MICHALKIEWICZ 蔙EK(S) (2)


Stanis艂aw Michalkiewicz: Carek(s)

2005-07-16 (00:37) Najwy偶szy Czas! 0x01 graphic

0x01 graphic

Wierzcie partii i jed藕cie ze mn膮 do lasu. Narwiemy koperwasu w czynie spo艂ecznym. To lubi臋 - partia rz膮dzi, nar贸d grzeczny - si臋 s艂ucha. A swoj膮 drog膮, towarzysze, uwa偶am osobi艣cie, 偶e spo艂ecze艅stwu lepiej przemawia膰 do d…y, ni偶 do brzucha - o czym zreszt膮 pisa艂 Lenin". W stylu przypominaj膮cym niezapomniane monologi Edwarda Gierka, swego m艂odzie艅czego idola, skomentowa艂 pan marsza艂ek Cimoszewicz swoj膮 rejterad臋 z przes艂uchania przed sejmow膮 komisj膮 艣ledcz膮, badaj膮c膮 afer臋 Orlenu. Pan marsza艂ek Cimoszewicz uzna艂, 偶e wi臋kszo艣膰 cz艂onk贸w komisji jest stronnicza, bo zajrzeli do jego teczki, chocia偶 niezawis艂y s膮d wcze艣niej uzna艂, 偶e nie by艂 on kontaktem operacyjnym Dep. I MSW (czyli starej, poczciwej razwiedki) o pseudonimie "Carex", podobnie jak innym razem uzna艂, 偶e Lech Wa艂臋sa i Aleksander Kwa艣niewski te偶 nie sk艂amali w swoich o艣wiadczeniach lustracyjnych. Przede wszystkim jednak marsza艂ek Cimoszewicz nie ma nic wsp贸lnego z afer膮 Orlenu, podobnie jak prezydent Kwa艣niewski, jego ma艂偶onka Jolanta, Jan Kulczyk, Marek Dochnal, Leszek Miller, Krzysztof Janik, J贸zef Oleksy, Aleksander 呕agiel i Andrzej Kuna, i wszyscy inni 艣wiadkowie oraz podejrzani.

Wygl膮da na to, 偶e jak tak dalej p贸jdzie, to nie b臋d膮 potrzebne 偶adne Komisje Prawdy i Pojednania, kt贸re w odruchu paniki chcia艂 zak艂ada膰 JE abp J贸zef 呕yci艅ski, 偶eby konfidenci mogli wzajemnie wyszorowa膰 sobie plecy w hyzopie. Ju偶 nast臋pnego dnia po obwieszczeniu ostatecznej decyzji marsza艂ka Cimoszewicza o wystawieniu swej kandydatury w wyborach prezydenckich, 85 pos艂贸w SLD skierowa艂o do Trybuna艂u Konstytucyjnego wniosek o uznanie ustawy lustracyjnej za sprzeczn膮 z konstytucj膮. By艂a to w艂a艣ciwie reakcja na s艂owa zach臋ty ze strony prezesa SN Lecha Gardockiego, prezesa TK Marka Safiana i Rzecznika Praw Obywatelskich Andrzeja Zolla, kt贸rzy wyrazili zaniepokojenie "dzik膮" lustracj膮. Skoro prezesi najbardziej niezawis艂ych s膮d贸w daj膮 takie cynki, no to jazda! Warto przypomnie膰, 偶e Trybuna艂 Konstytucyjny ju偶 w roku 1992 znalaz艂 si臋 na poziomie i uchwa艂臋 lustracyjn膮 Sejmu uzna艂 za sprzeczn膮 z konstytucj膮. C贸偶 innego zreszt膮 m贸g艂 wtedy zrobi膰, skoro uchwa艂臋 t臋 pot臋pili i Jacek Kuro艅, i Adam Michnik, a Wis艂awa Szymborska napisa艂a nawet poetessy poezyje o "nienawi艣ci" - znaczy si臋 - skoro poruszone zosta艂y moce ziemskie, niebieskie i piekielne? Po to partia wyposa偶a s膮dy i trybuna艂y w niezawis艂o艣膰, 偶eby w odpowiedniej chwili stawa艂y na wysoko艣ci zadania i wyrokowa艂y, jak si臋 nale偶y. A czy偶 teraz nie jest znowu odpowiednia chwila? Jasne, 偶e jest!

Wida膰 to cho膰by po badaniach st臋sknionej opinii publicznej. Ledwie tylko ("ledwo s艂oneczko uderzy w okno swym z艂otym promykiem, budz臋 si臋 ho偶y i 艣wie偶y z pa艅stwowo tw贸rczym okrzykiem") marsza艂ek Cimoszewicz og艂osi艂 swoj膮 wiekopomn膮 decyzj臋, zaraz poruszy艂a si臋 dusza narodu, a w ka偶dym razie najlepszej jego cz臋艣ci z razwiedki i jej odkrywki w postaci Stowarzyszenia Ordynacka, podejrzewanego o skrywanie w swoim 艂onie s艂ynnej grupy trzymaj膮cej w艂adz臋. To poruszenie wiadomej duszy zrodzi艂o prawdziw膮 fal臋 tsunami popularno艣ci. Ju偶 25, ju偶 31 procent…! Ja sobie to w nocy rozbieram z uwag膮 - i rzeczywi艣cie! Je艣li racj臋 maj膮 historycy z IPN, 偶e mieli艣my 15 procent konfident贸w, to z rodzinami mamy ju偶 30 proc. A przecie偶 jeszcze s膮 partyjniacy, ubowcy, milicjanci i emerytowani wojskowi… Co艣 mi si臋 zdaje, 偶e marsza艂ek Cimoszewicz mo偶e liczy膰 co najmniej na 50, a mo偶e nawet na ca艂e 58 procent, tzn. tylu wyborc贸w, ilu t臋skni za Gierkiem. Skoro podnosi si臋 takie tsunami popularno艣ci, to ju偶 chyba razwiedka og艂osi艂a pe艂n膮 mobilizacj臋 wszystkich rezerw. Nawet przodownik pracy w szermierce o wolno艣膰, czyli pan red. Stefan Bratkowski ju偶 wida膰 zorientowa艂 si臋, z jakiego klucza 艣piewa膰 mu wypada i w najnowszym felietonie napisa艂, 偶e "z IPN wionie dzisiaj g艂贸wnie smr贸d".

No prosz臋 - akurat z IPN i "g艂贸wnie". Jak prezesem zostanie Bogdan Borusewicz, to od razu spryska ten ca艂y IPN dezodorantami, kt贸re wywabi膮 wszystek smr贸d, najlepiej razem z zapiskami w teczkach "bohater贸w". Bo panu red. Bratkowskiemu, podobnie zreszt膮 jak i panu red. Wierzbickiemu, g艂贸wnie o tych "bohater贸w" si臋 rozchodzi. Obydwaj w zgodnym ch贸rze wy艣piewuj膮, 偶e dzisiejszych zepsutych czasach, ka偶dy kto "nie ryzykowa艂", mo偶e si臋 "wywy偶sza膰 nad bohater贸w". Red. Wierzbicki nawet nieub艂aganym palcem wskazuje tych, co to "nie ryzykowali", podczas kiedy on… Ach, ta przekl臋ta modestia! Chodzi mu oczywi艣cie o Radio Maryja. To nawet ciekawe, bo z radiem tym wsp贸艂pracuje np. Antoni Macierewicz, kt贸ry w swoim czasie ryzykowa艂 chyba troch臋 wi臋cej od red. Wierzbickiego. O sobie ju偶 nie wspomn臋, chocia偶 w艂a艣ciwie - dlaczego nie? W 1978 roku drukarnia "Gospodarza" przez pewien czas by艂a u mnie w domu, a i drukowanie p贸藕niej ksi膮偶ek "Kr臋gu" czy "Kursu" gdzie indziej te偶 by艂o troch臋 ryzykowne. Ale rozumiem, 偶e 艂askawy chleb w "Gazecie Wyborczej" ma swoj膮 cen臋 i je艣li ju偶 kto艣 znalaz艂 si臋 z Adamem Michnikiem po tej samej stronie barykady, to niestety - r贸wnie偶 z ca艂ym inwentarzem, "cz艂owiek贸w honoru" nie wy艂膮czaj膮c. Tak wytwornego towarzystwa nale偶y oczywi艣cie powinszowa膰, ale czy narzekanie na "smr贸d z IPN" jest aby w tej sytuacji najbardziej taktowne?

Jak wida膰 zaplecze mo偶e by膰 szersze ni偶 my艣limy, bo i test na ojca Hejmo wywar艂 odpowiednie wra偶enie gdzie trzeba. W "Gazecie Wyborczej" dominikanin ojciec Marcin Lisak te偶 pryncypialnie pi臋tnuje Radio Maryja za "nienawi艣膰" i pokazuje, jakie zmartwienia dzisiaj si臋 nosi: antykoncepcja, celibat, kobiety w Ko艣ciele… Gdyby tak, dajmy na to, Benedykt XVI zezwoli艂 na antykoncepcj臋 i zniesienie celibatu nawet w zakonach, to kobiety mog艂yby z powodzeniem zast臋powa膰 ojc贸w, zw艂aszcza na uci膮偶liwych mszach porannych. Ach! 呕y膰, nie umiera膰! Gdyby tak jeszcze wietnamska albo filipi艅ska, dobrze wytresowana s艂u偶ba… Inna sprawa, czy ktokolwiek chcia艂by jeszcze si臋 na te nabo偶e艅stwa fatygowa膰, ale est modus in rebus - podatek ko艣cielny, oczywi艣cie obowi膮zkowy. Oczywi艣cie dzisiaj pr贸偶no jeszcze marzy膰 o tym, ale - co si臋 odwlecze, to nie uciecze; walec post臋pu toczy si臋 nieub艂aganie, wi臋c na razie - lustracji stop!

Pan marsza艂ek Cimoszewicz musi mie膰 na ten temat jeszcze dok艂adniejsze wiadomo艣ci, tote偶 nic dziwnego, 偶e wreszcie wykona艂 pokazuch臋, 偶e te wszystkie komisje i w og贸le ca艂y ten Sejm, to tylko takie papierowe tygrysy, a w艂adza po staremu wyrasta z lufy karabinu. Wyobra偶am sobie, jak musia艂o to ucieszy膰 star膮 bra膰 ubeck膮, 偶e jednak jab艂ko od jab艂oni daleko nie upada. Po takim przedstawieniu pan marsza艂ek nie jest zwyczajnym kandydatem, nie jest ju偶 tylko Wielk膮 Nadziej膮 Czerwonych. Pan marsza艂ek Cimoszewicz jest carem-dusze艅k膮!



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
michalpasterski pl 10 sposobw na nieograniczon motywacj
Medytacja Przes艂anie Archanio艂a Micha艂a
prob tabela5, od micha艂a, od micha, TPL
BIBL-TAL, Poradowski Micha艂 ks
MICHALKIEWICZ - LOGIKA WYSTARCZY, chomikowane nowe
sprawozdanie chemia micha艂, Budownictwo UZ semestr I , II, Chemia budowlana, Sprawozdania od Seweryn
PROTOK脫艁 GRANICZNY, gik VI sem, GiK VI, GOG, Micha艂 Kami艅ski, dokumenty cwiczenie 1
Leki naczyniowe, materia艂y farmacja, Materia艂y 4 rok, farmakologia, reszta niezrzeszona, kolokwium I
MICHALKIEWICZ ROZPAMIETYWANOIE KLESKI (2)
MICHALKIEWICZ 呕YCIORYS (2)
MICHALKIEWICZ WIELKI SPISEK (2)
MICHALKIEWICZ W STARYM PIECU DIABE艁 PALI (2)
MICHALKIEWICZ PROROCTWA MURZYNA Z ATLANTY (2)
MICHALKIEWICZ 艢WIAT W S艁U呕BIE?ZPIECZE艃STWA (2)
MICHALKIEWICZ W B艁YSKU (2)
MICHALKIEWICZ W poszukiwaniu elektoratu (2)
MICHALKIEWICZ KTO JEST?WORYTEM (2)
MICHALKIEWICZ OFERTA DLA SZABESGOJ脫W (2)

wi臋cej podobnych podstron