Temat: Rola ofiary w przyczynieniu się do przestępstwa.
Na początku swojej pracy chciałbym wyjaśnić znaczenie terminu „wiktymologia”, gdyż bez zrozumienia tego pojęcia nie można przedstawić całego zagadnienia zawartego w temacie pracy.
Termin ten określa dziedzinę wiedzy, zajmującą się wszystkim, co dotyczy ofiar przestępstw (łac. victima - ofiara, gr. logos - nauka). Jest to niewątpliwie jedna z kandydatek do grona nauk, która próbuje odkrywać i formułować prawidłowości dotyczące różnych typów ofiar, ich więzi ze sprawcą przestępstwa oraz roli ofiary w zdarzeniu przestępnym. Interesuje się ona również właściwym traktowaniem ofiar przestępstw przez społeczeństwo twierdząc, że zbyt często i niesłusznie są one całkowicie zapomniane.
Jak widać powyżej wiktymologia zajmuje się tematem, który zamierzam poruszyć a mianowicie - rola ofiary w przyczynieniu się do przestępstwa. Teza o aktywnym udziale ofiar w wielu przestępstwach stanowiła od początku jedno z najbardziej atrakcyjnych „odkryć" wiktymologii. W istocie - jak przyznają wiktymologowie nie było to żadne odkrycie, gdyż problem jest stary jak samo prawo wraz z ideami odpowiedzialności i sprawiedliwości. Zasługa wiktymologii sprowadza się jedynie do wydobycia tego problemu z cienia, jaki rzucało nań prawo karne zapatrzone wyłącznie w czyn przestępny i jego sprawcę oraz prawnicza lub pozytywistyczna kryminologia. Jak wielka była potrzeba badań nad rolą ofiary w genezie przestępstwa, świadczyć może m.in. fakt, że to właśnie zagadnienie przysporzyło wiktymologii najwięcej popularności, choć jest to popularność jeszcze niewielka.
Najwięcej jednak uwagi poświęcili problemowi aktywnej roli ofiary w przestępstwie kryminolodzy zajmujący się problematyką zabójstwa. Wprowadzili oni pewne nowe pojęcia dotyczące tej problematyki. Jednym z nich jest pojęcie zabójstwa zainicjowanego, przyspieszonego, przez ofiarę (victim-precipitated homicide). Pojęcie te oznacza sytuację, gdy ofiara pierwsza używa siły fizycznej w stosunku do późniejszego sprawcy, pokazuje lub korzysta z broni, albo w inny podobny sposób agresywnie rozpoczyna zdarzenie, kończące się jej zabójstwem. Można je rozumieć jako jedną z form zabójstwa sprowokowanego przez ofiarę i jako mieszczące się w szerokim zakresie nazwy prowokacja. Istnieją wypadki, w których role sprawcy i ofiary są jakby odwrócone, gdyż z punktu widzenia całego ciągu przyczyn, które doprowadziły do zabójstwa, na ofierze ciąży funkcja głównej determinanty przyczynowej tragicznego zdarzenia. Również w przypadkach zgwałcenia kryminolodzy używali pojęcia przestępstwa przyspieszonego przez ofiarę, definiując je jednak inaczej niż przy zabójstwach. Sytuacja ta występowała, gdy w danych okolicznościach zachowanie się ofiary było interpretowane przez agresora albo jako zachęta do odbycia stosunku seksualnego, albo jako znak, że stosunek taki będzie możliwy, jeżeli sprawca nie zaniecha usiłowania. Możemy wywnioskować, iż przestępstwo przyspieszone przez ofiarę zachodzi, gdy działanie sprawcy stanowiące przestępstwo, jest zainicjowane i bezpośrednio związane z działaniem (fizycznym lub werbalnym, świadomym lub nie) ze strony ofiary. Sprawca odbiera zachowanie się ofiary jako czynnik ułatwiający popełnienie przestępstwa. Ofiara wyzwala działanie sprawcy, jakby za pomocą „języka spustowego”.
B. Hołyst badając sprawy o zabójstwa doszedł on do wniosku, że często wyłania się tu zagadnienie quasi-winy w postępowaniu ofiary. O winie w wiktymologii można mówić wówczas, gdy w zachowaniu się ofiary odnajdujemy te elementy, które przyczyniają się do powzięcia zamiaru przestępnego i jego realizacji. W wypadkach zawinionego postępowania ofiary najpoważniejszą ich grupę stanowi prowokacja. Inną postacią zawinionego postępowania ofiary jest jej nieostrożność. Istota prowokacji - zdaniem Hołysta - podobnie jak winy, odbiega treścią i zakresem od pojęcia ugruntowanego doktrynie prawa karnego i przyjętego w praktyce sądów. Wiktymologia, dążąc do wrycia związku przyczynowego między zachowaniem się ofiary a czynem sprawcy, musi nadać pojęciu prowokacji sens znacznie szerszy, wyrażający się w ujawnieniu przyczyny wyzwalającej konkretne działanie. Przy tym jest rzeczą obojętną, czy skutki określonego zachowania się były objęte sferą świadomości ofiary, czy też pozostawały poza jej intencją i przewidywaniami. Wiktymologia nie może posługiwać się pojęciem prowokacji tylko w celu określenia takiego zachowania się ofiary, które ma wyraźne zabarwienie pejoratywne. Szeroka interpretacja pojęcia prowokacji jest uzasadniona również względami profilaktyki. W licznych bowiem sytuacjach, modyfikując swój sposób postępowania ofiara mogłaby uniknąć niebezpieczeństwa utraty życia.
Inną niż prowokacja postacią zawinionego postępowania ofiary jest jej nieostrożność. Cechuje ją zwykle nieświadomość ostatecznych skutków postępowania. Nieostrożność incydentalna występuje wówczas, gdy ofiara jednorazowo i przypadkowo stwarza sytuację niebezpieczną dla swojego życia. Nieostrożność trwała polega na sprowadzeniu niebezpieczeństwa przez stałe utrzymywanie kontaktów z niebezpiecznym środowiskiem.
Często jednak o wyborze ofiary decydują czynniki niezależne od aktualnego jej postępowania, ponieważ stan zagrożenia wynika bądź z faktu, że pewna kategoria osób staje się dla sprawcy uciążliwa lub niewygodna, bądź z warunków pracy ofiary, bądź też ze specyficznej sytuacji (ofiara przypadkowa). W tych wypadkach ofiary nie ponosi żadnej winy za skutki działania przestępczego.
Wiadomo, że od lat działają w niektórych krajach świata systemy publicznych odszkodowań dla ofiar przestępstw. W większości z nich nie mają prawa do odszkodowania te ofiary, które sprowokowały przestępstwo lub w inny sposób aktywnie przyczyniły się do niego. Już choćby z tego względu dokładne rozpoznanie i określenie, na czym polegać może rola ofiary w przestępstwie, powinno stać się jednym z najpilniejszych i najważniejszych zadań współczesnej wiktymologii.
1
1