Opowiadania erotyczne Prawdziwe Historie To rodzinka (2)




Opowiadania erotyczne :: Prawdziwe Historie - To rodzinka ...(2)















   Strona
główna  |   Dodaj
opowiadanie   |   Skontaktuj
się z nami

   w serwisie mamy 375
opowiadań   |  

 





 Opowiadania erotyczne całkowicie darmowe

Wasze
propozycje zmian!


Fantazje
(75)


Prawdziwe
Historie (300)


Dodaj
opowiadanie


Rejestracja


Zaloguj
się


Ogloszenia
Towarzyskie


Ukryta Kamera !!!


Ekstra galerie !!!




 NEW 10 10 najnowszych opowiadań

Bez
napiwku


nasze
wieczorki


Wakację
z ciotką Izą...


Rowerowa
wpadka


Przebieralnia
w H&M


Spontan...ahhhh..<mniam>


Na
mokrym drzewie


\"Trzy
sosny\"


Bliska
Kuzynka


Z
sąsiadką przez płot

 




  OPOWIADANIA EROTYCZNE - Prawdziwe Historie





To rodzinka ...(2)

Po jakimś czasie od tej rozmowy
byłem w pokoju tzw. telewizyjnym to było koło 16:00 położyłem
się na wersalce i oglądałem jakiś program na tyle ciekawy, że
przyszedł ojciec i chciał też obejrzeć. Powiedział, rozłóż
wersalkę obejrzę program i może się zdrzemnę przed szychtą.
Ojciec miał mieć trzecią zmianę. Jak tylko rozłożyłem wersalkę
i się położyliśmy z ojcem, weszła mama i powiedziała „nie będę
sama w kuchni” i tonem rozkazującym: „posunąć się!” ojciec
przylgnął ze śmiechem do ściany ja w środku a mama przede mną
się położyła. Oglądaliśmy TV aż usłyszałem chrapanie ojca to
sięgnąłem opierając się o mamę po pilota, aby ściszyć. Mama
zapytała, co robię a ja mówię, że ściszę aby się tato nie
obudził. Mama tylko spojrzała na mnie dziwnym wzrokiem i lewą
ręką złapała mnie za biodro jakby chciała mnie przyciągnąć do
siebie ja całkiem bezmyślnie mechanicznie sam się przysunąłem
bardzo blisko do niej. Mama poprawiła swoją pozycję i
wpasowała się do mojej, leżeliśmy całymi sobą złączeni, czułem
jak oddycha, znowu czułem zapach kobiety, nie matki, znowu
wróciły żądze, od razu gorąco, oddech mi się rwał i myślałem,
aby mi nie stanął, bo siara. Leżeliśmy niby tak spokojnie.
Ojciec chrapał głośno. Nie wytrzymałem tzn. już nie
wiedziałem, co grają w TV czułem, że mi tak stanął, że mama
musi go czuć. Mój chuj się wciskał między jej uda, czułem
wtedy jej ciepło, tam ciepło żar tylko nie wiem czy tak było
naprawdę czy to tylko ja płonąłem. Bezwiednie zacząłem się
lekko wiercić, ruszać a mama nic tylko jakby przylgnęła
jeszcze bardziej, brakowało mi tchu. W końcu chciałem chyba
jakoś przerwać to wszystko, bo udając żart powiedziałem do
mamy: „leżymy tak blisko siebie a jak się tato obudzi? – ale
zakończyłem te zdanie stęknięciem z podniecenia, bo zaczęła
ściskać nogi i drażnić go bardzo. Już wiedziałem, że mama go
poczuła i po tych moich słowach tylko zaczęła lekko się
poruszać tzn. wyginać w biodrach, głęboko oddychać i miałem
wrażenie, że ściska pośladki, uda pobudzając i tak już
pobudzonego do granic wytrzymałości chuja. Chciałem coś
powiedzieć, ale mama wyczuła i powiedziała, „Ciiii nic już nie
mów i się nie ruszaj, bo tato się obudzi a zaraz idzie do
roboty”. Tak, więc leżałem nieruchomo a mama tak ledwo
zauważalnie ruszała biodrami, pośladkami, udami drażniła
mojego twardego pulsującego nadmiarem krwi chuja obolałego
ściśniętego w spodniach. Na dodatek tak odchyliła głowę do
tyłu, że miałem jej włosy przy swojej twarzy, czułem zapach
jej włosów a ona dalej wykonywała swój taniec i głośno
oddychała. Ja już nie panowałem nad sobą, oddychałem też
głośno, pojękując – było mi cudownie. Wiedziałem, że tak długo
nie wytrzymam, że musze się spuścić bardzo delikatnie
dotknąłem biodra mamy, która, nagle zaczęła stękać jęczeć, i
stękać, ale tak, że się od razu spuściłem obficie i ciepło w
majtki, targnęło moim ciałem, ale nie mogłem tego powstrzymać.
Tato chrapał. Mama powiedziała tylko: „noo” i od razu się
uspokoiła tylko przywarła do mnie i tak leżeliśmy cudownie
zmęczeni, głośno oddychając a przynajmniej ja. Mama po
kilkunastu minutach odwróciła się lekko do mnie i szepnęła z
lekkim uśmiechem,” ale intensywnie pachniesz synu”. Wstałem i
poszedłem się umyć. Tato spał dalej. Umyłem się i wracałem
myślami do tego, co przed chwilą się stało. Wszystko od nowa
wracało każdy nasz, czyli mamy i mój ruch, każde wzdechnięcie,
każdy jęk, oddech głośny wszystko. Nie wiem ile tam byłem, ale
wróciłem do tego pokoju i nie patrząc na mamę chciałem usiąść
w fotelu, powiedziała jednak „idź do siebie odpocznij a tato
niech śpi spokojnie”. Byłem posłuszny. Położyłem się w swoim
pokoju zamknąłem oczy i marzyłem, wspominałem. Planowałem jak
wykorzystać tę sytuację, aby na tym się nie skończyło, abym
był mężczyzną dla mojej mamy abym mógł słyszeć jak pode mną
jęczy, stęka, krzyczy. Abym mógł ją oglądać gołą, leżącą z
rozwalonymi nogami i pokazującą mi siebie abym mógł oglądać ją
kąpiącą się, taką mokrą z resztkami piany na sobie – tak jak
kurwy w „świerszczykach”. Miałem taką pustkę w głowie, że nic
nie wymyśliłem tylko się znowu podjarałem. Jednak nawet go nie
dotknąłem wmawiałem sobie, że dzisiaj to ten dzień, że będę z
moją kobietą, z mamą w jednym łóżku nago przytulony,
pieszczący, liżący te miejsca u mamy, ze „ świerszczyków”,
wkładający swojego chuja w cipkę mamy taką zarośniętą i
pachnącą jak jej noszone majtki. Te myśli mnie dobijały i
najchętniej ojca sam bym spakował i zrobił mu kanapki do
pracy, ale żeby już tylko poszedł. Była dopiero 19:00 a ojciec
wychodził o 20:30. Wstałem i zacząłem się brać za sprawdzanie
zeszytów ze szkoły, ale ruszałem się bez ładu i składu, ale
musiałem coś robić. No i ojciec ubrany, kanapki w torbie
iiii poszedł na autobus. Ja cóż wykąpany, popsikany
dezodorantem, ale już spocony. Mama cały czas się uśmiechała
widząc moje przygotowania. Ja kręciłem się po domu jak w
transie no i ze stojącym chujem, ale ściśniętym do bólu,
majtkami. Mama myła naczynia po kolacji a ja poszedłem do
pokoju z TV i się położyłem na tej samej wersalce mojej
ulubionej ubrany tylko w spodnie od piżamy no i majtki.
Skończyła myć. Weszła do pokoju i od razu pyta, co jest w TV
mówię ze nie wiem. Stanęła przy wersalce ubrana w białą
koszulkę z krótkimi rękawkami, biustonoszu, spódnicy do kolan
i rajstopach. Patrzy na mnie dziwnym wzrokiem i mówi „chyba
dzisiaj będzie „czułość i kłamstwa” ale się nawet nie
uśmiechnęła ja też tylko patrzyłem na nią z pożądaniem.
Odsunąłem się w głąb wersalki cały czas patrzyła na mnie nagle
wyszła z pokoju i przekręciła zamek w drzwiach. Wróciła.
Położyła się twarzą do mnie ja już oddychałem tak głośno, że
nie słyszałem telewizora, widziałem jej usta, oczy szkliste,
uszy, włosy szyję i znowu oczy. Patrzyła już nie tylko na moją
twarz, ale na moje ciało nawet spuszczała głowę patrząc na
moje spodnie od piżamy. Ja też już patrzyłem na nią całą, była
ubrana, ale ja widziałem ją nagą. Popatrzyła na mnie
przysunęła się znowu ręka tylko mnie dotknęła a ja od razu się
też przysunąłem do niej aż przylgnąłem. Zbliżyła się do mojej
twarzy zaczęliśmy się całować, ale tak delikatnie muskać
ustami, pierwsza otworzyła lekko usta oblizała je znowu
pocałunki delikatne. Zaczęła mi lizać usta i w koło nich ja
małpowałem te ruchy, wsunęła mi lekko język w usta, zacząłem
go tez lizać ssać i jakby pociągać. Było bosko aż wsadziła mi
prawie cały język w usta a ja jej, ale miała tam śliny języki
się oplatały, lizały, skręcały w głowie mi huczało a nasze
ciała powoli zaczęły tak samo się ruszać ocierać o siebie.
Mama gładziła mi swoją dłonią plecy, szyję, głowę. Ja też
starałem się ją obejmować, ale szukałem jej ciała chciałem
dotykać jej skóry, ale z tego pożądania nie mogłem znaleźć
końca jej koszulki. Nasze nogi się ocierały mocno o siebie
jednak jakimś cudem włożyłem swoje kolano między jej nogi,
które na początku mocno ściskała. Poczułem taki żar bijący od
jej ud i cipki a po chwili czułem, że mam mokre kolano i
ciepłe. Co jakiś ruch to dociskałem mocno kolano do cipki aż
przestała mnie całować i zaczęła jęczeć stękać złapała mnie za
głowę i przycisnęła do piersi. Nie wytrzymałem, podciągnąłem
jej koszulkę nie próbowałem rozpiąć biustonosza tylko
podciągnąłem go nad piersi i zacząłem lizać jej piersi gładkie
miękkie lizałem całe w koło a tu nagle stwardniały jej
brodawki. Zacząłem je lizać i ssać. W tym czasie mama zmieniła
jakoś pozycję, że zaczęła mi bardzo pobudzać, aż drażnić
chuja. Tak mi było dobrze, że już nie wiedziałem, co robić i
przygryzłem jej brodawkę, ale zawyła „ taaaaaaaaaaaakkkkk,
synuuuuu taaaaaaaaaaak”. Przygryzałem brodawkę i dociskałem,
co chwilę kolano do cipki, mama wyła z rozkoszy. Mówiła przez
zaciśnięte zęby „ kochaaanyyyy móójjjj synuś” „ooooooooo
taaaaaaaak gryyyyyź” stękając i jęcząc. Po chwili jednak
odepchnęła mnie, usiadła, popatrzyła na mnie i powiedziała „
wiesz, nie powinniśmy, ale jesteśmy zboczoną rodziną” -
zaczęła się rozbierać. Ściągnęła koszulkę, biustonosz. Wstała
i zaczęła bez pośpiechu rozpinać spódnicę, zsunęła na podłogę,
odwróciła się do mnie tyłem i ściągnęła osobno rajstopy i
osobno majtki, ja w tym czasie ściągnąłem piżamę z majtkami.
Mama była bardzo zgrabna, miała wspaniałą figurę i pupę i
rewelacyjne kształtne nogi była zajebista. Odwróciła się i
zobaczyłem stojącą nago boginię piękna twarz, szyja, boskie
pełne piersi ze sterczącymi brodawkami, ramiona, owłosienie na
cipce i te nogi och. Tylko chwilę tak stała i patrzyła na
mnie, ale wzrok zatrzymała na moim chuju sterczącym. Położyła
się, przylgnęliśmy od razu do siebie, bez słowa po to tylko,
aby się odsunąć i dotykać nawzajem palcami po całym ciele po
szyi, ramionach, piersiach. Jak dotknąłem już jej piersi,
pogłaskałem, pościskałem całe a brodawkę prawie uszczypnąłem,
mama zamknęła oczy jęknęła i od razu złapała mnie za chuja, ja
szczypałem ona jęczała seksownie i delikatnie zaczęła mi walić
kapucyna, bardzo powoli ale jak szczypałem to go ściskała. Ja
już nic więcej nie robiłem tylko przestałem ją szczypać
przybliżyłem usta do jej piersi, aby na zmianę je lizać i
przygryzać brodawki a rękę wsadziłem jej między uda. Ścisnęła
je, ale ja mocno i tak wepchałem do samej cipki. Jęczała, wyła
: „taaaaaaaaak! Ten cudowny odgłos jej rozkoszy i to, co
poczułem pod palcami, czyli mokre włoski, śliskie wargi
sromowe gorące, mokro w koło cipki i plus ręka mamy na moim
chuju – to za dużo, spuściłem się. Zalałem mamy rękę i
trysnęło trochę na jej brzuch. Moje ciało drgało a mama leżała
lekko obejmowała chuja, ale nie ruszała skórką tylko mnie
przyciągnęła, przytuliła i mówiła seksownie „to nic, to nic
synku, masz pięknego chuja nauczę go wszystkiego nauczę” i
pocałowała mnie we włosy, oczy miała przymknięte nieobecne.
Było mi cudownie, ale już wiedziałem, że aby być mężczyzną
mamy, to muszę się dużo uczyć i uczyć. Tylko mi drgawki
przeszły a mama mówi: „synkuuuuuuuu dokończ miiii, liżżż ale
mocno” znowu kończyła każde słowo sycząc z podniecenia i
stękając. Popatrzyłem jej w oczy takie piękne, przymknięte,
szkliste, twarz z grymasem. A ona rozłożyła nogi i łapiąc za
ramię pchnęła lekko miedzy nie. Tylko się tam znalazłem wzięła
moją głowę w dłonie i nakierowała na cipkę ale pachniała
mocno, była cała mokra nawet uda były śliskie od śluzu z
cipki, cipy z wielkimi wargami sromowymi. Nic już nie
słyszałem zacząłem lizać jak szalony, całe wargi prawie do
dziurki w dupie. Lizałem smaczne soki, sluz, ssałem wargi,
przygryzałem a mama tylko rzucała biodrami, udami mi ściskała
głowę. Ręce trzymałem pod jej pośladkami ale wyjąłem lewą i
wsadziłem dwa palce w cipę głęboko, a tam tak gorąco, ślisko,
cudownie, zacząłem nimi ruszać. Po chwili uda mamy ścisnęły mi
głowę jeszcze mocniej i tak zastygła w bezruchu krzycząc
jękliwie „ooooooooooooooooooo” jak rozluźniła uda podniosłem
głowę a twarz miałem całą mokrą od jej soków, od jej śluzu.
Popatrzyła na mnie i głośno powiedziała: „wejdź we mnie,
właźźź!!!”. Podciągnąłem się wyżej a mama złapała mi chuja i
powiedział „pchaaaaaaaaj” kierując go w cipę. Pchnąłem i
wszedłem w nią do końca krzyknęła „to boooliiiii nie tak
mocno” cofnąłem biodra ale przyciągnęła mnie mówiąc
„dopyyyyyyyyyyychajjjjjjjjj” „ruchaj mnieeee, ruchaaaajjjjj
mamusie” co mocno wpychałem to krzyczała i miała grymas bólu
ale ciągle dociągała mnie za biodra krzycząc „o taaaaaaaaaak”.
Niewiem czy kilka ruchów czy kilkanaście ważne że widziałem
jej twarz, jej piersi ruszające się przy każżdym pchnięciu i
te uczucie mokrej śliskiej cipy ale spuściłęm się do środka.
Opadłem na mamę w drgawkach bosko zmęczony. Tak wtuleni w
siebie spoceni leżeliśmy ...

Komentarze:





Narazie nie ma jeszcze
komentarzy, możesz być pierwszy(-a).


©
Copyright 2005
opowiadania-erotyczne.dee.pl   |  
Strona przeznaczona dla osób pełnoletnich!  
[ Time: 0.0039s ][ Queries: 4 (0.0004s) ]



opisy gg, opisy do gg | kajaki, spływy
kajakowe | opowiadania erotyczne |
darmowe aliasy |
senniki, senniki | tapety, tapety na pulpit | darmowe
księgi gości | kajaki,
spływy kajakowe | ogłoszenia
motoryzacyjne | lotto | ogłoszenia praca |




_uacct = "UA-140672-2";
urchinTracker();




Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Opowiadania erotyczne Prawdziwe Historie To rodzinka
Opowiadania erotyczne Prawdziwe Historie Rodzinka
Opowiadania erotyczne Prawdziwe Historie moje siostry
Opowiadania erotyczne Prawdziwe Historie Ciocia ania
Opowiadania erotyczne Prawdziwe Historie Rajstopki i pończoszki
Opowiadania erotyczne Prawdziwe Historie Zabawa z Agnieszką
Opowiadania erotyczne Prawdziwe Historie Niespodzianka
Opowiadania erotyczne Prawdziwe Historie Pobożna dzieweczka
Opowiadania erotyczne Prawdziwe Historie dwie 12
Opowiadania erotyczne Prawdziwe Historie moje siostry II
Opowiadania erotyczne Prawdziwe Historie Wakacje u Natalii
Opowiadania erotyczne Prawdziwe Historie Wakacje u Natalii
Opowiadania erotyczne Prawdziwe Historie „Ja mam brata…” c
Opowiadania erotyczne Prawdziwe Historie moja Cioca ! REAL !
Opowiadania erotyczne Prawdziwe Historie fesa
Opowiadania erotyczne Prawdziwe Historie Wakacje z ciocią Justyną
Opowiadania erotyczne Prawdziwe Historie Boląca pupa
Opowiadania erotyczne Prawdziwe Historie Madrid
Opowiadania erotyczne Prawdziwe Historie sexyautonaprawa 3

więcej podobnych podstron