturalnych i społecznych w Londynie.
Udziela porad związanych z pobytem w Londynie w porozumieniu z Konsulatem
Generalnym RP i innymi placówkami. Stara się pomagać w poszukiwaniu rodzin.
Biblioteka Polska
238-246 King Street
London W6 ORF
Tel.: 020887410474
Time Out
www.timeout.com
www.timeout.com/london
W tym serwisie znajdziesz nie tylko informacje o najnowszych wydarzeniach kulturalno-
rozrywkowych w Londynie. Jest to też potężna baza adresów Pubów, Restauracji,
Sklepów, Firm usługowych i miejsc na nocleg lub dłuższe zakwaterowanie. Dzięki temu
serwisowi będziesz na bieżąco ze wszystkim, co się dzieje w Londynie.
Na stronach Time Out: London możliwe jest też zamówienie najróżniejszych biletów
oraz book'owanie miejsc w restauracjach.
2. Niezbędnik
O czym pamiętać przed wyjazdem? Na podstawie doświadczeń dziesiątek ludzi Tobie i
nam podobnych sporządziliśmy listę rzeczy niezbędnych. Lista nie jest uporządkowana
według ważności. Zapnij swój wyjazd na ostatni guzik:
Zdjęcia legitymacyjne, aby wyrobić travelcard
Podstawowe lekarstwa (aspiryna, wapno, witamina C, tabletki przeciwbólowe).
Zmiana pościeli.
Czarne spodnie, spódniczka, biała koszula, czarne buty. Jest to najczęściej
wymagany strój do pracy w restauracjach, pubach.
Można zabrać trochę jedzenia. Proponujemy zupki chińskie, gorące kubki i
konserwy.
Dla osób palących szokiem mogą okazać się ceny papierosów. Z Polski
można zabrać 250 papierosów. Cena dobrych papierosów to powyżej 4 funtów
za paczkę. Swoją drogą jest to dobry argument za rzuceniem palenia.
Nie radzimy przewozić dokumentów świadczących o chęci podjęcia pracy, typu
CV, dyplomy z uczelni itd. Mogą one być przyczyną problemów na granicy.
Wszystko można dosłać poczta.
Jeśli chcesz korzystać z telefonu komórkowego, to najtaniej będzie zdjąć simlock z
własnego telefonu.
Adapter do wtyczki jeśli bierzemy jakiś własny sprzęt. Zazwyczaj można go bez
problemu kupić na promie. Cena to około 4 funtów.
Parasol, jeśli nie lubisz moknąć,
Radziłabym tez wykupić ubezpieczenia.
Słownik Oxford Wordpower. Według jednej z naszych klientek niezwykle
przydatny,
oprócz wytłumaczenia słowa, zawiera przykładowe zastosowania. Cena to około
60PLN,
po przyjeździe do Londynu warto zaopatrzyć się w przewodnik ulic: London A-Z.
Można nabyć go w kioskach, księgarniach. Przewodnik ten zna ułatwia poruszanie
się po Londynie.
1. Przeprowadzki, transfer gotówki, podatki i wypadki
J.T. Raca International Ltd.
Jeżeli zdecydują się Państwo na powrót do Polski, polecam skorzystanie z usług polskiej
firmy transportowej J.T. Raca International Ltd., działającej na rynku angielskim od
1956 roku.
Express paczkowy - odbieranie paczek z domów w Londynie, niezależnie od ich
wagi.
Gwarancja dostawy do wszystkich miejscowości w Polsce w terminie 5-10 dni od
daty wyjazdu.
Konkurencyjne ceny - 85 pensów za kilogram + 3 funty od paczki, cotygodniowy
transport
Transport mienia przesiedlenia
Przewóz towarów masowych i drobnicy
Transfery pieniędzy do kraju - tylko 10 funtów niezależnie od sumy
J.T. Raca International Ltd.
Telefon: 0044 1604 230 808
Fax: 0044 1604 620 866
e-Mail:
info@jtraca.com
WWW:
www.jtraca.com
Czy miałeś wypadek w Wielkiej Brytanii?
W pracy, na rowerze, na motocyklu, w samochodzie, jako pierwszy. A może byłeś ofiarą
napadu? Ta osoba współpracuje z brytyjskimi adwokatami prowadzącymi sprawy
odszkodowań powypadkowych.
Andrzej Tutkaj
Adres: 32 Sunnycroft Road, Hounslow, Middlesex TW3 4DR, Wielka Brytania
Tel.: (0044) (0) 20-8572-6920 lub 07932 690829
e-Mail:
atutkaj@hotmail.com
1. O nas
Naszą działalność rozpoczęliśmy ponad 2 lata temu w Londynie. Tam, na miejscu
pracowaliśmy bezpośrednio przy szkołach, w których po kolei sami studiowaliśmy.
Skąd pomysł?
Po ukończeniu studiów stwierdziliśmy iż dobrym sposobem na naukę języka będzie
wyjazd do Londynu, do szkoły językowej. Rzeczywistość w Londynie była dla nas
bardzo sprzyjająca:
otrzymaliśmy dobrą pracę,
chodziliśmy do szkół - na początku tylko kurs General English, później kurs biznesu i PR,
następnie podjęliśmy praktyki zawodowe w firmie PR (Kasia) i firmie zajmującej się
projektowaniem stron www (Irek),
a przez cały ten czas poznawaliśmy wielu wspaniałych, interesujących ludzi.
Znajomi z Polski, po rozmowach z nami i zapewnieniach, że Londyn jest przyjazny dla
każdego, stwierdzili, iż dołączą do nas. W ciągu roku z rodzinnego miasteczka Gryfino
było nas w Londynie 15 osób.
Właśnie zainteresowanie znajomych spowodowało, ze zaczęliśmy się zastanawiać w jaki
sposób moglibyśmy poinformować o takiej możliwości połączenia nauki z pracą innych
młodych ludzi z Polski.
Po podpisaniu kontraktów ze szkołami, stworzyliśmy pierwszą stronę www. Podczas
pobytu w Londynie, często przyjeżdżaliśmy do Szczecina. Umieszczaliśmy reklamy w
gazetach oraz urządzaliśmy spotkania na uniwersytetach z zainteresowanymi.
Mamy za sobą 3 lata pobytu, studiowania i pracy w Londynie. To bardzo dużo
doświadczenia, którego nie da się przecenić. Znamy nie tylko miasto samo w sobie,
znamy przede wszystkim rzeczywistość życia w Londynie.
Od kwestii przyjazdu i przekraczania granicy, poprzez zakwaterowanie, na pracy i
rozrywce kończąc - my te wszystkie zagadnienia dogłębnie poznaliśmy. Wszelkie
udogodnienia, ale również i problemy związane z Twoim przyszłym wyjazdem do
Londynu powinieneś znać przed opuszczeniem polskich granic. Dlatego też wróciliśmy
do Polski, aby tutaj, na miejscu służyć Ci pomocą w absolutnie każdym aspekcie
związanym z wyjazdem.
Dlaczego Londyn?
Londyn to nieoceniona szansa na poznanie innych kultur, innych ludzi, na zarobienie
dobrych pieniędzy, a przede wszystkim na szkolenie języka angielskiego. Nie ma
drugiego takiego miejsca na ziemi, gdzie możesz znaleźć to wszystko czekające na
Ciebie i oferujące tak wysoki poziom.
Co mają z tego nasz Klienci?
A raczej, co Ty będziesz z tego miał? Otrzymujemy pochlebne opinie, od osób, które
wyjechały do Londynu za naszym pośrednictwem. Najczęściej mówią o:
kompetencji,
szybkości reagowania
i dobrych poradach.
Bardzo się cieszę, że istnieje taka firma jak Państwa. Ja osobiście
cieszę się, że mogłam skorzystać z pośrednictwa po polsku –
zawsze się wtedy czuje pewniej, że wszystko rozumiem. A obsługa
była szybka i nigdy nie pozostałam bez odpowiedzi.
Joanna Okolotowicz,
joko@rudykot.pl
Prawdopodobnie największym odczuwalnym przez naszych klientów zagrożeniem jest
przekraczanie granicy. Często słyszy się o problemach z celnikami. Na pewno zatem
ucieszy Cię informacja, że 98% naszych studentów nie ma problemu z przekraczaniem
granicy. Wszystko jest kwestią odpowiednich dokumentów, odpowiedniego stosunku do
urzędnika na granicy, tego co się mówi, tego co się ma i czego się nie ma ze sobą.
Dobre przygotowanie się jeszcze w Polsce będzie mocno
procentował ona samym początku pobytu w Londynie. Polecam
wyjazd organizować przez agencje takie jak LSJ, ponieważ , co jest
bardzo ważne, nie ponosisz dodatkowych kosztów - sama
sprawdziłam, że ceny, które oferują szkoły, są te same co w LSJ. A
są to jednak osoby kompetentne, które powiedzą jakie dokumenty
w twoim przypadku będą najlepsze na granicy, co mówić
urzędnikom, jak poradzić sobie w pierwszych dniach itd.. Szkoły
takich informacji nie udzielą.
Patrycja Babka (28), Tychy
Opłać wybrany kurs i zabierz ze sobą ten przewodnik do
Londynu!