WSPÓŁCZESNA HISTORIOGRAFIA POLSKA
(SZKIC SYNTETYCZNY)
JERZY MATERNICKI
LATA WOJNY I OKUPACJI (1939- 1945)
Polityka okupanta niemieckiego zmierzała do unicestwienia nauki polskiej. Zawie-
szono działalność uniwersytetów, towarzystw naukowych, archiwów i bibliotek; prze-
stały ukazywać się czasopisma historyczne, zniszczeniu uległo też wiele zbiorowych
warsztatów pracy naukowej. Najboleśniejsze były straty ludzkie, które w środowisku
warszawskim wynosiły ok. 31,9%. Wielu historyków wzięło udział w konspiracji poli-
tycznej i zbrojnym ruchu oporu, najwięcej zaangażowało się w tajne nauczanie. Działały
tajne studia historyczne, m.in. w Warszawie i Krakowie. Starano się podtrzymać - cho-
ciażby w formie szczątkowej - działalność towarzystw naukowych, zwłaszcza PTH.
Część historyków nie bacząc na trudne warunki życia i pracy kontynuowała wcześniej
rozpoczęte badania.
ODBUDOWA WARSZTATÓW PRACY NAUKOWEJ PO 1945 ROKU
Dokonywała się ona w zmienionych warunkach. Poza granicami Polski znalazły się
dwa ważne przed 1939 rokiem ośrodki naukowe: Lwów i Wilno. Katedry historycz-
ne UJ oraz KUL wznowiły swoją normalną działalność już w roku akademickim
1944/1945. W tym samym roku podjęły działalność studia historyczne na uniwersyte-
tach w Łodzi i w Poznaniu. W następnym roku akademickim wznowiło działalność stu-
dium historyczne na UW, a rozpoczęło na dwu nowo powstałych uniwersytetach: w To-
runiu i Wrocławiu. Uruchomiono również studia historyczne na nowo utworzonych
uczelniach pedagogicznych. Wznowiły swoje prace Komisje Historyczne PAU i TNW.
Odbudowano PTH, utworzono Instytut Zachodni. Ponownie zaczęły się ukazywać pe-
riodyki historyczne. PTH zorganizowało w 1948 roku we Wrocławiu VII Powszechny
Zjazd Historyków Polskich.
162 Jerzy Maternicki
Troska o zbiorowe warsztaty pracy naukowej, o przywrócenie jej normalnego ryt-
mu, łączyła historyków różnych orientacji ideowych. Historiografia polska pierwszych
lat powojennych była też pluralistyczna w swych postawach metodologicznych. Do-
świadczenia Il wojny światowej, a także przesunięcie granic Polski na zachód, na plan
pierwszy wysunęły sprawę tzw. ziem odzyskanych i stosunków polsko-niemieckich.
Korzeni Polski współczesnej doszukiwano się teraz w Polsce piastowskiej i jej przede
wszystkim poświęcano uwagę.
Drugim problemem, przykuwającym wówczas uwagę historyków, stała się sprawa
miejsca i roli warstw niższych, przede wszystkim chłopów i robotników w dziejach Pol-
ski. Charakterystyczną cechą tego okresu był szybki rozwój badań społeczno-gospodar-
czych. Dążąc do przewartościowania obrazu dziejów narodowych podjęto m.in. dysku-
sję nad celowością polskich powstań narodowych.
Większość ówczesnych publikacji historycznych powstala jeszcze w okresie wojny.
Pragnąc szybko odpowiedzieć na ówczesne "zamówienie społeczne" nie zawsze stoso-
wano się do wymogów warsztatu naukowego. Zdarzaly się przecież dzieła wybitne,
wzorowe pod względem warsztatowym, op. Gerarda Labudy Studia nad początkami
pańsriva polskiego (1946).
Sygnałem zapowiadającym nadzór czynników politycznych nad historiografią było
doprowadzenie w 1947 roku do rezygnacji Wladysława Konopczyńskiego z funkcji pre-
zesa Zarządu Głównego PTH. Powstałe w okresie zjazdu wrocławskiego Marksistow-
skie Zrzeszenie Historyków starało się przejąć kontrolę nad PTH. Środowisko histo-
ryczne broniło swej niezależności, choć przychodziło to coraz trudniej.
Głównym skupiskiem historyków emigracyjnych był Londyn. W 1946 roku po-
wstało tu Polskie Towarzystwo Historyczne w Wielkiej Brytanii, które rozpoczęło wy-
dawanie "Tek Historycznych". Wcześniej, bo w 1945 roku zacząl swoją działalność In-
stytut Historyczny im. Gen. Sikorskiego, zaś w 1947 roku - Instytut Józefa Piłsudskiego
do Badania Najnowszej Historii Polski.
CZASY STALINOWSKIE (1949- 1955)
W 1949 roku władze partyjne i państwowe zainicjowały przebudowę polskiej na-
uki historycznej według wzorów radzieckich. Dążono do narzucenia historykom me-
todologii marksistowskiej. W 1950 roku rozpoczął działalność Instytut Kształcenia
Kadr Naukowych przy KC PZPR. W 1951 roku odbył się I Kongres Nauki Polskiej, !
na którym Żanna Kormanowa poddała niezwykle ostrej krytyce całą niemal dotych- !
i
czasową historiografię. Zwalczano obiektywizm i apolityczność nauki, postulowano i
jej pełne "upartyjnienie". W początkach 1953 roku zaczął dzialalność Instytut Histo-
rii PAN, na czele którego stanął cieszący się dużym autorytetem Tadeusz Manteuffel.
PTH przestało odgrywać znaczącą rolę, zaś nad uniwersytetami, towarzystwami i in-
stytutami naukowymi rozciągnięto ścisłą kontrolę państwa. Łączyło się to z odsuwa-
niem od funkcji i stanowisk historyków niepokornych, niektórym ograniczono "tyl-
ko" kontakt ze studentami.
Wspólczesna historiografia polska 163
Stalinizm w rządził historiografii polskiej wiele szkód ale nie spowodował ka-
tastrofy kadrowe). Większość historyków polskich przystosowała się do nowvb 'u-
_ . ; .. ,,u5icn przystosowała się do nowych wa-
runkówWzaceptówała przynajmniej formalnie - metodologię marksistowską. Dzię-
ki temu rzecznikom radykalnej przebudowy polskiej nauki historycznej nie udało się
doprowadzić do eliminacji z niej "elementów burżuazyjnych". Grupa radykalnych
marksistów (Ż. Kormanowa, C. Babińska, S. Śreniowski, J. Sieradzki) działała nadal
ale możliwości jej oddziaływania na środowisko historyczne były w gruncie rzeczy
dość ograniczone.
Postępowała rozbudowa infrastruktury. Uruchamiano dalsze studia historyczne. In-
stytut Historii PAN rozbudował swoje zakłady terenowe: Zakład Historii Śląska we
Wrocławiu, Zakład Historii Pomorza w Poznaniu i in. Poza nim w strukturach akademii
funkcjonowały Z.kład Historii Materialnej, Zakład Historii Nauki, Zakład Historii Cza-
sopiśmiennictwa, Pracownia Dziejów Oświaty i in. Powstaniu nowych struktur towa-
rzyszyła nieraz likwidacja starych, W 1949 roku zaniechano wydawania Polskiega
Sownika Blogrąfieznego. Ograniczono działalność Instytutu Zachodniego i innych in-
stykucji regionalnych. "Kwartalnik Historyczny" stał się organem IH PAN. Poziom na-
ukowv pisma, a także innych czasopism historycznych znacznie się obniżył, zamiesz-
czanoy w nich bowiem wiele materiałów o charakterze ideologicznym.
Metodologię marksistowską pojmowano najczęściej w sposób uproszczony i wyso-
ce zdogmatyzowany. Zakładano, iż dzieje mają charakter prawidłowy, a ich motorem
jest walka klas. Zasadniczą wagę przywiązywano do sił wytwórczych, do stosunków
produkcji, w których doszukiwano się wyjaśnienia zjawisk politycznych, prawnych
i kulturalnych. Odżegnywano się od koncepcji heroistycznych do tego stopnia, iż dopro-
wadzono do całkowitego niemal odpostaciowienia narracji historycznej. Periodyzację
dziejów opierano na teorii formacji społeczno-ekonomicznych, których najwyższym
etapem miał być socjalizm.
Publikacje historyczne z okresu stalinowskiego zawierały z reguły liczne cytaty
z prac K. Marksa, F. Engelsa, W. Lenina i J. Stalina. Często jednak była to tylko zew-
nętrzna fasada.
Ocena dorobku naukowego lat 1949 - 1956 nasuwa wiele trudności, Opublikowa-
no wiele książek, ale tylko niewielka ich część wytrzymała próbę czasu. Największy
postęp dokonał się w badaniach nad początkami Polski. Wybitne rezultaty dała tu
ścisła współpraca historyków z archeologami, językoznawcami, historykami sztuki,
do której w dużej mierze przyczynił się A. Gieysztor. Ożywiono znacznie badania
nad odrodzeniem i oświeceniem. W badaniach nad wiekiem XIX na plan pierwszy
wysuwano kwestię chłopską, którą zajmował się m.in. S. Kieniewicz. Prace do-
tyczące okresu popowstaniowego, a zwłaszcza II Rzeczypospolitej były nad wyraz
tendencyjne, praktycznie (poza wyjątkami) pozbawione wartości naukowej.
Stosunkowo największy zakres swobody twórczej mieli historycy zajmujący się
dziejami społeczno-gospodarczymi. Pierwszoplanową rolę w tej dziedzinie odgrywali
N, Gąsiorowska, M. Małowist, S. Inglot i W. Rusiński.
Najtrudniejsze warunki pracy mieli badacze dziejów politycznych, których krępo-
wały ograniczenia w dostępnie do źródeł, a także liczne zakazy.
164 Jerry Maternicki
W poglądach na dzieje Polski powracano do pesymizmu szkoły krakowskiej, co zna-
lazło wyraz m.in. w przygotowywanej przez Instytut Historii PAN wielotomowej Histo-
rii Polski. Szczególnie krytycznie oceniano "obszarnicza-kapitalistyczną" II Rzeczypo-
spolitą i "rząd londyński".
Historiografia polska okresu stalinowskiego pozbawiona została możliwości kon-
taktów ze swymi tradycyjnymi partnerami na Zachodzie. Współpraca z historykami ra-
dzieckimi miała często charakter urzędowy.
TENDENCJE ROZWOJOWE PO PAŹDZIERNIKU 1956 ROKU
Zmiany polityczne, jakie dokonały się w Polsce w 1956 roku wpłynęły na historio-
grafię w sposób ożywczy. Lata 1956 - 1958 przyniosły całą falę wystąpień krytycz-
nych, skierowanych przeciwko "błędom i wypaczeniom" poprzedniego okresu. Do naj-
bardziej zdecydowanych krytyków stalinizacji polskiej nauki historycznej w latach
1949- 1955 należeli m.in. W. Kula (1956), H. Wereszycki (1957) i T. Manteuffel
(1958). Walka o odrodzenie polskiej nauki historycznej trwała dhxgo, przyniosła wiele
pozytywnych rezultatów, alejej ostateczny wynik nie w pełni satysfakcjonował history-
ków. Władze partyjne i państwowe zachowały kontrolę nad wieloma strukturami orga-
nizacyjnymi polskiej nauki historycznej. Porównawczo jednak rzecz biorąc sytuacja hi-
storyków polskich była po 1956 roku znacznie lepsza, niż ich kolegów w ZSRR
i pozostałych krajach demokracji ludowej. Historię "dawną" moźna było badać zgodnie
z powszechnie przyjętymi standardami naukowymi, ale i na tym obszarze pojawiały się
czasami "białe plamy". Trudności w dostępie do materiałów archiwalnych, presja czyn-
ników politycznych, ingerencja cenzury - w poważnym stopniu ograniczały możliwości
badań nad historią XIX, a zwłaszcza XX wieku.
Środki finansowe, które wówczas przeznaczano na naukę, pozwoliły na dalszą roz-
budowę infrastruktury nauki historycznej. Zasadniczym jej ogniwem były uniwersytety
i inne szkoły wyższe. W latach 1956 - 1989 powstało w Polsce kilkanaście nowych
ośrodków historiograficznych, związanych z uczelniami. Najliczniejsząkadrąnaukową
dysponowały instytuty historyczne UW, UJ oraz UAM w Poznaniu.
Organizacyjnie i kadrowo wzmocniły się również placówki naukowe PAN: Instytut
Historii, Instytut Historii Kultury Materialnej, Instytut Nauki i Techniki, Zakład Historii
Czasopiśmiennictwa i in.
Aktywną działalność prowadziły także instytuty naukowe zajmujące się poszczególny-
mi dziedzinami historii, m.in. Wojskowy Instytut Historyczny. Powstały odrębne placów-
ki naukowe zajmujące się historią ruchu związkowego i spółdzielczego. PTH odzyskało
swoje dawne znaczenie, utworzyło kilka naukowych stacji terenowych, a w 1958 roku
wznowiło organizowanie Powszechnych Zjazdów Historyków Polskich. Rozbudowano
sieć archiwalną, muzealną i biblioteczną. Polskie środowisko historyczne było w latach
siedemdziesiątych co najmniej sześciokrotnie liczniejsze niż w latach trzydziestych.
Wydatnie też wzrosła liczba czasopism historycznych. Zaczęły wychodzić m.in. ta-
kie periodyki jak "Acta Poloniae Historica" (1958), "Dzieje Najnowsze" (1969), "His-
Współczesna historiografia polska 165
toryka" (1967), "Kwartalnik Historii Nauki i Techniki" (1956), "Odrodzenie i Reforma-
cja w Polsce" (1956), "Rozprawy z dziejów Oświaty" (1959), "Studia Historiae
Oeconomicae" (1967), "Studia Źródłoznawcze" (1957), "Wojskowy Przegląd Histo-
ryczny" (1956) i "Z Pola Walki" (1958). Powstało też kilkanaście nowych czasopism
historycznych zajmujących się dziejami regionalnymi.
Jedną z konsekwencji zapoczątkowanego w 1956 roku odwrotu od stalinizmu była
zmiana oblicza metodologicznego polskiej nauki historycznej. Otwartą interpretację
marksizmu zapoczątkował na gruncie historiografii polskiej W. Kula swoimi Rozwa-
żaniami o historii (1958). Rozwinęli ją Andrzej Malewski i Jerzy Topolski w książce
Studia z metodologii historii (1960). W 1968 roku ukazały się dwa fundamentalne opra-
cowania z tej dziedziny: W. Moszczeńskiej Metodologii historii zarys krytyczny oraz
J. Topolskiego Metodologia historii. J. Topolski stał się z czasem jednym z czołowych
metodologów w skali światowej.
Twórczy stosunek do marksizmu a także otwartość na zdobycze nowoczesnej myśli
humanistycznej wyróżniały historiografię polską spośród historiografii krajów środko-
wo- i wschodnioeuropejskich. Na styku otwartego marksizmu i inspiracji płynących
z francuskiej szkoły historycznej "Annales" wyrosła "polska szkoła historyczna". Ce-
chowałojąm.in. dążenie do rozszerzenia pól badawczych, do ujęć syntetycznych, inter-
dyscyplinarnych i modelowych. Historia wydarzeniowa była stopniowo wypierana
przez historię wyjaśniającą, odwohzjącą się do teorii. Jednym z czołowych przedsta-
wicieli tego nowatorskiego nurtu badań historycznych był H. Łowmiański (Poczdtki
Polski, t. 6, 1963 - 1985). Wiele cech nowatorskich miały również prace badawcze
W. Kuli, A. Gieysztora, T. Łepkowskiego, G. Labudy, J. Topolskiego, A. Wyczańskie-
go, A. Kerstena, J. Żarnowskiego, R. Wapińskiego, J. Kłoczowskiego i inni.
Z upływem lat historiografia polska stawała się coraz bardziej pluralistyczna pod
względem metodologicznym. Stale obecni byli w niej historycy związani z Koś-
ciołem. Inspiracje marksistowskie stopniowo słabły, traciły na znaczeniu. W latach
osiemdziesiątych historiografia polska zaczęła się coraz wyraźniej orientować na nie-
marksistowskie kierunki metodologiczne, nie tylko na szkołę "Annales", ale także na
niemiecką historię społeczną, francuską "nową historię", amerykańską "nową histo-
rię gospodarczą" i in.
Po październiku 1956 roku historiografia polska stopniowo zacieśniała swoje
związki z nauką zachodnioeuropejską, przede wszystkim francuską, ale także włoską,
niemiecką i angielską. A. Gieysztor w latach 1980 - 1985 przewodniczył Międzynaro-
dowemu Komitetowi Nauk Historycznych.
GŁÓWNE KIERUNKI BADAŃ W LATACH 1956 - 1989
Nastąpił dalszy wzrost zainteresowania historią powszechną. Zintensyfikowano m.in.
badania nad dziejami Niemiec, Europy Wschodniej, głównie Rosji, Austrii, krajów
pohzdniowosłowiańskich, Francji. Horyzont geograficzny historiografii polskiej znacz-
nie się poszerzył: zaczęto w sposób systematyczny badać dzieje Ameryki Południowej,
166 Jerzy Maternic&i
Afryki, Azji. Pod firmą PWN ukazała się seria poważnych kompendiów naukowych
poświęconych historii powszechnej. Wydawnictwo Ossolineum opublikowało ponad
trzydzieści tomów opracowań syntetycznych, poświęconych dziejom poszczególnych
krajów.
Pierwszą poważną próbą całościowego ujęcia dziejów Polski, opartą na za.łoże-
niach materializmu historycznego, była obszerna, wielotomowa Historia Polski przy-
gotowana przez Instytut Historii PAN. Dzieło to, w części przygotowywane jeszcze
w czasach stalinowskich (przed 1956), miało sporo walorów materiałowych, ale
raziło jednostronnością spojrzenia na dzieje narodowe, wielu tendencyjnymi interpre-
tacjami i ocenami. W latach sześćdziesiątych ukazało się kilka dzieł indywidual-
nych obejmujących dhxźsze epoki historyczne, m.in. J. Dowiata, A. Wyczańskiego
i T. Łepkowskiego. Nawiązywały one do nowocześnie pojętej historii społecznej.
W latach siedemdziesiątych pojawiły się trzy nowe zbiorowe opracowania całości
dziejów polski: Dzieje Polski (1975), napisane pod redakcja J. Topolskiego, cztero-
tomowe kompendium napisane przez historyków krakowskich J, Wyrozumskiego,
J. Gierowskiego i J. Buszkę oraz jednotomowy Zarys historii Polski (1979), przygo-
towany pod redakcją J. Tazbira. Także i w tych opracowaniach obraz naszych dzie-
jów był częściowo zniekształcony, m.in. na skutek działania cenzury i autocenzury.
Wśród publikacji syntetycznych lat osiemdziesiątych wyróżniała się książka W. Cza-
plińskiego Zarys dziejów Polski do roku 1864 (1985), eksponująca znaczenie chrześ-
cijaństwa i Kościoła w dziejach Polski. Do szerszych kręgów odbiorców docierało pi-
sarstwo Pawła Jasienicy (Leona L. Beynara).
Opublikowano m.in. wielotomową Historię kultury materialnej Polski (wychodziła
od 1978) kilkutomowąHistorię państwa i prawa Polski (od 1957), kilkutomowąHisto-
rię dyplvmacji polskiej (od 1980) i Historię nauki pvlskiej (od 1970). Osobno wspo-
mnieć należy o syntezach dziejów Kościoła, a także obszernych opracowaniach poświę-
conych dziejom poszczególnych regionów: m.in. Wielkopolski, Pomorza, Śląska,
Lubelszczyzny. W latach 1958 - 1989 wydano też 25 tomów Polskiego Sfownika Bio-
graficznego. Dużym osiągnięciem tego okresu był też przygotowany siłami zbiorowymi
Slownik Starożytności Slowiańskich (1960- 1996).
Dokonano także dużego postępu na polu wydawnictw źródłowych: nowa seria Mo-
numenta Poloniae Historica, krytyczna edycja dzieł J. Długosza, kilkadziesiąt tomów
lustracji dóbr królewskich w XVI-XVIII wieku i in. Pod tym względem lata 1956 -
1989 przewyższyły kilkakrotnie dorobek lat 1918 - 1939.
Dużymi osiągnięciami mogły się również poszczycić nauki pomocnicze historii.
Wydano m.in. specjalną serię wydawniczą, poświęconą poszczególnym naukom po-
mocniczym. Sygnalizowanemu wcześniej rozwojowi polskiej metodologii historii to-
warzyszył rozwój badań w dziedzinie historii historiografii. Obie dziedziny uzyskały
status samodzielnych subdyscyplin historycznych.
Prace mediewistów nadal koncentrowały się na początkach Polski. Badano także or-
ganizację państwa polskiego, jego gospodarkę i strukturę społeczną, a także kulturę, ży-
cie codzienne oraz dzieje polityczne Polski średniowiecznej i nowożytnej. Znacznie też
wzbogacono problematykę badań nad dziejami Polski w XIX wieku.
i!
Współczesna historiogrąfia pol.cka 167
Badania nad historią najnowszą były w latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych
mocno skrępowane. Dotyczyło to w szczególności historii politycznej, która dopiero
w drugiej połowie lat siedemdziesiątych, a więc już po pojawieniu się historiografii nie-
oficjalnej ("drugi obieg"), uzyskała nieco lepsze warunki rozwoju. Ukazujące się publi-
kacje były z reguły mocno okaleczone przez cenzurę. Do większego zobiektywizowania
badań nad okresem dwudziestolecia międzywojennego przyczynili się m.in. T. Jędrusz-
czak, J. Buszko, H. Zieliński, A. Czubiński, A. Garlicki, P. Łossowski, R. Wapiński,
W. Wrzesiński, J. Holzer, A. Ajnankiel i J. Żarnowski. Znacznie trudniej było 0 obiek-
tywizm w badaniach nad II wojną światową i okresem okupacji; publikacje poświęcone
czasom powojennym - poza nielicznymi wyjątkami - miały charakter bardziej propa-
gandowy niż naukowy. Mocno uwikłane w politykę były także publikacje historyczne
ukazujące się w "drugim obiegu".
Jeśli chodzi o poszczególne subdyscypliny, to najbardziej dynamicznie rozwijała się
historia społeczno-gospodarcza. Do czołowych modernizatorów tej dziedziny badań na-
leżeli m.in. W. Kula, J. Topolski i A. Wyczański. Nawiązując do nowych tendencji
w historiografii światowej rozwinięto badania nad wielkimi strukturami społecznymi:
chłopstwem, klasą robotniczą, burżuazją, ziemiaństwem, inteligencją i Żydami. Wy-
sokąrangę otrzymały także badania nad dziejami ruchów społecznych, zwłaszcza ruchu
robotniczego i ludowego. Podjęto systematyczne badania nad dziejami polskiej myśli
politycznej, zajęto się historią masonerii, zainicjowano badania nad historią kobiet.
Poważne osiągnięcia miała historia prawa. Dynamicznie rozwijała się także historia
kultury reprezentowana m.in. przez B. Baranowskiego, B. Geremka, A. Gieysztora,
K. Kumanieckiego, B. Kurbis a przede wszystkim H. Barycza i J. Tazbira. Dużymi
osiągnięciami mogły poszczycić się m.in. historia oświaty i historia nauki. Obie te dzie-
dziny stały się samodzielnymi subdyscyplinami historycznymi. Rozwijały się także ba-
dania nad historią religii i Kościołów, których głównym ośrodkiem był KUL.
Liczna grupa historyków zajmowała się dziejami wojen i wojskowości. Dziedzinę tę
uprawiano zarówno w instytucjach wojskowych (przede wszystkim w Wojskowym In-
stytucie Historycznym) jak i cywilnych (m.in. na uniwersytetach w Warszawie i Pozna-
niu). W badaniach historyczna-wojskowych, podobnie jak w historii politycznej, dosyć
często dawały o sobie znać różnego rodzaju ograniczenia polityczne. Szczególnie do-
kuczliwe były one w przypadku badań nad wiekiem XX.
Oceniając ogólnie dorobek historiografi polskiej lat 1956 - 1989 trzeba stwierdzić,
że mimo niesprzyjających warunków politycznych, historiografia polska osiągnęła wy-
soki poziom rozwoju, zajęła znaczące miejsce w nauce światowej ("polska szkoła histo-
ryczna"). Majednak rację Piotr Wandycz kiedy stwierdza, iż "doszło do tego często za
cenę kompromisów lub polityczna-ideowych koncesji" (1992). Historiografia polska
stopniowo ale skutecznie wyzwalała się jednak z nacisków i ograniczeń politycznych,
stawała się coraz bardziej niezależna.
1v68 Jerzy Maternicki
OGÓLNY RZUT OKA NA HISTORIOGRAFIĘ III RZECZYPOSPOLITEJ
Doniosłe wydarzenia 1989 roku pociągnęły za sobą daleko idące konsekwencje dla
dalszego rozwoju historiografii. Otworzyły się przed nią nowe moźliwości rozwoju,
które dostrzegano m.in. w odrzuceniu krępującychjądotąd więzów, ugruntowaniu wol-
ności badań naukowych. Spodziewano się też zwiększenia środków fmansowych, prze-
znaczonych na badania historyczne, rozbudowy ich infrastruktury, a także stopniowego
uwalniania historyków od "obowiązków pozanaukowych".
Trudne warunki transformacji spowodowały, iż nakłady na naukę uległy poważne-
mu ograniczeniu. Osłabła działalność wielu instytucji naukowych. Ograniczono m.in.
publikowanie źródeł historycznych, czasopisma zaś zaczęły się ukazywać bardzo niere-
gularnie. Coraz mniej środków przeznaczano na konferencje naukowe i publikacje.
Rok 1989 przyniósł największe zmiany w dziedzinie badań nad historią najnowszą.
Usunięto wcześniej obowiązujące zakazy, szerzej udostępniono archiwa. Nadrabiając
zaległości poprzedniego okresu zwrócono m.in. szczególną uwagę na politykę Stalina
wobec Polski, dzieje Polaków na ziemiach zajętych we wrześniu 1939 roku przez Armię
Czerwoną, Katyń, represje NKWD, zbrodnie stalinowskie w powojennej Folsce, prze-
śladowania Kościoła, itp. Daleko idącej rewizji poddano też wcześniejsze poglądy na
II Rzeczypospolitą, działalność Armii Krajowej i rządu polskiego w Londynie. Przyrost
wiedzy we wszystkich tych tematachjest ogromny. Niestety, często łączy się to z osła-
bieniem badań nad stosunkami polsko-niemieckimi, polityką hitlerowskich Niemiec na
ziemiach polskich, dziejami lewicowych formacji zbrojnych itp. Osłabły również bada-
nia nad dziejami klasy robotniczej i chłopów; zjawiskiem korzystnym jest natomiast
wyraźna intensyfikacja badań nad dziejami ziemiaństwa polskiego i Żydów. Odżyły
również zainteresowania ziemiami wschodnimi dawnej Rzeczypospolitej.
Nie ziściły się nadzieje na większąuniwersalizację obrazu dziejów narodowych i na-
szego spojrzenia na historię powszechną. Wciążjeszcze patrzymy na niąprzez pryzmat
spraw własnych, z polskiego punktu widzenia. Nie udało się także uwolnić historii od
przemożnego wpływu ideologii i polityki. Zaznacza się ona najbardziej w pracach po-
święconych historii najnowszej, ale czasami daje również o sobie znać w publikacjach
traktujących o wcześniejszych epokach. Historia jest zbyt często i zbyt natarczywie
wciągana do bieżącej walki politycznej. "Konsekwencją nowego upolitycznienia histo-
riografii a zarazem ogromnie niebezpiecznym dla niej zagrożeniemjest bowiem dające
się na każdym kroku zauważyć ogromnie niepokojące zjawisko, które można określić
mianem deprofesjonalizacji polskiego dziejopisarstwa" (A.F. Grabski, 2000).
Poważnym osiągnięciem czasów współczesnych jest to, iż ukazują się n;: ynku wy-
dawniczym książki prezentujące różne, często konkurencyjne wobec siebie wizje dzie-
jów. Słabością jest natomiast brak poważnych dyskusji metodologicznych.
Lata dziewięćdziesiąte nie przyniosły żadnych istotnych zmian w geografii histo-
rycznej Polski. Największą liczbą historyków i najbardziej znaczącymi dokonaniami
naukowymi mogą się poszczycić trzy ośrodki: Warszawa, Kraków i Poznań. Do ośrod-
ków średniej wielkości, znanych jednak ze swego dorobku naukowego zaliczyć można
Gdańsk, Katowice, Lublin, Łódź, Toruń i Wrocław. Grupę trzecią stanowią ośrodki roz-
Wspólczesna historiografia polska 169
wijające się takie jak: Bialystok, Bydgoszcz, Olsztyn, Opole, Rzeszów, Szczecin i Zie-
lona Góra. Kilka dalszych ośrodków znajduje się w początkowej fazie rozwoju (Często-
chowa, Łowicz, Pułtusk, Radom, Siedlce i in.).
PODSTAWOWE OPRACOWANIA:
T. Manteuffel, Historyk wobec historii, Warszawa 1976; J. Maternicki, Kultura his-
toryczna dawna i wspólczesna, Warszawa 1979; J. Topolski, Prawda i model w histo-
riografii, Łódź 1982; Historycy warszawscy ostatnich dwóch stuleci, pod red. A. Giey-
sztora, J. Maternickiego, H. Samsonowicza, Warszawa 1986; P. Hubner, Przebudowa
nauk historycznych w Polsce (1947- 1953), "Przegląd Historyczny" 3(1987), s. 451 -
- 481; replika M. Malowista, tamże, s. 483 - 491; Wybitni historycy wielkopolscy, pod
red. J. Strzelczyka, Poznań 1989; Polskie Towarzystwo Historyczne 1886 - 1986, pod
red. S.K. Kuczyńskiego, Wroclaw 1990; Instytut Historii Polskiej Akademii Nauk 1953
- 1993, pod red. S.K. Kuczyńskiego, Warszawa 1993; R. Stobiecki, Historia pod nad-
zorem, Łódź 1993; Słownik historyków polskich, pod red. M. Prosińskiej-Jackl, Warsza-
wa 1994; B. Miśkiewicz, Polska historiografia wojskowa, Poznań 1996; J. Tazbir, Stan
i perspektywy nauki historycznej w Polsce, "Nauka Polska", T. V (XXX), 1996, s. 9 -
- 21; A.F. Grabski, Zarys historii historiografii polskiej, Poznań 2000; J. Kita i R. Sto-
biecki, Slownik biograficzny historyków łódzkich, Łódź 2000; Cenzura w PRL. Relacje
historyków, pod red. Z. Romka, Warszawa 2000; Uniwersytet Jagielloński. Zlata Księ-
ga Wydzialu Historycznego, pod red. J. Dybca, Kraków 2000.
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
Zeszyty Historyczne UJ nr 112 – Wojna i polityka Studia nad historia XX w(txt)historiapowszechna xx wZAL HISTORIA ARCHITEKTURY XX WIEKUSierpowski Historia powszechna XX w stosunki międzynarodoweMaternicki Polska dydaktyka historii 1918 1939Algebra w XX wieku Rys historycznywięcej podobnych podstron