Wszelkie prawa do tłumaczenia, powielania i wydawania książki w języku polskim:
ELISH Elżbieta Świerczyńska ([e-mail])
ROZDZIAA
6
AUTORYTET NAD MOC
WROGA
Dr. Rony Chaves, prowadząc w moim kraju świetną konferencje na temat walki
duchowej, podkreślił jak kluczowe jest zrozumienie pojęcia  autorytetu podczas starcia z
diabłem i następująco wyjaśnił podstawowe znaczenie tego słowa.
Zaznaczył, że słowo to pochodzi z greckiego exousia, terminu, który jest używany, by
wyrazić najwyższy autorytet Boga. Jest to również słowo, którego użył Jezus, kiedy
powiedział  Cały autorytet na niebie i na ziemi jest mi dany (Mat 28:18).
 Exousia składa się z dwóch cząstek  ek, co znaczy  z, od oraz ousia, które wywodzi
się od  istota wewnętrzna lub  istota wywodząca się .1 Termin ten opisuje sposób, w jaki
przyszedł Jezus. Zstąpił w ludzkiej postaci, wchodząc w środowisko człowieka i ograniczając
siebie do człowieka. Zatem przyszedł  z (ek) Ojca, przynosząc ze sobą  istotę wewnętrzną
(ousia) Boga. To znaczy, że przyniósł najwyższy autorytet płynący od Ojca, a więc
wystarczająco potężny by niszczyć dzieła piekła. Ten sam termin użyty jest, kiedy Jezus daje
swym uczniom autorytet nad mocami demonicznymi (patrz Mk 3:15). Jezus jest uwielbiony
przez Ojca imieniem, które jest ponad każdym innym imieniem w niebie, na ziemi i pod
ziemią. Otrzymał autorytet i Królestwo i teraz mówi Kościołowi, że w ten sam sposób w jaki
Ojciec pracował w Nim, On będzie pracował w nas.
Chrystus, który przyszedł z Ojca, jest posadzony w majestacie po prawicy Ojca. Lecz
będąc w nas przez swojego Ducha, sprawia, że Jego autorytet płynie przez nas, czyniąc w nas
cuda i zmiany, a także wypełniając mocą.
W tym kontekście czytamy na temat autorytetu, który mamy w Jezusie:  I Bóg podniósł
nas z Chrystusem z martwych i posadził nas ze Sobą w okręgach niebieskich w Chrystusie
Jezusie (Ef 2:6). Wczesny Kościół rozumiał tę zasadę, miał moc i dzieła diabła były
niszczone: demony wyganiane, chorzy uzdrawiani, a umarli wskrzeszani.
MOC I CHWAA
A
Autorytet boży jest związany więc z istotą tego, kim jest Bóg. On jest Królem Królów i
Panem Panów. Jest stworzycielem.
On jest obrazem niewidzialnego Boga, pierworodny ponad całym stworzeniem. Bo
przez Niego wszystkie rzeczy zostały stworzone: te w niebie i na ziemi, widzialne i
niewidzialne, czy to trony czy moce, władcy czy autorytety. Wszystko zostało stworzone
przez Niego i dla Niego. On jest przed wszystkim i w Nim wszystkie rzeczy trzymane są
razem. (Kol 1:15-17)
Jezus jest Słowem obecnym od początku. On był z Bogiem i On był Bogiem (patrz Jana
1:1). On przemówił w mocy Swego autorytetu i wydobył materię z niewidzialnego wymiaru.
Na początku, kiedy na nowo ustanawiał wszystko na Ziemi, która była bezładem i
pustkowiem, kiedy wszystko było pogrążone w ciemności i Duch Boży unosił się nad
powierzchnią wód, Jezus, w głosie Wszechmogącego, wypowiedział Fiat lux ( niech będzie
światło [1 Mojż 1:3]). Ciemność nie mogła się ostać i chaos został wchłonięty przez życie.
Ten autorytet, który miał moc, by przynieść porządek do zagubionego i pomieszanego
stworzenia, ustawiając wszystko na właściwych miejscach i dając życie, wspaniale też świecił
1
Cytując za leksykonem greki ten morfem pochodzi od greckiego  eijmiv
 , co oznacza  ja jestem lub  istnieć ,
całe słowo  exousia natomiast oznacza  autorytet ,  moc wyboru ,  pozwolenie
Wszelkie prawa do tłumaczenia, powielania i wydawania książki w języku polskim:
ELISH Elżbieta Świerczyńska ([e-mail])
Jego światłem pośród ludzi.  W Nim było życie, a życie jest światłem ludzi. Światło świeci w
ciemności i ciemność go nie pojęła (Jn 1:4-5). Jezus więc ma także autorytet nad masą
różnych chorób, przynosząc życie również tam. On ma moc nad bałaganem w pustych
rodzinach, przynosząc do nich życie i światło.
Ostateczna moc nie jest w rękach raka lub cudzołóstwa albo narkotyków lub diabła. Bóg
ma moc! Na początku, Jego autorytet sprawił, że powiał wiatr i jakby sztormowym
powiewem wody zostały rozdzielone. Chmury pary uniosły się i zgromadziły w niebie.
Prorok Jeremiasz opisuje to tak:
On uczynił ziemię swoją mocą. On założył świat swoją mądrością i rozciągnął niebiosa
swoim zrozumieniem. Kiedy On grzmi, ryczą wody w niebie. On sprawia, że chmury
podnoszą się od krańców ziemi. On zsyła błyskawice z deszczem i wypuszcza wiatr ze swych
spichlerzy. (Jer 51:15-16).
On posłał w autorytecie Swoje słowo i oddzielił wody od suchej ziemi. On ustanowił
granice dla powierzchni mórz i rozkazał im by nie wychodziły z brzegów:
Głos PANA jest nad wodami, Bóg chwały grzmi, PAN grzmi nad wielkimi wodami.
Głos PANA jest potężny, głos PANA jest majestatyczny. Głos PANA uderza z błyskami
piorunów. Głos PANA wstrząsa pustynią. PAN zasiada na tronie nad powodzią, PAN zasiada
na tronie jako Król na zawsze. PAN daje siłę Swemu ludowi (Ps 29:3-4,7-8,10-11, kursywa
dodana)
Jest to ten sam autorytet w którym poruszał się Syn Boży, kiedy uspokoił sztorm. Jego
uczniowie spytali  Kim On jest? Rozkazuje nawet wiatrom i wodzie i są mu posłuszne (A
k
8:25).
Job mówił o tym autorytecie:
 Filary nieba się trzęsą, przerażone Jego zgromieniem. Przez Swoją moc, On utworzył
kipiel z morza, przez swą mądrość pociął Rahaba na kawałki. I to są tylko zewnętrzne ramy
Jego dzieł. Jak niewyraz
ny jest szept, który o Nim słyszymy! Kto więc może zrozumieć
grzmienie Jego mocy? (Job 26:11-12,14).
Jego głos rozbrzmiał w niebiosach i rozwinął się firmament nieba. Zagrzmiał ponownie
z wysoka i gwiazdy się zaświeciły jako niekończący się blask światła. Życie, czyli istota
Chrystusa, przykryło ziemię i Jego głos dał jej formę, wypełniając morza rybami i niebo
ptakami. W Swej mądrości, stworzył Adama i tchnął w niego Swego Ducha i dał mu
panowanie nad całą Ziemią.
Moc Powalona
Wybierając wiarę w straszne kłamstwo twierdzące, że człowiek może być jak Bóg,
Adam zdradził Pana przez grzech i tak oddał diabłu panowanie nad światem. Ziemia stała się
chora, wydała ciernie i osty. Została przeklęta. Ciało stało się chore i śmiertelne. Duch
wiecznego Boga oddalił się od ludzi.
Diabeł został wyzwolony. Ziemia została wypełniona nieprawością, przynosząc
zniszczenie i śmierć. Szatańskie ziarno zła rosło w każdym mężczyz
nie i każdej kobiecie,
którzy przyszli na świat.
Zasmucony złem ludzi, Bóg zniszczył ziemię potopem. Jednakże nie zniszczył całej
rasy ludzkiej, wybrał Noego i jego rodzinę (ośmioro ludzi), którzy nadal wierzyli i uwielbiali
Go, aby zaludnić ponownie świat. Boże cele, plany i najwyższy autorytet miały zwyciężyć 
Wszelkie prawa do tłumaczenia, powielania i wydawania książki w języku polskim:
ELISH Elżbieta Świerczyńska ([e-mail])
bez względu na to, co robił diabeł, bez względu na to, co zrobił człowiek, bez względu na ich
wysiłki ku złu.
Moc Ucieleśniona
W końcu, pewnego dnia, pewne wydarzenie zmieniło historię ludzkości: Bóg, we
własnej osobie, przybrał postać człowieka, by żyć pośród nas i zbawić nas od wiecznej
śmierci. Tak, Słowo, Syn Boga Żywego, zdecydował się upokorzyć Siebie aż do końca,
przychodząc na Ziemie jako człowiek:
I Słowo (Chrystus) stało się ciałem (człowiekiem wcielonym) i założyło przybytek
(rozbiło swój cielesny namiot, zaczęło żyć przez chwilę) pomiędzy nami, i my [faktycznie]
zobaczyliśmy Jego chwałę (Jego cześć, Jego majestat), taką chwałę, jaką tylko jednorodzony
syn otrzymuje od swego ojca, pełną łaski (upodobania, miłości) i prawdy (Jn 1:14,AMP).
Bóg uczynił ciało swoim przybytkiem, żeby przyjęło ono chwałę Ojca. Uczynił je
Swoim mieszkaniem, aby ciało stało się mieszkaniem Jego Ducha. Uczynił je swoim domem,
aby przyjęło moc Wszechmogącego, aby życie mogło się zamanifestować w ciele, aby życie
wchłonęło śmiertelność i odziało na nowo ciało w nieśmiertelność. Autor listu do
Hebrajczyków mówi:
 Jako że dzieci mają ciało i krew, On także podzielił z nimi człowieczeństwo, aby Jego
śmierć mogła zniszczyć tego, który trzyma moc śmierci  to jest diabła  i uwolnić tych,
którzy całe swoje życie byli trzymani w niewoli przez strach przed śmiercią. (Hbr 2:14-15)
Tak samo jak dzieci zostały przeklęte, tak i On sam został przeklęty. Tak jak dzieci
brały udział w chorobie, tak On poniósł nasze choroby w Swoim ciele:
 Na pewno On wziął nasze słabości i poniósł nasze smutki, jednak uznaliśmy Go za
uderzonego przez Boga, smaganego przez Niego i udręczonego. Ale On był przebity za nasze
przestępstwa, był zmiażdżony za nasze nieprawości. Kara, która przyniosła nam pokój,
dotknęła Go, a Jego ranami jesteśmy uzdrowieni. (Iz 53:4-5)
Jego krew została przelana. Arka w niebie została przykryta Jego krwią. Ojciec przyjął
ją i Jezus, zapłaciwszy cenę, zstąpił do piekła. Szeol wypełnił się obecnością Pana. Dekrety i
przekleństwa, które świadczyły przeciwko nam zostały anulowane, przybite do krzyża (Kol).
Moc Szatana Zwyciężona
Wraz z największym dziełem Jezusa na krzyżu, zwierzchności i moce Szatana zostały
całkowicie rozbrojone. Przeprowadził konfrontacje z księciem ciemności, a diabeł nie mógł
się z Nim mierzyć. Szatan upadł ograbiony z mocy, zniszczony. Pan triumfował nad tronem
diabła. Przez śmierć zniszczył On tego, który trzymał moc śmierci! Jezus zabrał Szatanowi
klucze Hadesu, odejmując mu cały autorytet nad człowiekiem. To, co Jezus zobaczył, kiedy
był jeszcze z uczniami, wypełniło się:  I zobaczyłem Szatana spadającego jak błyskawica z
nieba (A
k 10:18). I upadłym pozostał, pokonany u stóp Chrystusa.
Jezus zatriumfował; Jezus zwyciężył!
W tamtej chwili siła Bożego wszechpotężnego Ducha zaczęła trząść piekłem. Życie, jak
najpotężniejszy promień ognia, weszło w martwe ciało Jezusa. Jego mięśnie zaczęły
Wszelkie prawa do tłumaczenia, powielania i wydawania książki w języku polskim:
ELISH Elżbieta Świerczyńska ([e-mail])
reagować, Jego stopy zaczęły się poruszać. Cud życia zatrząsł w tym grobie podwalinami
zwierzchności i mocy. Aniołowie, jak ostre błyskawice, zstąpili i usunęli kamień.
Piekło nie mogło Go powstrzymać, śmierć nie mogła Go utrzymać, grób nie mógł Go
pomieścić. Jezus powstał, wywalczywszy nasze zwycięstwo. Niebo to widziało, Ojciec to
widział i diabeł to widział, słyszał, poczuł i doświadczył w samym sercu swojej osoby!
Hallelujah, chwała Bogu na wysokościach, chwała Temu, który żyje i panuje i nigdy nie
będzie pokonany, Jezusowi Chrystusowi, naszemu Zbawicielowi, w którym żyjemy, poruszamy
się i jesteśmy. Chwała Bogu za autorytet Jezusa Chrystusa, który uczynił niebo i ziemię, który
ma imię ponad każde inne imię i na którego imię każde kolano musi się zgiąć, w niebie, na
ziemi i pod ziemią.
Diabeł nigdy nie miał takiego autorytetu i nigdy go nie będzie miał! Diabeł nie ma
mocy, Jezus ma moc, twoja choroba nie ma mocy, Jezus ma moc, twój ból nie ma mocy,
Jezus ma moc, twoje występki nie mają mocy, Jezus ma moc, cudzołóstwo, które rozbija twój
dom nie ma mocy, Jezus ma moc.
I powiedziano nam, że w Jego autorytecie my mamy autorytet by  wypędzać
demony...mówić nowymi językami...brać do ręki węże...wypić śmiertelną truciznę i nic [nam]
się nie stanie (Mk 16:17-18).
Jezus dał nam moc. I właśnie teraz masz moc by cofnąć dzieła diabła (patrz 1 Jana 3:8)!
SZATAC
SKA STRATEGIA ZW
TPIENIA I STRACHU
Kościół zbyt długo żył w klęsce. Chociaż mentalnie i doktrynalnie wie, że diabeł jest
pokonany, to istnieją głęboko w ludzkich myślach warownie zwątpienia stworzone przez
demony. Przerażają one wierzących prezentując obraz szatana, jako niezwykle potężnej
istoty, która sprawia, że ziemia się trzęsie ze zgrozy i która niszczy wszystko, co spotka na
swej drodze. Ze względu na tak rzekomo potężną jego moc nikt nie chce się z nim zmierzyć
twarzą w twarz, nawet choćby na sekundę.
To jest największe kłamstwo. Diabeł jest skutecznie pokonany, a pułapka, którą stosuje,
polega właśnie na tym, że wierzymy, że on ciągle ma moc. Apostoł Paweł pisze jedynie o
subtelności z jaką antychryst ma stosować sztuczki. Jest on  tym, który przyjdzie w zgodzie z
działalnością Szatana, z całą mocą i znakami i fałszywymi cudami (2 Tes 2:9). Ta jego tak
zwana moc została pokonana przez Chrystusa na krzyżu i teraz  kiedy On [Duch Święty]
nadejdzie, przekona świat o winie grzechu i o sprawiedliwości i o sądzie... bo książę tego
świata teraz stoi osądzony (Jn 16:8,11).
Duch Święty zapewnia Kościół, że diabeł jest rozbity na kawałki, zmiażdżony i starty.
Możemy zatem stanąć z pewnością w wojnie przeciw diabłu. Nasze zwycięstwo będzie
zależeć od naszej świadomości,  że pośrodku bitwy diabeł jest pokonany.
Mówiąc o osobie narodzonej z Boga, Jan mówi, że  Bóg czuwa nad jego
bezpieczeństwem i zły nie może go dotknąć (1 Jan 5:18). I znów,  piszę wam, młodzieńcy,
bo jesteście mocni i słowo Boga żyje w was i zwyciężyliście złego (1 Jana 2:14).
Jedyną mocą jaką ma Szatan jest moc by kłamać, bo jest on ojcem kłamstwa. Jego
sposób działania to sprawianie byśmy wierzyli, że jest on jakąś potworną, potężną istotą,
podczas gdy, tak naprawdę, tylko kręci się dookoła przygotowując kłamliwe parodie.
Przedstawi Ci zupełnie straszną sytuacje, żebyś tracił siłę, aż do chwili, że się zniechęcisz.
Pisarz listu do Hebrajczyków mówi, abyś  zwrócił uwagę na Tego [Jezusa], który zniósł
sprzeciw grzeszników, abyście nigdy się nie stali znużeni i nie stracili serca (Hbr 12:3).
Celem Szatana jest sprawić byśmy się zniechęcili. Będzie Ci pokazywał fałszywe
diagnozy na zdjęciach roentegowskich. Ten sam duch, który sprawia, że pojawiają się osoby
Wszelkie prawa do tłumaczenia, powielania i wydawania książki w języku polskim:
ELISH Elżbieta Świerczyńska ([e-mail])
w szklanych kulach sprawia też, że pojawiają się guzy nowotworowe i inne anomalie  ale
jest to tylko kłamliwa praca ręki Szatana. Będzie się starał Cię przestraszyć ustawiając
przeszkody w każdej rzeczy i sprawie, którą chcesz służyć Bogu. Sprawi, że odmówią Ci
wydania pozwoleń, których potrzebujesz, wymaże Cię z listy pasażerów, zacznie oddziaływać
na silnik w twoim samochodzie, będzie groził, że Cię zabije, ale wszystkie te działania są
kłamstwem!
Kompleks Eliasza
Jeden z fragmentów, który jasno ukazuje nam tę fałszywą, poniżającą moc Szatana jest
fragment z 1 Król. 19:2, opisujący jak Królowa Jezebel wysłała posłańca do proroka Eliasza,
po tym jak doprowadził do zabicia proroków Baala:  Więc Jezebel wysłała posłańca do
Eliasza by mu powiedział:  Niech bogowie rozprawią się ze mną, niech zrobią to surowo,
jeżeli jutro o tej porze nie uczynię z twoim życiem tego samego, co stało się z życiem
każdego z nich  .
Eliasz, mimo wszystko, postąpił jak wielu chrześcijan:  Przyszedł pod krzak jałowca,
usiadł pod nim i modlił się, aby mógł umrzeć.  Dość mam, PANIE powiedział  Wez
moje
życie, nie jestem lepszy od moich przodków  (werset 4-5).
Eliasz wpadł we wspaniałą diabelską grę kłamstw. Chciał pokazać Panu, że stał się
ofiarą i bez względu na to jak mocno walczył, nic nie może się równać ze straszliwą siłą
Jezebel. Mając ten kompleks Eliasza, wielu chrześcijan szuka rady pastora tylko po to, by
zrzucić z duszy ciężar i pokazać pastorowi, że na ich prawdziwe problemy nie ma
rozwiązania, bo Bóg ich nie słyszy.
Czego Eliasz nie wiedział to było to, że Pan, mimo wszystko, użyje go jeszcze by
namaścić proroków i królów. Eliasz nie wiedział, że 7000 jego rodaków nie zgięło kolan
przed Baalem, ani tego, że nawet Jezebel już niedługo zostanie zjedzona przez psy.
Gdybyśmy tylko ufali, że za każdą trudną okolicznością Bóg ma plan pełen chwały,
większy niż możemy sobie wyobrazić!
Bóg nauczył mnie wielkiej prawdy w walce przeciw diabłu: wszystko, co jest dla nas
ważne ma nad nami moc! Jeżeli Szatanowi udaje się z jakiegoś (mniej lub bardziej ważnego)
powodu utrzymywać nas zatroskanymi, zniechęconymi, smutnymi i pokonanymi, to tylko
dlatego, że my mu jakoś daliśmy autorytet nad sobą. A robiąc tak, przygotowujemy mu grunt
do tego, by to on odbierał chwałę, a nie Jezus.
Smutek mówi Bogu:  Ty tego nie potrafisz! . Pokonanie mówi Bogu:  Ty nie masz
mocy! . Negatywne nastawienie mówi Bogu:  Nie umiesz! . Troska mówi Bogu:  Ty mnie
nie kochasz! .
Narzekania są głosem piekła! Uwielbienie jest głosem Królestwa Bożego!
Jezus powiedział:  Zrozumcie: jeśli właściciel domu wiedziałby o której przyjdzie
złodziej, nie pozwoliłby, żeby ten włamał się do jego domu (A
k 12:39). Za każdym razem
kiedy chodzimy pełni myśli o zniszczeniu, chodzimy po terytorium Szatana. Pozwalamy mu
zasiać ziarno klęski w naszym sercu, pozwalamy mu włamać się do naszego domu. Pan mówi
nam:  Nade wszystko strzeż swojego serca, bo jest ono z
ródłem życia (Przyp 4:23). Mówi
nam także:
 Bo broń naszej walki nie jest fizyczna [krwi i ciała], ale potężna przed Bogiem, by
obalać i niszczyć warownie, [a także by] zwalczać każdy argument i teorię i dowody oraz
każdą dumną i wyniosłą rzecz, która się wynosi ponad [prawdziwe] poznanie Boga. I
odwodzimy każdą myśl i cel w niewoli, w posłuszeństwo Chrystusowi (Mesjaszowi,
Namaszczonemu) (2 Kor 10:4-5), AMP)
Wielu ludzi mówi:  Nie wiem jak walczyć, łatwo tracę głowę, kiedy diabeł atakuje moje
myśli. Pamiętajcie, że lud izraelski składał się z niewolników, a nie z wojowników, kiedy
Wszelkie prawa do tłumaczenia, powielania i wydawania książki w języku polskim:
ELISH Elżbieta Świerczyńska ([e-mail])
wyszli z Egiptu. Pierwszą rzeczą, którą Bóg im pokazał, to nie jak nosić miecz, ale jak
widzieć Go przez słup ognia i słup dymu, które prowadziły ich od faraona do Ziemi
Obiecanej.
Więc Pan mówi także nam:
Nie włożyłem odpowiedzialności za bitwę w ręce żadnego człowieka. Cała moc dana
jest Mi i Ja wysyłam tę moc wam.
 Bo to PAN, twój Bóg, jest tym, który idzie z Tobą, by walczyć za Ciebie, przeciwko
twoim nieprzyjaciołom i dać ci zwycięstwo. (5 Mojż 20:4).
ZROZUMIENIE TEGO, KIM JESTEŚMY
Ta zasada ma ogromną moc, ale nie zacznie działać dopóki my nie zdecydujemy się
zacząć ją stosować. Wierzący muszą sprawować władzę w Bożym autorytecie. Musimy
wiedzieć, kim jesteśmy w Jezusie Chrystusie.
Apostoł Paweł modlił się, żebyśmy mogli mieć głębokie zrozumienie nieskończonej
mocy, która zstąpi na wierzących.
 [Bo zawsze się modlę], żeby Bóg naszego Pana, Jezusa Chrystusa, Ojciec chwały,
zapewnił wam ducha mądrości i objawienia [wejrzenie w tajemnice i sekrety] w [głębokiej i
intymnej] znajomości Go, przez zalanie oczu waszego serca światłem, abyście znali i
rozumieli nadzieję do której On was powołał i jak bogate jest Jego wspaniałe dziedzictwo w
świętych (Jego oddzielonych), a także [abyście mogli znać i rozumieć] jaka jest niezmierzona
i nieograniczona i obfitująca wielkość Jego mocy w i dla nas, którzy wierzymy. (Ef 1:17-19,
AMP, kursywa dodana).
Wątpić, że ta niezmierzona moc w nas mieszka to wątpić w moc własną Jezusa. Paweł
więc potwierdza tę prawdę:
 Jak zostało to zaprezentowane w działaniu Jego potężnej siły, którą On wyzwolił w
Chrystusie, kiedy podniósł Go z martwych i posadził Go po Swej [własnej] prawicy w
niebiańskiej rzeczywistości, wysoko ponad każdą władzą i autorytetem i mocą i panowaniem
i każdym imieniem, które jest nazwane [ponad każdym tytułem, który może być nadany], nie
tylko w tym wieku i w tym świecie, ale też w wieku i w świecie, który przyjdzie. I On położył
wszystkie rzeczy pod Jego stopy i wyznaczył Go ogólną i najwyższą Głową kościoła
[nadrzędność sprawowana poprzez Kościół], który jest Jego ciałem, Jego pełnią, Tego, który
napełnia wszystko we wszystkim [ponieważ ciało to żyje w pełnym wymiarze Tego, który
czyni wszystko pełnym i który napełnia wszystko wszędzie Sobą] (Ef 1:19-23, AMP).
Zbyt wielu chrześcijan żyje dziś Hollywoodzką wizją diabła jako istoty niezwykle
potężnej, która jest w stanie pobić chrześcijan kiedy tylko ma na to ochotę. Bardzo mnie
smuci, kiedy widzę tak wielu chrześcijan wiodących życie w klęsce, spustoszeniu i chorobie,
mających poważne problemy finansowe i skarżących się każdej napotkanej osobie na ich
nieszczęście. Drogi czytelniku musimy rozumieć każdą komórką naszej osoby, kim naprawdę
jesteśmy w Chrystusie, a także, że w Nim mamy całkowity autorytet nad mocami diabła.
Dość już poświęcania uwagi każdemu kłamstwu, które diabeł chce włożyć do twej
głowy!
Wszelkie prawa do tłumaczenia, powielania i wydawania książki w języku polskim:
ELISH Elżbieta Świerczyńska ([e-mail])
Osobista lekcja
Zdarzyło mi się pewnego razu, że leżałam w łóżku płacząc, chora, bez pieniędzy, bez
pracy i nie do pocieszenia.  Jak długo, Panie, jak długo? zaczęłam krzyczeć w bólu, zupełnie
jak Job. Wtedy usłyszałam w moim pokoju głos Pana, wściekły i grzmiący. Usiadłam pełna
przerażenia, nie wiedząc czemu Bóg może być zły na taką biedną ofiarę jak ja. Wtedy
powiedział mi:
Wstawaj! Nie powołałem cię do leżenia w łóżku. Dałem Ci moją moc do uzdrawiania
chorych, więc idz
i rób to!
Potem dodał:
Nie powołałem Cię też do tego, żebyś była bez pocieszenia. Dałem Ci moc do
zdobywania bogactwa, żebyś mogła wyciągnąć swoją rękę do biednych i wykonywać moją
pracę. Wstań i dawaj. A wreszcie idz
i pocieszaj Moich ludzi przez moc i miłość Mojego
Ducha, którego w Tobie umieściłem.
Odjęło mi mowę i przez chwilę ze wstydu nie byłam w stanie nawet mrugnąć. Pięć
minut póz
niej poważnie chora siostra zapukała do moich drzwi, prosząc, żebym się o nią
pomodliła. Znalazłam nową odwagę w Bogu i pomodliłam się w Jego sile. Duch Święty
zstąpił potężnie i uzdrowił nas obie.
Po pół godziny ktoś z potrzebą finansową przyszedł i dałam mu wszystko, co miałam,
chyba równowartość 5$. Chwilę póz
niej zadzwonił telefon i była to kolejna strapiona osoba.
Usłużyłam jej miłością Jezusa i bardzo obfity pokój Jego obecności zszedł na nią.
Wieczorem, kiedy cieszyłam się jedną z najważniejszych lekcji w moim życiu, ktoś
znów zapukał do moich drzwi. Otworzyłam. Stał tam człowiek, którego nie znałam, z kopertą
w dłoni. Uśmiechnął się uprzejmie, spytał czy nazywam się Ana Mendez, potem dał mi
kopertę, odwrócił się i odszedł. W kopercie było w przybliżeniu 500$ bez żadnego listu, ani
nazwiska czy adresu nadawcy. Bóg w swojej wierności wysłał do mnie tego człowieka.
Wiedziałam, że był to anioł.
Bóg robił tak coś ważnego w moim życiu. Nie tylko uczył mnie jak żyć zwycięskim
życiem, ale też wyposażał mnie, bym była w stanie wystąpić w konfrontacji z bramami
piekieł.
Ścieżka Zwycięstwa
Bóg nauczył mnie innej wielkiej lekcji w moim duchowym życiu, na podstawie
struktury i ścieżki służby Jezusa.
W tej dostojnej chwili, kiedy został On ochrzczony, Ojciec i Duch Święty
zamanifestowali się razem z Synem, w momencie, gdy Jezus wchodził do wody. Nie został
ochrzczony dla przebaczenia grzechów, oczywiście, ale żeby ustanowić Ciało, którego stanie
się Głową i które będzie się składało ze wszystkich tych, którzy są ochrzczeni w Nim. W tej
historycznej chwili, chwała boża była widzialna, wszechpotężny głos Ojca dał się usłyszeć ku
zdumieniu ludzi, którzy tam byli i Duch Święty zstąpił na Jezusa pod postacią gołębicy.
Jezus, pełen Ducha, rozpoczął służbę od pustyni, a także od sławnej konfrontacji z
Szatanem we własnej osobie. Dlaczego? Ponieważ było ważne, żeby nauczył się triumfować
nad diabłem podczas Swojej służby. Podobnie, bez względu na rodzaj służby, by stać się
zwycięzcami w naszym chrześcijańskim życiu, musimy zdobyć i ustanowić naszą pozycję
przeciwko wrogowi naszych dusz. Jezus stanął twarzą w twarz z diabłem i ogłosił, że
wiekuisty Ojciec jest Tym, który ma moc i że Szatan nie ma nad Nim żadnej mocy. A
Wszelkie prawa do tłumaczenia, powielania i wydawania książki w języku polskim:
ELISH Elżbieta Świerczyńska ([e-mail])
ponieważ my należymy do Niego, też będziemy zwycięzcami, kiedy usługujemy w Jego
mocy.
W następnym rozdziale odkryjemy namaszczenie, które Jezus otrzymał na pustyni i
sposób w jaki to namaszczenie może spocząć na nas.