2
czas na biznes
sklep zoologiczny
Jeszcze 10-15 lat temu za egzotyczne miejsca
uchodziły sklepy zoologiczne, w których można
było zobaczyć pojedynczą papugę, jaszczurkę
i jadowitego pająka. Półki w dzisiejszych sklepach
zoologicznych uginają się od różnych typów karm,
akcesoriów czy zabawek, a wydzielona w tych
miejscach część z żywymi zwierzętami bardziej
przypomina minizoo z najbardziej egzotycznymi
zwierzętami niż placówkę handlową. Z racji tego,
że w co trzecim polskim domu mieszka istota,
która ma więcej niż dwie nogi, sklep zoologiczny
wydaje się być ciekawym pomysłem na biznes.
Czy na sklepie z artykułami dla zwierząt da się zarobić? Zanim to policzymy,
sprawdzimy, jak go zorganizować , jakie wymagania względem jego prowa-
dzenia trzeba spełnić, kogo będziemy musieli w nim zatrudnić i jaki asorty-
ment zaproponujemy klientom oraz ich pupilom.
Charakterystyka rynku
Średnio co trzeci Polak ma w domu zwierzę. Najwięcej w polskich gospodar-
stwach jest psów i kotów – ponad 14 mln. Na same karmy ich właściciele
wydają ok. 1 mld zł.
Według badań różnych ośrodków monitoringu gospodarki polski rynek zoo-
logiczny jest jednym z lepiej rozwijających się w Europie. Rośnie na nim
sprzedaż wyspecjalizowanych produktów, akcesoriów oraz nowinek tech-
nologicznych przeznaczonych dla zwierząt. Specjaliści twierdzą, że wzrosty
3
czas na biznes
sklep zoologiczny
na tym rynku będą trwać nieprzerwanie przynajmniej do roku 2014. Naj-
większymi przyrostami charakteryzuje się segment karm i akcesoriów do
pielęgnacji. Rok 2011 zakończył się dla wielu producentów tych produktów
dużym wzrostem obrotów i lepszymi wynikami finansowymi niż w latach
ubiegłych. Ponadto krajowi producenci systematycznie poszerzali swo-
je oferty o nowe, innowacyjne produkty i nawiązywali kontakty handlowe
z innymi krajami.
Rynek zoologiczny w Polsce ma już tak ugruntowaną pozycję, że od nie-
dawna coraz wyraźniej idzie w kierunku specjalizacji. Przyczynia się do
tego m.in. coraz większa świadomość klientów w kwestiach dbania o dobre
zdrowie i wygląd ich pupilów. Duży wpływ miał na to kryzys ekonomiczny –
klienci kupujący tańsze karmy przenieśli się do hipermarketów, w związku
z czym profil odbiorców sklepów zoologicznych stanowią już głównie osoby
poszukujące produktów ze średniej i najwyższej półki.
Według jego przedstawicieli krajowy rynek już za kilka lat dogoni wartością
sprzedaży kraje Europy Zachodniej i stanie się jednym z sześciu czy siedmiu
najważniejszych – w kontekście siły nabywczej – klientów i szacowanych
dochodów ze sprzedaży. Przyszłość tego sektora należeć będzie głównie do
internetowych sklepów zoologicznych. Należy wziąć to pod uwagę, planując
rozwój własnego biznesu tego typu.
Konkurencja
Działające w Polsce sklepy zoologiczne można podzielić w uproszcze-
niu na dwie grupy. Pierwszą z nich stanowią lokale o dużych powierzch-
niach z szerokim asortymentem, zarówno żywych zwierząt, jak i karm,