Tupcio Chrupcio. Nie chcę jeść!
(Eliza Piotrowska)

Naskrajulasu,w przytulnejnorce,mieszkałamysiarodzina–mama,tatai sy-

nek, który nazywał się Tupcio Chrupcio. [Pewnego zimowego dnia – przyp.
red.]TupcioChrupciopodszedłdooknai zawołał:

–Ojej,ileśniegu!(…)Zarazulepiębałwana(…).[W tejsamejchwiliusłyszałgłos

mamy:–przyp.red.]

–Synku,umyjłapkii chodźjeść!(…)
–Niejestemgłodny!–wykrzywiłsięTupcionawidoktalerza.Ciągletylkotoje-

dzenie!

Tupciobyłzły,żemusiałodłożyćzabawęnaśniegu.(…)
Mama,któraniewiedziała,żejejsynekplanujezabawęnadworze,spojrzała

naniegopodejrzliwie.

–Przecieżuwielbiaszwarzywa.Specjalniedlaciebiewybierałamnajsłodszei naj-

delikatniejszemarchewki…

–Temarchewkisąpaskudnei mająbrzydkikolor!(…)
Mamazaczynałatracićcierpliwośći ondoskonaleo tymwiedział.
Jednak(…)niezamierzałustąpić.Niebędziejadłzupyi koniec!(…)
–Synku,musiszcośzjeść–tłumaczyłamumama.
–Mogęzjeśćcukierka!–zawołałTupcio.A ponieważwiedział,żecukierkanie

dostanie,naburmuszonyposzedłdoswojegopokoju.(…)

Naglektośzapukałdookna.
–Otwórzcie,proszę.Zimnomi…
Tobyłświerszcz.Mimożemiałczapkęi całyotulonybyłciepłymszalem,wy-

glądałnabardzozmarzniętego.

–Czymoglibyściepoczęstowaćmniełyżkąciepłejzupy(…)?–zapytałnieśmiało

świerszcz.

–Oj,świerszczu,świerszczu…każdejzimytosamo…–westchnęłamama.–Nie

masznicdojedzenia,bocałelatotylkograszi śpiewasz,zamiastjakinnirobić
zapasy.Jeślisięniezmienisz,pewnejzimyumrzeszz głodu!

Mamaudawałagroźną,aletaknaprawdębyłojejżalzziębniętegoświerszcza.
–Nojużdobrze,zarazdamcigorącązupę.Wyobraźsobie,żepewnekapryśne

dzieckoniechciałojejjeśći żądałosłodyczy!

Aleświerszczniesłuchał,bokiedyzobaczyłparującedanie,rzuciłsięnanie

z wielkimapetytem.

–Pyszne!!!–zawołałzadowolony.–Dawnoniejadłemniczegotakdobrego.(…)
–Zaraz–zwróciłsiędoTupciaChrupcia–czytotyjesteśtymkapryśnymdziec-

kiem,którewybrzydzaprzyjedzeniu?Widać,żenigdyniezaznałeśgłodui nie
wiesz,cotoznaczyjeśćsucheszyszkii zmarzniętąkorędrzew…(…)

Tupciobyłbardzozamyślony.Wtempoczuł,żeburczymuw brzuchu.
–Mamusiu,czyzostałojeszczetrochęzupki?(…)
Tupciozjadłwszystkoz wielkimsmakiem(…)[a potemprzytuliłsiędomamy.–

przyp.red.]

–Mamusiu,obiecuję,żejużnigdyniebędęgrymasiłprzyjedzeniu–powiedział

skruszonyTupcio.Kiedypomyślęo głodnychzwierzętach,dostajęgęsiejskór-
ki…Sucheszyszkii zmarzniętakora!O nie!

(Źródło:E.Piotrowska,„TupcioChrupcio.Niechcęjeść!”,Wyd.WILGA,Warszawa2012)