Agenci NCIS 02x21 Hometown Hero


00:00:05:- Mogę coś jeszcze zrobić?|- Nie.
00:00:07:Chcę mieć to już za sobą.
00:00:09:Dobrze.
00:00:17:Powinien poetykietować wszystko,|żeby było prościej.
00:00:21:- Co chcesz zrobić z jego ciężarówką?|- Nie wiem. Raczej ją sprzedam.
00:00:25:- Ile chcesz za nią?|- Nie mam pojęcia, dobra?
00:00:27:Słuchaj, chcę znaleźć tylko zdjęcie jego mamy,
00:00:29:- żeby mógł być z nią pochowany.|- Bez problemu.
00:00:33:- Masz pojęcia z którego jest roku?|- Nie.
00:00:36:Słychaj, nie chce być niegrzeczna,|ale lepiej czuła bym się teraz sama.
00:00:39:Ciekawe co my tu mamy.
00:00:42:W mordę!
00:00:49:Agenci NCIS Sezon 2 Odcinek 21
00:00:59:Tłumaczenie: tk1199
00:01:31:"Miejscowy bohater"
00:01:39:Wyjeżdżamy za pięć minut.|Gdzieś ty był?
00:01:41:Wezwali mnie to i jestem.
00:01:43:Wstałeś lewą nogą, co?
00:01:46:Zholowali mi wóz. Musiałem jechać|autobusem.
00:01:50:- Gdzie go zaparkowałeś?|- Nie ważne, Kate.
00:01:53:Nie zaparkowałeś koło swojego|domu, nieprawdaż?
00:01:56:Cześć, tu Anthony DiNozzo.|Staram się zlokolizować swój wóz.
00:02:00:Został zholowany przy bloku nr 3400|Dumbarton w Georgetown.
00:02:04:Dobrze. Proszę poczekać
00:02:06:Kazaliście mi czekać już 3 razy.
00:02:08:Rozładowaliście mi baterię w komórcę.|Nie będę czekał kolejny raz! Nie...
00:02:13:Dumbarton. Koło akademika.|Mam nadzieję, że miała chociaż 21 lat.
00:02:17:Kochasz wiedzieć, prawda?
00:02:20:- Wyjeżdzasz gdzieś w ten weekend?|- Kochasz wiedzieć, prawda?
00:02:24:Wóz zatankowany. Ducky już wyszedł.|Zdążyłeś.
00:02:27:Nie zaczynaj, Probie.
00:02:30:Odholowali mu wóz.|Biedaczek musiał jechać do pracy autobusem.
00:02:33:Masz pojęcie kto jeździ autobusami?
00:02:35:- Tak, na przykład ja.|- Właśnie.
00:02:38:- Hej, słyszałam, że jedziecie do Norfolk.|- To nie powinien być problem.
00:02:41:Powinniśmy być nadal w stanie wyjechać o 6:00.
00:02:42:Wyjechać?
00:02:45:Gdzie?
00:02:48:Wy dwie spędzacie|weekend razem.
00:02:52:Chwila. Wyobrażę to sobie.
00:02:54:Świnia z ciebie.
00:02:56:Probie, jakiś pomysł, gdzie one jadą?
00:02:58:Przepraszam, nie moge wyjawić|tej informacji, Tony.
00:03:00:- Uzdrowisko.|- Gibbs.
00:03:02:Cały dzień by o tym myślał.|Nie może być rozkojarzony.
00:03:06:Wielkie dzięki, szefie.
00:03:08:Co ciekawego znalazłaś o bosmanie?
00:03:09:Wynajął magazyn 10 miesięcy|temu chwilę przed wypłynięciem
00:03:12:- do lraku.|- Zmarł w Fallujah w tamtym tygodniu.
00:03:14:Jego ciało jest w sali kostnicy|Evacuation Point w Kuwejcie.
00:03:18:McGee, ty zostajesz.|Skontaktuj się z NCIS w lraku.
00:03:20:Znajdź co się tylko da|o bosmanie Dobbsie.
00:03:23:- Się robi.|- DiNozzo,
00:03:24:te same ciuchy|miałeś wczoraj?
00:03:26:Kupuję mnóstwo tych samych rzeczy.|Dzięki temu poranki są mniej stresujące.
00:03:29:- Tak, jestem.|- Już nie.
00:03:41:Jacy ludzie używają|pana magazynów, panie Hager?
00:03:44:Większość najemców to personel marynarki.
00:03:46:Kiedy wypływają zazwyczaj płacą wcześniej.
00:03:48:Wasz facet zapłacił za cały rok.|Zostały jeszcze dwa miesiące.
00:03:51:DiNozzo.
00:03:53:Tak.
00:03:56:- Mów do mnie, Duck.|- No więc, to zdecydowanie kobieta, Jethro.
00:03:59:Męska miednica|ma kształt podobny do motyla.
00:04:02:Kobieca jest szersza i ma dłuższy|łuk łonowy,
00:04:06:żeby ułatwić rodzenie.
00:04:08:- Wiek?|- Obstawiam na 17 do 20.
00:04:11:Spojenie łonowe|najlepiej określa wiek.
00:04:15:- Doktorze...|- Jest pofałdowany u nastolatek,
00:04:17:a potem gładki w wieku|od 20 do 30 lat.
00:04:20:Teraz po znacznym czasie po śmierci|tej młodej kobiety,
00:04:23:widzimy, że spojenie łonowe|jest w przejściowym stanie.
00:04:27:Co jest takie ważne, panie Palmer?
00:04:29:- On właśnie...|- On? Kto?
00:04:31:- Agent specjalny Gibbs.|- Co z nim?
00:04:34:Wyszedł, Doktorze.
00:04:35:Ale ja o tym wiem.|Wyszedł jakiś czas temu.
00:04:37:- Dopiero to zauważyłeś?|- Nie.
00:04:40:- Dlaczego więc wspominasz o tym teraz?|- Ale ja widziałem... A pan...
00:04:48:Opowiedz mi o tym.
00:04:50:To takie oczywiste?|Przepraszam, szefie. To po prostu denerwujące.
00:04:54:Nie odholowali mi wozu. Został skradziony.
00:04:59:Opowiedz mi o magazynie, DiNozzo.
00:05:03:Jasne.
00:05:05:Każdy najemca ma kod|wejścia do głównej bramy.
00:05:07:Kod zamknięcia plus cztery|ostatnie cyfry ich socjalnego numeru zabezpieczającego.
00:05:10:Menadżer sprawdza komputer,|żeby sprawdzić kto miał dostęp
00:05:13:do magazynu bosmana Dobbsa.
00:05:17:Przepraszam.
00:05:23:Justin i ja byliśmy przyjaciółmi od|pierwszej klasy w liceum.
00:05:26:- Był twoim chłopakiem?|- Nie. Tylko się przyjaźniliśmy.
00:05:28:Ale miałaś klucz do jego magazynu.
00:05:30:Tak, wysłał mi go jego adwokat.
00:05:33:- Zrobił to, żeby zatrzymać przyjaciela nawet po śmierci.|- Właśnie, wiem o tym.
00:05:37:- Mogłabym to zrobić i bez tego.|- Dlaczego ty?
00:05:39:- Nie miał nikogo innego.|- Podaj mi torbę, panie Palmer.
00:05:42:Doktorze.
00:05:43:- Zapieczętuj to dla mnie.|- To stresujące, jestem pewna.
00:05:47:Masz jakieś podejrzenia,|kto może być w tej ciężarówce?
00:05:51:Nie.
00:05:54:Dowiemy się tego, Emmy.
00:05:55:Ale dobrze by było, jakbyś|powiedziała nam wszystko co wiesz.
00:06:03:Była taka dziewczyna. Nora Webb.|Byliśmy wszyscy przyjaciółmi w liceum.
00:06:08:Zniknęła w ostatniej klasie.
00:06:13:Policja zawsze podejrzewała,|że Justin wie co się jej stało.
00:06:17:Dobra. Zawijamy ją, panie Palmer.
00:06:24:Skontaktowałeś się z NCIS w lraku?
00:06:26:Bardzo dobrze znają bosmana Dobbsa.
00:06:28:- Wpadł w kłopoty.|- Wręcz odwrotnie, szefie.
00:06:30:Jego przełożony zapisał go|do nadania pośmiertnej srebrnej gwiazdy.
00:06:33:A tak na marginesie, chce z tobą rozmawiać.
00:06:35:Połączenie satelitarne z nim jest już gotowe.
00:06:39:Kate, pogadaj z policją w rodzinnym mieście|Dobbs'a. Zweryfikuj zeznania dziewczyny.
00:06:43:- Nie mów im co znaleźliśmy.|- Jasne.
00:06:46:DiNozzo, pogadasz z agentem|ubezpieczeniowym po pracy.
00:06:49:Do garażu.
00:06:51:Zacznij robić wykaz rzeczy| bosmana Dobbs'a.
00:06:57:Gibbs woli łodzie. Nie rozumie,|że muszę mieć mój wóz.
00:07:01:Mogą ci wypożyczyć, DiNozzo,|o co takie wielkie halo?
00:07:04:To nie to samo, autobusiaku.|Mój samochód jest częścią mnie.
00:07:07:- To samochód, Tony.|- Klasyczny, Kate.
00:07:10:To Corvette'a ZR-1 z lat 90.
00:07:13:Mocny, szybki, wspaniały.
00:07:16:Innymi słowy, to ty.
00:07:20:Właśnie.
00:07:24:Pod ostrzałem wroga, bosman Dobbs.
00:07:27:własnoręcznie zaciągnął|dwóch żołnierzy w bezpieczne miejsce.
00:07:30:Uratował im życie|kosztem swojego.
00:07:32:To dlatego poleciłem go|i będę się tego trzymał.
00:07:36:Rozumiem, że jesteś|byłym żołnierzem marynarki, agencie Gibbs.
00:07:40:Jestem.
00:07:41:Więc wiesz, że|nie możemy tego lekko potraktować.
00:07:43:To był niezwykły młody człowiek.
00:07:47:To jest|starszy kapral Jaime Ramos.
00:07:49:Służył z bosmanem Dobbsem.
00:07:52:Proszę pana, bosman Dobbs nie|był żołnierzem marynarki, ale był jednym z nas.
00:07:56:Służył w naszym plutonie, całą podróż|jako nasz medyk.
00:08:00:To co mówią o Docu|nie może być prawdą, proszę pana.
00:08:01:Zginął ratując nas.
00:08:04:Cokolwiek zrobicie,|docenimy to, agencie Gibbs.
00:08:07:Zrozumiałem, poruczniku.
00:08:10:Rzecz w tym, proszę pana, Doc nie jest teraz|w stanie wybronić się z tego samodzielnie.
00:08:14:Musi pan.
00:08:21:Ducky, to ona?
00:08:23:Tak naprawdę to Nora Webb, Jethro.|Zindentyfikowałem ją
00:08:28:używając danych dentystycznych|z Bazy Osób Zaginionych FBI.
00:08:32:- Jak długo nie żyje?|- A jak dawno zaginęła?
00:08:34:Prawie dwa lata temu. Bosman Dobbs|wynajął magazyn 10 miesięcy temu.
00:08:37:Zaryzykuję twierdzenie, że spotkała swoje przeznaczenie|mniej więcej w czasie, kiedy zniknęła.
00:08:41:Oczywiście, nie mogę być pewny, dopóki
00:08:43:nie będę wiedział, gdzie były|przetrzymywane jej zwłoki.
00:08:45:Pogorszenie stanu kości mogło być spowodowane,|albo poprzez przetrzymywanie
00:08:49:kości w jakimś pomieszczeniu|lub poprzez pogrzebanie ich
00:08:52:w ziemi.
00:08:53:Przyczyna zgonu?
00:08:57:- To będzie trudne do ustalenia.|- Duck, muszę wiedzieć.
00:09:05:Po prostu podpisz to dla mnie tutaj.
00:09:12:To tylko wygląda, jak czaszka i szkielet.
00:09:16:Domowa filmoteka. Mała liga z 97.
00:09:18:Święta z 95.
00:09:21:A zwycięzcą jest?
00:09:23:Liceum, ostatnia klasa.
00:09:26:Dziękuję bardzo.
00:09:28:A co właściwie wy dziewczyny|będziecie robić w tym uzdrowisku?
00:09:32:Rozpieszczać się.
00:09:34:Masaże?
00:09:35:Różnego rodzaju.
00:09:37:Całego ciała?
00:09:38:Miejsca, o których możesz tylko pomarzyć, DiNozzo.
00:09:41:- Masażystka, czy masażysta?|- Spróbuje obu możliwości.
00:09:44:- A ty?|- Tylko z...
00:09:47:- Harris, mój agent ubezpieczeniowy.|- Jak lubisz.
00:09:51:Rozmawiałam z policją w Richfield, Virginia.
00:09:54:Oficer Billy Krieg potwierdza,|że Justin Dobbs
00:09:56:był osobą, która interesowała|się zniknięciem Nory Webb.
00:09:58:- Co jeszcze?|- Niewiele.
00:10:00:Dobbs'a zwerbowano do wojska po liceum.
00:10:02:Był wychowywany przez samotną matkę,
00:10:03:która zmarła na raka,|kiedy zabrali go w kalosze.
00:10:05:Przeszedł zaawansowany medyczny|program treningowy. Zdobył status PO3.
00:10:09:Szefie, porucznik komandor Coleman|chce z tobą rozmawiać.
00:10:12:- Powiedz jej, że mnie nie ma.|- Dlaczego nie możesz powiedzieć mi tego sam?
00:10:14:- Komandor Coleman.|- Agent specjalny Gibbs.
00:10:23:- Tony.|- Kate.
00:10:28:McGee.
00:10:34:Sekretarz marynarki chce, żeby JAG włączyło|się do śledztwa
00:10:36:w sprawie bosmana Dobbsa.
00:10:37:- Dlaczego?|- Bo jest najlepszym kandydatem na srebrną gwiazdę.
00:10:40:Marynarka nie chce|się skompromitować
00:10:42:odznaczając ją mordercę.|Zrobił to?
00:10:44:Dam ci znać, kiedy|zakończymy śledztwo.
00:10:47:Szczątki bosmana Dobbsa|przyjadą do wojskowej kostnicy
00:10:50:w Dover w niedzielę.
00:10:52:Jego oddział nalega na pogrzeb|ze wszystkimi możliwymi honorami.
00:10:54:- Masz 24 godziny.|- To za mało.
00:10:57:Sekretarz nie może czekać.
00:11:00:Masz 24 godziny.
00:11:16:Odwołajcie swoje plany na weekend.
00:11:26:Ten koleś to Justin Dobbs.
00:11:31:Dziewczyna w różowym to Emmy Poole|z naszą ofiarą Norą Webb.
00:11:34:Jeśli linia czasowa na tej taśmie|jest dokładna, to została ona nagrana
00:11:37:dwa dni przed jej zaginięciem.
00:11:40:Patrząc na wideo,|nie wydaje się, żeby coś było nie tak.
00:11:43:Na pewno wracają wspomnienia, żółtodziobie.
00:11:51:Przypuszczam, że nie miałeś|wozu do mycia w liceum.
00:11:54:Właściwie, to miałem, Tony.
00:11:55:Rodzice kupili mi raz,|kiedy skończyłem 16 lat.
00:11:58:Niech zgadnę. Yugo?
00:12:01:Nie, Yugo było znacznie fajniejsze od tego.
00:12:03:Przepraszam. Co ja sobie myślałem?|Zapomniałem z kim do czynienia.
00:12:09:- Duster?|- Nie.
00:12:11:Gremlin?
00:12:12:Nie zgadniesz, Tony.
00:12:14:Jeden z trylogii Forda dla cieciów?
00:12:16:Maverick?
00:12:17:Fiesta?
00:12:19:Pinto?
00:12:22:Jeśli powiesz Datsun Honeybee, podejdę|do ciebie i cię walnę.
00:12:27:Camaro Z-28,5-biegowa z 84.
00:12:35:To zajefajny samochód, McGee.
00:12:37:- Tak.|- No to co do diabła jest z tobą nie tak?
00:12:42:A więc, pierwszego dnia,|kiedy usiadłem za kółko
00:12:44:Zachowałem się lekkomyślnie.
00:12:47:Czołówka?
00:12:49:Chciałem wypróbować wycieraczki.
00:12:52:Nie patrzyłem na drogę przez jakąś sekundę.
00:12:56:Kiedy podniosłem wzrok,|to jechało prosto na mnie.
00:12:59:Samochód?
00:13:01:Autobus.
00:13:07:Dopiero co dostałem moją legitymację,|a już pierwszego dnia rozwaliłem samochód.
00:13:18:Nie wiedziałem.
00:13:23:- Jesteś pewny, że to Nora Webb?|- Owszem.
00:13:25:- Wiedziałem, że to sprawka tego sukinsyna.|- Justin Dobbs był głównym podejrzanym?
00:13:29:Norę Webb widziano ostatnio,|jak opuszczała z nim imprezę.
00:13:33:Jakiś dzieciak widział, jak odjeżdżali ciężarówką.
00:13:35:Następnego dnia rodzice|zgłosili jej zaginięcie.
00:13:37:Kiedy przyprowadziliśmy go,|był podrapany na twarzy i rękach.
00:13:40:Jestem pewny, że miał na to|wytłumaczenie.
00:13:42:Czy nie wszyscy mają?
00:13:43:Powiedział, że zaczęła dziwnie się zachowywać,|zanim opuścił jej dom.
00:13:47:Ludzie na imprezie byli pewni,|że widzieli go, jak się do niej przystawiał.
00:13:51:Czy kiedykolwiek było|coś między nimi?
00:13:53:Nie, ale on pił.
00:13:56:Więc myślisz, że chciał czegoś więcej|będąc z nią w samochodzie.
00:13:58:Kiedy nie chciała mu na nic pozwolić,|rzeczy wymknęły się spod kontroli.
00:14:00:Domyślamy się, że pogrzebał ją w lesie.|Gdy nie mogliśmy znaleźć ciała,
00:14:03:to nasz przełożony kazał|zostawić to śledztwo.
00:14:05:Po zdobyciu dyplomu, Justin Dobbs uciekł|z miasta w mundurze marynarki.
00:14:09:Bosman Dobbs zginął|w tym mundurze ratując życie innym, szefie.
00:14:14:Doceniam to, agencie Gibbs.
00:14:16:To nie tłumaczy, dlaczego odebrał jedno|przed swoim wyjazdem.
00:14:20:- Chciałbym dostać kopię akt tej sprawy.|- Nie ma problemu.
00:14:24:Przynieś je, Billy.
00:14:26:A potem pokaż naszym przyjaciołom,|gdzie jest kserokopiarka.
00:14:39:Szef Whalen nie ma wątpliwości|co do winy bosmana Dobbsa.
00:14:42:- Nie ma.|- Więc co o tym myślisz?
00:14:44:Gdybym był nim, też bym nie miał.
00:14:48:Panie i pani Webb,|agenci specjalni Gibbs i Todd, NCIS.
00:14:54:- Wiemy.|- Panie i pani Webb, my się wszystkim zajmiemy.
00:14:58:Dopuściliśmy was do szybkiej kserokopiarki.
00:15:00:Mam nadzieję, że nie sprawiło|to wiele kłopotu.
00:15:09:- Kiedy odzyskamy naszą córkę?|- Nasze śledztwo prawie się skończyło.
00:15:12:Szef Whalen zakończył|śledztwo już dawno.
00:15:15:Jeśli Justin zamordował państwa córkę,|nasze śledztwo tylko to potwierdzi.
00:15:18:Nie potrzebujemy potwierdzenia.
00:15:29:Czy wie pan...
00:15:32:Jak zmarła?
00:15:34:Jeszcze nie.
00:15:39:Czy to wszystko?
00:15:41:- Mamy tylko kilka pytań.|- Nie, nie zgadzam się.
00:15:45:- Wiem, że to trudne.|- Nic nie wiesz, paniusiu.
00:15:47:- Panie Webb.|- Kate.
00:15:50:Dziękuję za poświęcony czas.
00:16:10:- Co tam, Palmer?|- Przyniosłem ci pewną substancję do analizy.
00:16:15:- Skąd ona jest?|- Z kości udowej ofiary.
00:16:19:Połóż ją tam.
00:16:21:Przykro mi z powodu weekendu.
00:16:25:- Tony?|- Tak, maile.
00:16:27:Nadawca był anonimowy,|ale to było raczej oczywiste.
00:16:30:Masz na myśli, że powiązałeś|ze sobą wszystkie fakty?
00:16:37:Czy wiesz, że nieefektywny przepływ energii|to poważne źródło zesztywnienia.
00:16:42:Cicha aukcja na rzecz|szkoły mojej siostrzenicy.
00:16:46:Weekend seminarium sztuki Shiatsu.
00:16:48:Zrób to.
00:16:50:Nie, pokażę ci to później.
00:16:51:Twoje dłonie. Moje ciało. Teraz.
00:17:01:- Co ty do diabła robisz, Palmer?|- Ja...
00:17:03:Czytałeś o postępowaniu agencji w sprawach|napastowania seksualnego, Palmer?
00:17:06:To nie tak.
00:17:09:Nigdy nie jest.
00:17:10:A teraz ty mały gremlinku.|Spadaj stąd.
00:17:15:Co masz, Abs?
00:17:17:On znowu to zrobił, McGee.
00:17:21:Co zrobił?
00:17:22:Przypominasz Gibbs'a|kiedy nie ma go w pobliżu.
00:17:24:- Wcale nie.|- Właściwie, to tak.
00:17:28:Niewolnik kawy, walnięcie po łapach,|wyłączanie muzyki.
00:17:33:"Co masz, Abs?"
00:17:34:- Jest w złym humorze cały dzień.|- To kolejne podobieństwo do Gibbs'a.
00:17:44:Nie masz jeszcze tylko takich|wytrzeszczonych oczu.
00:17:49:Hej, z czego się chichrasz?|Wykaz zawartości paczki teraz, żółtodziobie.
00:17:55:Torba Dobbs'a. Wysłana z Iraku.|A w niej jego osobiste rzeczy.
00:17:59:Wiesz coś o przepływie energii, McGee?
00:18:10:- To była Nora.|- Tak.
00:18:13:Od jak dawna wiesz|o magazynie Justin'a, Emmy?
00:18:16:Tydzień. Od kiedy przeczytałam testament.
00:18:25:- Dziekuję.|- Nie przeczytałaś go przed jego śmiercią?
00:18:27:- Czy coś w tym złego?|- Kto wiedział jeszcze o testamencie?
00:18:30:Nie mam pojęcia. Umieścił go w sieci.
00:18:32:Nie widziałam wcześniej nazwisk|świadków.
00:18:34:- Pewnie chłopaki z jego oddziału.|- Potrzebujemy kopii.
00:18:38:- Dobrze.|- Więc ty i bosman Dobbs...
00:18:40:Byliśmy ze sobą blisko w liceum.
00:18:43:Posłuchajcie, to był jego pomysł,|żeby uczestniczyć w tej głupiej wojnie, dobra?
00:18:45:Nie potrzebowałam tego.
00:18:47:- A ty i Nora Webb?|- Byłyśmy przyjaciółkami.
00:18:50:To było liceum, dobra?
00:18:53:Klienci czekają. To wszystko?
00:18:55:Na razie.
00:19:00:Wielu wkurzonych ludzi jest|w tym Richfield.
00:19:03:Jest tu coś ciekawego,|panie Palmer. Kość gnykowa.
00:19:07:- Wiesz co sprawia, że jest wyjątkowa?|- Nie, doktorze.
00:19:10:"Dem bones, dem bones|Dem dry bones (słowa piosenki)...
00:19:12:Kość ramienia połączona jest|z kością szyjną
00:19:14:Kość szyjna połączona|z kości głowy"
00:19:16:Kość gnykowa, panie Palmer.|Do czego jest połączona?
00:19:23:- Do niczego.|- Właśnie.
00:19:25:Z 206 kości w ludzkim ciele,|tylko kość gnykowa
00:19:29:- nie jest przymocowana do żadnej innej.|- Super.
00:19:31:Jej nazwa pochodzi od greckiego.
00:19:35:- No i kształtem przypominająca U.|- Upsilon.
00:19:39:Właśnie, mam nadzieję, że uczą|tego w szkole medycznej,
00:19:41:a nie różnych rytuałów w bractwach.
00:19:44:- Widzisz, ta jedna jest zniekształcona.|- Wygląda jakby była złamana.
00:19:48:Co to może oznaczać?
00:19:51:Uduszenie.
00:19:52:Tak!
00:19:55:Co to za policjant?
00:19:57:Nie mam pojęcia.
00:19:58:Co masz, McGee?
00:19:59:Więc, akta pokazują, że|nikt nie miał dostępu do magazynów
00:20:03:dzięki kodowi bosmana Dobbsa|po jego wypłynięciu.
00:20:06:- Rzeczy osobite Dobbs'a?|- Nic nadzwyczajnego.
00:20:08:Jedyną interesującą rzeczą może być|klucz od kłódki
00:20:10:identyczny, jaki ma Emmy Poole.
00:20:14:Tak, Gibbs.
00:20:20:DiNozzo.
00:20:21:Szefie, nigdy w to nie uwierzysz.
00:20:24:My wóz został użyty do napadu|na sklep w Tennessee.
00:20:30:Ale to nic.
00:20:32:Ale to nieistotne w natłoku|rzeczy, które musimy jeszcze zrobić.
00:20:42:- Miałeś 24 godziny.|- To za mało czasu.
00:20:46:Ciało bosmana Dobbsa opuściło|Kuwejt godzinę temu.
00:20:49:Co mam powiedzieć sekretarzowi?
00:20:51:Nie mam nic roztrzygającego w tym momencie.
00:20:54:Zmuszasz mnie do wstrzymania|się z wręczeniem medalu.
00:20:56:- Zaprzeczysz wtedy, że był bohaterem.|- Podrzuć mi coś, Gibbs.
00:21:01:Coś przemawia na jego korzyść?
00:21:06:- Przerywa, Faith.|- Ja cię widzę dobrze.
00:21:09:- To pewnie przebłysk słońca.|- Gibbs...
00:21:18:Jaki tajemniczy pokój.
00:21:22:- Masz coś, Duck?|- Tak. Przyczyna zgonu, uduszenie.
00:21:27:Sprawy nie mają się dobrze?
00:21:29:Nie mam czasu.
00:21:31:Czy kiedykolwiek myślałeś,|że bosman może być winny?
00:21:34:- Przeszło mi to przez myśl.|- I więcej niż raz, oczywiście.
00:21:37:W przeciwnym razie powiedziałbyś mi,|że twoje przeczucie mówi, że jest niewinny.
00:21:43:Kilku żołnierzy w Iraku ma takie przeczucie.
00:21:47:Ale nie ty?
00:21:53:Tak. Też, mam takie przeczucie.
00:21:58:Twoje przeczucie, czy Semper Fi?|Semper Fi - z łaciny Zawsze Wierny, motto m.in. US Marine Corps
00:22:01:Emmy Poole coś ukrywa.|Chce ją teraz w sali przesłuchań.
00:22:14:- Tak?|- Tu agent specjalny Todd, NCIS.
00:22:17:Chciałabym rozmawiać z Emmy Pool.
00:22:19:To się nie stanie, agentko Todd.
00:22:40:Niezły wóz.
00:22:50:Gdybyśmy nie zadzwonili do domu,|poinformowalibyście nas?
00:22:54:W końcu tak.
00:22:56:Moi ludzie na pewno chcą się temu przyjrzeć.
00:22:58:To samobójstwo.|Co chcecie znaleźć?
00:23:00:Emmy Poole była zamieszana|w moje śledztwo.
00:23:02:Śledztwo w sprawie morderstwa|które miało miejsce dwa lata temu,
00:23:05:kiedy Justin Dobbs był cywilem.
00:23:07:To nasza sprawa.|Tak jak to.
00:23:09:Zrozumiałem.
00:23:13:Chcecie się rozejrzeć, dobra.
00:23:16:Dopiero co wywieźliśmy ciało.|Miejsce zbrodni jest nienaruszone.
00:23:29:- Kto ją znalazł?|- Matka.
00:23:31:Chciałbym z nią porozmawiać.
00:23:32:Możecie przeczytać jej zeznanie.|Jest z przyjaciółmi.
00:23:34:Nie chciała zostać w domu na noc.
00:23:37:- Zostawiła list pożegnalny?|- Nie znaleźliśmy.
00:23:40:Matka powiedziała, że miała depresję.
00:23:42:Była na lekach|przez ostatnie parę lat.
00:23:45:Zaraz po zniknięciu Nory Webb.
00:23:48:Co ty sugerujesz, Gibbs?
00:23:49:Według matki,|Emmy była blisko z Norą.
00:23:52:Źle zniosła jej zniknięcie. Myślę, że znalezienie|jej ciała, wcale jej nie pomogło.
00:23:55:Tak, rozmawialiśmy z Emmy popołudniu.
00:23:58:Rzecz w tym, miałem wrażenie,
00:24:01:że nie mówiła nam wszystkiego|co wie.
00:24:03:Teraz wiadomo, że|Justin Dobbs zabił Norę Webb.
00:24:08:Zatrzymaj to dla siebie.
00:24:37:- To twój pomysł na przeprosiny?|- Za co?
00:24:42:Ja po prostu nie lubię pić sam.
00:24:44:Sam fakt, że potrafisz mnie|znaleźć w niedzielny poranek
00:24:47:jest trochę przerażający, Gibbs. Proszę.
00:24:56:Nie tak straszny, jak twój bagażnik.
00:24:59:Czego chcesz?
00:25:00:Rozmawiałaś już z biurem sekretarza?
00:25:02:Nie.
00:25:03:Dziewczyna, która znalazła szczątki|w ciężarówce bosmana Dobbsa nie żyje.
00:25:08:Prawdopodobnie samobójstwo.
00:25:10:- Myślisz, że była w to zamieszana?|- Nie wiem.
00:25:13:Mogła mieć wspólnika.|Potrzebuję więcej czasu.
00:25:18:Pogrzeb bosmana Dobbsa jest jutro.
00:25:20:Nie, kiedy poddam kwarantannie szczątki|w kostnicy w Dover.
00:25:24:Co ty kombinujesz?
00:25:25:Potrzebuję, by nasz koroner zbadał ciało|jako część naszego śledztwa.
00:25:29:Dobbs zginął od ognia wroga|w lraku.
00:25:32:I to ma odpowiedzieć na pytanie kto|zabił tą dziewczynę dwa lata temu
00:25:34:w Richfield, Virginia?
00:25:38:Nigdy nie można być pewnym.
00:25:40:Przeginasz, Gibbs.
00:25:42:Dlaczego nadstawiasz karku|dla tego faceta?
00:25:45:Kilku żołnierzy było świadkami,|jak bosman Dobbs ratował życie innym.
00:25:51:Nikt nie był świadkiem, jak je komuś odbiera.
00:26:03:Pani Webb.
00:26:06:Agent specjalny DiNozzo.
00:26:09:Słyszała pani o Emmy Poole?
00:26:13:Biedna matka.
00:26:15:Przepraszamy, że niepokoimy.|Ale mamy kilka pytań.
00:26:18:- Pani córka i Emmy były blisko.|- Były bardzo blisko.
00:26:22:Emmy praktycznie mieszkała w naszym domu.|Zawsze u nas spała.
00:26:25:- Kłóciły się?|- Boże, nie.
00:26:29:Jest mi przykro z powodu Emmy.
00:26:31:W jednej chwili straciła|swoich dwóch najlepszych przyjaciół.
00:26:34:Norę i Justina.
00:26:35:Nora zniknęła i każdy podejrzewał,|że Justin jest za to odpowiedzialny.
00:26:40:Nie mogła tego wytrzymać.|A teraz, kiedy znalazła Norę,
00:26:44:to musiało ją doprowadził do|krawędzi wytrzymałości.
00:26:47:Ostatnie dwa lata|były dla nas piekłem.
00:26:50:To dlatego sprzedaliśmy|naszą firmę i...
00:26:54:W tym mieście jest po prostu|za dużo złych wspomnień.
00:26:58:Hej, co wy tu robicie?
00:27:00:Szef Whalen mówił, że nie mamy|z wami rozmawiać.
00:27:02:Oni po prostu wykonują swoją pracę.
00:27:05:Oni chcą pochować Justina Dobbsa|jako bohatera wojennego. To właśnie chcą zrobić.
00:27:08:On zabił naszą córkę.|Jak dla mnie,
00:27:11:to on jest odpowiedzialny za|śmierć Emmy.
00:27:15:Idźcie sobie.
00:27:28:Dlaczego nie sprawisz sobie takiego?|Pasuje idealnie do twojej osobowości.
00:27:31:Głośny, apodyktyczny, niepoprawny politycznie.
00:27:34:To kusząca propozycja, Kate,|ale kochał samochód, który mam.
00:27:38:Miałeś. Szkoda, że nie byłeś taki|wierny dla kobiet w twoim życiu.
00:27:42:Zabawne.
00:27:43:Ale dla twojego dobra, mam nadzieję,|że ty i ona ponownie się połączycie.
00:27:46:- Właściwie, nie wiem, czy chcę go z powrotem.|- A to dlaczego?
00:27:50:Została zbezczeszczona.
00:28:02:Jesteś tutaj, że eskortować nas|do granicy miasta, oficerze?
00:28:06:Szef chce, żebyście zostawili|rodzinę Webb'ów w spokoju.
00:28:08:Za dużo przeszli.
00:28:11:Zdajemy sobie z tego sprawę, oficerze.
00:28:13:Po prostu staramy się roztrzygnąć,|czy bosman Dobbs jest winny, czy nie.
00:28:17:Dlaczego nie możecie po prostu|zaakceptować faktów?
00:28:19:Są wprost przed wami.
00:28:21:Właściwie, jedyną rzeczą, która jest|przed nami to ty.
00:28:27:Przesuniesz się, my odjedziemy. Może.
00:28:37:- Myślę, że to zaopatrzenie w prąd.|- Myślisz?
00:28:41:Byłoby szybciej,|gdybym miał instrukcję obsługi.
00:28:50:Byłam w kościele, Gibbs.
00:28:52:- Co masz, Abs?|- Po pierwsze, wisisz mi wielką przysługę.
00:28:56:Sześć miesięcy rezewowałyśmy miejsca|w tym uzdorwisku.
00:28:59:Jeśli powiesz, że coś znalazłaś,|myślę, że mogę ci to jakoś wynagrodzić.
00:29:01:Typowe.
00:29:03:Obiecaj mi wszystko|zanim dostaniesz to czego chcesz.
00:29:05:- Prawda, McGee?|- Właściwie, Ja...
00:29:07:Dzięki, McGee.
00:29:08:A więc, znalazłam ziemię na jej kości udowej|i identyczny jej ślad
00:29:12:wewnątrz plastikowej torby,|w której ją znaleźliśmy.
00:29:14:Ale nie na zewnątrz.
00:29:16:Nora Webb została zakopana pod ziemią,|później przeniesiona.
00:29:18:I włożona do plastikowej torby,|a potem do ciężarówki.
00:29:20:Szef Whalen zawsze myślał,|że była zakopana w lesie.
00:29:23:Może tak, może nie.
00:29:24:Masz cokolwiek bardziej konkretnego,|niż ziemia?
00:29:26:Starałam się,|ale mój spektrometr masowy popsuł się.
00:29:28:A to jest absolwent MIT,|który myśli, że to wszystko naprawi,
00:29:31:ale właściwie to jest jeszcze gorzej.
00:29:34:Im szybciej tym lepiej, McGee.
00:29:39:Czemu nie możesz zatrudnić technika?
00:29:41:Mogłabym, McGee. Ale jest niedziela.
00:29:48:- O, jesteś.|- Dziękuję, że przyszedłeś.
00:29:51:Właściwie to opatrzność nade mną czuwa.|Matka zaprosiła mnie i swoje przyjaciółki
00:29:53:z klubu Kennel na koktajl.
00:29:56:Wchodzisz, doktorze?
00:29:58:Rozmawiałem z koronerem z Richfield.
00:30:02:Doszedł do tego samego wniosku.|Rzeczywiście to samobójstwo.
00:30:05:Rany nadgarstków tej młodej kobiety|dają jasno do zrozumienia,
00:30:09:że zrobiła je sobie sama.
00:30:11:Ale to nie dlatego chciałeś, żebym przyszedł.
00:30:14:Trzymają ciało bosmana Dobbsa|dla ciebie w kostnicy w Dover.
00:30:17:Nie rozumiem.|Myślałem, że zginął w walce.
00:30:19:Potrzebuję cię, żebyś coś znalazł, Ducky.
00:30:22:- Oczekujesz, że co znajdę?|- Nic.
00:30:25:Potrzebuję po prostu więcej czasu.
00:30:26:O, Jethro, mogę całe życie|szukać niczego.
00:30:32:Świetnie. Dziękuję.
00:30:34:Szefie, znalazłem dwóch świadków|którzy podpisali testament bosmana Dobbsa.
00:30:38:Oboje byli medykami i poznali się na treningu.
00:30:39:Jeden stacjonuje w GITMO,|drugi w Coronado.
00:30:41:Żaden nie wie czegokolwiek istotnego.
00:30:43:Gibbs, Gibbs, Gibbs! Nadal podtrzymujesz?
00:30:46:Weekend w spa, jeśli przyjdę|z czymś naprawdę ważnym?
00:30:49:To jest kawałek plastikowej torby,|w której ofiara była przenoszona.
00:30:53:- Masz jakiś odcisk?|- No nie.
00:30:55:- Poszlakę?|- Nie.
00:30:56:Ale, to może być naprawdę ważne,
00:30:58:poprzez analizę polimerów|i żywicy,
00:31:00:wyśledziłam producenta.
00:31:02:Przerobili swoją formułę.|To jest polietylan, cztery milimetry cieńszy.
00:31:06:Jest bardziej elastyczny|i odporny na rozdarcia.
00:31:08:- O co właściwie chodzi, Abby?|- To zupełnie nowy produkt, Gibbs.
00:31:10:Jest w sklepach dopiero|od czterech miesięcy.
00:31:13:Oficer Petty Dobbs był w lraku|przez 10 miesięcy.
00:31:15:Nie mógł jej przenieść.
00:31:17:A więc mogę teraz zrobić te rezerwacje?
00:31:21:O co chodzi, Gibbs?
00:31:22:To nie oznacza, że bosman Dobbs jest niewinny.
00:31:24:To tylko może oznaczać, że miał wspólnika.
00:31:26:Emmy Poole.
00:31:28:Tak, Gibbs.
00:31:30:Zaraz tam będę.
00:31:35:Nie dzwonisz, jeśli masz dobre wieści.
00:31:37:Przepraszam, Gibbs.|Marynarz podjęło decyzję.
00:31:40:Nie dostanie gwiazdy.
00:31:52:Myślisz, że on chce, żebyśmy|się teraz obijali?
00:31:54:Nie wiem. Nie mogę sobie wyobrazić, że|istnieje cokolwiek, co nie może poczekać do jutra.
00:32:00:- Spytaj go.|- Ty go spytaj.
00:32:04:- Jesteś agentem specjalnym.|- Tak, ale ciebie lubi bardziej.
00:32:07:A to dlatego, że nie zadaję|mu głupich pytań.
00:32:12:- Kamień, papier, nożyczki?|- Na trzy.
00:32:18:Coś wam chodzi po głowie?
00:32:20:Nie.
00:32:22:Nie myślicie o wyjeździe, prawda?
00:32:23:- O nie.|- Absolutnie nie.
00:32:27:Właśnie szłam sprawdzić|stary spektrometr.
00:32:33:Zakładając, że bosman Dobbs|jest niewinny,
00:32:35:dlaczego szczątki Nory Webb|znalazły się w jego magazynie?
00:32:39:Ktoś chce go wrobić?
00:32:41:Emmy Poole wiedziała o magazynie|i miała klucz.
00:32:43:Mogła udać się tam przed tym,|jak kości zostały znalezione.
00:32:47:Po swojej śmierci, bosman Dobbs|nie mógłbym się już sam obronić.
00:32:51:Jest jeden problem, szefie.
00:32:52:Komputer pokazał, że kod wejścia Dobbs'a|został użyty tylko jeden raz.
00:32:56:Wtedy, kiedy była z menadżerem.
00:33:00:Mogła użyć kodu kogoś innego.
00:33:03:Jest kamera przy|wejściu do bramy, szefie.
00:33:06:Wiem, McGee.
00:33:07:I to dlatego jadę do Little Creek.
00:33:11:- Unikaj drogi nr 295. Jest zatłoczona.|- DiNozzo, jedź z McGee.
00:33:14:Jedzie zabrać do nas|kasetę z nagraniem.
00:33:16:Szefie, właśnie...
00:33:21:Kierujesz.
00:33:30:Czy zdajesz sobie sprawę, że nawet|matka Teresa nie poradziłaby sobie tutaj?
00:33:33:Wiem, że to strzał w ciemno.
00:33:35:Taki sami, jak wiara w to, że prześpisz|się z Penelope Cruz, McGee.
00:33:38:- To podróż w nieznane.|- Posłuchaj, Tony, przepraszam.
00:33:40:- Ale przeczucie mówi mi...|- Za krótko żyjesz,
00:33:43:żeby mieć przeczucie, Probie.
00:33:44:Ale nadal nie uważam,| że bosman Dobbs jest mordercą.
00:33:47:Dlaczego? Bo był bohaterem w Iraku?
00:33:50:Tak.
00:33:52:- "W drodze do Cordury".|- Co?
00:33:54:- Film.|- Jasne.
00:33:59:- Gary Cooper.|- Kto?
00:34:01:Jeden z najsławniejszy aktorów wszechczasów.
00:34:05:"Coop". "W samo południe".
00:34:07:"W drodze do Cordury" to|był jego ostatni film.
00:34:10:Słuchaj mnie uważnie.
00:34:11:Jest 1916. Wojna przeciwko Pancho Villa.
00:34:14:Coop grał majora armii eskortującego|Ritę Hayworth... co za ciało...
00:34:18:i czterech żołnierzy odznaczonych medalami do Teksasu.
00:34:21:Przez całą drogę, starał się|dowiedzieć dlaczego stali się bohaterami.
00:34:28:Na koniec, odkrył|kim naprawdę są,
00:34:31:skorumpowanymi, żałosnymi, hipokrytycznymi,|tchórzliwymi degeneratami.
00:34:35:- DiNozzo, to film.|- Ale jaki.
00:34:39:- A teraz idź schodami, McGee.|- Dlaczego?
00:34:41:Bo nie będę jechał w windzie|z nikim kto
00:34:43:nie wie kim był Gary Cooper.
00:34:50:- Abby, wiesz czy ktoś wyważył...|- Kłódkę Dobbsa?
00:34:52:- Tak.|- Nie.
00:34:53:Abs, nie mam czasu.
00:34:54:Staram się ci powiedzieć, że właśnie ją sprawdzam.|Wiedziałam, że idziesz tu o nią zapytać.
00:34:57:To straszne, Gibbs.|Zaczynam myśleć, jak ty.
00:35:00:Zamek jest prawie nieużywany.|Trudno go otworzyć
00:35:03:i nie ma na nim żadnych śladów używania.
00:35:04:Jeśli ktoś by w nim dłubał,|to widać byłoby zadrapania na zapadkach.
00:35:12:- Otworzono go kluczem.|- I to na pewno.
00:35:15:- Dobra robota, Abs.|- Wiedziałam, że to powiesz.
00:35:17:To jest technik.
00:35:19:Bierze trzy razy więcej w weekendy|i jeszcze tu trochę będzie.
00:35:22:Zostań z nim.
00:35:24:- Jaki jest werdykt?|- Skończyłem.
00:35:26:- Naprawdę? Szybko.|- To naprawdę proste.
00:35:30:To nic w porównaniu do tego|w czym można pogrzebać na zajęciach w ITT.
00:35:35:Zgaduję, że nie oferują tego w MIT.
00:35:38:- Mamy coś od psychiatry Emmy?|- Jest niedziela, Gibbs.
00:35:42:Wiem.|Wszyscy mi to przypominają.
00:35:45:Nie było trudno cię znaleźć.
00:35:49:Właściwie to lubię pić sama, ale|pomyślałam, że może masz ochotę się napić.
00:35:57:Nie jesteś zdziwiony, że cię tutaj znalazłam?
00:36:00:Nie.
00:36:02:Nie, dlaczego miałbym?|Śledztwo się nie skończyło.
00:36:05:- To przegrana sprawa.|- Jesteś tu, żeby się tym napawać?
00:36:08:Właściwie, to wierzę w cuda.
00:36:11:Ach tak?
00:36:12:Nigdy nie zdarzył się wprost przede mną.
00:36:14:Więc, pomyślałam, jakby jeden miał się zdarzyć,|to chciałabym być blisko,
00:36:17:więc zadzwoniłam do Pentagonu.
00:36:20:Nad cudami trzeba popracować, komandorze.
00:36:24:Jakieś określone biurko|mogłabym użyć?
00:36:38:Agenta specjalnego DiNozzo|nie będzie przez jakiś czas.
00:36:43:- Agentko Todd.|- Akta sprawy z Richfield.
00:36:52:Czy zdajesz sobie sprawę z tego, że właśnie teraz|powinniśmy być wniebowzięte
00:36:54:- poprzez cudowny masaż ciała?|- Nie przypominaj mi.
00:36:57:- Chcecie wybrać się do spa?|- Tak.
00:36:59:W tamtym miesiącu moja przyjaciółka|i ja wybrałyśmy się do nowego w Charleston.
00:37:01:Do "Serenity Retreat"?
00:37:04:- Jesteś tu z jakiegoś powodu, Abby?|- Chce pomówić o tej ziemi.
00:37:07:Szefie!
00:37:09:Nie wiem, czy przegapiłeś|to, że moje usta poruszały się, McGee,
00:37:11:ale, ja właśnie coś mówiłam.
00:37:12:Według mojego nowonaprawionego|spektrometru masowego...
00:37:14:Przepraszam, Abs, ale mamy coś.|W sumie, to może być coś.
00:37:17:W sumie myślimy, że tak jest.|Ale jeśli to coś, to naprawdę coś.
00:37:21:McGee, mów. Ale z sensem.
00:37:23:Przejrzeliśmy taśmy monitoringu sprzed|głównej bramy magazynów Creek Public.
00:37:27:Z dnia, kiedy zginął bosman Dobbs
00:37:29:do dnia, kiedy zostały znalezione|zwłoki Nory Webb.
00:37:31:Nie było tam Emmy Poole.
00:37:33:Ale myślę, że rozpoznałem kogoś innego.
00:37:35:Obraz jest ziarnisty, ale mam nadzieję,|że Abby coś z tym zrobi.
00:37:47:To nagranie zrobiono trzy dni|po śmierci bosmana Dobbsa
00:37:50:w Fallujah. Ten facet otworzył bramę
00:37:53:tego samego dnia, jako John Weston.
00:37:55:Dobra, zatrzymaj.
00:37:56:Czy jest jakakolwiek szansa,|żebym zobaczył kierowcę, Abs?
00:37:59:Nie szansa, Gibbs. To pewne.
00:38:08:Webb.
00:38:09:Były jeszcze jakieś kamery|monitoringu na ich terenie?
00:38:12:Nie. Jest tylko jedna,|mógł pójść do któregokolwiek magazynu.
00:38:13:Musiał wiedzieć, który|magazyn jest Dobbsa.
00:38:15:I musiał mieć klucz, bo|nikt nie dłubał w zamku.
00:38:19:Emmy Poole.
00:38:21:Kate, McGee,|sprawdźcie Bruce'a Webb'a.
00:38:23:- DiNozzo, jedziesz ze mną.|- Gibbs! Gibbs! Moja ziemia!
00:38:26:- Co z nią?|- Albo ktoś zaczął
00:38:27:nawozić las, albo Nora Webb|nie była zakopana w lesie.
00:38:31:Ziemia znaleziona na kości udowej|zawiera ślady nawozu do uprawy roślin.
00:38:50:Tak, Gibbs.
00:38:51:Bruce Webb był ojczymem Nory.
00:38:53:Jej biologiczny ojciec opuścił|ich kiedy miała trzy lata.
00:38:55:Nora ma po nim nazwisko odkąd została|oficjalnie adoptowana w wieku sześciu lat.
00:38:59:Na razie to wszystko,|ale działamy, Gibbs.
00:39:02:- Po prostu rozłączył się?|- Zawsze tak robi.
00:39:06:Wow, ojczym.|Byłby z tego niezły film?
00:39:09:Facet żeni się z kobietą,|która ma śliczną córkę...
00:39:11:Myślałem, że wyraziłem się jasno,|nie mamy nic do powiedzenia NCIS.
00:39:14:Tony.
00:39:17:Wiem. Wideo z monitoringu|może tak szybko wszystko zmienić.
00:39:21:O co chodzi?
00:39:23:Jutro będziemy mieć twoje odciski palców
00:39:25:z dokumentu o dzierżawę magazynu.
00:39:27:Będziemy mieć pozwolenie na pobranie|próbek ziemi z waszego ogrodu
00:39:31:i na pewno dopasujemy ją do znalezionej|ziemi na szczątkach Nory Webb.
00:39:36:Nie rozumiem.
00:39:37:Zakopałeś i przeniosłeś ciało,
00:39:40:bo bałeś się, że|nowi właściciele ogrodu
00:39:42:odkryją je.
00:39:45:Bruce?
00:39:51:Emmy Poole była wrażliwą|nastolatką dorastającą z samotną matką
00:39:57:- i szukała namiastki ojca.|- To nie było tak.
00:40:01:Więc, jak to było, panie Webb?
00:40:04:Emmy zawsze była w pobliżu
00:40:09:razem z Norą.
00:40:12:Dobrze mi było z nimi.
00:40:17:Było fajnie zabierać je w różne miejsca.
00:40:20:Kiedy stały się starsze, Emmy była
00:40:24:rozwinięta.
00:40:27:Rozwinięta seksualnie.
00:40:31:To działo się stopniowo.
00:40:38:Jednego dnia rzeczy wymknęły się spod kontroli.
00:40:45:Chciałem z tym skończyć, ale...
00:40:52:Co stało się tej nocy?
00:40:58:Było późno.
00:41:00:Moja żona spała.
00:41:02:Emmy zadzwoniła do mnie i ostrzegła,|że Nora dowiedziała się o nas.
00:41:07:I wpadła w histerię.
00:41:13:Ona i Emmy pokłóciły się|na imprezie.
00:41:20:Justin Dobbs nie wiedział|o co się pokłóciły.
00:41:25:Zaproponował, że odwiezie Norę do domu.
00:41:27:Nie mogłem pozwolić, żeby|Nora powiedziała mamie.
00:41:32:Zobaczyłem ją przed domem|i starałem uspokoić.
00:41:37:Zaczęła krzyczeć.
00:41:39:Po prostu... Zamknąłem jej usta ręką.
00:41:46:Nie chciała przestać.
00:41:57:Nie chciałem jej zabić.
00:42:15:Chcesz się nim teraz zająć, szefie?
00:42:23:Pomyślałam, że pójdę jutro|na pogrzeb bosmana Dobbsa.
00:42:27:Nigdy nie widziałam,|jak odznaczają kogoś srebrną gwiazdą.
00:42:30:- Dołączysz do mnie?|- Pracowałem cały weekend.
00:42:35:Myślę, że mogę się trochę|spóźnić w poniedziałek.
00:42:44:Znaleźli samochód Tony'ego.
00:42:46:Jest na drodze l-40 w Oklahomie.
00:42:48:Chopper John jest na miejscu zdarzenia.
00:42:51:Zjedź na bok. Nigdy nie uciekniesz.
00:42:54:Jeździ jak Gibbs.
00:42:58:A niech mnie!
00:43:00:To niemiłe.
00:43:01:- Boże! Czy to kierowca?|- Tak, jest, Gray.
00:43:04:Nie wierzę w to.|Chyba się rusza.
00:43:07:Jakoś przeżył.
00:43:08:Tego nie można powiedzieć|o samochodzie, John.
00:43:11:Został kompletnie zniszczony.
00:43:13:Włókno szklane. Dla łodzi też niezbyt dobre.
00:43:18:Życzę miłego weekendu.
00:43:19:O Tony!
00:43:21:Tony, do bani.

Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Modern Talking Like A Hero
Hero
Mutants & Masterminds Hero Archetypes
Czy polską polityką zagraniczną rządzą agenci
Hero System Errata
Paperback Hero Bohater z okładki 1999
Agon Hero Sheet
Metallica Hero Of The?y
agenci ubezpieczeniowi ? tcm75 2285
t hero
Savage Hero
Hero System Champions Universe Errata
kpp marzyciele i agenci
ZDRAJCY I AGENCI 1 LISTA MACIAREWICZA I INNE
Hero
HERO E 1

więcej podobnych podstron