Kontrola Sanepidu w gabinetach stomatologicznych.
Treści zawarte w tym opracowaniu oparte są na ustawie o Państwowej Inspekcji Sanitarnej z dnia
14 marca 1985 r. Wraz ze zmianami, jak również na doświadczeniu autora i niezliczonych
dokumentach pisemnych pochodzących od Państwowych Inspektorów Sanitarnych z terenu całego
kraju.
Osoby ściśle stosujące się do zaleceń opisanych w tym opracowaniu nie będą ponosić
żadnych konsekwencji ze strony jakiejkolwiek kontroli sanitarnej.
W pierwszej kolejności chciałem zauważyć ,że działalność inspekcji sanitarnej jest korzystna, a
kontrole w gabinetach są celowe pomimo ,że wielu z Państwa ma inne odczucia.
Do drzwi puka nie zapowiedziana kontrola Sanepidu ( często wchodzi bez pukania ).
Co im wolno:
Uprawnienia Państwowej Inspekcji Sanitarnej
(85)
Art. 25. 1.
(88)
Państwowy Inspektor sanitarny w związku z wykonywaną kontrolą ma prawo:
1) wstępu o każdej porze dnia i nocy, na terenie miast i wsi do:
a) zakładów pracy oraz wszystkich pomieszczeń i urządzeń wchodzących w ich skład,
b) obiektów użyteczności publicznej, obiektów handlowych, ogrodów działkowych i
nieruchomości oraz wszystkich pomieszczeń wchodzących w ich skład,
c) środków transportu i obiektów z nimi związanych, w tym również na statki morskie, żeglugi
śródlądowej i powietrzne,
d) obiektów będących w trakcie budowy,
2) żądania pisemnych lub ustnych informacji oraz wzywania i przesłuchiwania osób,
3) żądania okazania dokumentów i udostępniania wszelkich danych,
4)
(89)
pobierania próbek do badań laboratoryjnych.
2.
(90)
Warunki i tryb pobierania próbek do badań określają Polskie Normy, a w przypadku braku
Polskiej Normy warunki te i tryb określi, w drodze rozporządzenia, minister właściwy do spraw
zdrowia, uwzględniając w szczególności sposób pobierania i przechowywania próbek.
Artykuł 25 przytoczyłem w całości.
Proszę się nie bać, prawo wejścia kontroli o każdej porze dnia zachodzi tylko wtedy gdy
istnieje potencjalne zagrożenie sanitarne. Rutynowe kontrole muszą się odbywać w godzinach
pracy.
Postępowanie w sytuacji gdy przychodzi kontroler:
Kontroler ma obowiązek zgłosić chęć przeprowadzenia kontroli właścicielowi gabinetu ( poradni,
przychodni ) lub osobie upoważnionej przez właściciela przebywającej na terenie gabinetu. Nie
powinno się wpuścić kontrolera do pomieszczeń bez obecności osoby upoważnionej. Kontroler ma
obowiązek skontaktować się sam z osobą upoważnioną bądź ustalić termin kontroli umożliwiający
przybycie osoby upoważnionej. W przypadku okresowo zamkniętej przychodni obowiązuje droga
korespondencyjna. Gdy właściciel bądź osoba upoważniona jest obecna kontroler zobowiązany jest
do wylegitymowania się ( przynajmniej jeden dokument stwierdzający tożsamość ) i przedstawienia
karty kontroli.
Karta kontroli jest bardzo ważnym dokumentem dla osoby kontrolowanej powinna zawierać
dokładny opis celu kontroli i powinna być wystawiona i podpisana przez Państwowego Powiatowego
Inspektora Sanitarnego bądź wyższego rangą.
Uwaga ! gdy kontroler nie przedstawia Karty kontroli bądź karta jest pusta natychmiast
informujemy telefonicznie o sytuacji właściwego Inspektora Sanitarnego i wypraszamy kontrolera z
gabinetu. W tym dniu kontrola już się nie odbędzie. To samo czynimy gdy w karcie kontroli znajdujemy
zapis ogólny np.; skontroluj wszystko. W tej sytuacji również zabieramy kartę jako dowód i
wypraszamy kontrolera.
Dlaczego karta kontroli jest kluczowa dla dalszego przebiegu kontroli ?
W karcie kontroli znajdujemy zapis celu kontroli i gdy cel ten ma charakter zapobiegawczy np.;
potwierdzenie występowania ogniska zakażeń HBV musimy wtedy bezzwłocznie udostępnić wszystkie
pomieszczenia i wyposażenie bez względu na sytuację zabiegową ( pacjent w narkozie na fotelu).
Jest to oczywiste. Natomiast gdy cel kontroli nie jest zapobiegawczy lecz weryfikujący to czas i
formę kontroli ustalamy my. Kontroler w takim wypadku nie ma prawa kontrolować natychmiast
gabinetu.
Na osobie kontrolowanej ciąży obowiązek poddania się kontroli w możliwie krótkim czasie.
Ten zapis należy interpretować wprost i umówić się z kontrolerem po ostatnim pacjencie bądź w
przerwie obiadowej ( sugeruję aby nie przekładać kontroli na dzień następny). Kontroler musi
zastosować się do wyznaczonego terminu ( nie może przerwać zabiegu ani narażać na straty
finansowe osoby kontrolowanej). Dobra rada : gdy kontroler jest osobą miłą, kulturalną to powinniśmy
maksymalnie mu ułatwiać pracę z reguły kontrola wykonywana przez takie osoby wnosi coś dobrego
również dla nas.
Natomiast gdy mamy do czynienia z krajowym standardem kontrolera tz. jest arogancki, bezczelny to
sugeruję wyznaczyć termin po pracy np.: o 22 godzinie, oczywiście wcześniej należy zabrać kartę
kontroli aby nie mógł jej zmienić.
Jak widać wzajemna relacja pomiędzy osobą kontrolowaną a kontrolerem nie jest dla osoby
kontrolowanej jednoznacznie negatywna. Zwracam jednak uwagę, że nie powinniśmy kontroli
złośliwie utrudniać , bądź uniemożliwiać.
Przykłady utrudniania kontroli :
1) Nie przybycie osoby uprawnionej na wcześniej umówiony termin.
2) Uniemożliwienie kontroli poprzez świadome opuszczenie zakładu przez osobę upoważnioną
po wylegitymowaniu się kontrolera i przedłożeniu karty kontroli. ( ucieczka )
W takich sytuacjach należy spodziewać się konsekwencji zgodnie z Art. 38.
Przepis karny
Art. 38.
(120)
Kto utrudnia lub udaremnia działalność organów Państwowej Inspekcji Sanitarnej,
podlega karze aresztu do 30 dni, ograniczenia wolności albo grzywny.
Uwaga! Subiektywne odczucia kontrolera dotyczące np.; zachowania itp. osoby kontrolowanej
itp. nie mają jakiegokolwiek znaczenia i nie mogą być podstawa do karania osoby kontrolowanej.
Zakres działania reguluje już pierwszy i drugi artykuł ustawy:
Art. 1.
(3)
Państwowa Inspekcja Sanitarna jest powołana do realizacji zadań z zakresu zdrowia
publicznego, w szczególności poprzez sprawowanie nadzoru nad warunkami:
1) higieny środowiska,
2) higieny pracy w zakładach pracy,
3) higieny radiacyjnej,
4) higieny procesów nauczania i wychowania,
5) higieny wypoczynku i rekreacji,
6) zdrowotnymi żywności, żywienia i przedmiotów użytku,
7) higieniczno-sanitarnymi, jakie powinien spełniać personel medyczny, sprzęt oraz
pomieszczenia, w których są udzielane świadczenia zdrowotne
- w celu ochrony zdrowia ludzkiego przed niekorzystnym wpływem szkodliwości i uciążliwości
środowiskowych, zapobiegania powstawaniu chorób, w tym chorób zakaźnych i zawodowych.
Art. 2.
(4)
Wykonywanie zadań określonych w art. 1 polega na sprawowaniu zapobiegawczego i
bieżącego nadzoru sanitarnego oraz prowadzeniu działalności zapobiegawczej i przeciwepidemicznej
w zakresie chorób zakaźnych i innych chorób powodowanych warunkami środowiska, a także na
prowadzeniu działalności oświatowo-zdrowotnej.
Przytoczyłem brzmienie całości artykułów aby przedstawić zakres działań inspekcji. Lekarzy
stomatologów dotyczą punkty 2 i 7. art.1 a w niektórych wypadkach punkt 3.
Punkt 2 jest oczywisty, pomieszczenia w zakładzie pracy jak ich stan nie tylko musi spełniać
założenia projektowe ale również muszą być we właściwym stanie. Myślę ,że z tym punktem nie
będzie nikt polemizował. Kto nie spełnia tego punktu nie może wykonywać świadczeń medycznych.
Punkt 7
Wymagania jakie powinien spełniać personel medyczny zatrudniony w gabinetach są również
oczywiste i nie podlegają dyskusji. W przypadku lekarzy pokrywają się z wymaganiami określonymi w
prawie wykonywania zawodu. W miejscu wykonywania zawodu powinny się znajdować Pracownicze
Książeczki Zdrowia wszystkich zatrudnionych mających kontakt z pacjentami. Oczywiście z
aktualnymi badaniami lekarskimi. Książeczki te należy okazywać na każde wezwanie kontrolera. Brak
książeczek lub nieaktualne wpisy są poważnym uchybieniem. Innych dokumentów kontroler Sanepidu
nie może kontrolować ! Uwaga!: Nie ma obowiązku okazywania umów o pracę personelu bądź
dokumentów księgowych !
Wymagania dotyczące sprzętu nie są w przypadku Sanepidu jednoznacznie określone. Zasadą
jest ,że kontroler nie może kontrolować wyrobów medycznych.
Wyrobem medycznym jest:
Ilekroć w Ustawie jest mowa o:
wyrobie medycznym – należy przez to rozumieć narzędzie, przyrząd, aparat, sprzęt, materiał lub
inny artykuł, stosowany samodzielnie lub w połączeniu, włączając oprogramowanie niezbędne do
właściwego stosowania wyrobu, przeznaczone przez wytwórcę do stosowania u ludzi w celu:
a) diagnozowania, zapobiegania, monitorowania, leczenia lub łagodzenia przebiegu chorób,
b)
diagnozowania, monitorowania, leczenia, łagodzenia lub kompensowania urazów lub
upośledzeń,
c) badania, zastępowania lub modyfikowania budowy anatomicznej lub prowadzenia procesu
fizjologicznego,
d) regulacji poczęć
– który nie osiąga swojego zasadniczego zamierzonego działania w ciele lub na ciele ludzkim
środkami farmakologicznymi, immunologicznymi lub metabolicznymi, lecz którego działanie
może być przez nie wspomagane;
wyposażeniu wyrobu medycznego do różnego przeznaczenia – należy przez to rozumieć
przedmioty, które, nie będąc wyrobami medycznymi, są przeznaczone do stosowania z tymi
wyrobami, umożliwiając ich używanie zgodnie z zastosowaniem przewidzianym przez wytwórcę
wyrobu medycznego;
Tak więc kontroler właściwie nie powinien dotykać np.: autoklawów , środków dezynfekcyjnych
(jeżeli są wyrobem medycznym), narzędzi itp. nie może również zalecać używania innych
środków niż te , które są w gabinecie. Sanepid nie ma kompetencji kontrolnych dla wyrobów
medycznych.
Przykład 1 : Na terenie Bielska-Białej jeden z kontrolerek ( bardzo arogancka i napastliwa ) wpadała
do gabinetów i widząc jakikolwiek inny preparat do dezynfekcji powierzchni niż „I” natychmiast
rozpoczynała wypisywać mandat za używanie środków dezynfekcyjnych nie zalecanych, po chwili
odstępowała od wypisywania mandatu pod warunkiem ,że lekarz obieca zakup preparatu „I”.
Oczywiście jest to skrajny przykład korupcji, najbardziej kuriozalne w tym przypadku jest to ,że
preparat „I” jest bardzo kiepski i mało przydatny do dezynfekcji powierzchni. Skarga na nią okazała się
skuteczna natychmiast.
W takiej sytuacji lekarz powinien postąpić następująco : zgodzić się natychmiast na mandat! pod
warunkiem , że zalecenie to zostanie wpisane w pełnej treści do protokołu. I tutaj możliwości są dwie
kontroler wpisze bądź nie. Jak nie wpisze to nie może wystawić mandatu i od razu wylatuje z gabinetu
ze skargą u Powiatowego Inspektora sanitarnego ponieważ odmówił wpisania zalecenia do protokołu.
Jak wpisze to jego dni są policzone ponieważ zalecił zmianę preparatu będącego poza jego
kompetencjami. Oczywiście wtedy również składamy skargę ale w tym przypadku dobrze
udokumentowaną. ( Zwolnienie z pracy jest prawie pewne )
Jak widać ten przykład uświadamia nam siłę protokołu, który powinien w przypadku kwestii spornych
sporządzić kontroler. Protokół staje się bronią doskonałą ponieważ spełnia dwa zadania :
1) Dokumentuje zalecenia kontrolera ,wykazuje jego działania ( jest to bezdyskusyjne) tak więc
będą unikać wpisywania treści nie zgodnych z prawem a automatyczna odmowa wpisu
uniemożliwia kontrolerowi dalsze egzekwowanie swoich wymysłów.
2) Jest do dodatkowe utrudnienie dla kontrolera i bardzo nie chętnie wpisują cokolwiek, zabiera
im to czas i naraża na śmieszność.
Oczekujemy od Państwa zgłoszeń podobnych przypadków, oczywiście nikt z sanepidu nie może
wyrażać jakiekolwiek opinii na temat wyrobu medycznego lub nakazywać używania określonego przez
siebie.
Przykład 2: Na terenie Mikołowa ( woj. Śląskie) osoby kontrolujące pobierały próbki preparatów do
dezynfekcji narzędzi. „Próbki” pobierały do butelek po „ Pysiu” , tylko jeden gabinet zgodnie z art..
25.pkt.2 uniemożliwił pobranie próbki. Reszta się zgodziła. Po dwóch tygodniach gabinety zostały
poinformowane pisemnie ,że stężenia były właściwe. Kuriozalny jest fakt ,że próbki te nie były badane
ponieważ nie istnieją zatwierdzone normy badawcze i metody badania. Co więc z próbkami zrobiono ?
Z pewnością je wylano bez badania ! Po co więc ta zabawa ? Odpowiedzi może udzielić
postępowanie Sanepidu w Gliwicach kilka lat temu, gdzie pobierano próbki wody do „analizy” w
jednych gabinetach wyniki były pozytywne w innych wyniki były negatywne oczywiście analiza była
odpłatna. Jednak pewnego dnia pobieranie wody do badań skończyło się, dlatego ,że ktoś zażądał
normatywnych metod badawczych i dokumentów notyfikujących laboratorium w którym rzekomo bada
się próbki. Jednak pieniędzy na które naciągnięto dziesiątki gabinetów nikt nie zwrócił.
Kontrolerzy Sanepidu nie mogą pobierać próbek wyrobów medycznych, nie jest to ich kompetencją.
Ponadto obecnie nie istnieją w Polsce normatywne metody oznaczania stężeń użytkowych preparatów
dezynfekcyjnych. W interesie producentów jest aby normy te nie zostały zatwierdzone, ponieważ
stanowiłyby potencjalną korupcyjną pożywkę dla organizacji nadzorujących. Co jest niestety polską
rzeczywistością.
Chęć pobrania próbki wyrobu medycznego przez Sanepid należy traktować jako kradzież i należy
ścigać z całą surowością prawa. Najlepiej nie przeszkadzać w pobraniu próbki natomiast
kategorycznie zażądać wpisania tej czynności do protokołu kontroli. Później napisać skargę a jeszcze
lepiej poczekać ,aż przyślą wyniki badań , dodatkowo dochodzi wtedy artykuł o potwierdzeniu
nieprawdy. Opisane w Art. 36 badania muszą być normatywne i muszą być przeprowadzone w
autoryzowanych laboratoriach.
Art. 36.
(111)
1.
(112)
Za badania laboratoryjne oraz inne czynności wykonywane przez organy
Państwowej Inspekcji Sanitarnej w związku ze sprawowaniem bieżącego i zapobiegawczego nadzoru
sanitarnego pobiera się opłaty w wysokości kosztów ich wykonania, z zastrzeżeniem ust. 2. Opłaty
ponosi osoba lub jednostka organizacyjna obowiązana do przestrzegania wymagań higienicznych i
zdrowotnych.
2.
(113)
Za badania laboratoryjne i inne czynności wykonywane w związku ze sprawowaniem
bieżącego nadzoru sanitarnego przez organy Państwowej Inspekcji Sanitarnej nie pobiera się opłat od
osób oraz jednostek organizacyjnych obowiązanych do przestrzegania wymagań higienicznych i
zdrowotnych, jeżeli w wyniku badań nie stwierdzono naruszenia tych wymagań.
Proszę się niczego nie obawiać i za nic nie płacić , w pierwszej kolejności kontroler musi podać
numer normy według której może pobrać próbkę a następnie zalegalizowaną metodykę badawczą.
Potencjalne wyniki muszą być opisane zgodnie z normami przez jednostkę posiadającą notyfikację do
badań!
Uwaga ! Kontroler pisząc protokół z kontroli może w nim umieścić nazwy preparatów np.;
dezynfekcyjnych które w gabinecie są używane i nakazać ich okazanie ( nie może ich oceniać ) brak
np.: środka do dezynfekcji powierzchni pomimo ,że wyroby medyczne nie mogą być kontrolowane to
ich brak jest poważnym uchybieniem.
Przykład 3.
Na terenie województwa pomorskiego kontrolerzy nagminnie od użytkowników żądali okazywania tz.
Kart Charakterystyki opierając się na art. 4 .1 pkt 8 . Zainteresowanie wzbudziły w tej kwestii dwie
sprawy : K-Ch żądano zawsze tylko do kilku produktów dosłownie dwóch firm i nigdy nie wpisano
takiego nakazu do protokołu. Zastraszeni lekarze poszukiwali K-Ch okazując je potem kontrolerom.
Mieliśmy tutaj do czynienia z perfidną akcją jednej z firm, która dostarczyła dokumentację swoich
produktów do WSSE i poprosiła w imieniu dobra obywateli i ich bezpieczeństwa o weryfikację innych
producentów.
Zgodnie z ustawą o środkach chemicznych lekarz może lecz nie musi posiadać Kartę Charakterystyki
wyrobu niebezpiecznego. Natomiast nie może nią dysponować tak więc nakazywanie lekarzom
przedstawienia K-Ch przez Sanepid jest bezprawne.
Kartą Charakterystyki wyrobu niebezpiecznego dysponuje wyłącznie osoba upoważniona przez
producenta. Tak więc Sanepid z terenu Pomorza powinien zgłosić się do właściwej osoby, oczywiście
nie zgłosił się do dnia dzisiejszego.
Co należy zrobić gdy kontroler zażąda K-Ch ; Zażądać bezzwłocznie wpisania tego nakazu do
protokołu kontroli, zapewniam ,że nie wpisze tak więc sprawa stanie się bezprzedmiotowa.
Art. 4. 1.
(7)
Do zakresu działania Państwowej Inspekcji Sanitarnej w dziedzinie bieżącego
nadzoru sanitarnego należy kontrola przestrzegania przepisów określających wymagania higieniczne i
zdrowotne, w szczególności dotyczących:
1)
(8)
higieny środowiska, a zwłaszcza wody do spożycia, czystości powietrza atmosferycznego,
gleby, wód i innych elementów środowiska w zakresie ustalonym w odrębnych przepisach,
2)
(9)
utrzymania należytego stanu higienicznego nieruchomości, zakładów pracy, instytucji,
obiektów i urządzeń użyteczności publicznej, dróg, ulic oraz osobowego i towarowego transportu
kolejowego, drogowego, lotniczego i morskiego,
3) warunków produkcji, transportu, przechowywania i sprzedaży żywności oraz warunków
żywienia zbiorowego,
4)
(10)
warunków zdrowotnych produkcji i obrotu przedmiotami użytku, materiałów i wyrobów
przeznaczonych do kontaktu z żywnością, kosmetykami oraz innymi wyrobami mogącymi mieć wpływ
na zdrowie ludzi,
5) warunków zdrowotnych środowiska pracy, a zwłaszcza zapobiegania powstawaniu chorób
zawodowych i innych chorób związanych z warunkami pracy,
6) higieny pomieszczeń i wymagań w stosunku do sprzętu używanego w szkołach i innych
placówkach oświatowo-wychowawczych, szkołach wyższych oraz w ośrodkach wypoczynku,
7) higieny procesów nauczania.
8)
(11)
przestrzegania przez osoby wprowadzające substancje lub preparaty chemiczne do obrotu
na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej oraz przez użytkowników substancji lub preparatów
chemicznych obowiązków wynikających z ustawy z dnia 11 stycznia 2001 r. o substancjach i
preparatach chemicznych (Dz. U. Nr 11, poz. 84).
9)
(12)
przestrzegania przez podmioty wprowadzające do obrotu prekursory grupy IIA-R i IIB-R
obowiązków wynikających z ustawy z dnia 24 kwietnia 1997 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U.
Nr 75, poz. 468, z 1998 r. Nr 106, poz. 668 i Nr 113, poz. 715, z 2000 r. Nr 20, poz. 256 i Nr 103, poz.
1097 oraz z 2001 r. Nr 111, poz. 1194 i Nr 125, poz. 1367).
2.
(13)
Do zakresu działania Państwowej Inspekcji Sanitarnej w dziedzinie bieżącego nadzoru
sanitarnego należy również kontrola przestrzegania przepisów dotyczących wprowadzania do obrotu
produktów biobójczych i substancji czynnych oraz ich stosowania w działalności zawodowej.
Przykład 4.
W Brzegu woj. Opolskie podczas kontroli kontroler stwierdził, ze nie zna „ takiego” preparatu i lekarz
musi mu udowodnić spektrum działania „tego” preparatu. Oczywiście nastąpiła pyskówka i
wyśmiewanie co on takiego kupił.
Postępowanie w takim przypadku : Nakazanie wpisania wątpliwości do protokołu, a po wpisie
odesłanie kontrolera do szkoły bo tam uczą, że wyroby medyczne nie podlegają kontroli Sanepidu i
tam również z pewnością pozna „ten” preparat. Natomiast kontroler gdy chciał pogłębić swoją wiedzę
mógł się zwrócić do osoby sprawującej nadzór rynkowy nad „tym” preparatem o przesłanie danych.
Art. 27. 1.
(92)
W razie stwierdzenia naruszenia wymagań higienicznych i zdrowotnych,
państwowy inspektor sanitarny nakazuje, w drodze decyzji, usunięcie w ustalonym terminie
stwierdzonych uchybień.
2.
(93)
Jeżeli naruszenie wymagań, o których mowa w ust. 1, spowodowało bezpośrednie
zagrożenie życia lub zdrowia ludzi, państwowy inspektor sanitarny nakazuje unieruchomienie zakładu
pracy lub jego części (stanowiska pracy, maszyny lub innego urządzenia), zamknięcie obiektu
użyteczności publicznej, wyłączenie z eksploatacji środka transportu, wycofanie z obrotu środka
spożywczego, przedmiotu użytku, materiałów i wyrobów przeznaczonych do kontaktu z żywnością,
kosmetyku lub innego wyrobu mogącego mieć wpływ na zdrowie ludzi albo podjęcie lub zaprzestanie
innych działań; decyzje w tych sprawach podlegają natychmiastowemu wykonaniu.
3.
(94)
Z powodów i w trybie określonych w ust. 2, państwowy inspektor sanitarny nakazuje
likwidację hodowli lub chowu zwierząt.
4.
(95)
Art. 31. 1.
(102)
Doraźne zalecenia, uwagi i wnioski, wynikające z przeprowadzonej kontroli
zakładu pracy (statku), państwowy inspektor sanitarny wpisuje do książki kontroli sanitarnej, którą jest
obowiązany posiadać zakład pracy (statek).
2.
(103)
Minister właściwy do spraw zdrowia, w drodze rozporządzenia, określa wzór książki
kontroli sanitarnej, sposób jej prowadzenia, zasady dokonywania wpisów oraz tryb powiadamiania o
usunięciu stwierdzonych uchybień.
W swojej praktyce spotkałem się z wieloma naruszeniami zasad higieny a przede wszystkim z
naruszeniami zasad zdrowego rozsądku ze strony lekarzy i personelu medycznego w placówkach
służby zdrowia. Często żartuję ,że gdybym napisał książkę na ten temat byłaby to chyba
najzabawniejsza powieść. Należy więc podchodzić ze zrozumieniem do zaleceń Sanepidu, wtedy gdy
są one rozsądne. Czystości i higieny nigdy za mało. Istotne jest tutaj ,że nakazanie usunięcia
uchybień wiąże się z daniem czasu a nakaz musi być pisemny. ( nie ma mowy o mandatach itp.)
Natomiast nie zastosowanie się do nakazów i ponowna negatywna weryfikacja niesie za sobą
wszystkie przewidziane prawem konsekwencje.
Przykład 5.
Podczas kontroli kontroler ( nadzwyczaj arogancki) przetarł palcem wskazującym po górnej
powierzchni szafek i stwierdził brud. Następnie wypisał mandat karny 50zł. Oczywiście jest to
odczucie subiektywne kontrolera. Jeżeli rzeczywiście było brudno to lekarz powinien się wstydzić i to
bardzo. Natomiast kontroler w takiej sytuacji powinien wyznaczyć czas do kiedy należy brud
uprzątnąć.
Możecie Państwo spotkać wiele innych komentarzy czy wymagań ze strony kontrolerów
Sanepidu. Historycznie najbardziej niepoważnymi i złośliwymi były wymagania stosowania preparatów
i urządzeń pozytywnie zaopiniowanych przez PZH. Kuriozalne było to ,że PZH nigdy nie było
upoważnione przez kogokolwiek do wydawania atestów bądź zaleceń, a większość pozytywnych
opinii została wydana z naruszeniem dobrego obyczaju. Stosowanie się do instrukcji zatwierdzonych
przez PZH często niosło ryzyko zakażeń. Dlaczego więc Sanepid wymagał „atestów” PZH ? Na to
pytanie nie znajdziemy łatwej odpowiedzi. Z doświadczenia wiem, że kontrolerzy żądający „ateścików”
PZH i Kart Charakterystyki od lekarzy są skorumpowani przez firmy. Jedną bronią w tym wypadku jest
nakaz wpisania żądanych dokumentów do protokołu. Nigdy nikt nie dostarczył mi protokołu w którym
kontroler wpisałby konieczność stosowania preparatów pozytywnie zaopiniowanych przez PZH. W
okresie od 01-10-2002 do dziś otrzymałem dziesiątki zgłoszeń ,że kontroler wymagał „atesciku” PZH.
Dziesiątki rozmów telefonicznych z kontrolerami nagrałem i prawie zawsze potwierdzały to, że
kontroler żądał od lekarza „ateściku” PZH ale zapytany o podstawę takiego żądania nigdy nie był jej w
stanie podać.
Wyroby medyczne ,są oznaczone znakiem CE, dla Państwa ten znak oznacza dwa bardzo
ważne fakty :
1. Wyrób ten nie podlega jakiejkolwiek kontroli przez Sanepid.
2. Został dopuszczony do rynku Wspólnoty Europejskiej na podstawie przepisów i norm Unii
Europejskiej.
Natomiast gdy na opakowaniu znajduje napis „pozytywna opinia PZH” może oznaczać ,że ma
zmienione parametry działania. Do dnia dzisiejszego PZH utrzymuje ,że nie istnieją normy
wyznaczania stężeń użytkowych preparatów dlatego PZH stosuje „swoje” metody. Stan
epidemiologiczny w szpitalach w Polsce pozostawię bez komentarza.
Ten krótki opis postępowania podczas kontroli nie zawiera wszystkich możliwych tematów.
Opisałem wyłącznie te najważniejsze z punktu widzenia bieżących kontroli. Zasada musi się stać
to, ze kontroli się nie boimy. Każdą wątpliwość czy różnicę zdań dokumentujemy w protokole.
Zwracam uwagę na to ,że gdy w gabinecie pracuje świadomy swoich praw lekarz to bardzo
rzadko jest kontrolowany. Zachodzi tutaj zjawisko strachu przed konsekwencjami. Wejście w
spór bez podstaw ze strony kontrolera zagrożone jest przy potencjalnej dobrze umotywowanej
skardze zwolnieniem z pracy ! Dlatego to oni będą unikać konfliktów.
Przykład 6
Zgłosiła się do mnie lekarka, kierowniczka przychodni z terenu woj. Dolnośląskiego. Podczas
kontroli bezczelnie kontroler zakwestionował preparat bez „ ateściku” PZH. Lekarka zadzwoniła
do mnie i przekazała słuchawkę kontrolerowi. Wytłumaczyłem kontrolerowi jego prawa i
obowiązki jak również możliwe konsekwencje takiego postępowania. Kontroler rozłączył się w
połowie zdania ( rzucił słuchawką). Po około 15 min lekarka zadzwoniła ponownie ze łzami w
oczach przerażona, łkając miała do mnie pretensje ponieważ kontroler po rozmowie ze mną
wybiegł pozostawiając wszystkie swoje rzeczy ( kurtkę , torebkę). Ona oczekuje teraz zemsty ze
strony sanepidu - złośliwej kontroli. Poprosiłem grzecznie aby zadzwoniła do PPIS i opowiedziała
co zaszło. Po około 2 tygodniach zadzwoniła ponownie i bardzo dziękowała za pomoc. Podobno
po skardze u PPIS, Inspektor sam osobiście umówił się z nią, odwiedził przedstawił zasady
kontroli przeprosił za postępowanie kontrolera i zabrał jego rzeczy.
Umożliwiamy Państwu pomoc naszego Stowarzyszenia w przypadkach gdy kontroler narusza
zasady.
Wystarczy podczas kontroli zadzwonić pod numer 0601 43 53 91 i przedstawić problem.
Zgłoszenia interwencyjne nie mogą być anonimowe ( lekarz musi się przedstawić i podać
prawdziwy adres) inne zgłoszenia nie moją sensu. Ze względu na to ,że osoby odbierające
zgłoszenia pracują zawodowo należy unikać zgłoszeń niepoważnych.