jak przygotowac mieszanine o calkowitej objetosci 250 ml o stezeniach skladników : iles tam mM sacharozy, 2 mM EGTA, iles tam mM jakies soli majac do dyspozycji wage , szklo laboratoryjne, wode destylowana i w/w substancje w postaci
- soli = postac stala (masa molowa iles tam)
- 10 % roztwór sacharozy (stezenie w/v)
- 1 M roztór EGTA

Przede wszystkim patrzysz jakie masz miec stezenie koncowe zwiazków (czyli w mieszaninie). Masz objetosc tej mieszaniny wiec wiesz ile moli zwiazków masz miec (liczba_moli = stezenie_molowe * objetosc). Musisz pamietac o jednostkach. Normalnie stezenie molowe jest wyrazane w mol/dm3. mM to odpowiednik mili mol/dm3 czyli 10^-3 * mol/dm3. Jeden litr, to 1 dm3, wiec jeden mililitr (ml), to 10^-3 * dm3. (moze to glupie tak wypisywac, ale ludzie bardzo czesto myla sie w jednostkach)
Jak juz masz liczbe moli potrzebna, to musisz policzyc po ile pierwotnych substancji musisz wziac, zeby znalazlo sie w nich akurat tyle moli. A wiec:
sól - masz mase molowa, wiec liczysz ile potrzebujesz odwazyc (do tego potrzebna waga ) masa_potrzebna = liczba_moli_potrzebnych * masa_molowa
EGTA - masz stezenie molowe, wiec liczysz jaka objetosc jest ci potrzebna (tutaj ze szkla laboratoryjnego zapewne potrzebny bedzie cylinder, pipeta, badz inny patent na odmierzenie objetosci) objetosc_potrzebna = liczba_moli_potrzebnych / stezenie_molowe (czyli w tym przypadku "1").
sacharoza - co ma oznaczac w/v? Wyglada na mase do objetosci. Troche to glupie i niepoprawne, bo w tym przypadku jest to po prostu gestosc, ale tego nie podaje sie w procentach. Ale jako ze nie masz innych danych, to zapewne tak to musi byc. W takim razie musisz policzyc objetosc potrzebna (tutaj znowu odpowiedni sprzet do odmierzenia) objetosc_potrzebna = masa_potrzebna / stezenie (czyli 10%, czyli "0,1", bo 10%/100% = 0,1). Jak mozna zauwazyc nie mamy w tym przypadku potrzebej masy. Ta jednak latwo policzymy, gdyz mozemy policzyc mase molowa sacharozy (wzór nalezy znac - C12H22O11, a masa C=12 g/mol, H=1 g/mol, O=16 g/mol), a juz ja majac skorzystac ze wzoru przy wczesniejszym odmierzaniu soli.
Jak juz to wszystko policzymy, to zostaje ostatni etap. Otóz nalezy pamietac, ze nasza mieszanina ma miec 250 ml. Z obliczen jednak suma objetosci powinna zapewne wyjsc mniejsza (przypominam, ze sól jest proszkiem, który, jak zakladamy, rozpusci sie w mieszaninie bez zmiany jej objetosci). Dlatego tez od pozadanych 250 ml odejmujemy wyliczone objetosci roztworów sacharozy i EGTA, a tak otrzymana wartosc bedzie objetoscia wody destylowanej, która potrzebujemy dodatkowo odmierzyc i dodac do mieszaniny.


EGTA - masz stezenie molowe, wiec liczysz jaka objetosc jest ci potrzebna objetosc_potrzebna = liczba_moli_potrzebnych / stezenie_molowe"

Nie bardzo rozumiem o jaka objetosc potrzebna chodzi?
Bo ta licze moli potrzebnych to wyliczam z tego,ze mam podane stezenie i objetosc calej mieszaniny?
A to nie trzeba jakos skorzystac z tego,ze mam 1M roztwór EGTA,a chce 2mM. To nie trzeba jakos rozcienczyc?
wlasnie tu lezy problem tego zadania i faktu, ze sporo ludzi nie potrafi go rozwiazac. Zabierasz sie do tego od zlej strony. Ale po kolei...
Masz dwa roztwory i substancje stala. Generalnie chodzi o to, ze bierzesz iles gramów (miligramów? nie wiem, nie wazne) soli, czyli substancji stalej, iles mililitrów roztworu EGTA i iles mililitrów roztworu sacharozy. Mieszasz razem i tu sie okazuje, ze objetosc calkowita jest mniejsza od 250 ml, a tyle chcesz miec twojej mieszaniny, wiec dopelniasz woda do tych 250 ml.
Ty chcesz policzyc w ten sposób, ze podstawiasz po prostu do wzoru na stezenie. No niby tak, ale skad masz wiedziec ile tego roztworu masz rozcienczyc ta woda i do jakiej objetosci. Bo jesli napiszesz, ze rozcienczasz do 250 ml, to potem trzeba dodac chociazby drugi roztwór (sacharoze) i juz ci objetosc wyjdzie wieksza niz 250, a tego nie chcemy.
Popatrz. Masz miec jedna mieszanine, o objetosci 250 ml. Ma ona zawierac m.in. EGTA w stezeniu 2mM. I od tego musisz wyjsc. To znaczy, ze w jednym litrze tej mieszaniny bylyby 2 milimole EGTA, ale masz miec 250 ml, czyli cwierc litra, wiec mieszanina ma zawierac 2/4=0,5 milimola, czyli 0,5 * 10^-3 mola EGTA. Ale EGTA masz w postaci wodnego roztworu. Wiec musisz policzyc jaka objetosc danego EGTA musisz wziac, aby w tej objetosci znalazlo sie wyliczone 0,5 * 10^-3 mola. To jest 1M roztwór, wiec ta liczba moli znajdzie sie w 0,5 * 10^-3 / 1 = 0,5 * 10^-3 dm3, czyli 0,5 ml. A wiec odmierzamy 0,5 ml danego roztworu. Ale nie rozcienczmy go od razu, bo musismy wyliczyc inne rzeczy.
Tak wiec mamy miec ilus mM stezenie sacharozy w tych 250 ml. Nie podalas ilu, wiec nie policze, ale analogicznie jak wyzej liczysz liczbe moli sacharozy, jaka ma plywac sobie obok EGTA w koncowym roztworze. Wychodzi ci ta liczba moli. Tym razem nie mozna jednak tak latwo policzyc potrzebej objetosci roztworu sacharozy, bo jednostki sa w gramach, a nie w molach jak przy EGTA. Wyliczasz wiec mase molowa sacharozy (ze wzoru i mas pierwiastków) i przy jej pomocy zamieniasz wyliczona przed chwila liczbe moli na mase czystej, suchej sacharozy. Jak juz masz ta mase, to liczysz korzystajac z podanego stezenia, w jakiej objetosci danego roztworu plywa sobie potrzebna liczba gramów cukru. Taka objetosc odmierzasz i dolewasz do odmierzonej wczesniej ilosci sacharozy.
Teraz odwazasz sól. Podobnie jak wyzej, wyliczasz liczbe moli, która ma plywac w 250 ml koncowej mieszaniny. Masz mase molowa, wiec liczysz ile gramów soli, to jest ta liczba moli, odwazasz i dosypujesz do odmierzonych i zmieszanych wczesniej roztworów. No i teraz wiesz, ze w... np zlewce masz tyle moli wszystkich substancji, ile ci jest potrzebne. Ale objetosc zamiast 250 ml wynosi 0,5 ml (roztworu EGTA) + X ml (nie wiem ile, bo nia mam danych)roztworu sacharozy (zakladamy, ze sól sie rozpuscila i nie zwiekszyla objetosci). Wiec dopelniasz calosc do 250 ml dolewajac wode w objetosci potrzebnej, czyli 250-(0,5+X).


sacharoza - co ma oznaczac w/v? Wyglada na mase do objetosci. Troche to glupie i niepoprawne, bo w tym przypadku jest to po prostu gestosc, ale tego nie podaje sie w procentach.


C % (w/v) istnieje jak najbardziej - i bylo podawane na cwiczeniach z enzymologii.
zapis w/v (wagowo objetosciowe) oznacza ilosc gramów substancji w 100 ml roztworu.
Moze to i glupie, ale jak najbardziej poprawne.
jesli bylaby to liczba gramów na 100 ml substancji, to znaczy, ze jest to g/ml, czyli jednostki gestosci. % to jest cos innego. Podanie jakiejs liczby w % automatycznie oznacza, ze miano liczonej wartosci powinno zniknac. Ale nic - zdazylem sie przyzwyczaic do kilku takich kwiatków.
Znaczy ma to byc w takim razie ilosc gramów substancji / objetosc w mililitrach * 100%?
Nazwa "procent (stezenie) masowo-objetosciowy" to nazwa zwyczajowa wprowadzona przez chemików analityków chyba po to, by nie okreslac "dokladnosci" danego roztworu (2.0 g/ml to nie to samo co 2.0 kg/l, ale oba sa 2%(m/V) roztworami) - jezeli dobrze pamietam definicja to "liczba czesci masowych substancji zawarta w 100 czesciach objetosciowych roztworu" - i rzeczywiscie jest to swoista "gestosc czastkowa" nawet czesto oznacza sie to jako ro z indeksem dolnym.

Co do dopelniania do rzadzanej objetosci - lepiej napisac, ze "dopelniamy do 250ml", a nie obliczac ile wody dolewamy - tak jest dokladniej.


sacharoza:W takim razie musisz policzyc objetosc potrzebna: objetosc_potrzebna = masa_potrzebna / stezenie (czyli 10%, czyli "0,1", bo 10%/100% = 0,1).
Nie bardzo rozumiem skad wziales ten wzór: objetosc_potrzebna = masa_potrzebna / stezenie. To z jakiegos przeksztalcenia???

I jeszcze odnosnie tego EGTA, bo tam liczyles ta objetosc potrzebna dzielac liczbe moli potrzebnych przez stezenie 1M. Wyszlo 0,5 ml. Ok rozumiem, ale w zadaniu chca stezenie EGTA 2mM, wiec nie trzeba tego jakos rozcienczyc? Bo ja zrozumialam,ze dodajesz to 0,5 ml.
O! Wlasnie miedzy innymi dlatego bzdurna jest jednostka "%" w tym stezeniu - obliczenia przestaja byc intuicyjne. Czy byloby dla ciebie bardziej zrozumiale, gdybys miala podane stezenie w g/ml (bo tak w rzeczywistosci jest)? Po prostu masz mase i masz stezenie w jednostakch odpowiadajacych masie/objetosc. Znaczy, ze jak podzielisz mase przez stezenie, to wyjdzie objetosc (masa/(masa/objetosc) = masa * objetosc / masa = objetosc).
To jest analogiczne do liczenia objetosci EGTA, bo tam masz stezenie w mol/objetosc i masz liczbe moli, wiec liczbe moli dzielisz przez stezenie co daje objetosc.
Dodajesz 0,5 ml 1M EGTA do pozostalych skladników. Ale potem dodajesz wody do objetosci 250ml, czyli de facto rozcienczasz do stezenia 2mM.