Smierc Nieznany

Śmierć



Patrzy przez okno dzień chory, trupio nabrzękły i siny.

Po korytarzu szpitalnym wolno przechodzą godziny.



Szaro. I cicho. I pusto. Nie ma radości ni smutku.

Chmury się snują po niebie, jak chorzy w ciasnym ogródku.



Palce, jak martwe pająki, nad czymś się trudzą, mozolą.

W szklanym wazonie powiędły kwiaty pachnące karbolem.



Myśli, jak muchy jesienne, łażą, czepiają się sprzętów,

po raz ostatni skrzydłami biją o okna zamknięte.



Ktoś się zaczaił pod drzwiami. Ktoś podsłuchuje i czeka.

Cicho, na palcach podchodzą - śmierć, zakonnica i lekarz.






Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
2 06 Zasieg czarnej smierci w E Nieznany
bog, zycie i smierc w literatur Nieznany
Gorączka śmierci Dead Heat 1988
UMOWA SPOLKI Nieznany
00110 9942b2b7d9e35565ed35e862c Nieznany
CISAX01GBD id 2064757 Nieznany
SMIERC SAMOBOJCOM
SGH 2200 id 2230801 Nieznany
Czechow Śmierć urzędnika

więcej podobnych podstron