PSYCHOLOGIZM
W rozważaniach nad prawem od dawna wplatano elementy psychologii dla definiowania prawa zwłaszcza w XIX wieku, kiedy według wskazań pozytywizmu filozoficznego usiłowano dotrzeć do realnych zjawisk, które dogłębnie tłumaczyłby zjawisko prawa: dla wielu badaczy wiązało się ono z przeżyciami, ze zjawiskami psychiki ludzkiej.
Psychologiczną teorię prawa stworzył Leon Petrażycki. Studiował w Rosji i w Niemczech, w wieku 30 lat kierował katedrą prawa w Petersburgu a po przyjeździe do Polski stworzył pierwszą katedrę socjologii na UW, wykładają teorię prawa i historię filozofii prawa.
Petrarzycki dochodził do definicji prawa przez analizę psychiki ludzkiej i klasyfikacje przeżyć ludzkich. Wyodrębnił wśród nich specyficzne przeżycia, doznawczo-przeżyciowe, które określił jako emocje(impulsje). Najważniejszą cechą tych przeżyć jest ich złożoność, polegająca na tym, że mają one charakter bierno-czynny: z jednej strony wiążą się one z określonymi bodźcami z drugiej z określonymi popędami. Emocję są różnego rodzaju, tak przeżywanie głodu jak i poczucie obowiązku. Petrarzycki dokonał rozmaitej klasyfikacji emocji, wśród których wyróżnił emocje moralne i prawne. Dla obu tych rodzaju emocji istotne jest to, że przeżywamy je jako wewnętrzne ograniczenie wolności, przeszkodę w swobodnym wyborze, ocenie i uleganiu naszym skłonnościom, dążeniom, zamiarom i jako silny i nieugięty nacisk w kierunku takiego postępowania, z którego wyobrażeniem kojarzą się odpowiednie emocje. Emocje moralne różni od emocji prawnych fakt, że w przypadku emocji prawnych mamy doczynienia z wyobrażeniem osoby mogącej domagać się od nas określonego postępowania( emocje imperatywno-atrybutowe), podczas gdy emocje moralne odczuwamy jako wolne tzn. odczuwamy obowiązek, ale nie związany z drugim człowiekiem( emocje jednostronnie imperatywne). Definicja prawa wg. Petrażyckiego: przez prawo w znaczeniu odrębnej klasy zjawisk realnych rozumie się takie przeżycia etyczne, których emocje posiadają charakter atrybutywny. Podkreślał on, że prawnicy mają zupełnie odmienne rozumienie prawa, uznają za prawo tylko normy, podczas gdy jest to prawo w znaczeniu projekcyjnym. Norma prawna jest jedynie projekcją przeżycia emocji prawnej, uogólnionym wyrazem przeżyć psychicznych. Wydawanie odpowiednich przepisów przez jakąś grupę osób, działalność prawników itd. przyczyniają się do upowszechnienia określonych emocji prawnych, a co za tym idzie, do ujednoliconego systemu emocji prawnych.
Również państwo w ujęciu Petrażyckiego było zjawiskiem ze sfery przeżyć psychicznych. Władza państwowa, jak wszelka władza społeczna, nie jest wola ani siłą, ani czymś realnym, ale projekcja emocjonalną, emocjonalnym fantazmatem: oznacza ona specjalny rodzaj praw przypisany pewnym osobą.
Definicja władzy państwowej szła w kierunku państwa liberalnego: przypisaniu pewnym osobom ogólnego prawa rozkazywania i innych oddziaływań na podwładnych po to,by spełnić obowiązek troszczenia się o dobro ogólne. Władza ta zaspakaja potrzeby społeczne i psychiczne obywateli, ma prawo posługiwać się siłą jednak nie może wkraczać we wszystkie dziedziny istnienia i działania psychiki prawnej obywateli. Zadaniem państwa jest też potrzeba ustalenia jednolitego szablonu norm prawnych o możliwie jednorodnej treści. Podstawowe zadanie państwa to stymulowanie przeżyć prawnych przez wydawanie aktów prawnych, ustaw, kodeksów i przez sądownictwo. Petrażyckiemu chodziło o rozbudowanie nauki nad powstaniem prawa w psychice ludzkiej i o badanie wpływu faktów zewnętrznych na kształtowanie się przeżyć prawnych.
Petrażycki zawarł w swoich rozważaniach wiele postulatów dotyczących wpływania na kształtowania się emocji prawnych: zwracał uwagę także na poczucie sprawiedliwości i zasady które winny być pod uwagę przez ustawodawcę. Odrzucił tezę, że źródłem prawa jest wola państwa bądź przymus. Petrażycki był twórcą socjologii prawa, czyli nauki o polityce prawa. Uważał wszelkie zjawiska o charakterze emocji prawnych za prawo a więc także poczucie sprawiedliwości. Dlatego niektórzy uważają go za zwolennika prawa natury Przy analizie polityki prawa twierdził, że polityka ta winna zmierzać do zniwelowania różnic między prawem intuicyjnym a prawem stanowionym , prawo intuicyjne uważał za prawo naturalne. Nauka polityki prawa według niego miała być nauką o tym jak wpływać za pośrednictwem prawa stanowionego na zachowanie się ludzi i uspołecznienie ich charakteru. Zakładał, że ideałem prawa stanowionego powinno być dążenie do zgodności z poczuciem sprawiedliwości, czyli tym co dawniej teoretycy nazywali prawem natury.