Mishellanea 4 (2004)
Motyw anioła w literaturze polskiego średniowiecza
na tle tradycji ikonograficznej i teologicznej
ROZALIA SAODCZYK
Piękno należące do Boga tak proste, tak dobre, tak w swojej zasadzie
doskonałe jest całkowicie niezmieszane z czymś, co jest doń niepodobne,
ale pozwala każdemu, wedle jego zasług, uczestniczyć w swoim świetle i
doskonali go w najbardziej boskim wtajemniczeniu, harmonijnie kształtując
inicjowanych na podobieństwo swojej własnej, niezmiennej formy.
Pseudo Dionizy Aeropagita, Hierarchia niebiańska [2, s. 59]
Niewątpliwie niełatwo jest mówić i pisać o czymś, co trudno uchwytne nawet
dla duszy i serca, czego nie można poznać empirycznie, do czego można co
najwyżej przybliżać się jak do Tajemnicy, której nigdy nie zdoła się pojąć. W
mojej pracy chciałabym przybliżyć się nieco do tej tajemnicy, jaką są sub-
stancje niebieskie aniołowie. Przyjrzę się sposobowi, w jaki pisali o an-
iołach twórcy średniowieczni. Spróbuję także przyrównać sytuację anielskiej
literatury polskiej do anielskiej sztuki XIII-XV w. i do myśli teologicznej
dotyczącej aniołów.
Anioł (gr. angelos, łac. angelus) to istota duchowa, w hierarchii
bytów zajmująca miejsce między Bogiem a ludzmi; nazwa an-
ioł oznacza nie naturę, lecz funkcję aniołów jako wysłanników lub
posłańców Boga. [3, s. 606]
Aniołowie są rzecznikami Boga,
gdy ma być przekazane z nieba na ziemię jakieś nadnaturalne
pouczenia, to właśnie oni są tymi tajemniczymi zwiastunami owej
nowiny. [5, s. 51]
Zajmują specjalne miejsce na drabinie bytów, są odrębni od wszelkich innych
stworzeń.
Nie będę pisać o rozwoju doktryny anielskiej, o koncepcjach poszczegól-
nych filozofów teologów, gdyż nie to jest celem pracy. Uważam jednak,
że konieczne jest przywołanie chociażby podstawowych kwestii dotyczących
bytów niebieskich, nie sposób bowiem pisać o aniołach nie podkreśliwszy
wcześniej jaki rodzaj istnienia mamy na myśli. Katechizm Kościoła Katolickiego
2 / MOTYW ANIOAA W LITERATURZE. . . " Mishellanea 4
(KKK, 328) mówi, że istnienie istot duchowych, niecielesnych, które Pismo
Św. nazywa zazwyczaj aniołami, jest prawdą wiary. Pismo i tradycja Koś-
cioła jednoznacznie potwierdzają, że byty te zostały powołane do istnienia, a
jako stworzenia czysto duchowe, niecielesne są nieśmiertelne1. Sobór Nicejski
(325 r.) sformułował prawdę o aniołach:
Wierzymy w jednego Boga Ojca Wszechmogącego, stworzyciela
wszystkich rzeczy widzialnych [do jakich należy świat, w którym
żyjemy] i niewidzialnych [jakimi są czyste duchy, które nazywamy
też aniołami].
Sobór Laterański IV (1215 r.) potwierdził tę prawdę, stwierdzając, że Bóg
od początku czasu, utworzył jednakowo z nicości i jeden, i drugi
rodzaj stworzeń, tj. istoty duchowe i materialne: aniołów i świat,
a na koniec naturę ludzką jakby łączącą te dwa światy, złożoną z
duszy i ciała. [7, s. 42]
Jeśli chodzi o postać aniołów, to pierwsi Ojcowie Kościoła zasadniczo wyk-
luczali u tych istnień ciało materialne, ale uważali, że są one zbudowane
z jakiejś materii odpowiadającej naturze aniołów, odmiennej od ludzkiej
np. św. Augustyn, podobnie jak Jan Damasceński, mówił o ognistym,
powietrznym, subtelnym ciele. Natomiast św. Tomasz z Akwinu jednoz-
nacznie zanegował cielesność czy eteryczność natury anielskiej, Sobór Lat-
erański IV nazywa aniołów istotami duchowymi; dziś powszechnie przyj-
mowana jest czysta duchowość aniołów. Jednak aniołowie czasami ukazują się
ludziom. Czy przyjmują wówczas jakiś sposób cielesnego istnienia, czy może
ich duchowe poznanie zostaje przełożone w umyśle człowieka na konkretny
obraz? Działa w każdym razie jakaś moc, która umożliwia ludziom kontakt z
aniołami [7, s. 47].
Aniołowie mają rozum i wolę, działają, poznają siebie, każdą rzecz stwor-
zoną i Boga, nie znają jednak tajemnic innych aniołów ani zagadek ludzkich
serc. Miejscem, w którym przebywają jest niebo; kiedy na ziemi wykonują
swoje misje, nie tracą kontaktu z niebem2 przebywają wśród ludzi i jed-
nocześnie oglądają Boga. Ludzie nie są w stanie pojąć sposobu istnienia i
poznawania czystych duchów. Teologowie starali się interpretować informa-
cje o wielkiej liczbie aniołów, które pojawiają się w Piśmie Św., a także nazwy
odnoszące się do pojedynczych aniołów i do ich zespołów. Doprowadziło to
do tworzenia hierarchii anielskich zaważyło na takim działaniu przeko-
nanie, że aniołowie łączą się w pewne społeczności zgodnie ze stopniem swej
doskonałości, odpowiednio do zadań, które mają do spełnienia (najbardziej
znany jest podział Pseudo Dionizego Aeropagity, o którym będzie jeszcze
mowa). Współczesny Katechizm Kościoła Katolickiego nie zajmuje się jednak
ani kwestią liczby, ani hierarchii anielskiej, nie mają one bowiem zasadniczego
znaczenia w angelologii.
1
Kwestią tą zajmował się m.in. św. Tomasz z Akwinu; pisał, że aniołowie są niezniszczalni,
nieśmiertelni, ponieważ dana rzecz ulega rozkładowi, gdy jej forma oddzieli się od materii, a anioł
jest samą formą; istnienie zaś z charakteru swojego przysługuje formie; każda bowiem rzecz jest
bytem rzeczywistym przez to samo, że ma formę; co do materii, to ona jest bytem rzeczywistym
poprzez formę [8, t.4, s.145-147].
2
Niebo lub niebiosa mogą oznaczać firmament (por. Ps 19, 2), miejsce przebywania Boga
czy może raczej sposób istnienia Boga ( Ojcze nasz, któryś jest w niebie , Mt 5, 16), także miejsce
przebywania stworzeń duchowych aniołów, które otaczają Boga.
Mishellanea 4 " ROZALIA SAODCZYK / 3
Powyższe zagadnienia stanowią istotny kontekst dla interpretacji tekstów
literackich, które zakładają wiedzę teologiczną czytającego, nie poruszają już
bezpośrednio kwestii istnienia aniołów, ich sposobu poznawania (co czynią
m.in. teksty filozoficzne i teologiczne), skupiają się raczej na funkcjach czystych
inteligencji, opisują ich uczestnictwo i rolę w pewnych wydarzeniach.
Czytamy w Piśmie Św., że aniołowie zostali stworzeni przez Chrystusa i
dla Chrystusa (Kol 1, 16), że są Jemu przyporządkowani, towarzyszą Mu w
trakcie jego zbawczego dzieła na ziemi. Całe życie Chrystusa od Wcielenia
do Wniebowstąpienia jest otoczone adoracją i służbą aniołów (KKK, 333).
Właśnie w Ewangeliach szczególnie często mówi się o służących Bogu an-
iołach, nazywanych aniołami z nieba (Ak 22 , 43), aniołami niebieskimi
(Mt 24, 36), aniołami świętymi (Mk 8, 38; Ak 9, 26) należą do Boga i uczest-
niczą w Jego świętości. Wprawdzie byty niebieskie rzadko pojawiają się w
czasie publicznej działalności Chrystusa, ale Towarzyszą Mu we wszystkich
przełomowych chwilach Jego dzieła zbawienia. Charakterystyczne jest też to,
że
Nowy Testament nie przywiązuje wagi do opisu zewnętrznego
anielskich objawień, lecz koncentruje się na tym, co mają oni do
powiedzenia. [7, s. 23]
W tekstach staropolskich łatwo zauważalne są obie prawidłowości teksty
te mówią o aniołach, kiedy przedstawiają najważniejsze zdarzenia związane
z Jezusem i Jego Matką Zwiastowanie, Narodzenie, Wniebowstąpienie,
Wniebowzięcie. Poza tym przekazywana jest treść posłannictwa aniołów, czyn-
ności przez nich spełniane, ale nie ma informacji o ich wyglądzie, atrybutach,
nieliczne są uwagi natury estetycznej dotyczące np. koloru, światła, układu
postaci, gestów etc. Dlatego trudno znalezć bezpośrednie analogie między
opisem danej sceny w tekście literackim a malarską realizacją zdarzenia.
yródłem zarówno dla sztuki jak i literatury pozostaje Pismo, które także nie po-
daje tych informacji. Stąd z jednej strony tekst literacki nie rozwija wątków
nieistotnych dla moralno-religijnego wydzwięku utworu, z drugiej strony
malarze czy rzezbiarze mają dość dużą swobodę, bowiem w Piśmie znajdują
tylko krótkie opisy, najczęściej z pominięciem informacji dotyczących czasu,
przestrzeni, wyglądu i gestów postaci.
Odwołuję się do utworów literatury polskiego średniowiecza zgodnie z ich
treścią i chronologią zdarzeń, rozpocznę zatem od opisów Zwiastowania.
Wszystkie zródła, do których się odnoszę, opisują to zdarzenie krótko i w
podobny sposób są to właściwie parafrazy tekstu Ewangelii. Znajdujemy
informacje o posłaniu anioła Gabriela, często przytaczane są jego słowa, mowa
o poruszeniu Marii, ma także miejsce wezwanie ludzi do radości i chwalenia
Boga z powodu tego wydarzenia:
Anjoł Gabryjel zwiastował:
Zdrowa jeś, Panno miłości,
Porodzisz przez boleści.
Radujmy się, weselmy się!
Zstałać się rzecz wielmi dziwna [4, s. 93]
O Maryja, weselaś pełna,
4 / MOTYW ANIOAA W LITERATURZE. . . " Mishellanea 4
Od anjoła pozdrowiona,
Synaś Bożego poczęła.
O Maryja, kwiatku panieński [4, s. 158]
W innej pieśni następuje bezpośredni zwrot podmiotu lirycznego do adresata,
którym jest Matka Boża:
Zdrowaś od anjoła
Pozdrowienie wzięła,
Jezusaś poczęła. [4, s. 183]
Kolejny tekst zwraca uwagę na samego posłańca, którego nazywa posłem
wyraznie więc określona zostaje funkcja anioła jako wysłannika Boga, ten sam
utwór określa również anioła jako miłośnika człowieczego , zatem wskazuje
na głębokie relacje jakie zachodzą między bytami niebieskimi a ludzmi
dwoma nie przystającymi do siebie, a jednak stykającymi się światami:
Archanioła posłał,
Który moc boską miał;
do Panny Maryjej
Poselstwo wyrzec miał
Miłośnik człowieczy.
Następuje też bezpośredni zwrot wprost do samego posłańca:
Powiedzże pośle
Kto to poselstwo śle?
Wyjaw co skrytego
Zakonu Starego
Z urzędu swojego.
Przystąp ku Pannie,
Pozdrow ją pokornie. [4, s. 181 182]
Zatem anioł jest tu traktowany jak poseł Boży, ale zarazem ktoś, do kogo
można się bezpośrednio, czasem nawet czule zwracać. W innej pieśni posłańca
określa się jako dziewczę archanioła (Posłał przez anjoły), co także świadczy
o bliskości między aniołem a człowiekiem, Boży posłaniec nie tylko przynosi
Dobrą Nowinę, ale także jest piękny, czysty i godny. Gdzie indziej znów zwró-
cona zostaje uwaga na pokorę i posłuszeństwo, które właściwe są aniołom:
Pozdrowienie gdy jej dawał,
Śmiernie[pokornie] się s nią rozmawiał
Archanioł Gabryjel.
Mocne boskie tajemności cite[s. 139]sredpiesnrelig
Do tego samego posłańca zwraca się bolejąca pod krzyżem Maria:
O anjele Gabriele,
Gdzie jest ono twe wesele,
Cożeś mi go obiecował tak barzo wiele.
Posłuchajcie bracia miła [4, s. 144]
Mishellanea 4 " ROZALIA SAODCZYK / 5
W Rozmyślaniu przemyskim znajdujemy tekst Czcienie o zwiastowaniu miłego
Jezusa, niemal całkowicie zgodny ze słowami Ewangelii. Także tutaj pojawia
się nie jakiś anonimowy anioł, archanioł czy poseł, ale Gabriel (imię to znaczy
Bóg jest moją mocą , zatem zródłem życia i działania) anioł księżyca i nar-
odzin, którego kult rozwijał się od X w.
W sztuce Zwiastowanie przedstawiane było bardzo często, jest to najczęściej
uprawiany temat anielski w malarstwie; można wskazać na pewien schemat
ikonograficzny w jego przedstawieniu: Maria najczęściej siedzi, czasem stoi,
zwraca się ku aniołowi, który klęczy przed nią lub głęboko się jej kłania i
ogłosi Dobrą Nowinę, w ręku posłaniec często trzyma lilie symbol czystości
i niewinności Dziewicy lub berło symbol posłańca (por. Zwiastowanie
S. Martini, F. Lippi, H. Memling, Fra Angelico, Sandro Botticelli).
W literaturze o aniołach mówi się także przy temacie Bożego Narodzenia,
wówczas podkreślana jest przede wszystkim wielka radość, jaka towarzyszyła
czystym inteligencjom, kiedy mogły głosić światu wspaniałą nowinę, a Chrys-
tusowi oddać cześć:
A takież ci święci anjeli sąć to oni byli uczynili, iże gdyż ci się Kryst
jest był narodził, tedyć więc iżeć oni o jego narodzeniu sąć nam byli
powiedali, a na powietrzuć słodkie pienie sąć oni byli śpiewali [...]
ci są k nam z niebios święci anjeli wiesieląc się byli zstępowali, a to
dając chwałę krolu niebieskiemu i teże naszemu Krystowi miłemu.
[9, s. 97 98]
Aniołowie obwieszczają pasterzom cud Wcielenia, śpiewają Glo-
ria in exelsis. . . , zstępują na ziemię, by oddać cześć Boskiemu
Dzieciątku, dzielą się swoją radością z ludzmi. [?, s. 571]
Kilka pieśni relacjonuje to radosne zdarzenie:
Z Bożego Narodzenia
Anjeli się weselą,
Radując się śpiewają,
Jednego Boga chwalą. [4, s. 122]
Pieśni Chrystus się nam narodził, Zastałać się rzecz wielmi dziwna relacjonują
dokładnie moment objawienia zlęknionym pasterzom radosnej nowiny przez
anjoła spasnego [zbawczego] , gdzie indziej mowa o tym, że
Anjoł światły je [pasterzy] przestraszył,
a przestraszone ucieszył. [4, s. 102]
Wielokrotnie mowa jest o tym, że rzysza anjelska śpiewała,/A Pana Boga
chwaliła , pojawiają się wezwania do chwalenia Boga wraz z aniołami:
K temu wołamy
Wiernie z anjoły,
Śpiewajmy tobie:
Cześć i chwała z wysokości (. . . )
Temu musimy śpiewać z anjoły słodkości:
Zawżdy chwała na wysokości. [4, s. 105, 109]
6 / MOTYW ANIOAA W LITERATURZE. . . " Mishellanea 4
Chrystus nazywany jest krolem anjelskim , zatem podkreślony zostaje fakt
stworzenia dla Chrystusa. W ikonografii średniowiecznej w scenach Bożego
Narodzenia zasadniczo nie pojawiają się aniołowie, nie są oni przedstaw-
iani artyści skupiają się na przedstawieniu Świętej Rodziny, wołu i osła;
zwiastowanie pasterzom aż do XV w. traktowane jest jako epizod, scena
towarzysząca głównemu przedstawieniu. Trudno więc doszukać się na tej
płaszczyznie analogii w literaturze pisze się, podobnie jak w Ewangelii
Aukasza, o chórach aniołów śpiewających Chwałę na wysokości, w sztuce kładzie
się nacisk na symboliczny motyw wołu i osła, mający swoje zródło w pro-
roctwie Izajasza.
Aniołowie pojawiają się jako asysta Chrystusa w czasie Wniebowstąpi-
enia, ponieważ jest ono symbolem triumfu Mesjasza, a zarazem momentem
powrotu Syna do Ojca; w tym radosnym przejściu z ziemi do nieba aniołowie
stanowią niejako muzyczną oprawę śpiew i gra są najprostszym, a zarazem
najwidoczniejszym znakiem radości i wesela:
Anjeli słodko śpiwali
Gdy do nieba prowadzili
Syna Bożego chwalili (. . . )
Bogu cześć, chwałę dawali (. . . )
Niektorzy w trąby trąbili,
Drudzy rozkosznie są grali,
Chwalebnie go prowadzili (. . . )
O, jakie było śpiewanie, wszystkich anjołow witanie:
Mieszkaj s nami miły Panie . [4, s. 74 79]
Zdarzenie to opisuje także Baltazar Opec w swoim Żywocie Pana Jezu Krysta:
Przeciw Jego Święte Miłości anieli wszytcy z korow swych jemu
zabieżeli, radując się wesoło śpiewali, chwałę dawając jako swemu
stworzycielowi (. . . ) prowadzili Boską Jego Wielmożność do
niebieskiej chwały i ochotnie go tam przywitali. [1, s. 256]
Ewangeliści Aukasz i Marek w prosty sposób opisują to zdarzenie mówią
tylko, że Chrystus został wzięty do nieba i zasiadł po prawicy Ojca, natomiast
o aniołach asystujących Chrystusowi jest mowa w Dziejach Apostolskich i to
one stanowiły od wczesnego średniowiecza zródło dla malarskich przedstaw-
ień tej sceny. Centrum przedstawienia stanowi Chrystus unoszony do nieba
w mandorli podtrzymywanej przez anioły; w pózniejszych przedstawieniach
aniołowie stanowią już tylko asystę, czasem przedstawiani są z instrumentami
czy jako śpiewający, a więc podobnie jak w literaturze.
Ważnym zdarzeniem, w którym uczestniczą aniołowie, a które jest tem-
atem m.in. pieśni religijnych i apokryfów jest Wniebowzięcie Marii. Teksty
uznane za kanoniczne nie mówią nic na temat losów Marii po Wniebowstąpi-
eniu (Dzieje Apostolskie podają tylko rozproszone, pojedyncze informacje,
które stanowią rdzeń dla powstających apokryfów). W sztuce wczesnośred-
niowiecznej i średniowiecznej transitus Mariae przedstawiane było zasadniczo
jako przekazanie aniołom duszy Marii przez Chrystusa. Aniołowie unoszą
ją do nieba, niekiedy ukzaywano unoszenie duszy przez samego Chrystusa,
potem jednak sposób przedstawiania zdarzenia zaczął ciążyć ku takiemu, jaki
zaprezentował Wit Stwosz w Ołtarzu Mariackim czyli pokazaniu zabrania
Mishellanea 4 " ROZALIA SAODCZYK / 7
duszy i ciała do nieba Marii, jej pózniejszej koronacji i triumfu. W jednej z
pieśni średniowiecznych czytamy:
Anjeli słodko śpiewali,
A barzo się radowali,
Gdy Maryja w niebo wzięta (. . . )
Archanjeli i anjeli
Wzjawiali jej tajemności (. . . )
Potestaci a skromliwi
Szatańskiej mocy ludzi bronili. [4, s. 160]
Inny utwór podobnie skupia się na samym przejściu Marii z ziemi do nieba,
wskazuje na towarzyszacych jej aniołów:
Już się anjeli wiesielą
Na niebie słodko śpiewają,
Bo Maryja w niebo jidzi.
W dalszej części mowa też o koronacji Marii na Królową Nieba i Ziemi:
Nad anjoły ją posadził,
Koronę na głowę włożył. [4, 171]
Maryja nazywana jest krolewną anjelską , cesarzową wszech naświętszą
(. . . ) nad anjelskie pienie słodszą , nad kory anjołów powyszoną . Wydarze-
nie to opisane też zostało m.in. we wspomnianym już Żywocie Pana Jezu Krysta,
gdzie wątek anielski został szczególnie rozwinięty. Mowa tam o Chrystusie
i aniołach prowadzących Marię do nieba, o tym że każdego koru anieli ją
prowadzili i rozkosznie przed nią śpiewając, dziwili się jej chwalebnośc i,
a następnie w niebie wszystka rzesza niebieska przywitować i chwalić Jej
Świętą Miłość poczęła [1, s. 275 276]. Poszczególne chóry zaczynają wych-
walać Marię: chór aniołów za pokorę, archaniołowie za czystość, kor Cnot
za nieporuszenie, kor Mocarzom za posłuszeństwo, Księstwa za cierpliwość,
Państwa za mądrość, Stołecznicy za miłosierdzie, Cherubinowie za wiarę,
Serafinowie za pełnię łaski i miłości Boga. Marię przyjęli Archaniołowie z
śpiewanim, Książęta z gędzienim [graniem], Mocarze z trąbieniem, Serafini
z nowych piosnek śpiewanim [?, s. 282]. Wyjaśnienia wymagają tutaj dwie
kwestie przedstawiona hierarchia niebiańska i muzykujące chóry anielskie.
W sztuce i w literaturze
u schyłku gotyku pojawił się temat śpiewających chórów anielskich
oraz temat aniołów muzykujących przy narodzeniu Chrystusa, ko-
ronacji Matki Bożej, Wniebowzięciu Chrystusa. [?, s. 517]
Z jednej strony muzykujący aniołowie wyrażają doskonałość i harmonię
mamy bowiem do czynienia z różną od ziemskiej muzyki instrumentalnej
muzyką niebiesko-anielską, z drugiej strony powszechne było przeko-
nanie, że ta muzyka ma moc odpędzania złych duchów [6, s. 139]. Z kolei
wydzielenie pewnych grup pośród aniołów, ich podział na zastępy, jest za-
sadniczo dziełem Pseudo Dionizego Aeropagity, którego traktat powstał w
V w.; podzielił on civitas angelorum na trzy triady I: Serafini, Cherubini,
Trony, II: Panowania, Moce, Władze, III: Zwierzchności, Archaniołowie, An-
iołowie, wydzielił więc dziewięć chórów anielskich. Każdy z nich ma inne
8 / MOTYW ANIOAA W LITERATURZE. . . " Mishellanea 4
zadania, wiedzę, z innej odległości ogląda Boga tym samym zróżnicowana
jest doskonałość bytów niebieskich.
Hierarchia jest (. . . ) świętym porządkiem i wiedzą, i aktywnością
upodabniającą się, na ile to możliwe, do Boskości i wznoszącą się,
w odpowiedzi na oświecenia, które są jej przekazywane od samego
Boga, do naśladowania Boga według swojej własnej miary. [?, s. 59]
Różnice w nazewnictwie między przedstawionym porządkiem Pseudo
Dionizego a tym, który przedstawiony jest w utworze Opecia wynikają z
dość niekonsekwentnego poszerzania terminologii chórów w języku pol-
skim (np. Cnoty są tożsame z Zwierzchnościami, Stołecznicy z Tronami
etc). Poszczególne chóry wychwalają Marię za jej rozmaite cnoty, nie ma
jednak zachowanego porządku Aeropagity, jeśli chodzi o charakteryzowanie
poszczególnych chórów (np. serafini gorejący miłością u Opecia dziękują
za łaskę, którą była obdarzona Maria, cherubini pełni wiedzy w utworze
dziękują za wiarę Matki Bożej, panowania pełni energii, męskości w Ży-
wocie. . . dziękują za cierpliwość etc.). Zastosowanie owej hierarchii w utworze
świadczy o tym, jak głęboko zakorzenione, a zarazem rozpowszechnione było
przekonanie o tego rodzaju gradacyjnej strukturze doskonałości aniołów.
Starałam się przedstawić najważniejsze kwestie teologiczne związane z
istnieniem i działaniem aniołów, uważałam takie przybliżenie za konieczne
wprowadzenie do pracy, która traktuje o bytach niejednokrotnie dziś błęd-
nie i nieodpowiedzialnie traktowanych jak istoty bajkowe czy fantastyczne.
Ponadto pozwoliło to chyba na bardziej świadome i głębsze interpretowanie
tekstów literackich traktujących o aniołach. Dążyłam także do tego, aby
przedstawić charakterystyczne utwory polskiej literatury średniowiecznej
związane z poruszanymi w pracy tematami religijnymi i wyciągnąć podsta-
wowe wnioski. Chciałam pokrótce przybliżyć ikonografię danego tematu.
Oczywiście nie sposób było w kilku zdaniach zdać rzetelną relację z przed-
stawiania określonego motywu w sztuce, starałam się zwrócić uwagę choci-
ażby na najważniejsze kwestie. Zagadnienie było trudne do ogarnięcia także
ze względu na czystą duchowość i niemożliwą do uchwycenia istotę bytów
niebiańskich. Staramy się w swej naiwnej ambicji i pragnieniu wiedzy pojąć
nieśmiertelne byty, a powinniśmy chyba powiedzieć:
Aniele! Ty sprawuj nad nami z wysoka!
(. . . ) Bo biedni my, niknąc dzień po dniu sprzed oka.
My ludzie zaledwie jesteśmy
Wspomnieniem.
C.K. Norwid
Bibliografia
[1] M. Adamczyk, W.R. Rzepka, W. Wydra, redaktorzy. Cały świat nie pomieś-
ciłby ksiąg. Warszawa, 1996.
[2] Pseudo-Dionizy Aeropagita. Pisma teologiczne II. Kraków, 1999.
[3] F. Gryglewicz, redaktor. Encyklopedia katolicka. Lublin, 1985.
[4] M. Korolko, redaktor. Średniowieczna pieśń relogijna polska. Wrocław, 1980.
[5] X. Leon-Dufour. Słownik teologii biblijnej. Poznań, 1988.
[6] H. Oleschko. Aniołów dyskretny lot. Kalwaria Zebrzydowska, 1996.
[7] M. Rojek. Angelologia i demonologia. Przemyśl, 1999.
[8] Św. Tomasz z Akwinu. Suma teologiczna, rozdział Aniołowie (50-58). Lon-
dyn, 1978.
[9] W. Wydra, W.R. Rzepka, redaktorzy. Chrestomatia staropolska. Wrocław,
1995.
9
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
Motyw śmierci w literaurze średniowieczamotyw rycerzaMotyw krzywdy, cierpienia i wybaczenia w liryce młodopol~4A0motyw boga NieznanyPrzepowiednia Anioła Stróża Polski, dotycząca przyszłych losów naszej OjczyznyTrocinka O Aniołach słów kilkaMotyw Miloscikiedy czasu nie bedzie zapiski aniolaMotyw przyrodyNie jesteśmy aniołami We re No Angelswięcej podobnych podstron