II SA/Wr 319/00 - Wyrok NSA oz. we Wrocławiu z 2002-10-02
dot. oceny ryzyka zawodowego
Uzasadnienie
Decyzją - nakazem inspektora pracy Państwowej Inspekcji Pracy Okręgowego Inspektoratu Pracy w O. z 8
grudnia 1999 r., na podstawie art. 9 pkt 1 i 2 w zw. z art. 21 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 6 marca 1981 r. o
Państwowej Inspekcji Pracy /Dz.U. 1985 nr 54 poz. 276 ze zm./, po przeprowadzeniu kontroli nakazano
prezesowi Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej w R. opracowanie w terminie do 30 czerwca 2000 r.
udokumentowanej oceny ryzyka zawodowego, występującego przy pracach wykonywanych przez
pracowników młodocianych w celu przygotowania zawodowego do zawodu mechanika maszyn rolniczych i
mechanika samochodowego. Jako podstawę prawną wskazano: art. 9 pkt 1 ustawy o Państwowej Inspekcji
Pracy, powołanej wyżej, art. 207 par. 2 pkt 1, 2, 3, art. 226 Kodeksu pracy, par. 39 ust. 1 rozporządzenia
ministra pracy i polityki socjalnej z dnia 26 września 1997 r. w sprawie ogólnych przepisów bhp /Dz.U. nr
129 poz. 844/.
W odwołaniu od tej decyzji Rolnicza Spółdzielnia Produkcyjna w R. wniosła o uchylenie nakazu w całości i
umorzenie postępowania w sprawie, zarzucając:
1/ brak podstawy prawnej do wykonania obowiązku w sposób określony nakazem,
2/ brak określenia formy wykonania obowiązku, co prowadzi do dowolności w ocenie jego wykonania.
Spółdzielnia twierdziła m.in., że nakaz opiera się na błędnym założeniu, że pracodawca obowiązany jest do
opracowania udokumentowanej oceny ryzyka zawodowego w stosunku do wszystkich stanowisk pracy.
Zdaniem strony skarżącej opracowania takie są wymagane w razie wykonywania prac w warunkach
związanych z ryzykiem odbiegającym od normalnego doświadczenia życiowego. W przypadku spółdzielni,
młodociani przygotowywani są do wykonywania zawodu mechanika. Nie jest zatem konieczne
opracowywanie specjalnej dokumentacji dla celów wykonywania zawodu o charakterze powszechnym, nie
wiążącego się ze zwiększonym ryzykiem.
Decyzją Państwowego Okręgowego Inspektora Pracy w O., na podstawie art. 16 ust. 1 pkt 4 ustawy o
Państwowej Inspekcji Pracy i art. 138 Kpa postanowiono uchylić decyzję w części dotyczącej treści
/rozstrzygnięcia/ i ustalić nową treść decyzji nr 1: "Opracować ocenę ryzyka zawodowego występującego
przy pracach wykonywanych przez pracowników młodocianych zatrudnionych w celu przygotowania
zawodowego i na tej podstawie poinformować pracowników młodocianych o ryzyku zawodowym
wiążącym się z wykonywaną pracą".
W skardze do Naczelnego Sądu Administracyjnego Rolnicza Spółdzielnia Produkcyjna w R. wniosła o
uchylenie w całości zaskarżonej decyzji.
Naczelny Sąd Administracyjny, rozpatrując skargę przypomniał, że zgodnie z art. 226 Kodeksu pracy,
pracodawca jest obowiązany informować pracowników o ryzyku zawodowym, które wiąże się z
wykonywaną pracą, oraz o zasadach ochrony przed zagrożeniami. W myśl przepisu par. 39 ust. 1
rozporządzenia ministra pracy i polityki socjalnej z dnia 26 września 1997 r. w sprawie ogólnych warunków
bezpieczeństwa i higieny pracy /Dz.U. nr 129 poz. 844/, pracodawca jest obowiązany oceniać i
dokumentować ryzyko zawodowe, występujące przy określonych pracach, oraz stosować niezbędne środki
profilaktyczne zmniejszające ryzyko. W szczególności pracodawca jest zobowiązany: 1/ zapewnić
organizację pracy i stanowisk pracy w sposób zabezpieczający pracowników przed zagrożeniami
wypadkowymi oraz oddziaływaniem czynników szkodliwych dla zdrowia i uciążliwości; 2/ zapewnić
likwidację zagrożeń dla zdrowia i życia pracowników głównie przez stosowanie technologii, urządzeń,
materiałów i substancji nie powodujących takich zagrożeń.
Przytoczone przepisy wchodzą w skład systemu norm prawnych składających się na instytucję ochrony
pracy, rozumianej jako całokształt gwarancji prawnych służących zabezpieczaniu zdrowia i życia ludzkiego
w procesie pracy. Podstawowym składnikiem instytucji ochrony pracy są przepisy dotyczące obowiązków
pracodawców w zakresie ochrony życia i zdrowia pracowników, przybierające postać prawa, którego
przestrzeganie może być egzekwowane środkami przymusu państwowego. Obowiązki pracodawcy w
zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy mają charakter bezwarunkowy /obciążają pracodawcę niezależnie
od sposobu spełniania świadczenia przez pracownika/ oraz niepodzielny /działania i zaniechania innych
podmiotów nie zwalniają pracodawcy od odpowiedzialności za stan bhp w miejscu pracy/.
Przedstawionemu opisowi w pełni podlega obowiązek pracodawcy informowania pracownika o ryzyku
zawodowym oraz obowiązku "oceniania" i dokumentowania ryzyka zawodowego występującego przy
określonych pracach. Realizacja pierwszego obowiązku zawartego w art. 226 Kp powinna polegać na
przekazywaniu pracownikowi wiedzy /np. w ramach szkolenia wstępnego w zakresie bhp, tj. głównie
podczas instruktażu ogólnego i stanowiskowego/ o rodzaju i zakresie występujących zagrożeń w środowisku
pracy oraz o skutkach dla zdrowia i życia jakie może wywołać praca w kontakcie w tymi zagrożeniami. Tak
więc pracownik powinien zostać poinformowany o rodzajach czynników szkodliwych dla zdrowia i
uciążliwych oraz niebezpiecznych, o wypadkach przy pracy i chorobach zawodowych, jakie miały miejsce
na danym lub podobnym stanowisku pracy, o przyczynach i skutkach tych wypadków i chorób. Pracownik
powinien być także poinstruowany o środkach zapobiegających zagrożeniom, w tym w szczególności o
sposobach stosowania środków ochrony indywidualnej i zbiorowej. Realizacja drugiego nakazu obejmuje
powinność szacowania skali, rozmiaru ryzyka zawodowego, rozumianego jako prawdopodobieństwo
wystąpienia niepożądanych zdarzeń związanych z wykonywaną pracą powodujących straty, w
szczególności wystąpienia u pracowników niekorzystnych skutków zdrowotnych w wyniku zagrożeń
zawodowych występujących w środowisku pracy lub sposobu wykonywania pracy /par. 2 pkt 7
rozporządzenia/, oraz jego dokumentowania.
Podkreślić jeszcze raz należy, że interpretacja stosownych unormowań prowadzi do wniosku, że rozważane
obowiązki mają kategoryczny i bezwarunkowy charakter, co oznacza, iż dotyczą one wszystkich stanowisk
pracy, zaś ich wykonanie nie jest uwarunkowane oceną danej pracy jako związanej z ryzykiem
mieszczącym się lub odbiegającym od normalnego doświadczenia zawodowego. Takiej przesłanki przepisy
nie formułują ani też nie pozwalają jej wyinterpretować, natomiast jej przyjęcie byłoby równoznaczne z
pozostawieniem realizacji istotnego obszaru bezpieczeństwa i higieny pracy w sferze uznania pracodawcy.
Rozumienie takie byłoby sprzeczne z bezwzględnym charakterem przepisów bhp, które ze względu na
przedmiot ochrony, jakim jest życie i zdrowie pracownika, nie mogą być uchylone lub zmienione wolą
stron.
Uwzględniając powyższe, sąd nie znalazł podstaw do uchylenia zaskarżonej decyzji.
Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Rzeszowie
z dnia 7 stycznia 2009 r.
II SA/Rz 478/08
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Rzeszowie w składzie następującym:
Przewodniczący NSA Maria Zarębska-Kobak Sędziowie WSA Zbigniew Czarnik /spr./ NSA Małgorzata
Wolska Protokolant st. sekr. sąd. Anna Mazurek-Ferenc
po rozpoznaniu w Wydziale II Ogólnoadministracyjnym na rozprawie w dniu 7 stycznia 2009 r. sprawy ze
skargi A. Sp. z o.o. na decyzję Okręgowego Inspektora Pracy z dnia [...] maja 2008 r. nr [...] w przedmiocie
nakazu dokonania oceny ryzyka zawodowego:
I. uchyla zaskarżoną decyzję i poprzedzającą ją decyzję Inspektora Pracy Okręgowego Inspektoratu Pracy z
dnia [...] marca 2008 r. nr [...];
II. stwierdza, że zaskarżona decyzja nie podlega wykonaniu do czasu uprawomocnienia się niniejszego
wyroku.
Uzasadnienie
Opis sprawy
Inspektor Pracy Państwowej Inspekcji Pracy Okręgowego Inspektoratu Pracy w Rz. /dalej: Inspektor Pracy/
nakazem z dnia [...] marca 2008 r., Nr rej. [...] nałożył na Prezesa Zarządu I. H. Se. Sp. z o.o. we W.
obowiązek dokonania oceny ryzyka zawodowego związanego z wykonywaną pracą w Ośrodku „Cz.” w Cz.
dla poszczególnych stanowisk pracy. W podstawie prawnej nakazu wskazano art. 11 pkt 1 ustawy z dnia 13
kwietnia 2007 r. o Państwowej Inspekcji Pracy /Dz.U. nr 89, poz. 589, art. 226 pkt 1 ustawy z dnia 26
kwietnia 1974 r. Kodeks pracy /Dz. U. nr 21, z 1998 r., poz. 94 ze zm./ oraz § 39a ust. 1 rozporządzenia
Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 26 września 1997 r. w sprawie ogólnych przepisów
bezpieczeństwa i higieny pracy /Dz.U. nr 169, z 2003 r., poz. 1650 ze zm./.
Od nakazu odwołanie złożyła spółka I. H. S., w którym wskazała, że osoby wykonujące czynności
porządkowo-czystościowe w Ośrodku „Cz.” nie są pracownikami spółki zatem nie ma podstaw do
sporządzania oceny ryzyka zawodowego. Osoby świadczą usługi na podstawie umowy cywilnej, z tego też
powodu nie ma do nich zastosowanie art. 226 pkt 1 Kodeksu pracy. Z tych powodów Spółka uznała, że
odwołanie jest zasadne, zwłaszcza, że nakaz został wydany bez należytego wyjaśnienia statusu prawnego
osób świadczących pracę na rzecz Spółki.
Okręgowy Inspektor Pracy w Rz. rozpoznając odwołanie spółki I. H. S. sp. z o.o. we W. decyzją z dnia [...]
maja 2008 r., Nr [...] utrzymał w mocy nakaz co do treści oraz uchylił nakaz w części dotyczącej terminu
jego wykonania ustalając nowy termin do dnia 30 czerwca 2008 r. W uzasadnieniu decyzji organ
odwoławczy podzielił stanowisko Inspektora Pracy wskazując, że spółka nie dokonywała i nie
dokumentowała ocen ryzyka zawodowego związanego z wykonywaniem prac na stanowiskach, na których
wykonywana była praca przez osoby objęte kontrolą. Zgodnie z art. 226 § 1 kodeksu pracy pracodawca
ocenia i dokumentuje ryzyko zawodowe oraz stosuje niezbędne środki profilaktyczne zmniejszające ryzyko.
Z ustaleń kontroli wynika, że umowy cywilne na podstawie, których osoby świadczyły pracę na rzecz
Spółki noszą znamiona umów o pracę, a to oznacza, że do nich art. 226 § 1 Kodeksu pracy ma zastosowanie
wprost. Poza tym pracodawca stosownie do treści art. 304 § 1 Kodeksu pracy ma obowiązek zapewnić
bezpieczne i higieniczne warunki pracy, na które wskazuje art. 207 § 2 kodeksu wszystkim osobom, które
wykonują pracę nawet na innej podstawie niż stosunek pracy. Na tej podstawie pracodawca jest
zobowiązany do oceny ryzyka zawodowego występującego przy wykonywaniu określonych prac, zaś
udokumentowana ocena ryzyka jest istotnym źródłem informacji dla pracowników o rodzajach i stopniu
ryzyka. Brak takich działań jest naruszeniem § 39a rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia
26 września 1997 r. w sprawie ogólnych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy. Wskazując na powyższe
Okręgowy Inspektor Pracy w Rz. nie znalazł podstaw do uchylenia w całości decyzji Inspektora Pracy.
Z rozstrzygnięciem Okręgowego Inspektora Pracy w Rz. nie zgodziła się Spółka I. H. S.. W skardze do
Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Rzeszowie zarzuciła skarżonej decyzji naruszenie przepisów
prawa materialnego i procesowego. W szczególności wskazała na naruszenie art. 66 Konstytucji RP oraz art.
226 § 1, art. 304 i art. 11 Kodeksu pracy, a także § 39 ust. 2 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki
Socjalnej z dnia 26 września 1997 r. w sprawie ogólnych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy. Nadto
uznała, że skarżona decyzja narusza art. 10 § 1, art. 77 i art. 80 k.p.a. oraz art. 138 § 2 k.p.a.
Z tych powodów strona skarżąca wniosła o uchylenie skarżonej decyzji w całości oraz zasądzenie na jej
rzecz kosztów postępowania sądowego.
W odpowiedzi na skargę Okręgowy Inspektor Pracy w Rz. wniósł o jej oddalenie wskazując na
argumentację jak w uzasadnieniu własnej decyzji.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Rzeszowie, zważył co następuje:
Argumentacja
Stosownie do treści art. 3 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami
administracyjnymi /Dz.U. Nr 153, poz. 1270 ze zm./ dalej p.p.s.a. sądy administracyjne sprawują kontrolę
działań administracji i stosują prawem określone środki. Zakres kontroli sprawowanej przez sądy wynika z
treści art. 134 § 1 p.p.s.a. Zgodnie z tym przepisem sąd rozpoznając skargę nie jest związany jej zarzutami,
podstawą prawną ani formułowanymi przez stronę wnioskami. Sąd rozpoznaje skargę w granicach danej
sprawy.
Dokonując oceny zaskarżonej decyzji Sąd stwierdza, że skarga zasługuje na uwzględnienie, a to oznacza, że
skarżona decyzja i poprzedzająca ją decyzja Inspektora Pracy podlegają usunięciu z obrotu prawnego.
Zdaniem Sądu poza sporem pozostaje stwierdzenie, że decyzja Okręgowego Inspektora Pracy w Rz.
utrzymuje w mocy rozstrzygnięcie skierowane do osoby nie będącej stroną postępowania. Przepisy prawa
materialnego, na które w podstawie decyzji wskazuje Inspektor Pracy oraz organ odwoławczy wskazują
jako podmiot zobowiązany do określonych działań w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy pracodawcę.
Zatem adresatem jakichkolwiek nakazów może być tylko pracodawca, a nie osoba pełniąca funkcję organu
reprezentującego. Ten podmiot działa za spółkę, ale nie jest spółką, co wydaje się oczywiste. Wskazanie
prezesa zarządu lub innej osoby reprezentującej pracodawcę byłoby możliwe tylko przy założeniu, że
przepisy prawa pozwalają nałożyć obowiązek na kierownika zakładu pracy. W rozważanym przypadku
sytuacja taka nie zachodzi, zatem nie ma podstaw do wskazania w decyzji pierwszoinstancyjnej piastuna
organu zarządzającego jako podmiotu zobowiązanego do opracowania ocen narażenia zawodowego.
Nakaz Inspektora Pracy jest decyzją administracyjną. Stosownie do treści art. 107 § 1 k.p.a. każda decyzja
ma posiadać uzasadnienie faktyczne i prawne. Zwolnić z tego obowiązku może tylko przepis ustawy i taki
wyjątek jest przewidziany dla decyzji, która odpowiada żądaniu strony. W sprawie rozpoznawanej przez
Sąd orzeczenie Inspektora Pracy nie jest zgodne z żądaniem strony, a przepisy ustawy o Państwowej
Inspekcji Pracy nie wprowadzają ogólnej reguły nieuzasadniania decyzji. Zresztą istnienie takiego przepisu
nie byłoby możliwe w demokratycznym państwie prawnym. Zatem wydanie decyzji przez organ I instancji
bez uzasadnienia, powinno skutkować jej uchyleniem w instancji odwoławczej. Uchylenie powinno
dotyczyć całej decyzji jako wadliwej. Okręgowy Inspektor Pracy w Rz. uchylił jednak decyzję tylko w
części i to tej, która dotyczyła terminu wykonania nałożonego obowiązku.
Uchylenie decyzji w tym zakresie i wskazanie nowego terminu też nie jest rozwiązaniem właściwym jeżeli
termin określany jest datą konkretną bez związania jej z ostatecznością lub wykonalnością decyzji.
Zauważyć wypada, że w polskim systemie prawnym może być wykonywana decyzja, która jest ostateczna
lub ta, której nadano rygor natychmiastowej wykonalności albo wykonalność taka wynika z przepisów
prawa. Dlatego organy wskazując termin wykonania obowiązku powinny te okoliczności uwzględniać i
jednoznacznie określać od jakiego momentu ma być liczony ów termin, na który wskazują w swoim
rozstrzygnięciu.
Z treści art. 107 § 1 k.p.a. wynika także, że decyzję podpisuje osoba upoważniona do jej wydania. Jeżeli
decyzję wydaje /piastun/ organ, to ten fakt musi być w podpisie wskazany. Inspektor Pracy zgodnie z
regulacją zawartą w ustawie jest organem. Wprawdzie istnieją wątpliwości, czy może być organem
pozostając w nadzorze i pracownikiem okręgowego inspektoratu pracy, jednak skoro ustawa wskazuje na
ten podmiot jako organ, to decyzja powinna być podpisana przez osobę będącą organem, przy czym z
pieczęci ma to wynikać, że decyzję wydaje inspektor pracy. Znajdującą się w aktach sprawy decyzja tego
wymogu nie spełnia, gdyż decyzję podpisuje osoba wskazująca na stanowisko pracy, a nie pełnioną funkcję
organu.
Wreszcie wskazać trzeba, że przepis art. 138 Kodeksu postępowania administracyjnego normuje
rozstrzygnięcia organu odwoławczego i wobec tego organ ten może podejmować tylko decyzje w tym
przepisie przewidziane, czyli decyzję, w której:
- utrzymuje w mocy zaskarżoną decyzję,
- uchyla zaskarżoną decyzję w całości albo w części i w tym zakresie orzeka co do istoty sprawy bądź
uchylając tę decyzję - umarza postępowanie pierwszej instancji, albo umarza postępowanie odwoławcze /§ 1
pkt 1 - 3/.
Organ odwoławczy może też podjąć decyzję przewidzianą w art. 138 § 2 K.p.a., tj. uchylić zaskarżoną w
całości i przekazać sprawę do ponownego rozpatrzenia przez organ pierwszej instancji.
Nie ulega zatem wątpliwości, że wydanie decyzji z powołaniem się jednocześnie na przepisy art. 138 § 1 pkt
1 i 2 K.p.a. ocenione być musi jako wadliwe. Wspomniane wyżej przepisy zamieszczono w podstawie
prawnej zaskarżonej decyzji, co nie może uzyskać akceptacji Sądu, bowiem wadliwość taka dyskwalifikuje
procesowo tę decyzję.
Z ustaleń dokonanych zaskarżoną decyzją wynika, że umowy cywilnoprawne zawarte przez stronę skarżącą
z osobami wykonującymi czynności sprzątania w Ośrodku „Cz.” w Cz., noszą znamiona stosunku pracy
określone w art. 22 § 1 i § 11 Kodeksu Pracy i w związku z tym do prac wykonywanych przez w/w osoby
ma bezpośrednio zastosowanie art. 226 Kodeksu Pracy. Wymieniony ostatnio przepis stanowi, iż
pracodawca:
1) ocenia i dokumentuje ryzyko zawodowe związane z wykonywaną pracą oraz stosuje niezbędne środki
profilaktyczne zmniejszające ryzyko,
2) informuje pracowników o ryzyku zawodowym, które wiąże się z wykonywaną pracą, oraz o zasadach
ochrony przed zagrożeniami.
Zauważyć należy, że w przepisie tym nie określono sposobu, w jaki pracodawca ma informować
pracowników o ryzyku zawodowym wiążącym się z wykonywaną pracą. Ujednolicenie sposobu
informowania pracowników o ryzyku zawodowym nie było bez wątpienia uzasadnione ze względu na
różnorodność zakładów pracy - pracodawcy zobowiązań do wydania regulaminu pracy określają w nim
sposób informowania o ryzyku zawodowym /art. 1041 § 1 pkt 8 KP/, natomiast pracodawcy, którzy nie
wydają regulaminów pracy czynią to w sposób, który uznają w danym konkretnym wypadku za najbardziej
skuteczny.
W szczególności też art. 304 § 1 Kodeksu Pracy - wg organu orzekającego w drugiej instancji - dla
zapewnienia bezpieczeństwa i higienicznych warunków pracy osobom wykonującym pracę na innej
podstawie niż stosunek pracy, wymaga dokonania i udokumentowania oceny ryzyka zawodowego
związanego z wykonywaną pracą oraz poinformowania o ryzyku osób w/w, czyli świadczących pracę na
innej podstawie niż stosunek pracy.
Otóż niezależnie od tego, że strona skarżąca nie zgadza się z ustaleniami organu orzekającego w drugiej
instancji - wywodzi bowiem konsekwentnie, że ze zleceniobiorcami łączy ją stosunek cywilnoprawny i
wobec tego nie ma obowiązku prawnego sporządzenia kart oceny ryzyka zawodowego - to przede
wszystkim nie znajdują one potwierdzenia w dołączonej do akt dokumentacji sprawy.
Trzeba przypomnieć, że jeśli organ administracji nie zebrał i nie rozpatrzył w sposób wyczerpujący całego
materiału dowodowego, do czego zobowiązuje go art. 77 § 1 K.p.a., to nie wykazał należnej dbałości o
dokładne wyjaśnienie stanu faktycznego sprawy, jak tego wymaga art. 7 K.p.a. i w tej sytuacji nie mógł też
zawrzeć w decyzji uzasadnienia odpowiadającego wymaganiom stawianym przez art. 107 § 3 K.p.a. W
ocenie Sądu organ orzekający w drugiej instancji zaniedbał obowiązki proceduralne określone w/w
przepisami K.p.a. Słusznie też zarzucono w skardze naruszenie art. 10 § 1, a także art. 80 i 81 K.p.a.
Jak już wspomniano ustalenia dokonane zaskarżoną decyzją nie znajdują wsparcia w dołączonej do akt
dokumentacji sprawy. W szczególności nie zawiera ona skontrolowanych przez inspektora pracy umów
zlecenia zawartych z osobami wykonującymi czynności sprzątania, kart szkolenia tych osób w zakresie bhp,
ani też ich oświadczeń o zapoznaniu z ryzykiem zawodowym związanym z wykonywanymi czynnościami
sprzątania. Nie jest więc możliwe z weryfikowanie stanowiska organu, że faktycznie nie zapoznano tych
osób z ryzykiem zawodowym oraz zasadami ochrony przed nim. Nie znajduje też odzwierciedlenia w
dokumentacji fakt przeprowadzenia dowodu z przesłuchania w/w osób, o czym strona skarżąca - jak wynika
z twierdzeń skargi - nie była informowana, ani też nie miała możliwości wypowiedzenia się przed
podjęciem zaskarżonej decyzji.
W takiej sytuacji przedwczesną byłaby ocena zaskarżonej decyzji w aspekcie zgodności z normami prawa
materialnego. Niezbędne jest przeprowadzenie postępowania z zachowaniem wymogów określonych
przepisami postępowania administracyjnego, w tym wskazanych wyżej. Trzeba przy tym podkreślić, że Sąd
nie ma możliwości dokonywania ustaleń, które mogłyby służyć merytorycznemu rozstrzygnięciu sprawy
załatwionej zaskarżoną decyzją.
Z tych względów na podstawie art. 145 § 1 pkt 1 lit.c i art. 152 cytowanej ustawy - Prawo o postępowaniu
przed sądami administracyjnymi orzeczono jak w sentencji. Wskazania co do dalszego postępowania organu
wynikają wprost z powyższych rozważań.