Islamska oferta dla Europy
Wielu ludziom na Zachodzie prawo szariatu zle siÄ™ kojarzy
Bo kojarzy się z karami chłosty, kamienowania oraz obcinania kończyn i głów,
wymierzanymi w fundamentalistycznych państwach islamskich, takich jak Arabia
Saudyjska czy Iran. Czy to możliwe, że niektóre przepisy tego prawa zostaną
włączone do kodeksów w Europie?
Szariat stosowany teraz w Wielkiej Brytanii jest prozaiczny i dotyczy głównie małżeństw,
rozwodów i sporów finansowych. Jednak wyroki sądów religijnych nie mają żadnego
oparcia w prawie obowiązującym na Wyspach i wiążą tylko tych, którzy zgadzają się być
im posłuszni. Żyjący tam muzułmanie, jeśli zależy im na przestrzeganiu islamu, mają
więc dylemat. Ponieważ islamskie małżeństwo nie jest uznawane przez prawo, wiele par
decyduje się na dwie uroczystości cywilną dla państwa i religijną dla wiary.
SÄ…d szariacki w Islamabadzie, fot. AFP
Jeśli zechcą się rozwieść, muszą starać się o rozwód zarówno cywilny, jak i islamski.
Siwobrody szejk, doktor Suhaib Hasan, od ponad 25 lat przewodniczÄ…cy sÄ…dom
szariackim w Zjednoczonym Królestwie, uważa, że brytyjskie prawo cywilne
skorzystałoby na włączeniu do niego pewnych aspektów prawa islamskiego, dzięki
czemu na przykład rozwody byłyby automatycznie zatwierdzane. Tak, jak to jest w
przypadku par żydowskich, które udają się przed sąd Beth Din, a ich rozwód jest
uznawany przez świeckie sądy państwowe.
Hasan twierdzi, że Islamska Rada Szariatu ma pełne ręce roboty. Rozpatruje około 50
spraw rozwodowych miesięcznie i codziennie odpowiada nawet na 10 maili z prośbami o
1
fatwę orzeczenie w kwestii religijnej. Hasan, który jest również rzecznikiem Rady
Muzułmanów Brytyjskich do spraw szariatu, twierdzi, że na Zachodzie panuje wielkie
niezrozumienie tego zagadnienia. Ilekroć ludzie słyszą słowo "szariat", przychodzi im
na myśl chłosta, kamienowanie na śmierć i obcinanie dłoni mówi z uśmiechem.
Jego zdaniem muzułmańscy przywódcy w Wielkiej Brytanii są zainteresowani integracją
wyłącznie prawa cywilnego. Prawo karne należy do kompetencji państwa
muzułmańskiego, żadna publiczna instytucja w rodzaju naszej nie może go egzekwować.
Stosuje je tylko muzułmański rząd, który wierzy w islam. Tak więc nie ma mowy o
próbach wprowadzania religijnego prawa karnego w Wielkiej Brytanii, to wykluczone.
Mimo to dr Hasan otwarcie popiera surowe kary wymierzane w krajach, gdzie
obowiązuje prawo szariatu. Chociaż obcinanie dłoni i stóp lub chłostanie pijaków i
cudzołożników wydaje się mocno odrażające, gdy się je już wprowadzi, są skutecznym
środkiem odstraszającym dla całego społeczeństwa. To dlatego na przykład w Arabii
Saudyjskiej, gdzie stosuje się takie metody, poziom przestępczości jest bardzo, bardzo
niski dodaje.
W filmie dokumentalnym zatytułowanym "Rozwód według szariatu", który zostanie
wyemitowany przez Channel 4, Hasan idzie jeszcze dalej, opowiadajÄ…c siÄ™ za szariatem
dla Brytanii. Jeżeli będziecie stosować prawo szariatu, możecie zmienić ten kraj w
oazę spokoju, bo gdy utnie się złodziejowi rękę, nikt już nie będzie chciał kraść mówi.
Gdy raz, tylko jeden raz, ukamienuje się cudzołożnika, nikt potem już w ogóle nie popełni
tego przestępstwa. Chcemy to zaoferować brytyjskiemu społeczeństwu. Jeżeli się
zgodzą, wyjdzie im to tylko na dobre, a jeżeli nie, będą potrzebowali coraz więcej
więzień.
Takie poglądy i ogromna kulturowa przepaść, jaką obrazują, wielu ludzi na Zachodzie
napawajÄ… trwogÄ…. DotykajÄ… samego sedna debaty na temat skali integracji
mieszkających w Wielkiej Brytanii muzułmanów i akceptowania przez nich brytyjskich
wartości. Na korzyść Hasana na pewno nie przemawia to, że ośrodek Policy Exchange
ujawnił w grudniu jego powiązania z meczetem Al-Tawhid w Leyton we wschodnim
Londynie, oskarżonym o propagowanie ekstremistycznej literatury choć dowody na to
zostały pózniej podważone.
Wielu ludziom nie podoba się pomysł zintegrowania prawa szariatu z brytyjskim prawem
cywilnym. Niedawno Michael Nazir-Ali, biskup Rochester, pisał w "Sunday Telegraph":
"ZdarzajÄ… siÄ™ próby narzucania pewnym rejonom islamskiego« charakteru. Jest
wyrazna presja na wprowadzenie elementów szariatu do prawa cywilnego Wielkiej
Brytanii. Do pewnego stopnia to już się dokonało, wraz z powstaniem banków
przestrzegających szariatu, ale czy wzięto w pełni pod uwagę dalekosiężne
konsekwencje tego posunięcia?".
2
Inne kłopoty wiążą się z islamskim podejściem do równości i praw człowieka, przez co
integracja z brytyjskim prawem byłaby problematyczna i kontrowersyjna.
Szariaccy sędziowie na Wyspach Brytyjskich zajmują się głównie rozwodami. Według
islamskiego prawa mąż może rozwieść się z żoną w obecności dwóch świadków, bez
potrzeby oficjalnego zgłaszania sprawy. Może wręcz po prostu wycedzić słowo "talaq"
oznaczające "wypuścić" by otrzymać rozwód, bez względu na to, czy żona się na to
zgadza, czy nie. Kobieta nie ma takiego prawa, a żeby sama dostać rozwód, musi
przejść przez cały proces określony przez szariat i ubłagać o to sędziów.
Kwestia wprowadzenia prawa szariatu w Zjednoczonym Królestwie rodzi
skomplikowane pytania, ponieważ część jego podstawowych założeń jest niezgodna z
fundamentalnymi zasadami liberalnej demokracji oraz PowszechnÄ… DeklaracjÄ… Praw
Człowieka twierdzi baronessa Cox, czołowa aktywistka praw człowieka. Nie ma
równości kobiety i mężczyzny oraz muzułmanina i nie-muzułmanina przed prawem, nie
ma też wolności wyboru i zmiany wyznania.
Ibrahim Mogra, prezes Rady Muzułmanów w brytyjskiej komisji międzywyznaniowej,
przyznaje, że pewne prawa dotyczące kobiet nie-muzułmanom mogą wydawać się
surowe. Na przykład kobieta będąca jedną z kilku żon swego męża może być zle
traktowana. Mogra upiera się jednak, że szariat jest sprawiedliwym systemem. Być
może jest tak, że zamężna kobieta zgodnie z islamskim prawodawstwem nie ma
żadnych ustawowych praw, ale mąż jest za to zobowiązany do płacenia za wszystko w
małżeństwie, a w przypadku rozwodu kobieta może zatrzymać swoje osobiste rzeczy.
Szejk Mogra uważa, że szariat w Wielkiej Brytanii dałby kobietom więcej praw.
Muzułmanin zgodnie z prawem szariatu może sobie wziąć drugą żonę i traktować ją jak
chce, wiedząc, że nie przysługują jej w Brytanii żadne prawa. Oznacza to, że będzie
traktowana co najwyżej jak kochanka i on może ją porzucić, kiedy mu się podoba.
Krytycy ostrzegają jednak, że nadając elementom prawa szariatu oficjalny status, Wielka
Brytania utożsamiłaby się z systemem nie do zaakceptowania z punktu widzenia
zachodnich wartości. Profesor John Marks, autor książki "Zachód, islam i islamizm",
wskazuje, że odstępców od islamu spotykają surowe kary, nawet honorowe zabójstwa.
Notuje się coraz więcej przypadków przemocy w stosunku do osób, które odeszły od
islamu mówi.
Ankieta Policy Exchange pokazała, że według 36 procent młodych brytyjskich
muzułmanów były wyznawca islamu, który zmienił religię na inną, powinien zostać
"ukarany śmiercią". To jest w oczywisty sposób sprzeczne z prawem naszego kraju.
Jeżeli przyjeżdżają tu i chcą tu żyć, powinni postępować zgodnie z naszymi zasadami
twierdzi profesor Marks.
Haras Rafiq, dyrektor generalny rady Muzułmanów Sufickich, zauważa, że muzułmanie
3
są podzieleni w kwestii właściwej interpretacji prawa szariatu. Szczególnie krytycznie
odnosi się do tych, którzy popierają surowe prawo karne. Praktyki takie jak
kamienowanie są stosowane jako środek odstraszający, ale to jest sztywna i ekstremalna
reinterpretacja Koranu, mijajÄ…ca siÄ™ z duchem tego, co jest tam napisane.
Być może najsilniejszy argument za jakąś formą uznania szariatu przez Wielką Brytanię
jest taki, że pomogłoby to uregulować system funkcjonujący obecnie poza prawem.
Rząd w Londynie jest zaniepokojony działalnością imamów wykorzystujących Koran do
usprawiedliwiania nielegalnych na Wyspach fatw. Przywódcy czterech większych grup
brytyjskich muzułmanów opublikowali w 2006 roku zaaprobowany przez rząd raport, w
którym stwierdzili, że wielu imamów nie jest kompetentnych, by być przewodnikami
duchowymi młodych, wyalienowanych osób. Ustalono, że powstanie organizacja
zwalczająca ekstremizm i monitorująca meczety, jednak Yunes Teinaz, były doradca
Centralnego Meczetu Londyńskiego, ostrzega, iż jednym z największych problemów są
imamowie przyjeżdżający do Wielkiej Brytanii bez znajomości angielskiego i ignorujący
brytyjskie prawo. (& )
Nakazy prawa szariatu:
Przykłady przepisów obowiązkowych:
- Zarobki muszą być zdobywane zgodnie z prawem
- Jedzenie musi być halal (to, co dozwolone przyp. Onet)
- Standard higieny osobistej musi być bardzo wysoki
- Pary po stosunku muszą dokładnie wykąpać się w bieżącej wodzie
- Należy zakrywać ciało i ubierać się skromnie
- Modlitwę trzeba odmawiać pięć razy dziennie
- Wierzący muszą pościć podczas ramadanu
Zalecane zasady:
- Należy umyć dłonie po obudzeniu się (bo człowiek nie wie, gdzie były jego ręce
podczas snu)
- Wierzący powinni obmyć się wodą po wizycie w toalecie
4
- Jeść należy na siedząco
- Prawa ręka winna być używana do jedzenia, a lewa do mycia się
- Ludzie powinni kłaść się na prawym boku, gdy idą spać
- Najpierw należy zakładać prawy but, a dopiero potem lewy
- Trzeba zakrywać nos i usta, kiedy się ziewa lub kicha
- Nie powinno się jeść gorącego jedzenia, lecz poczekać, aż trochę ostygnie
Szariat nad TamizÄ…?
Nasila się religijność i poczucie odrębności brytyjskich muzułmanów
Sytuacja nie wygląda dobrze: młodzi brytyjscy muzułmanie są nastawieni coraz
bardziej antyzachodnio. Ponadto majÄ… bardziej fundamentalistyczne przekonania
w najważniejszych kwestiach społecznych i politycznych niż ich rodzice czy
dziadkowie. To rezultat między innymi błędnej polityki integracyjnej.
Najnowsze badanie pokazało, że czterdzieści procent muzułmanów w wieku od 16 do 24
lat wolałoby żyć w Wielkiej Brytanii według szariatu, systemu prawnego opartego na
naukach Koranu. W grupie osób powyżej 55. roku życia odsetek ten wynosi zaledwie 17
procent. W niektórych krajach zgodnie z prawem szariatu wymierza się takie kary, jak
ścięcie, ukamienowanie, obcięcie dłoni lub chłosta.
Badania, przeprowadzone przez prawicowy ośrodek analityczny Policy Exchange,
ujawniły też istnienie sporej mniejszości popierającej islamski terroryzm. Jeden na ośmiu
młodych muzułmanów mówił, że podziwia takie grupy jak Al-Kaida, które "są
przygotowane do walki z Zachodem".
Jeśli chodzi o kwestie wiary, 36 procent ankietowanych młodych ludzi stwierdziło, że
muzułmanie, którzy przejdą na inną religię, powinni być "karani śmiercią". W grupie
powyżej 55 lat sądzi tak jedynie 19 procent. Trzech na czterech młodych muzułmanów
opowiada się za tym, by muzułmanki nosiły tradycyjne stroje, ale wśród starszych,
powyżej 55 lat, podobnego zdania jest zaledwie jedna czwarta.
Jak wynika z tego sondażu, przeprowadzonego na 1000 osobach, silne wsparcie mają
też szkoły islamskie. 40 procent młodszych muzułmanów powiedziało, że chcą, aby ich
dzieci uczyły się w takich szkołach, podczas gdy w grupie starszych opowiedziało się za
tym tylko 20 procent.
5
Fot. AFP
Brytyjska polityka zagraniczna była istotną kwestią dla całej muzułmańskiej populacji,
bowiem 58 procent uznało, że wiele problemów świata "wynika z arogancji Zachodu".
Znajomość spraw międzynarodowych okazała się jednak bardzo pobieżna, ponieważ
zaledwie jedna piąta ankietowanych wiedziała, że prezydentem Palestyny jest Mahmoud
Abbas.
Ustalenia te opublikowano w chwili, gdy David Cameron, przywódca konserwatystów
krytykował rząd w Londynie za "zmuszanie" imigranckich społeczności do utożsamiania
się z Wielką Brytanią przez nakłanianie ich do wywieszania flagi państwowej w swych
ogródkach i szpiegowania własnych dzieci.
W wygłoszonej niedawno mowie Cameron przestrzegł jednak społeczność
muzułmańską, by nie wykorzystywała "parawanu kulturowej odmienności" do
odmawiania kobietom należnych im praw.
Raport Policy Exchange zatytułowany "Żyjąc razem, ale osobno: brytyjscy muzułmanie i
paradoks wielokulturowości" stwierdza, że istnieją mocne dowody "nasilającej się
religijności" wśród młodych muzułmanów i powiększania się grupy zdecydowanie
odrzucającej zachodni styl życia.
Munira Mirza, prezenterka radiowa i współautorka raportu uważa, że polityka
wielokulturowości realizowana przez rząd przyczyniła się raczej do pogorszenia aniżeli
do poprawy sytuacji. "Silne poczucie własnej tożsamości i odrębności cechujące
brytyjskich muzułmanów jest po części skutkiem realizowanej od lat 80. polityki rządu, w
ramach której podkreślano różnice kosztem wspólnej tożsamości państwowej i dzielono
ludzi według kryteriów etnicznych, religijnych i kulturowych".
Wewnątrz brytyjskiego islamu istnieje wyrazny konflikt pomiędzy umiarkowaną
6
większością akceptującą normy brytyjskiej demokracji a powiększającą się mniejszością,
która je odrzuca.
Raport porusza również kwestie dotyczące skali problemów stwarzanych przez
islamofobię 84 procent ankietowanych stwierdziło, że w Wielkiej Brytanii byli
"traktowani sprawiedliwie". Krytykowano też decyzje niektórych władz lokalnych
zakazujące używania symboli chrześcijańskich, by nie urażały one uczuć muzułmanów
lub innych społeczności. Trzy czwarte badanych uznało, że zakaz ogłaszania
nabożeństw z kolędami w okresie Bożego Narodzenia był niesłuszny.
Shahid Malik, muzułmański poseł Partii Pracy z Dewsbury ocenia, iż "raport jest bardzo
niepokojący i uzasadnia obawy wielu z nas, że zbyt mało zajmujemy się tym
problemem".
"W przeciwieństwie do swych rodziców nasza młodzież uważa, że to jest ich kraj. I pyta,
dlaczego mówi się jej, że tak nie jest. Wyłania się też problem braku szans. Niektórzy
zradykalizowali się na skutek swych doświadczeń z policją i tak zwanej wojny z terrorem"
mówi muzułmanka, baronowa Uddin.
Przemawiając w Birmingham, Cameron skrytykował "prymitywne" zabiegi o spójność
społeczną, jak na przykład apel przedstawiciela rządu brytyjskiego, by wywieszać flagi
państwowe. Krytyce poddał jednak też tych członków społeczności muzułmańskiej,
którzy odmawiają kobietom dostępu do pracy, oświaty, polityki, a nawet do meczetu.
Ku zadowoleniu prawego skrzydła torysów Cameron wezwał ponadto do podjęcia pilnych
działań na rzecz uporządkowania systemu imigracji, który wymknął się spod kontroli.
"Problem dotyka zarówno białych starszych ludzi zaniepokojonych istnieniem całych grup
poszukiwaczy azylu, jak i bezrobotnego młodego Sikha, który widzi, że wszystkie miejsca
pracy zabierają przybysze z Europy Wschodniej. Rząd musi nad tym zapanować.
Możemy żyć razem tylko wówczas, gdy dokonuje się właściwa integracja. A nie może
być mowy o właściwej integracji, jeśli do Wielkiej Brytanii ludzie przybywają w tempie
przekraczającym nasze możliwości uporania się z tym zjawiskiem" stwierdził
przywódca konserwatystów.
Nauczycielka seksu
W swojej klinice, a także w popularnym programie telewizyjnym muzułmanka-seksuolog
głosi rewolucyjne poglądy na temat pożądania, orgazmu i masturbacji
7
Czas spędzony w jej klinice, gdzie niektóre z kobiet noszą czarczafy odsłaniające
tylko oczy, to wyzwalająca wyprawa w głąb kultury ograniczającej tradycyjnie
rozmowy o seksie do szeptów w gronie rodziny.
W delikatnej sferze, gdzie Koran spotyka się z ludzkim pożądaniem, Heba Kotb w złotej
chuście niedbale owiniętej wokół głowy, wygłasza zdecydowane opinie na temat
wibratorów, gry wstępnej, przedwczesnego sami wiemy czego, a także powodów, dla
których tak niewielu mężczyzn potrafi odkryć punkt G.
Wygląda skromnie, ale wyraża się głośno, bez
skrępowania i jak najbardziej publicznie. Mówi, że Koran
zabrania seksu pozamałżeńskiego, ale w ramach związku
cielesna satysfakcja jest warunkiem szczęścia. Zajmuję
się przyjemnością, pożądaniem, orgazmami, masturbacją,
częstością stosunków i problemami z erekcją mówi Kotb,
której program telewizyjny jest popularny w całym świecie
arabskim. Ani Koran, ani Sunna nie wypowiadajÄ… siÄ™ na
temat masturbacji. Moim zdaniem jest ona dopuszczalna,
ale wyłącznie wtedy, gdy odczuwa się bardzo silną
potrzebę. U nas stała się bardziej rozpowszechniona z
powodu zakazu uprawiania seksu poza małżeństwem.
Fot. Getty Images/FPM
W społeczeństwie, w którym duchowni-mężczyzni wydają
fatwy, czyli religijne edykty lub opinie odnoszące się do wszelkich aspektów życia
rodzinnego, kobiecy głos w sprawie tak intymnej, jak seks, uczynił z Kotb powszechnie
znanÄ… kulturowÄ… rewolucjonistkÄ™.
Niektórzy konserwatywni duchowni oskarżają ją o szerzenie grzechu i zachodniego
permisywizmu, jednak generalnie jej otwartość nie wzbudza oburzenia. Udzielane przez
nią porady są starannie osadzone w kontekście małżeńskim, a samo małżeństwo
określane jest jako dar od Boga. Każdy pragnie lepszego seksu, ale ludzie nie znajdują
tego, co najlepsze. Najlepszy jest seks islamski. Bierze pod uwagę prawa mężczyzn i
prawa kobiet. Islam to najwyższa forma seksualności. Wykracza poza stereotypy o
islamistycznym ucisku. Ja te stereotypy obalam.
Jej zainteresowanie tematem rozpoczęło się od rozmów z przestępcami seksualnymi
podczas pracy nad dyplomem z medycyny sÄ…dowej na kairskim uniwersytecie.
Studiowała pózniej seksuologię i filozofię na Maimonides University na Florydzie, swoją
pracę dyplomową poświęciła "Seksualności w islamie". Zajmowała się odpowiadaniem
na listy w czasopismach, jedno z nich nosi tytuł "Za zamkniętymi drzwiami". W 2006 roku
zaczęła prowadzić własny nocny talk-show na prywatnym egipskim kanale satelitarnym
El Mehwar.
8
Rozmyślałam nad istotą seksualności i religii mówi. Ile związków udałoby się
uratować dzięki tej wiedzy? Początkowo mój program wywołał wstrząs. Stopniowo zyskał
akceptację, a dziś ludzie go uwielbiają. Myślę, że poza samym aktem płciowym
Egipcjanie niewiele wiedzą o własnej seksualności. Pięć lat temu przyjmowałam dwoje,
troje pacjentów tygodniowo. Teraz trzeba się zapisywać z trzymiesięcznym
wyprzedzeniem.
Kotb nosi hidżab, pierścionki i bransoletki, jej telefon komórkowy nieustannie dzwoni, a
jej samej nie przeszkadza otaczająca ją dwuznaczna sława. Wykresy naukowe i
anatomiczne przeplata Koranem i Sunną, czyli nauczaniem opartym na świadectwach
życia proroka Mahometa, który, jak zauważa pani seksulog, starannie wywiązywał się ze
swoich obowiązków małżeńskich.
Kotb mówi słuchaczom, że każdy pozamałżeński stosunek seksualny pozostawia
nieusuwalny ślad, a nagromadzenie takich śladów może zniszczyć związek i oddalić
człowieka od Boga. Jednak jej najważniejszym celem jest pomoc muzułmanom w
zwalczaniu niewiedzy na temat seksu poprzez ukazanie im, że pisma sprzed wieków są
nadal aktualne w odniesieniu do współczesnych preferencji i zahamowań.
Ludziom ciężko się przyznać, że nie mają pojęcia o seksie, szczególnie mężczyznom.
Każdemu się wydaje, że jest Rudolfem Valentino mówi, odnosząc się do wszystkich,
którzy nie są biegli w trudnej sztuce wywoływania wielokrotnego orgazmu. Czasem
panowie naprawdę wierzą, że wszystko wiedzą, a czasem po prostu kłamią.
Aby nadać programowi religijną legitymację, zaprasza młodych duchownych, których
zadaniem jest odpowiadanie na pytania widzów. Wielu z nich należy do ruchu, jaki
pojawił się w latach 90. i proponuje mniej surowe, bardziej niekonwencjonalne podejście
do teologii islamskiej. W jednym z programów dyskutowała z szejkiem Khaledem
Abdullahem na temat błędnej opinii, jakoby seks był zakazany podczas ramadanu. Nie
ma związku pomiędzy wiernością Bogu a unikaniem seksu w ramadanie mówiła.
Abdullah dodał: Jeśli czujemy potrzebę, żeby uprawiać seks z żoną albo kiedy ona
czuje się podobnie, według bożych przykazań można skorzystać ze swych praw i
otrzyma się za to nagrodę... pod warunkiem, że wszystko dzieje się pomiędzy zachodem
słońca a poranną modlitwą.
Ekonomia gra ważną rolę w kraju, gdzie powszechne ubóstwo opóznia, a nawet
uniemożliwia zawieranie małżeństw. W efekcie, także pod rosnącym wpływem kultury
Zachodu, a zwłaszcza nieprzyzwoitych teledysków w telewizji satelitarnej, wielu Egipcjan
ucieka się do seksu pozamałżeńskiego. Zło zawsze wydaje się nam bardziej
interesujące niż dobro mówi Kotb. Niektórzy korzystają z pornografii i zabawek
erotycznych. Problem w tym, że mogą czerpać przyjemność z tych rzeczy i porzucić
partnerkę albo partnera. Ale niewiele osób w Egipcie ich używa. Szczerze mówiąc, mało
kto o nich wie.
9
Rozmowy o wibratorach i lubrykantach mogą się wydać absurdalne w społeczeństwie,
gdzie według najnowszych rządowych statystyk ponad 50 procent nastolatek poddano
okaleczeniu genitaliów, procedurze określanej czasem jako kobiece obrzezanie, w
trakcie której częściowo lub całkowicie usuwana jest łechtaczka. Inne dane sugerują, że
97 procent Egipcjanek między 15. a 49. rokiem życia została okaleczona. Praktyka ta,
uważana za sposób zapobiegania rozwiązłości poprzez obniżenie kobiecego popędu
płciowego, została w Egipcie zakazana po tym, jak 12-letnia dziewczynka umarła w
trakcie zabiegu. Jestem całkowicie przeciwna obrzezaniu kobiet. Nie ma ku temu
żadnych podstaw religijnych ani naukowych mówi Kotb. Ale nie ma ono żadnego
wpływu na seksualność. Kobieta zachowuje zakończenia nerwowe. Jestem przeciwna
obrzezaniu, bo łechtaczka jest częścią ludzkiego ciała, którego nikt nie ma prawa
okaleczać.
10
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
1 Wytyczne dla Europy ŚrodkowejRodzina dla Europy czy Europa dla rodzinyoferta dla autorowprawdziwa wolność oferta dla Ciebie (2)Grupa AA i oferta dla nowicjuszaOferta dla dyrektorów szkół i placówek profilaktyka narkomanii dopalaczeZNACZENIE REFORMACJI DLA EUROPYMICHALKIEWICZ OFERTA DLA SZABESGOJÓWGG 07 2 WB Optymalna Oferta Energetyczna Dla Polski w XXI WiekuKarma holistyczna nowa oferta na rynku karm dla psów i kotwięcej podobnych podstron