I politologia
Recenzja książki
pt. „Fenomen chrześcijaństwa wśród religii świata”.
Książkę pt. „Fenomen chrześcijaństwa wśród religii świata” napisał
Hans Waldenfels. Autor, to długoletni misjonarz w Japoni , profesor teologii
fundamentalnej, teologii religii niechrześcijańskich i filozofii na uniwersytecie
w Bonn. Twórca wielu prac, z których w przekładzie polskim ukazały się:
„Religie odpowiedzią na pytanie o sens istnienia człowieka”, „Ukrzyżowany
i religie świata”, „Medytacje na Wschodzie i Zachodzie” oraz „O Bogu, Jezusie
Chrystusie i Kościele – dzisiaj: teologia fundamentalna w kontekście czasów
studenci.pl
obecnych”, nie zapominając o „Fenomenie chrześcijaństwa wśród religi
świata”. Warto wspomnieć, iż Hans Waldenfels został uhonorowany przez
Akademię Teologii Katolickiej w Warszawie doktoratem honoris causa w 1993
roku. Akademia chciała dać wyraz głębokiemu uznaniu między innymi za wkład
w zbliżenie środowiska teologów zachodnich i wschodnich, niemieckich
i polskich.
Książka, której podjęłam się recenzji, podzielona jest na osiem
rozdziałów oraz dwadzieścia trzy podrozdziały, natomiast każdy
z podrozdziałów zawiera dodatkowe „pytania”, które jeszcze dokładniej
nakreślają czytelnikowi temat danej parti materiału. Po każdym rozdziale
znajdują się „wnioski częściowe”, jak to nazywa autor, mające na celu pomóc
odbiorcy uporządkować wiedzę oraz literatura przedmiotu, z której autor
korzystał opracowując daną część książki. Tekst ma sto dwadzieścia cztery
1
strony. Został wydany przez oficynę wydawniczą VERBINUM, Wydawnictwo
Księży Werbistów w Warszawie, w 1995 roku, w przekładzie Józefa
Marzęckiego.
Rozważania zawarte w tej książce sięgają do cyklu wykładu jakie,
na zaproszenie Berlińskiego Uniwersytetu Hans Waldenfels wygłosił na temat:
„Chrześcijaństwo w pluralizmie naszej doby”. Jak autor sam podkreśla, można
mówić o chrześcijaństwie wiele, o jego historycznej genezie i założeniu,
o wielości jego form i przeobrażeń. W niniejszej książce twórca zajmuje się jego
fenomenem i znaczeniem w naszym dzisiejszym społeczeństwie, nie
podejmując przy tym żadnej krytyki Kościoła.
Nasza epoka i społeczeństwo charakteryzują się wielorakimi formami
pluralizmu. Żyjemy faktycznie w społeczeństwie wielokulturowym.
Chrześcijaństwo musi na nowo szukać w nim swego miejsca między
świeckością a rywalizującymi religiami, między konserwatyzmem
a postępowością, brakiem zainteresowania a zaangażowaniem, świadomością
studenci.pl
wartości a ignorancją, fundamentalizmem a synkretyzmem. „Kto chce odczuć
urok chrześcijaństwa, nie może stronić od konfrontacji z tym pluralizmem” – tak
podsumowuje autor miejsce chrześcijaństwa w społeczeństwie.
Wychodząc od dzisiejszej sytuacji chrześcijaństwa, to znaczy
istniejącego między świeckością a religijnością (rozdział I: „Chrześcijaństwo
między świeckością a religijnością”), charakteryzuje, autor, jego duchową
przemianę jako przejście od europejsko-chrześcijańskiej nowożytności do
postchrześcijańskiej współczesności (rozdział II: „Od europejsko-
chrześcijańskiej nowożytności do postchrześcijańskiej współczesności”). Dalej
okazuje się, że religie zachowują w tej nowoczesności ważną funkcję, chociaż
zarazem staje się jasne, iż terminy „religia” i „religie” mienią się wielością
znaczeń. Pierwszy rozdział wyjaśnia nam czym jest świeckość, religijność,
pojawia się zagadnienie „religia” bez „religijności” natomiast w drugim
poruszony jest temat antropocentryzmu.
2
Sponad kreślonej mapy religii (rozdział III: „Mapa religijna”) spojrzenie
spontanicznie kieruje się na religie światowe względnie religie, które w sposób
najbardziej wyrazisty zaznaczają swoją obecność w świecie. Najpierw na
judaizm jako trwały korzeń chrześcijaństwa (rozdział IV: „Korzeń
chrześcijaństwa: Judaizm”), następnie na islam jako na najbardziej znaczącą
jak dotąd religię światową, powstałą w epoce pochrześcijańskiej
i przedstawiającą się współcześnie światu w nowy sposób (rozdział V: „Islam:
ostatnie słowo Boga?”). Najwyraźniejsze alternatywy religijne kryją się jednak
w Azji, w hinduizmie, buddyzmie a także w Państwie Środka, Chinach (rozdział
VI: „Azjatyckie alternatywy: hinduizm i buddyzm”). Na tym „rynku religi ” pojawia
się także wiele fundamentalistycznych i synkretycznych grup i reakcji
zasługujących na szczególną uwagę (rozdział VII: „Między fundamentalizmem
a synkretyzmem”).
Ostatni rozdział (VIII: „O fascynacji chrześcijaństwem”) nawiązuje do
pytania, postawionego na samym początku. Szczególna fascynacja
studenci.pl
chrześcijaństwem (według autora) objawia się wówczas, gdy wskaże się jego
miejsce w pluralistycznym, minikulturowym społeczeństwie. Naznaczone swoją
specyficzną historią początkową – wspominaniem Jezusa, swoją historią
późniejszą bycia ogarniętym przez Jezusa, i swoją historią teraźniejszą –
przekazywaniem obrazu Jezusa jako Boga i człowieka – chrześcijaństwo
w niezrównany sposób walczy o to, co może stanowić o dialogu, i ujmuje je
w sposób bezprzykładny w świetle człowieka jako dobrego stworzenia Boga
i dlatego też jako istoty zdolnej i powołanej do współczłowieczeństwa.
Słowem podsumowania pragnę dodać, że „Fenomen chrześcijaństwa wśród
religi świata” z całą pewnością poleciłabym czytelnikom ze względu na ciekawą
treść i przystępne tłumaczenie. Jednak proponowałabym czytać tekst od
początku do końca, po kolei, gdyż każdy poprzedni rozdział wynika logicznie
z poprzedniego. (chyba, że czytelnik ma już podstawową wiedzę na temat
chrześcijaństwa, judaizmu czy też buddyzmu). Książka jest też atrakcyjna, gdyż
3
można w niej odnaleźć wyjaśnienie podstawowych pojęć, takich jak: świeckość,
religia, fundamentalizm czy synkretyzm (oczywiście w kontekście rozważanego
tematu). Warto wspomnieć, że niewielki format książki, również skłania
czytelnika do wzięcia jej do ręki, szerszego zainteresowania.
studenci.pl
4