DODANE
2011-01-12 15:11
PAP
|
Kaczyński: Raport MAK to zakpienie sobie z Polski
Raport MAK jest zakpieniem sobie z Polski, a także wykorzystaniem postawy Donalda Tuska i
obecnego rządu - ocenił prezes PiS Jarosław Kaczyński.
TOMASZ GZELL/PAP
Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński podczas konferencji prasowej dotyczącej raportu MAK-u, który ogłosił ostateczne
przyczyny katastrofy smoleńskiej, 12 bm. w Warszawie.
"Raport jest zakpieniem sobie z Polski, ale oczywiście jest też wykorzystaniem postawy Donalda Tuska i tego
rządu, postawy, której w żądnym wypadku nie da się obronić" - oświadczył na środowej konferencji prasowej
Kaczyński.
Jak zaznaczył, trzeba kontynuować wysiłki w sprawie wyjaśnienia katastrofy, mimo że jest to trudne ze względu na
wyczerpanie procedury chicagowskiej. "To jest zadanie każdego polskiego rządu, chociaż nasza wiara w to, że ten
rząd jest w stanie to zadanie wypełnić jest, łagodnie mówiąc, bardzo, ale to bardzo słaba" - dodał.
Kaczyński mówił, że zasadnicze jest pytanie, dlaczego komenda odejścia TU-154 na drugi krąg padła o 14 sekund
za późno. Jego zdaniem czas ten "był całkowicie decydujący dla dalszego lotu samolotu".
Prezes PiS podawał przykład samolotu TU-134 (wcześniejszej wersji samolotu TU-154), który z prezydentem
Mozambiku na pokładzie rozbił się uderzając w górę z prędkością 410 km/h.
"Z 51 pasażerów 10 ocalało. Tutaj (w Smoleńsku - PAP) na pokładzie była zupełna masakra. Jest pytanie, jak to się
stało. Szybkość była z całą pewnością mniejsza niż 410 km/h, zderzenie też nie miało charakteru zderzenia ze
ścianą" - powiedział Kaczyński.
Według niego wobec tego ciągle aktualne jest pytanie, co naprawdę stało się na pokładzie samolotu, zwłaszcza w
kontekście zeznań polskich pilotów, którzy mieli mówić, że będąc na lotnisku słyszeli wybuchy.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński ocenił w, że nie ma "najmniejszego nawet dowodu" na to, by prezydent Lech
Dla ciekawych świata - info.wiara.pl
http://info.wiara.pl/doc_pr/709138.Kaczynski-Raport-MAK-to-zakpien...
1 z 2
2011-01-12 15:20
Created with novaPDF Printer (
). Please register to remove this message.
Kaczyński wywierał presję na pilotów, by lądowali na lotnisku w Smoleńsku. Jednocześnie zaznaczył, że w raporcie
MAK nie ma nic na temat działań kontrolerów lotu 10 kwietnia.
Kaczyński powiedział na konferencji prasowej, że w raporcie MAK nie ma odpowiedzi na wiele zasadniczych pytań.
Pytał, dlaczego m.in. nie jest wyjaśnione, dlaczego kontrolerzy lotu mówili pilotom Tu-154, że samolot "jest na
kursie, na ścieżce", co oznacza schodzenie na pas lądowania.
"Taki komunikat otrzymywali piloci i to była podstawowa przesłanka ich działania, co do tego nie ma żadnej
wątpliwości" - oświadczył Kaczyński. Jego zdaniem, nie poddano też analizie sprawy rozmieszczenia radiolatarni, a
w raporcie nic nie ma na temat rozmów telefonicznych wieży kontroli lotów z Moskwą.
Prezes PiS pytał też, dlaczego kontrolerzy na wieży w Smoleńsku nie reagowali na niewłaściwą wysokość lotu
samolotu.
Jednocześnie Kaczyński pytał, jakie są podstawy oskarżeń w raporcie MAK o presję ze strony prezydenta
wywieraną na załogę tego lotu. "Nie ma na to najmniejszego nawet dowodu" - powiedział.
Dodał, że pilot, który kiedyś odmówił Lechowi Kaczyńskiemu lotu do Tbilisi (podczas konfliktu z Rosją w 2008 roku)
"otrzymał za to odznaczenie". W ocenie prezesa PiS, nie ma żadnych przesłanek, by sądzić, iż "tamto wydarzenie
miało być podstawą jakieś presji".(PAP)
Prezes PiS został zapytany na konferencji prasowej, czy - po ogłoszeniu raportu MAK, który winą za katastrofę
smoleńską obarcza stronę polską - prezydent Bronisław Komorowski powinien uczestniczyć w uroczystościach
rocznicowych i jaka powinna być teraz dyplomatyczna odpowiedź Polski.
"Ja nie mam zamiaru uczestniczyć w tych uroczystościach, ale tutaj to nie ma żadnego znaczenia. My będziemy
proponowali uchwałę Sejmu, która odrzuca to sprawozdanie i zobowiązuje rząd - zwraca się także - bo tutaj
zobowiązanie jest niemożliwe - ale zwraca się także do prezydenta o to, by ta sprawa była na wszystkich
możliwych forach międzynarodowych przez Polskę podejmowana" - odpowiedział Kaczyński.
Z kolei szef klubu PiS Mariusz Błaszczak zapowiedział, że jego klub złoży wniosek, aby na najbliższym posiedzeniu
Sejmu (19-20 stycznia) premier Donald Tusk przedstawił informację na temat wyjaśniania przyczyn katastrofy
smoleńskiej, w tym dlaczego jako podstawę działania przyjęto konwencje chicagowską. Jak dodał, klub PiS będzie
też pytał o kolejne etapy wyjaśniania przyczyn katastrofy.
O to jakich działań w sprawie raportu MAK oczekuje od premiera Tusk pytany był też prezes PiS. "Co do działań
pana Tuska - jest dzisiaj rzeczą powszechnie wiadomą, że uprawia politykę, która się sprowadza w gruncie rzeczy
do elementów propagandowych. W żadnej propagandzie tego najgorszego premiera po 1989 roku nie mam
zamiaru uczestniczyć. Ta sprawa jest jego gigantyczną kompromitacją" - powiedział prezes PiS. "W każdej dobrze
funkcjonującej demokracji już go by dawno na scenie politycznej nie było" - dodał.
Według Kaczyńskiego, za obecną sytuację dotycząca katastrofy smoleńskiej są odpowiedzialne osoby - "moralnie i
politycznie, a także w sensie karnym".
Pytany, czy zgadza się ze stwierdzeniem szefowej MAK Tatiany Anodiny, że przedstawiony w środę raport to cała
prawda, prezes PiS powiedział, że "zgadza się, ze stwierdzeniem, że to jest cała nieprawda". "To jest Radio
Erewań" - dodał.
"Każdy kto ma choćby troszkę wiedzy na temat Rosji i zdrowego rozsądku, mógł przewidywać, że tak będzie. Stąd
tak skandaliczną decyzją było powierzenie tej sprawy Rosjanom i niepodjęcie żadnych starań, żadnej walki o to, by
ta sprawa była z polskim udziałem, czy udziałem międzynarodowym" - powiedział Kaczyński.(PAP)
Tagi:
KACZYŃSKI, KATASTROFY, KRÓTKA2, LOTNICTWO, MAK, POLSKA, SMOLEŃSK,
Dla ciekawych świata - info.wiara.pl
http://info.wiara.pl/doc_pr/709138.Kaczynski-Raport-MAK-to-zakpien...
2 z 2
2011-01-12 15:20
Created with novaPDF Printer (
). Please register to remove this message.