Godzina święta
DROGA MIŁOSIERDZIA
Modlitwa
Ś
piew: Upadnij na kolana lub inny śpiew.
P: Panie Jezu, kiedy w Ogrójcu oddaliłeś się nieco od uczniów, aby się modlić, upadłeś
na ziemię (por. Mk 14,35). W tej niezwykłej pozycji rozmawiałeś z Ojcem. Nie śpiewałeś
pieśni uwielbienia, a Twoja dusza nie unosiła się z radości ku niebu. Przeciwnie. Cały byłeś
pogrążony w ciemności, w samotności i w smutku. Wchodziłeś w świat ludzkiego grzechu, w
okrucieństwa, jakich dopuścili się ludzie wszystkich epok, w ogromne spustoszenia, jakie w
ż
yciu ludzi poczynił upadek.
Wpatrując się w Ciebie, o Panie, padającego przed Ojcem na ziemię, klękamy z pokorą
obok. Chcemy być blisko Ciebie, przeżywać Twoją walkę, coraz lepiej rozumieć, co dla nas
uczyniłeś. W dzisiejszym czuwaniu pragniemy rozważać tajemnicę Twego miłosierdzia.
Wszystkie Twoje czyny były naznaczone tą postawą. Również modlitwa w Ogrójcu jest czy-
nem miłosiernej miłości. Widzimy jak jesteś zatroskany o człowieka, jak o niego walczysz,
ile jesteś gotów dla niego wycierpieć. Poszedłeś do Ogrójca, a potem na krzyż, dla nas, dla
ludzi wszystkich pokoleń, dla każdego człowieka, który pojawił się na tej ziemi.
Prosimy Cię, miłosierny Jezu, ześlij na nas swego Ducha, abyśmy przez Niego prowa-
dzeni, bardziej zbliżyli się do Ciebie i lepiej zrozumieli niezgłębioną tajemnicę miłosierdzia,
jakim kierowałeś się w swoim postępowaniu. Pomóż nam to jeszcze wyraźniej zobaczyć
Twoją miłosierną miłość. Prosimy o to w cichej modlitwie, a potem we wspólnym błaganiu.
Chwila modlitwy w ciszy.
Dziesiątek różańca, tajemnica modlitwy w Ogrójcu.
Ś
piew: Kochajmy Pana albo Misericordias Domini lub inny śpiew.
Część I – Kontemplacja tajemnicy Jezusa
P: Umocnieni łaską Pana skierujmy nasze myśli i serca ku tajemnicy miłosierdzia, któ-
rym wypełnione jest serce Jezusa, modlącego się w Ogrójcu. Tą postawą naznaczone było
całe Jego życie.
L1: Droga życia Jezusa, od początku do końca, może być nazwana „drogą miłosier-
dzia”. Przyszedł bowiem do ludzi kierowany miłością spieszącą z pomocą, miłością walczącą
o umiłowaną osobę, miłością niosącą pomoc w potrzebie. Miłość nie pozwoliła Mu pozostać
obojętnym na los człowieka, który odwrócił się od Niego, a przez to wpadł w sidła zła i nie
potrafi się o własnych siłach wyzwolić z tych uzależnień.
Gdy Syn Boży stał się człowiekiem, świat zobaczył niezwykły czyn miłości. Oto
Stwórca wszedł w świat swoich stworzeń. Nieskończony Bóg stał się człowiekiem. Wszech-
mocny przyjął na siebie wszelkie ograniczenia, jakie są udziałem mieszkańców ziemi. Chciał
dzielić z nimi wszystko, z wyjątkiem grzechu. Postanowił wziąć na siebie grzech i pokonać
go mocą swej nieskończonej miłości.
W całym swoim życiu Jezus spełniał czyny miłosierdzia wobec ludzi. Najpierw miały
one postać zwyczajnej życzliwości i pomocy w życiu rodzinnym i sąsiedzkim, w ciągu trzy-
dziestu lat życia w Nazarecie. Potem, podczas publicznej działalności, spełniane przez Niego
czyny miłosierdzia poszerzyły się o wielorakie cuda. Uzdrawiał chorych, karmił głodnych,
przywracał wzrok niewidomym, otwierał oczy głuchym, niósł wszystkim pociechę i wlewał w
ich serca nadzieje.
2
Chwila ciszy.
L2: Jezus przez całe swe życie kierował się miłosierną miłością. Odsłaniał coraz wy-
raźniej, w swoich słowach i czynach, jak wielkie jest Boże miłosierdzia. Pełnia tego objawie-
nia i pełnia obdarowania miłosierdziem, nastąpiła w czasie paschalnych wydarzeń. Bł. Jan
Paweł II uczył, że „Misterium paschalne stanowi szczytowy punkt tego właśnie objawienia i
urzeczywistnienia miłosierdzia, które jest zdolne usprawiedliwić człowieka, przywrócić
sprawiedliwość w znaczeniu owego zbawczego ładu, jaki Bóg od początku zamierzył w
człowieku, a przez człowieka w świecie. Chrystus cierpiący przemawia w sposób szczególny
do człowieka, i to nie tylko do ludzi wierzących. Również człowiek niewierzący potrafi w
Nim odkryć całą wymowę solidarności z ludzkim losem, a także doskonałą pełnię bezintere-
sownego poświęcenia dla sprawy człowieka: dla prawdy i miłości. Boski wymiar tajemnicy
paschalnej sięga jednak jeszcze głębiej. Krzyż pozostawiony na Kalwarii, krzyż, na którym
Chrystus toczy ostatni swój dialog z Ojcem, wyłania się z samej głębi tej miłości, jaką czło-
wiek, stworzony na obraz i podobieństwo Boga, został obdarzony w odwiecznym Bożym
zamierzeniu. Bóg, którego objawił Chrystus, pozostaje nie tylko w stałej łączności ze światem
jako Stwórca, ostateczne źródło istnienia. Jest On Ojcem: z człowiekiem, którego powołał do
bytu w świecie widzialnym, łączy Go głębsza jeszcze więź niż sama stwórcza więź istnienia.
Jest to miłość, która nie tylko stwarza dobro, ale doprowadza do uczestnictwa we własnym
ż
yciu Boga: Ojca, Syna i Ducha Świętego. Ten bowiem, kto miłuje, pragnie obdarzać sobą”
(Encyklika Dives in misericordia 7).
Chwila ciszy.
P: Pan Jezu powiedział do św. Faustyny: „Powiedz, że miłosierdzie jest największym
przymiotem Boga. Wszystkie dzieła rąk moich są ukoronowane miłosierdziem” (Dz 301).
Zatrzymajmy się w dłuższej chwili ciszy przy tych słowach. Spróbujmy zrozumieć, dlaczego
wszystkie dzieła, dokonane przez Jezusa, są ukoronowane miłosierdziem? Dlaczego w każ-
dym czynie to miłosierdzie jest obecne i ono właśnie objawia w sposób szczególnie czytelny
tajemnicę miłości Boga do człowieka? Wpatrujmy się w Jezusa, który modli się w Ogrójcu, u
progu swej męki, a czyni to dlatego, że che pomóc człowiekowi.
Dłuższa chwila ciszy.
P: Zwróćmy się teraz z wiarą do miłosierdzia Bożego słowami litanii, którą przekazała
nam św. Faustyna.
L1: Miłosierdzie Boże, wtryskujące z łona Ojca, W: Ufamy Tobie.
Miłosierdzie Boże, największy przymiocie Boga.
Miłosierdzie Boże, tajemnico niepojęta.
Miłosierdzie Boże, źródło tryskające z Trójcy Przenajświętszej.
Miłosierdzie Boże, niezgłębione przez żaden umysł ludzki ni anielski.
Miłosierdzie Boże, z którego tryska wszelkie życie i szczęście.
Miłosierdzie Boże, ponad niebiosa.
Miłosierdzie Boże, źródło cudów i dziwów.
Miłosierdzie Boże, ogarniające wszechświat cały.
Miłosierdzie Boże, zstępujące na świat w Osobie Słowa Wcielonego.
Miłosierdzie Boże, które wypłynęło z otwartej rany Serca Jezusowego.
Miłosierdzie Boże, zawarte w Sercu Jezusa dla nas, a szczególnie dla grzeszników.
Miłosierdzie Boże, niezgłębione w ustanowieniu Hostii świętej.
Miłosierdzie Boże, w ustanowieniu Kościoła świętego.
Miłosierdzie Boże, w sakramencie chrztu świętego.
Miłosierdzie Boże, w usprawiedliwieniu nas przez Jezusa Chrystusa.
Miłosierdzie Boże, towarzyszące nam przez całe życie.
3
Miłosierdzie Boże, ogarniające nas szczególnie w godzinie śmierci.
Miłosierdzie Boże, darzące nas życiem nieśmiertelnym.
Miłosierdzie Boże, towarzyszące nam w każdym momencie życia.
Miłosierdzie Boże, chroniące nas od ognia piekielnego.
Miłosierdzie Boże, w nawróceniu grzeszników zatwardziałych.
Miłosierdzie Boże, zdziwienie dla aniołów, niepojęte dla świętych.
Miłosierdzie Boże, niezgłębione we wszystkich tajemnicach Bożych.
Miłosierdzie Boże, dźwigające nas z wszelkiej nędzy.
Miłosierdzie Boże, źródło naszego szczęścia i wesela.
Miłosierdzie Boże, w powołaniu nas z nicości do bytu.
Miłosierdzie Boże, ogarniające wszystkie dzieła rąk Jego.
Miłosierdzie Boże, korono wszystkich dzieł Boga.
Miłosierdzie Boże, w którym wszyscy jesteśmy zanurzeni.
Miłosierdzie Boże, słodkie ukojenie dla serc udręczonych.
Miłosierdzie Boże, jedyna nadziejo dusz zrozpaczonych.
Miłosierdzie Boże, odpocznienie serc i pokoju wśród trwogi.
Miłosierdzie Boże, rozkoszy i zachwycie dusz świętych.
Miłosierdzie Boże, budzące ufność wbrew nadziei.
Baranku Boży, który okazałeś największe miłosierdzie w odkupieniu świata na krzyżu –
przepuść nam, Panie.
Baranku Boży, który się miłosiernie ofiarujesz za nas w każdej Mszy św. – wysłuchaj
nas, Panie.
Baranku Boży, który z nieprzebranego miłosierdzia gładzisz grzechy nasze – zmiłuj się
nad nami.
P: Miłosierdzie Boże ponad wszystkie dzieła Jego.
W: Przeto Miłosierdzie Pańskie na wieki wychwalać będę.
Módlmy się:
Boże, którego Miłosierdzie jest niezgłębione, a skarby litości nieprzebrane, wejrzyj na
nas łaskawie i pomnóż w nas ufność w miłosierdzie Swoje, byśmy nigdy w największych
nawet trudnościach nie poddawali się rozpaczy, lecz zawsze ufnie zgadzali się z wolą Twoją,
która jest samym miłosierdziem. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Króla Miłosierdzia,
który z Tobą i Duchem Świętym okazuje nam miłosierdzie na wieki wieków. Amen.
Ś
piew: Misericordias Domini lub Jezu, ufam Tobie albo inny śpiew.
Część II – Nasze czyny miłosierdzia
P: Wpatrując się w przykład Jezusa Chrystusa, a także wszystkich, którzy za Nim po-
szli, uczymy się czynić naszą życiową drogę „drogą miłosierdzia”. Spełniamy takie czyny
najpierw wobec swoich najbliższych w domu, w rodzinie, w środowisku pracy, spełniamy je
także wobec innych ludzi, na miarę naszych możliwości. Ciągle doskonalimy tę umiejętność,
bez której nie można upodobnić się do Chrystusa. On bowiem żył w taki sposób, że „miło-
sierdzie było ukoronowaniem wszystkich Jego czynów”.
L2: O dar takiego życia dla nas i dla wszystkich ludzi pragniemy z wiarą prosić Boga.
Bł. Jan Paweł II wzywał nas do wielkiej modlitwy. W encyklice o miłosierdziu Bożym pisał:
„W żadnym czasie, w żadnym okresie dziejów – a zwłaszcza w okresie tak przełomowym jak
nasz – Kościół nie może zapomnieć o modlitwie, która jest wołaniem o miłosierdzie Boga
wobec wielorakiego zła, jakie ciąży nad ludzkością, i jakie jej zagraża. To właśnie jest pod-
stawowym prawem i zarazem powinnością Kościoła w Jezusie Chrystusie. Jest ono prawem i
4
powinnością Kościoła wobec Boga, a zarazem w stosunku do ludzi. Im bardziej świadomość
ludzka, ulegając sekularyzacji, traci poczucie sensu samego słowa „miłosierdzie” – im bar-
dziej, odjadając się od Boga, oddala się od tajemnicy miłosierdzia – tym bardziej Kościół ma
prawo i obowiązek odwoływać się do Boga miłosierdzia „wołaniem wielkim” (por. Hbr 5, 7).
Takim „wielkim wołaniem” winno być wołanie Kościoła naszych czasów do Boga o miło-
sierdzie, którego pewność głosi on i wyznaje w Chrystusie ukrzyżowanym i zmartwychwsta-
łym – czyli w tajemnicy paschalnej. Tajemnica ta niesie w sobie najpełniejsze objawienie
miłosierdzia – czyli tej miłości, która jest potężniejsza od śmierci, potężniejsza od grzechu i
zła każdego – miłości, która dźwiga człowieka z najgłębszych upadków i wyzwala z najwięk-
szych zagrożeń”.
Chwila ciszy.
L1: „Człowiek współczesny czuje te zagrożenia […]. Pyta nieraz z głębokim niepoko-
jem o rozwiązanie straszliwych napięć, które spiętrzyły się w świecie i zaległy pomiędzy
ludźmi. A jeśli nieraz nie odważa się już wypowiedzieć tego słowa „miłosierdzie” albo nie
znajduje dla niego pokrycia w swojej świadomości, wypranej z treści religijnej, to tym bar-
dziej trzeba, ażeby Kościół wypowiedział to słowo w imieniu nie tylko własnym, ale także w
imieniu wszystkich ludzi współczesnych”.
Chwila ciszy.
P: Jesteśmy wezwani do tego, aby naszą życiową drogę czynić „drogą miłosierdzia”, na
podobieństwo Jezusowej drogi życia. Każdy dzień powinien być naznaczony postawą miło-
siernej miłości. W miarę dojrzewania w wierze i miłości, postawa ta będzie się stawać w na-
szym życiu coraz bardziej czytelna. Wpatrujmy się w oblicze Jezusa, pozostając przed Nim w
dłuższej chwili ciszy. Prośmy Go, aby nas nauczył być ludźmi pełnymi miłosierdzia.
Dłuższa chwila ciszy.
P: Prośmy słowami Koronki do Miłosierdzia Bożego, aby Bóg okazał miłosierdzie nam
i całemu światu. Módlmy się o dar naśladowania Jezusa w Jego miłosierdziu.
Koronka do Miłosierdzia Bożego.
Ś
piew: Bądź uwielbiony, miłosierny Boże lub inny śpiew.
Modlitwa za kapłanów i o powołania kapłańskie
P: Kończąc nasze czuwanie w ten czwartkowy wieczór, zawierzmy miłosiernemu Bogu
wszystkich kapłanów i prośmy Go o łaskę nowych powołań.
L2: Panie Jezu Chryste, Ty obdarowałeś szczególnym powołaniem apostołów, którzy
głosili orędzie Dobrej Nowiny o zbawieniu całemu światu. Spójrz Panie na potrzeby współ-
czesnego świata i wezwij wielu młodych ludzi na Twoją apostolską służbę w stanie kapłań-
skim i zakonnym. Daj im odczuć ogrom Twojej miłości, jaką będą mogli doświadczyć szuka-
jąc Ciebie w drugim człowieku, zwłaszcza w ubogim, cierpiącym, załamanym, zagubionym,
nie znającym sensu życia, pogrążonym w nałogach. Jezu, wyzwól ich wolność, aby nie zwa-
ż
ali na trudności i idąc za Twoim wezwaniem wspaniałomyślnie i z radością oddali Tobie
swoje życie, przez wierną służbę tym, do których ich poślesz. Matko Najświętsza oddaję Ci w
Twą matczyną opiekę wszystkich powołanych do kapłaństwa i życia zakonnego. Niechaj bę-
dą oddani sprawie Bożego królestwa na wzór Twojego oddania się woli Bożej w swym ziem-
skim życiu. Amen.
Ś
piew: Przed tak wielkim lub inny śpiew.