P
o
ls
k
i
w
p
r
a
k
t
y
c
e
19
Omawianie twórczości Cypriana
Kamila Norwida w klasie drugiej szkoły
średniej jest z pewnością zadaniem nie-
łatwym. Celem przedstawionych po-
niżej czynności było zaproponowanie
licealistom opracowania dowolnego in-
dywidualnego projektu, który świad-
czyłby zarówno o zapoznaniu się
z twórczością Norwida, jak i własnej/
uczniowskiej aktywności oraz pomy-
słowości w wykonaniu samodzielnie
zaproponowanego, oryginalnego spo-
sobu odczytania tekstu/tekstów Nor-
wida.
Przed przystąpieniem uczniów do
indywidualnej realizacji zadania podjęte
zostały następujące działania dydak-
tyczne:
Działania twórcze uczniów pozwalają uruchomić ich czytelniczą samodzielność,
aktywność. Wartością jest wyzwolenie ze stereotypów i poszukiwanie nowych
rozwiązań, a także lekturowa przyjemność. Realizacja niekonwencjonalnego zadania
wykracza poza ramy klasowo – lekcyjne, jest dynamiczna, a efekty są nierzadko
zaskakująco intrygujące.
Michał Ratajczak
czyli projekt „Norwid”
Ciemny poeta,
ale poeta,
P
o
ls
k
i
w
p
r
a
k
t
y
c
e
K
roK
I – zapisanie cytatów na temat
twórczości C. Norwida (poniżej podaję
wybrane opinie – na podst. C. Norwid,
Pisma wybrane, t. 1, Wiersze, Warszawa
1968).
Sformułowania zarówno współcze-
snych poecie twórców i krytyków, jak
i poetów oraz krytyków czasów póź-
niejszych (do początku XX w., kiedy to
twórczość Norwida – odkryta i przy-
wrócona czytelnikom – stała się zjawi-
skiem powszechnie komentowanym)
posłużyły za wprowadzenie do myśle-
nia o Poecie i jego dziele. Wybór opinii
(przecież nie ostateczny i jedyny) po-
kazał, jak złożonym i trudnym twórcą
był, ale i jest obecnie Norwid.
K
roK
II – analiza wybranych wier-
szy Cypriana Norwida. Zdecydowałem
się na Klaskaniem mając obrzękłe prawi-
ce, Fortepian Szopena i Bema pamięci ża-
łobny rapsod. Wiersze „wielkie” i trudne.
Wybór motywowany był także i tym,
że można stosunkowo łatwo zapoznać
się z opracowaniami owych wierszy.
(namawiam uczniów do przeczytania
analiz z tomu Cypriana Norwida kształt
prawdy i miłości. Analizy i interpretacje,
pod red. S. Makowskiego, Warszawa
1984). Pozwala to na uniknięcie budo-
wania własnych opinii wykorzystują-
cych wyłącznie „opracowania” interne-
towe. Ze wstępu (s. 6) przywołuję frag-
ment, w którym Stanisław Makowski
charakteryzuje warsztat poetycki Nor-
wida.
Pierwszoplanową rolę odgrywały w nim
(języku poetyckim) symbol, parabola,
alegoria i aluzja, traktowane jako najdo-
skonalsze sposoby wyrażania ogólnego
przez jednostkowe. Mityczny znak lub
figura, skupiające w sobie bogactwo treści,
a także przemilczenie lub ironiczny dy-
stans to ulubione przez poetę środki eks-
presji, mające angażować i aktywizować
odbiorcę. Z tym wiązała się oszczędność
i funkcjonalność słowa, prowadząca do
(…) powściągliwości w wyrażaniu myśli
i uczuć. Dopełnieniem tych właściwości
była oparta na neologizmach i archa-
izmach stylistyka, a dalej – nacechowana
znaczeniowo oryginalna interpunkcja
(np. pytajnik po zaimku, liczne pauzy, wie-
lokropki), etymologizująca pisownia nie-
których
wyrazów
(„bez-wiedny”,
Wincenty Smokowski, 1842
(Cypriana Norwida) tu za jeniusza mają (…). Chociaż, moim zdaniem, te
jego wiersze a Libelta rozprawy o niemieckiej literaturze na jednej półce
w łaźni parowej spokojnie leżeć mogą. (s. 96)
Juliusz Słowacki, 1849
Słyszałem o nim wiele, a nawet czytałem niektóre z jego utworów. Ale… ja
obecnie słaby jestem i bardzo mało mam czasu na zawieranie stosunków
z ludźmi, a już zgoła marnować go nie mogę dla takich, którzy nic ode mnie
wziąć, ani mnie dać od siebie nie mogą… Otóż Cyprian należy do takich
właśnie… (s. 100)
Aleksander Jełowiecki, 1853
Geniusz, który dlatego dzisiaj nie dość ceniony, iż o sto może lat za
wcześnie na świecie się pojawił. (s. 107)
Andrzej Edward Koźmian, 1859
Spotkałem się z Norwidem! (…) Że mówił prozą, więc go zrozumiałem.
Ogłuchł zupełnie, mało słyszy, gdy się mówi do niego. Czemu my nie głusi,
gdy on do nas wierszem przemawia? Biedna z niego ruina, tym
smutniejsza, że nigdy wykończonego budynku nie było. (s. 110)
Józef Tokarzewicz, 1873
Żyje w Paryżu od lat kilkunastu pisarz mało w kraju znany, artysta mniej
jeszcze głośny, poeta dziwaczny, stylista-hieroglif, którego każdy wiersz
trzeba sylabizować po dziesięć razy, żeby zeń cokolwiek wydobyć (…).
Nazywa się on Norwid. (s. 117)
Władysław Mickiewicz, 1883
Gdy Norwid deklamował swoje własne poezje, każdy słuchacz byłby
przysiągł, iż są to arcydzieła. Przy czytaniu czytelnik znajdował się wobec
szeregu zagadek niepojętych. (…) Czasem zdawało się, iż widać w nich
jakieś znamię geniusza, ale geniusza zaczarowanego. (s. 122)
Teofil Lenartowicz, 1883
Umarł Cyprian Norwid, i cóż? Dziesięć wierszy wspomnień, w których
znalazło się dość miejsca na frazes o nieuczoności i burzliwym życiu (?),
i o zmarnowaniu życia i talentu.
Z poezji pięknych prawdziwie Cypriana można by zebrać tomik, który by
zaważył obok najpierwszych europejskich talentów, ale czy kto znajdzie się,
który by mu tę pośmiertną oddał przysługę? (s. 123)
Wiktor Gomulicki, 1902
U Norwida nie tylko obraz każdy, ale i każde zdanie, nie tylko zdanie, ale
każde niemal w zdaniu słowo posiada swa wagę, swa myśl głębszą, często
ukrytą, której z trudem doszukiwać się trzeba. Kto na ten trud zdobędzie się
– nie pożałuje go. (s. 129)
Richard Dehmel, 1907
To niesłychane, żeby taki człowiek musiał zdechnąć jak pies! Pomnik dla
Norwida (…) to równocześnie pomnik hańby dla Ludzkości. (s. 133)
20
P
o
ls
k
i
w
p
r
a
k
t
y
c
e
21
„z trajać”), zróżnicowanie graficzne
słów (użycie majuskuły, podkreślenia), nie
spotykane u innych twórców układy
wersów itp. (podkr. M.R)
Lektura tomu Cypriana Norwida
kształt prawdy i miłości… pokazuje jed-
nocześnie trzy różne (Marek Adamiec,
Anna Kamieńska, Stanisław Makowski)
szkoły analizy i interpretacji tekstu.
K
roK
III – wylosowanie numeru od
1 do 250. Ponieważ we wskazanym
w na wstępie zbiorze utworów poety
(C. Norwid, Pisma wybrane, t. 1, Wier-
sze, Warszawa 1968) cyfrą oznaczony
jest każdy wiersz, wybrany numer
oznacza tekst-niespodziankę dla ucznia/
uczennicy. Proszę o analizę i interpre-
tację utworu w domu (praca pisemna
na ok. 3 strony). Po omówieniu i ocenie
prac domowych następuje
K
roK
IV – wskazane wcześniej za-
dania domowe posłużyły jako diagnoza
grupy, z którą pomysł był realizowany.
Łatwiej można było rozpoznać, co
uczniowie wiedzą o epoce, poecie, ro-
mantycznej poezji…
Po tych działaniach przyszła pora na
omówienie oczekiwań związanych
z charakterem działań twórczych
i ustalenie, do czego mają one zmierzać.
Zaproponowałem, aby skupić swą
uwagę na realizacji pomysłu, który
mógłby „odkryć prywatnego” Norwi-
da. Wszelkie niekonwencjonalne pro-
pozycje zostały z góry zaakceptowane,
padła tylko sugestia, aby – w miarę moż-
liwości – uczniowie swe projekty objęli
refleksją aksjologiczną
1
tak ważną
w procesie edukacji.
Na praktyczne ale i twórcze/samo-
dzielne działania zwracają uwagę naj-
nowsze badania z dziedziny psychologii
edukacji. Przekonują one o znaczeniu
sięgania nie tylko do ustaleń badaczy
czy wiedzy podręcznikowej, ale dania
możliwości uczniom indywidualnego
dotarcia do różnych źródeł, także do
spenetrowania zasobów Internetu. To
z kolei pozwoli na ocenę jakości wy-
branych informacji i krytycznego ich
wykorzystania. Takie czynności wpro-
wadzają też na lekcje i odwołują się do
powszechnie już akceptowanej wizual-
ności jako sposobu istnienia kultury.
Rezultaty
Zadanie wykonali wszyscy ucznio-
wie. Analiza ich propozycji prowadzi do
następujących wniosków:
1. Prace zrealizowane zostały właści-
wie, tzn. przedmiotem projektu była
postać/biografia/twórczość/epoka
Norwida. Wszystkie prace zostały
ocenione pozytywnie.
2. Większość realizacji powstała z wy-
korzystaniem materiałów znajdują-
cych się w Internecie. Mimo powta-
rzających się motywów/informacji
(np. dotyczących biografii Norwida
lub materiału ilustracyjnego) autorzy
projektów wykazali się inwencją
w doborze i komponowaniu infor-
macji, stąd prace zyskiwały różną
objętość, zarazem różną wartość
merytoryczną.
3. Znaczną część prac stanowiły pro-
jekty pomysłowe, autorskie, głębo-
ko wnikające w twórczość Norwida
(i poetycką, i malarską), obrazujące
pasję poszukiwawczą autorki/autora
oraz ich nietuzinkową wyobraźnię.
Przykładowe realizacje:
• prace malarskie, świetne – moim
zdaniem – przykłady realizacji
przekładu intersemiotycznego –
jedna (do wiersza Bema pamięci
żałobny rapsod) – operująca plamą,
Alicja Meyza
P
o
ls
k
i
w
p
r
a
k
t
y
c
e
budująca nastrój i pozostawiająca
pole do ciekawych skojarzeń;
druga – ilustrująca fragment wier-
sza Fortepian Szopena, w której
autor nawiązał do brzmienia jed-
nego z utworów Szopena i ułożył
rękę na klawiaturze tak, aby od-
dawała ona właściwy fragment
Mazurka, przez co tekst zaczął
„brzmieć”;
• praca rzeźbiarska – popiersie
Norwida – umieszczone na postu-
mencie, którym był kartonik za-
pełniony miniaturowymi przedru-
kami utworów Norwida (100
wierszy – jak w Vademecum), co
mądrze oddawało istotę rangi
i trudności poezji Norwida;
• praca multimedialna – obrazująca,
jak współcześnie wyglądają miej-
sca, w których przebywał Norwid
w XIX wieku; mądre komentarze
autorki dowodziły obeznania
z biografią i twórczością Norwida
oraz znajomości wielu ciekawych
anegdot związanych z Artystą;
• utwór muzyczny – samodzielna
kompozycja do słów jednego
z wierszy Norwida (odśpiewana
w klasie) – zapis nutowy jak i in-
terpretacja muzyczna dowiodła
wnikliwego odczytania sensu
wiersza i jego bogactwa pozalite-
rackiego;
• „Droga z Norwidem… – czterna-
ście wierszy dobranych tak, aby
– jak pisze autor – „treść utworów
odzwierciedlała istotę przesłania
Drogi Krzyżowej, czyli cierpienie,
smutek, obojętność, ale też zatro-
skanie” – otwiera się owa poetyc-
ka droga krzyżowa wierszem Mo-
dlitwa, a kończy tekstem Coś ty
Atenom zrobił, Sokratesie;
• „etapowa” biografia Norwida –
zestaw wypowiedzi o Norwidzie
ułożonych tak, aby oddawały
w pełni złożoność i bogactwo bio-
grafii Artysty; głosy krytyków
i poetów wybrane zostały z róż-
norodnych, samodzielnie spene-
trowanych źródeł;
• stylizowane „fragmenty rozmowy
z Cyprianem Kamilem Norwi-
dem”, w której na pytania odpo-
wiada Poeta fragmentami swoich
wierszy.
4. Efekty utwierdzają w przekonaniu,
że warto stosować podobne działa-
nia przynajmniej raz w ciągu seme-
stru (zwłaszcza dla uczniów klas nie-
humanistycznych), aby nie tylko mieć
ciekawy materiał do analizy, ale
także dostrzec, że wielu drugokla-
sistów ma „humanistyczną” wy-
obraźnię.
5. Nie bez znaczenia jest także fakt ćwi-
czenia umiejętności prezentowania
swych prac na forum klasy, co ma
istotne znaczenie w przygotowaniu
do ustnego egzaminu z języka pol-
skiego.
1 W przywoływaniu kontekstów aksjolo-
gicznych wykorzystuję ustalenia Maxa
Schelera i jego „obiektywną hierarchię
wartości”. Czytanie „aksjologiczne” wy-
korzystujące ustalenia filozofa było już
znane uczniom z wcześniejszych działań.
nauczyciel języka polskiego w Liceum św. Marii Magdaleny w Poznaniu.
MichAł rAtAjczAk
Malwina Grzybowska
tomasz rybarczyk
22