background image

PODRÊCZNIK

TRENERA

tre_bis.qxd  6/24/04 5:46 PM  Page 1

background image

S£AWOMIR  JARMU¯  –  doktor  psycholo-

gii, za³o¿yciel firmy szkoleniowo-doradczej

MODERATOR. Pracuje tak¿e jako adiunkt

w Szkole  Wy¿szej  Psychologii  Spo³ecznej.

Zajmuje  siê  praktycznym  zastosowaniem

wiedzy z zakresu psychologii zarz¹dzania

i psychologii osobowoœci. Opublikowa³ wie-

le artyku³ów naukowych poœwiêconych oso-

bowoœci, w tym – osobowoœci mened¿erów.

£¹cz¹c  wiedzê  teoretyczn¹  z doœwiadcze-

niem praktycznym, przygotowa³ i przeprowadzi³ szereg progra-

mów szkoleniowych z zakresu negocjacji, sprzeda¿y, motywowa-

nia ludzi oraz komunikacji interpersonalnej. W swojej karierze

przeszkoli³  przesz³o  4000  osób.  Jest  cz³onkiem  za³o¿ycielem

GLOBE – The Global Leadership and Organizational Behavior

Effectiveness Research Program, którego celem jest wypracowa-

nie miêdzykulturowej teorii efektywnego przywództwa. Ponadto

uczestniczy³ w miêdzynarodowym projekcie badañ poœwiêconych

koncepcji osobowoœci, czyli tzw. Wielkiej Pi¹tce. Lubi rozwi¹zy-

waæ zagadki logiczne i graæ w pi³kê no¿n¹.

TOMASZ WITKOWSKI jest doktorem psy-

chologii. Wspó³za³o¿yciel firmy MODERA-

TOR. Pracowa³ jako adiunkt w Instytucie

Psychologii  Uniwersytetu  Wroc³awskiego,

w 1997 roku w Instytucie Psychologii Uni-

wersytetu  w Hildesheim  w Niemczech.

Obecnie  wyk³ada  w Szkole  Wy¿szej  Psy-

chologii  Spo³ecznej  w Warszawie.  Wspó³-

pracuje z wieloma firmami jako konsultant

w zakresie psychologii zarz¹dzania doboru

kadr, negocjacji, usprawniania przep³ywu informacji. Jest wspó³-

za³o¿ycielem elitarnej Szko³y Trenerów Biznesu we Wroc³awiu,

która  funkcjonuje  od  2000  roku.  Opublikowa³  kilkadziesi¹t 

artyku³ów naukowych i popularnonaukowych w renomowanych

czasopismach polskich i zagranicznych. Jest redaktorem ksi¹¿-

ki Nowoczesne metody doboru personelu, a tak¿e wspó³autorem

wydanej  w Bibliotece  Moderatora  Psychologii  konfliktów.

W 2000 r. opublikowa³ Psychomanipulacje. Jak je rozpoznawaæ

i jak  sobie  z nimi  radziæ.  W 2002  r.  ukaza³a  siê  Psychologia

k³amstwa.  Motywy  –  strategie  –  narzêdzia  równie¿ jego autor-

stwa.  S³ucha  muzyki  jazzowej  i uprawia  wspinaczkê  wysoko-

górsk¹.

tre_bis.qxd  6/24/04 5:46 PM  Page 2

background image

S£AWOMIR JARMU¯

TOMASZ WITKOWSKI

PODRÊCZNIK

TRENERA

PRAKTYKA PROWADZENIA SZKOLEÑ

tre_bis.qxd  6/24/04 5:46 PM  Page 3

background image

Redaktor serii:

Tomasz Witkowski

Redakcja:

Anna Sokolska

Projekt graficzny serii:

Krzysztof Albin

Zdjêcie na ok³adce:

Jacek Czarnik

Projekty stron tytu³owych:

Jacek Czarnik

Rysunki:

Marek Tybur

Zdjêcia:

Tomasz Witkowski

Sk³ad:

Alicja M. Lewiñska

Copyright © 2004 by MODERATOR Tomasz Witkowski

ISBN 83-920207-2-3

Wydanie pierwsze

MODERATOR, tel. 074 86 98 202,

www.moderator.wroc.pl

e-mail: moderator@moderator.wroc.pl

tre_bis.qxd  6/24/04 5:46 PM  Page 4

background image

le siê wywdziêcza mistrzowi, 

kto zawsze tylko jego uczniem zostaje.

Friedrich Nietzsche

Naszemu mistrzowi prof. Micha³owi D¹bkowi 

pracê tê dedykujemy

Autorzy

tre_bis.qxd  6/24/04 5:46 PM  Page 5

background image

tre_bis.qxd  6/24/04 5:46 PM  Page 6

background image

WSTÊP

11

Rozdzia³ I

ZAWÓD – TRENER

15

Predyspozycje psychologiczne do pracy trenera

26

Stabilne cechy osobowoœciowe

26

Przysz³oœæ

34

Rozdzia³ II 

SZKOLENIE A TRENING

37

Rozdzia³ III

PRZYGOTOWANIE SZKOLEÑ

51

Nawi¹zywanie wspó³pracy

53

Prowadzenie rozmów z klientami

56

Badanie potrzeb szkoleniowych

60

Prezentacja

67

Przygotowanie programu

70

Podstawowe pytania dotycz¹ce szkolenia

71

Przygotowanie poszczególnych modu³ów

74

Pomoce i sala szkoleniowa

78

Rozdzia³ IV 

TRENER W AKCJI

83

Rozpoczêcie szkolenia

85

Badanie nastawienia i poziomu motywacji

89

Identyfikacja problemów szkoleniowych

92

Metody aktywizowania grupy

94

Zadawanie pytañ

94

Organizowanie pracy w zespo³ach

99

Prowokowanie dysksji

102

Zarz¹dzanie konfliktem

105

Myœlenie twórcze, zadania i zagadki

108

SPIS

TREŒCI

tre_bis.qxd  6/24/04 5:47 PM  Page 7

background image

Zespó³ trenerów

110

Zakoñczenie szkolenia

114

Mity w pracy trenera

116

Rozdzia³ V

WARSZTAT TRENERA – 

METODY PROWADZENIA ZAJÊÆ

121

Lodo³amacze

123

Æwiczenia

126

Zadania egzystencjalne

127

Testy psychologiczne

128

Wyk³ad

131

Cel wyk³adu w ramach szkoleñ i treningów

131

Przygotowanie wyk³adu

132

Prezentacja wyk³adu

132

Odgrywanie ról

135

Procedury bezpieczne

137

Procedury publiczne

140

Dyskusja

145

Analiza przypadku (case study)

152

Informacje ogólne

152

Istota i konstrukcja analizy przypadku

153

Gry

156

Symulacja

160

Rozdzia³ VI

SYTUACJE TRUDNE W PRACY TRENERA

165

Ogólne dyrektywy w radzeniu sobie 

z trudnymi sytuacjami

169

Sytuacje wynikaj¹ce z b³êdów w przygotowaniu

173

Sytuacje wynikaj¹ce z czynników niezale¿nych

od trenera

177

Sytuacje powstaj¹ce w trakcie prowadzenia 

warsztatu

188

Sytuacje prowokowane przez trudnych

uczestników

192

Metody radzenia sobie w trudnych sytuacjach

204

Metody podstawowe

204

Metody uzupe³niaj¹ce

212

8

Spis treœci

tre_bis.qxd  6/24/04 5:47 PM  Page 8

background image

Odpieranie zastrze¿eñ uczestników

214

Specyfika polskich szkoleñ

221

Rozdzia³ VII 

JÊZYK TRENERA

225

Chwasty jêzykowe

227

S³owa obcojêzyczne

229

Metamodel jêzyka

231

Retoryka w pracy trenera

237

Rozdzia³ VIII

PO SZKOLENIU...

245

Coaching i mentoring

247

Badanie efektywnoœci szkoleñ

254

Rozdzia³ IX 

TRENER SAM Z SOB¥

263

Indywidualny styl trenera

268

Wypalenie zawodowe

273

Etyczne problemy w pracy trenera

278

ZAKOÑCZENIE

285

DODATEK

287

LITERATURA

293

INDEKS

297

Spis treœci

9

tre_bis.qxd  6/24/04 5:47 PM  Page 9

background image

tre_bis.qxd  6/24/04 5:47 PM  Page 10

background image

WSTÊP

W grudniu 1990 roku, krótko przed œwiêtami Bo¿ego Na-

rodzenia, po raz pierwszy wyst¹piliœmy w roli trenerów po-

mocniczych w treningu prowadzonym dla kadry kierowni-

czej. Celem tego szkolenia by³o umo¿liwienie odnalezienia

siê mened¿erów przedsiêbiorstwa pañstwowego w warun-

kach gospodarki rynkowej. O ile nam wiadomo, czêœæ z nich

przystosowa³a siê doœæ skutecznie do nowej sytuacji. Ale to

szkolenie by³o prze³omowe g³ównie dla nas, wtedy w³aœnie

bowiem rozpoczê³a siê nasza przygoda i jednoczeœnie nasza

kariera œciœle zwi¹zana z edukacj¹ ludzi pracuj¹cych w ró¿-

nych  sferach  gospodarki.  Od  tamtej  pory  przeprowadzili-

œmy  kilkaset  przeró¿nych  szkoleñ.  Ich  uczestnikami  byli

pracownicy zajmuj¹cy siê prost¹ obs³ug¹ klienta, handlow-

cy, mened¿erowie wszystkich szczebli zarz¹dzania, poczyna-

j¹c od mistrzów w zak³adach produkcyjnych, a¿ po zarz¹-

dy  firm,  prawnicy,  w³adze  samorz¹dowe,  przedstawiciele

zwi¹zków zawodowych, politycy. 

Doskonalenie naszego warsztatu czêsto okupione by³o

pope³nianymi  b³êdami,  a uczestnicy  nierzadko  w sposób

bezlitosny  naprowadzali  nas  na  lepsze  rozwi¹zania,  wy-

muszali na nas twórcze podejœcie do pracy trenera. War-

to zwróciæ równie¿ uwagê na czas, w którym kszta³ciliœmy

swoje  umiejêtnoœci.  Pocz¹tek  lat  dziewiêædziesi¹tych  to

okres, kiedy in¿ynier musia³ zacz¹æ myœleæ jak mened¿er,

a dostawca towarów, o którego wzglêdy wczeœniej zabie-

gali wszyscy klienci, znalaz³ siê w odmiennej pozycji – ja-

ko zabiegaj¹cy o wzglêdy klienta. £atwo sobie wyobraziæ,

¿e  nasza  praca  nie  mog³a  polegaæ  tylko  na  kszta³ceniu

umiejêtnoœci i przekazywaniu wiedzy. Zanim do tego do-

sz³o, musieliœmy najpierw zmieniæ sposób myœlenia tych

ludzi. Doprowadzi³o nas to do wypracowania odmiennego

ni¿ na zachodzie Europy stylu prowadzenia szkoleñ. A po-

tre_bis.qxd  6/24/04 5:47 PM  Page 11

background image

niewa¿ pocz¹tek lat dziewiêædziesi¹tych to równie¿ okres

intensywnej pomocy dla Polski, mieliœmy to szczêœcie, ¿e

mogliœmy  uczestniczyæ  ju¿  to  w ró¿nego  rodzaju  szkole-

niach  dla  trenerów  organizowanych  przez  zachodnie  fir-

my, ju¿ to w transferze programów szkoleniowych do Pol-

ski. Kontakt z trenerami z Europy Zachodniej oraz ze Sta-

nów Zjednoczonych nauczy³ nas bardzo wiele, ale równie¿

uœwiadomi³ koniecznoœæ wypracowania w³asnego podejœcia

do szkoleñ – specyficznego w warunkach transformacji i –

naszym zdaniem – nieco bardziej elastycznego.

Samo jednak prowadzenie szkoleñ i uczestnictwo w nich

nie wystarczy, aby upowa¿niæ nas do wystêpowania w ro-

li autorów podrêcznika. To, co legitymizuje nasze dzia³a-

nia w stopniu bardziej przekonywaj¹cym to fakt wykszta³-

cenia  nastêpców.  W okresie,  kiedy  swoje  dzia³ania  jako

najemnych  i niezale¿nych  trenerów  postanowiliœmy  za-

mieniæ w dzia³ania w³asnej firmy szkoleniowej, konieczne

okaza³o siê zwiêkszenie mo¿liwoœci prowadzenia szkoleñ.

Niestety, odnalezienie „gotowych” trenerów na rynku, i to

takich, których styl dzia³ania korespondowa³by z naszym

stylem  prowadzenia  szkoleñ,  okaza³o  siê  zadaniem  nie-

zwykle  trudnym.  Zdecydowaliœmy  siê  zatem  wykszta³ciæ

swoich trenerów. Podo³aliœmy temu zadaniu, a sugestie ze

strony uczestników naszych szkoleñ, studentów, jak rów-

nie¿ tendencje rynkowe doprowadzi³y nas do podjêcia de-

cyzji o za³o¿eniu w³asnej Szko³y Trenerów Biznesu. Absol-

wenci tej szko³y, ich opinie, ale przede wszystkim ich suk-

cesy  s¹  najlepszym  mandatem  pozwalaj¹cym  wyst¹piæ

nam w roli autorów Podrêcznika  trenera

1

. Liczymy rów-

nie¿  na  to,  ¿e  nasza  wiedza  psychologiczna  umo¿liwi³a

uzasadnienie wielu prostych rad i dyrektyw dotycz¹cych

zachowania  dobrze  zbadanymi  mechanizmami  psycholo-

gicznymi. 

Prezentowany  czytelnikom  podrêcznik  zawiera  dzie-

wiêæ  rozdzia³ów,  przy  czym  treœæ,  która  je  wype³nia,  nie

12

Wstêp

1

Osoby zainteresowane opiniami absolwentów naszej szko³y

odsy³amy na strony internetowe: www.moderator.wroc. pl.

tre_bis.qxd  6/24/04 5:47 PM  Page 12

background image

jest przez nas jednakowo mocno akcentowana. Postanowi-

liœmy poœwiêciæ najwiêcej uwagi kwestiom, których czytel-

nik nie znajdzie w innych pracach. Tak wiêc w rozdziale

I poddajemy refleksji czytelnika odkrycie, i¿ oto w naszej

rzeczywistoœci ekonomicznej pojawi³ siê zupe³nie nowy za-

wód  –  trener.  Zastanawiamy  siê  nad  sylwetk¹  psycholo-

giczn¹  trenera  i jego  predyspozycjami.  Analizujemy  ten-

dencje  rynkowe  i zapotrzebowanie  na  pracê  trenerów.

Przedstawiamy tak¿e inne funkcje trenera zwi¹zane z do-

radztwem, mentoringiem czy coachingiem.

Rozdzia³ II poœwiêcony jest ró¿nicom pomiêdzy klasycz-

nym szkoleniem a treningiem. Przysz³ym trenerom zwra-

camy uwagê na precyzyjne zdefiniowanie i zrozumienie ce-

lów szkolenia, od czego zale¿y najczêœciej jego powodzenie.

Wprowadzamy  równie¿  pojêcie  celu  egzystencjalnego  –

podstawowe dla zrozumienia istoty treningów.

Rozdzia³ III obejmuje sferê badania potrzeb szkolenio-

wych w firmie. Koncentrujemy siê tutaj równie¿ na traf-

nym przygotowaniu scenariuszy szkoleñ, adekwatnym do-

borze treœci i form prowadzenia zajêæ.

Trener  w akcji to  tytu³  rozdzia³u  poœwiêconego  pracy

„na wybiegu”, jak czêsto w rozmowach miêdzy sob¹ okre-

œlamy przestrzeñ, w której maj¹ miejsce zdarzenia nazy-

wane  treningiem.  Zachowanie  grupy,  utrzymywanie  mo-

tywacji,  aktywizowanie,  z³udzenia  i mity,  którym  ulega

trener, to tylko niektóre zagadnienia opisywane w tej czê-

œci podrêcznika. W skrócie mo¿na nazwaæ ten rozdzia³ psy-

chologi¹ treningu.

Nie  mogliœmy  równie¿  pomin¹æ  w podrêczniku  czêœci

poœwiêconej prezentacji ró¿nych form i metod prowadze-

nia szkoleñ. Przy tym, podobnie jak w ca³ej ksi¹¿ce, sta-

ramy siê skoncentrowaæ na zagadnieniach, które s¹ mniej

znane b¹dŸ zupe³nie nowe. Staramy siê zatem przekazaæ

podstawow¹ wiedzê na temat ro¿nych metod, jednoczeœnie

pokazuj¹c warsztat. Czy wyk³ad zawsze musi byæ nudny?

W jaki sposób skonstruowaæ æwiczenia? Gdzie szukaæ do

nich materia³ów? Jak przygotowaæ w³asn¹ grê? Jakie nie-

bezpieczeñstwa tkwi¹ w odgrywaniu ról? Jak mo¿na ze-

Wstêp

13

tre_bis.qxd  6/24/04 5:47 PM  Page 13

background image

psuæ relacje miêdzy ludŸmi, u¿ywaj¹c kamery? Czy mo¿-

liwe  jest  przeprowadzenie  symulacji?  Liczymy  na  to,  ¿e

lektura rozdzia³u V udzieli odpowiedzi nie tylko na te py-

tania. 

Jednym z najobszerniejszych jest rozdzia³ poœwiêcony

sytuacjom  trudnym  podczas  treningu.  Nie  znaleŸliœmy

w ¿adnym dostêpnym nam podrêczniku odpowiedzi na py-

tanie,  jak  poradziæ  sobie  z k³opotliwymi  uczestnikami

szkoleñ, a w swojej pracy spotkaliœmy takich wielu. Roz-

dzia³ ten powsta³ zatem w oparciu o nasze doœwiadczenia

i uzupe³niony zosta³ wiedz¹ z zakresu erystyki. Do walki

z zastrze¿eniami pojawiaj¹cymi siê w trakcie szkoleñ za-

adaptowaliœmy równie¿ niektóre metody stosowane przez

terapeutów, ale równie¿... sprzedawców. 

Rozdzia³  VII  dotyczy  jêzykowej  sfery  dzia³añ  trener-

skich. Omawiamy w nim nie tylko sposób pos³ugiwania siê

jêzykiem przez trenerów, lecz tak¿e czêste b³êdy jêzykowe

uczestników  oraz  sposoby  reagowania  w takich  sytua-

cjach.  Tematyka  jest  równie¿  pretekstem  do  kilku  ogól-

niejszych refleksji nad jêzykiem w biznesie oraz jego rol¹

w rozwoju zawodowym i osobistym.

Praca  trenera  nie  koñczy  siê  jednak  w chwili  zejœcia 

„z wybiegu”. Czêsto jego zadaniem jest równie¿ sporz¹dze-

nie raportu, zbadanie efektywnoœci szkolenia. Na ten te-

mat napisano sporo. Odsy³aj¹c czytelnika do rzetelnej li-

teratury,  k³adziemy  jednoczeœnie  nacisk  na  kwestie,

których nie znaleŸliœmy w ksi¹¿kach. Jak powinien zacho-

wywaæ siê trener w kontakcie z grup¹ po szkoleniu? Jaki

to ma wp³yw na samo szkolenie, a tak¿e na kontakty ze

szkolon¹  firm¹?  Rozdzia³  VIII  poœwiecony  zosta³  takim

w³aœnie kwestiom.

Podrêcznik zamykamy rozdzia³em o wieloznacznym ty-

tule – Trener  sam  z sob¹. Có¿ siê za nim kryje? Krótko

rzecz ujmuj¹c, osobiste dylematy trenera – jak siê rozwi-

jaæ, jak dopracowaæ siê indywidualnego stylu, jakie mog¹

wyst¹piæ etyczne problemy w pracy trenera i wreszcie có¿

to takiego wypalenie zawodowe i rutyna oraz jak siê przed

nimi broniæ.

14

Wstêp

tre_bis.qxd  6/24/04 5:47 PM  Page 14

background image

Powiedz mi, zapomnê.

Poka¿, mo¿e zapamiêtam.

Zaanga¿uj mnie w to, a zrozumiem.

Przys³owie chiñskie

ROZDZIA£  I

ZAWÓD – TRENER 

tre_bis.qxd  6/24/04 5:47 PM  Page 15

background image

tre_bis.qxd  6/24/04 5:47 PM  Page 16

background image

Chocia¿  nie  wiemy  dok³adnie,  kiedy  ¿ycie  pojawi³o  siê  na

Ziemi, jesteœmy ca³kiem pewni, ¿e sta³o siê to ponad cztery

miliardy  lat  temu.  Pierwsi  wspó³czeœni  ludzie  pojawili  siê

natomiast dopiero jakieœ 100 tysiêcy lat temu. Gdyby przy-

równaæ okres istnienia ¿ycia na Ziemi do jednej doby, to oka-

zuje siê, ¿e na zegarze ewolucji istniejemy dopiero nieco po-

nad 2 sekundy! Ca³¹ nasz¹ cywilizacjê mo¿emy odmierzaæ

zaledwie w milisekundach. Proces rozpoczynaj¹cy siê poja-

wieniem siê pierwszych organizmów ¿ywych i doprowadza-

j¹cy do ukszta³towania mózgu wspó³czesnego cz³owieka za-

j¹³ ewolucji ok. 4 miliardów lat. Ten mózg w ostatnich mili-

sekundach  dzia³ania  ewolucji  doprowadzi³  do  rewolucji

informatycznej, spowodowa³, ¿e poruszamy siê z zawrotny-

mi  jak  na  nasze  mo¿liwoœci  prêdkoœciami,  przetwarzamy

ogromne iloœci informacji. Niestety, procesy ewolucyjne ko-

rzystaj¹ce g³ównie z dziedziczenia jako formy przekazywa-

nia doœwiadczeñ jednostkowych nie nad¹¿aj¹ w przystoso-

wywaniu naszych organizmów do zmian. A jednak cz³owiek

znalaz³ metodê, aby szybciej przystosowywaæ siê do otocze-

nia. T¹ metod¹ jest przekazywanie jednostkowych doœwiad-

czeñ  innym  jednostkom  i kolejnym  pokoleniom  –  uczenie

ich. Przeszliœmy wiêc ¿mudn¹ drogê ewolucyjnych prób i b³ê-

dów, przekazuj¹c „na skróty” informacje s³u¿¹ce do prze¿y-

cia i przystosowania do zmieniaj¹cych siê warunków.

Czytelnik pewnie zastanawia siê, po co Podrêcznik tre-

nera siêga a¿ tak daleko? Otó¿ g³êbokie zrozumienie w³a-

snej  roli  w kontakcie  z uczestnikami  szkoleñ,  jak  siê

póŸniej oka¿e wielokrotnie, zwiêksza jego mo¿liwoœci dzia-

³ania. Trener nierzadko bywa postawiony w sytuacji, kie-

dy ludzie wybieraj¹ „ewolucyjny” sposób dzia³ania, bêd¹c

przekonani o wy¿szoœci wiedzy nabytej metod¹ prób i b³ê-

dów od tej przekazywanej przez innych, czêsto uto¿samia-

tre_bis.qxd  6/24/04 5:47 PM  Page 17

background image

nej  z „teori¹”  niemaj¹c¹  zwi¹zku  z rzeczywistoœci¹.  Nic

bardziej  b³êdnego.  Wiedziano  o tym  w staro¿ytnych  In-

diach, gdzie stworzono przys³owie: „Doœwiadczenie prowa-

dzi szko³ê, w której lekcje s¹ bardzo drogie”. Znano ogra-

niczenia takiego sposobu zdobywania wiedzy i w naszym

krêgu  kulturowym.  Wyra¿aj¹  to  s³owa  Liwiusza:  „Do-

œwiadczenie jest nauczycielem ignorantów”, a potwierdza

stwierdzenie  Benjamina  Franklina:  „Doœwiadczenie  jest

bardzo kosztown¹ szko³¹, niemniej istniej¹ g³upcy, którzy

w ¿adnej innej niczego nie umiej¹ siê nauczyæ”.

Warto przytoczyæ w tym miejscu opis obrazuj¹cy skutecz-

noœæ zgo³a odmiennego sposobu przekazywania wiedzy. Je-

go  „autorem”  jest  jeden  z lepiej  przystosowanych  do  dra-

stycznych warunków œrodowiska gatunek – szczur wêdrow-

ny  (Rattus  norvegicus).  Otó¿  zwierzêta  te  potrafi¹  przez

kilkadziesi¹t  pokoleñ  przekazywaæ  sobie  skutecznie  infor-

macjê o zapachu zatrutego po¿ywienia! A jak siê to odbywa?

Jeden z przewodników stada podchodzi do pokarmu i obw¹-

chuje go. Jeœli uzna, ¿e pokarm jest zatruty, nie zaczyna go

jeœæ, lecz odchodzi. Pozosta³e szczury podchodz¹ do po¿ywie-

nia i obw¹chuj¹ je, aby zapamiêtaæ zapach. Na koñcu wre-

szcie oznaczaj¹ pokarm moczem i ka³em jako nienadaj¹cy

siê do spo¿ycia. Robi¹ to nawet wówczas, gdy po¿ywienie jest

w miejscu, w którym trudno pozostawiæ takie œlady. Có¿ jed-

nak sta³oby siê w sytuacji, gdyby szczur przewodnik nie zna³

tego zapachu, a by³aby to trucizna? Prawdopodobnie on sam

lub osobnik wys³any do wypróbowania pokarmu (czêsto jest

to szczur s³aby lub stary) przyp³aci³by to ¿yciem, lecz szczu-

ry, które prze¿y³yby tak¹ przygodê, staj¹ siê m¹drzejsze o je-

den zapach wiêcej. W ten sposób, przez spo³eczne uczenie

siê, nie tylko s¹ w stanie przetrwaæ w trudnych warunkach

urz¹dzanych na nie ci¹g³ych polowañ i zasadzek, ale staj¹

siê coraz m¹drzejsze i nie korzystaj¹ przy tym z bardzo po-

wolnego mechanizmu przekazywania informacji, jakim jest

dziedziczenie

2

.

18

Rozdzia³ I

2

Dok³adny opis spo³ecznego uczenia siê u szczurów czytelnik

znajdzie w: K. Lorenz, Tak zwane z³o. PIW, Warszawa 1996.

tre_bis.qxd  6/24/04 5:47 PM  Page 18

background image

Od organizacji spo³ecznego systemu uczenia siê w sta-

dzie szczurów ju¿ tylko krok do koncepcji o r g a n i z a c j i

u c z ¹ c e j   s i ê   – uwa¿anej dzisiaj za jedyn¹ formê orga-

nizacji zdolnej przystosowaæ siê do szybko zmieniaj¹cych

siê  warunków.  Jej  za³o¿enie  jest  banalnie  proste.  Aby

przetrwaæ, aby nad¹¿yæ z przetwarzaniem informacji, nie

wystarczy organizowaæ pracy, zarz¹dzaæ ni¹ itp. Organi-

zacja i wszyscy jej cz³onkowie musz¹ siê ci¹gle uczyæ, do-

k³adnie tak, jak szczury nowych zapachów. Nie wystarczy,

¿e  bêdzie  rozwija³  siê  przywódca  stada,  przewodnik.  Co

ciekawe, tê doœæ banaln¹ prawdê specjaliœci od zarz¹dza-

nia odkryli stosunkowo niedawno.

Warto przypomnieæ sobie, ¿e do po³owy lat osiemdziesi¹tych

mo¿na  by³o  osi¹gaæ  wielkie  sukcesy  w zarz¹dzaniu  nie  wy-

mawiaj¹c  nawet  s³ów  „uczyæ  siê”.  My  sami  mamy  doœwiad-

czenia z tego okresu. Dziœ coraz wiêksza grupa ludzi dzia³a-

j¹cych w sektorze publicznym i prywatnym uwa¿a koncepcjê

organizacji ucz¹cej siê za doskona³y wzorzec struktury i za-

chowañ organizacji w XXI wieku. Wzorzec ten mo¿na uznaæ

za wizjonerski, ale ka¿da organizacja – ma³a, œrednia czy du-

¿a – bêdzie musia³a stworzyæ w³asn¹ jego wersjê, jeœli chce

dobrze funkcjonowaæ. (...). Szanse nie tylko na sukces, ale na-

wet na przetrwanie maj¹ tylko te osoby, które bêd¹ aktywnie

kierowaæ w³asnym procesem uczenia siê

3

.

Peter Senge uwa¿any za jednego z g³ównych twórców

koncepcji organizacji ucz¹cej siê wskazuje równie¿ na for-

my  i sposoby  uczenia  siê  organizacji.  Powo³uje  siê  przy

tym na przyk³ady ze sportu, ale tak¿e sztuk scenicznych,

ukazuj¹c wielorakoœæ form uczenia siê i ró¿nice w ich od-

dzia³ywaniu.  Inaczej  szkoli  swoich  zawodników  trener

sportowy, inaczej uczy aktorów re¿yser. 

Wysoka  specjalizacja  wiedzy,  zró¿nicowane  formy  jej

przekazywania  to  narzêdzia,  dziêki  którym  cz³owiek

i stworzona przez niego organizacja s¹ w stanie wytrzy-

3

E.  Parsloe,  M.  Wray,  Trener  i mentor.  Udzia³  coachingu

i mentoringu w doskonaleniu procesu uczenia siê. Oficyna Eko-

nomiczna, Kraków 2002.

Zawód – trener

19

tre_bis.qxd  6/24/04 5:47 PM  Page 19

background image

maæ  tempo  rozwoju  cywilizacji.  Trenerzy  s¹  jednym

z ogniw z³o¿onego procesu „wyprzedzania” ewolucji. Ogni-

wo to jest doœæ istotne, bo chodzi g³ównie o przekazywa-

nie wiedzy zwanej proceduraln¹ – a wiêc takiej, która da-

je cz³owiekowi przekonanie, ¿e „potrafi”, a nie tylko „wie”.

W tym miejscu warto chyba równie¿ wspomnieæ o doœæ wy-

j¹tkowej sytuacji, jaka mia³a miejsce w naszej polskiej rze-

czywistoœci ekonomicznej. O ile poszczególne jednostki na

zachodzie Europy czy w Ameryce uczestniczy³y w ewolu-

cyjnym rozwoju systemu kapitalistycznego, o tyle Europa

Œrodkowa,  w tym  Polska,  stanê³a  na  pocz¹tku  lat  dzie-

wiêædziesi¹tych w obliczu zmian rewolucyjnych. Przysto-

sowanie  jednostek  w tych  warunkach  by³o  szczególnie

utrudnione. A jednak wiêkszoœæ ludzi zdo³a³a dostosowaæ

siê do tych dramatycznych zmian, nabyæ w krótkim cza-

sie wiele nowych umiejêtnoœci. Czy odbywa³o siê to meto-

d¹ prób i b³êdów? W przypadku niektórych – z pewnoœci¹,

ale czy ich przystosowanie zakoñczy³o siê sukcesem? 

Aby pisaæ o roli trenera w organizacji, nale¿a³oby w tym

miejscu precyzyjniej okreœliæ kim jest trener, rozwiaæ nie-

20

Rozdzia³ I

tre_bis.qxd  6/24/04 5:47 PM  Page 20

background image

które mity i nieporozumienia. Jak wspomnieliœmy wcze-

œniej, zadaniem trenera jest przekazywanie wiedzy p r o -

c e d u r a l n e j   w odró¿nieniu od d e k l a r a t y w n e j. Prze-

kazywaniem  tej  ostatniej  zajmuj¹  siê  g³ównie  szko³y, 

wy¿sze  uczelnie,  choæ  oczywiœcie  przesad¹  by³oby  twier-

dziæ, ¿e koncentruj¹ siê one tylko na tym. Jaka jest ró¿-

nica pomiêdzy jednym a drugim rodzajem wiedzy? WeŸmy

najprostszy przyk³ad – narciarza. Mo¿e wiedzieæ, jak na-

le¿y  ustawiæ  cia³o  w stosunku  do  zbocza,  na  któr¹  czêœæ

narty wywrzeæ nacisk podczas skrêtu, w które miejsce na-

le¿y  wbiæ  kijek  i jaka  jest  dynamika  jazdy.  To  wszystko

jednak zdaje siê czêsto na nic w momencie odepchniêcia

siê  kijkami  i ruszenia  w dó³,  a efektem  wiedzy  deklara-

tywnej nierzadko bywa potê¿ny ob³ok œnie¿nego py³u po-

wstaj¹cy  ponad  cia³em  narciarza,  które  pomimo  tej  wie-

dzy, w sobie tylko wiadomy sposób, ale z wykorzystaniem

si³y ci¹¿enia, zmierza w dó³ stoku. Wiedza proceduralna

wyra¿a  siê  natomiast  w  pe³nym  wdziêku  kontrolowaniu

cia³a  podczas  kolejnych  œmigów.  Narciarz p o t r a f i   jeŸ-

dziæ, choæ byæ mo¿e nie do koñca zdaje sobie sprawê z me-

chaniki  wszystkich  swoich  ruchów.  Zadaniem  trenera,

który uczy jazdy na nartach, jest wykszta³cenie u m i e -

j ê t n o œ c i, a p r z e k a z y w a n i e   wiedzy mo¿ e byæ tylko

œrodkiem do osi¹gniêcia tego celu. Tak wiêc zawód trene-

ra powsta³ g³ównie w oparciu o zapotrzebowanie na szyb-

kie  uczenie  umiejêtnoœci  w ró¿nych  sferach  dzia³alnoœci

cz³owieka.  Takie  te¿  s¹  w stosunku  do  niego  stawiane

oczekiwania. Nawiasem mówi¹c, czêsto s¹ to oczekiwania

nierealistyczne.

W tym miejscu narzuca siê analogia do trenera sporto-

wego i jednoczeœnie pojawia pewna w¹tpliwoœæ co do kom-

petencji trenera. Analogia jest doœæ trafna, trener sporto-

wy bowiem to osoba, która ma zdecydowanie wiêksz¹ wie-

dzê  deklaratywn¹  od  trenowanych  zawodników.  On  zna

tajniki metabolizmu miêœni, potrafi oceniæ wytrzyma³oœæ,

obliczyæ æwiczenia tak, aby poprawiæ kondycjê zamiast j¹

niszczyæ.  Trener  sportowy  ma  jeszcze  jedn¹  niezwykle

istotn¹ umiejêtnoœæ – p o t r a f i   u c z y æ. On wie, jakie æwi-

Zawód – trener

21

tre_bis.qxd  6/24/04 5:47 PM  Page 21