ZNAK TEGO CZASU
Z
N
A
K
T
E
G
O
C
Z
A
S
U
Sign Of This Time
S
i
g
n
O
f
T
h
i
s
T
i
m
e
63-1113
6
3
-
1
1
1
3
William Marrion Branham
W
i
l
l
i
a
m
M
a
r
r
i
o
n
B
r
a
n
h
a
m
Poselstwo, wyg oszone przez brata Williama Marriona Branhama w "!rodx wieczorem dnia
13. listopada 1963 w Marc Ballroom, w Nowym Jorku, NY, USA. Podjxto wszelkie wysi ki,
by dok adnie przenie"!ł mówione Poselstwo z nagraż na ta"!mach magnetofonowych do
postaci drukowanej. Podczas t umaczenia i korekty korzystano z najnowszej
wydrukowanej wersji oraz z nagraż na CD w oryginalnym jxzyku angielskim. Niniejszym
zosta o opublikowane w pe nym brzmieniu.
Wydrukowanie tej ksi Rki umoRliwi y dobrowolne ofiary wierz cych, którzy umi owali
Jego S awne Przyj"!cie i to Poselstwo. Przet umaczono i opublikowano w latach 2002 - 2003.
Wszelkie zamówienia naleRy kierował na adres:
MÓWIONE S~OWO
GUTY 74, 739 55 Smilovice, CZ
Tel./Fax: + 420 558 324425
Mobil: + 420 776 158954
E-mail: krzok@volny.cz
http://www.volny.cz/poselstwo
MÓWIONE S~OWO
2
Znak tego czasu
1
Wszystko moRliwym jest, tylko Mu wierz;
Tylko Mu wierz, tylko Mu wierz,
Wszystko moRliwym jest, tylko Mu wierz .
2
Pochylmy teraz nasze g owy na chwilx do modlitwy. Nasz askawy
Niebiażski Ojcze, jestem naprawdx wdzixczny dzisiaj wieczorem za
ten przywilej, Re mog em przybył w Twoim Imieniu tutaj do Nowego
Jorku, by us ugiwał Twemu ludowi. Cieszx six tak bardzo, Re
spotykam six z nimi, wiedz c, Re istnieje wielkie jutro, kiedy six
spotkamy, gdzie nie bxdziemy six juR modlił za chorych, bo chorzy
bxd zdrowi na zawsze. Nie bxdziemy juR spxdzał d ugich nocy w
modlitwie o zgubionych, bo oni wszyscy bxd potem zbawieni.
3
I wygl damy tego dnia, kiedy six zjawi Jezus. Skoro ta godzina
przybliRa six bardzo, a znaki i cuda wskazuj na ten czas, to sprawia,
Re zatrzymujemy six na chwilx, Panie, by pomy"!leł o sobie. Prosimy
teraz nastxpuj co: Sprawd: mnie i wypróbuj, Panie . A jeReli jest
co"! z ego w nas, usuż to, Ojcze. Chcemy Ci s uRył czystym sercem i
czystymi rxkami, bo nie wiemy, której godziny Ty moResz nas
zawo ał i zgromadził na wysoko"!ciach. My pójdziemy na spotkanie z
Tob .
4
A jeReli s tutaj dzisiaj wieczorem niektórzy, Panie, którzy Ciebie
nie znaj jako swego Zbawiciela, wybaczaj cego ich grzechy, ani nie
zostali zrodzeni z Ducha BoRego, niechby to by ten wieczór, w
którym podejm tx decyzjx, i BoRe, nape nij ich Twoj dobroci .
Uzdrów kaRdego chorego, Ojcze, który jest tutaj, oraz wszystkich
cierpi cych. Niechby w tym budynku nie by o Radnej s abej osoby,
ani Radnego grzesznika, kiedy skożczy six to naboReżstwo. Oby"!my
zobaczyli, Re to dzieje six ku czci i chwale Boga. Prosimy o to w
Imieniu Jego umi owanego Syna, Jezusa Chrystusa. Amen.
5
Usi d: cie. UwaRam to na nowo za wielki przywilej, Re mogx był
tutaj dzisiaj wieczorem i znowu us ugiwał w Imieniu naszego
cudownego Zbawiciela, Który jest Tym wszystko zaspakajaj cym.
6
Jak mówi em ubieg ego wieczoru o Aniele Pażskim, kiedy
mówi em o znaku dla Sodomy, mianowicie kiedy ten Anio pozosta z
Abrahamem i rozmawia z nim _ ten MxRczyzna, który by Anio em,
lecz by to Bóg w postaci cz owieka, bo Abraham nazwa Go Panem.
KaRdy czytelnik Biblii wie, Re P-A-N duRymi literami pochodzi z na
pocz tku Bóg stworzy niebo i ziemix , to znaczy Elohim _
Wszystko zaspakajaj cy, Wszechmog cy . I Bóg da six poznał
wówczas Abrahamowi w postaci cz owieka. Wydawa o six, Re to jest
po prostu jaki"! zaprószony podróRnik. On nie powiedzia , sk d
ZNAK TEGO CZASU
3
przychodzi. Lecz zauwaRcie, kiedy On mówi z Abrahamem, On
powiedzia : Ja to uczynix, Ja ci to obieca em . Rozumiecie? I nazwa
go imieniem jego ojca _ Abrahamem; na które zosta o jego imix
zmienione z Abrama kilka dni przedtem: teraz by on Abrahamem. A
Sarai nazwa Sar _ ksixRn .
7
A potem Bóg znikn sprzed Abrahama i uda six do Sodomy i to
by ich ostatni znak. Ogież spad z nieba i zniszczy ca Sodomx i
Gomorx, i wszystkie miasta w okolicy, pokazuj c w przedobrazie, co
six stanie z pogażskim "!wiatem. On zostanie zniszczony; zostanie
zniszczony przez ogież. Bóg obieca , Re On nigdy wixcej nie zniszczy
ziemi wod , podaj c nam znak. Bóg nie czyni niczego bez znaku. I On
podaje nam znak txczy jako przymierze, Re On nigdy wixcej nie
zniszczy ziemi wod . A zatem, tym razem bxdzie to przy pomocy
ognia.
8
A kiedy Jezus powo ywa six na te czasy, On powiedzia : Jak by o
w dniach Noego, kiedy by a budowana arka, w której tylko osiem
dusz zosta o zachowanych przez wodx, tak bxdzie w czasie przyj"!cia
Syna Cz owieczego . Spójrzcie na t mniejszo"!ł wówczas. Jak by o
wtedy, kiedy osiem dusz zosta o zachowanych przez wodx . I On
mówi dalej i przedk ada moralno"!ł i obyczaje owego czasu _ jedli,
pili, Renili six, za m R wychodzi y . I je"!li^
9
Czyta em o tym niedawno i komentowa em to _ g osi em na ten
temat. Potem zauwaRy em, Re Jezus czyta t sam 1. MojReszow ,
któr ja czytam i wy czytacie. Wróci em wixc do 1. MojReszowej 6, by
stwierdził, co ludzie czynili w owym czasie, i stwierdzamy, Re
synowie BoRy pojmowali sobie córki ludzkie. Popatrzy em do innego
przek adu tego miejsca, gdzie jest powiedziane: brali sobie kobiety ,
nie córki. By o to po prostu jak w Reno, Nevada: po prostu
ma Reżstwa, rozwody, tak jak w Hollywoodzie, i tak dalej. A potem
jest powiedziane: byli to mxRowie s awni dawnych czasów .
10
Potem widzieli"!cie w czasopi"!mie Life jak powsta ten wielki
skandal w Anglii tych s awnych mxRczyzn i tych prostytutek, i tak
dalej, i jak nasi gubernatorzy^ I ach, moi drodzy, w jakim
zbiorowisku oni byli _ dok adnie taki obraz, jaki Jezus zapowiedzia
_ co six bxdzie dział. Widzicie? Jedli, pili, Renili six, za m R
wychodzi y, a nie poznali tego aR do tego dnia, kiedy Noe wszed do
arki .
11
A potem drzwi zosta y zamknixte. Nie by o juR Radnej szansy. To
by o jego ostatnie przemówienie. Ostatnie przemówienie, które by o
g oszone w kaRdej wielkiej us udze, by o do tych, którzy nie mogli
został zbawieni. Noe, jego ostatnie poselstwo by o do tych, którzy nie
mogli został zbawieni. Widzicie, on wszed do arki i drzwi zamknx y
six za nim, i on by w niej juR siedem dni, zanim zacz padał deszcz.
MÓWIONE S~OWO
4
Widzicie, jego poselstwo by o najpierw g oszone, budowali arkx, a
potem byli zamknixci w arce siedem dni.
12
Ci ludzie mówili: Ten stary fanatyk. Widzicie, on jest po prostu
wewn trz arki; on sam zamkn drzwi . Lecz Bóg je zamkn . To
samo by o w Sodomie.
13
Spójrzcie na naszego Pana Jezusa. Kiedy On przyszed na ziemix,
On by m odym Prorokiem z Galilei. On wchodzi do synagog i
wszyscy Go mi owali. On uzdrawia chorych. To by a pierwsza czx"!ł
Jego us ugi _ pierwsze stadium. Drugim stadium by o proroctwo,
kiedy On zacz napominał faryzeuszów i saduceuszów Jego czasów,
mówi im, czym s i jacy s "!lepi; nie mogli Tego zrozumieł, Kim On
by , i tak dalej, wiecie, i co six mia o z nimi stał. Z powodu tego On
zosta potxpiony i na tej podstawie zosta On ukrzyRowany, lecz oni
nie mogli zatrzymał poselstwa. MoRecie powstrzymał pos ażca, lecz
nie poselstwo. A Biblia mówi, Re On zst pi do piek a i g osi
duszom, które by y w wixzieniu, które kiedy"! by y niepos uszne , i
Jego poselstwo by o do tych skazanych na potxpienie.
14
By oby okropne pomy"!leł teraz, Re pewnego z tych dni ludzie bxd
dalej g osił, podobnie jak g osili w dniach Noego; oni bxd g osił tak
samo, lecz dla tego "!wiata, skazanego na zag adx, dla którego drzwi
s juR zamknixte. My nie wiemy, kiedy six to moRe wydarzył. Wixc
je"!li nie jeste"! chrze"!cijaninem dzisiaj wieczorem, pomy"!l o tym
naprawdx powaRnie. Pomy"!l o tym na serio.
15
Zatem, jest tylko jedno, co mamy czynił, jak wiemy, mianowicie
postxpował zgodnie z instrukcjami, które nam zostawi nasz Pan:
G o"!cie Ewangelix wszelkiemu stworzeniu . On wie, kto jest
zbawiony, a kto nie jest. My tego nie wiemy. My po prostu zarzucamy
sieł w morze i wyci gamy ryby wszelkiego rodzaju, ale Bóg wie, kto
jest zbawiony, a kto nie. I nikt nie moRe przyj"!ł do Niego, zanim go
najpierw nie poci gnie Ojciec; a wszyscy, których Mu da Ojciec,
przyjd . My to wiemy. Widzicie? Wixc nie moRemy powiedzieł, Re
ten jest chrze"!cijaninem a tamten nie jest; poniewaR On powiedzia :
Królestwo niebios jest podobne do cz owieka, który wzi sieci i
wyp yn na morze, i zarzuci je . Kiedy on wci gn sieci do odzi,
mia w niej wszelkiego rodzaju stworzenia. By y tam kraby, wodne
robaki, wxRe i ryby, i padlinoRercze ryby i dobre ryby . JednakowoR
_ widzicie _ wodne robaki i te inne w kożcu wczo ga y six z
powrotem do wody, lecz dobre ryby zachowano dla Mistrza. My teraz
nie wiemy, kto jest kim. My po prostu zarzucamy sieci.
16
Lecz pamixtajcie, ten wodny robak by wodnym robakiem, kiedy
sieł rozwinx a six nad nim. Uchwyci go wp yw naboReżstwa. W R by
ci gle wxRem; sieł Ewangelii wci gnx a go tylko do "!rodka. A
padlinoRercza ryba by a padlinoRerc ; Ró w by Ró wiem, rak by
ZNAK TEGO CZASU
5
rakiem. Rozumiecie? Lecz prawdziwa ryba by a ryb od pocz tku.
Rozumiecie? Wixc On wie, kto jest kim, poniewaR On ma ich imiona
w Swojej Ksixdze _ zapisane w niej, kiedy Baranek zosta zabity
przed za oReniem "!wiata.
17
My jeste"!my tutaj staraj c six wykonał nasz czx"!ł. OtóR, brat
Vick by tam na rogu ulicy, zarzucaj c sieci przez wiele lat. Inni
kaznodzieje byli na innych rogach ulic, zarzucaj c sieci. Ja
przyszed em, by zarzucał sieci razem z wami, bracia, aby"!my mogli
po prostu zrobił duRy po ów, i ci gle je ci gniemy, podobnie jak
rybacy w róRnych zak tkach jeziora. Pewnego dnia ostatnia ryba
zostanie wy owiona z jeziora. Wtedy zakożczy six po ów. Szukajmy
wixc Boga z ca ych naszych serc, módlmy six i b d: my szczerzy, kiedy
widzimy, Re nadchodzi ta godzina.
18
OtóR, dzisiaj wieczorem bxdx six modli o chorych.
Powiadomili"!my o tym. My"!lx, Re Billy^ Nie uda o mi six
porozmawiał^ Czy on rozdawa karty modlitwy dzisiaj wieczorem?
Tak. Dobrze, pójdziemy^ awietnie. To jest dobre. W porz dku.
19
Ubieg ego wieczora robi em podbudowx dla dzisiejszego wieczora
_ do us ugi modlenia six. A potem _ rozmy"!la em, Re moRe zajmx
jeden lub dwa wieczory tylko dla g oszenia. I zobaczymy, ilu nie
otrzyma o jeszcze Ducha awixtego w którym"!^ To jest g ówna
rzecz. Rozumiecie? JeReli otrzymacie^ JeReli zostaniecie
uzdrowieni, Bóg was uzdrowi, na pewno. On to juR uczyni . Wy temu
musicie tylko wierzył. Lecz je"!li jeste"!cie^ Prawdopodobnie znowu
zachorujecie, je"!li bxdziecie Rył wystarczaj co d ugo. Lecz kiedy
jeste"!cie zbawieni, to jest co"! innego. Rozumiecie?
20
I teraz powiem t jedn rzecz, poniewaR czasami przychodz tutaj
obcy, którzy moRe jeszcze nie widzieli nigdy us ugi uzdrawiania na
naboReżstwie. I wielokrotnie oni próbuj przyczepił mi to s owo:
Boski uzdrowiciel . Patrzcie, nie ma^ Jest tylko jeden BoRy
Uzdrowiciel; to jest Bóg. I szczerze mówi c, istnieje tylko jeden
Uzdrowiciel; jest to Bóg.
21
OtóR, lekarze nie twierdz , Re s uzdrowicielami. Oni nimi nie s ;
nie twierdz , Re nimi s . Co, gdybym wyszed na dwór i z ama bym
sobie tu moj rxkx, i poszed bym do przychodni, i rzek bym:
Lekarzu, uzdrów moj rxkx, w tej chwili, ja muszx skożczył moj
pracx ? On by mi powiedzia : Ty potrzebujesz uzdrowienia umys u .
OtóR, to by oby prawd . Rozumiecie? Lekarz potrafi w a"!ciwie
zestawił moje ramix, lecz Bóg dokonuje uzdrowienia. Gdybym six ci
w moj d oż i powiedzia bym: Lekarzu, ci em six w moj d oż;
uzdrów mi j szybko . On tego nie potrafi. On potrafi j jedynie
wymył; jeReli jest rozcixta, on potrafi j zeszył; lecz Bóg musi j
uzdrowił.
MÓWIONE S~OWO
6
22
Widzicie, przyroda musi rozwijał komórki, Rycie. ycie musi to
po czył razem. Cia o musi produkował wapież, i tak dalej, i ono
samo ma Rycie. Wapież nie uzdrawia. Czyni to Rycie. Rozumiecie, nie
ma medycyny, która uzdrawia. Medycyna tylko zachowuje w
czysto"!ci, podczas gdy Bóg uzdrawia. Rozumiecie? Nie ma medycyny,
która uzdrawia.
23
Gdybym six ci w rxkx i pad bym tu martwy, rozumiecie _
gdyby"!cie mnie zabrali do lekarza i rzekli: Czy uzdrowi by pan tego
cz owieka?
On odrzek by: PrzecieR on jest martwy .
24
W porz dku, potem powiedzieliby"!cie: Zaszyjmy t ranx. A pan
ma jaki"! lek, który uzdrowi tx rxkx, nieprawdaR?
Nie, nie mam .
25
Widzicie, chołby mnie zaszyli i daliby mi jak "! balsamuj c ciecz,
która by mnie utrzymywa a w naturalnym stanie setki lat, i dawaliby
mi zastrzyk penicyliny kaRdego dnia, i nacieraliby to miejsce
wszystkimi moRliwymi ma"!ciami, to by go na pewno nie uzdrowi o.
Dlaczego? PoniewaR to Rycie odesz o z niego.
26
Dobrze, zatem kto jest uzdrowicielem, medycyna czy Rycie? Teraz
mi powiedzcie, czym jest Rycie, a ja wam powiem, Kim jest Bóg.
Rozumiecie? Bóg jest yciem. Rozumiecie? Wy jeste"!cie^
27
Ubieg ego wieczora powiedzia em: Mamy tak duRo mechaniki, a
nie mamy dynamiki . Moje cia o jest mechanik , lecz moje cia o nie
bxdzie funkcjonował bez dynamiki, bez ducha. Rozumiecie? Duch
pos uguje six moim cia em, kieruje nim.
28
Podobnie jak samochód, w którym nie ma benzyny, ani iskry do
zap onu. Rozumiecie? Nie waRne, jak fajna jest ta dynamika, raczej
chcia em powiedzieł jak dobrze jest dopasowana mechanika _
cylindry, "!wiece i kable, czy cokolwiek, ona musi mieł równieR pr d.
Musicie to wszystko wzi ł razem.
29
Takim w a"!nie jest Bóg. Musi to był wierz cy oraz Bóg, by z czył
kontakt, wtedy six co"! stanie.
30
Wixc z Boskim uzdrowieniem jest tak samo jak ze zbawieniem.
aden cz owiek, który g osi Ewangelix o zbawieniu twojej duszy nie
chcia by był nazywany Boskim Zbawicielem, bowiem on by by
Boskim Zbawicielem tyle samo, co jaki"! cz owiek, g osz cy Boskie
uzdrowienie, by by Boskim uzdrowicielem. Cz owiek nie moRe
powiedzieł, Re móg by zbawił cz owieka, poniewaR Jezus juR to
uczyni . Rozumiecie? W porz dku. Lecz przez swoje g oszenie on
wskazuje ludziom na Chrystusa, Który jest Zbawicielem.
31
Boskie uzdrowienie wskazuje im tylko na dokonane dzie o
Golgoty, Bo On by zraniony za nasze przestxpstwa, a Jego
ZNAK TEGO CZASU
7
sino"!ciami zostali"!my uzdrowieni . Rozumiecie, rozumiecie? Boskie
uzdrowienie nie jest czym"!, co posiada jaki"! cz owiek, i moRe je
w oRył do was. Chodzi o to, jaka jest twoja wiara w dokonane dzie o.
32
Gdyby Jezus sta tutaj dzi"! wieczorem w tym garniturze na sobie,
który On mi da , On by ciebie nie móg teraz uzdrowił. On by po
prostu^ On móg by _ wy mogliby"!cie poznał, Re to jest Jezus; lecz
On nie móg by was uzdrowił, poniewaR On to juR uczyni . Widzicie,
wy musieliby"!cie w to uwierzył! On powiedzia by: Moje dziecix, czy
nie wiesz, Re Moimi sino"!ciami jeste"! uzdrowione? Rozumiecie? On
to juR uczyni . Jest to juR dokonane dzie o. Jest to czas przesz y. My
temu po prostu teraz wierzymy. I dla mnie to S owo by oby
wystarczaj ce. Gdyby"! powiedzia komu"! co"!, a on nie chcia by w to
uwierzył, hm, na tym by six skożczy o; niech sobie idzie swoj drog
i nie wierzy w to. Lecz taki nie jest Bóg. Rozumiecie?
33
Jest to dok adnie takie, jak ta krótka pie"!ż, któr dawniej
"!piewali kaznodzieja ze swoj Ron : Wybaczajmy jedni drugim nie
tak, jak "!miertelnicy. Jezus wybacza i zapomina . Rozumiecie? My
tego nie potrafimy zapomnieł, rozumiecie, lecz On potrafi. On jest
Bogiem. On potrafi o tym zapomnieł _ jakby six to nigdy nie sta o.
Wrzuca to w morze zapomnienia i nie wspomni o tym wixcej; On jest
Bogiem. On potrafi to kompletnie usun ł z Swej pamixci. Lecz my nie
potrafimy. Widzicie? On potrafi.
34
Zatem, kiedy Mu wierzysz, Re On uczyni to dla ciebie _ On
uzdrowi ciebie, kiedy zosta zraniony za twoje przestxpstwa, a Jego
sino"!ciami zosta e"! uzdrowiony _ czas przesz y. Jedyn rzecz ,
któr musisz teraz uczynił, jest uwierzył w to. S owo tego naucza.
Nikt nie moRe powiedzieł, Re S owo tego nie naucza. Ono tego naucza
obecnie i widzimy tak duRo dowodów tego _ ludzi uzdrawianych
wszxdzie. Istnieje zatem Boskie uzdrowienie.
35
OtóR, gdyby"! to by ty albo ja, gdyby"!my ustanowili nasze s owo i
tak suwerennie jak Bóg, a gdyby ludzie nie chcieli w to uwierzył, oni
by nie musieli; w kożcu _ to oni s chorzy. Lecz nie tak Bóg.
36
On równieR ustanowi w ko"!ciele aposto ów, proroków,
nauczycieli, pastorów i ewangelistów, rozumiecie, wszystko to ku
udoskonalaniu Cia a. A w tym Ciele, w kaRdym lokalnym zborze, On
da dziewixł duchowych darów i te dary s róRnego rodzaju: m dro"!ł,
poznanie, mówienie jxzykami, dary uzdrawiania, wyk adanie
jxzyków, i tak dalej; dziewixł duchowych darów _ wszystko to, by
pokazał Swoj mi o"!ł wzglxdem ko"!cio a, rozumiecie, bo On chce,
aby"!cie pozostali w porz dku _ Sam wielki Duch awixty jest
Nauczycielem Ko"!cio a. Jest to bardzo z e, Re my obrali"!my za
naszego nauczyciela biskupa, zamiast Ducha awixtego. Rozumiecie?
JednakowoR my^ Duch awixty jest Nauczycielem, którego Bóg da
MÓWIONE S~OWO
8
Ko"!cio owi, by wychowywa Ko"!ció i prowadzi go w karno"!ci BoRej.
Wixc Duch awixty swobodnie umieszcza te dary w Ko"!ciele i one
dzia aj doskonale, jeReli tylko nie wpadniecie w podniecenie i nie
próbujecie przyswoił ich sobie wed ug waszych w asnych my"!li.
37
W tym w a"!nie ludzie pope niaj b xdy. Stwierdzam to w"!ród
ludzi, Re kto"! jest ca y pod wraReniem i jakby rozpalony trochx przez
Ducha awixtego, co jest wspania e, pobudzaj ce. Lecz kto"! przyjdzie
i powie: Czy Pan nie mówi tak-a-tak? Widzicie, nie musicie im
dawał odpowiedzi. Nie mówcie tego, póki tego nie powie Bóg _
wtedy macie TAK MÓWI PAN. Wtedy nic nie moRe przeszkodził
temu, aby six to sta o. To six po prostu musi stał.
38
Rzucam wyzwanie kaRdemu dzisiaj wieczorem: Czy s yszeli"!cie,
Reby Duch awixty powiedzia kiedykolwiek na naboReżstwie TAK
MÓWI PAN, a nie sta oby six dok adnie w ten sposób chociaR raz na
milion przypadków? Widzicie, To musi był absolutnie w a"!ciwe.
39
Gdyby Duch awixty przyszed dzisiaj wieczorem i powiedzia mi
w wizji: Ja chcx, Reby"! jutro poszed na cmentarz prezydentów; Ja
wskrzeszx George Washingtona , to ja bym zaprosi ca y "!wiat, aby
przyszli ogl dał, jak six to stanie. Musia oby six to stał, rozumiecie,
poniewaR Duch awixty tak powiedzia . To potwierdza, Re to prawda.
40
Lecz póki On tego nie powie, to po prostu czekaj. Rozumiesz?
Widzisz? Ty wiesz, Re jeste"! zbawiony i wiesz, Re zosta e"! nape niony
Jego dobroci . JeReli On jest w tobie, to wiesz, Re On bxdzie
manifestowa Swoje Rycie w tobie. B d: wixc zadowolony. Jedyna
rzecz w tym, Re On to na pewno uczyni. Rozumiesz? On wie, gdzie six
znajdujesz.
41
I ja my"!lx, Re je"!li to czynimy z mi o"!ci maj c spo eczno"!ł jedni z
drugimi, to zapominamy o wszystkich konglomeracjach,
denominacjach i barierach, i wielka armia BoRa idzie naprzód
maszeruj c do zwycixstwa.
42
Dzisiaj wieczorem pragnx przeczytał krótki fragment Pisma
awixtego i wielu z was moRe zechce czytał razem ze mn . JeReli macie
takie pragnienie, oczywi"!cie, Re moRecie. I teraz chcemy otworzył
Ewangelix "!w. Mateusza 12. rozdzia , jeReli chcieliby"!cie czytał razem
ze mn , kiedy bxdx czyta . Ew. Mateusza 12. rozdzia od 38. wersetu.
43
Pragnx teraz oznajmił temat, na jaki bxdx przemawia : Znak
tego czasu . Jest to krótki znany tekst i mówix to po prostu dlatego,
bo six modli em. I nie chcx przechodził do jakiego"! twardego
g oszenia, a potem znowu wracał do kolejki. PoniewaR kaRdy wie, Re
dary Ducha awixtego dzia aj przez pewien kana . Dary
uzdrawiania z tego samego Ducha, dary jxzyków z tego samego
Ducha tylko inny kana i cz owiek prze cza six z jednego na drugi.
Czytajmy wixc teraz. JeReli wy^
ZNAK TEGO CZASU
9
Wtedy odpowiedzieli mu niektórzy z uczonych w Pi"!mie
faryzeuszów, mówi c: Nauczycielu, chcemy widzieł od ciebie
znak.
A On odpowiadaj c, rzek im: Pokolenie z e i cudzo oRne
znaku R da, ale nie otrzyma innego znaku, jak tylko znak
Jonasza proroka.
Albowiem jak Jonasz by w brzuchu wieloryba trzy dni i
trzy noce, tak i Syn Cz owieczy bxdzie w onie ziemi trzy dni
i trzy noce.
MxRowie z Niniwy stan na s dzie wraz z tym pokoleniem i
spowoduj jego potxpienie, gdyR na skutek zwiastowania
Jonasza upamixtali six, a oto tutaj wixcej niR Jonasz.
Królowa z Po udnia stanie na s dzie wraz z tym
pokoleniem i potxpi je; bo przyby a z krażców ziemi s uchał
m dro"!ci Salomona, a oto tutaj wixcej niR Salomon .
44
Stwierdzamy tutaj, Re nasz Pan w Pi"!mie awixtym, które w a"!nie
czytali"!my _ to by dok adnie trend wierzenia ydów. ydzi wierzyli
w znaki. I oni przyszli do Jezusa, ci teolodzy, i dyskutowali z Nim, Re
chcieliby zobaczył jaki"! znak od Niego. Widzicie teraz, jak bardzo
"!lepi oni byli? On juR okaza Swój znak _ to czym On by , Re On by
Mesjaszem.
45
Rozpatrywali"!my to ubieg ego wieczora. Ilu z was by o tutaj
ubieg ego wieczora? Zobaczmy. To jest fajne. W porz dku.
46
Rozpatrywali"!my to ubieg ego wieczora i udowodni em
s uchaczom znak Mesjasza, który On powinien by pokazał, Re On by
Prorokiem, który mia powstał, jak powiedzia MojResz. A wszyscy,
którzy nie uwierzyli temu Prorokowi, zostali wycixci spo"!ród ludu.
Pan, wasz Bóg, wzbudzi wam Proroka, podobnego do Mnie . A kiedy
On przyszed i okaza znak proroka, to wielu z nich chcia o mówił, Re
On jest Belzebubem albo jakim"! z ym duchem.
47
A On im powiedzia : OtóR, to wam bxdzie przebaczone. Lecz
kiedy przyjdzie Duch awixty, a wy bxdziecie mówił przeciwko
Niemu, czyni cemu te same sprawy, oczywi"!cie nie bxdzie wam
przebaczone na tym "!wiecie ani w tym, który ma nastał .
48
Nie chcemy zatem podchodził do tych spraw lekkomy"!lnie;
musimy przyj"!ł do tego szczerze i zwaRał na to. Jezus o"!wiadczy , Re
kiedy Duch awixty przyjdzie, by czynił to samo dzie o, które On
czyni , to je"!li kto"! powie jakie"! s owo przeciw Temu, nie bxdzie mu
wybaczone ani w tym "!wiecie, ani w tym, który ma nastał.
49
Pamixtajcie zatem, Duch awixty nie by dany aR do Wylania
Ducha awixtego. A ydom zosta o to juR po"!wiadczone przez Osobx
Jezusa Chrystusa, Samarytanom by o to po"!wiadczone przez Osobx
MÓWIONE S~OWO
10
Jezusa Chrystusa. Wixc sprawiedliwy Bóg nie móg by potxpił
sprawiedliwych ludzi; musieli był niesprawiedliwi ludzie, by ich Bóg
móg potxpił. Dobrze, zatem ten Duch awixty musi powrócił w
dniach ostatecznych na Ko"!ció i pokazał te same znaki, jakie On
czyni wówczas, poniewaR Bóg nie zmienia Swojego sposobu
dzia ania.
50
Bóg nie czyni jednej rzeczy w jeden sposób, a drugiej rzeczy w
inny sposób. Rozumiecie, Jego pierwsza decyzja jest doskona a,
poniewaR On jest Bogiem. Rozumiecie? Jego S owo nie moRe został
zmienione. On nie nauczy six wixcej w ci gu tych sze"!ciu tysixcy lat
naszej historii ludzko"!ci. On nie nauczy six wixcej niR wiedzia
wówczas, poniewaR On jest od pocz tku nieograniczony. Rozumiecie?
I On nigdy nie zmienia Swego S owa. On musi^
51
On obra , Re zbawi cz owieka przelan Krwi niewinnego
Baranka. My"!my ich próbowali wykszta cił; próbowali"!my ich
zorganizował w denominacji, próbowali"!my wszystko na tym "!wiecie
i towarzyskiego Rycia, ale to zawiod o pod kaRdym wzglxdem i bxdzie
ci gle zawodził, dopóki nie powrócimy pod Krew. To jest jedyne
miejsce, gdzie moRemy mieł spo eczno"!ł.
52
Bóg six nie zmienia. Kiedy Bóg co"! mówi, musi to pozostał na
zawsze. JeReli Bóg^ JeReli cz owiek przychodzi do Boga, a Bóg
uzdrowi tego cz owieka na podstawie jego wiary, to On musi
uzdrowił nastxpnego cz owieka w ten sam sposób, inaczej post pi
: le, kiedy uzdrowi pierwszego cz owieka. JeReli On zbawi cz owieka
Krwi i jedynie Krwi , a pozwoli by komu"! wej"!ł tylko dzixki
wykszta ceniu, albo dzixki temu, Re jest teologiem lub kim"!
podobnym, bez przelanej Krwi zastosowanej dla niego, to On post pi
: le, kiedy wymaga Krwi dla pierwszego cz owieka. Widzicie, On
musi zawsze pozostał takim samym. Jego zamys by zawsze taki
sam. Jego postxpowanie by o zawsze takie same.
53
Bóg nie zajmowa six nigdy jak "! organizacj . Znajd: cie to w
historii. On zajmuje six zawsze jednostk , nigdy grup ; pojedynczym
cz owiekiem. Znajdujemy w historii, Re kiedy powstawali wielcy
mxRowie, Pan posy a ich na widownix, a kiedy odchodzili,
towarzyszy a im jaka"! organizacja. I kaRdym razem, kiedy six ludzie
zorganizowali, ta organizacja umar a i nigdy juR nie powróci a do
tych duchowych sfer, w jakich oni byli. W a"!nie przebiera em oko o
dwudziestu lat historii Biblijnej, a nie ma tam Radnej wzmianki, Reby
powstali na nowo.
54
Bóg dzia a dzisiaj. Co On bxdzie czyni jutro, to Jego sprawa. I On
zawsze zajmuje six nami _ jednostk , rozumiecie, poniewaR grupy
ludzi maj zbyt duRo pogl dów.
55
Patrzcie, nawet aposto owie, kiedy próbowali wybrał kogo"! na
ZNAK TEGO CZASU
11
miejsce upad ego Judasza, oni rzucili losy i los pad na Macieja. To
by o to najlepsze, co oni potrafili uczynił, posiadaj c klucze do
Królestwa. I ani jedno miejsce Pisma nie mówi o tym, Re Maciej
czego"! dokona . Lecz Bóg wybra Saula, popxdliwego ma ego
jegomo"!cia; On musia go powalił na plecy pewnego dnia i zmusił go,
by patrzy six do góry na chwilx. I On powiedzia : Ja mu pokaRx, jak
wiele bxdzie musia wycierpieł dla Mnie . Rozumiecie, rozumiecie?
Ko"!ció wybra Macieja, lecz Bóg wybra Paw a. Rozumiecie? To by a
róRnica. Bóg zawsze dokonuje Swego wyboru, Swej elekcji. Bóg
dokonuje tej elekcji w oparciu o Swoj uprzedni wiedzx.
56
Stwierdzamy teraz, Re Bóg zawsze dzia a w"!ród ludzi przez znaki
i cuda. On obieca znaki ostatecznych dni. Bóg nie moRe zmienił Swej
polityki. On zawsze mówi do Swego ludu przez Swego proroka. By o
tak wielokrotnie na przestrzeni wieków _ Bóg mia zawsze gdzie"!
proroka, do którego On móg mówił, kogo"!, do kogo przysz o S owo
Pażskie, i Ono przysz o tylko do tego proroka. Rozumiecie?
57
Oni six zawsze w tym zag xbiali, by stwierdził, gdzie jest ten
prorok. Widz cy znaczy tyle co^ Widz cy oznacza albo
przepowiadał, albo mówił do przodu; on jest widz cym, który widzi
rzeczy, które maj six wydarzył. I on je przepowiada ludziom. A
Biblia mówi: Je"!li six to nie urzeczywistni, to go nie s uchajcie . Tak
musi był kaRdym razem. Bóg nie moRe zawie"!ł. Rozumiecie? A je"!li
six to nie urzeczywistni , to On powiedzia : On nie by z tym
cz owiekiem . Wixc na podstawie tego ludzie wiedzieli, Re S owo
Pażskie by o z tym widz cym, którego On mia _ tych
Starotestamentowych widz cych.
58
Duch awixty nie zmienia obecnie tego trendu. Jezus powiedzia :
Kiedy On _ Duch awixty zst pi na was, On wam pokaRe te rzeczy,
których was naucza em, które wam powiedzia em i przysz e rzeczy
wam pokaRe . Widzicie, On nie zmienia Swego systemu; jest zawsze
tym samym, wixc moRemy mieł do Niego zaufanie.
59
Widzicie jednak, nasza ludzka czx"!ł zapl tuje six w róRne sprawy
i grupy ludzi razem i g osuj na to i tamto. To w a"!nie odprowadza
nas od tej linii, rozumiecie, i wy mówicie: OtóR, to by o dla innego
czasu . Nie. On jest tym samym wczoraj, dzisiaj i na wieki. A ca e
S owo jest inspirowane _ wszystko z Niego.
60
Jezus przyszed dok adnie z tym znakiem, który Mu mia
towarzyszył, jak przepowiedzia MojResz, mianowicie, Re Mesjasz
bxdzie namaszczonym prorokiem, którego Pan wzbudzi, i On jasno
pokaza , Re by tym Prorokiem. A tutaj ci faryzeusze przyszli do
Niego i rzekli: Mistrzu, oczekujemy znaku od Ciebie .
61
On powiedzia _ na jednym miejscu On powiedzia _ je"!li
chcieliby"!cie to przeczytał w ew. Mateusza 16. rozdzia 3. werset, od
MÓWIONE S~OWO
12
1. do 3. w. _ oni prosili Go znowu o znak. A On odrzek : Wy "!lepi
faryzeusze, ob udnicy, wy wychodzicie i patrzycie six na zachód
s ożca i mówicie: ,Jutro bxdzie jasno . JeReli niebo jest czerwone i
pu ap six zniRa, mówicie: ,Bxdzie brzydka pogoda . Dalej rzek : Wy
ob udnicy, postawx niebios potraficie rozpoznał, lecz znaku tego
czasu nie potraficie rozpoznał . Oni powinni to byli poznał.
62
OtóR, jeReli ten Duch awixty przychodz cy w ostatecznych dniach
ma był dok adnie yciem Chrystusa w Ko"!ciele, rozumiecie, a ten
"!wiat na"!miewa six z Tego albo powie jedno s owo przeciwko Niemu,
to zostanie zniszczony autorytetem BoRego S owa. Widzicie teraz, co
zrobi ten "!wiat, i natychmiastowe zes anie BoRego s du z niebios jest
ca kiem w porz dku. Nasze pażstwo, nasze miasta, nasz "!wiat jest
dojrza y na s d.
63
Jestem pewien, Re jest pó: niej, niR sobie my"!limy. On powiedzia ,
Re bxdzie musia skrócił ten czas ze wzglxdu na wybranych, inaczej
Radne cia o nie by oby zbawione.
64
Pomy"!lcie tylko, z dnia na dzież, z roku na rok jest coraz gorzej.
Spójrzcie na siebie, pielgrzymi "!wi tobliwo"!ci, zielono"!wi tkowcy,
jakie skaRenie wesz o do ko"!cio ów: sprzeczanie six, awanturowanie.
65
Spójrzcie na wasze kobiety. Dawniej by o to co"! z ego, gdyby
sobie strzyg y w osy; Biblia mówi, Re nie wolno im to czynił. Lecz one
czyni to mimo wszystko. To jest^ Biblia mówi, aby tego nie
czyni y. A nosił odzienie, które wygl da jak odzienie dla mxRczyzny
_ Biblia mówi, Re to jest obrzydliwo"!ci przed Bogiem.
66
O _ mówicie _ to s metody"!ci . To s zielono"!wi tkowcy. S
to wszyscy. Rozumiecie?
67
Dlaczego tak jest? Wy bardziej lubicie wasze programy
telewizyjne niR troszczycie six o czytanie Biblii. Widzicie, zrobili"!cie
tych aktorów waszym wzorem na miejsce S owa BoRego. Rozumiecie?
Zatem, s d musi przyj"!ł, a ci gle jest coraz gorzej i gorzej.
68
Jezus powiedzia im, Re pojawi six znak. On mówi o znakach dni
ostatecznych. A ubieg ego wieczora On powiedzia nam: Jak by o w
dniach Sodomy, tak bxdzie w czasie przyj"!cia Syna Cz owieczego,
bowiem Duch BoRy zostanie objawiony w ostatecznym czasie w
ludzkim ciele, które bxdzie mog o rozpoznawał my"!li, które s w
umy"!le, w sercu .
69
Biblia mówi, Re to czyni S owo BoRe. Hebrajczyków 4: S owo
BoRe jest Rywe i skuteczne, ostrzejsze niR wszelki miecz obosieczny,
przenikaj ce aR do oddzielenia szpiku od ko"!ci, rozeznaj ce my"!li i
zamiary serca .
70
Dlatego w a"!nie Jezus by S owem. Na pocz tku^ Ew. Jana 1:
Na pocz tku by o S owo, S owo by o u Boga, a tym S owem by Bóg.
ZNAK TEGO CZASU
13
A to S owo cia em six sta o i mieszka o mixdzy nami . Dlatego
w a"!nie On patrz c na nich potrafi dostrzec ich my"!li.
71
Dlatego w a"!nie móg On powiedzieł kobiecie u studni: Ty masz
pixciu mxRów , rozumiecie?
72
Dlatego w a"!nie móg On powiedzieł Filipowi, kiedy
przyprowadzi Natanaela _ On powiedzia Natanaelowi: Oto
Izraelczyk, w którym nie ma zdrady .
On odrzek : Sk d Ty mnie znasz, Rabbi?
73
On powiedzia : Zanim cix Filip zawo a , kiedy by e"! pod
drzewem, Ja ciebie widzia em .
74
Rozpoznaj cy my"!li _ o, tak wiele miejsc Pisma awixtego
identyfikuje Go! To nie by o dla pogan. Ani jeden raz On nie
zidentyfikowa Samego Siebie poganom w ten sposób. Badajcie
Pisma _ ani jeden raz. To dzieje six dzisiaj. Rozumiecie? Poganie
mieli dwa tysi ce lat studium i teologii; On wybra lud z pogan dla
Swego Imienia; lecz obecnie nasta czas, Re to musi six stał tuR przed
spaleniem, podobnie jak by o to w Sodomie.
75
Tutaj by Jezus ze Swoim zidentyfikowanym, potwierdzonym
znakiem, Biblijnym znakiem dla ludzi, pomimo to ci ydzi mówili:
Ja chcia bym zobaczył, jak Ty czynisz jaki"! znak .
76
Czy widzieli"!cie kiedykolwiek ludzi, którzy s niewierz cy? Oni
bxd wam mówił: JeReli six to stanie _ ja znam takiego-a-takiego na
ulicy, jeReli On ich uzdrowi^ Rozumiecie? O, to jest _ moRecie
zobaczył, Re to jest szatan, ta sama rzecz.
77
Wy wiecie, oni mówili: JeReli jeste"! Synem BoRym, zst p z
krzyRa . Owinxli szmat Jego g owx i rzekli: Ten cz owiek mówi, Re
jest prorokiem . Uderzali Go kijem po g owie, twarz mia zakryt
szmat , a oni mówili: Prorokuj teraz i powiedz nam, kto cix
uderzy , kiedy sobie wzajemnie podawali ten kij, i mówili: My ci
uwierzymy .
78
Lecz widzicie, Bóg nie jest dla nikogo b aznem. Jezus powiedzia :
Ja czynix tylko to, co Mi pokazuje Ojciec . Rozumiecie? I to jest
prawd .
79
I taki jest prawdziwy s uga BoRy _ jest zawsze pos uszny swemu
Mistrzowi. Rozumiecie? Nie by robił jaki"! pokaz albo mówił co"!, by
ucieszył kogo"! innego, lecz był szczerym i prawdziwym wobec Tego,
kto go pos a . Taki jest prawdziwy s uga Chrystusa.
80
Podobnie jak Eliezer, przedstawiciel _ przychodz cy od
Abrahama, rozumiecie, by wybrał oblubienicx Izaakowi _ pixkn
Rebekx. Pos uszny, wzorowy s uga, rozumiecie, on troszczy six
jedynie o sprawy swego pana. Jaki to przedobraz Ducha awixtego
MÓWIONE S~OWO
14
dzisiaj, czyni cego to samo, widzicie, wybieraj cego Oblubienicx w
czasie wieczora, kiedy "!wiat a zaczynaj gasn ł.
81
OtóR, oni pragnxli zobaczył znak. ChociaR On zosta ca kowicie
zidentyfikowany przez Biblijny znak, pomimo tego oni nie chcieli
uwierzył w ten Biblijny znak. Oni chcieli, Reby On b aznowa im. Czy
tego nie widzicie? Jest to ten sam duch, który powiedzia : Je"!li jeste"!
Synem BoRym, rozkaR tym kamieniom, by six sta y chlebem. JeReli
jeste"! Synem BoRym, rzuł six st d w dó , bo jest napisane, Re anio om
Swoim rozkaza o Tobie, aby cix strzegli, aby"! nigdy nie obrazi o
kamież Swojej stopy. Oni Cix bxd nosił . Lecz On nie obrazi sobie
Swojej stopy o kamież. Rozumiecie? Oczywi"!cie. I On to tam równieR
rzek , jeReli zauwaRyli"!cie, kiedy On w oRy to na krzyR, itd. Teraz by
ten duch w tych faryzeuszach mówi cych: Chcieliby"!my zobaczył
znak .
82
On powiedzia : Z a i cudzo oRna generacja bxdzie szuka a
znaku . Zwrółcie na to uwagx.
83
I On _ Bóg mia znaki dla Swego ludu we wszystkich wiekach. I
Bóg posy a znak nie uczyniwszy jeszcze niczego _ On zawsze
najpierw posy a znak. I On obieca , Re uczyni to samo, poniewaR On
nie moRe six zmienił. Wixc kiedy widzimy nadchodz cy czas kożca i
pojawiaj ce six znaki czasu kożca, mianowicie ostatni znak, który by
obiecany, zanim Sodoma zosta a spalona^
84
My"!my mieli rado"!ł. Mieli"!my gwiazdy drR ce na niebosk onie.
Mieli"!my wojny i odg osy wojen. Mieli"!my trzxsienia ziemi na
róRnych miejscach i wszystkie te inne sprawy. Dary Ducha awixtego
powróci y znowu do ko"!cio a. Mieli"!my wszelkiego rodzaju
manifestacje, wielkie us ugi uzdrawiania i pokazywa y six inne
rzeczy. To wszystko by y znaki.
85
Lecz ostatnim znakiem tuR przedtem, nim poganie zostali spaleni,
by ten znak: Bóg zamanifestowany w ludzkim ciele. To six zgadza. A
Jezus powiedzia , Re tak bxdzie, kiedy On powróci. Powinni"!my teraz
do oRył wszelkich staraż i doprowadził nasze Rycie naprawdx do
porz dku przed Bogiem! B d: cie pewni tego, Re jeste"!cie teraz w
porz dku.
86
Oni byli przes d-^ ydzi zawsze polegali na swoich znakach;
wy to wiecie, zamiast na teologii i lekturze. Oni musieli polegał na
znaku, poniewaR prawdziwy wierz cy zawsze wierzy, Re Bóg jest
Bogiem mocy.
87
I tam gdzie jest Bóg, musz six dział znaki. Widzicie, jest to jak
kucie kawa ka rozpalonej stali na kowadle, rozumiecie, iskry musz
latał. To six odzwierciedla. I gdziekolwiek jest Bóg, tam s równieR
znaki i cuda. Jezus powiedzia : Te znaki bxd towarzyszył tym,
którzy wierz _ tej us udze na ca ym "!wiecie. Rozumiecie? Te znaki
ZNAK TEGO CZASU
15
bxd im towarzyszył _ zawsze znaki. Bóg zawsze podaje znaki, tak
jak On czyni na pocz tku, i podaje je kaRdej generacji na kożcu.
88
On to czyni w czasie Noego. Noe by znakiem dla tamtej
generacji. On by fanatykiem dla oczu tego "!wiata. Dla naukowców _
wiecie, jego poselstwo nie zgadza o six wcale z ich naukowym
zrozumieniem. On powiedzia : Woda spadnie z niebios i zaleje ca
ziemix .
89
Oni potrafili moRe wypu"!cił rakietx na ksixRyc albo zbadał go
przy pomocy radaru, czy cokolwiek to by o. Oni rzekli: Tam w górze
nie ma wody. MoRemy naukowo udowodnił, Re tam nie ma wody _
mówili moRe ci naukowcy.
90
Lecz Noe powiedzia : Bóg to moRe uczynił. JeReli tam nie ma
wody, On jest Stworzycielem, On tam moRe umie"!cił wodx. I On wie,
jak to ma uczynił . Lecz on by znakiem. On kontynuowa budowx
arki, chociaR tam nie by o wody, w której mog aby p ywał; lecz on
budowa j mimo wszystko. On by znakiem dla tamtych ludzi.
91
OtóR, MojResz by znakiem w Egipcie, kiedy oni widzieli te wielkie
cuda, i tak dalej. Salomon oraz wszyscy inni.
92
Nastxpnie stwierdzamy tutaj, Re oni nazwali Jezusa _ ten znak,
który On im poda , prawdziwy znak proroka wed ug ich Pisma
awixtego^
93
OtóR, jest wiele znaków, które nie s Biblijnymi znakami. Musimy
mieł Biblijne znaki. Musi to przyj"!ł TAK MÓWI PAN _ z tej Biblii,
rozumiecie, wtedy wiemy, Re to jest w a"!ciwe. Oczywi"!cie, jest ca a
masa rzeczy, które temu towarzysz . Bóg moRe uczynił, cokolwiek On
zechce. On jest Bogiem. Ja wiem, Re On dotrzymuje Swego S owa,
wixc ja to pragnx zobaczył z Jego S owa; wtedy wiem, Re to jest
prawd , poniewaR to jest S owo.
94
Stwierdzamy teraz, Re w naszym czasie Jezus pokazuje Swój
Biblijny znak, a jednak oni nazwali ten Biblijny znak^ Dlatego, iR
nie chcieli uwierzył, Re to jest Biblijny znak, musieli znale: ł
odpowied: dla ludzi, wixc mówili: To jest jego umys . On jest
opxtany przez diab a . I On by nazwany _ oni nazwali Go
Belzebubem. On napomina ich za to. Co to bxdzie, kiedy On znowu
przyjdzie?
95
ZauwaRcie, On powo ywa six na Jonasza. Jak by o w dniach
Jonasa _ to znaczy Jonasza _ tak bxdzie w czasie przyj"!cia Syna
Cz owieczego .
96
Obecnie wielu ludzi potxpia Jonasza. Ja go nie potxpiam. Wiecie,
oni mówi : Hm, on jest Jonaszem . S yszeli"!cie juR takie wyraRenie.
Lecz nie wolno wam tak mówił, chrze"!cijanie. Nie wolno wam
potxpiał BoRych s ug. Jonasz by prorokiem. On nie postxpowa
MÓWIONE S~OWO
16
przeciw woli BoRej. On j dok adnie wykona . On to musia uczynił
jako znak. Wszystko dzieje six nie przez przypadek tylko; dzieje six to
na znak.
97
Pewnego razu prorok musia oRenił six z nierz dnic i mieł z ni
dzieci. Jeden prorok musia leReł na swoim boku trzysta czterdzie"!ci
dni, a potem six odwrócił na drugi bok. Inny prorok zdj swoje
odzienie. I wszystko to dzia o six po prostu jako znaki. Rozumiecie? I
Jonasz musia to uczynił na znak.
98
Przypomnijcie sobie, Abraham musia po"!lubił Hagarx przeciw
swej w asnej woli, kiedy Sara da a mu s uR c , choł on to odrzuca .
Lecz Bóg zjawi mu six i powiedzia : Us uchaj Sary, poniewaR syn
niewolnicy nie bxdzie dziedziczy z synem wolnej . Ona musia a mieł
to dziecko, aby zosta o wyrzucone. Co to by o? Znak. Wszystko to s
znaki. Bóg czyni te sprawy jako znaki.
99
Jonasz teR by znakiem. JeReli zauwaRycie, Jezus powo uje six na
to tutaj: Niecna, pod a i cudzo oRna generacja bxdzie szuka a
znaków i oni je otrzymaj . Bo jako Jonasz by w brzuchu wieloryba
trzy dni i trzy noce, tak musi Syn Cz owieczy, rozumiecie, był w onie
ziemi trzy dni i trzy noce . A zatem, czego znakiem by Jonasz? On by
znakiem zmartwychwstania. W porz dku.
100
OtóR, jeReli kiedykolwiek by a zdeprawowana generacja, to
w a"!nie w niej Ryjemy. My to wiemy. Ona jest wypaczona umys owo,
ciele"!nie, seksualnie, pod kaRdym wzglxdem. Ona jest
zdeprawowana: niegodziwa generacja _ niewierz cy, s dzx, Re mamy
ich wixcej niR kiedykolwiek. Oni s ko"!cielnym typem niewierz cych,
a z takimi jest najtrudniejsza praca.
101
Ja jestem misjonarzem. Sta em na polach misyjnych i widzia em,
jak oni przyprowadzili tych pogan, którzy nawet nie umieli odróRnił
prawej rxki od lewej. Oni tego nie umieli. OtóR, poganin _ on
przychodzi w swoim stanie. On nigdy nie s ysza o Bogu. Teraz
pragnie co"! zobaczył. I skoro tylko potrafisz mu udowodnił, co jest
prawd , on to przyjmie.
102
Lecz ci wykszta ceni poganie _ rozumiecie? Jest to okropne s owo,
którym six pos ugujx, lecz to jest prawd . Rozumiecie? Wykszta cony
poganin _ on chce sobie urabiał swoj w asn opinix o tym,
rozumiecie, on wie tak duRo o tym. On nie potrafi six upokorzył, by
po prostu we wierze patrzeł na S owo BoRe.
103
Tak w a"!nie by o z tymi faryzeuszami w owym czasie; oni po
prostu nie potrafili patrzeł na S owo. Ono tam by o, lecz oni nie
chcieli na Nie patrzeł. I jak to Ra osne, kiedy wiemy, Re oni byli w
rzeczywisto"!ci "!lepi. Bóg uczyni to na znak.
104
Widzimy wixc dzisiaj, Re znak, który zobaczy ta niegodziwa
generacja, w której Ryjemy, bxdzie znakiem zmartwychwstania. On
ZNAK TEGO CZASU
17
nie powiedzia , Re taki znak bxdzie. Pod a i cudzo oRna generacja
szuka znaku i oni otrzymaj znak Jonasza _ zmartwychwstanie. I w
tej pod ej, cudzo oRnej, zdeprawowanej generacji, w której Ryjemy na
ca ym "!wiecie^ Nie my"!lcie, Re macie to wszystko tylko w Nowym
Jorku. Tak nie jest; oni s po ca ym "!wiecie. Nie my"!lcie, Re tylko
Ameryka ich ma; oni s wszxdzie na ca ym "!wiecie. Racja.
Cudzo oRna generacja _ widzicie, w a"!nie oni otrzymaj znak
zmartwychwstania.
105
We wszystkich tych czasach, kiedy mieli"!my buddystów, sikhów,
dRinistów, o, wszystkie moRliwe religie, tysi ce ich form po ca ym
"!wiecie, kaRda z nich moRe cix zabrał do grobu ich za oRycieli. Lecz
chrze"!cijanie maj pusty grób. Rozumiecie?
106
Nie tylko to, lecz nie moRna powiedzieł tym ludziom: On Ryje w
moim sercu . Oni przyprowadz cix prosto do Jego S owa. Na pewno
to uczyni . Oni ciebie zaraz porównaj z Jego S owem. Tak. Nie
moRna poganinowi przedk adał psychologii, rozumiecie, poniewaR
jego bóg Ryje równieR w jego sercu.
107
Widzia em mahometan leR cych na ulicy i mówi cych: Allach,
Allach aR wpadli w taki sza , Re brali kawa ek drzazgi i przek uli
nim swoje palce, a nie czuli tego.
108
Widzia em w Zurychu w Szwajcarii cz owieka, który wzi miecz
i przek u nim swoje p uca, ot tak, i przek u six nim na wylot. I
poleci lekarzowi, by przyszed na podium i la wodx na jeden jego
koniec, a ona la a six z drugiego kożca. Potem go wyci gn i nie by o
na nim "!ladu krwi. Widzicie? Oni bior lancx i przek uj ni swoje
policzki i w górx przez swój nos^
109
OtóR, lepiej, kiedy wiesz, o czym mówisz, jeReli zaczniesz mówił o
Bogu takiemu cz owiekowi. Lepiej, jeReli to wiesz. Psychologia sama
nic tu nie zdzia a. On ci j zaraz wybije z g owy. Musisz wiedzieł, o
czym mówisz.
110
Lecz pamixtajcie, Bóg, który by z Eliaszem na górze Karmel, On
jest ci gle takim samym Bogiem dzisiaj. I ja Go widzia em przed
dos ownie setkami tysixcy ludzi, potwierdzaj cego to, rozumiecie?
Widzia em setki czarnoksixRników stoj cych tam i rzucaj cych mi
wyzwanie; ja zwaRa em na Ducha awixtego, co On czyni. Rozumiecie?
Czytali"!cie o tym ksi Rki i wiecie; mamy podpisane o"!wiadczenia o
tym, co Bóg czyni. On jest ci gle Bogiem. On jest zobowi zany wobec
Swego S owa. OtóR, On nie jest zobowi zany wype nił twoje
Ryczenia. On jest zobowi zany wobec Swego w asnego S owa.
Rozumiecie?
Znajdujemy tutaj tych pogan obecnie _ co oni bxd czynił.
111
Bóg obieca , Re w tych ostatecznych dniach On pokaRe tej z ej i
cudzo oRnej generacji znak Swego zmartwychwstania _ Re On nie
MÓWIONE S~OWO
18
jest martwy. On Ryje. On dotrzymuje kaRdego S owa. On Je
manifestuje bezpo"!rednio w twoim Ryciu. Jeszcze maluczko, a "!wiat
Mnie juR nie zobaczy _ powiedzia Jezus _ lecz wy mnie
zobaczycie (rozumiecie? mówi to do wierz cych), bo Ja (,Ja to
zaimek osobowy) Ja bxdx z wami, a mianowicie w was, aR do
skożczenia "!wiata, do zakożczenia . I te sprawy _ ew. Jana 14, 12:
Kto wierzy we Mnie, sprawy, które Ja czynix, i on czynił bxdzie _
te same sprawy. Jezus Chrystus, ten sam wczoraj, dzisiaj i na wieki ,
ydów 13, 8.
112
OtóR, ko"!ció przeszed dwadzie"!cia stuleci ko"!cio a _ po
pierwszym, Efeskim wieku w Biblii. I jeReli Pan pozwoli, zanim st d
odjadx, chcx g osił na krótki temat, pod tytu em Odliczanie przed
startem , i zobaczymy gdzie doszli"!my, jakie postxpy zrobili"!my.
Zwrółcie teraz uwagx na Efeski wiek ko"!cio a i na te wieki ko"!cio a,
aR on wszed do Wieku Ciemno"!ci _ tysi ca lat ciemno"!ci. A potem
Luther, który by pierwszym reformatorem, wyst pi z
usprawiedliwieniem; nastxpnie przychodzi Wesley z po"!wixceniem;
oto przychodz zielono"!wi tkowcy z chrztem Duchem awixtym.
Ko"!ció staje six coraz mniejszym, lecz ma coraz wixksz moc. Kiedy
nieprzyjaciel wtargnie jak powód: , Duch BoRy podniesie sztandar
przeciwko niemu . (Izaj. 59, 19)
113
A obecnie wyszli"!my z wieku zielono"!wi tkowców. Dochodzimy
teraz do szczytu, jak w piramidzie. Nie nauki o piramidzie teraz, lecz
mam na my"!li: jak piramida. Gdy przyjdzie Kamież Szczytowy, on
musi był wyszlifowany, by do Niego pasowa . W Ko"!ciele musi był
us uga, w Ko"!ciele Ryj cego Boga, do którego przychodzi Kamież
Szczytowy _ Chrystus, wzglxdnie us uga Chrystusa, i Chrystus
bxdzie dok adnie pasowa do niego. Potem On przyprowadza
odkupionych z powrotem, by móg zabrał ca y Dom BoRy do chwa y
_ metodystów, baptystów i prezbiterian, poprzez te wielkie wieki
reformacji, którzy wyszli i oddali swoje Rycia w prze"!ladowaniach dla
Królestwa BoRego. Lecz ten Kamież przychodzi. Tak jest. On na
pewno przyjdzie. Bóg Go po"!le. On bxdzie pasowa i nakryje ca y
Budynek z wierzchu. Rozumiecie?
114
Widzimy teraz te znaki, kiedy widzimy us ugx, jak ona zaczx a six
zwxRał od Chrystusa aR do obecnej kompletnej us ugi Chrystusa w
Pe ni Ducha awixtego. W czasie Luthra by to ten sam Duch awixty
_ usprawiedliwienie; potem po"!wixcenie w czasie Wesley a, te
poselstwa; nastxpnie chrzest Duchem awixtym _ to daje nam trzy.
Trzy _ nie trzy szczeble aski, lecz trzy stacje, móg bym to tak
nazwał.
115
Obserwujcie to w ten sposób. Kiedy rodzi six niemowlx, s trzy
rzeczy, które stanowi jego urodzenie. Pierwsz rzecz w naturalnym
porodzie^ Wy doro"!li, s uchajcie teraz uwaRnie; ma e dzieci tego
ZNAK TEGO CZASU
19
wcale nie pojmuj . Lecz zobaczmy, pierwsz rzecz przy normalnym
porodzie jest woda, potem krew, a potem Rycie. Rozumiecie?
116
OtóR, z tych samych rzeczy sk ada six znowuzrodzenie: woda,
Krew i Duch. Te w a"!nie elementy, które wysz y z Jego cia a, tworz
Jego Cia o. Rozumiecie? Wysz y z Jego cia a i jest to materia , który
jest potrzebny do utworzenia Jego Oblubienicy. Bowiem oblubienica
Adama zosta a wyjxta z jego cia a. Oblubienica Chrystusa zosta a
wyjxta z Jego cia a. I kiedy Chrystus umar , by y tam trzy elementy,
które wysz y z Jego cia a: woda, Krew i Duch; usprawiedliwienie
przez wiarx _ woda, po"!wixcenie przez Krew i chrzest Duchem
awixtym.
117
Obecnie ten ostatni wielki krok musi doj"!ł do doskona o"!ci,
mianowicie Duch awixty musi Rył w tym Ko"!ciele tak doskonale, Re
to zjednoczy Cia o i G owx razem. Rozumiecie, rozumiecie? To jest
Cia o. On jest G ow tego Cia a. Stwierdzamy teraz, iR On obieca , Re
to six stanie w tych ostatecznych dniach. My to stwierdzamy.
118
Zatem, Jonasz^ Wielu ludzi _ mówi em o Jonaszu _ oni mówi :
Hm, ten cz owiek by niewierz cym . Nie, on nie by .
119
On powinien by i"!ł do Niniwy, to six dok adnie zgadza, poniewaR
ona by a wielkim miastem pe nym grzechu. Był moRe by o w nim pó
miliona ludzi i oni byli bardzo, bardzo : li. Oni byli duRym miastem,
o"!rodkiem handlowym. Ich zawodem by o g ównie rybo ówstwo, na
ile mi wiadomo. A wixc oni byli^ On by tam pos any, lecz on
wsiad na niew a"!ciwy okrxt i pop yn do Tarsu.
120
Wielu ludzi próbuje powiedzieł, Re on tego nie chcia uczynił. Ja
wierzx, Re to wszystko zosta o zaplanowane przez Boga. Czyta em
krótkie opowiadanie. Ono to moRe po"!wiadczy, kiedy je opowiem w
tej chwili, by trochx usprawiedliwił Jonasza, by doj"!ł do tego, co chcx
powiedzieł.
121
Wixc Jonasz, kiedy on wsiad do niew a"!ciwego okrxtu, to przede
wszystkim p yn w z ym kierunku i oni wpadli w k opoty. Wiatry
zaczx y d ł, fale zaczx y huczeł i wszyscy my"!leli, Re okrxt zatonie.
Jonasz sobie mocno zasn , a oni rzekli: Obud: six, ty ospalcze, i
wzywaj swego Boga .
122
I Jonasz wyzna , Re post pi : le. On powiedzia : Zwi Rcie teraz
moje nogi i moje rxce i wyrzułcie mnie za burtx, a ten sztorm six
uciszy . I oni to uczynili. A Bóg przygotowa tam duR rybx.
123
Niedawno s ysza em pewnego naukowca tam w Louisville,
Kentucky, zaraz po drugiej stronie Jeffersonville, gdzie dawniej
mieszka em. Oni tam mieli szkielet wieloryba na wagonie-platformie,
a ten cz owiek robi wyk ad _ ten naukowiec, i mówi o tym, ile on
mia zxbów, i ach, nie wiem, o czym wszystkim. Na koniec
MÓWIONE S~OWO
20
powiedzia : Wiecie, istnieje opowiadanie Biblijne, które nie jest
prawd _ mówi _ Biblia^
124
Tego by o po prostu za duRo dla mnie, podszed em wixc trochx
bliRej. Pomy"!la em sobie: Zobaczx, co on powie .
125
On powiedzia : Biblijne opowiadanie o wielorybie, który po kn
Jonasza _ mówi dalej _ chcx, aby"!cie six ludzie popatrzyli. Jak
móg by cz owiek przej"!ł przez jego gard o, kiedy nie mogliby"!cie
przerzucił nawet pi ki do baseballu przez jego gard o? Wixc on
orzek : To nie jest prawd .
126
Ja tego po prostu nie mog em znie"!ł i pozwolił temu
bezboRnikowi powiedzieł co"! takiego. Powiedzia em wixc:
Przepraszam pana. Czy pan kiedykolwiek czyta Biblix?
On odrzek : Oczywi"!cie .
127
Hm _ powiedzia em _ a potem pan mówisz co"! takiego? Bóg
wcale nie powiedzia , Re to by wieloryb. Bóg powiedzia , Re to by a
ryba .
On odrzek : OtóR, to by wieloryb .
128
Ja powiedzia em: JeReli tak, niech to by wieloryb. On by
specjalnie przygotowan , przez Boga przygotowan ryb dla niego .
Ten wieloryb by szczególn ryb . On potrafi stworzył rybx, do
której potrafi by wjechał ca y samochód cixRarowy. On jest Bogiem,
rozumiecie, wixc to jest prawd . Ludzie nie chc wierzył temu _ tym
sprawom, wzglxdnie wydarzeniom Biblijnym. Bóg przygotowa t
rybx dla Jonasza. Ona by a specjaln ryb , wixc po knx a Jonasza.
129
A teraz by on g xboko w brzuchu wieloryba. Mia swoje rxce
zwi zane w tyle, tak samo swoje nogi. MoRecie sobie teraz wyobraził,
w jakim stanie znajdowa six ten cz owiek. I tak czy owak, czy to by
wieloryb albo jaka"! inna ryba, on prawdopodobnie p ywa za
zdobycz w wodach, aR znajdzie swój pokarm, a potem schodzi w dó
na dno morza.
130
NuRe, obserwujcie swoje z ote rybki, kiedy je karmicie. Ona
nape ni swój ma y brzuszek i schodzi na dno akwarium i rozk ada
swoje ma e p etwy. I tam ona odpoczywa, rozumiecie, poniewaR
znalaz a pokarm dla siebie.
131
Zatem, kiedy ta ryba znalaz a tego proroka i po knx a go, to
musia a pop yn ł w dó na dno morza. Nie wiem, czy tak naprawdx
uczyni a, lecz mówix, Re był moRe tak uczyni a. I teraz mamy tutaj
tego cz owieka.
132
OtóR, my zawsze mamy^ Jest to bardzo z e, lecz my zawsze
próbujemy my"!leł i pokazywał, wzglxdnie szatan pokazuje nam
nasze symptomy. Hm, widzisz, nie jest ci wcale lepiej niR wczoraj, a
mówisz, Re ci jest lepiej . Nie patrzcie na symptomy (przejawy).
ZNAK TEGO CZASU
21
133
JeReli kto"! móg mieł symptomy, by to Jonasz. Rozumiecie?
Widzicie, gdziekolwiek on spojrza , wszxdzie by brzuch wieloryba.
Rozumiecie? Lecz czy wiecie, co on powiedzia ? Symptomy k ami
na próRno . On nie powiedzia : Popatrzx six na to . On powiedzia :
Jeszcze raz spojrzx ku Twojej "!wi tyni .
134
Bowiem on wiedzia , Re kiedy Salomon modli six i po"!wixca t
"!wi tynix, powiedzia : JeReli Twój lud bxdzie gdzie"! w tarapatach i
spojrzy ku temu "!wixtemu miejscu i bxdzie six modli , wtedy
wys uchaj z niebios . On zaufa modlitwie Salomona, cz owieka,
ziemskiego cz owieka jak ty i ja, chociaR on nawet sta six odstxpc po
pewnym czasie; kobiety odprowadzi y go od Boga. Lecz jego
modlitwa zosta a wys uchana przez Boga i on móg mieł wiarx we
wszelkich okoliczno"!ciach.
135
I o ileR wixcej wiary powinny"!my mieł my, kiedy nie musimy six
patrzył na "!wi tynix zbudowan przez cz owieka, lecz do Samego
Nieba, gdzie Syn BoRy siedzi po prawicy Jego Majestatu ze Swoj
W asn Krwi , zawsze Ryj c, by six wstawiał za nami.
136
I nikt z nas nie mia takich cixRkich symptomów. Widzimy, Re
ludzie zostaj uzdrowieni w Obecno"!ci BoRej przez ca y czas. Nie
powinni"!my nigdy patrzeł na symptomy; one k ami na próRno.
Patrzmy na Boga, bo On da tx obietnicx.
137
Stwierdzamy teraz, Re cokolwiek six tam wydarzy o, w jaki sposób
Bóg zapewni prorokowi tlen _ ja nie wiem. Lecz on tam Ry trzy dni
i noce, zgodnie z t Bibli . I ja nie wiem, jak daleko by o do Tarsu, ani
jak daleko by o do Niniwy, jak daleko oni wyp ynxli na morze; lecz
Jonasz pozosta przy Ryciu zgodnie z Pismem awixtym _ by tam trzy
dni i trzy noce. On go zawo a .
Mówicie: O, to niemoRliwe .
138
A co powiecie na wywo anie ~azarza, gdy by juR cztery dni
martwy? Widzicie? I On zawo a nas pewnego dnia, chołby"!my byli
martwi juR dziesixł tysixcy lat. To nie ma Radnego znaczenia,
rozumiecie; stanie six to tak samo. Rozumiecie, On jest Bogiem.
139
Znajdujemy go teraz tutaj i on przychodzi do Niniwy. Wieloryb
p yn prosto przez te wody, jakby go wióz taksówk . Jazda
taksówk na dnie morza _ p yn prosto w kierunku Niniwy, a
musia o to był ko o po udnia.
140
OtóR, jego mieszkażcy byli rybakami. Oni byli na brzegu i
wyci gali swoje sieci, i tak dalej; oni byli rybakami handlarzami. Byli
to poganie. Oni oddawali cze"!ł boRkom. A jednym z ich boRków^
141
Tak jak Indianie mieli je dawniej tutaj w Ameryce, nied: wied:
grizzly by bogiem Ursusem. By on bogiem, któremu poganie
MÓWIONE S~OWO
22
Indianie oddawali cze"!ł, zanim ich przyprowadzono do
chrze"!cijażstwa. Oni mieli boga, boga mocy.
142
A w Niniwie _ by o mi powiedziane, Re wieloryb by bogiem
morza, poniewaR on jest w adc morza. On moRe po kn ł cokolwiek.
I oko o po udnia oto wyp ywa ich bóg z g xbi morza, otwiera po
prostu swoj paszczx i prorok wychodzi prosto na brzeg. Nic
dziwnego, Re oni uwierzyli. Rozumiecie, rozumiecie? Oczywi"!cie, oni
uwierzyli, poniewaR prorok, który im podawa poselstwo, wyszed z
paszczy ich boga. Pokutujcie, inaczej to miasto zginie . Rozumiecie?
143
Wixc on nie postxpowa przeciw woli Pana. On czyni dok adnie
tak, jak Bóg sprawia, Re wszystko wspó dzia a ku dobremu tym,
którzy mi uj Boga (To six zgadza) i zostali powo ani zgodnie z Jego
zamys em. Jezus powo ywa six na niego.
144
Nastxpnie jeszcze jeden, zanim zakożczymy przed kolejk
modlitwy. On powo ywa six równieR na Salomona.
145
Zatem, kiedy Bóg posy a dar na ziemix, a ludzie go respektuj , jest
to zawsze z oty wiek dla tych ludzi. Lecz je"!li go odrzuc , jest to
zawsze chaos dla tych ludzi; On to czyni w kaRdym wieku. Popatrzcie
tylko. Patrzcie, dlaczego oni odrzucili Jezusa? I kiedy oni odrzucili
proroków, i tak dalej _ co to by o?
146
Lecz w czasach Salomona oni uwierzyli, wszyscy ludzie. Salomon
mia dar rozpoznawania. Bóg da go Salomonowi. A ludzie uwierzyli
temu _ wszyscy jednomy"!lnie. Oni byli _ nazywano to niemal
tysi cletnim królestwem dla ydowskiej rasy w tamtych czasach. By
to z oty wiek, wiek Salomona, nie by o Radnych wojen. On
prosperowa . Zbudowano wówczas "!wi tynix i wszystkie te wielkie
rzeczy, które oni uczynili w czasach Salomona, poniewaR on by
przedobrazem Syna Dawida, rozumiecie, cielesny syn Dawida. OtóR,
stwierdzamy, Re w tym czasie, kiedy budowali "!wi tynix i wszystko
inne, wszyscy respektowali ten dar, który im Bóg da ; a nawet uczyni
go ich królem. Jego s awa rozchodzi a six wszxdzie.
147
Mówix wam, Amerykanie, gdyby"!my tylko respektowali ten dar,
który nam Bóg pos a _ Ducha awixtego, nie musieliby"!my six
martwił z powodu rosyjskich astronautów, atomowych bomb, i
innych rzeczy. OtóR, to jest nasza^ Naszym Bezpieczeżstwem jest
Chrystus. Rozumiecie? On jest nasz Rxkojmi .
148
Lecz k opot w tym, Re On posy a nam dary, a my "!miejemy six z
nich z pogard , tak samo, jak oni czynili. Z tego powodu pod Ramy
na s d. On nam grozi, on musi uderzył. Jest to sprawiedliwe, Bóg nie
ma wzglxdu na osoby. Gdyby Bóg przepu"!ci temu "!wiatu, temu
Nowemu Jorku, tej Ameryce, temu "!wiatu _ pu"!ci by im p azem to,
co six dzieje obecnie, i nie zes a by na to s dów, to On by by
zobowi zany jako sprawiedliwy Bóg, wskrzesił Sodomx i Gomorx i
ZNAK TEGO CZASU
23
przeprosił je za to, Re ich spali , bowiem On spali ich w a"!nie za to
samo, co my czynimy obecnie. Rozumiecie, widzicie? Wixc On obieca ,
Re tak six stanie.
149
Stwierdzamy wixc teraz, Re w dniach Salomona _ czy mogliby"!cie
sobie wyobraził, wszyscy mówili o Bogu. O, wielka moc
rozpoznawania Salomona^ By to dar, który potrafi
rozpoznawał, a wszyscy six tym chlubili. Nie by o tam Radnego
zamieszania, czy mówienia Ech . Nie, nie. Wszyscy ludzie temu
wierzyli. I ta s awa rozesz a six do kaRdego narodu. Inne narody
zaczx y six bał Izraela, nie dlatego, Reby mia lepsz armix, lecz
dlatego, Re Bóg by mixdzy nimi. To w a"!nie wywo uje boja: ż _ Bóg.
Bóg by mixdzy nimi.
150
O, jakimi powinni"!my był, skoro wyznajemy, Re jeste"!my
narodem chrze"!cijażskim. Jest to bardzo z e, Re denominacje i inne
rzeczy wypaczy y nas do takiego stanu, Re ca kiem wypadli"!my z
formy dzisiaj i niemal Raden cz owiek nie wie, w co ma wierzył.
151
I zauwaRcie, potem s awa Salomona dotar a daleko na po udnie
do Saby. Królowa to us ysza a. Ona by a pogank . I oni mieli tylko
jeden sposób^ Nie mieli telewizji i innych urz dzeż, które mamy
dzisiaj, ani nawet prasy. Musieli sobie przekazywał wiadomo"!ci tylko
w jeden sposób _ z ust do ucha. I kaRdym razem, kiedy przyby a
karawana, niew tpliwie m oda królowa wychodzi a i pyta a: Czy
przechodzili"!cie Palestynx, kiedy jechali"!cie na po udnie?
Tak .
Czy to prawda, co ludzie mówi ?
152
O, powinna to pani zobaczył. Nie widzieli"!my czego"! podobnego.
Ci ludzie tam na pó nocy maj przebudzenie. Ogarnx o to ca y naród.
O, oni maj wspania e przebudzenie. Ich Bóg nama"!ci ich króla i on
ma dar rozpoznawania. I pani nigdy nie widzia a czego"! takiego. Nic
innego nie moRe prze"!cign ł tej m dro"!ci. On potrafi rozpoznał
wszystko. To przekracza wszelk m dro"!ł ludzk . Jest to
rozpoznawanie od Boga . I oni wszyscy s yszeli o tym, wiecie.
153
Wiecie Wiara przychodzi ze s uchania, s uchania S owa BoRego .
Nie s uchania tego, Re jeste"!my metodystami albo baptystami,
wzglxdnie zielono"!wi tkowcami; lecz s uchania S owa BoRego.
Rozumiecie? Wiara przychodzi ze s uchania .
154
I kiedy tak mówili, a ona s ucha a, zapragnx a tego. Postanowi a
wixc, kiedy to wszystko us ysza a, Re zanim powie o tym cokolwiek,
uda six tam i zobaczy to na w asne oczy, zanim wypowie six na ten
temat. O, czy to nie by oby pixkne, gdyby"!my tak wszyscy uczynili?
Rozumiecie? ChociaR mia a niew tpliwie wiele zwojów, Biblix,
proroków, i to, co oni prorokowali, by zobaczył naturx ich Boga
Jahwe.
MÓWIONE S~OWO
24
155
OtóR, ta m oda królowa mia a wiele spraw, którym musia a stawił
czo o, zanim wyruszy a tam na pó noc. Po pierwsze: ona bxd c
pogank musia a i"!ł do jej kap ana, by poprosił o pozwolenie,
poniewaR ona by a królow i cz onkiem ko"!cio a. WyobraRam wixc
sobie, jak idzie do kap ana i mówi: Ojcze, czy mogx pojechał do
Izraela, by nabył trochx m dro"!ci od tego wielkiego mxRa Salomona,
którego ich Bóg obdarzy m dro"!ci ?
156
S yszx, jak on mówi: Moje dziecko, nigdy nie pomy"!la bym
czego"! takiego o tobie. Nasza denominacja nie wspó pracuje przecieR
w tym przebudzeniu . Wy wiecie, jakie by oby to dzisiaj. Ja to
przestawiam teraz od wznios o"!ci do "!mieszno"!ci, oczywi"!cie. Lecz
obecnie by by to ten sam duch, który by to dzisiaj powiedzia .
Widzicie, ten sam duch przyniós by, udzieli by tego w ten sposób.
Potem ona^ Nie wolno ci to zrobił. Rozumiesz? PoniewaR mimo
wszystko ci ludzie s ^ Oni s fanatykami. Oni wierz w wszelkiego
rodzaju znaki i cuda. Lecz, wiesz, wszyscy wiedz , Re oni s band
fanatyków (rozumiecie?). Takie jak wysuszanie mórz i wszystkie takie
sprawy, które oni tam mieli _ nic z tego nie jest prawd . Widzisz, to
jest tylko bajka, która by a opowiadana, albo pie"!ż, która by a
"!piewana, czy co"! takiego. I nie ma w tym nic prawdy .
157
Lecz wiecie, kiedy prawdziwa wiara nawiedzi serce, to ludzie
zaczn akn ł. Oni to pragn zobaczył.
158
Nie ma takiego Ryj cego cz owieka, któryby nie chcia spojrzeł
poza kurtynx czasu. Sk d ja pochodzx? Kim ja jestem? I dok d ja
idx? Z wszystkich znakomitych ksi g, które by y czytane, z
wszystkich mistrzowskich selekcji, które przeprowadzono, jest tylko
jedna Ksixga, która objawia, kim jeste"!, sk d pochodzisz i dok d
idziesz. To jest Ona. Oto Ona. I Ona pozwala nam równieR spojrzeł
poza kurtynx czasu, by to zobaczył.
159
OtóR, kiedy oni zobaczyli, co six dzieje, gdy ona o tym us ysza a,
wtedy powiedzia a: Ja tam pojadx mimo wszystko . Wixc bez
wzglxdu na to, co rzek biskup, czy ktokolwiek to by , ona by a
zdecydowana pojechał mimo wszystko, bo chcia a zobaczył co"!
rzeczywistego, co"! prawdziwego.
160
OtóR, potem ten kap an był moRe powiedzia jej: NuRe, s uchaj
córko, ty jeste"! królow , nie wolno ci six zadawał z takimi lud: mi jak
oni .
Niemniej jednak jestem ludzk istot , która równieR musi
umrzeł .
161
OtóR, gdyby six naprawdx dzia o co"! takiego, by oby to w a"!nie
tutaj w naszym ko"!ciele . Oczywi"!cie, ani ten duch nie jest martwy.
Widzicie? Tak musi to przyj"!ł przez nas, inaczej to nie jest
w a"!ciwe .
ZNAK TEGO CZASU
25
162
Ona moRe powiedzia a: Jestem tutaj od czasu, gdy by am
po"!wixcona jako ma e dziecko. Widzia am wszystkie te boRki i pos gi,
i tak dalej, i ty mówi e"!, Re to s bogowie. Moja babcia naleRa a do
tego ko"!cio a, takRe moje prababcia, oraz moja pra-prababcia. I
Raden z nich nie pokaza niczego _ Radnego znaku Rycia. Oni jednak
mówi , Re tam jest ycie .
163
Tutaj w Nowym Jorku i na ca ym "!wiecie mia oby był trochx
wixcej ludzi z takim pogl dem, jaki mia a ta królowa.
164
Ja to pragnx sama zobaczył. Nie patrzx juR na tych boRków.
S yszx, Re czyta e"! wszystkie moRliwe ksi Rki i ksi Rki modlitewne, i
tak dalej, lecz co to jest? Nigdy nie widzia am Radnego ruchu _
niczego, co by Ry o. To wszystko jest martwe _ jaka"! teologia czy co"!
takiego. Moje serce pragnie zobaczył, gdzie jest Bóg. Gdzie On jest?
165
O, niechby ten "!wiat akn tego. Gdzie On jest? JeReli On
kiedykolwiek by Bogiem, to On musi był ci gle Bogiem. JeReli Nim
nie by , to On umar . Rozumiecie? On jest tym samym _ mówi
Biblia _ wczoraj, dzisiaj i na wieki .
166
Zwrółcie teraz uwagx, jej serce zaczx o pragn ł. Ona wpad a na
dobry pomys . Powiedzia a sobie: Zabiorx trochx wixcej pienixdzy,
trochx kadzid a, mirry itp. I jeReli ta rzecz jest w a"!ciwa, bxdx j
wspierał. JeReli nie jest, to j zostawix w spokoju .
167
Ona by na pewno mog a uczył zielono"!wi tkowców. Wspierał co"!,
z powodu czego nazywaj cix ekstrawaganckim religijnym
fanatykiem i wszystkim moRliwym, rozumiecie; pomimo to wspierał
to tak czy owak. O, moi drodzy. Ten dar m dro"!ci powinien był w
ko"!ciele. ZwaRajcie teraz. Mówix to teraz do pastorów. ZwaRajcie na
to.
168
Potem powiedzia a sobie tak: Zabiorx ze sob moje podarunki. A
je"!li to nie jest prawd , mogx przywie: ł moje podarunki z
powrotem . To jest dobre. Wixc ta m oda dama przygotowa a six do
wyjazdu. Zabra a kilku eunuchów, wszystkie te pieni dze i jej
s uR ce.
169
Pomy"!lcie teraz, jak odleg o"!ł musia a ona przebył, by
stwierdził, czy to jest prawd , czy nie jest. Widzicie? Zmierzcie to na
waszej mapie _ z Palestyny do Saby. Trwa o to dok adnie
dziewixłdziesi t dni _ trzy miesi ce na grzbiecie wielb da. Ona nie
mia a^ Ona mia a trudno"!ci. Nie mog a pojechał w cadillaku
wyposaRonym w klimatyzacjx, jak my je: dzimy. Ona jednak przeby a
ca podróR _ z najdalszych krażców cywilizacji ówczesnego "!wiata,
by s uchał m dro"!ci Salomona.
170
A ludzie mieszkaj tutaj po drugiej stronie ulicy i nie przyjd , by
s uchał czego"!, co jest wixksze. Nic dziwnego, iR Jezus powiedzia , Re
ona powstanie w ostatecznych dniach i potxpi t generacjx.
MÓWIONE S~OWO
26
171
Spotyka y j trudno"!ci w podróRy. Przypomnijcie sobie,
potomkowie Ismaela, ci r czy je: d: cy byli rabusiami tam na pustyni.
Jak atw rzecz by oby dla tej wielkiej bandy Ismaelitów dokonał
napa"!ci na m od królow i pozabijał tych pó tuzina eunuchów i
zabrał wszystkie ich skarby.
172
Lecz jako"! jest tak, Re kiedy serce zacznie pragn ł Boga, trudno"!ci
wydaj six niczym. Twój umys jest skierowany na to, nie waRne, jak
cix kto"! nazywa. Mog cix nazywał jakkolwiek tylko chc ; mog
mówił, co tylko chc , mog ci próbował po oRył jakikolwiek kamież
obraRenia na twojej drodze, lecz je"!li pragniesz Boga, to Go gdzie"!
znajdziesz. To wszystko. Rozumiesz? Nic nie moRe cix powstrzymał.
M R cix nie powstrzyma. ona cix nie powstrzyma. Ko"!ció cix nie
powstrzyma. Pastor cix nie powstrzyma. Nic nie moRe trzymał
"!wixtego z dala od jego Boga, jeReli on chce to naprawdx zobaczył.
Nie.
173
Ona nawet nie pomy"!la a o tych trudno"!ciach. Ty teR nie
pomy"!lisz, co powie ten cz owiek albo co powie matka, co powie tata,
czy co powie m R. Kiedy six okaRe, Re Jezus Chrystus jest
rzeczywisto"!ci dla ciebie i us yszysz, Re On Ryje, to cix nic nie
powstrzyma, je"!li ten g ód powstanie w tym nasieniu, które by o
predestynowane przed za oReniem "!wiata. Kiedy na nie padnie ta
awiat o"!ł, ono szybko powstanie do ycia.
174
Ta m oda niewiasta by a tego rodzaju nasieniem, chociaR by a
cudzoziemk , pogank .
175
Przypomnijcie sobie, ona musia a prawdopodobnie podróRował
noc , kiedy nie by o tak gor co na tej pustyni Saharze. Wixc ona
podróRowa a w nocy. Był moRe czyta a zwoje. OtóR, my six
przekonamy o tym, co tutaj powiedzia prorok _ kim jest Bóg. ,Ja
bxdx objawia tajemnice serca. A je"!li jest mixdzy wami kto"! duchowy
lub prorok, Ja Pan dam six mu poznał, bxdx mówi do niego w
wizjach. A je"!li six urzeczywistni to, co on mówi, to go s uchajcie .
Przekonam six o tym, kiedy tam dotrx. Takim w a"!nie jest ten Bóg. Ja
to stwierdzx .
176
ZwaRajcie teraz. Po pewnym czasie ona w kożcu przyby a na te
zgromadzenia ewangelizacyjne, które six tam odbywa y. By o to
przebudzenie. Wixc ona tam przyby a. OtóR, ona nie przyby a tylko
po to, by powiedzieł: Wejdx do "!rodka i usi dx na kilka minut. I je"!li
us yszx choł jedno s owo od niego, z którym nie zgadza six moje
wyznanie wiary, to zaraz wyjdx . Nie, ona bxdzie na s dzie, by s dził
takich ludzi. Rozumiecie? Ona tam przyby a, by pozostał tak d ugo,
aR zosta a zupe nie przekonana.
177
Gdyby"!my tylko mogli tak postxpował _ był po prostu pe ni czci
i siedzieł cicho, i powiedzieł sobie: To jest co"!, co moRe wygl da,
ZNAK TEGO CZASU
27
jakby to by o w a"!ciwe. Ja nie wiem. Nie bxdx tego krytykowa . Bxdx
po prostu cicho siedzia i bxdx to obserwowa . A potem porównam to
z Pismem awixtym i zobaczx, czy to jest w a"!ciwe . Tego w a"!nie
jeste"!cie winni samym sobie.
178
OtóR, ona przysz a z najdalszych krażców ziemi. Prawdopodobnie
wjecha a na dziedziniec "!wi tyni, rozbi a tam swoje namioty i tak
dalej. I był moRe przedstawix to teraz w postaci dramatu dla
m odzieRy i innych.
179
Był moRe tego poranka, kiedy ko"!ció zosta otwarty i zabrzmia a
tr ba _ kap ani tr bili na tr bach i gra a muzyka, i tak dalej. I
wszyscy _ dzieci zaczx y six zgromadzał i ona mia a moRe swoje
siedzenie daleko w tyle. Zazwyczaj tak w a"!nie six dzieje. I ona
usiad a zupe nie w tyle. Ona obserwowa a Salomona, kiedy wyszed .
A on _ oni go przedstawili i on przemawia do ludu, i czyta Pismo
awixte, i oni six modlili. I potem przysz a pierwsza sprawa. Ona sobie
powiedzia a: Zobaczx teraz, jakie to jest rozpoznawanie .
180
I kiedy obserwowa a to rozpoznawanie _ s dzx, Re na nastxpnym
naboReżstwie przesiad a six o kilka krzese do przodu. Był moRe
ona^ I to _ gdyby"!my^ JeReli to brzmi "!wixtokradczo, wybaczcie
mi. Był moRe jej karta modlitwy nie zosta a wywo ana po prostu tego
wieczora, rozumiecie; musia a pewien czas poczekał. Ja teraz próbujx
przekazał co"! ludziom, rozumiecie. Widzicie? I był moRe nie by o tak,
niemniej jednak ona obserwowa a sprawx za spraw i w kożcu by a
przekonana.
181
Czeka a jednak, aR przyjdzie kolej na ni . Tego w a"!nie ona
pragnx a. I Biblia mówi, Re kiedy ona zosta a przyprowadzona do
obecno"!ci Salomona, nie by o niczego _ Radnego pytania w jej
umy"!le, które by nie by o wiadome Salomonowi. Bóg objawi jej _
objawi Salomonowi wszystkie rzeczy, których ona potrzebowa a w
jej Ryciu. I kiedy tam stanx a, zosta o jej to objawione. I ona powsta a
i rzek a: Wszystko, co s ysza am, jest prawd , i jeszcze wixcej niR
to . I ona powiedzia a: B ogos awieni s ci ludzie, którzy siedz tutaj
codziennie i widz ten wielki dar dzia aj cy _ ten wielki znak.
B ogos awieni ci ludzie, którzy s z tob tutaj i widz t rzecz
codziennie . Ona przyjx a Boga. Ona ujrza a co"! rzeczywistego. Jej
serce zaczx o szybko bił. Ona znalaz a co"!, co by o autentyczne, co"!,
co nie by o tylko martwym wyznaniem wiary, co"!, co nie by o jakim"!
boRkiem. By to Ryj cy Bóg.
182
Nic wixc dziwnego, iR Jezus powiedzia , Re królowa z Po udnia
stanie na s dzie razem z t generacj i potxpi j , poniewaR ona
przysz a z najdalszych krażców ziemi, by s uchał m dro"!ci
Salomona, a oto wixkszy niR Salomon jest tutaj. I nawet w dniach
Pana Jezusa _ Emanuel, Bóg sta six cia em _ Bóg by w Chrystusie,
MÓWIONE S~OWO
28
jednaj c "!wiat z Sob Samym . On by Ryj cym S owem. I w tamtym
czasie powiedzia nawet tym, którzy krytykowali Jego us ugx tego
rodzaju, Re On im wybaczy. Powiedzia jednak, Re kiedy przyjdzie
Duch awixty^
183
Wy mieli"!cie o dwa tysi ce lat wixcej nauczania Biblii, niR oni
mieli wtedy, o dwa tysi ce lat wixcej dzia ania Ducha awixtego na
ziemi. OtóR, jeReli ona potxpi tamt generacjx, to co uczyni z nasz
generacj ? Wixkszy niR Salomon jest tutaj. Ta m oda królowa
zobaczy a co"! rzeczywistego.
184
Opowiada em to krótkie opowiadanie juR przedtem, lecz s dzx, Re
zgodzicie six na to, jeReli je opowiem w tej chwili, zanim wywo am
kolejkx modlitwy. Ja lubix chodził na polowanie. Ja _ jest to po
prostu druga natura dla mnie. Ja to lubix. Moje nawrócenie nie
zabra o mi tego, bo ja lubix wychodził do dziczy. Dawniej chodzi em
na polowania tutaj na pó nocy i zazwyczaj polowa em tutaj w górach
Adirondack, bywa o tak przed laty. I wyjeRdRa em tam, wychodzi em
na szczyt góry, obserwowa em wschód s ożca i jego zachód, i
krzycza em w uniesieniu; pozostawa em tam kilka tygodni i
s ysza em Boga, mówi cego przez przyrodx. Tam w a"!nie On^
185
Moj pierwsz Bibli by a przyroda. Obserwowa em ma e
nasionko, które wpad o do ziemi, a ziemia zamarz a tak g xboko i to
nasienie pxk o, mi Rsz wyciek , i wszystkie znaki, które widzia em,
mówi y, Re ono zginx o, lecz nastxpnej wiosny ono znowu oRy o.
Widzicie? Bóg zgotowa dla niego drogx. JeReli On zgotowa drogx
dla nasienia, by znowu Ry o _ powiedzia em sobie _ to istnieje
droga i dla mnie, abym móg Rył na nowo . To six zgadza. Wixc to
by a moja pierwsza Biblia.
186
Chodzi em na owy tutaj na pó nocy z m odym Jankesem, który
by fajnym my"!liwym, lecz mia bardzo okrutne serce. I on by ^
S dzx, Re on by dobrym cz owiekiem. On by fajnym towarzyszem
owów i cz owiek nie musia six troszczył, jak go znale: ł w lasach; on
wiedzia , gdzie six znajduje. I chodzili"!my na owy, lecz on by bardzo
okrutnego serca. I mówi em mu wiele razy: Dlaczego jeste"! taki
okrutny?
187
I ten cz owiek _ nie chcx six na"!miewał z niego, czy co"!
podobnego, lecz on mia jakby jaszczurcze oczy. I on _ on zawsze
spojrza na mnie i rzek : E, id: , id: , kaznodziejo. Opamixtaj six,
Billy. Nie moResz był zarazem my"!liwym i kaznodziej . Dalej rzek :
Wiesz, ty jeste"! zbyt tchórzliwego serca .
188
I on zazwyczaj zabija m ode jelonki tylko dlatego, aby mi sprawił
ból. Te m ode jelonki, ja nie znoszx ich zabijania. Wixc on
powiedzia ^ To jest w porz dku, kiedy prawo pozwala ustrzelił
jelonka, to jest w porz dku, lecz nie wolno zabijał ich dla zabawy.
ZNAK TEGO CZASU
29
Abraham zabi cielx, a Bóg je jad . I to six zgadza, rozumiecie, wixc
nie chodzi tu o rozmiary tego zwierzxcia. Lecz zabijał je tylko
dlatego, by był pod ym? To jest wed ug mnie morderca. Ja uwaRam,
Re ten jelonek powinien Rył. JeReli go potrzebujesz, dobrze, o ile
prawo pozwala ci go ustrzelił, to jest w porz dku. Wiecie, ja
pracowa em siedem lat przy ochronie zwierzyny, wixc tam by o to^
By o to w czasach, kiedy s uRy em w baptystycznym ko"!ciele.
189
Wixc potem, kiedy ten cz owiek _ on by tak okrutny w tej
sprawie. Pewnego roku uda em six tam, a on sporz dzi sobie ma y
gwizdek.
190
OtóR, ja tego nie zarzucam teraz baptystom. Rozumiecie? Nie,
rozumiecie? Ja tego nie chcia em powiedzieł w ten sposób. Ja _ nie
by em wówczas na polu misyjnym. OtóR, ja chcia em pracował.
Zawsze pracowa em zawodowo aR do czasu, kiedy musia em six
podj ł pracy ewangelizacyjnej obecnie, niemniej jednak nigdy w
moim Ryciu nie przyj em Radnej ofiary. Rozumiecie? To six zgadza.
Rozumiecie? Lecz nigdy nie prosi em nikogo ani o grosza. Pragnx, by
moje Rycie dosz o do tego czasu, gdy bxdx musia niebawem co"!
powiedzieł, tak jak Samuel stan i powiedzia : Czy powiedzia em
wam co"! w Imieniu Pażskim, co by six nie sta o? Czy wzi em
kiedykolwiek od was pieni dze, wasze "!rodki do Rycia? Widzicie _
to six zgadza. Oni odrzekli: Nie, nie wzi e"! . Lecz oni chcieli mieł
króla mimo wszystko, wixc tak six prawdopodobnie pokieruje ta
sprawa, zazwyczaj six tak dzieje.
191
Lecz ten cz owiek _ ja go lubi em i pewnej jesieni pojecha em
tam. On wynalaz sobie ma y wabik, na którym potrafi gwizdał
dok adnie tak, jak ma y jelonek (jest to m ody jeleż), kiedy nawo uje
swoj matkx. Wixc teraz on powiedzia : Hej, chcx ci co"! pokazał,
Billy . I wyci gn ten ma y wabik, na którym chcia gwizdał.
Ja rzek em: Ty _ przecieR tego nie zrobisz .
192
A on odrzek : O, tutaj to masz. Ty nigdy z tego nie wyro"!niesz,
nieprawdaR?
A ja rzek em: Absolutnie nie. Tak six nie stanie .
193
Udali"!my six wixc na owy, a sezon six juR kożczy . Musia em
wyj"!ł wysoko^ I wy wszyscy, wy owcy tutaj znacie te jelenie z
bia ym ogonem. Houdini jest w porównaniu z nimi Ró todziobem w
uciekaniu, kiedy s przestraszone. A tam juR w nie strzelano. I by y
tam ma e zaspy "!nieRne na ziemi, ma e _ jak to nazywamy tam na
po udniu, ma e zawieje, grube cztery lub pixł cali, wystarczaj ce do
tropienia zwierzyny. Szli"!my oko o pó dnia i pomy"!la em, Re^
194
Nie"!li"!my sobie ma e termosy pe ne gor cej czekolady, która
dodaje cz owiekowi si y, oraz kanapki. I zazwyczaj gdzie"! usiedli"!my.
I kiedy wyszli"!my na wierzcho ek tej góry, on uda six po jednym jej
MÓWIONE S~OWO
30
grzbiecie, a ja po drugim grzbiecie, a kiedy"! wieczorem wracali"!my
do obozu. Wixc pomy"!la em _ by o oko o jedenastej godziny, czy co"!
w tym sensie, i pomy"!la em, Re on usi dzie po prostu na ma ej zaspie
"!nieRnej, na ma ej polanie, dwa razy wixkszej od tego pomieszczenia.
I on tam usiad . Pomy"!la em, Re zjemy nasze drugie "!niadanie i
zacz em wyci gał moj kanapkx.
195
Lecz on wyci gn ten ma y gwizdek i mia zamiar wabił na nim.
A jelenie s bardzo p oche w tym czasie, kryj six w gxstych zaro"!lach
i tym podobnie podczas owieckiego sezonu. One musz jako"!
przeRył. I on dmuchn w ten gwizdek. A kiedy gwizdn , zaraz po
drugiej stronie polany powsta a duRa, pixkna ania. OtóR, ania to
matka jeleni _ ona powsta a. I ja spojrza em na ni . Ona by a pixkna
_ te duRe uszy i wielkie br zowe oczy. I ona szuka a tego ma ego
jelonka.
196
A on popatrzy na mnie w ten sposób. Pomy"!la em: Ty tego nie
zrobisz, Burt, na pewno tego nie zrobisz . Lecz on wsun nabój do
swej strzelby, a by niezawodnym strzelcem.
197
Patrzy em na niego _ on znowu zagwizda . A matka ania wysz a
wprost na t polanx _ o jedenastej do po udnia. OtóR, to jest
niezwyk e. One tego nie zrobi , nie, szczególnie w sezonie owów, i do
tego o tej porze dnia. Lecz ona tam wysz a. Dlaczego? Ona by a
matk . Ona z natury by a matk . Ona by a matk w swoim sercu, a
jej mależstwo by o w k opocie. Ono j nawo ywa o i ona szuka a
swego mależstwa.
198
Pomy"!la em: Na pewno nie jeste"! taki okrutny, by zabił tx
matkx, szukaj c swego mależstwa . On obejrza six na mnie, ot tak,
swymi jaszczurczymi oczami. I on chwyci tx strzelbx i celowa z góry
w dó . Ja pomy"!la em: Och, na pewno tego nie zrobi . A ta dzielna
matka wysz a tam i sta a^
199
I kiedy zamyka kurkiem nabój w komorze _ kiedy kurek
zatrzasn , ania us ysza a ten kurek i ona six odwróci a i zobaczy a
owcx. On six podniós ot tak, by j zastrzelił, i moi drodzy, krzyRyk
w jego celowniku przecina jej wierne serce. Pomy"!la em: Ta duRa
30-06 i 180 granowa kula wyrwie z niej jej serce . Pomy"!la em: Jak
moResz tak robił? Matka szukaj ca swoje^ A on j oszuka , wabi c
jakby to by o jej mależstwo. I wywabił j tam na polanx i potem
zastrzelił, a jej wierne serce bije ot tak _ jak moResz tak robił? Jak
moResz był tak okrutny? I patrzy em, jak celowa z góry w dó . A
ania, zamiast uciekał, jakby to normalnie uczyni a, ona po prostu
sta a spokojnie. Nie ba a six umrzeł. Jej m ode by o w tarapatach.
200
Spójrzcie teraz. Ona tego nie robi a na pokaz. Ona tego nie
odgrywa a. By a to dla niej "!mierł. Rozumiecie? Lecz nie mog a sobie
pomóc; ona by a matk . Taka by a jej natura _ matka; a jej
ZNAK TEGO CZASU
31
mależstwo _ ona go szuka a. Ono piszcza o, a ona szuka a swego
mależstwa.
201
Nie mog em po prostu patrzeł, jak six to stanie. Odwróci em moj
g owx. Zacz em six modlił i rzek em: Panie Jezu, nie pozwól mu to
uczynił. Nie pozwól mu to zrobił. Jak moRe tak czynił? Ta biedna
matka stoi tam, a on wyrwie z niej serce kul . OtóR, czeka em, a
strzelba wcale nie wystrzeli a.
202
Odwróci em six i patrzy em, a lufa chodzi a mu ot tak. On jej juR
nie móg utrzymał. Odwróci six, spojrza na mnie i z tych sko"!nych
oczu wysz y duRe zy i stoczy y mu six po policzkach. Chwyci strzelbx
i rzuci j na ziemix. Chwyci mnie za nogawkx spodni, na tej zaspie
"!nieRnej, i powiedzia : Billy, mam juR tego dosył. Mam juR tego
dosył. Prowad: mnie do tego Jezusa, o którym mówisz .
203
Co six sta o? On zobaczy co"! rzeczywistego. On zobaczy co"!, co
nie by o udawane. O, gdyby"!my tylko byli takimi chrze"!cijanami, jak
ta ania by a matk . Rozumiecie?
204
Jezus powiedzia : Czy matka mog aby zapomnieł swego dziecka
karmionego piersi ? Tak, mog aby. Lecz Ja nie mogx nigdy zapomnieł
o was. Wasze imiona s wyryte na Mojej d oni .
Pochylmy teraz nasze g owy na chwilx.
205
Ilu z was teraz, kiedy jeste"!my w BoRej Obecno"!ci, kiedy six
"!pieszx, powie szybko: BoRe, modlx six do Ciebie teraz, aby"! mnie
uczyni tak dobrym chrze"!cijaninem, jak ta ania by a matk , abym
by bez boja: ni. Ja Cix mi ujx _ pragnx Cix mi ował tak bardzo, jak
ta ania mi owa a, ta matka mi owa a swoje mależstwo ? Podnie"!
swoj rxkx i powiedz^ Niech ci Bóg b ogos awi. Niech ci Bóg
b ogos awi. Miej tak mi o"!ł.
206
Nasz Niebiażski Ojcze, siedz tutaj ci _ tak wielu _ setki
podnios y swoje rxce, Re pragn takiego przeRycia. Ta ania potrafi a
wyraził swoje macierzyżstwo i stateczno"!ł dlatego, bo by a matk .
Jej natur jest był matk . O BoRe, uczyż nas chrze"!cijanami, z natur
chrze"!cijanina, Panie. Nie tylko co"! udawał lub mówił ja naleRx do
tego lub tego , lecz uczyż nas chrze"!cijanami ze serca. Zasad: Twoje
S owo i mi o"!ł do naszych serc, Panie, aby"!my mogli nimi był i
reprezentował temu "!wiatu manifestacjx chrze"!cijażstwa i BoRej
mi o"!ci, któr ta stara ania pokaza a owego dnia w macierzyżstwie.
Spe nij to, Ojcze. Modlx six o kaRdego, kto podniós swoj rxkx.
Niechby to przeRycie przysz o do nich rzeczywi"!cie.
207
MoRe s tutaj tacy, którzy nie umiej nic innego niR przy czył six
po prostu do ko"!cio a. Oni nie widzieli jeszcze nic prawdziwego. Lecz
wixkszy niR Salomon jest tutaj, Sam Jezus, który jest tym samym
wczoraj, dzisiaj i na wieki. Niech ci oczekuj cy s uchacze,
obserwuj cy kolejkx modlitwy dzisiaj wieczorem, zobacz
MÓWIONE S~OWO
32
manifestacjx mi o"!ci BoRej i prawdy BoRej, Re Jego S owo jest
Prawd , Re On nie jest martwy. On Ryje na zawsze! A kiedy to
zobacz , niech oddaj swoje Rycia ca kowicie Tobie i stan six
Twoimi dziełmi; i maj tak mi o"!ł w swoich sercach, Re bxd
ochotni pój"!ł nawet na "!mierł _ bez Radnej boja: ni.
208
Jak powiedzia Dawid: Tak, chołbym chodzi dolin cienia
"!mierci, nie bxdx six ba z ego . Tak jak ta matka ania, która wysz a
z tego lasu, wprost do cienia "!mierci, prosto na polanx. A Dawid
powiedzia : Kiedy pójdx dolin cienia "!mierci, nie bxdx six ba z ego,
bo Ty jeste"! ze mn . BoRe, takimi w a"!nie pragniemy był wszyscy.
Spe nij to, Panie. Proszx o to w Imieniu Jezusa. Amen.
209
Niech wam Pan b ogos awi. Przykro mi, Re was trzyma em tak
d ugo. Wydawa o mi six, jakbym po prostu nie móg skożczył
g oszenia, lecz bxdziemy six teraz modlił o chorych. Chcia bym, aby
wszyscy pozostali na swoich krzes ach, na kilka minut teraz.
Obieca em, Re urz dzimy kolejkx modlitwy dzisiaj wieczorem. Pragnx
to wixc uczynił. I ja wiem, Re mia em zakożczył juR wcze"!niej, lecz
wiem, Re bxdziemy mieł^ A kustosz _ ja naprawdx doceniam
dobrotliwo"!ł pana, Re pan nie wy czy "!wiate . Niech awiat o"!ł BoRa
"!wieci do twego Rycia, jeReli w nim jeszcze nie jest i zabierze cix do
chwa y pewnego dnia.
210
OtóR, gdzie jest Billy? Które karty rozda e"!? A, od 1 do 100. Dobrze.
Oni maj , kiedy bxdziemy six teraz "!pieszył^ Zazwyczaj mieszamy
te karty. A kiedy mój syn rozdaje te karty modlitwy, miesza je
bezpo"!rednio przed wami i daje wam kartx modlitwy, jak sobie
Ryczycie. Rozumiecie? Wixc one s wszystkie pomieszane i my nigdy
nie wiemy, od której rozpoczniemy. Wielu z was tutaj by o juR na
naboReżstwach przedtem. Jest tak dlatego, aby ten ch opak nie móg
sprzedawał kart modlitwy, jak przy apali"!my na tym raz pewnego
faceta. Nie moRemy tak czynił. Wixc ani on tego nie wie.
211
JeReli kto"! pyta: OtóR, ty dajesz mi t kartx modlitwy, czy
dostanx six do kolejki? , on tego nie wie. Po pierwsze, one s ca kiem
pomieszane i on po prostu daje wam kartx. A zatem on nie wie, a ja
takRe nie wiem, dopóki nie przyjdziemy tutaj. Zazwyczaj zliczam ich
tyle i tyle w tym rzxdzie i dzielx je przez tylu w tym rzxdzie i
otrzymujx jako"! odpowied: , albo po prostu rozpoczynam od pewnego
numeru.
212
Lecz dzisiaj wieczorem pominiemy to i rozpoczniemy po prostu od
numeru 1, poniewaR jest juR pó: no. A karta modlitwy^
Powstawajcie teraz po jednym _ kiedy wywo am twój numer. Je"!li
nie moResz powstał, kto"! ci pomoRe i przyniesie cix tutaj.
213
OtóR, ilu z was tutaj nie ma karty modlitwy, a jeste"!cie chorzy?
Módlcie six tylko. Niech was Bóg b ogos awi. To jest "!wietne.
ZNAK TEGO CZASU
33
214
Zatem, chcx kartx modlitwy numer 1. Kto j ma? Wprost tutaj.
Czy tu przyjdziesz, pani, wprost tutaj? Numer 2, kto ma kartx
modlitwy A numer^ Czy to by o A numer 2? 2, kto j ma? Ta pani
tutaj, czy chcia aby"! przyj"!ł zaraz tutaj? Numer 3. Chod: zaraz tutaj.
4, chod: zaraz tutaj, pan. 5 _ kto ma kartx modlitwy 5, czy
podniós by"! swoj rxkx? Ta pani. 6. To jest po to, by tu nie by o jak na
arenie, wiecie, gdzie^ To jest ko"!ció . 6, 7. W porz dku, numer 8. W
porz dku, proszx, zajmij swoj pozycjx. 8^ [Puste miejsce na ta"!mie
_ wyd.] 8, 9, 11.
215
Nie widzx numeru 11; moRe to jest kto"! g uchy. Czy popatrzy by"!
six na kartx twojego s siada? 11, ty masz 11, czy tak, pani? Czy
podniesiesz swoj rxkx? O, ona jest g ucha, jak widzx. ZwaRajcie tam
na jej kartx, kiedy jest wywo ana. Rozumiecie? W porz dku, 11. Ty j
masz _ 11, 12, karta modlitwy 12, ta pani tutaj. 13, karta modlitwy 13?
Czy jest 13, karta modlitwy 13, 13? W porz dku, sprawd: cie t pani
tam. Widzicie? Pani z niebieskim kapeluszem, czy ty masz trzyna"!-
^ 12. A ty masz 13, prawda, 13? Przepraszam. 14. Dobrze. 15. My"!lx,
Re jest ich tyle, ile potrafimy na razie wzi ł, zobaczymy po prostu, bo
kolejka jest napchana.
216
A teraz wy, którzy nie macie karty modlitwy, czy jest tutaj kto"! po
raz pierwszy? Pozwólcie zobaczył wasze rxce. Dobrze, cieszymy six,
Re jeste"!cie w"!ród nas dzisiaj wieczorem. Czy byli"!cie juR przedtem na
takich naboReżstwach? Podnie"!cie swoje rxce, jeReli byli"!cie juR na
takim naboReżstwie. W porz dku.
217
OtóR, wszyscy wiecie, Re my nie uwaRamy siebie za uzdrowicieli.
My nie potrafimy uzdrowił ludzi. Jezus to juR uczyni . Twierdzimy
jednak, Re On jest tym samym wczoraj, dzisiaj i na wieki. I gdyby"!my
tylko mogli poznał i rozpoznał Go mixdzy nami, Re Jezus jest
tutaj^ Gdyby On sta tutaj i wy mogliby"!cie Go zobaczył swoimi
oczami, czy da oby wam to wiarx? Na pewno. Widzicie jednak, On
tego nie uczyni. Kiedy On przyjdzie, wtedy six zakożczy czas; On
przyjdzie po nas potem. Lecz Osoba Ducha awixtego^
218
OtóR, kto"! móg by przyj"!ł tutaj z bliznami od gwo: dzi na d oniach
i od cierni po ca ej swojej twarzy. To by by po prostu jaki"!
podrabiaj cy aktor. By by to jaki"! oszust. KaRdy móg by to uczynił.
Lecz chołby tego nie podrabia , to gdyby nie manifestowa ycia
Chrystusa, to by mimo wszystko nie by Chrystusem. Rozumiecie?
Nie, teraz musi to był ycie Chrystusa.
219
A Biblia mówi, Re On jest NajwyRszym kap anem, wspó czuj cym
naszym s abo"!ciom. Zatem, wy, którzy nie macie kart modlitwy,
we: my teraz po prostu co"! i powiedzmy, kiedy six bxdziemy modlił _
powiedzcie po prostu: O, NajwyRszy Kap anie, Jezusie Chrystusie,
MÓWIONE S~OWO
34
mój Panie i Zbawicielu! JeReli jest jaki"! grzech w twoim Ryciu,
wyznaj to, ujawnij to.
220
A wy w kolejce modlitwy czyżcie to samo, bo inaczej moRecie był
ca kiem pewni, Re to zostanie ujawnione wprost tutaj. Rozumiecie?
JeReli pope ni e"! co"! z ego, a nie chcesz, aby to zosta o ujawnione
tutaj na podium, to wyst p z kolejki. Bowiem _ ilu z was to wie?
[Zgromadzeni mówi : Amen _ wyd.] Tak jest, zostanie to
ujawnione wprost tutaj. Wixc przynie"!cie to pod Krew, rozumiecie,
tak, i powiedzcie po prostu: Wybacz mi mój grzech i pomóR mi, abym
Ci wierzy . Jestem chory, Panie, a pragnx był zdrowym ku Twojej
chwale . Rozumiecie, Bóg nie uzdrawia tylko, by uzdrawiał.
Widzicie? Nie. On czyni to ku chwale BoRej. A my musimy wyznał
nasze grzechy i nasze niedowiarstwo.
221
Popatrzcie na tego ojca, który przyprowadzi syna epileptyka,
którego uczniowie nie potrafili uzdrowił. Jezus powiedzia : Ja mogx,
je"!li ty wierzysz .
222
On odpowiedzia : Panie, ja wierzx. PomóR memu
niedowiarstwu . Rozumiecie? On zawo a , poniewaR by w potrzebie.
223
OtóR, wy tam, módlcie six do Boga i powiedzcie: BoRe, brat
Branham mnie nie zna. On mnie nie zna. Lecz ja wiem, Re Ty mnie
znasz, wixc pozwól mi dotkn ł six Twej szaty. Pozwól mi dotkn ł six
Twej szaty, poniewaR Ty jeste"! NajwyRszym Kap anem. A potem Ty
przemów przez brata Branhama i powiedz tak, jak powiedzia e"! tej
niewie"!cie, która six dotknx a Twej szaty tu na ziemi. Bowiem je"!li Ty
jeste"! NajwyRszym Kap anem, który potrafi wspó czuł naszym
s abo"!ciom, tym samym wczoraj, dzisiaj i na wieki, to uczynisz to w
ten sam sposób .
224
Co my"!licie, ilu z nich uwierzy o owego dnia, kiedy ta niewiasta
dotknx a six Go i odesz a, i usiad a? Czy my"!licie, Re to wywar o jakie"!
wraRenie na tych ludziach wówczas? Widzicie, był moRe tak. Dobrze,
to by^ Patrzcie, my, poganie dzisiejszego czasu, jeste"!my tak samo
wdzixczni za Jezusa. Powinni"!my był bardziej wdzixczni.
Rozumiecie?
225
Ta zwyk a kobiecina dotknx a six Go, odesz a i usiad a. Jezus
powiedzia : Chwileczkx tylko. Kto six Mnie dotkn ? Kto six Mnie
dotkn ?
226
Patrzcie, Piotr napomnia Go mówi c: Panie (innymi s owy), to
nie brzmi rozs dnie, kiedy Ty tak mówisz. Wiesz, Ty jeste"! w"!ród
ludzi ceniony i uwaRany za proroka. No wiesz, jak moResz mówił:
,Kto six Mnie dotkn , kiedy wszyscy dotykaj six Ciebie?
227
On powiedzia : Tak, lecz (bowiem by o to innego rodzaju
dotknixcie. Rozumiecie, rozumiecie?) Ja _ moc wysz a ze Mnie, si a .
ZNAK TEGO CZASU
35
228
I On six rozejrza ko o siebie, aR znalaz niewiastx i powiedzia jej,
Re ma krwotok. I ona odczu a w swoim w asnym ciele, Re krwotok
zatrzyma six, bowiem On powiedzia : Twoja wiara uzdrowi a cix .
Rozumiecie?
229
Zatem, On jest tym samym NajwyRszym Kap anem. I je"!li
potrafisz six Go tylko dotkn ł!
230
OtóR, dotkn ł six mnie nie by oby do niczego przydatne. Ja jestem
takim samym, jak twój ma Ronek, brat, czy twój ojciec. Rozumiesz?
Dotkn ł six jednego z pastorów by oby dok adnie tym samym.
Rozumiesz? Lecz dotkn ł six Go; On jest NajwyRszym Kap anem. Ja
ciebie nie znam. Nic o tobie nie wiem. Ja cix nie potrafix uzdrowił.
Gdybym potrafi , to bym to na pewno uczyni , lecz ja nie potrafix. Ja
nie mogx uczynił tego, co On juR uczyni .
231
Gdyby On sta teraz tutaj, to da by six po prostu poznał _ Re On
jest mixdzy wami. Pomy"!lcie tylko o tym. My wszyscy wiemy, Re
pod Ramy do czego"! w tej chwili. MoRemy to odczuwał.
232
Istnieje dobro i z o. Jest zbyt duRo róRnych sposobów, by na to
wskazał i powiedzieł: OtóR, to jest w a"!ciwy sposób, tamto^
Gdzie"! musi był prawdziwa droga.
233
I kiedy pomy"!limy, Re ten w a"!nie Bóg, który was bxdzie s dzi na
s dzie, przychodzi wprost tutaj pomixdzy nas i stoi tutaj razem z
nami: Gdziekolwiek dwaj lub trzej zgromadz six w Moim Imieniu,
tam i Ja jestem. (Rozumiecie?) Sprawy, które kiedy"! czyni em^ On
to bxdzie czyni . On to obieca . Wy jeste"!cie Moimi "!wiadkami w
Jeruzalemie, w Judei, w mie"!cie Nowy Jork, rozumiecie, na ca ym
"!wiecie .
234
Teraz sied: cie naprawdx cicho i módlcie six. Wierzcie ca ym
waszym sercem. Nie w tpcie. Wierzcie tylko wszystkim, co jest w
was, wierzcie dusz , cia em i duchem, a Bóg wam to da.
Pochylmy teraz nasze g owy na chwilx.
235
Wielki Stwórco niebios i ziemi, wszystko, co powiedzia em dzisiaj
wieczór, kiedy tu sta em, bxdzie bez znaczenia, je"!li Ty nie
przyjdziesz i nie udowodnisz, Re to jest prawd . S yszeli"!my juR tak
wiele, równieR ludzie s yszeli tak wiele. OtóR, jedno s owo od Ciebie,
Ojcze, uczyni to prawdziwym. I my tego wygl damy.
236
OtóR, wiemy, Re Ty mówisz tylko przy pomocy ust cz owieka. Ty
zrobi e"! cz owieka Swoim agentem. Pewnego dnia, kiedy tam sta e"!,
Ty powiedzia e"! _ patrzy e"! six na Rniwo i powiedzia e"!: Ono jest
dojrza e, pro"!cie wixc Pana Rniwa, aby wys a robotników na Swoje
Rniwo , a Ty jeste"! Panem Rniwa. Lecz Ty tak po czy e"! swój
program _ Ty i cz owiek razem _ i nie czynisz nic prócz tego.
237
Modlx six teraz, BoRe. A je"!li Ty nama"!cisz mnie, a nie nama"!cisz
MÓWIONE S~OWO
36
tych s uchaczy, by wierzyli, nie bxdzie to do niczego przydatne.
Musimy był razem jako jedna jednostka _ jako bracia i siostry.
Modlx six, BoRe, aby"! nas nama"!ci wspólnie, aby"!my mogli znowu
zobaczył, jeszcze raz po tej stronie wieczno"!ci, chwalebnego Pana
Jezusa _ wixkszego niR Salomon bxd cego tutaj. Prosimy o to w Jego
Imieniu. Amen.
238
Pragnx, Reby"!cie teraz byli tak pe ni czci, jak tylko potraficie.
[Pianistka zaczyna grał Tylko Mu wierz _ wyd.]
239
Pewnego dnia, jeReli umrx, kiedy mnie w oR do grobu, oni to bxd
grał, wiecie. Kiedy us yszycie, Re ja odszed em, nie wierzcie, Re jestem
martwy. Nie jestem. Lecz zatrzymajcie six gdzie"!, jeReli to us yszycie
w radio wzglxdnie przeczytacie o tym w gazecie, to za"!piewajcie po
prostu t pie"!ż, (czy nie za"!piewacie?), i pamixtajcie tylko, Re to jest
w a"!ciwe _ po prostu Tylko Mu wierz .
240
Zatem, w"!ród tych s uchaczy _ w tej kolejce nie ma nikogo, kogo
znam. JeReli kaRdy z was w tej kolejce jest dla mnie obcym i wiecie,
Re ja nic o was nie wiem, i nie wiem, co wam dolega, to podnie"!cie
swoje rxce i powiedzcie to. OtóR, prawdopodobnie jeste"!cie chorzy; a
moRe nie. Ja nie wiem. MoRe to s k opoty finansowe, k opoty w
domu. Ja nie wiem.
241
Lecz teraz _ niech ta m oda pani tutaj podejdzie teraz bliRej.
Widzisz? Dzixkujx ci, to jest w porz dku. OtóR, tutaj jest niewiasta o
wiele m odsza ode mnie. Urodzili"!my six prawdopodobnie wiele lat
po sobie i oddaleni wiele mil od siebie. Nasze pierwsze spotkanie
teraz _ ona jest tutaj z pewnego powodu. Ja nie wiem. Ona _ moRe
jest chora. Ja nie wiem, jaki jest jej k opot. Jakikolwiek jest jej k opot
_ Bóg wie. I je"!li On to objawi, to ona bxdzie wiedzieł, czy to jest
prawd , czy nie.
242
Gdyby teraz ta m oda pani powiedzia a: Bracie Branham, jestem
okropnie chora. Ja _ boli mnie mój Ro dek. Mam konwulsje,
wzglxdnie co"! innego . Ona wygl da na zdrow osobx, lecz cz owiek
nie moRe six zawsze tym kierował.
243
I gdyby ona powiedzia a _ ja bym powiedzia : OtóR, Biblia mówi:
Wk adajcie rxce na chorych . W ten sposób modli by six o ni brat
Roberts, brat Allen, albo wielu z tych mxRów. To by a ich us uga. Oni
moRe wk adali rxce na ludzi i mówili: Szatanie, wypu"!ł j na
wolno"!ł, w Imieniu Jezusa. Ja cix strofujx, szatanie , czy co"! w tym
sensie. I mówili: Id: teraz naprzód, jeste"! uzdrowiona . Ona temu
powinna by a wierzył. Widzicie, to by oby w porz dku.
244
OtóR, a co, gdyby ona mia a gdzie"! jaki"! skryty grzech.
Mogliby"!cie na ni wylał galon oleju, namaszczał j tak duRo razy,
mog aby skakał w górx i w dó , i krzyczeł, a ten diabe by tam ci gle
ZNAK TEGO CZASU
37
leRa . Nie wyznany grzech! Wy nim nigdy nie ruszycie. Absolutnie
nie.
245
Lecz teraz, jeReli Duch awixty moRe zst pił w dó i powiedzieł jej
co"!, co six wydarzy o, to ona wie, czy to jest prawd , czy nie, a potem
jej powie, co bxdzie six dział. JeReli to, co by o, jest prawd , wtedy to,
co bxdzie, jest równieR prawd . Czy tak nie jest? OtóR, to jest
dobrotliwo"!ł naszego umi owanego Pana, staraj cego six zebrał
Swoj Oblubienicx razem w tych ostatecznych dniach (rozumiecie?),
jak On obieca uczynił. Ilu z was uwierzy w Niego ca ym swoim
sercem, jeReli On uczyni tak rzecz? [Zgromadzeni mówi : Amen _
wyd.] Niech was Bóg b ogos awi za wasz wierno"!ł. OtóR, to jest^
246
JeReli chcecie czytał, proszx was, jeReli mnie przy apiecie poza
Pismem awixtym, powiedzcie mi to. Rozumiecie? Napiszcie mi list
albo powiedzcie jednemu z tych pastorów, i powiedzcie mi, gdzie six
zmyli em. Ja nie chcx był w b xdzie. Ja chcx był w porz dku i musi to
był S owo.
247
OtóR, we: my teraz trochx _ ot tak. We: my dok adnie ew. Jana 4.
na nowo. Tutaj jest mxRczyzna i kobieta, spotykaj six po raz
pierwszy, tak jak nasz Pan i ta kobieta z Samarii. Oni six spotkali po
raz pierwszy i Jezus rozmawia z ni przez chwilx, aR stwierdzi , na
czym polega jej problem. Jej problemem by a niemoralno"!ł. I On jej
powiedzia , jaki by jej problem i ona to szybko rozpozna a, Re On
musi był prorokiem. Ona rzek a: Panie, widzx, Re Ty jeste"!
prorokiem . Dalej rzek a: Wiemy, Re przyjdzie Mesjasz, a kiedy On
przyjdzie, bxdzie czyni w a"!nie to .
Jezus powiedzia : Ja Nim jestem . Rozumiecie?
248
OtóR, je"!li w taki sposób On da poznał Siebie ludziom wczoraj, to
On jest tym samym i dzisiaj, i On musia by zidentyfikował samego
siebie w ten sam sposób. JeReli Duch awixty powiedzia by jej to teraz,
to ona wiedzia aby, Re musi to przychodził przy pomocy jakich"!
duchowych "!rodków. Nie moRe to przyj"!ł z naturalnego zakresu,
rozumiecie, lecz z duchowego zakresu. OtóR, ona by moRe powiedzia a
jak faryzeusze: On jest Belzebubem , to jej sprawa. JeReli powie:
On jest Chrystusem wtedy to jej sprawa i sprawa Chrystusa,
rozumiecie, cokolwiek to jest.
249
B d: cie teraz naprawdx pe ni czci. Ja czekam chwilx na to
Namaszczenie. Dlatego w a"!nie zwlekam. Rozumiecie? PoniewaR ja _
Ono moRe nawet wcale nie przyjdzie. Je"!li Ono nie przyjdzie, to
sk onimy nasze g owy i rozpu"!cimy s uchaczy, i przyjdziemy tu
ponownie jutro wieczorem i poprosimy Go, czy On zechce^ On
mnie jeszcze nigdy nie zawiód . Przed setkami tysixcy ludzi na raz _
On nigdy nie zawiód . A zatem, On nie zawiedzie tym razem. Ja wiem,
MÓWIONE S~OWO
38
Re On nie zawiedzie. Ja wiem, Re On nie zawiedzie. Rozumiecie, ja po
prostu wiem, Re On nie zawiedzie.
250
Widzicie wixc, mam na uwadze, Re pora zakożczenia juR
przeminx a. Nie moRecie mieł^ Nie moRecie był zdenerwowani, a
chcieł, by Duch awixty dzia a przez was. Musicie six uspokoił. OtóR,
jeReli bxdzie dodatkowa op ata za ten wieczór, ja j zap acx.
Rozumiecie? To jest w a"!ciwe. Szatanie, nie moResz nas tak
oszukiwał. (Rozumiecie?)
251
Biorx teraz w pojmanie i rozkazujx kaRdemu duchowi tutaj w
Imieniu Jezusa Chrystusa. Zatem, teraz po prostu^
252
Bxdx rozmawia z t m od pani . Je"!li teraz Duch awixty,
siostro^ Jezus rozmawia z t pani przez chwilx, by nawi zał
kontakt z jej duchem, rozumiecie, by stwierdził, co nie jest w
porz dku. Ja wierzx, Re to w a"!nie On uczyni . Ojciec pos a Go tam i
trzeba mu by o i"!ł przez Samarix. Lecz kiedy wyszed na to wzgórze,
to by o wszystko, co On wiedzia ; On tam po prostu by . A oto
przychodzi niewiasta; On wie, Re to musi był w a"!ciwa pora.
253
OtóR, Ojciec pos a mnie tutaj na pó noc. Jestem tu w Nowym
Jorku, a ty jeste"! tutaj na podium jako pierwsza osoba dzisiaj
wieczorem. Ja nie wiem dlaczego, ale On mi to objawi. A jeReli On to
objawi, czy to pobudzi cix do wiary w Niego z ca ego twego serca? Czy
to przyjmiesz? Ty bxdziesz wiedzia a, czy to jest prawd , czy nie.
Rozumiesz? Nie znam cix i jestem dla ciebie obcym, lecz twoje
dolegliwo"!ci _ co ty^ Masz kilka dolegliwo"!ci. Lecz g ównym
powodem, dlaczego przysz a"! w pro"!bie o modlitwx, s dolegliwo"!ci
w gardle. Ty masz k opoty z gard em. Czy six to zgadza? Podnie"!
swoj rxkx. Czy wierzysz? Chwileczkx. OtóR, to by oby w porz dku.
254
MoRe powiesz: Ty to chyba zgad e"!, bracie Branham . Nie, wcale
nie. Ja to zawsze odczujx spo"!ród s uchaczy: On to zgadn .
255
Zatem, chwileczkx tylko, pozwólcie, Re porozmawiam tylko z ni .
Ty jeste"! "!wiadoma tego, Re co"! six dzieje. Rozumiesz?
256
Wy, s uchacze, ilu z was widzia o juR to zdjxcie Anio a Pażskiego,
t awiat o"!ł? Ono wisi tam, w Waszyngtonie D. C. Widzicie, Ona
unosi six teraz bezpo"!rednio nad ni . Widzicie? Czy J widzicie?
Wygl da jak^ Oczywi"!cie, to namaszczenie jest tutaj obecnie. Ja J
widzx. Rozumiecie? Ona jest bezpo"!rednio nad ni .
257
Tak, Ona jest tutaj. Ona ma _ tak, ona ma k opoty w gardle. Ona
six martwi a. I _ tak, ona ma naro"!l w jej gardle. To six dok adnie
zgadza. Nie tylko to, lecz ty masz k opoty z tarczyc , które cix
niepokoj . Czy six to zgadza? Widzisz? W porz dku. Czy wierzysz
teraz, Re to jest Jezus Chrystus stoj cy tutaj, który ciebie zna i wie
wszystko o tobie? Czy Go przyjmujesz jako twego Uzdrowiciela?
[Siostra mówi: Tak _ wyd.] Id: i b d: zdrowa, w Imieniu Jezusa
ZNAK TEGO CZASU
39
Chrystusa. Widzicie teraz^ Widzicie? Jest to po prostu _ widzicie _
On wie wszystko.
258
Jak ci six powodzi, m oda pani? Ty jeste"! teraz trochx
zaszokowana, rozumiesz, poniewaR z chwil , gdy ona podesz a, ta
pani podesz a tutaj, ta awiat o"!ł przesz a wprost nad ni . Rozumiesz?
I ona jest tego "!wiadoma. Spójrz teraz. Ja nie znam tej kobiety. Ja _
niczego o niej nie wiem. Lecz ona stoi tam _ po prostu m oda pani. A
zatem, jeReli Duch awixty moRe mi objawił, czego pragniesz od
Boga^ Ty jeste"! chrze"!cijank . Widzisz? A wixc _ gdyby"! ni nie
by a, On by mi to teraz powiedzia . Rozumiesz? Lecz ty jeste"!
chrze"!cijank _ chcx powiedzieł prawdziw chrze"!cijank . I jeReli
On objawi mi _ gdyby On objawi mi, czego ty pragniesz od Niego,
czy uwierzysz, Re jestem Jego prorokiem, czy s ug ? Nie mia bym tego
mówił, rozumiecie, lecz ten czas przychodzi. Widzicie? Czy bxdziesz
wierzył? [Siostra mówi: Amen _ wyd.] Ty wiesz, Re jestem dla
ciebie obcym.
259
OtóR, w rzeczywisto"!ci nie jeste"! tutaj z powodu samej siebie.
Widzx inn niewiastx, starsz niewiastx; racja, to twoja matka.
[Siostra mówi: Tak _ wyd.] Uhm. I nie ma jej tutaj. Ona jest _ ty
by a"! bardzo zaniepokojona z powodu niej. Ona równieR cierpi _ z
powodu raka. I ty six zastanawiasz nad jej stanem. Czy wierzysz,
m oda pani, Re to jest Duch awixty, który to czyni? [ Amen .] We:
teraz tx chusteczkx z twojej torebki i id: do domu. Kiedy odwiedzisz
twoj matkx _ albo jej j po"!lij _ po óR j na ni albo jej po"!lij tx
chusteczkx dla upamixtnienia tej modlitwy dzisiaj wieczorem. I nie
w tp w swoim sercu, lecz wierz, Re Jezus^ Tak, a ta ciemno"!ł
opu"!ci j i ona bxdzie^ Ty bxdziesz zdrowa. Id: teraz i niech ci Pan
b ogos awi. Niech ci Bóg b ogos awi, moja siostro.
260
Czy bxdziesz wierzył ca ym swoim sercem? NuRe, tylko nie w tp!
Miej po prostu wiarx.
261
Chwileczkx tylko teraz, wybaczcie mi na chwilx. Co"! six
wydarzy o. Pojawi six tutaj jeszcze kto"! inny. Po prostu tam, gdzie
by a ta pani, za któr six w a"!nie teraz modli em tutaj. Gdzie ona jest
teraz? O, tak, to by o _ w porz dku. Chwileczkx tylko. Nie _ tylko
sekundx, Duch awixty _ przychodzi jeszcze kto"! inny. Widzicie, jest
to awiat o"!ł i ona pozwala^
262
Tak, jest to ta kolorowa pani, siedz ca wprost tutaj. Tak, ty
siedzia a"! tam i modli a"! six o uzdrowienie. OtóR, ty jeste"! obc dla
mnie. Ja ciebie nie znam. Lecz czy wierzysz, Re Jezus Chrystus jest
tym samym wczoraj, dzisiaj i na wieki? Czy wierzysz, Re wysokie
ci"!nienie krwi opu"!ci cix i ty bxdziesz zdrow ? O to w a"!nie six
modli a"!. Czego six ona dotknx a? Ona six nie moRe dotkn ł mnie; jest
MÓWIONE S~OWO
40
zbyt daleko ode mnie. Ona six dotknx a NajwyRszego Kap ana, który
moRe wspó czuł naszym s abo"!ciom.
263
Tylko wierz. Widzisz teraz, ty nie musisz był tutaj na podium.
Jeste"! tam. Tylko wierz, tylko o tyle cix proszx. Tylko wierz.
264
Tutaj jest pewna pani, siedzi wprost tutaj, patrzy six w tym
kierunku i modli six. Ona nie modli six o siebie. Modli six o kogo"! z jej
ukochanych. PoniewaR to jest^ W a"!nie kto"! odszed st d, kto six
modli o swoj ukochan _ pani modli a six o swoj matkx. Lecz ta
pani modli six o jej ojca. A jej ojciec _ widzx wzburzone morze, on
jest _ on nie jest st d. On jest spoza morza, co"! w tym sensie _
Norweg z Norwegii. To six dok adnie zgadza. Wierz w Pana Jezusa,
m oda pani, a twój ojciec bxdzie uzdrowiony. OtóR, czego six ona
dotknx a? Zapytajcie six jej, czy mnie zna.
265
Czy modli a"! six w a"!nie o to? Pomachaj swoj rxk , jeReli to
prawda. To six zgadza. Jeste"!my sobie wzajemnie obcy. Czy to
prawda? Tak jest. W porz dku. Ty juR masz swoj pro"!bx, jeReli tylko
bxdziesz w to wierzył.
266
Czego six ona dotknx a bxd c dwadzie"!cia jardów ode mnie?
Dotknx a six NajwyRszego Kap ana, rozumiecie, nie mnie. Ja jej nie
znam. Lecz ona dotknx a six NajwyRszego Kap ana, umi owanego
Pana Jezusa, Który jest z nami dzisiaj wieczorem.
267
Ty jeste"! dla mnie obc . Czy to jest pacjentka, czy to jest ta osoba?
Widzicie, ja muszx po prostu postxpował w ten sposób, jak On mnie
prowadzi. Rozumiecie? Tak jak ta niewiasta, rozumiecie? On j
dostrzeg . Widzicie? Ona dotknx a six Boga poprzez Niego. OtóR, Ci
ludzie tam na zewn trz _ oni czyni w a"!nie to _ oni dotykaj six
Boga. Widzicie, to po prostu _ ja muszx six skierował w tym
kierunku, gdzie On dzia a.
268
OtóR, jeste"!my sobie wzajemnie obcy. Ja ciebie nie znam. Nigdy w
moim Ryciu ciebie nie widzia em. Jeste"!my sobie obcy. Tak, aby
ludzie widzieli, Re jeste"!my sobie obcy _ nie znamy six wzajemnie.
OtóR, je"!li Pan Jezus objawi mi teraz co"!, a ty wiesz, Re ja nic o tym
nie wiem, bxdzie to musia o przyj"!ł dzixki nadprzyrodzonej mocy.
Widzisz, Boskie uzdrowienie, jeReli pragniesz uzdrowienia _ ja nie
wiem, czy to jest to, czego pragniesz. Rozumiesz? Czasami jest to dla
kogo"! innego lub k opoty w domu, k opoty finansowe, i tym
podobnie. Lecz On moRe six zatroszczył o wszystko. JeReli On wie,
czego ty potrzebujesz, On moRe mi to objawił. Rozumiesz? I kiedy On
to objawi, wtedy ty wiesz, Re to jest On. Rozumiesz, ty wiesz, Re to
musi był On.
269
Czy to sprawi, Re wszyscy uwierzycie? [Zgromadzeni mówi :
Amen _ wyd.]
ZNAK TEGO CZASU
41
270
OtóR, wydaje six, Re ona jest mi osob . Rozumiecie?
Porozmawiajmy teraz na chwilx.
271
Ta awiat o"!ł podnios a six teraz, Ona przesz a do s uchaczy.
Kto"!^ B d: cie tylko pe ni czci. Rozumiecie? Chodzi o to mocne
ci gnixcie wiary. Ono tylko przyjmuje to w a"!ciwie. Wy to
odczuwacie _ cnota. Ja g osi em niemal godzinx i pó , a jedna wizja
os abia mnie wixcej, niR gdybym g osi dziesixł godzin. Moc _ cnota
jest moc .
272
Widzicie, wy to czynicie. Nie jestem to ja. Nie ja. Te wizje nie s
ze mnie. Wy to czynicie. Jest to wasza wiara w Boga, która to czyni.
Nie jestem to ja. Ja tylko stojx tutaj jako reprezentant. Podobnie jak
to tutaj, to jest nieme urz dzenie, ten g o"!nik, dopóki Rywy g os nie
mówi w nim; ono samo nie potrafi mówił. Ani ja nie mogx mówił. To
jest On, ten Rywy Chrystus, Ten Ryj cy. On mówi i On wie, kim ty
jeste"! i co uczyni a"!.
273
Powrółmy i rozmawiajmy z t pani znowu. JeReli Pan Jezus
objawi mi co"! w twoim Ryciu, Re ty jeste"! _ moRe to, czego pragniesz
od Niego. PoniewaR bxd c wierz c prosisz Go o co"!. A jeReli On
objawi mi to, czy wierzysz, Re to otrzymasz? [Siostra mówi: Tak _
wyd.] Czy bxdziesz w to wierzył? OtóR, ty masz dolegliwo"!ci Ro dka.
[ Tak. ] Badania wykaza y, Re twój Ro dek obniRy six. [ Tak. ] To
six zgadza. Czy to prawda? [ Tak. ] I podczas badania wykryto
jeszcze inn rzecz, oni stwierdzili, Re masz raka w twoim Ro dku.
[ Tak. ] Czy six to zgadza? [ Tak. ] Czy wierzysz? [ Tak. ] Czy
wierzysz, Re Bóg moRe mi powiedzieł, kim jeste"!? [ Tak. ] Pani
Willard _ id: teraz do domu i wierz. Amen.
274
Czy wierzycie ca ym swoim sercem? [Zgromadzeni mówi :
Amen _ wyd.] Zapytajcie six teraz tej niewiasty. Nie widzieli"!my
six jeszcze nigdy w tym Ryciu. Lecz to jest Duch awixty. On jest tutaj.
B d: cie teraz naprawdx pe ni czci. Powiedzcie mi, czy macie jeszcze
dosył czasu, rozumiecie, kiedy^
275
Zatem, jak six panu powodzi? Jeste"!my sobie wzajemnie obcy. I ty
zdajesz sobie sprawx z tego, Re pewnego dnia musimy six spotkał z
Bogiem. I skoro jeste"! obcym dla mnie, a ja dla ciebie, jeReli Pan Jezus
objawi mi twoje dolegliwo"!ci, czy uwierzysz, Re to jest On? I ty wiesz,
Re ja jako cz owiek, nie wiedzia bym tego. Lecz do tego jest potrzebny
On. Czy to prawda?
276
Nie lubix tego mówił. Ten m odzieniec jest zacieniony,
rozumiecie, nad nim jest ciemno"!ł. I jest to bardzo powaRna sprawa,
ten rak jest z o"!liwy. Ty masz raka. To six zgadza. Promienie rentgena
pokaza y i ujawni y, Re ten rak jest w Ro dku i Re on jest na "!cianie
Ro dka. On jest na^ Czy to prawda? Tak widzx to na tym zdjxciu
rentgenowskim. On jest na "!cianie Ro dka. OtóR, to oznacza, Re
MÓWIONE S~OWO
42
musisz wkrótce umrzeł, je"!li ci Bóg nie pomoRe. Czy to przyjmiesz,
mój bracie? Jezus^ Rak jest niczym dla Jezusa Chrystusa, niczym
wixcej niR ból g owy. Czy temu wierzysz? OtóR, co"! six w a"!nie sta o
w tobie. Ty mia e"! naprawdx dobre uczucie. Rozumiesz? JeReli
bxdziesz dalej wierzy w ten sposób^ Ten cież cix opu"!ci.
Rozumiesz? Twoja wiara ocali a cix. Id: teraz i wierz i niech Bóg cix
uzdrowi.
277
Bóg moRe uzdrowił artretyzm. Czy w to nie wierzysz? [ Amen .]
OtóR, zacznij po prostu chodził i mów: Dzixkujx Ci, Panie Jezu .
278
Czy potrafisz wierzył? Wszystkie rzeczy s moRliwe dla tych,
którzy wierz . W porz dku.
279
Czu a"! six trochx dziwnie, kiedy powiedzia em: artretyzm . Masz
go równieR, niemal nie moResz wstał rano z óRka, on sprawia
sztywno"!ł twoich cz onków. Teraz to przeminx o, jeReli w to
wierzysz. Id: z powrotem i wierz w to. Niech ci Pan b ogos awi.
280
Astmatyczne dolegliwo"!ci, tam^ (Widzicie?) Czy wierzysz, Re
Bóg moRe to uzdrowił? [ Amen .] Przyjmij Go, id: a Jezus Chrystus
uzdrowi cix. Wierz ca ym swoim sercem.
281
Czy pragniesz spoRył swoj kolacjx? Smacznego, dolegliwo"!ci
Ro dka znik y, id: i b d: zdrowa. Id: i wierz w to. Czy moResz w to
wierzył?
282
Bóg moRe uzdrowił dolegliwo"!ci w plecach, cokolwiek innego.
Czy temu nie wierzysz? Czy wierzysz, Re On uzdrowi twoje plecy? Id:
swoj drog , raduj six i mów: Dzixkujx Ci, Panie Jezu .
283
Czy wierzysz, Re jestem Jego prorokiem, wzglxdnie Jego s ug ?
Czy wierzysz, Re Bóg moRe uzdrowił dolegliwo"!ci serca? Id: wixc i
wierz w to.
284
Ty masz dolegliwo"!ci kobiece oraz artretyzm. Czy six to zgadza?
Czy wierzysz, Re On jest BoRym Uzdrowicielem? Przyjmij Go jako
twego Uzdrowiciela. Id: , raduj six i mów: Dzixkujx Ci, Panie .
285
Ty masz dolegliwo"!ci kobiece, które cix trapi juR d ugi czas. Masz
równieR k opoty z sercem. Niemal cix to u"!mierca. Ty masz powoli
pompuj ce serce. Wierz ca ym swoim sercem, a nigdy wixcej nie
bxdzie cix to trapił. Id: i wierz w to.
286
Anemia krwi. Czy wierzysz, Re Bóg moRe uzdrowił twoj krew,
usun ł tx anemix i uzdrowił cix? Czy temu wierzysz? W porz dku, id:
wierz c, Re ta cukrzyca nie bxdzie cix wixcej trapi a. Wierz w to ca ym
swoim sercem!
287
Czy wierzysz, Re On uzdrowi cix, kiedy tam siedzisz? Czy temu
wierzysz ca ym swoim sercem? Wierz, Re to jest Bóg, i On uzdrawia
cix zupe nie, ca kowicie? Niech ci Bóg b ogos awi. Id: swoj drog i
raduj six. Amen.
ZNAK TEGO CZASU
43
288
Te bóle pleców nie bxd cix wixcej trapi y, On sprawi , Re czujesz
six naprawdx dobrze, nieprawdaR? W porz dku, id: i raduj six, i
powiedz: Dzixkujx Ci, Panie Jezu i wierz ca ym swoim sercem.
289
Krew _ cukrzyca w twojej krwi, otrzyma a"! kroplówkx. Czy
wierzysz, Re Bóg moRe uzdrowił cukrzycx? Id: na Golgotx po
transfuzjx krwi. On usunie to z ciebie.
290
Ty masz dolegliwo"!ci w piersiach, nieprawdaR? Chcia em cix
wywo ał przed kilkoma minutami. W a"!nie kilka minut temu
patrzy e"! six na mnie, a ja odwróci em six i spojrza em na ciebie, i
nasze oczy six spotka y i spu"!ci e"! wzrok w dó ; odczu e"! naprawdx
dziwne uczucie _ dolegliwo"!ci piersi opu"!ci y cix. One znik y. By to
stan nerwów, które blokowa y twoj klatkx piersiow . Ty wierzysz.
291
Co my"!lisz _ ty tam, maj ca artretyzm i siedz ca na krawxdzi
krzes a _ czy wierzysz? Powstaż, Jezus Chrystus uzdrawia cix.
292
Wzywam was, aby"!cie wierzyli w Boga _ Jezusa Chrystusa tego
samego wczoraj, dzisiaj i na wieki! Czy w to wierzycie? [Zgromadzeni
mówi : Amen _ wyd.] W porz dku. JeReli wierzycie ca ym swoim
sercem, po óRcie wzajemnie rxce na siebie. On nie moRe zawie"!ł. On
jest Bogiem, umi owanym Panem Jezusem, Jego moc
zmartwychwstania, Jego identyfikacja^ W óRcie wszyscy swoje
rxce wzajemnie na siebie.
293
Niebiażski Ojcze, nieprzyjaciel ucieka. Nieprzyjaciel jest
pokonany. Jezus Chrystus Ryje i króluje. O BoRe, b d: mi o"!ciwy i
daruj uzdrowienie tym ludziom.
294
Szatanie, ty przegra e"! bitwx. Jezus Chrystus odniós zwycixstwo
w tym audytorium dzisiaj wieczorem. Ty jeste"! obnaRony. Ty jeste"!
tylko oszustem i rzucamy ci wyzwanie, bo mi ujemy Golgotx: Wyjd: z
tych ludzi, w Imieniu Jezusa Chrystusa i opu"!ł ich, i wypu"!ł na
wolno"!ł!
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
OGRANICZANIE TEGO CO CUDOWNEAstrologus Twój znak StrzelecZnak pokoju VirginSiódmy znak Seventh Sign, The (1988) (napisy)znak fun tryg canvaskatAstrologus Twój znak RybyTEKST Bedziez tego zalowalaZnak pokoju Pastorałkapytania z tego rokuPo śmierci wrócę i dam ci znakTego włanie chcesz Stachursky txtTrzynasty znak zodiakuPlan pracy na zajęciach dla uczniów z trudnościami w nauce pod hasłem „Proszę pani, ja tego nie rozuwięcej podobnych podstron