Str.159 Odjazd Gwar, krzyki i biegania. Lokomotywy ostry gwizd. I mrok , który nagle Cie pochłania. I tylko Twój głos słyszę& list! Lokomotywy głośny gwizd. Gwar , krzyki i bieganie. Zwid smutku się wyłania& Na szybach deszczu łzy srebrzące. Stuk i wagonów kołysanie. I tylko słowa Twe gorące& Na szybie deszczu łzy srebrzące. Zwid smutku się wyłania. Nie lubię chwil rozstania& Kiedy wspominam dawne dni. Radosne chwile powitania. O których serce ciągle śni. Kiedy wspominam dawne dni& Nie lubię chwil rozstania.