REGULATOR PRACY WYCIERACZKI TYLNIEJ SZYBY
Do zrobienia tego układ skłonił mnie fakt, ciągłego wymuszania przecierania tylniej szyby w czasie jazdy.
Ile razy jadąc w czasie deszczu zdarzyło mi się spojrzeć w lusterko wsteczne i stwierdzić że przez tylnią szybę nic nie widać.
Po przeczytaniu instrukcji obsługi doczytałem się że jest regulator tylniej wycieraczki, ale występuje tylko jako opcja.
Niestety w miejscu w którym byłem w czasie urlopu takie cudo nie było do zdobycia.
Udało mi się znaleźć kilka części i wykonałem coś takiego we własnym zakresie.
Ale do rzeczy.
Układ składa się z dwóch popularnych układów scalonych, jeden to licznik 4017 który odpowiada za włączenie i wyłączenie regulatora oraz drugi układ to timer 555 który odmierza czas między kolejnymi ruchami wycieraczek co ok. 6s.
Dlaczego licznik?- na początku zamysłu układ miał być podłączony pod oryginalny regulator wycieraczek przedniej szyby, i tylnia wycieraczka miała pracować co 7 machnięć przedniej wycieraczki.
Logiczne jest, że jak pada słaby deszcz to bez sensu jest praca tylniej wycieraczki co 6s. bo i tak chodziła by ona na sucho. Na przednich wycieraczkach możemy czas regulować, tym samym jednocześnie regulowana by była też tylnia.
Jednak wiązało by to się z wykonaniem jednego połączenia omawianego układu z regulatorem od wycieraczek przednich, co nie każdemu może się to podobać.
Układ wykonałem więc tak, że wystarczy umieścić go na tablicy przekaźników w miejscu oznaczonym „INT” bez jakichkolwiek ingerencji w elektrykę samochodu nie tracąc ewentualnej gwarancji.
( układ ten przez cały czas daje taką możliwość modyfikacji i pracy jak wyżej)
OPIS DZIAŁANIA Po włączeniu stacyjki, odepchnięcie dźwigienki od siebie na pierwszą pozycję uruchamia tylnią wycieraczkę na jeden raz (tak jak bez regulatora). Dalsze odepchnięcie na czas ok. 2s.spowoduje włączenie spryskiwacza tylniej szyby i załączenie regulatora czasowego. Operację wyłączenia wykonuję się tak samo nie wcześniej jak po 4 s. (czas 2 s. jest za krótki żeby płyn dotarł ze zbiorniczka na tylnią szybę).
Całą elektronikę umieściłem w obudowie po starym przekaźniku TYP 841 który został pozbawiony bebechów ze środka (wykorzystana płytka z wyprowadzeniami i obudowa). Przekaźnik ten ma 5 wyprowadzeń, gdzie środkowe oznaczone 87 zostało usunięte. Cały spód tak przygotowanej płytki ze stykami zalałem od środka distalem, aby styki trzymały się mocniej i przy okazji zrobić izolację. Resztę części zmontowałem na pająka na wyprowadzeniach z przekaźnika. Tranzystor BDX 54 przylutowałem kolektorem do wyprowadzenia 30 resztę upchnąłem i zamknąłem całość oryginalną obudową.
Poprawnie zmontowany układ ze sprawnych elementów powinien działać od razu, dioda LED może być wyprowadzona na zewnątrz ,sygnalizuje ona włączenie i wyłączenie urządzenia. Równie dobrze diody i rezystora może nie być.
Liczby obok wyprowadzeń są wyprowadzeniami przekaźnika TYP 841.
Układ jest bez napięcia w chwili wyłączenia stacyjki i ustawia się jako wyłączony.
W razie awarii wystarczy usunąć układ z deski przekaźników.
Regulator ten użytkuję od ponad pół roku, bez jakiejkolwiek awarii. Jednak...
Za jakiekolwiek szkody powstałe w wyniku tego opisu lub stosowania układu wyżej wymienionego, autor czyli ja nie odpowiadam. Wszystko co zrobisz, robisz na własne ryzyko.
PS.
A tak w ogóle to dłużej opracowywałem ten opis, jak robiłem ten układ.
OKI
FELICIA 1,3 MPI