ŚREDNIOWIECZE
WYCHOWANIE I SZKOLNICTWO W EPOCE EUROPEJSKIEGO ŚREDNIOWIECZA
Działalność Karola Wielkiego na polu oświaty
Europa Zachodnia wkraczała w średniowiecze pod znakiem triumfu ciemnoty , cofnęła się jakby o ponad tysiąc lat w rozwoju kulturalnym . Zniknęły niemal wszystkie ślady szkół założonych przez Rzymian na terenie Galii i innych prowincji Cesarstwa Rzymskiego .
Oświata i nauka zaczęły jednak docierać na kontynent europejski z północnych peryferii dawnego Imperium Rzymskiego - z Wysp Brytyjskich . Szkolnictwo zorganizowane przez Rzymian nie uległo tu całkowitemu zniszczeniu . Duchowieństwo irlandzkie i anglosaskie nie wykazywało nadmiernej gorliwości w walce z kulturą pogańską , potrafiło zręcznie interpretować dzieła literatury antycznej zgodnie z naukami Ojców Kościoła . Ocalałe dzięki temu okruchy wiedzy stały się podstawą rozwoju oświaty na Wyspach . Szczególne zasługi na tym polu położyli mnisi - Alquin i Beda (autor dzieła z zakresu filozofii , psychologii , estetyki , fizyki i matematyki , uchodzący za jednego z najbardziej wszechstronnych uczonych europejskich wszechczasów) . Wykształceni mnisi irlandzcy i angielscy docierali w swych wędrówkach na kontynent i stawali się tam - zwłaszcza na terenie Francji i Niemiec - emisariuszami nauki , kultury i oświaty .
W odrodzeniu szkolnictwa w Europie Zachodniej wielką rolę odegrał najwybitniejszy władca wczesnego średniowiecza , Karol Wielki . Sytuacja w dziedzinie oświaty i kultury , jaką zastał na terenach stworzonego przez siebie potężnego państwa , przedstawiała się bardzo niekorzystnie . Poza wąską elitą duchowieństwa nie kształcił się nikt . Młodzież męska uczyła się tylko rzemiosła wojennego , dyscypliny i obyczajów rycerskich - nauka czytania i pisania budziła pogardę przyszłych rycerzy - uważano , że kto włada piórem , nie potrafi dobrze władać mieczem . Także urzędnicy obywali się doskonale bez znajomości alfabetu . Poziom intelektualny jedynej warstwy wykształconej , tzn. duchowieństwa , był bardzo niski . Wielu duchownych znało tak słabo łacinę , że nie potrafiło zrozumieć nawet najłatwiejszych fragmentów Pisma Świętego .
Zdając sobie sprawę ze znaczenia , jakie miało odpowiednie kształcenie duchowieństwa dla sprawnej , służącej państwu polityczno-administracyjnej działalności Kościoła , a także z korzyści podniesienia poziomu kultury warstw wyższych , z których rekrutowali się jego najbliżsi współpracownicy , Karol Wielki przeprowadził w swym państwie reformę szkolnictwa .
Reforma ta miała trzy główne kierunki - rozwój sieci szkół klasztornych i katedralnych , ujednolicenie programu nauczania oraz przywrócenie znajomości łaciny klasycznej w kręgach ludzi wykształconych .
W opracowaniu szczegółów reformy i we wcielaniu jej w życie pierwszoplanową rolę odegrał Alquin , były rektor szkoły katedralnej w Yorku . Karol Wielki sprowadził go wraz z grupą jego współpracowników , zakonników anglosaskich , na swój dwór i powierzył mu stanowisko odpowiadające dzisiejszej pozycji ministra oświaty . Alquin był autorem nowego , ujednoliconego programu nauczania , kształcił nauczycieli , układał podręczniki szkolne .
W okresie wczesnego średniowiecza język łaciński uległ tak znacznemu zniekształceniu , że władający nim ludzie miewali wielkie trudności ze zrozumieniem tekstów klasycznych . Toteż Karol Wielki polecił , aby łacinie nauczanej w szkołach przywrócić dawną składnię i ortografię . Zapewnienie łacinie klasycznej odpowiedniej pozycji w programie nauczania umożliwiło nawiązanie bliższego kontaktu z dorobkiem kulturalnym starożytnego Rzymu . Za sprawą Karola Wielkiego dokonano też reformy pisma - nieczytelną kursywę merowińską zastąpiono minuskułą karolińską , której zawdzięczamy dzisiejszy kształt liter alfabetu łacińskiego .
Aby podnieść poziom umysłowy także osób świeckich z kręgu swego najbliższego otoczenia , król założył szkołę pałacową , gdzie kształcili się między innymi przyszli urzędnicy państwowi . Pierwszymi jej uczniami byli - obok samego władcy - jego synowie , żona i krewni .
Karol Wielki sam świecił innym przykładem rozległością zainteresowań oraz zapałem i pilnością w zdobywaniu wiedzy .
Wychowanie stanowe w średniowieczu oraz warunkujące je czynniki
Średniowieczny podział stanowy (duchowieństwo , rycerstwo , mieszczaństwo , chłopi) doprowadził do wytworzenia się odrębnej , stanowej kultury , ideologii społecznej i odrębnych ideałów wychowania . Ideały wychowania wynikały z sytuacji społeczno-ekonomicznej oraz funkcji , jaką pełnił dany stan w społeczeństwie . Przejście z jednego stanu do drugiego było niemożliwe , jedynie stan duchowny pozostawał otwarty .
Szkolnictwo duchowne
Szkolnictwo duchowne podporządkowało całe nauczanie jednemu celowi : religijnemu .
Szkoły klasztorne przeżyły swój krótki okres rozkwitu w IX w. , ale już w następnym stuleciu zaczęły podupadać . Inaczej działo się ze szkołami katedralnymi . Te , zlokalizowane w siedzibach biskupich , rozwinęły się pomyślnie . Niektóre z nich zasłynęły już w X w. wysokim poziomem - do takich należały szkoły w Paryżu , Reims , Lyonie , Leodium , Paderborn i Magdeburgu . Naprawdę dobrych szkół było jednak w całej Europie zaledwie kilka . Przybywała do nich na naukę młodzież ze wszystkich krajów zachodnioeuropejskich . Przez ponad dwieście lat pełniły one rolę najlepszych uczelni na kontynencie . Po powstaniu uniwersytetów straciły swoje znaczenie , stając się czymś w rodzaju współczesnych gimnazjów lub liceów z bogatymi już tradycjami .
Rozwój szkół (najpierw katedralnych , a następnie niższych) można obserwować na przykładzie funkcji scholastyka , który początkowo był kierownikiem i nauczycielem w jednej osobie . Gdy niewielkie szkółki zaczęły się rozrastać , pojawił się drugi nauczyciel , subscholastyk .
Z czasem szkoła zaczęła zatrudniać większe grono nauczycieli , przy czym każdy z nich był specjalistą w zakresie jednego lub dwóch przedmiotów .
Czego nauczano w szkołach średniowiecznych ? Ramowy program kształcenia na poziomie średnim powstał już w VI w. i różnie modyfikowany przetrwał aż do XVIII w.
W 535 r. Cassiodorus , senator króla Teodoryka , założył w Rzymie szkołę , która miała pogodzić wiedzę pogańską z zasadami i potrzebami chrześcijaństwa . Uważał on , że dla chrześcijanina poznanie nauk świeckich jest niezbędne do zrozumienia zasad wiary i Pisma Świętego . Opracował więc podręcznik „Kształcenie w naukach boskich i świeckich” , w którym zawarł wiadomości z gramatyki , retoryki , dialektyki , arytmetyki , muzyki , geometrii i astronomii . Był to program siedmiu sztuk wyzwolonych . Stał się on modelem średniowiecznego wykształcenia .
Kurs siedmiu sztuk wyzwolonych składał się ze szczebla niższego , zwanego trivium - trzy drogi lub nauki , oraz wyższego , zwanego quadrivium - czyli cztery drogi lub nauki . Trivium obejmowało gramatykę , retorykę, dialektykę i dawało podstawy czytania i pisania po łacinie . Tych , którzy ukończyli kurs trivium nauczano - w ramach quadrivium - arytmetyki , muzyki , geometrii i astronomii . Uczeń szkoły katedralnej musiał przyswoić sobie wiadomości z tych przedmiotów , zanim podjął studia teologiczne .
Na szczeblu trivium podstawą nauki była gramatyka łacińska i poświęcano jej znacznie więcej czasu i uwagi niż retoryce i dialektyce . Cała wiedza z zakresu retoryki ograniczała się do elementarnych wiadomości teoretycznych . Wiele uwagi poświęcano natomiast sztuce pisania listów , dokumentów i protokołów , ponieważ umiejętności te były potrzebne w pracy kancelaryjnej . Do popisów oratorskich - poza kazaniami nie było w owych czasach okazji . Dialektyką , czyli logiką , zajmowano się do połowy XI w. raczej pobieżnie i traktowano ją dosyć podejrzliwie . Dopiero wraz z rozwojem filozofii scholastycznej dialektyka nabrała znaczenia .
Nauka na szczeblu quadrivium była znacznie trudniejsza , trwała też odpowiednio dłużej . Poza nazwą średniowieczne quadrivium niewiele miało wspólnego ze swoim antycznym pierwowzorem . Nauczanie wszystkich przedmiotów miało tu zdecydowanie praktyczny charakter - przygotowywało do pełnienia różnych funkcji kościelnych .
Największą wagę przywiązywano do nauczania muzyki (stanowiącej istotny element ceremoniału nabożeństw) , obejmującego naukę teorii muzyki i naukę śpiewu kościelnego . Ta ostatnia , oparta na zapamiętywaniu melodii i słów , sprawiała uczniom wiele trudności . Ułatwiło ją dopiero wynalezienie przez Gwidona z Arezzo na początku XI w. zapisu nutowego na liniach i między liniami oraz tzw. solmizacji .
Astronomię poznawał uczeń nie po to , aby zgłębiać w przyszłości tajemnice ciał niebieskich , ale po to , by umieć układać kalendarz ruchomych świąt kościelnych . Układanie tego kalendarza wymagało także pewnych wiadomości z zakresu matematyki . Uczono więc arytmetyki , której znajomość była też potrzebna w nauczaniu teorii muzyki , geometria nie miała natomiast istotnego znaczenia z punktu widzenia potrzeb Kościoła , toteż zastępowano ją przyrodą i geografią , aby uczniowie przyswoili sobie wiadomości o miejscowościach wymienionych w Biblii .
Nawet ten program był realizowany z wielkimi trudnościami , ponieważ brakło wykwalifikowanych nauczycieli, którzy mogliby wykładać wszystkie sztuki wyzwolone . Toteż we wczesnym średniowieczu nie każda szkoła katedralna była w stanie wyposażyć swoich wychowanków w pełną wiedzę określoną programem quadrivium. Głównym celem nauki szkolnej było kształcenie duchownych oraz przygotowywanie kandydatów na studia teologiczne . Synod biskupów w Akwizgranie w 789 r. określił minimum wiedzy niezbędnej do podejmowania studiów teologicznych . Nie były to wygórowane wymagania i sprowadzały się do znajomości psalmów , śpiewu kościelnego , obliczania świąt kościelnych oraz gramatyki . Wymagania te przez dłuższy czas nie ulegały zmianie i obowiązywały w całej zachodniej i środkowej Europie .
Wychowanie rycerskie
W rozwoju rycerstwa i kultury rycerskiej można wyróżnić dwa okresy:
- okres bohaterski - do XII w. - rycerz zobowiązany był do wiernej służby krajowi , posłuszeństwa królowi , wypełniania wszystkich poleceń feudalnych urzędników , był to okres pierwotny
- okres rycerskiej kultury dworskiej - rycerze byli bogaci , zaznajomieni z życiem dworskim i tradycjami religijnymi
Wychowanie rycerskie ukształtowało się w okresie wypraw krzyżowych . Dzieci żołnierzy wczesnośredniowiecznych uczyły się sztuki wojennej od swych ojców . W miarę rozwoju społecznego , szczególnie po doświadczeniach zdobytych w wyprawach krzyżowych , kultury dworskiej należało się uczyć bardziej systematycznie . Młody szlachcic musiał posiąść nie tylko umiejętności wojenne , ale poznać też etykietę dworską oraz przyswoić zasady potrzebne dobremu chrześcijaninowi .
W celu zdobycia tych umiejętności chłopca wysyłano na dwór magnacki . Jego edukacja składała się z dwóch etapów :
od 7-8 r.ż. pełnił funkcję pazia , która polegała na usługiwaniu panu , a głównie pani dworu ; uczono go śpiewania , ballad rycerskich , pieśni miłosnych , etykiety dworskiej , gry w szachy , zapoznawano go ze sztuką jazdy konnej , władania bronią , czasami uczono czytania i pisania
ok. 13-14 r.ż. edukacja pazia kończyła się nadaniem mu tytułu giermka, z czym wiązało się prawo noszenia miecza i wybrania damy serca ; młodzieńca przydzielano pod opiekę wybranego rycerza , któremu towarzyszył na dworze w czasie turniejów i innych uroczystości oraz w wyprawach wojennych
Zakończeniem wychowania było pasowanie na rycerza po sprawdzeniu się w bitwie . Miało to miejsce ok. 21 r.ż. Jedynie rycerz pasowany miał prawo do ziemi , herbu , pieczęci , żeniaczki .
Wychowanie rycerskie miało charakter wybitnie klasowy . Wpajane młodym chłopcom zasady moralne odnosiły się tylko do przedstawicieli własnej klasy .
Rycerz nie cenił wiedzy książkowej . Musiał opanować siedem sztuk : szermierka , jazda konna , rzut dzidą i oszczepem , myślistwo , pływanie , gra w szachy lub warcaby , układanie wierszy . Życie wojskowe wymagało od rycerza odwagi , wytrwałości i zręczności . Życie towarzyskie domagało się od niego posiadania cnoty , litości , szlachetności wobec pokonanych . Rycerz był człowiekiem czynu , żołnierzem , dworzaninem , szlachcicem, chrześcijaninem . Ideałem życia rycerza było hasło : „Życie - królowi , serce - damom , duszę - Bogu , a sobie - sławę ziemską” .
Wychowanie rycerskie wpłynęło na poprawę pozycji kobiety . Panny uczono dobrych manier , śpiewu , tańca , gry na instrumencie , czasami czytania i pisania ; przygotowywano je do życia .
Wychowanie mieszczańskie
Ideały wychowawcze mieszczaństwa kształtowały się wraz z rozwojem miast . Do X w. miasta nie odgrywały większej roli ani ekonomicznej , ani społeczno-politycznej . Rozwój miast rozpoczął się w X w. , a ich rozkwit nastąpił w XII-XIII w. Patrycjat miejski zaczął się organizować w specjalne związki : cechy - skupiające rzemieślników oraz gildie - skupiające kupców . Te organizacje społeczno-ekonomiczne zapobiegały konkurencji .
Ideał kupca to człowiek sprytny , zaradny i solidny .
Dla rzemieślników ideałem wychowawczym był mistrz w swoim fachu , solidny , uczciwy , wierny cechowi , strzegący pilnie tajemnicy zawodowej .
Naukę zawodu chłopcy rozpoczynali w 7 r.ż. w warsztacie mistrza jako terminatorzy . Pierwsze lata spędzali na posługach , później dopuszczano ich do pracy w poznawanym rzemiośle . Chłopiec przyrzekał majstrowi pracować wiernie i dochować tajemnicy zawodowej . Czas nauki był ściśle określany - trwał od 3 do 11 lat . Po opanowaniu umiejętności zawodowych terminator był wyzwalany na czeladnika (towarzysz) , który pracował nadal u majstra , ale za odpowiednim wynagrodzeniem , mógł też wynajmować się u innych majstrów jako pomocnik . Wpisywano go do rejestru . Czeladnik bez zgody cechu nie mógł przenosić się z miasta do miasta , aby nie mógł zdradzić tajemnicy zawodowej danego cechu . Przez pilne strzeżenie tejże tajemnicy hamowano rozwój postępu. Gdy czeladnik po wielu latach , po nabyciu pełnej wprawy w zawodzie , potrafił wykazać swe umiejętności przed cechem , rada cechu nadawała mu godność mistrza (majstra) . Ilość mistrzów w mieście była ograniczona.
Wszystkich mieszczan , podobnie jak inne stany , obowiązywała pobożność .
Szkoły parafialne
Przełom w oświacie średniowiecznej spowodowały dopiero szkoły parafialne . Ich powstanie i rozwój wiążą się z IV soborem laterańskim z 1215 r. , który zobowiązywał biskupów do utrzymywania przy katedrach i zamożniejszych kościołach nauczycieli gramatyki . Szkoły parafialne odgrywały taką rolę , jaką w wiekach późniejszych pełniły szkoły elementarne czy powszechne . Zestawiając średniowieczny system oświaty ze współczesnym , można je porównywać do szkół podstawowych , a szkoły katedralne do gimnazjów czy liceów .
Program szkół parafialnych opierał się na trivium . Uczono w nich pacierza i zasad wiary , oczywiście po łacinie, oraz podstaw czytania , pisania i rachunków . Uczniowie zdobywali także podstawy stylistyki , potrzebnej do redagowania listów i dokumentów . Książki , z uwagi na ich ogromną cenę , należały do rzadkości . Najczęściej korzystano z gramatyki Donata i zbioru wierszy o treści moralnej , Catona .
Prawie w każdym mieście istniała co najmniej jedna szkoła , a niejedna bogata parafia wiejska też kształciła swoją młodzież .
Pod względem dyscypliny szkoły te przypominały bardziej zakład karny o zaostrzonym rygorze niż placówkę oświatową . Młodzież wiodła tam surowy , ascetyczny tryb życia , pożywienie ograniczano do jarzyn . Osobowość wychowanków kształtowano w duchu bojaźni bożej , posłuszeństwa wobec przełożonych i Kościoła. Z jednakową surowością traktowano młodych książąt , mieszczan i chłopów . Rzemień i kije były używane nader często . Pochwała czy życzliwość ze strony nauczyciela należały do rzadkości . Uzasadnieniem tak surowej dyscypliny była maksyma , że dziecko nie ukarane za wykroczenia nie znajdzie po śmierci wiecznego spoczynku . Oprócz kar cielesnych wymierzanych na bieżąco , w każdą sobotę odbywały się tzw. obrachunki za cały tydzień . Nierzadko zdarzało się , że bito nie tylko winnych , ale wszystkich uczniów , niejako „na zapas” . Bito rózgami zarówno za naruszenie dobrych obyczajów , jak i za słabe postępy w nauce . Ówcześni nauczyciele nie przyjmowali do wiadomości , że uczeń mógł czegoś nie zrozumieć , lekcji wyrównawczych nie stosowano . Podręczników szkolnych prawie nie było , nauka miała więc charakter pamięciowy - uczeń wkuwał na pamięć wykład nauczyciela . Jako jedyną formę utrwalania materiału stosowano głośne powtarzanie słów mistrza . Nauczanie prowadzono po łacinie , do rodzimego języka uczniów odnoszono się z pogardą , a za używanie go w szkole groziły rózgi . Zestaw lektur szkolnych składał się głównie z tekstów religijnych .
Ta surowa , ponura szkoła miała jednak i swoje przyjemne dla uczniów strony . Średniowiecze lubowało się w baśniach , legendach i fantastycznych opowiadaniach . Do szkół docierały opowieści o cudach i żywotach świętych oraz o czynach sławnych wodzów i królów .
Grono pedagogiczne organizowało swoim podopiecznym rozrywki . Latem wybierano się na wycieczki poza mury miejskie , a wiosną na spacery do lasów brzozowych , aby uzupełnić zapasy rózg , a potem bawić się . Z okazji świąt , zwłaszcza Bożego Narodzenia , młodzież korzystała ze znacznej swobody . Raz w roku z okazji Święta Młodzieniaszków uczniowie zamieniali się rolami z nauczycielami . W świąteczne dni uczniowie urządzali pochody przez miasto kończące się najczęściej pijatyką , a nierzadko i burdami .
Średniowieczny humanizm teocentryczny
Teocentryzm - postawa intelektualna , polegająca na uznaniu Boga za najwyższą wartość . Zgodnie z nią punktem poznania i odniesienia wszystkich wartości w każdym z aspektów życia publicznego i osobistego jest Bóg . Średniowieczny humanizm teocentryczny podporządkowany w całości był wartościom Kościoła , w Bogu upatrywał jedynej , najwyższej wartości . Podłoże teocentryzmu związane było ściśle z nauką Kościoła , który od II w. negował wartości i dorobek starożytności . Popierane były tylko i wyłącznie nauki służące poznaniu Biblii .
W II w. Tetrucjan pisał :
„ Unikaj wszystkich pogańskich dzieł . Po co mieć do czynienia z pięknymi zdaniami retorów , z prawem , z kłamliwymi wróżbami i przepowiedniami , które młode umysły odciągają od wiary ? Czego brak ci w słowach bożych , że zwracasz się do lektury bajek pogańskich ? Jeśli chcesz czytać historyczne opowiadania , masz w Starym Testamencie Księgi Królewskie ; jeśli chcesz czytać filozofów , masz Księgi Proroków, w których znajdziesz więcej wiedzy i rozumu , niż u tych okrzyczanych filozofów ; jeśli pragniesz pieśni , masz Psalmy Dawida ; a jeśli chcesz czytać o początku świata , weź Genesis . A czy dziesięcioro przykazań nie jest największym prawem bożym ? ”
Św. Augustyn (354-430) - „ De magistro ” - postulował ograniczenie programu nauczania do Biblii oraz zastąpienie w szkole dzieł pisarzy klasycznych utworami religijnymi - „ Prawdziwym i jedynym nauczycielem , a zarazem jedynym źródłem wiedzy , jest Bóg . On jest głównym celem ludzkiego poznania . ”
Alkwin - „ Rozmowa szlachetnego królewicza Peplina z mistrzem Alkwinem ” (użyteczność wiedzy dla poznania Biblii)
Powstanie i rozwój uniwersytetów europejskich
Rozwój szkół na przełomie X i XI w. przyczynił się do podniesienia poziomu umysłowego w wielu krajach Europy . Żądnym wiedzy nie wystarczała już nauka w szkołach parafialnych , a nawet katedralnych . Ożywieniu intelektualnemu sprzyjały nowe prądy umysłowe . Kultura europejska znalazła się w tym czasie pod wpływem myśli i kultury antycznej , powracając niejako do swych źródeł . Dorobek największego uczonego starożytności - Arystotelesa - olśnił intelektualistów średniowiecznych i stał się podstawą intensywnych i systematycznych studiów .
Geneza pierwszych uniwersytetów europejskich wiąże się także z zapotrzebowaniem na instytucje naukowe , wywołanym przez ówczesne przemiany społeczno-gospodarcze . Dynamicznie rozwijającym się miastom stojące na wysokim poziomie szkolnictwo było potrzebne w ich działalności gospodarczej . Wielkie operacje handlowe wymagały znajomości geografii , matematyki i prawa . Praktyczna i teoretyczna wiedza o świecie była też niezbędna mieszczanom w ich walce o utrwalenie zdobytych przywilejów oraz dążeniach emancypacyjnych . Również władza państwowa potrzebowała wykształconych doradców i urzędników , Kościół z kolei chciał mieć teologów i znawców prawa kościelnego .
Uniwersytet Paryski
Jednym z głównych ośrodków naukowych i kulturalnych w tym czasie był Paryż , tu też powstał jeden z pierwszych uniwersytetów , który stał się pod wieloma względami wzorem , naśladowanym przez wiele europejskich uczelni . Sława szkół paryskich ściągała młodzież z całej Europy Zachodniej . Wokół klasztoru św. Genowefy powstała swoista dzielnica scholarów , zwana do dziś łacińską , bowiem wykłady i dysputy toczyły się w tym języku , a wielojęzyczne towarzystwo mogło się porozumieć tylko po łacinie .
Nie można ustalić dokładnej daty powstania Uniwersytetu Paryskiego , bowiem było ono wynikiem długiego procesu , a nie jednorazowego aktu założycielskiego . Na ogół przyjmuje się , że Uniwersytet ten kształtował się na przełomie XII i XIII w. Wykładowcy i studenci zaczęli już w XIIw. Zrzeszać się na wzór organizacji cechowych , aby tą drogą wywalczyć dla siebie samorząd i przywileje . Nawiązywanie do wzorów cechów rzemieślniczych podkreślało świecki charakter zrzeszenia . W końcu XII i na początku XIII w. ukształtowała się wspólnota nauczających i uczących się . Stąd i nazwa universitas (powszechność,całość) . Wywodzi się z niej dzisiejszy uniwersytet , choć wówczas słowo universitas nie oznaczało szkoły , lecz po prostu organizację lub zrzeszenie dla obrony interesów nauczających i uczących się , czyli cech mistrzów i scholarów . Właściwa nazwa określająca szkołę wyższą brzmiała wtedy studium generale , co oznaczało uczelnię dostępną dla mistrzów i studentów z całego świata katolickiego .
Na przełomie XII i XIII w. ukształtowała się struktura organizacyjna uczelni paryskiej . Postęp nauki , potrzeby specjalistycznego kształcenia studentów oraz potrzeby związane z prowadzeniem sprawnej działalności administracyjnej w obronie praw i przywilejów , wytworzyły funkcje i instytucje , które przetrwały do dziś , jak rektor , dziekan , fakultet - wydział.
Charakterystyczną cechą nauki średniowiecznej był jej uniwersalizm , czyli dążenie do ogarnięcia przez poszczególnych uczonych całokształtu ówczesnej wiedzy od filozofii po teologię , oczywiście przy zachowaniu zgodności wiedzy z doktryną Kościoła . Podstawą wiedzy filozoficznej były przede wszystkim pisma Arystotelesa , a zasadniczymi źródłami teologicznymi - „Sentencje” Piotra Lombarda , biskupa paryskiego z XIIw. , zawierające podstawy dogmatyki katolickiej , oraz „Summa” św. Tomasza z Akwinu . Wiedza prawnicza opierała się na tekstach prawa rzymskiego i kościelnego , a medycyna na pismach lekarzy starożytnych - Gallena i Hipokratesa - oraz przyrodnika i lekarza arabskiego - Awicenny . Językiem urzędowym i wykładowym była łacina , a podstawą nauki scholastyka .
Jeszcze w XII w. główną dziedziną uprawianą w Paryżu była teologia , uznana przez Kościół za królową nauk . Teolodzy traktowali sztuki wyzwolone bardzo pogardliwie jako encyklopedyczny kurs przygotowawczy . Nauki świeckie natomiast nie cieszyły się jeszcze względami . Mimo to rozwijały się pomyślnie . W pierwszej połowie XIIIw. medycyna i prawo wyspecjalizowały się do tego stopnia , że wymagały już własnej organizacji . W ten sposób ukształtowały się cztery fakultety : teologia , prawo kanoniczne , czyli kościelne oraz prawo rzymskie , czyli świeckie , medycyna i artes liberales , czyli sztuki wyzwolone lub w skrócie artium albo fakultet artystyczny , który z czasem przekształcił się w wydział filozoficzny . Wydział artystyczny odgrywał rolę szkoły średniej czy też fakultetu wstępnego , który dawał wykształcenie ogólne , stanowiące podstawę do dalszych studiów na jednym z trzech wyższych kierunków .
Na czele każdego wydziału stał obieralny dziekan , który nadzorował tok wykładów , dysput i egzaminów oraz nadawał stopnie naukowe . W ciągu XIII w. ukształtował się urząd zwierzchnika uniwersytetu , czyli rektora , którym był początkowo dziekan wydziału artium . Poczynając od XIV w. stanowisko rektora piastowali już także przedstawiciele innych wydziałów.
Immatrykulacja była prostą formalnością , obywano się bez egzaminów wstępnych . Kandydatom na studentów wydziału artium nie stawiano ściśle określonych wymagań , od przyszłych studentów teologii , prawa czy medycyny wymagano natomiast solidnego wykształcenia średniego , a zwłaszcza dobrej znajomości łaciny będącej językiem wykładowym .
Z immatrykulacją wiązał się jednak obrzęd napawający zgrozą kandydatów na studentów , a sprawiający wiele uciechy starszym scholarom . Była nim beania czyli otrzęsiny , swego rodzaju pasowanie na studenta . Beania była swoistym egzaminem cierpliwości i pokory . Obrzęd ten odziedziczono ze starożytności . Immatrykulacja u rektora stanowiła tylko formalny akt przyjęcia na studia , dopiero otrzęsiny dawały przepustkę do społeczności studenckiej . Aby stać się pełnoprawnym studentem , młody człowiek musiał jeszcze złożyć w obecności rektora przysięgę , że będzie szanował statuty uniwersyteckie . Wtedy dopiero nazwisko jego wpisywano do rejestrów uczelni .
Większość studentów rozpoczynała naukę od szczebla wstępnego - podejmując studia na wydziale artium . Tu poziom wiedzy był szczególnie zróżnicowany , bowiem obok młodzieńców posiadających już pewien zasób wiadomości naukę rozpoczynali - właściwie od elementarza - chłopcy nie umiejący czytać ani pisać . Na wydziale artium młodzież kształcono więc na różnych poziomach : od elementarnego przez średni aż po wyższy (filozofię) . Możliwość rozpoczynania studiów „od podstaw” , czyli od elementarza , oferowała większość uniwersytetów europejskich w tych czasach . Najwięcej dzieci i młodzieży skupiała uczelnia paryska . Również na innych uniwersytetach francuskich studiowali dziesięcioletni, a nawet młodsi chłopcy . Najmłodszego jednak studenta Europy i wszechczasów przyjęto w XVI w. w Lipsku . Było nim dwuletnie dziecko , immatrykulowane zgodnie ze wszystkimi rygorami uniwersyteckimi .
W Paryżu na wydziale artium nauka trwała 6 lat i dopiero po jego ukończeniu można było podjąć studia na wyższych kierunkach . Studia medyczne trwały następne 6 lat , a na teologii 8 lat . Do doktoratu z teologii można było przystąpić mając ukończone co najmniej 35 lat . Studia teologiczne z doktoratem włącznie trwały w sumie 15-16 lat .
Pierwszy egzamin scholarz składał po przebrnięciu przez połowę studiów. Uzyskiwał wówczas stopień bakałarza (bacce laureatus - uwieńczony gałązką wawrzynu) . Po pomyślnym ukończeniu studiów i złożeniu egzaminów końcowych uzyskiwał tytuł magistra sztuk wyzwolonych . Wtedy mógł już nauczać na wydziale artium i podjąć dalsze studia na wyższym wydziale . Aby otrzymać tytuł doktora należało zdać kolejno dwuczęściowy (prywatny i publiczny) egzamin na licencjata oraz egzamin doktorski .
Egzamin prywatny składał student przed profesorem , najczęściej w jego domu . Profesorowi egzaminującemu towarzyszyło paru innych , tworząc niejako komisję egzaminacyjną . Egzamin publiczny odbywał się przed kolegium profesorskim. Rozpoczynał się od wskazania przez jednego z egzaminatorów urywka tekstu , po czym egzaminowany udawał się do domu , aby w spokoju przygotować komentarz do owego fragmentu . Właściwy egzamin odbywał się następnego dnia w miejscu publicznym , najczęściej w katedrze . Po wygłoszeniu przez kandydata komentarza egzaminatorzy zadawali mu jeszcze dodatkowe pytania . Następnie drogą głosowania kolegium decydowało , czy kandydat zdał , czy też nie , a wynik głosowania ogłaszał archidiakon uczestniczący w całym przewodzie egzaminacyjnym . Jeśli opinia kolegium była przychylna , egzaminowany otrzymywał stopień licencjata . Egzamin doktorski , który odbywał się w katedrze , miał szczególnie uroczystą oprawę . Licencjat wygłaszał mowę , stawiał tezy i bronił ich przed atakami studentów . Było to jego pierwsze wystąpienie w roli profesora . Na zakończenie archidiakon udzielał mu prawa nauczania , wręczając uroczyście insygnia profesorskie , otwartą książkę , złoty pierścień oraz biret lub czapkę .
Stopnie magistra i doktora już w obrębie średniowiecza uległy pewnym zmianom pod względem ich znaczenia i prestiżu . Tytuł magistra , wywodzący się z czasów starożytnych , nadawano jeszcze przed powstaniem uniwersytetów wykładowcom i absolwentom sztuk wyzwolonych . Tytuł doktora , wprowadzony przez włoskich prawników w XI w. , a zatem także jeszcze przed powstaniem uniwersytetów , oznaczał pierwotnie wysoki stopień wiedzy , miał więc mniej dokładnie sprecyzowane znaczenie niż tytuł magistra . Ostatecznie magister stał się tytułem profesora niższego wydziału - artium , a doktor - profesorów pozostałych , wyższych kierunków studiów . Dopiero w czasach nowożytnych została rozbudowana hierarchia stopni akademickich , istniejąca do dziś. Stopień doktora czy magistra miał wysoką rangę w średniowieczu , m.in. tytuły te otwierały uczonym pochodzenia mieszczańskiego czy chłopskiego drogę do szlachectwa . Nobilitacja znanych profesorów nie należała do rzadkości .
W masie studentów Uniwersytetu Paryskiego dominowali przybysze z innych części Francji i cudzoziemcy . Ci , co pochodzili z tych samych krajów i regionów , tworzyli związki ziomkowskie , zwane już w połowie XXII w. nacjami . Były one obok wydziałów ważnym elementem struktury organizacyjnej uniwersytetu . Uniwersytet Paryski miał cztery nacje : francuską , pikardyjską , normandzką i angielską . Jeżeli student nie posiadał własnego ziomkostwa , zgłaszał się do nacji najbliższej geograficznie swojej ojczyźnie . W nacji angielskiej z czasem zdobyli przewagę Niemcy i przemianowali jej nazwę na niemiecką . Polacy zgłaszali się w jej szeregi . Między nacjami trwała rywalizacja o wpływy na uniwersytecie . Zadaniem nacji była obrona swoich członków . W ich ramach wytworzył się także swoisty arbitraż łagodzący wewnętrzne spory i waśnie , bowiem obowiązywała zasada , aby nie występować ze skargami na swoich ziomków . Na czele nacji stali prokuratorzy wybierani na zebraniu ogółu członków spośród starszych wiekiem scholarów . W ich rękach znajdowała się kasa nacji . Członków nacji łączyły wspólne troski i radości , a przede wszystkim nauka . Dzieliły ich natomiast znaczne różnice wieku oraz różnice stanowe . Nawet jednakowy cenzus wykształcenia nie usuwał przedziałów stanowych i majątkowych . Można więc mówić o solidarności członków nacji , ale raczej tylko w ramach grup społecznych .
Na Uniwersytecie Paryskim władza nad wspólnotą uczących się i uczonych należała do profesorów . Elekcji rektora dokonywali prokuratorzy nacji .
Status prawny , samorząd oraz struktura organizacyjna uczelni paryskiej stały się wzorem dla wielu wszechnic europejskich . Według tego wzoru ukształtowały się w XII i XIII w. najstarsze uczelnie angielskie w Oxford i Cambridge .
Uniwersytet w Bolonii
Powstające na przełomie XII i XIII w. uniwersytety włoskie stanowiły niejako wynik przekształcenia się w wyższe uczelnie sławnych szkół istniejących już od wczesnego średniowiecza , a kontynuujących tradycje szkolnictwa starożytnego Rzymu . Były to przeważnie tradycje laickie , bo i mistrzowie nie należeli na ogół do stanu duchownego . Słynnym ośrodkiem szkolnictwa medycznego już od IX w. było Salerno koło Neapolu . Nieprzypadkowo nauki medyczne rozkwitły właśnie w tym rejonie Włoch , gdzie krzyżowały się tradycje greckie , rzymskie , arabskie i żydowskie . W północnych Włoszech sławę zdobyły szkoły prawa cywilnego . Świetny swój rozwój zawdzięczały odnalezieniu w tym regionie Italii zbioru praw cesarza bizantyjskiego Justyniana (VI w.) , zwanego Kodeksem Justyniana .
Prywatne szkoły prawnicze rozwijały się już w X i XI w. w Bolonii , Rawennie , Pawii , Padwie i Sienie . Studiowali w nich prawie wyłącznie ludzie świeccy , bowiem Kościół w tym okresie zabraniał w zasadzie duchownym zajmowania się prawem świeckim . Prymat wiodła tu Bolonia . Wiedzą uczonych prawników bolońskich zachwycali się cesarze i sławili ją poeci .
Uniwersytet w Bolonii nie był zainteresowany prowadzeniem nauki od podstaw , stąd kilkunastoletni chłopcy rzadko zdarzali się wśród dorosłej braci studenckiej . Studentami prawa cywilnego byli młodzieńcy w wieku powyżej 18 lat , a prawa kanonicznego osoby duchowne powyżej 25 lat . Świeżo upieczony student nie wiedział do kogo zapisać się na wykłady . Nowicjusze przy wyborze mistrzów polegali najczęściej na doświadczeniu swoich starszych rodaków . Statuty bolońskie pozwalały na dwutygodniowe bezpłatne słuchanie wykładów kilku profesorów , aby ułatwić studentom dokonanie właściwego wyboru mistrza .
Szkoły prawnicze w Bolonii do połowy XII w. nie były uczelniami w ścisłym , formalnym znaczeniu tego słowa, można je jednak uważać za takie w zasadzie , biorąc pod uwagę zarówno poziom nauczania , jak i wiek kształcących się tam osób . W tym środowisku relacje między studentami a profesorami kształtowały się inaczej niż na uczelni paryskiej - układ sił był tu odmienny . Znacznie starsi wiekiem i znacznie zamożniejsi od swych paryskich kolegów studenci bolońscy tworzyli grupę świadomą swej siły . Zaczęli tworzyć organizacje oparte na wzorach włoskich korporacji zawodowych . Miały one służyć z jednej strony obronie ich praw wobec władz miasta , z drugiej utrzymaniu przewagi nad profesorami . Równolegle przebiegał proces łączenia się odrębnych dotąd szkół w jedną całość organizacyjną , który doprowadził w drugiej połowie XII w. do powstania bolońskiego studium generale . Studenci utworzyli własny cech , do uczestnictwa w którym nie dopuścili profesorów . Cech ten stał się siłą dominującą na uczelni . Najbardziej wpływowymi organizacjami stały się nacje . W gestii profesorów pozostało nauczanie i egzaminy (profesorowie utworzyli odrębne kolegium doktorów) , natomiast władza nad uczelnią przypadła studentom .
W tej rzeczpospolitej studentów funkcję prezydenta pełnił rektor-student , posiadający szerokie uprawnienia . Sprawował jurysdykcję w sprawach porządkowych i dyscyplinarnych zarówno nad studentami , jak i profesorami . Przed jego sądem stawali też studenci oskarżeni o drobne przewinienia w sprawach cywilnych i karnych . Bez jego zgody nie wolno było opuszczać wykładów lub oddalać się z miasta ani studentom , ani mistrzom . Rektor w porozumieniu z profesorami układał plan zajęć , określał terminy wakacji i udzielał pozwoleń na przerwy w wykładach , a także uzgadniał wypłacanie honorariów profesorskich . Sprawował również nadzór nad poprawnością ksiąg kopiowanych i sprzedawanych w Bolonii . Miał nieograniczony dostęp o każdej porze do władz miejskich . Posiadał wraz ze swoją świtą przywilej noszenia broni zarówno na terenie Bolonii , jak i poza miastem . Rektorowi przysługiwały zaszczyty i tytuły niczym udzielnemu księciu . Zwracano się do niego per dignissimus - najgodniejszy , a od XV w. magnificus - wspaniały , stąd dzisiejszy tytuł - magnificencja . Nie mógł jednak rządzić uniwersytetem według własnego uznania , niczym władca absolutny . Nad prawidłowością funkcjonowania urzędu rektorskiego czuwało dwóch syndyków (prawników) tworząc swego rodzaju komisję kontrolną czy rewizyjną . Początkowo wyboru rektora dokonywały władze nacji studenckich , a potem w elekcji uczestniczyli wszyscy studenci zgromadzeni na zebraniu ogólnym . Wybory odbywały się każdego roku , 1 maja , łączyły się z wielkimi uroczystościami uniwersyteckimi i bogatym ceremoniałem . Ordynacja wyborcza określała , że rektor musi być kawalerem w wieku co najmniej 25 lat i mieć pięcioletni staż studencki . Księżom i zakonnikom nie wolno było kandydować do godności rektorskiej , obawiano się bowiem , że śluby zakonne i dyscyplina kościelna mogą ograniczyć autonomię rektora . Brać studencka wybierała kolegów cieszących się popularnością i wyróżniających się energią , a także odpowiednim majątkiem. Rektor bowiem nie mógł otrzymywać od uniwersytetu żadnego wynagrodzenia , a ze sprawowaniem godności rektorskiej wiązały się różne wydatki .
Osobliwością uczelni bolońskiej była szczególna jej organizacja - w ramach jednego studium generale funkcjonowały trzy uniwersytety , przy czym każdy z nich miał odrębną strukturę z własnym rektorem , nacjami i urzędami . Początkowo ukształtowały się dwa uniwersytety prawnicze : pierwszy dla studentów Włochów (cismontanów) oraz drugi dla studentów cudzoziemców (ultramontanów) . Studenci sztuk wyzwolonych byli początkowo dyskryminowani i zajmowali w hierarchii uczelni bardzo podrzędne miejsce , nie dopuszczano ich nawet do wyborów rektora . w XIII w. , gdy napłynęło wielu studentów i mistrzów artium , wykładowcy i scholarze wydziału stali się liczącą się siłą . Mimo protestów ze strony prawników utworzyli oni trzeci odrębny uniwersytet -„artystów” , na którym studiowali zarówno Włosi , jak i obcokrajowcy .
Nacje miały na uczelniach bolońskich bardzo mocną pozycję . Włosi byli zrzeszeni w czterech nacjach , a cudzoziemcy mieli ich kilkanaście . Najstarszą była nacja niemiecka , utworzona już w XIII w.
Boloński model „uniwersytetu studenckiego” stał się wzorem dla wielu uczelni włoskich , np. w Sienie , Rzymie , Perugii.
Najstarsze uniwersytety europejskie powstawały spontanicznie stanowiąc wyższe studium rozwoju istniejących szkół . Te , które powstały później , były już fundowane przez cesarzy , królów , papieży lub przez miasta . Uniwersytety założone przez władców można uznać za fundacje i instytucje państwowe . Założycielami tego typu uniwersytetów w Salamance , Lizbonie , Leridzie byli władcy Hiszpanii . Państwowym był także uniwersytet w Neapolu , założony przez cesarza rzymskiego , króla Niemiec i Sycylii Fryderyka II Sztaufa w 1224 r.
Od XIV w. zaczęły powstawać uniwersytety w krajach Europy Środkowej, Wschodniej i Północnej . Pierwszym był uniwersytet w Pradze , założony przez Karola IV w 1347 r. Wkrótce powstały uczelnie w Krakowie - 1364 r. , Wiedniu - 1365 r. , Pecs - 1367 r. Pierwszy uniwersytet na terenie Niemiec powstał w Heidelbergu w 1385 r.
Aby mógł powstać uniwersytet , nie wystarczała wola panującego władcy. Potrzebna była jeszcze zgoda papieża, któremu bezpośrednio podlegały wydziały teologii średniowiecznych uczelni .
Wybór Pragi na siedzibę uniwersytetu nie był przypadkowy . Miasto to miało bogate tradycje oświatowe i dobrze rozwinięte szkolnictwo .
Dokument erekcyjny (założycielski) cesarza dla uniwersytetu był kompromisowym połączeniem dwóch wzorów organizacyjnych : włoskiego i francuskiego , bowiem nadawał uczelni przywileje na wzór Bolonii i Paryża . Pierwsi rektorzy byli wybierani spośród studentów i przez studentów , a następni już na wzór paryski . Rządy profesorskie wywołały niezadowolenie studentów wydziału prawa , którzy w 1372 r. odłączyli się od uniwersytetu i wybrali władze według wzorów włoskich . Na uniwersytecie praskim działały cztery nacje : czeska , polska , bawarska i saska .
W początkowym okresie swego istnienia młody uniwersytet w Pradze nie mógł rywalizować ze sławnymi szkołami prawa we Włoszech czy teologii w Paryżu , lecz z czasem zdobył sobie poważne uznanie . Przez kilkanaście lat był jedynym studium generale w Europie Środkowo-Wschodniej i dopiero Kazimierz Wielki przełamał ten monopol .
Uniwersytet Krakowski , jego założenie i reforma
Pierwszy uniwersytet polski powstał w roku 1364 . Uniwersytet powstał w kraju , gdzie już od trzech stuleci trwał rozwój szkolnictwa i oświaty . Powstanie po zjeździe gnieźnieńskim (1000 r.) pierwszych katedr biskupich pociągnęło za sobą organizację stałych szkół katedralnych . Najstarsza szkoła katedralna powstała najprawdopodobniej w Gnieźnie , siedzibie arcybiskupa , a następne przy najważniejszych katedrach biskupich - a więc w Poznaniu , Krakowie i Wrocławiu . Krakowska szkoła katedralna istniała już u progu XII w. W XIII w. pojawiają się pierwsze szkoły kolegiackie . Tworzone przy zgromadzeniach kanoników regularnych reprezentowały wysoki poziom nauczania . Powstały m.in. w Wiślicy , Łęczycy , Opatowie , Głogowie , Legnicy, Nysie , Wrocławiu . Prężnym ośrodkiem dydaktycznym była szkoła kolegiacka w Sandomierzu , w której już w początkach XIII w. podejmowano próbę zorganizowania studium prawnego . Od XII w. działają szkoły zakonne .
Sztuka czytania i pisania upowszechniła się jednak wśród ludzi świeckich dopiero po powstaniu szkół parafialnych . Najstarszą szkołę tego typu założono w Polsce przy kościele św. Trójcy w Krakowie ok. roku 1220 . Szkoły parafialne , w przeciwieństwie do szkół katedralnych i klasztornych , miały w miastach zasięg powszechny , ich sieć pokryła całą Polskę . Prawie w każdym mieście była co najmniej jedna szkoła tego typu , a większe ośrodki miejskie miały ich po kilka . W latach 1215-1363 było w Polsce ogółem ok. 130 szkół katedralnych , kolegiackich , klasztornych i parafialnych . W tym blisko połowę stanowiły szkoły parafialne , co świadczy o dużym rozmachu w tworzeniu szkół typu elementarnego . W latach 1364-1423 były w Polsce w sumie 253 szkoły , w tym 170 parafialnych .
W kształceniu elity umysłowej ważną rolę odegrały studia zakonne tworzone już w XIII w. przez zakony żebrzące dominikanów i franciszkanów . Naukę rozpoczynano tu od alfabetu , a kończono na filozofii i teologii . Taki charakter miało utworzone na przełomie XIII i XIV w. studium dominikańskie . Na Śląsku w początkach XIV w. podjęto próby nauczania na poziomie uniwersyteckim , powstał plan przekształcenia szkoły w Legnicy w uczelnię z programem wydziału artium , opartym na dziełach Arystotelesa . W niektórych szkołach katedralnych zatrudniono jako wykładowców profesorów prawa. Najstarsze studium teologii zostało ufundowane we Wrocławiu w 1352 r. Ożywione kontakty naukowe z ośrodkami uniwersyteckimi za granicą umożliwiały rozwój pierwszych polskich półwyższych form nauczania . Polska stopniowo dojrzewała do założenia uniwersytetu , lecz rozbicie dzielnicowe w XII w. , a zwłaszcza XIII w. nie sprzyjało temu .
Rok 1364 rozsławił Kraków w ówczesnej Europie . Po uzyskaniu pozwolenia papieskiego Kazimierz Wielki wystawił 12 maja 1364 r. przywilej erekcyjny dla Uniwersytetu Krakowskiego . Król we wstępie oświadczał , że uniwersytet będzie otwarty nie tylko dla mieszkańców Królestwa Polskiego i krajów sąsiednich , ale i dla przybyszów z dalszych regionów Europy . Król przyrzekał bezpieczeństwo osobiste wszystkim członkom korporacji uniwersyteckiej , a także łaskę monarszą i zachowanie przywilejów uniwersyteckich , jakimi się cieszą scholarze i profesorowie w Bolonii i Padwie . W dokumencie wymienia się wydziały, jakie mają być otwarte na uczelni krakowskiej : prawo kanoniczne , prawo cywilne , nauki lekarskie , sztuki wyzwolone . Król nie otrzymał zgody papieża na otwarcie wydziału teologii . Zostało ustanowione 11 katedr , w tym 5 katedr prawa cywilnego , 3 prawa kanonicznego , 2 medycyny i 1 artium . Uniwersytet miał składać się z trzech fakultetów , z przewagą prawa cywilnego , co nadawało mu charakter uczelni świeckiej.
Kazimierz Wielki zamierzał przenieść na grunt polski dwa modele uniwersyteckie - autonomicznego samorządu studenckiego na wzór Padwy i Bolonii oraz praski , podporządkowujący uczelnię władzy królewskiej. Wzorując się na przywilejach uniwersytetów włoskich król przekazywał studentowi-rektorowi , wybranemu przez studentów , zwierzchnictwo nad wszechnicą krakowską . Członkowie uniwersytetu musieli w sprawach cywilnych zwracać się do sądu rektorskiego i nie wolno im było odwoływać się pod karą grzywny do innych sądów , np. miejskich . Wyrok rektora był ostateczny , o ile był zgodny z ustawami . Król nadał także rektorowi jurysdykcję w lżejszych sprawach karnych . Przywilej regulował też postępowanie w sprawach cięższych . Student oskarżony o zbrodnię ciężką , mógł być aresztowany dopiero na podstawie zezwolenia rektora , który uczestniczył następnie także w rozprawie sądowej .
Wzorom włoskim odpowiadało powoływanie każdego roku przez studentów profesorów na katedry . Król jednak zastrzegł sobie prawo zatwierdzania wybranych przez studentów profesorów , upoważnił także swojego kanclerza do przyjmowania egzaminów końcowych oraz nadawania godności i stopni uniwersyteckich . Profesorowie krakowscy mieli otrzymywać od króla stałą pensję . Mimo dużej autonomii wewnętrznej uniwersytet nie miał być wolnym cechem ani instytucją podległą Kościołowi , lecz uprzywilejowanym organem państwowym , powołanym do uprawiania nauki i kształcenia na wyższym poziomie .
Przywileje królewskie zostały potwierdzone 12 maja 1364 r. przez władze miejskie Krakowa , a 1 września 1364 r. uzyskały aprobatę papieską z tym , że papież nie zgodził się na to , aby w gestii króla znalazło się nadawanie godności i stopni uniwersyteckich , przekazując uprawnienia w tym zakresie biskupowi krakowskiemu , Bodzancie .
Wydanie przywileju erekcyjnego przez króla i załatwienie wszelkich formalności na dworze papieskim nie oznaczało jeszcze , że uniwersytet jest gotów do rozpoczęcia działalności . Od podstaw prawnych i założeń organizacyjnych do wykładów uniwersyteckich droga była jeszcze daleka. Uniwersytet nie miał jeszcze ani wykładowców , ani studentów , ani własnych sal wykładowych . Wiadomości o funkcjonowaniu uniwersytetu są bardzo skromne , prawdopodobnie za życia Kazimierza Wielkiego uczelnia nie rozwinęła szerszej działalności dydaktycznej . Pierwszymi profesorami uczelni kazimierzowskiej byli najprawdopodobniej nadworni lekarze króla , wykształceni za granicą prawnicy z otoczenia króla , wykładowcy szkoły parafialnej . Jeśli chodzi o lokale i pomieszczenia uniwersyteckie , to przypuszczalnie król przygarnął uniwersytet do siebie na zamek wawelski , bowiem wedle przypuszczeń historyków , z całego uniwersytetu funkcjonował wówczas tylko wydział artium . Bardziej prawdopodobne jest przypuszczenie , że uniwersytet mieścił się w wynajętej przez króla na mieście kamienicy .
Wraz ze śmiercią króla i arcybiskupa gnieźnieńskiego , uniwersytet utracił założyciela i opiekuna . Nie ma informacji dotyczących funkcjonowania uczelni za panowania króla Ludwika Węgierskiego . Najprawdopodobniej wydział artium działał nadal oczekując lepszych czasów .
Po śmierci Ludwika Węgierskiego nastąpił w Polsce okres zamętu i niepokoju o to , co przyniesie najbliższa przyszłość . Młodziutka królowa Jadwiga zapoznawała się dopiero ze sprawami swojego królestwa . Nikt w takiej sytuacji nie przejmował się losami uniwersytetu , znajdującego się we wstępnej fazie rozwoju .
Niepewną sytuację w Polsce postanowili wykorzystać Krzyżacy i podjęli starania zmierzające do otwarcia własnego uniwersytetu . W 1386 r. Zakon uzyskał od papieża przywilej zezwalający na otwarcie uniwersytetu w Chełmnie . Stanowiło to zagrożenie dla przyszłości Uniwersytetu Krakowskiego , gdyż krzyżackie studium generale mogło uzyskać monopol na nauczanie na szczeblu wyższym w północno-wschodniej części Europy .
Wykształceni i rozumni Polacy podjęli energiczne działania na rzecz ożywienia lub raczej odrodzenia krakowskiego studium generale . Znaleźli sojusznika w osobie królowej Jadwigi , króla Władysława Jagiełły oraz biskupa krakowskiego . Odnowieniem uniwersytetu były szczególnie zainteresowane dwie grupy społeczne: wielmoże małopolscy oraz intelektualiści pochodzenia mieszczańskiego .
Podstawowym warunkiem dalszych działań na rzecz odrodzenia uniwersytetu było odbudowanie w Krakowie środowiska naukowego . Zabiegi obojga królestwa w tym kierunku szybko przyniosły efekty . Wkrótce zaczęli wracać do kraju polscy uczeni , przybywali też cudzoziemcy , zachęceni królewską gościnnością i perspektywami pracy . Przypuszcza się , że już w 1397 r. królowa uzyskała od papieża zgodę na założenie wydziału teologicznego .
Królowa Jadwiga w swym testamencie przeznaczyła pieniądze , uzyskane ze sprzedaży jej klejnotów i sprzętów., na wsparcie dla ubogich oraz na odbudowę uczelni . W rok po jej śmierci uniwersytet rozpoczął swą działalność .
22 lipca 1400 r. Władysław Jagiełło przekazał uczelni budynek przy ulicy Św. Anny , zakupiony z funduszy królowej , który nazwano Kolegium Królewskim . Tego samego dnia profesorowie wybrali prawnika Stanisława ze Skalbmierza rektorem uczelni .
24 lipca odbyła się ceremonia wpisu w poczet członków uniwersytetu najznakomitszych dostojników Królestwa i uczonych. Na pierwszym miejscu figurowało nazwisko samego króla Władysława Jagiełły jako odnowiciela uczelni .
Na pierwszy rok studiów zapisała się pokaźna liczba scholarów , bo aż ponad 200 osób . 26 lipca 1400 r. odbyła się uroczysta inauguracja roku akademickiego . Dostojni goście i członkowie uniwersytetu wysłuchali wielkiej mowy inauguracyjnej rektora , który przedstawił program ideowy i naukowy uczelni . Biskup krakowski wystąpił z wykładem z prawa kanonicznego .
Tegoż dnia król wydał przywilej określający prawne podstawy działalności uniwersytetu . Dokument zawiera potwierdzenie przywilejów nadanych uczelni przez króla Kazimierza Wielkiego . We wstępie podnosi się jako główny cel fundacji pełną chrystianizację Litwy . Podkreśla też rolę mądrości i nauki jako podstaw rozwoju i trwałości państwa oraz podpór tronu królewskiego . Twórcy dokumentu podkreślali również zadania kształcące i wychowawcze uczelni .
Zasady organizacji i strukturę zarządzania uniwersytetu oparto na wzorach Pragi i Paryża . Najwyższą władzę sprawował rektor-profesor , obierany przez mistrzów z ich własnego grona . W praktyce , w ciągu pierwszego ćwierćwiecza istnienia uniwersytetu władze państwowe i kościelne kilkakrotnie narzucały uczelni własnych kandydatów - osoby z zewnątrz . Pierwszy artykuł statutu ogólnouniwersyteckiego - były też i statuty wydziałowe - stwierdzał , że nad wszystkimi wydziałami ma być jeden rektor . Chodziło tu o uniknięcie wzoru praskiego , gdzie wydział prawa wyodrębnił się w osobny uniwersytet z własnym rektorem. Prawdopodobnie już na początku XV w. w statucie znalazły się sformułowania o nieuznawaniu podziału na nacje , którego nie było także na Uniwersytecie Kazimierza Wielkiego , aczkolwiek nikt nie bronił studentom cudzoziemcom utrzymywania ścisłych kontaktów z ich ziomkami . Rektor sprawował władzę administracyjną i sądową nad społecznością uniwersytecką , reprezentował też uczelnię wobec władz miejskich , króla , władz kościelnych , a także podczas różnych uroczystości , ceremonii itd. W zarządzaniu finansami wspierał go wicekanclerz uniwersytetu , a w egzekwowaniu dyscypliny - dziekani . Do rektora należało prowadzenie wpisów studenckich i pobieranie wpisowego , z którego opłacał pedli i pisarzy . Sprawowanie godności rektora nie przynosiło korzyści materialnych - wręcz przeciwnie, reprezentowanie uczelni pociągało za sobą znaczne koszty , którymi nie chciano obciążać kasy uniwersyteckiej . Rektorami zostawali więc ci profesorowie , którzy mogli różnorodne wydatki pokrywać z własnej szkatuły .
Odnowiony uniwersytet liczył cztery fakultety . Każdy wydział funkcjonował zgodnie ze swoim statutem . Na czele wydziału stał obierany na pół roku dziekan wspierany przez dwóch asystentów .
Niezwykle ważne zmiany zaszły w „układzie sił” między poszczególnymi wydziałami uczelni . W fundacji kazimierzowskiej , pozbawionej wydziału teologicznego , dominowały nauki prawne , natomiast w fundacji jagiellońskiej dano przewagę teologii (aż 11 katedr) oraz sztukom wyzwolonym (22 katedry) . Na drugim planie znalazło się prawo kościelne (8 katedr) , a na ostatnim miejscu medycyna , reprezentowana przez jedną katedrę , drugą utworzono ponad 100 lat później .
Mistrzowie wszystkich wydziałów byli obowiązani do prowadzenia dwóch zajęć każdego dnia : lektury , dysputy lub ćwiczeń . Były to zajęcia obowiązkowe , czyli ordynaria . W czasie świąt i wakacji bakałarze prowadzili zajęcia nadobowiązkowe , czyli extraordynaria .
Na wydziale artium podział wykładów obowiązkowych między profesorów odbywał się drogą losowania . Chodziło tu o sprawiedliwy podział dochodów , bowiem wykłady różnych nauk przynosiły różne dochody . Każdy spośród mistrzów wydziału sztuk wyzwolonych musiał się liczyć z ewentualnością wylosowania np. metafizyki , logiki , gramatyki , arytmetyki lub astronomii . Tego rodzaju system sprzyjał zapewne wszechstronności wykładowców , zarazem jednak skutecznie hamował specjalizację naukową .
Kandydaci na magistrów sztuk wyzwolonych musieli przestudiować liczne dzieła Arystotelesa , których komentowanie zajmowało ok. 38 miesięcy . Właściwą filozofię Arystotelesa poznawano z jego Metafizyki , którą studiowano 6 miesięcy . Kandydat na magistra sztuk uczył się także astronomii i astrologii oraz teorii muzyki i geometrii euklidesowej . Program na wydziale sztuk był opracowany pod kątem dalszych studiów teologicznych i prawniczych . Duży nacisk położono na prowadzenie dysput i aktywny udział w nich . Wielką uroczystość na wydziale i całej uczelni było święto Arystotelesa . W dniu tym nadawano młodym mistrzom licencje , czyli prawo nauczania .
Na wydziale teologii studia trwały znacznie dłużej , niż na innych wydziałach . Świeżo upieczony mistrz artium aby podjąć studia teologiczne musiał przez dwa lata prowadzić wykłady na swoim wydziale, a dopiero następnie mógł w charakterze studenta słuchać wykładów i dysput teologicznych . Po dwóch latach otrzymywał tytuł baccalaureus cursos biblicus i rozpoczynał czytanie oraz objaśnianie Biblii . Przez dwa lata uczył Biblii młodszych studentów i wygłaszał kazania w czasie mszy uniwersyteckich , a sam słuchał wykładów swoich mistrzów . Po zakończeniu tego kursu uzyskiwał tytuł bakałarza sentencjonariusza , uprawniający go do wykładania Sentencji Piotra Lombarda . Po ok. 8 latach studiów teologicznych mógł uzyskać licentiam promovendi , czyli pozwolenie na uzyskanie tytułu doktora teologii . Był to stopień licencjata potwierdzający kwalifikacje profesorskie . Posiadacze tego stopnia mogli uzyskać następnie tytuł doktora teologii , jeśli zdali odpowiedni egzamin .
Studia na wydziale prawa trwały nieco krócej niż teologiczne . Absolwenci ich mieli znacznie szersze możliwości znalezienia miejsc pracy - czekały one na nich w kancelariach , urzędach i sądach kościelnych . Niektórym udawało się uzyskać uprawnienia notariusza publicznego . Na Uniwersytecie Krakowskim uczono wprawdzie przez wiele lat tylko prawa kościelnego , studia te wpajały jednak prawniczy sposób rozumowania , dawały też orientację w wielu zagadnieniach świeckich . Tylko nieliczni ubiegali się o stopnie licencjata i doktora praw .
Jeśli chodzi o zakwaterowanie członków społeczności uniwersyteckiej , to wprowadzono system kolegialny , zobowiązujący profesorów do wspólnego zamieszkiwania w wyznaczonych kolegiach , a scholarów do zamieszkiwania w bursach . Rozpoczynając swą działalność odrodzony uniwersytet dysponował tylko jednym Kolegium Królewskim , dla profesorów filozofii i teologii . W latach następnych powiększono to kolegium , zakupując sąsiednie domy . Stanowiło ono główną siedzibę uczelni - od połowy XV w. nazywano je Kolegium Większym (Collegium Maius) . W 1403 r. otwarto Kolegium Prawnicze , zwane także Kolegium Kanonistów , przy ulicy Grodzkiej , a w jego sąsiedztwie Kolegium Lekarskie , które w połowie XV w. upadło . W 1449 r. powstało Kolegium Mniejsze (Collegium Minus) dla młodych mistrzów wydziału sztuk wyzwolonych . Krótko istniało Kolegium Nowe lub Melsztyńskich , założone w 1464 r. Odbywały się w nim niektóre wykłady z prawa i sztuk wyzwolonych . Studenci mieszkali w bursach . Najstarszą z nich była tzw. Bursa Ubogich dla studentów filozofii i teologii , głównie Litwinów , ufundowana w połowie XV w. przez profesora Jana Isnera . Kilka burs utworzono dzięki fundacjom społecznym . Szczególnie zasłużyli się na tym polu mieszczanie krakowscy . Warto też wspomnieć Bursę Jerozolimską na 100 miejsc oraz Bursę Prawniczą .
Sytuacja finansowa uczelni w pierwszym dziesięcioleciu po jej reaktywowaniu nie była łatwa . Zapis królowej Jadwigi oraz dotacja króla Władysława Jagiełły były zdecydowanie zbyt niskie w stosunku do potrzeb uniwersytetu . Na szczęście zapobiegliwi wykonawcy ostatniej woli królowej zakupili kopalnię soli w Bochni i dochody z niej przeznaczono na tworzenie nowych katedr . Osoby prywatne wspierające uniwersytet przekazywały mu różne dary , budynki , kwoty pieniężne , grunty lub dochody z różnych źródeł . Te darowizny od osób prywatnych - zgodnie z życzeniem ofiarodawców - przeznaczano najczęściej na finansowanie działalności wydziału teologicznego i prawniczego . Wydział artium w niewielkim tylko stopniu korzystał z nich W ten sposób wydziały teologii i prawa uzyskiwały dodatkowe możliwości szybszego rozwoju , a zarazem różnicowała się sytuacja materialna profesorów wykładających na poszczególnych wydziałach . W drugiej połowie XV w. i na początku XVI w. bardzo ważnym źródłem zasilającym majątek uczelni stały się zapisy testamentowe zamożniejszych profesorów i absolwentów uczelni .
Król Władysław Jagiełło otaczał opieką uczelnię krakowską i zawsze starał się udzielać jej pomocy w rozwiązywaniu różnych problemów , jakie napotkała w swej działalności . Ówczesny stan finansów Królestwa nie pozwalał jednak królowi na zwiększenie dotacji dla uniwersytetu , jego pomoc materialna dla uczelni sprowadzała się najczęściej do działań symbolicznych . Potomkowie Jagiełły opiekowali się uczelnią i wspierali ją finansowo . Była to jednak pomoc umiarkowana , nie na miarę bogactwa i potęgi rodu królewskiego .
Osiągnięcia w nauce i kulturze
Bliskie związki z rzeczywistymi problemami i potrzebami państwa przyczyniły się do rozwoju polskiej szkoły prawa . Dla rozwoju nauk społecznych wielkie zasługi położył mistrz Paweł z Worczyna , który prowadził intensywne studia nad dziełami Arystotelesa , zwłaszcza Etyką i Polityką , opracował własne komentarze do nich. Nie ograniczano się jednak do analizy dzieł myślicieli starożytnych i ich średniowiecznych komentatorów, ale często nawiązywano do faktów i wydarzeń ówczesnego życia politycznego i społecznego . Taką postawę przyjęła także polska szkoła historyczna . Uczeni zbierali materiały historyczne stosując nowoczesne , krytyczne podejście wobec źródłowych przekazów o przeszłości . Znakomici historycy tamtych czasów to : Janko z Czarnkowa , Jan Dąbrówka i Maciej z Miechowa , zwany Miechowitą .
Badania historyczne sprzyjały rozwojowi zainteresowań geograficznych . Polacy dokonali wielu ważnych odkryć i sporządzili wiele opisów geograficznych , dotyczących zarówno własnego kraju , jak i krajów sąsiednich . Na Uniwersytecie Krakowskim nauczano geografii już od końca XV w. na Wydziale Sztuk . Najbardziej znani uczeni w tej dziedzinie to : Wawrzyniec Raabe , Jan z Głogowa , Jan Długosz oraz Miechowita . Ten ostatni był autorem wspaniałych dzieł : Traktat o dwóch Sarmacjach , azjatyckiej i europejskiej oraz Opis Sarmacji azjatyckiej i europejskiej , które uznano za pierwszą nowożytną geografię Europy Wschodniej . Miechowita dzieła swoje oparł w głównej mierze na informacjach pochodzących od podróżników , jeńców wojennych i zbiegów (Sarmacja europejska - od Wisły do Donu , Sarmacja azjatycka - od Donu do Morza Kaspijskiego) .
Swoje osiągnięcia z zakresu historii , geografii i medycyny zawdzięczał Miechowita między innymi umiejętności zorganizowania sobie znakomitego warsztatu pracy , a przede wszystkim własnej , bogatej bibliotece , której zbiory uzupełniał systematycznie całymi latami . Również Biblioteka Uniwersytetu Krakowskiego (dziś Biblioteka Jagiellońska) już w tych czasach mogła się poszczycić wspaniałymi zbiorami .
Europejską sławę przyniosła Uniwersytetowi Krakowskiemu polska szkoła matematyczna i astronomiczna . Ojcem jej był Marcin Król z Żurawicy , twórca pierwszego polskiego podręcznika geometrii praktycznej . Astronomowie wykształceni w Krakowie cieszyli się dużym uznaniem za granicą . Najznamienitsi uczeni w tej dziedzinie to : Wojciech z Opatowa , Mikołaj Wodka , Marcin Bylina z Olkusza , Wojciech z Brudzewa .
Na wydziale lekarskim czołową postacią był wówczas Jan de Saccis . Podstawę studiów medycznych stanowiły lektura i komentowanie pism Hipokratesa , Galena , Awicenny oraz innych autorów arabskich . W epoce średniowiecza nauki biologiczne osiągnęły dopiero niski szczebel rozwoju , bardzo słaba też była znajomość anatomii człowieka , bowiem badania w tej dziedzinie traktowano jako podejrzane lub grzeszne praktyki . Mimo to medycyna polska tego okresu może się poszczycić różnymi osiągnięciami , rozwinęły się zwłaszcza balneologia, dermatologia i wenerologia .
Trudno przecenić rolę , jaką w XV i XVI w. odegrał Uniwersytet Krakowski w dziele doskonalenia języka polskiego . Opracowano tu pierwszy słownik polsko-łaciński , obejmujący ok. 400 wyrazów . Około 1440 r. pojawił się tu pierwszy polski traktat o ortografii . Mistrzowie krakowscy brali także udział w wypracowaniu kryteriów doskonałości dzieł literackich , opierając się na wzorach zaczerpniętych z antyku i piśmiennictwa epoki Odrodzenia . Ich dokonania na polu języka i literatury przygotowały grunt pod wspaniały rozwój literatury polskiej w szesnastym stuleciu .
Wiek XV stanowił złoty okres w dziejach Uniwersytetu Krakowskiego . Rozwijająca się wszechstronnie i dynamicznie uczelnia odegrała pionierską rolę w krzewieniu idei i poglądów humanistycznych na gruncie polskim. Humaniści odrzucali średniowieczną ascezę i kierowali swe zainteresowania ku sprawom ziemskim . Maksyma zaczerpnięta z Terencjusza - „człowiekiem jestem i nic co ludzkie nie jest mi obce” - wyrażała istotę ich poglądów na świat i człowieka . W dziełach pisarzy starożytnych odkrywali idee bliskie ich poglądom , zachwycali się pięknem języka Greków i Rzymian .
Wiek XVI nie zapisał się już w dziejach Uniwersytetu ani znaczącymi reformami , ani też tak wspaniałymi osiągnięciami w nauce , jak wiek poprzedni . Uczelnia przestała stopniowo odgrywać pionierską rolę w upowszechnieniu nowych idei , obniżeniu uległa też pozycja , jaką zajmowała dotychczas w życiu umysłowym kraju , choć pozostała nadal jednym z najważniejszych ośrodków tego życia .
W wieku XVII i XVIII Uniwersytet Krakowski przeżył długi okres zastoju i regresji , który przerwała dopiero ożywcza działalność Komisji Edukacji Narodowej .
ISTOTA , CECHY I KIERUNKI SCHOLASTYKI JAKO NAUKI ŚREDNIOWIECZNEJ
W XI w. zaczął się formować nowy nurt filozoficzny , zwany scholastyką, który stał się dominujący w filozofii europejskiej aż po wiek XV . Scholastyka była filozofią zajmującą się dogmatami wiary . Wychodząc od prawd wiary przyjętych z góry , jako nie podlegające wątpieniu , starała się je uzasadnić rozumowo , wytłumaczyć i systematyzować . Tak zwana metoda scholastyczna dochodzenia do określonych wniosków i twierdzeń drogą operacji logiczno - językowych , bez konfrontacji rezultatów z rzeczywistością poznawaną doświadczalnie , upowszechniła się również w innych dziedzinach nauki i myśli średniowiecznej . Pod koniec epoki , w schyłkowym okresie , scholastyka wyrodziła się w zawiłe , oderwane od życia , jałowe roztrząsania , z którymi dziś niesłusznie utożsamia się scholastykę w ogóle .
Scholastyka pojawiła się już w IX w. , ale jej właściwy rozwój rozpoczął się w XI w. Za jej ojca uważa się św. Anzelma z Aosta (1033-1109) , który wystąpił z twierdzeniem , że do poznania najważniejszych prawd potrzebny jest także rozum . „ Chrześcijanin powinien przez wiarę dojść do zrozumienia , a nie przez zrozumienie do wiary ” - głosił św. Anzelm . Mówił też : „ Pragnę w jakikolwiek sposób zrozumieć prawdę Bożą , w którą wierzy i którą kocha serce moje , nie po to bowiem chcę rozumieć , abym wierzył , lecz wierzę , aby rozumieć ”. Jego sformułowanie : „Wiara poszukująca zrozumienia” stało się dewizą scholastyki .
Wśród części ówczesnych filozofów pojawiła się tendencja do swobodnego myślenia i poszukiwań naukowych . Ich narzędziem i bronią stała się dialektyka . W średniowieczu terminem tym określano czysto rozumowe poszukiwanie prawdy , a w znaczeniu szerszym logikę . Dialektycy wywołali słynny średniowieczny spór o uniwersalia , czyli powszechniki . Toczył się on o to , z czego składa się rzeczywistość - czy tylko z przedmiotów jednostkowych i konkretnych , czy także i z ogólnych , abstrakcyjnych . Filozofowie podzielili się na dwa obozy - tzw. realistów i nominalistów . Realiści uważali , że obok przedmiotów jednostkowych istnieją także realne przedmioty ogólne , gatunki . Nominaliści byli zdania , że przedmioty ogólne nie istnieją , a gatunki to tylko wytwory mowy - wyrazy .
FORMY I TREŚCI RECEPCJI KULTURY ANTYCZNEJ W PIŚMIENNICTWIE ŚREDNIOWIECZNYM
Bardzo ważnym środkiem dydaktycznym , a zarazem pedagogicznym , była w średniowieczu lektura . W XIII w. obejmowała ona głównie autorów rzymskich z okresu klasycznego, później jednak dotarli do Polski również łacińscy autorzy średniowieczni . Najbardziej popularny w polskich szkołach , podobnie jak i w innych krajach , był Katon , autor Dystychtów zawierających użyteczne w praktyce wskazania moralne . Te i inne utwory średniowieczne mówiły o sposobach ubierania się , trefienia włosów , o zachowaniu się przy stole i na ulicy , zawierały napomnienia dla duchowieństwa wyższego i niższego , podawały wskazówki postępowania dla królów i sędziów , panów i sług , jednym słowem były niewyczerpanym źródłem etykiety życia średniowiecznego . Podręczniki te miały pogłębiać znajomość języka łacińskiego oraz wychowywać . Niezwykle charakterystyczne dla kościelnej szkoły średniowiecznej było czytanie tzw. literatury miłosnej , posiadającej tendencje moralizatorskie, ale równocześnie pełnej szczegółów bardzo często drastycznych . Przy pomocy tej literatury pedagogika średniowieczna chciała obrzydzić młodzieży uczucia miłosne . Satyryczno - komiczna poezja czytywana w szkole średniowiecznej przedstawiała też młodzieży trywialne sceny z życia kleru. Jakby dla przeciwwagi tej dyszącej erotyzmem literaturze średniowieczna szkoła polska polecała do czytania wiele utworów religijnych , powstałych głównie w pierwszych wiekach chrześcijaństwa . Na liście tego rodzaju literatury byli : Juwenalis , św. Augustyn , Wergiliusz , św. Hieronim , św. Tomasz , Cezar . Czytywano poematy o dziejach apostolskich , żywotach świętych i o różnorodnych cudach. Piśmiennictwo polskie w dobie dawniejszej zapożyczało się od czeskiego, a w drugiej połowie XIV w. zdobyło się już na większą ilość utworów oryginalnych . Ludowi polskiemu potrzeba było pieśni , które śpiewając mógł wyrazić swoje uczucia religijne . Kwestia wpływu języka i literatury staroczeskiej na staropolską nie jest jeszcze w zupełności zbadana .