Stefan Wojnecki Wprowadzenie do teorii fotografii

background image

Stefan Wojnecki










Wprowadzenie do teorii fotografii

















Poznań 2001



background image

2





Spis treści




Spis treści str. 2

Fotografia pojmowana jako model rzeczywistości „ 3

Etos fotografii „ 4

Fotografia a magia „ 5

Fotografia pierwszym obrazem technicznym „ 7

Fotografia a kultura popularna „ 9

Fotografia a pojmowanie czasu „ 10

Literatura „ 12

background image

3

Fotografia pojmowana jako model rzeczywistości

Zagadnienie wchodzi w skład ontologii, czyli nauki o bycie. Prezentowany sposób
pojmowania fotografii, opracowany przez Stefana Wojneckiego, stanowi tylko jedno z
wielu podejść do tego problemu.

Związany z konwencjonalną fotografią ślad fizycznej obecności jest niesioną przez

promieniowanie (na ogół świetlne) informacją o trzech cechach metrycznych
rzeczywistości
. Chodzi o kierunki, natężenia i częstotliwości promieni. Promienie nie
przenoszą informacji o swojej historii. Jest tylko założeniem, że nic nie stoi na ich drodze
od obiektu do obiektywu – stąd niepewność przekazywanej informacji.

Po dotarciu do obiektywu i dalej do warstwy światłoczułej, informacja o trzech

cechach metrycznych rzeczywistości zostaje zakodowana, tworząc w końcu (poza
nielicznymi wyjątkami) zapis o strukturze odczytywanej przez patrzącego jako
perspektywa, jasność i barwa. Kodowanie to stanowi następną ingerencję człowieka
dotyczącą śladu promieniowania (światła), po dokonaniu wyboru czasu i wycinka
rejestracji (oraz ewentualnej ingerencji w fotografowaną sytuację). Warto zaznaczyć, że
wyraz „kodowanie” użyty został w rozumieniu np. kodów genetycznych i
psychofizjologicznych (lecz nie kodów kulturowych).

Rozpoznając zapis i dokonując jego interpretacji znaczeniowej wraz z doznaniami

emocjonalnymi, umysł tworzy w konfrontacji ze śladami pamięciowymi model
rzeczywistości
. Jest on różny dla każdego człowieka ze względów psychofizjologicznych i
kulturowych, oraz zależy od osobistego doświadczania świata. Wyrażając się ściślej,
model ten jest wycinkowy (cząstkowy) i wbudowany zostaje w noszony w umyśle ogólny
model rzeczywistości.

Zapis, modyfikowany przez parametry techniczne zdjęcia, pełni wobec umysłu

rolę rusztowania, szkieletu modelu. Patrząc na zapis, jakby przyoblekamy szkielet w ciało.
Dopiero wówczas można mówić o fotograficznym obrazie. Fotografujący wprowadza do
obrazu fotograficznego elementy własnego modelu rzeczywistości. Każde zdjęcie zawiera
tym samym pewien wkład mentalny człowieka, który je wykonał (lub wyselekcjonował).

Całe

bogactwo

fotografii

poza

informacją

o

trzech

cechach

metrycznychrzeczywistości jest więc pochodną umysłu. Bez niego fotografia jest
bezsensownym zapisem plątaniny linii i plam. Fotografia pojmowana jako model
rzeczywistości nie jest odbiciem, odzwierciedleniem czy jakimś biernym produktem
rzeczywistości materialnej. Jest ona tworem mentalnym, który reprezentuje tylko niektóre
aspekty rzeczywistości na podstawie zakodowanych, trzech cech metrycznych

background image

4

promieniowania (światła). Fotografia powstaje przez interakcję pomiędzy śladem natury a
umysłem człowieka.

Pojęcie obiektywności nie jest właściwe w stosunku do pojęcia modelu. Można

mówić tylko o stopniu adekwatności, odpowiedniości do rzeczywistości obrazowanej.

W fotografii cyfrowej, ślad światła można zastąpić impulsami elektronicznymi

pochodzącymi z komputera. Komputer stwarza więc możliwość otrzymania obrazu
wyglądającego jak fotografia, bez konieczności kontaktu z rzeczywistością materialną.
Mamy wówczas do czynienia z obrazem fotorealistycznym.

Realność bywa rozumiana nie tylko jako coś faktycznie istniejącego, lecz także

jako realność obrazu zmysłowego, jako zgodność z postrzeganiem – jako prawda
zmysłów. Ponieważ fotografia naśladuje wygląd rzeczy widzianych gołym okiem, sama
stała się jakby utrwaloną prawdą zmysłów. Obraz z komputera (cybergrafia) przesuwa
akcent z kontaktu z rzeczywistością materialną na iluzję takiego kontaktu, na
pozorowanie bycia śladem natury, na jej symulowanie. Obejmując pojęciem fotografii
także fotorealistyczny obraz z komputera (fotografia komputerowa), wspólnym
odniesieniem staje się dla fotografii realność rozumiana jako doznanie, jako prawda
zmysłów
(lecz nie ślad natury).

Fotografia może być pojmowana nie tylko jako model rzeczywistości materialnej.

Może być pojmowana także jako model rzeczywistości kreowanej, rzeczywistości
wirtualnej. Jest to równoznaczne z rozszerzeniem pojęcia rzeczywistości.

Pojmowanie fotografii jako modelu rzeczywistości wynika ze spojrzenia na nią od

strony szeroko rozumianego umysłu. Zaliczam do niego także, oprócz umysłu naczelnych,
umysł sztuczny. Powstaje on na bazie budującego się aktualnie sztucznego mózgu (lecz
nie budowanego).

Etos fotografii

Etos fotografii wchodzi w skład aksjologii, czyli nauki o wartościach. Słowo „etos”

oznacza zespół wartości, ideały, przewodnie wierzenia. Etos fotografii wywodzi się z
kontaktu tu i teraz z cielesnością materii. Przy wykonywaniu zdjęcia, przed obiektywem
musi znajdować się jakiś obiekt, rejestrowany z chwilą naciśnięcia na spust migawki.
Obraz fotograficzny reprezentuje praktycznie wszystkie elementy widoczne w celowniku,

background image

5

ich wygląd, i równocześnie ogranicza się tylko do tego, co uchwycone zostało w ramach
kadru. W znanym skrócie myślowym, etos fotografii można wyrazić zdaniem: „fotografia
niczego nie odejmuje ani dodaje
”.

Etos fotografii związany jest z rozumieniem realności jako zgodności ze stanem

faktycznym, jako konkret materii, jako wyraz cielesności. Inaczej mówiąc, etos ten oparty
jest na wierze w prawdomówność fotografii. W dziedzinie fotografii naukowej,
obwarowanej niesłychanie ostrymi kryteriami naprawdę trudnymi do spełnienia, można z
pewnymi zastrzeżeniami przyjąć, że fotografia nie kłamie. We wszystkich innych
przypadkach, pogląd o prawdomówności fotografii obarczony jest znacznym ryzykiem.
Propaganda, kultura masowa jak i w niemałym stopniu praktyka artystyczna od lat
podważają etos fotografii, zdarza się że wbrew swojej intencji. Nie zawsze dostrzegamy
manipulację, czasami mamy do czynienia z nieświadomym wprowadzeniem w błąd. Na
przykład przy długim czasie ekspozycji, ruchome obiekty nie zostają zarejestrowane na
błonie światłoczułej, mimo ich obecności w naturze. Za to pojawiają się na zdjęciu ślady
światła, istniejące wyłącznie w fotograficznym obrazie.

Ostateczny cios prawdomówności fotografii zadał jednak obraz z komputera,

zadała fotografia cyfrowa. Warto ponownie podkreślić, że w fotografii cyfrowej ślad
światła można zastąpić impulsami elektronicznymi pochodzącymi z komputera. Komputer
stwarza więc możliwość otrzymania obrazu wyglądającego jak konwencjonalna fotografia,
bez konieczności kontaktu z rzeczywistością materialną. Mamy wówczas do czynienia z
tzw. obrazem fotorealistycznym. Opracowany w komputerze obraz stwarza często
wrażenie kontaktu z materią w sposób bardziej sugestywny niż rzeczywisty kontakt.

W takiej sytuacji jest rzeczą oczywistą, że etos fotografii uległ ostatecznej erozji.

Myślę, iż żyjemy w niezwykłym czasie, gdy na naszych oczach etos fotografii przeobraża
się w mit fotografii. Mit ten podtrzymuje ideę prawdomówności fotografii, i jako taki
głuchy jest na wszelkie racjonalne argumenty. Fotografia wkracza w nowe tysiąclecie
wraz ze swoim mitem. Jest potocznie nadal postrzegana jako magiczna emanacja energii,
jako magia cząstki rzeczywistości.

Fotografia a magia

Zagadnienie wchodzi w skład metafizyki, czyli nauki o tym co nadprzyrodzone.

Teoretycy fotografii często zwracają uwagę na magiczne działanie fotografii, powszechnie
odczuwanej jako cząstka rzeczywistości. Czynili tak Roland Barthes, Edgar Morin, André

background image

6

Bazin, Walter Benjamin. W portfelu noszone jest nie zdjęcie osoby lecz ona sama, ściślej
jej namiastka, surogat.

Dosłowność słów używanych w fotografii pochodzi z magii: zdjęcie, zdejmowanie,

wychodzenie zdjęcia, wycinek, strzelać, łowić, klatka filmowa, wywoływanie. Mówimy o
magii obrazu utajonego, o fotografii jako magii cząstki rzeczywistości.

W radiestezji istnieje pojęcie zakotwiczenia, impregnacji śladu rzeczywistości w

fotografii. Z tych transcendentnych właściwości korzystają media okultystyczne.
Radiestezja zwana również psychotroniką, zajmuje się przy użyciu fotografii wykrywaniem
hipotetycznego promieniowania radiestezyjnego – nieokreślonej energii. Cytuję słynnego
Czesława Klimuszkę: „Fotografia do praktyk parapsychicznych powinna być nie
retuszowana i nie mieć ponad 10 lat – nie może być noszona przez inną osobę ani z
innymi fotografiami przechowywana – najlepiej ta z dowodu noszona w portfelu”.

W 1983-1985r. przeprowadziłem wraz ze studentami w ówczesnej PWSSP cykl działań
transracjonalnych pt. „Odpowiedzi”. Były to penetracje radiestezyjne z udziałem
najlepszych w Poznaniu radiestetów. Poruszały one problem zakotwiczenia w obrazie – w
fotografii i malarstwie oraz w wytworach prasztuki - rzeczywistości materialnej i stanu
ducha . Zmierzały do ilościowego określenia relacji zakotwiczeń - do określenia stopnia
zakotwiczenia energii emitowanej z kształtu, substancji i koloru zarejestrowanych
obiektów . Penetrowano również wpływ poziomu obróbki fotografii i zniszczenia obrazu
oraz energii własnej autora na stopień zakotwiczenia. W tropieniu magicznych
właściwości obrazu chodziło o znalezienie odpowiedzi na pytanie, czy magiczna siła
przedmiotu tkwi w jego istocie - a człowiek ją tylko odkrywa -, czy też nasza myśl
nadaje przedmiotom czar magii. Najważniejsze wnioski z „Odpowiedzi:

Zachodzi prawdopodobieństwo istnienia jakiejś formy zakotwiczenia

rzeczywistości materialnej i myśli artysty oraz odbiorcy.

Poziom obróbki i zniszczenia fotografii wpływają na zakotwiczenie.

Istnieje różnica pomiędzy dziełem unikatowym a powielanym, można mówić

o „rozcieńczeniu” energii.

Każdy przedmiot zawiera informację o swojej historii.

Semion Kirlian odkrył w latach trzydziestych, iż w polu elektrostatycznym zachodzi
zjawisko wyładowiań koronowych, które uwidacznia się w fotografii pod postacią
promienistej aury dookoła dłoni i innych części ciała oraz przykładowo dookoła roślin. Jest
to fenomen tzw. fotografii kirlianowskiej, gdzie organizm manifestuje swoje
niepowtarzalne pole bioenergetyczne. Zaobserwowane zjawisko zależy od stanu zdrowia,
chwilowych stanów emocjonalnych osoby fotografowanej i innych zmiennych materii

background image

7

ożywionej. Aura w swoim kształcie i kolorze uzupełnia ewentualny ubytek ciała tak, jakby
ubytku nie było. W telewizyjnym programie Discovery przytoczono informację, iż po
zwykłym zgonie promieniowanie kirlianowskie utrzymuje się do 36 godzin, po nagłym
zgonie do 72 godzin, a po samobójstwie do 10 dni.

Fotografia pierwszym obrazem technicznym

Zagadnienie wchodzi w skład historii, czyli nauki o procesie rozwoju życia

społecznego.

Wynalazek fotografii łączy cechy wynalazku pisma z drugiej połowy drugiego

tysiąclecia przed naszą erą i wynalazku druku z połowy XV stulecia, dokonanego przez
Johanna Gutenberga. Wynalezienie fotografii było jednym ze zwrotnym momentów w
dziejach ludzkości, był największym osiągnięciem w sferze przekazywania informacji nie
tylko międzyludzkiej. Fotografia była ukoronowaniem dążeń do iluzji (mimetyzmu) i
możliwości kopiowania obrazu. Pojęcie piramidy wzrokowej Leona Battisty Albertiego z
1435r., camera obscura i obraz sylwetkowy kopiowany przez pantograf poprzedziły
wynalazek fotografii z 1839r., nad którym pracowali Lois Daguerre i Joseph Nicéphore
Niepce.

Wszechobecność fotografii, jej olbrzymie znaczenie od komunikacji po naukę i

sztukę są powszechnie znane. Fotografia przybliżyła widok mikro-makrokosmosu i
samego kosmosu, umożliwiła obrazową rejestrację zjawisk szybkozmiennych. Fotografia
jest masowo uprawiana praktycznie przez wszystkich członków społeczeństwa, stała się
pewnego rodzaju wymienną pamięcią zewnętrzną. Sieć prywatnego obiegu stanowi
rdzeń społecznego fenomenu fotografii. Obszar fotografii obejmuje zarówno sferę

prywatności, jak i

anonimową sferę społecznej komunikacji. W tej pierwszej

fotografia funkcjonuje jako przekaz pełny, gdzie znani są zarówno nadawca jak i

odbiorca.

Rytuał robienia pamiątkowych zdjęć, fotograficzna celebracja oficjalnych ceremonii weszły
do codziennego życia. Jako medium, środek społecznego przekazu, fotografia stała się
niezbywalnym składnikiem mass-mediów, oraz podstawą wymiany informacji obrazowej w
internecie.

Fotografia jest protoplastą licznej rodziny obrazów technicznych, które obecnie

stanowią istotę cywilizacji informatycznej i kultury postindustrialnej. W ujęciu
historycznym, zauważyć można wyścig wynalazków obrazów technicznych z wynalazkami
ich telekomunikacyjnego przekazywania. Oto w skrócie kolejność wynalazków:

background image

8

1840 – telegraf, wynalazcą Samuel Morse

1876 – telefon, wynalazcą Aleksander Bell
1877 – fonograf, wynalazcą Thomas Edison

1888 – wstęga celuloidowa, patent H. Goodwina wykorzystany przez
Georga Eastmana, założyciela firmy Kodak

1895 – promienie X, odkrycia dokonuje Wilhelm Roentgen

1895 – radio, wynalazcą Guglielmo Marconi
1895 – kinematografia, wynalazcami August i Louis Lumiére

1924 – aparat małoobrazkowy Leica, wynalazcą Oskar Barnack
1927 – telewizja, wynalazcą Philo Farnsworth

1936 – filmy barwne Agfacolor i Kodakchrome
1938 – radar

1938 – kopiowanie elektrostatyczne, wynalazcą Chester Karlson
1940 – sonar

1943 – komputer ENIAC

1947 – holografia, wynalazcą D. Gabor
1948 – tranzystor, wynaleziony w Laboratorium Bella

1962 – satelita Telstar
1976 – komputer osobisty Apple I wynalazcami Steve Jobs i Steve Wozniak

1979 – faks
1979 – tomograf

1979 – ultrasonograf
1986 – internet

1991 – sieć WWW (World Wide Web)

1999 – sztuczne oko, podłączenie do mózgu – impulsy elektroniczne
zamieniane na fizjologiczne

Ostatni wynalazek przewidziałem w wypowiedzi z 1979r. pod tytułem „Obraz

impulsograficzny – nadrzędne pojęcie obrazu fotograficznego i wzrokowego”. Wszystkie
obrazy techniczne wraz z obrazem wzrokowym posiadają zapisywaną impulsami strukturę
punktową, stanowiącą podstawę reprogeniczności – cechy umożliwiającej wymienny
zapis tych obrazów.

background image

9

Fotografia a kultura popularna

Zagadnienie wchodzi w skład socjologii, czyli nauki o społeczeństwie – sposobie

funkcjonowania w nim.

Amatorski ruch fotograficzny przyczynił się w XIX wieku do powstania kultury

popularnej, zwaną też kulturą masową lub w skrócie pop-kulturą. Unifikacja formy i treści
fotograficznego obrazu odbywała się poprzez wystawy i konkursy o światowym zasięgu.
Zaistnienie kultury popularnej było możliwe przez rozwój środków społecznego przekazu
(masowego). Ich istotną cechą wciąż pozostaje jednokierunkowy przepływ informacji od
centrali (redakcji, rozgłośni, stacji) do anonimowych odbiorców. W związku z powstaniem
globalnej sieci telekomunikacyjnej, lokalne kultury ludowe w znacznym stopniu
zastąpione zostały ujednolicającą kulturą popularną. Biorąc pod uwagę powszechny zasięg
fotografii jako niezbywalnym składniku tej kultury, można mówić o globalnej ikonosferze
fotograficznej
.

Kultura popularna utożsamiana jest ze światem powierzchownego oglądu, światem

niespójnym i niwelującym wartości, poszatkowanym na wymieszane ze sobą fragmenty o
błahym lub istotnym znaczeniu. Kultura popularna pozbawiona jest klimatu skłaniającego
do głębszego drążenia jakiegokolwiek tematu, i tworzy rzeczywistość olbrzymiej,
chaotycznej podaży informacji. Jest nastawiona raczej na pobieżną orientację, niż na
przeżywanie jakiejś idei – widoczna jest przewaga formy nad treścią. Kultura popularna
jest otwarta na wiele opcji bez wartościujących idei. To wszystko utrudnia budowę
spójnego obrazu świata, wielu z nas czyni zagubionym.

Kultura popularna odwołuje się do cech umysłu nośnych emocjonalnie (seks,

przemoc, zabijanie przeżywane z pozycji bezpiecznego obserwatora). Korzysta z
archetypów, ludzkich dążeń, wytwarza nowe potrzeby poprzez reklamę produktów. Kult

idoli jest emanacją tej kultury. Jest to świat niewysokiego

poziomu duchowych marzeń

i pragnień bez wyrzeczeń. Chęć zysku obniża poziom przekazu, uśrednia go. Zdarzenia
podporządkowane są największej oglądalności w telewizji,

maksymalizacja zysków

prowadzi do pogoni za sensacją. Równocześnie media elektroniczne wraz z komputerem
naruszyły równowagę między wytwarzanym przez nie światem iluzji a otaczającą
człowieka rzeczywistością. Ułuda myli się z rzeczywistością, co zostaje wykorzystane do
celów komercyjnych. W grach komputerowych można być nieśmiertelnym, bogiem czy
potężnym złym, do czego wzywają takie tytuły jak Diablo II. Jest to wnikanie w sferę
ducha, i przez to jej zmienianie. Wiele pojęć stworzonych dla potrzeb wielkich religii ulega
erozji.

background image

10

W założeniu, środki społecznego przekazu powinny doprowadzić do wzrostu

edukacji, ułatwić porozumienie, przez podobieństwo tych samych doświadczeń mają w
dalszej perspektywie doprowadzić do globalnej unifikacji postaw. Już teraz telewizja
zastępuje obłożnie chorym utracony świat. Rośnie opiniotwórcza rola internetu . Jego
globalna, interaktywna sieć połączeń umożliwia nawet niewidomym kontakty z bliskimi i
odległym światem, pobudza do wspólnego przeżywania emocji z nieznaną na co dzień
osobą. Przesyłanie tą drogą zdjęć staje się zwyczajem powszechnym. Przy tym nie da się
zakazać

dewiantom,

handlarzom

narkotyków,

przestępcom

korzystania

z

cyberprzestrzeni.

Wyrosła na glebie telekomunikacji kultura popularna ruguje, zastępuje kulturę

wysoką, w jakimś stopniu zmusza ją do milczenia. Liczy się tylko wygląd medialny, tylko
przekaz medialny jest nośny, tylko on dociera do społeczeństwa. Kultura wysoka wraz ze
sztuką objęta została prawom rynku. Jean Baudrillard: „Wydarzeniem staje się tylko to,
co zostaje uznane za wydarzenie przez media”. Wytwór staje się wytworem sztuki dopiero
po nagłośnieniu.

Ten raczej niezbyt budujący obraz kultury w społeczeństwach cywilizacji

informatycznej,

spowodowany

został

o

wiele

szybszym

rozwojem

technik

telekomunikacyjnych w stosunku do przemian kulturowych. Kultura popularna rozlała się
w świecie powierzchownie, stanowi tylko widoczny, pozornie jednolity naskórek
pokrywający kłębiące się uprzedzenia, etniczne i religijne animozje. Tradycyjne, lokalne
kultury nie dorosły do postrzegania świata w aspekcie globalnym, ponad podziałami
kulturowymi. Musi upłynąć jeszcze sporo czasu, aż fakt zaistnienia globalnej łączności
telekomunikacyjnej dotrze do głębszych warstw społecznej świadomości . Tak jak
podobna na całym świecie stylistyka zdjęć nie oznacza wspólnych form myślenia,
wspólnych postaw wobec problemów współczesnego świata. Największy sęk w tym, że
rozwój techniki jest coraz szybszy, a na nadążanie za nim kultury może po prostu nie
wystarczyć czasu.

Fotografia a pojmowanie czasu

Zagadnienie wchodzi w skład socjologii, czyli nauki o społeczeństwie –sposobie

funkcjonowania w nim.

Materia, przestrzeń, czas należą do podstawowych kategorii naszego myślenia. Te

dwie ostatnie są według Immanuela Kanta kategoriami apriorycznymi, jako

background image

11

organizującymi doświadczanie, postrzeganie świata (a priori – dane z góry). Ingerencja
fotografii sięga głęboko, aż do filozoficznych korzeni noszonego w umyśle obrazu świata.
Przemiany dotyczą jakby samych ram, konstrukcji tego obrazu.

Fotografia dopomogła w upowszechnieniu się świadomości, co właściwie

postrzegamy. Przyczyniła się do rozdzielenia pojęcia barwy od cech świata, doprowadziła
do zaniechania utożsamiania przestrzeni z perspektywą. W fotografii lokalność
przestrzeni i czasu
, jej tu i teraz, są istotnym wyróżnikiem procesu powstawania
fotograficznego obrazu względem malarskiego. Coraz to krótsze czasy naświetlania oraz
mikrofotografia pozwalają dostrzec rzeczy dla oka niewidzialne, łamiąc poczucie ciągłości,
zwartości materii. Dostatecznie długa ekspozycja doprowadza do optycznego znikania,
jakby dematerializacji ruchomego obiektu rejestrowanego na materiale światłoczułym.

Fotografia rozumiana jako zapis bez jego przerywania, wypełnia luki pomiędzy nie

odczuwanymi porcjami przeżywanego czasu. Wbrew pozorom, jej nieruchomy obraz jest
pełniejszą rejestracją wycinka strumienia czasu niż w kinematografii. Naturalnie w
przypadku wielokrotnego wykonywania zdjęć, strumień czasu jest wyraźnie nieciągły.
Mamy wówczas do czynienia jakby z łańcuchem czasu, z osobnymi ogniwami-kwantami.
Zdjęcia wyrywają i arbitralnie umiejscawiają fragmenty czasu, następuje wymieszanie
momentów uchwyconych w różnym miejscu i okresie historycznym. Wielka ilość zdjęć
będących w obiegu doprowadziła do rozchwiania poczucia ciągłości czasu oraz jego
liniowości. W tym miejscu warto przytoczyć pełne melancholii słowa Tuiaviego, wodza na
jednej z wysp samoańskich. Co prawda dotyczą one wynalazku zegara, ale pośrednio
także fotografii. Oto one: „Czas można popsuć, jak sztukę płótna. Biały człowiek rodzi się
z dobrym, nie podartym, całym czasem między wschodem i zachodem słońca, między
dzieciństwem a starością i zaraz, nie zdążywszy jeszcze odrosnąć od ziemi, zaczyna
dzielić, strzyc, mierzyć, zszywać, znów dzielić, gubić i wyrzucać jego bezcenne ścinki.
Dorośli przytykają dzieciom do uszu małe żelazne maszynki, żeby swe pociechy zachęcić
do odczytywania i dzielenia czasu”.

Fotografia powoduje jeszcze inne przemiany związane z odczuwaniem czasu.

Zaciera, czyni nieostrymi, rozmywa granice między teraźniejszością a przeszłością i

przyszłością. Przybliża, unaocznia przeszłość, która jakby traci swą

daleki

mrok

minionego czasu. Przeszłość zostaje jakby sprasowana, i stanowi już tylko skrajną
warstwę teraźniejszości. Wynalazek fotografii stał się cezurą innego poczucia
historyczności, przeszłości psychologicznie prawdziwej. Oglądane zdjęcie jakby przenosi
chwilowo przeszłość w czas obecny, ją ożywia. Z kolei reklama, przy użyciu fotografii,
nakłania do wkładania uczuć i pragnień w produkt, w wymarzoną przyszłość. W telewizji
istnieje pojęcie przekazu „na żywo”. W grach komputerowych, w wirtualnej,
fotorealistycznej rzeczywistości operuje się pojęciem czasu rzeczywistego. Równocześnie

background image

12

wirtualna rzeczywistość potrafi jakby znosić czas, stawiać się poza czasem rzeczywistym,
przyspieszając, zwalniając lub przerywając upływ czasu.

Rozmyciu podziałów czasu towarzyszy skupienie uwagi na chwili bieżącej, na

podkreśleniu ważności bycia tu i teraz. Słynne „pstryk” utrwalające chwilowy wygląd,
sytuację, pozycję społeczną, wpłynęło na powszechne uświadomienie sobie olbrzymiego
znaczenia chwili, krótkiego momentu czasu. To tak, jakby wraz z ekspansją
teraźniejszości na przeszłość i przyszłość współwystępowało zawężenie, koncentracja
myśli na doraźności. Istnieje wyraźna korelacja pomiędzy oddziaływaniem myśli
teoretycznej, prądów społecznych, sytuacji politycznej i stanu gospodarki a wspomnianym
oddziaływaniem fotografii na poczucie ważności momentu tu i teraz. Zbieżność ta
doprowadziła do innego odczuwania czasu, do jego nowego pojmowania, a w
konsekwencji do zmiany postawy wobec życia. Tak więc fotografia przyczyniła się do
takiego pojmowania czasu, jakby istniała tylko bieżąca chwila, a doraźność zasnuła
horyzonty. Wyrażając się ściślej, fotografia wpłynęła na szybkość wrastania nowego
sposobu pojmowania czasu w tkankę społeczną, poprzez nieuświadomione przygotowanie
gruntu przemian. Fotografia była więc języczkiem u wagi na drodze ku powszechnej
akceptacji nowego odczuwania i pojmowania czasu.

Literatura

Alicja Kępińska, Grzegorz Dziamski, Stefan Wojnecki (pod redakcją)
Fotografia: realność medium

John Berger Sposoby widzenia

John O. Green Nowa era komunikacji

Marianna Michałowska Niepewność przedstawienia

Roland Barthes Światło obrazu

Sławomir Magala Szkoła widzenia


Sobota Estetyka i racjonalność fotografii

Susan Sontag O fotografii

Stefan Wojnecki Moja teoria fotografii

Vilém Flusser W kierunku filozofii fotografii

Walter Benjamin Anioł historii


background image

13



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Wprowadzenie do teorii integracji sensorycznej
E Book Wprowadzeni do teorii automatow jezykow i obliczen
01 wprowadzenie do teorii ekspl Nieznany
Wprowadzenie do teorii aktora-sieci. B. Latour, Materiały, Teoria komunikowania masowego
Chmaj, Żmigrodzki Wprowadzenie do teorii polityki str 111 133, 172 177(1)
Wprowadzenie do teorii polityki
WPROWADZENIE DO TEORII GOSDPODAROWANIA, Mikroekonomia
W2 - Wprowadzenie do teorii mnogosci, szkoła, logika
Demoralizacja jest ideologią - wprowadzenie do teorii społeczno - ideologicznych, Filozofia społeczn
WPROWADZENIE DO TEORII WYCHOWANIA - gotowe, Dokumenty-do mgr
WPROWADZENIE DO TEORII GOSDPODAROWANIA, Ekonomia, ekonomia
WPROWADZENIE DO TEORII POLITYKI, nauka o polityce, wprowadzenie do teorii polityki - skrypt
M Chmaj, M Żmigrodzki Wprowadzenie do teorii polityki
Wprowadzenie do teorii integracji sensorycznej
E Book Wprowadzeni do teorii automatow jezykow i obliczen

więcej podobnych podstron