Dziwne nazwy potraw: cipka z grochem i
ruchanki z fjutem
Rozmawiał Grzegorz Giedrys 2010-08-27, ostatnia aktualizacja 2010-08-26 16:59:28.0
Jak si
ę
robi fjuta? Trzeba ugotowa
ć
cukrowe buraki pokrojone w kostk
ę
, nast
ę
pnie wło
ż
y
ć
je do szmacianego
worka i dobrze odcisn
ąć
w prasie. Wyci
ś
ni
ę
ty sok gotuje si
ę
a
ż
do momentu, kiedy zmieni si
ę
w g
ę
sty syrop
Rozmowa z Gra
ż
yn
ą
Szel
ą
gowsk
ą
z Muzeum Etnograficznego
Grzegorz Giedrys: Zajmijmy si
ę
naszymi słodko
ś
ciami. Pierniki wszyscy znamy. Czym słodkim raczyli si
ę
nasi
przodkowie?
Gra
ż
yna Szel
ą
gowska: To oczywiste,
ż
e znamy smak pierników z Torunia, ale czy wszyscy wiemy, jak smakuje piernik
z marchwi czy szary piernik z Kujaw, tego nie jestem pewna. A przecie
ż
to stare, tradycyjne ciasta. Oczywi
ś
cie wiele
osób znak smak amoniaków nazywanych te
ż
w Toruniu amerykanami, które do dzi
ś
s
ą
popularne. To po prostu ciastka
pieczone na amoniaku.
Zanim przyjechałem do Torunia, nie znałem tego wypieku. Gdy po raz pierwszy je jadłem, my
ś
lałem,
ż
e kto
ś
zatruł ciastka.
- Im wi
ę
cej amoniaku, tym lepiej. Niektórzy lubi
ą
, jak amoniak uderza w nos jak oran
ż
ada. Bardzo ciekawym moim
zdaniem zagadnieniem dotycz
ą
cym kuchni regionalnych jest nazewnictwo z ni
ą
zwi
ą
zane. Na wiele podobnych potraw i
produktów w ró
ż
nych cz
ęś
ciach kraju mówi si
ę
inaczej. Na przykład ciasto dro
ż
d
ż
owe nazywamy u nas kuch, a
dro
ż
d
ż
ówki szneki. Na udka kurczaka mówi si
ę
czasami pałki. Mianem jarmu
ż
u okre
ś
lano na ziemi chełmi
ń
skiej potraw
ę
brejowat
ą
przygotowywan
ą
na bazie pokrzyw i lebiody. Galaretka z nó
ż
ek na Kujawach to trz
ę
sionka, a w Toruniu mówi
si
ę
na ni
ą
zylc. Groch z kapust
ą
wyst
ę
puje w całej Polsce, ale w jednym regionie b
ę
dzie to parzybroda, a w innym cipka
z grochem, na Kujawach kapust
ę
gotuje si
ę
równie
ż
z szablokiem, czyli z fasol
ą
. Jadł pan kiedy
ś
ruchanki z fjutem?
No nie.
- Ruchanki to po prostu racuchy, a fjut to syrop z buraków cukrowych. Jeszcze kilkana
ś
cie lat temu w wielu
gospodarstwach wiejskich robiło si
ę
ten produkt. Wyrabia si
ę
go dosy
ć
długo, a smak ma ciekawy. Trzeba ugotowa
ć
cukrowe buraki pokrojone w kostk
ę
, nast
ę
pnie wło
ż
y
ć
je do szmacianego worka i dobrze odcisn
ąć
w prasie. Wyci
ś
ni
ę
ty
sok gotuje si
ę
a
ż
do momentu, kiedy zmieni si
ę
w g
ę
sty syrop - kwintesencj
ę
buraka cukrowego. W ogóle nasz region
obok
Ś
l
ą
ska, nale
ż
y do pierwszych w kraju, w którym pojawiły si
ę
cukrownie, dla przykładu cukrownia w Chełm
ż
y
Strona 1 z 2
Dziwne nazwy potraw: cipka z grochem i ruchanki z fjutem
2010-08-28
http://wyborcza.pl/2029020,75478,8299706.html?sms_code=
powstała w 1882 roku. Nie musz
ę
dodawa
ć
,
ż
e cukier był wówczas bardzo drogi. Fjut był
ś
wietn
ą
, bardzo zdrow
ą
- jak
si
ę
dzisiaj okazuje - namiastk
ą
cukru, głównie na wsiach. Dodawało si
ę
go do powideł, ciasta, przewa
ż
nie pierników,
dzieci bardzo lubiły chleb smarowany tym syropem.
Te ró
ż
ne dziwne nazwy pewnie cz
ę
sto prowadz
ą
do nieporozumie
ń
?
- Nie nazwałabym ich dziwnymi, raczej oryginalnymi. Sama tego do
ś
wiadczyłam po przyje
ź
dzie do Torunia. Pewnego
razu w sklepie mi
ę
snym poprosiłam o biały boczek, jak si
ę
mówi w stronach, sk
ą
d pochodz
ę
- na Zamojszczy
ź
nie.
Sprzedawczyni zrozumiała, o co mi chodzi, dopiero jak wskazałam palcem boczek surowy. Swojego czasu dosy
ć
cz
ę
sto
chodziłam na obiady do stołówki policyjnej na ul. Grudzi
ą
dzkiej. Zamówiłam raz
ś
ledzie w
ś
mietanie i mocno si
ę
zdziwiłam, jak zobaczyłam w tym daniu tarte jabłko. Moje w
ą
tpliwo
ś
ci rozwiała kelnerka, która stwierdziła,
ż
e to jest
"
ś
led
ź
po pomorsku". Długo nie mogłam przyzwyczai
ć
si
ę
do tego dania, teraz - nie powiem - bardzo mi smakuje. W
moich stronach jada si
ę
ś
ledzie - owszem - ze
ś
mietan
ą
, ale zawsze z dodatkiem czego
ś
kwa
ś
nego np. z kwaszonymi
ogórkami. Natomiast w Kaliskiem dowiedziałam si
ę
,
ż
e mo
ż
na je
ść
placki ziemniaczane z cukrem.
Zgroza.
- Wła
ś
nie, nigdy wcze
ś
niej nie jadłam tak placków. Z kolei moi znajomi z zachodniej Polski nie wyobra
ż
aj
ą
sobie jak
mo
ż
na je
ść
pomidory z cebul
ą
i
ś
mietan
ą
. Nie we wszystkich regionach to samo b
ę
dzie oznaczała polewka, zalewajka
czy
ż
ur albo barszcz. Dawna wiejska kuchnia była bardzo prosta i zgrzebna, ale - jak wida
ć
- ró
ż
norodna pod wzgl
ę
dem
nazewnictwa.
Strona 2 z 2
Dziwne nazwy potraw: cipka z grochem i ruchanki z fjutem
2010-08-28
http://wyborcza.pl/2029020,75478,8299706.html?sms_code=