Odpowiedzialność [za dziecko] tylko w
pakiecie z wolnością [list]
Patrycja Dołowy, Fundacja MaMa 2012-11-02, ostatnia aktualizacja 2012-11-02 16:01:11.0
Żeby wychować dziecko, potrzeba całej wioski. Innymi słowy wszyscy jesteśmy odpowi
Długo zastanawiałam się, czy powinnam napisać. Ceniłam red. Ewę Siedlecką za jej mądre i p
społeczną wrażliwość artykuły. Dlatego po pierwszej lekturze artykułu
"Protestuję przeciwko fil
nieodpowiedzialności za własne życie"
, przeczytałam tekst jeszcze kilka razy i na wszystkie str
się drugiego dna, jakiegoś zdania-klucza, które uświadomi mi, że za pierwszym razem nie zroz
Niczego takiego jednak nie znalazłam, więc uznałam, że jako działaczka społeczna zajmująca
muszę zabrać w tej sprawie głos.
Ewa Siedlecka, w dobrze utrwalonym tonie dyscyplinowania matek/kobiet, doskonale nam dzia
znanym, pisze o tym, że to matka miała obowiązek (takiego dokładnie używa sformułowania) p
zabezpieczeniu dla dzieci w razie, gdyby jednak zabrano ją do aresztu. No tak. Może rzeczywi
zdawać sprawę, że to samo państwo polskie, które w 95 proc. nie potrafi wyegzekwować długó
długami wobec skarbu państwa interesuje się raczej odwrotnie proporcjonalnie do ich wysokoś
po samotną matkę.
Przyczepię się najpierw do obowiązku. Samo to słowo jest opresyjne. Zastanawiam się jednak
chronić swoje dzieci, nie unikała stawiania się w sądzie właśnie ze strachu przed nieuchronnoś
wtedy stanie się z jej dziećmi. By można było jej postępowanie z tego poziomu oceniać, musie
postępujący zgodnie z prawem obywatele mogą mieć zaufanie do organów państwowych, że w
one wszelkich starań by np. dzieci nie ucierpiały. Czy mogą?
Już sama ta sytuacja z nieprzygotowanymi policjantami, nalotem w środku nocy i oddaniem dz
pokazuje, że nie. Śmiem twierdzić, że biedni, będący kobietami, a zwłaszcza samotnymi matka
zaufania bardzo często mieć nie mogą. Fundacja MaMa prowadzi porady prawne dla kobiet od
mnóstwo spraw, w których poszkodowanymi były matki. I znając specyfikę tych spraw, muszę
oświadczyć, że nader często organy państwa nie zapewniają dzieciom bezpieczeństwa, a mat
bezsilności uciekają się do różnych sposobów uchylania się od prawa. Nie oceniam czy słuszn
oceniać czy odpowiedzialnie.
Red. Siedlecka protestuje przeciwko zrzucaniu winy na państwo i jego organy. A ja wręcz prze
odpowiedzialności, to warto by się chyba przede wszystkim zastanowić, po czyjej stronie leży o
ubóstwo kobiet, zwłaszcza tych samotnie wychowujących dzieci. Jeśli "mama z Opola" byłaby
rzadkim przypadkiem, to może zasadne byłoby pisanie o jej jednostkowej odpowiedzialności, j
powszechne (70 proc. ubogich to kobiety, jak podaje chociażby GW z 21.10.2012), a wręcz ala
zastanowić nad jego przyczyną.
Badacze zjawiska mówią o takich przyczynach jak uwarunkowania kulturowe, dyskryminacja u
pracy za godne wynagrodzenie, nierówny dostęp do edukacji, ochrony zdrowia, zasobów, obc
gospodarstw domowych i funkcjami opiekuńczymi. Kobiety obciążane są ogromną odpowiedzi
stosowana jest dodatkowa silna presja. Kobiety wykonują ogromną nieodpłatną pracę na rzecz
zapewnia swoim obywatelom i obywatelkom wystarczającej ochrony zdrowia i usług opiekuńcz
Dla mnie pojęcie odpowiedzialności nierozerwalnie wiąże się z wolnością. Wolność dostajemy
odpowiedzialnością. O odpowiedzialności możemy mówić wtedy, gdy obywatele i obywatelki m
decydowania o własnym losie. Wtedy to oni mogą i muszą być za swoje postępowanie i decyz
W Polsce dalecy jesteśmy od tej sytuacji. Zaczynając od braku edukacji seksualnej, nierówneg
antykoncepcji, restrykcyjnego prawa dotyczącego aborcji, które raz po raz kolejne ekipy próbuj
zaostrzyć, nie mówiąc już, że nawet w swojej tzw. "kompromisowej" postaci nie jest egzekwow
przykładem są kolejne wygrywane w Strasburgu przez polskie obywatelki sprawy przeciwko Po
polityki socjalnej, zapewniającej obywatelom i obywatelkom minimum godnego życia, a kończą
polityki rodzinnej, o którą od tylu lat bezskutecznie zabiegamy.
Page 1 of 1
Odpowiedzialność [za dziecko] tylko w pakiecie z wolnością [list]
2012-11-03
http://wyborcza.pl/2029020,126764,12787173.html