Molestowanie w "Krytyce Politycznej"? Prokuratura
podjęła decyzję w głośnej sprawie
Dodano dzisiaj 11:42
fot. zdjęcie ilustracyjne
/ Źródło:PAP / Andrzej Rybczyński
4
11
Prokuratura Okręgowa w Warszawie umorzyła głośną sprawę, dotyczącą
wykorzystywania seksualnego oraz mobbingu działaczek i dziennikarek
feministycznych m.in. z „Krytyki Politycznej” - informuje portal wPolityce.pl
Z ustaleń serwisu wynika, że uzasadnienie decyzji o umorzeniu tej sprawy liczy sobie ponad 70
stron. Mają się na nich znajdować "szokujące opisy obyczajów panujących w środowisku
lewicowych dziennikarzy i działaczy". " Śledczy, po bardzo dokładnym przeanalizowaniu materiału
dowodowego oraz licznych przesłuchaniach zdecydowali jednak o umorzeniu śledztwa.
W dwudziestu przypadkach opisanych przez lewicowe dziennikarki nie doszukano się znamion
czynu zabronionego, wskazywano na przedawnienia orazbrak interesu społecznego
w kontynuowaniu ścigania z urzędu" – czytamy na portalu wPolityce.pl.
Sprawa ma związek z artykułem "Papierowi feminiści. O hipokryzji na lewicy i nowych twarzach
#metoo", jaki w listopadzie 2017 roku ukazał się na stronie "Codziennika Feministycznego". Osiem
kobiet oskarżyło w nim o mobbing i molestowanie ówczesnego szefa wydawców serwisu
Wyborcza.pl Michała Wybieralskiego oraz publicystę Jakuba Dymka z "Krytyki Politycznej".
Wybieralski szybko został zawieszony w pełnieniu funkcji redaktora naczelnego wyborcza.pl
oraz rozpoczęła się procedura wyjaśniająca w spółce. Z kolei Dymek na portalu społecznościowym
zaprzeczył oskarżeniom kobiet. "Zostałem oskarżony i pomówiony o gwałt przez moją byłą partnerkę
(...). Chcę powiedzieć, że nie jestem winny i mogę tego dowieść" - pisał wówczas. Niedługo później
"Krytyka polityczna" zawiesiła w nim współpracę.