Paweł Chmielewsk Interkomunia, Luter i Bätzing Niemcy postanowili zakończyć reformację

background image

Paweł Chmielewski: Interkomunia, Luter i
Bätzing. Niemcy postanowili „zakończyć”
reformację

W Kościele katolickim w Niemczech od wielu lat protestanci
przystępują do Komunii świętej, a katolicy uczestnicą w
ewangelickiej Wieczerzy. To całkowicie niezgodne z nauczaniem
Stolicy Apostolskiej i prawem kanonicznym. Dotąd ta praktyka była
tolerowana przez Watykan, bo istniała głównie w swoistym
półcieniu, nie była oficjalna. Teraz to się zmieni. Kierownictwo
Konferencji Episkopatu Niemiec zapowiedziało, że w maju 2021
roku wprowadzi interkomunię już całkowicie formalnie. Czy papież
zainterweniuje i powstrzyma Niemców przed tym krokiem?

Niemiecka strefa cienia

Niemieckie media katolickie i świeckie od wielu lat donoszą o
dziwnym z polskiej perspektywy fenomenie: protestanci, którzy
odrzucają szereg katolickich prawd wiary, przystępują do Komunii
świętej, nierzadko zapraszani do tego przez kapłana, co więcej – za
pełną wiedzą biskupa. Ile artykułów prasowych i programów
telewizyjnych powstało na ten temat, trudno by zliczyć.
Zainteresowanie mediów jest zrozumiałe: Kościół katolicki całkowicie
wyklucza taką praktykę, podobnie jak surowo zabrania katolikom
pełnego uczestnictwa w ewangelickiej Wieczerzy. Jak to więc
możliwe, że w Niemczech przepisy i nauczanie kościelne są

background image

ignorowane? Czy w Bundesrepublice istnieje inny Kościół katolicki, niż
w pozostałych krajach świata?

Teoretycznie – nie. Niemieccy katolicy są zobowiązani do
przestrzegania nauczania zawartego w magisterialnych dokumentach
Kościoła i do posłuszeństwa prawu kanonicznemu tak samo, jak
wierni na całym globie. W praktyce jednak jest inaczej i niemiecki
katolicyzm od kilku dziesięcioleci oddala się od Kościoła
powszechnego. Nie jest w tym, zresztą, osamotniony, bo podobną
drogę przebywa Kościół w co najmniej kilku innych krajach: Austrii,
Szwajcarii, Holandii, Belgii, Luksemburgu... W ostatnich latach coraz
częściej do tego głęboko modernistycznego, protestantyzującego
nurtu dołączają diecezje także w innych państwach Europy, Azji i obu
Ameryk. Jednak to w Niemczech ta bezprzykładna w dziejach
rewolucja zaszła najdalej – i to tam wykuwanych jest dziś najwięcej
radykalnych pomysłów.

Komunia święta jest dla katolików!

Nie inaczej jest z interkomunią. O wspólnym przystępowaniu przez
katolików i protestantów do Stołu Pańskiego mówi się od wielu
dziesięcioleci. Ruch ekumeniczny, który nabrał wiatru w skrzydła
zwłaszcza po zakończeniu II wojny światowej, przecież właśnie to
stawia sobie za ostateczny cel. Zresztą, słusznie – chcemy jedności,
pod warunkiem, że błądzący wstąpią na ścieżkę prawdy. Niestety,
często podejmuje się pochopne działania. Do wątpliwych posunięć
czy zgoła nadużyć w tej materii dochodzi od dawna nie tylko w
Niemczech. Wszyscy pamiętają, jak św. Jan Paweł II udzielił Komunii
świętej Rogerowi Louisowi Schütz-Marsauche ze wspólnoty Taize,
choć ten formalnie przynależał do pozostającej w oddzieleniu od
Kościoła wspólnoty ewangelickiej. Znający kulisy sprawy tłumaczyli,
że popularny „brat Roger” czuł się katolikiem i nie zdecydował się na

background image

konwersję ze względów ekumenicznych właśnie. Ale przecież nie było
to zgodne z prawem i nauczaniem.

A te nie pozostawiają żadnej wątpliwości: Komunię świętą może
przyjmować jedynie katolik, w niektórych sytuacjach także
prawosławny, wyznający przecież tę samą, prawdziwą wiarę
odnośnie realnej obecności Pana Jezusa w Eucharystii. Ale nie
protestant! Jedynym możliwym odstępstwem jest sytuacja
zagrożenia życia takiego chrześcijanina; jeżeli znajdując się w
poważnym niebezpiecznie nie ma on dostępu do duchownego
swojego wyznania, a zarazem wewnętrznie akceptuje wszystkie
katolickie prawdy wiary, to może przyjąć Eucharystię.

Rzymska teoria, teutońska praktyka

W Niemczech jednak to katolickie nauczanie od dawna istnieje tylko
na papierze. Unurzani w traumie po zbrodniach gorąco popieranego
przez siebie hitleryzmu, Niemcy po zakończeniu wojny postawili na
radykalny pseudo-ekumenizm, polegający na dążeniu do osiągnięcia
jedności międzywyznaniowej za wszelką cenę. Jako, że niemieccy
protestanci bardzo szybko pogodzili się z bezbożnym światem
porewolucyjnym, to w praktyce zmieniać się dla celu „jedności”
musieli tylko katolicy. Polegało to – i nadal polega – na rezygnowaniu
przez Kościół z kolejnych prawd wiary.

To niemieckie dążenie do pokonania rozłamu, jakiego dopuścił się w
1517 roku Marcin Luter, niejednokrotnie wywarło wpływ na Kościół
powszechny. Było tak przede wszystkim na Soborze Watykańskim II i
w latach bezpośrednio po nim; przecież to także gwoli ugłaskania
protestantów dokonano „reformy” liturgicznej.

Jednak ani Vaticanum II, ani posoborowi papieże, nigdy nie zgodzili
się na interkomunię. Najwięcej uwagi temu zagadnieniu poświęcił św.

background image

Jan Paweł II, podejmując problem między innymi w encyklikach Ut
unum sint
oraz Ecclesia de Eucharistia. Papież-Polak nie ważył się na
nic nowego: potwierdził tylko nauczanie Kościoła, zgodnie z którym –
jak wyżej napisano – Komunię świętą może przyjmować zasadniczo
jedynie katolik.

Franciszek i wielki „krok naprzód”

Rzeczy zaczęły zmieniać się dopiero w roku 2013. Papież Franciszek
ma na kwestię interkomunii inny pogląd, niż wynikałoby to z
nauczania Kościoła – i niestety nie waha się dawać temu wyrazu.
Uczynił to pierwszy raz w roku 2014, odwiedzając rzymski zbór
luterański Christuskirche. Został tam zapytany przez katoliczkę, czy jej
protestancki mąż może razem z nią przyjmować Komunię. Franciszek
powiedział, że nie odważy się rozstrzygnąć tej sprawy, ale zachęcił
kobietę, by wraz z małżonkiem „zaufali Panu i szli naprzód”, co
stanowiło oczywistą zachętę do przekroczenia nauki Kościoła – tym
więcej, że w świątyni obecny był kard. Walter Kasper, jeden z
najzagorzalszych koryfeuszy interkomunii, a papież właśnie w tym
kontekście pochwalił wtedy jego teologiczne kompetencje.

Później przyszło Lund. Z okazji 500.luterańskiego rozłamu Franciszek
spotkał się w tym szwedzkim mieście z przewodniczącym Światowej
Federacji Luterańskiej, Munibem Younanem. Podczas rozmów
obecna była kwestia interkomunii – i została wskazana jako cel
wysiłków ekumenicznych w deklaracji, którą obaj podpisali na koniec
spotkania.

W tym samy czasie kilku biskupów w Niemczech zaczęło sugerować,
że pięćsetlecie tak zwanej reformacji jest wielkim wezwaniem do
przezwyciężenia podziału. Mówiono o interkomunii. Wkrótce za

background image

słowami poszły czyny. Zimą 2018 roku Konferencja Episkopatu
Niemiec opublikowała projekt nieformalnych wytycznych dla
niemieckich diecezji, w których zezwolono na udzielanie Komunii
świętej protestantom żyjącym w związku małżeńskim z katolikiem.
Przeciwko temu rozwiązaniu zaprotestowało siedmiu hierarchów pod
przewodnictwem kard. Rainera Marii Woelkiego. Zanieśli sprawę do
Watykanu, bo sądzili, że ta kwestia przekracza kompetencje
Episkopatu Niemiec, dotyczy bowiem problemu całego Kościoła. Co
znamienne, nawet ci biskupi nie byli co do zasady przeciwni
interkomunii: sam kardynał Woelki mówił, że wolałby, aby
protestanci przyjmowali Komunię nieoficjalnie, czyli tak, jak do tej
pory, bo nie ma sensu prowokować Kościoła powszechnego!

Stolica Apostolska postanowiła rozstrzygnąć spór polubownie.
Niemcy nie otrzymali zgody na to, by opublikować swoje wytyczne
jako wytyczne Episkopatu. Dokument ukazał się ostatecznie jako
zupełnie niezobowiązujący „poradnik” wydany przez Radę Stałą
Konferencji Episkopatu. Ale sedno pozostało niezmienione: zgodzono
się w tekście na Komunię dla niektórych protestantów, jedynym
warunkiem czyniąc… decyzję sumienia danego niekatolika! Co
kluczowe, ten krok zyskał sobie aprobatę samego papieża. Kard.
Reinhard Marx opublikował w internecie notatkę z podpisem
Franciszka, który zgodził się na publikację tekstu przez Radę Stałą;
potem papież mówił o sprawie podczas jednej z konferencji
prasowych na pokładzie samolotu i stwierdził, że… niemiecki
dokument od strony teologicznej bardzo mu się podoba. W życie
wprowadziło go w efekcie większość biskupów diecezjalnych w
Niemczech.

Narzekania Kaspera

background image

Tymczasem dokument był teologicznie fatalny – nie przedstawiał na
rzecz interkomunii żadnych konkretnych argumentów. Jego istotę
stanowiło wybiórcze i manipulacyjne cytowanie dokumentów Soboru
Watykańskiego II, encyklik św. Jana Pawła II oraz prawa
kanonicznego, tak, by stworzyć wrażenie, że Niemcy wyciągają tylko
logiczne wnioski z tego, co dotąd głosił Kościół. Była to nieprawda i w
istocie dokonano oszukańczego zerwania z nauką Kościoła. Poniekąd
przyznał to zresztą sam kard. Walter Kasper. Hierarcha w kilku
wywiadach powiedział, że wytyczne Rady Stałej stanowią raczej „fakt
dokonany”, bo argumentacji teologicznej w ich nie ma – i ta musi
dopiero zostać wypracowana.

„Wspólnie przy Stole Pańskim”

Tak się rzeczywiście stało. Jesienią 2019 roku stosowne opracowanie
wydał Ekumeniczny Krąg Pracy Ewangelickich i Katolickich Teologów
(niem. Ökumenische Arbeitskreis evangelischer und katholischer
Theologen, ÖAK). Tekst nosił tytuł „Wspólnie przy Stole Pańskim”
(niem. Geimensam am Tisch des Herrn). Stwierdzono w nim, że na
gruncie współczesnej teologii nie można wykazać ani jednego
decydującego argumentu przeciwko interkomunii. Według autorów
ciężar dowodzenia racji leży już dziś nie po stronie tych, którzy
chcieliby interkomunię wprowadzić, ale tych, którzy uważają ją za
niemożliwą. Dokument został bardzo przychylnie przyjęty przez
najważniejszych niemieckich hierarchów oraz świeckich. Pochwalili go
choćby ówczesny przewodniczący Episkopatu kard. Reinhard Marx,
jego następca, bp Georg Bätzing, czy też szef współrządzącego
Kościołem w Niemczech Centralnego Komitetu Świeckich Katolików,
prof. Thomas Sternberg. Niemcy sugerowali wówczas, że dokument
zostanie wykorzystany w 2021 roku, w maju. Wówczas we
Frankfurcie nad Menem odbędzie się Trzecie Ekumeniczne Spotkanie
Kościelne. To właśnie ono miałoby być przełomem w kwestii
interkomunii.

background image

Od Lutra do biskupa Bätzinga

W czwartek trzeciego września katolicka opinia publiczna dowiedziała
się, że sprawy są już przesądzone i decyzje zapadły. Kierujący
Episkopatem bp Georg Bätzing odpowiadał przed dziennikarzami na
szereg kwestii związanych z radykalnie rewolucyjnym programem
Drogi Synodalnej. Powiedział przy tej okazji, że na Ekumenicznym
Spotkaniu Kościelnym w maju zostanie wprowadzona „wspólnota
wieczerzy” katolików i protestantów, czyli w istocie interkomunia.
Podstawą tego kroku będzie właśnie tekst „Wspólnie u Stołu
Pańskiego”, dodał Bätzing. A to oznacza, że już za kilka miesięcy
biskupi Niemiec chcą dokonać dwóch rzeczy: pozwolić wszystkim
protestantom na przyjmowanie Komunii świętej, a katolikom na
uczestnictwo w ewangelickiej Wieczerzy. Jedynym kryterium
decydującym ma być „decyzja sumienia” danej osoby – i jej
„pragnienie” przystąpienia do Komunii/Wieczerzy.

To oznacza, że Niemcy chcą w praktyce zakończyć dialog
ekumeniczny, jaki od dziesięcioleci prowadzi Kościół katolicki – i w
roku 2021 symbolicznie położyć kres schizmie Marcina Lutra! To
zgodne z głośnymi słowami kard. Marxa sprzed kilku lat, według
którego skoro to w Niemczech wybuchła reformacja, w Niemczech
podział musi zostać przezwyciężony.

Problem w tym, że realizując swoje postanowienia, rządzący
Kościołem za Odrą hierarchowie i świeccy doprowadzą do nowej
schizmy, bo w radykalny sposób zerwą z nauczaniem Kościoła
katolickiego i pozwolą, by niewierzący w katolickie prawdy wiary
ludzie masowo przystępowali do Najświętszego Sakramentu. Czy
można będzie mówić jeszcze o jednym Kościele katolickim, jeżeli za

background image

Odrą do Stołu Pańskiego przystępować będą masowo ludzie
niewyznający katolickiej wiary?

Co zatem zrobi papież? Z wielką niecierpliwością czekać będę na jego
reakcję.

Paweł Chmielewski


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Grzegorz Gorny Jan Pawel‚ II zazegnal najwiekszy kryzys Kosciola katolickiego od czasow reformacji 2
Skrypt KPA, Rozdział XVI - Weryfikacja decyzji i postanowień w toku instancji, Paweł Bryndal
7 Bˇl ostry i przewlek y
Niemcy 4
3 Zjawisko interkalacji i efekt elektrochromowy
Prosty interkom
1933 02 13 Konwencja Polska Niemcy Transport wojskowy
580 E Chmielecka 31109
Psalm 38, Komentarze do Psalmów-Papież Jan Paweł II,Benedykt XVI
Orędzie do młodych 2004, Jan Paweł II
Psalm 4, Komentarze do Psalmów-Papież Jan Paweł II,Benedykt XVI
Psalm 10, Komentarze do Psalmów-Papież Jan Paweł II,Benedykt XVI
Psalm 85, Komentarze do Psalmów-Papież Jan Paweł II,Benedykt XVI
cz V, wykłady, wentylacja, Minikowski, PAWEŁ KLIMA
Performans, Kulturoznawstwo UAM, Performans interkulturowy

więcej podobnych podstron