ROZDZIAŁ XVIIILASEROPUNKTURA
Leczenie światłem należy do najdawniejszych metod terapeutycznych. Helioterapia czyli naświetlanie ciała promieniami słonecznymi stosowana była w szerokim zakresie w starożytności. Metoda ta jest bardzo rozpowszechniona i w obecnej dobie i stosowana przede wszystkim dla celów profilaktycznych, ogólnowzmacniających i kosmetycznych. Lecznicze działanie światła słonecznego wykazał Niels Ryberg Finsen (1860-1904). Był on pierwszym, który przeprowadzał systematyczne badania nad działaniem promieni słonecznych na organizm ludzki. Wpadł on na pomysł zastąpienia tych promieni sztucznymi źródłami energii promienistej i skonstruował łukową lampę emitującą promienie nadfioletowe. Lampę Finsena stosowano z dobrym skutkiem głównie w leczeniu gruźlicy skóry. Finsen założył Instytut Światłolecznictwa w Kopenhadze. Za odkrycie to Finsen otrzymał nagrodę Nobla w roku 1903. Uważany on był za dobroczyńcę ludzkości, gdyż dotychczas medycyna nie znała skutecznego środka na gruźlicę skóry (toczeń), która niejednokrotnie eliminowała chorych ze społeczeństwa.
Ogromny postęp w światłoterapii stanowiło skonstruowanie lasera, przyrządu wysyłającego światło wytwarzane w sposób szczególnie zorganizowany i kontrolowany, przez co stanowi ono, w odróżnieniu od zwykłego światła, zbiór uporządkowanych i połączonych ze sobą ciągów fal świetlnych. Wiązkę promieni emitowanych przez laser można tak skupić, że uzyskuje się plamkę świetlną o ś{rednicy kilku mikrometrów, co umożliwia skupienie ogromnej mocy na znikomo małym obszarze. Pozwala to na modyfikację struktur wewnątrzkomórkowych (laser małej mocy) lub w razie potrzeby na ich niszczenie. Dzięki powyższym właściwościom znalazł on zastosowanie w okulistyce (leczenie odwarstwień siatkówki), w neurochirurgii i w innych działach medycyny. Laser okazał się również przydatny w gabinetach akupunktury stając się szczególnie cennym uzupełnieniem tej metody leczenia. Pierwsze próby z laserem małej mocy, polegające na drażnieniu punktów biologicznie aktywnych wiązką promieni monochromatycznych zamiast igłami, przyniosły zachęcające wyniki. Lekarze przekonali się, że jest to metoda prosta, bezpieczna, zabierająca bardzo mało czasu i zapewniająca całkowitą jałowość tej procedurze, a co najważniejsze przynosząca efekty lecznicze podobne do uzyskiwanych nakłuwaniami.
Stymulacja promieniem lasera punktów biologicznie aktywnych okazała się metodą aseptyczną i atraumatyczną u pacjentów z uogólnionymi procesami zapalnymi skóry, zwłaszcza ropnymi, u których nakłuwanie igłami mogłoby spowodować zakażenie ogólne. Postępowanie takie wskazane jest również u osób szczególnie wrażliwych, bojących się panicznie igieł, głównie u małych dzieci i skrajnie znerwicowanych kobiet. Osoby te chętnie poddają się zabiegom stymulacji laserowej a to z tego powodu, że nie powodują one najmniejszego bólu, a ponadto skracają czas zabiegu do 300 sekund, podczas gdy przeciętny czas zabiegu akupunktury określa się na 1000 sekund. Trzeba jednak dodać, że część pacjentów z tego właśnie powodu odczuwa po takim zabiegu niedosyt a nawet rozczarowanie. Zdecydowana większość pacjentów woli zabieg nakłuwania, który manifestuje się wyraźnymi doznaniami i wymaga leżenia z igłami tkwiącymi w powłokach od 10 do 20 minut a nawet dłużej. Główną przeszkodą dla szerszego rozpowszechnienia się laseroterapii jest wysoka cena lasera małej mocy. Jak dotąd w Polsce nie produkuje się tego typu laserów, które trzeba importować za dewizy. Głównym producentem laserów małej mocy jest RFN. Także udane i godne polecenia lasery małej mocy produkuje przemysł elektroniczny Związku Radzieckiego.
Mechanizm działania stymulacji laserem małej mocy
Z dotąd przeprowadzonych badań wynika, że bodźce wywołane przez promienie lasera małej mocy wywierają działanie regulujące na czynność narządów i tkanek. Usprawniają one zakłóconą i zachwianą czynność narządów i przywracają homeostazę. Intensywne badania prowadzone w wielu ośrodkach naukowych świata niewątpliwie pozwolą już w najbliższych latach na ostateczne ustalenie mechanizmu działania promieni lasera małej mocy. Obecnie wyobrażamy sobie działanie lasera na ustrój człowieka w następujący sposób. Wiązka promieniowania monochromatycznego skierowana na punkt akupunktury w skórze człowieka pobudza zakończenia nerwowe (receptory) typu Krauzego, Golgi-Mansona, Meissnera, Ruffmiego i sploty Hoyer-Grossera leżące 0,2 mm poniżej powierzchni skóry i głębiej. Pobudzenia te wyzwalają odruch skórno-narządowy (der-mo-wisceralny), który działa leczniczo na chory narząd. Niezależnie od tego odruchu promienie lasera wywierają działanie na komórki i tkanki w sąsiedztwie receptorów. Promieniowanie to w dawkach leczniczych jak wykazały badania Kellnera i Bischko, wykonane na skórze prosiaków, nie uszkadza komórek i tkanek, ani też nie sprowadza stanu zapalnego. Działanie to ma zupełnie inny charakter. Promieniowanie lasera wywołuje drgania (oscylacje) atomów w pobudzonych komórkach i sprowadza na drodze rezonansu elektronowego paramagnetycznego (lub być może rezonansu jądrowego magnetycznego) wzbudzone (rezonansowe) promieniowanie, które wywiera określony wpływ na narządy i tkanki ustroju.
Wpływ lasera malej mocy na narządy ciała ludzkiego
Przed rozpoczęciem badań na ludziach wykonano szereg badań na zwierzętach doświadczalnych, przede wszystkim na szczurach. Miały one na celu ustalenie wpływu promieni lasera małej mocy na czynności narządów ciała a przede wszystkim serca i naczyń obwodowych, wątroby, szpiku kostnego oraz układu krwiotwórczego. Ustalono, że małe dawki promieni lasera małej mocy nie wywierają uszkodzenia skóry ani też nie powodują stanu zapalnego a także nie wpływają szkodliwie na podstawowe czynności narządów ciała. Jedynym narządem zagrożonym promieniami lasera jest narząd wzroku, w którym wywołują one zmiany w obrębie soczewki i dna oka. Pierwszym badaczem, który odważył się (w roku 1967) przeprowadzić badania tego rodzaju na człowieku i to na sobie samym był profesor L. Goldman z USA. Badał on wpływ promieni lasera małej mocy na skórę stosując promienie różnej długości i gęstości przez różny pkres czasu (od kilku do kilkudziesięciu sekund) i na tej podstawie ustalił cechy dawki bezpiecznej dla ustroju ludzkiego. W roku 1972 ukazała się monografia N.F. Gamaljeja, kierownika Pracowni Laserowej Biologii — Instytutu Onkologii Akademii Nauk Ukraińskiej Socjalistycznej Radzieckiej Republiki pt. „Kliniczne doświadczenia nad działaniem laserów". Tematem badań był wpływ promieniowania laserowego na komórki i tkanki, szczególnie skóry. Badania wykonał on na chomikach. Udowodnił on, że małe dawki promieni były dobrze znoszone przez zwierzęta, natomiast duże powodowały powstawanie stanu zapalnego skóry, pęcherzy a nawet martwicy. W dalszych badaniach wykonanych na myszach, działając dużą dawką promieni lasera małej mocy na okolicę czołową u myszy, doprowadził on do padnięcia zwierząt po upływie 24 godzin. Przed padnięciem pojawiły się krwotoki z nosa, gardła, otworów usznych i w obrębie oczodołów. Sekcja wykazała wylewy krwi w mózgu. Próby leczenia w szpitalu w Ałma-Ata przez dr Zawiawołoja 70 chorych z gośćcem wielostawowym wykazały działanie przeciwzapalne laseroterapii. Badania zespołu lekarzy z Ałma-Ata prowadzonego przez prof. Korytnego, nad wpływem promieni rubinowego lasera małej mocy na gojenie się ran operacyjnych u królików wykazały wyraźny regeneracyjny wpływ tego postępowania. Rany goiły się szybciej aniżeli w grupie kontrolnej bez tworzenia się blizny a po wygojeniu pokrywały się nabłonkiem. Do podobnych wniosków doszedł dr Czekurow z Oddziału Chirurgicznego Szpitala w Ałma--Ata, który w ścisłej współpracy z Laboratorium Biofizycznym Uniwersytetu w Ałma-Ata wykonał badania u 72 psów. U wszystkich psów po nadpiłowaniu obu kości promieniowych, łamał je a następnie zwierzęta podzielił na dwie grupy. Jedną z nich leczył naświetlaniem lasera małej mocy a druga spełniała rolę kontrolną. U grupy naświetlanej złamanie wygoiło się po upływie 60 dni, podczas gdy u zwierząt grupy kontrolnej dopiero po upływie 90 dni. Obserwacje kliniczne przeprowadzone przez dr Kowińskiego na Oddziale Oparzeń Kliniki w Ałma-Ata potwierdziły pomyślny wpływ promieni lasera na gojenie się ran po oparzeniach. Lekarze szpitala w Ałma-Ata wykazali także wyraźne działanie regeneracyjne promieni lasera na owrzodzenia troficzne, oporne na dotychczasowe leczenie innymi metodami.
Profesor Iniuszyn, wybitny biofizyk z Ałma-Ata uważa, że podstawą wszystkich czynności ustroju ludzkiego są zjawiska bioenergetyczne i te decydują przede wszystkim o zdrowiu i chorobie. Organizm człowieka dysponuje ogromnymi energetycznymi zapasami, które w warunkach codziennego życia są tylko częściowo wykorzystywane.
Otóż słabe bodźce wywołane promieniami lasera małej mocy są w stanie zmobilizować ten duży ładunek bioenergetyczny tkwiący w organizmie ludzkim i w ten sposób poprawić stan zdrowia.
Wskazania do stosowania lasera małej mocy
Wskazania do laseroterapii pokrywają się ze wskazaniami do akupunktury, natomiast skuteczność tego postępowania jest nieco mniejsza.
Kończąc rozdział o laseroterapii należy zaznaczyć, że ogromny entuzjazm, który towarzyszył narodzinom tej metody leczenia ostatnio osłabł. Wśród lekarzy zajmujących się niekonwencjonalnymi metodami leczenia ugruntowało się przekonanie, że mimo wszystko laser nie jest w stanie zastąpić klasycznej akupunktury.
Technika zabiegu
Po przygotowaniu aparatu laseru małej mocy do zabiegu i wyregulowaniu mocy i częstotliwości, zależnie od potrzeby, końcówkę światłowodu przystawiamy do skóry w miejscu punktu biologicznie aktywnego i uruchamiamy aparat. Punkt stymulujemy przez 20 do 25 sekund u dorosłych a przez 15 do 20 sekund u dzieci, po czym przykładamy końcówkę światłowodu do następnego punktu. W ciągu jednego posiedzenia można stymulować około 12 punktów a łączny czas stymulacji nie może przekraczać 350 sekund (podczas gdy przeciętny zabieg akupunktury klasycznej zabiera 1000 sekund). Zasady wyboru punktów są takie same jak obowiązują w akupunkturze klasycznej. Z uwagi na możliwość wystąpienia odczynu ze strony układu sercowo-naczyniowego (głównie w postaci przejściowego niewielkiego spadku ciśnienia krwi) zalecamy pacjentowi po zabiegu odpocząć w pozycji leżącej w ciągu 20 minut.
Zabiegi stymulacji laserem stosuje się codziennie w ostrych stanach chorobowych a w przewlekłych dwa razy w tygodniu. Podany rytm zabiegów można modyfikować zależnie od tolerancji ze strony chorego. Przy dobrym znoszeniu stymulacji odstępy między zabiegami można skracać, zaś przy wyraźniejszych odczynach ogólnych odstępy te należy wydłużać.