PIERWSZA POMOC
Wykładowca : mgr Małgorzata Kowalczyk.
II Zjazd 13.10.2007r.
1. Obowiązek udzielania pierwszej pomocy- skutki cywilnoprawne i karne.
a). Obowiązek udzielania pomocy- prawny obowiązek udzielania pomocy jest określony artykułem 164 kodeksu karnego, który brzmi w całości jak następuje:
kto człowiekowi znajdującemu się w położeniu bezpośrednim niebezpieczeństwa utraty życia, ciężkiego uszkodzenia ciała lub ciężkiego rozstroju zdrowia nie udziela pomocy, mogąc jej udzielić bez narażania siebie lub innej osoby na niebezpieczeństwo utraty życia lub poważnego uszkodzenia na zdrowiu- podlega karz pozbawienia wolności do lat 3,
nie podlega karze, kto nie udziela pomocy, do której jest konieczne poddanie się zabiegowi lekarskiemu, albo w warunkach, w których możliwa jest natychmiastowa pomoc ze strony instytucji lub osoby bardziej do tego powołanej.
Przesłanką obowiązku udzielania pomocy jest zgodnie z kodeksem karnym zaistnienie sytuacji konieczności. Obejmuje to wypadki, katastrofy lub nagłe pogorszenie w przebiegu choroby. Nie odgrywa przy tym roli czy ofiara jest sama winna swemu krytycznemu położeniu. Stąd zasadniczy obowiązek obejmuje niedoszłych samobójców. Nie wolno zakładać, w żadnym wypadku, że nieprzytomny samobójca, który choć sam chciał pozbawić życia, nie chce zostać uratowany. Obowiązek udzielania ma jednak pewne ograniczenia:
* należy wziąć pod uwagę nie tylko bezwzględną konieczność ratowania, ale i obiektywną możliwość.
Zgodnie z duchem prawa konieczności udzielania pomocy istnieje wówczas, gdy jej zaniechanie stwarza niebezpieczeństwo powstania dalszych szkód. Określa to pogorszenie choroby, wystąpienia bólów lub śmierci rannego czy chorego. Jeśli w sytuacji wymagającej ratowania wystarczająca pomoc została już udzielona przez inną osobę, nie ma potrzeby oferowania swoich usług. Ratowanie jest wymagane wówczas gdy nie łączy się ze zbytnim ryzykiem.
b). Cywilnoprawne skutki udzielania pomocy- w przypadku udzielania pomocy powstają dwa przeciwstawne aspekty odpowiedzialności cywilnoprawnej. Z jednej strony ratownik może przedstawić roszczenia względem poszkodowanego, lecz z drugiej strony, również poszkodowany może zażądać od ratownika zadośćuczynienia. Sprawa wymaga wyjaśnienia:
* prawo cywilne kwalifikuje udzielenie pierwszej pomocy jako ,, nie zlecone wykonanie zadania ,,. Wykonawca nie zleconego zadania odpowiada za szkody powstałe w wyniku niewłaściwie wykonanych czynności jedynie wówczas, gdy te szkody są następstwem rozmyślnego lub wyraźnie niedbałego wykonania zadania. Wyraźnego zaniedbania dopuszcza się ten, kto w okolicznościach wymagających szczególnej dbałości narusza ten nakaz w sposób rażący, nie zwracając uwagi na to, co w danym przypadku powinno być oczywiste dla każdego rozsądnego człowieka i nie stosując najbardziej prostych rozwiązań.
Postępowanie lekarza lub wyszkolonego w udzielaniu pierwszej pomocy ratownika będzie oceniane bardzo surowo niż osoby przypadkowej, postronnej.
Ratownik może zażądać odszkodowania za strat poniesioną w trakcie udzielania pomocy, np. za zniszczenie ubrania itp. Podobnie może dotyczyć również naruszenia zdrowia, jeśli zostało ono naruszone podczas ratowania. Ratownikowi przysługuje zadośćuczynienie za koszty poniesione w związku z leczeniem obrażeń lub złamań odniesionych w czasie akcji. Wszelkie odszkodowania powinny wypłacać zobowiązane instytucje ubezpieczeniowe.
c). Karne skutki udzielania pomocy- prawo wypowiada się zasadniczo tylko w sprawach zaniechania niezbędnej pomocy, nie zajmuje natomiast stanowiska w przypadkach niewłaściwego jej udzielenia. Prawnie można występować tylko na podstawie obowiązujących przepisów. Gdy ofiara wypadku umiera w wyniku doznanych obrażeń, nie udzielający pomocy ratownik nie może być ukarany za uszkodzenie ciała lub spowodowanie śmierci, a jedynie za zaniechanie udzielania pomocy. Jeśli więc przypadkowy przechodzień nie udzieli pomocy ofierze wypadku drogowego, może ponieść konsekwencje prawne jedynie za zaniechanie udzielania pomocy zgodnie z art. 164 k.k., choć na skutek braku pomocy ranny umrze. Jeśli natomiast ratownik udzielający pomocy spowoduje uszkodzenie ustroju lub śmierć ofiary na skutek rażącego zaniedbania bądź umyślnie, będzie odpowiadał za spowodowanie wspomnianych wyżej fatalnych konsekwencji swojego działania.
Zaniedbaniem w zrozumieniu prawa jest nieprzestrzeganie wymaganej staranności, do której jest się zobowiązanym i można jej dopełnić w konkretnych warunkach na miarę osobistych możliwości. Zarzut poważnego zaniedbania nie ma zastosowania wówczas, gdy ktoś zgodnie ze swoją najlepszą wiedzą i przekonaniem udziela pierwszej pomocy w nagłym wypadku kierując się nabytymi wiadomościami i doświadczeniem, choć później rozważając sprawę w spokoju uzna swoje postępowanie za niewłaściwe lub nawet szkodliwe. Może dziać się podobnie wówczas, gdy szkoda powstała dlatego, iż ratownik pragnął unikać ryzyka związanego z grożącym mu niebezpieczeństwem. Nie można uznać za uszkodzenie ciała spowodowane zaniedbaniem porażenia poprzecznego na skutek uszkodzenia kręgosłupa u nieprzytomnego, ofiary wypadku, który ratownik przeniósł na miejsce bezpieczne, gdzie możliwe do wykonywania są czynności.
OPARZENIA :
Oparzenia |
PODZIAŁ OPARZEŃ ZE WZGLĘDU NA PRZYCZYNĘ:
GŁĘBOKOŚĆ OPARZEŃ:
Głębokość oparzenia jest zależna od intensywności czynnika parzącego (lub stężenia w oparzeniach chemicznych) i czasu działania na skórę. Ze względu na głębokość rozróżniamy 4 stopnie oparzeń:
Czasami nie wyróżnia się oparzeń IV stopnia i wszystkie oparzenia tego typu zalicza się do oparzeń III stopnia. ROZLEGŁOŚĆ OPARZEŃ: Przy ocenie ciężkości oparzenia rozległość jest ważniejsza niż głębokość. W obliczeniu powierzchni małych oparzeń można posłużyć się jako wzorcem dłonią poszkodowanego. Dłoń z wyprostowanymi, przywiedzionymi palcami stanowi 1 % powierzchni ciała.Przy bardziej rozległych poparzeniach u dorosłych stosuje się tzw. regułę dziewiątek, a u dzieci - regułę piątek. Reguła dziewiątek u dorosłych:
Reguła piątek u dzieci i niemowląt:
OCENA CIĘŻKOŚCI OPARZEŃ: Oparzenia dzielą się na lekkie, średnie i ciężkie. Aby dokładnie ocenić uraz należy uwzględnić głębokość i powierzchnię oparzenia.
ZASADY POSTĘPOWANIA PRZY OPARZENIACH: Przy opatrywaniu poparzeń należy zadbać o własne bezpieczeństwo i używać rękawiczek.
Jako oparzenia, które wymagają konsultacji lekarskiej traktujemy:
OPARZENIA CHEMICZNE: Są one następstwem działania na skórę stężonych kwasów, zasad (ługów) oraz soli i innych substancji chemicznych. Głębokość i wielkość uszkodzeń zależy od rodzaju substancji, jej stężenia i czasu działania. Dodatkowo niektóre substancje chemiczne jak: fenol, sole rtęci, mogą wchłaniać się do organizmu, powodując ogólne zatrucie. Po oparzeniu substancją o charakterze zasadowym tworzy się martwica rozpływna, a po oparzeniu kwasem tworzy się suchy strup martwiczy. W zależności od drogi zażycia substancji chemicznej, dodatkowym zagrożeniem jest upośledzenie oddychania w następstwie uszkodzenia wejścia do krtani i górnego odcinka dróg oddechowych (wskutek działania wziewnych par) czy perforacja ściany żołądka do której dochodzi w wyniku spożycia substancji. ZASADY POSTĘPOWANIA PRZY OPARZENIACH CHEMICZNYCH:
Uwaga! Przy oparzeniu wapnem niegaszonym nie wolno od razu przemywać wodą! W takim przypadku wapno należy najpierw usunąć mechanicznie (zetrzeć), a dopiero później wypłukać wodą.
W przypadku oparzeń chemicznych konieczna jest konsultacja lekarska. UWAGA! PRZY ZAOPATRYWANIU OPARZEŃ NIE WOLNO:
Literatura: |
ODMROŻENIA :
W wyniku działania niskiej temperatury przez długi czas w nieprzychylnych warunkach atmosferycznych dochodzi do powstania zmian miejscowych na skórze okolic ciała najbardziej narażonych na działanie temperatury. Zmiany te nazywamy odmrożeniami. Są one następstwem zamarzania tkanek z tworzeniem w nich kryształów lodu prowadzącym do uszkodzenia tkanek. Najczęściej odmrożeniu ulegają:
skóra i tkanka podskórna stóp,
dłoni,
uszu i nosa.
Tak jak w przypadku oparzeń odmrożenia dzieli się na cztery stopnie:
I stopień powoduje przekrwienie i obrzęk skóry bez jej martwicy,
II stopniu dochodzi do przekrwienia i tworzenia pęcherzy z martwicą części skóry,
III stopień charakteryzuje się martwicą pełnej grubości skóry i przechodzeniem zmian na tkankę podskórną,
IV stopień powoduje martwicę. Zniszczeniu ulega skóra, tkanka podskórna, mięśnie oraz kość. Rozwija się zgorzel.
Odmrożona skóra jest blada, chłodna i sprawia wrażenie, że jest pozbawiona krwi.
Leczenie odmrożeń- polega na dość szybkim ogrzaniu okolicy, która uległa odmrożeniu. Należy w tym celu odmrożoną kończynę zanurzyć do wody o temperaturze 42 stopnie C na okres 20- 30 minut do czasu rozmrożenia tkanek. Leczenie miejscowe polega na stosowaniu opatrunków podobnych do tych, które wykonuje się w oparzeniach oraz zapobieganiu zakażenia. Ogólne przechłodzenie organizmu
Przechłodzeniem nazywamy wyziębienie ca/ego organizmu doprowadzające do zmniejszenia temperatury ciała poniżej normalnych wartości.
Warunkiem wystąpienia ogólnego przechłodzenia jest przewaga oddawania ciepła nad jego wytwarzaniem.
Sposób reagowania organizmu głównie zależy od tego, do jakiego stopnia nastąpiło wychłodzenie i w której fazie obrony znajduje się organizm. Alkohol i środki nasenne blokują czynności regulacyjne, pogarszając tym samym możliwości obronne.
Przechłodzenie może nastąpić zawsze, gdy zbyt lekko ubrany człowiek przebywa przez dłuższy czas w niskiej temperaturze.
Niektóre czynniki sprzyjają szybszemu wystąpieniu i dalszemu nasilaniu się przechłodzenia.
Przewodzenie ciepła w wodzie jest około piętnastu razy większe niż w powietrzu. Dlatego też przechłodzenie następuje w zimnej wodzie znacznie szybciej. Również przemoczone ubranie przyspiesza wystąpienie przechłodzenia. Wiatr wzmaga utratę ciepła usuwając stale chroniącą ciało warstwę powietrza. Równoczesne działanie wilgoci i wiatru wzmaga parowanie i powoduje większe wyziębianie. Jeśli rany lub niesprzyjające warunki atmosferyczne zmuszają do długiego pozostawania w bezruchu, ulega ograniczeniu możliwość wytwarzania ciepła. Są jeszcze inne czynniki sprzyjające przechłodzeniu, nie pochodzące z otoczenia, lecz dotyczące danego człowieka. Zalicza się do nich ogólne wyczerpanie, zły stan ogólny lub schorzenia towarzyszące, jak np. wstrząs.
Obraz przechłodzenia jest zależny od stopnia wychłodzenia ciała (tab. 14). Odpowiednio do zachowanej w danym przypadku temperatury centralnej ciała, rozróżnia się trzy kolejne stadia:
1. W okresie obronnym temperatura centralna ciała wynosi od 36°C do 34°C. Naczynia obwodowe są zwężone, zaś wytwarzanie ciepła maksymalnie wzmożone. Organizm usiłuje, powodując silne dreszcze i zwiększając procesy przemiany materii, przeszkodzić dalszemu spadkowi temperatury. Skóra jest blada i zimna. Przez uczynnienie się gładkich mięśni jeżą się włosy na skórze (gęsia skórka). Wargi są sine, częstotliwość akcji serca i oddechu przyspieszone. Organizm znajduje się jeszcze jednak w korzystnej fazie obronnej.
2. Gdy temperatura centrum ciała spada do poziomu między 34°C a 27°C człowiek przechłodzony wchodzi w stadium wyczerpania. Ustaje drżenie z zimna, pojawia się kurczowe drętwienie mięśni. Oddech staje się wolniejszy i bardziej powierzchowny, występują przerwy w oddychaniu. Zwalnia się również częstotliwość skurczów serca i pojawiają się zaburzenia rytmu. Zanika odczuwanie bólu, następuje apatia, wreszcie człowiek przechłodzony zapada w sen. Poniżej temperatury centralnej 30°C następuje utrata przytomności.
3. Przy nadal obniżającej się temperaturze ustają czynności życiowe. Kurczowe zdrętwienie mięśni ustępuje wiotkiemu porażeniu. Występuje brak przytomności, sztywne źrenice. Nie stwierdza się ruchów oddechowych. Tętno jest niewyczuwalne.
Jeśli najpóźniej w tym okresie nie przystąpi się do reanimacji, następuje zgon.
Przyczyną śmierci przyostrym przechłodzeniu jest praktycznie zawsze ustanie akcji serca po spadku temperatury centralnej ciała poniżej 24°C - 27°C.
Pierwsza czynność w przypadku ostrego przechłodzenia to zabezpieczenie przed dalszym wyziębieniem.
Stosuje się środki szybko zapobiegające postępowaniu przechłodzenia. Przede wszystkim przenosi się zmarzniętego człowieka z "terenu zagrożenia" do miejsca chronionego. Umieszcza się go w chłodnym pomieszczeniu, zdejmuje mokre ubranie, zawija w suche koce.
Usiłujemy dostarczyć ciepło do wnętrza organizmu.
W przypadku utrzymanej świadomości podaje się dobrze osłodzone, gorące napoje. Zawartość cukru w napoju zapewnia szybkie dostarczenie kalorii.
W razie bezdechu stosuje się sztuczne oddychanie. Czynności reanimacyjne wykonuje się do czasu, póki temperatura ciała nie osiągnie 32°C.
W żadnym wypadku nie wolno nagrzewać pacjenta z zewnątrz. U przechłodzonego pacjenta przeniesionego do gorącego pokoju zewnętrzne bodźce cieplne powodują rozszerzenie naczyń skórnych zwiększając ukrwienie skóry i mięśni. Ochłodzona krew z powłok napływa do okolic centralnych organizmu i miesza się tam ze stosunkowo ciepłą krwią centralną. W efekcie obniża się temperatura całego ciała.
Znana jest wśród ratowników górskich tzw. śmierć w czasie ratowania. Stwierdzono niejednokrotnie, że zgon następuje wówczas, gdy silnie przemarzniętego turystę po uratowaniu przenosi się do ciepłego schroniska i tam ogrzewa.
Człowiek przechłodzony nie powinien się ruszać, nie należy również wykonywać u niego ruchów biernych. Samo bierne wyprostowanie nóg może spowodować spadek temperatury centralnej z 30 do 27°C i nagłą utratę przytomności. Nie zezwala się na masowanie kończyn, gdyż to może również spowodować rozszerzenie się naczyń skórnych. Nie wolno podawać alkoholu, którego spożycie powoduje zaburzenia mechanizmów samoobrony organizmu, zapobiegających przechłodzeniu.
Zasada dalszego postępowania polega na możliwie szybkim ogólnym ogrzaniu całego organizmu. Dążąc do tego należy przede wszystkim starać się ogrzać wnętrze ciała. Czynności ratunkowe rozpoczyna się możliwie szybko, z reguły już na miejscu stosując tzw. okład Hiblera. Za jego pomocą można podwyższyć temperaturę centralną ciała. Nie powoduje się jednak przy tym mieszania się ciepłej krwi z narządów wewnętrznych z ochłodzoną krwią z powłok. Na bieliznę zamarzniętego kładzie się kilkakrotnie złożone prześcieradło obficie od środka zwilżone gorącą wodą. Na to naciąga się sweter i skafander. po czym owija się dokoła tułowia dostatecznie dużą folię aluminiową. Kończyny pozostawia się poza okładem. Teraz zawija się ciasno całe ciało wraz z rękami i nogami kilkoma kocami. Cały zabieg należy powtórzyć po godzinie.
Odmrożenia miejscowe :
Odmrożeniem nazywamy miejscowe uszkodzenie tkanek na skutek działania zimna.
Zdarzają się one nawet przy temperaturach powyżej 0 stopni.
Najbardziej narażone są wystające części ciała (palce rąk, nóg, broda, nos, uszy), gdyż w ich przypadku stosunkowo duża powierzchnia skóry jest wystawiona na działanie zimna. Poza tym są one skąpo chronione przez tkankę łączną i mięśnie.
Działanie zimna powoduje miejscowy skurcz naczyń krwionośnych w mięśniach. Skurcz naczyń nie ogranicza się tylko do zamarzniętych okolic, lecz rozszerza się w niektórych przypadkach na większe naczynia w pobliżu centrum ciała. Prowadzi to do zmniejszenia ukrwienia przez zwolnienie przepływu krwi.
Powstawaniu odmrożeń, niezależnie od niskiej temperatury zewnętrznej, sprzyjają jeszcze inne czynniki.
Zbyt lekkie lub obcisłe ubranie nie daje izolacyjnej warstwy powietrza, zaś wilgoć, np. w mokrych butach, wzmaga oddawanie ciepła otoczeniu.
Również wyziębienie zachodzące w tym samym czasie podwyższa niebezpieczeństwo odmrożeń.
Początkowo skóra bywa zaczerwieniona, później staje się sina, szaroniebieska "marmurkowa", a w końcu biało blada.
Uruchamianie mięśni w kończynach jest ograniczone.
W pierwszym okresie brak jest wyraźnej granicy oddzielającej okolice odmrożone od pozostałych. We wstępnym okresie odmrożenia występuje uczucie marznięcia, swędzenie i wrażenie "puszystości".
Z powodu płynnych i nieostrych granic zmian na skórze trudno jest rozstrzygnąć, czy mamy do czynienia z odmrożeniem, czy też z miejscowym wychłodzeniem. Dopiero w ciepłym pomieszczeniu można z grubsza odróżnić te dwa rodzaje uszkodzeń: lekkie odmrożenie i silne przechłodzenie powodują od razu silny ból, podczas gdy ciężkie odmrożenia pozostają również w cieple zupełnie bezbolesne.
Podobnie jak oparzenia dzieli się odmrożenia na cztery stopnie:
I stopień. Skóra jest przejściowo zaczerwieniona i obrzęknięta.
Występuje silna bolesność.
II stopień. Prócz znacznego obrzęku tworzą się pęcherze na sino przekrwionej skórze. Również ten rodzaj odmrożeń jest bardzo bolesny.
III stopień. Skóra przyjmuje barwę niebiesko-czarną. Ulegają obumarciu tkanki na różnej przestrzeni, od małych odcinków skóry począwszy, na całych kończynach kończąc.
IV stopień. Następuje całkowite zamarznięcie tkanek.
Zwykle występują równocześnie różne stopnie odmrożeń.
Pierwszego dnia jest prawie niemożliwe ścisłe zakwalifikowanie odmrożenia w ramach jednego z czterech stopni. Czasami można ocenić szczegółowo rozmiar uszkodzenia dopiero w kilka tygodni po ogrzaniu. Głównym zagrożeniem jest nieodwracalne obumarcie odmrożonych części ciała.
Odmrożona skóra nie stanowi dostatecznej ochrony przed wtargnięciem bakterii, co stwarza zagrożenie zakażeniem. Ze względu na zaburzenie lub zniesienie uczucia bólu możliwe są późniejsze uszkodzenia nerwów przez wywierany ucisk spowodowany niewłaściwym ułożeniem. Istotne dla postępowania jest odróżnienie powierzchownych od głębokich odmrożeń.
1. Przy miejscowych wyziębieniach i powierzchownych odmrożeniach pierwszą czynnością jest rozluźnienie obcisłej odzieży i rozsznurowanie butów. Ucisk wywierany na odmrożone okolice ogranicza ukrwienie.
Teraz można rozpocząć ogrzewanie dotkniętych części ciała.
Odmrożenia miejscowe :
Zaleca się ogrzewanie rąk, umieszczając je jak najbliżej centrum ciała, wsuwając np. dłonie pod pachy. W przypadkach zmarznięcia bez równoczesnego wychłodzenia całego ciała zezwala się na wykonywanie czynnych ruchów dotkniętych kończyn. Nie wolno natomiast przy odmrożeniach wykonywać ruchów biernych.
Wychodząc z założenia, że najkorzystniejsze jest ogrzewanie odmrożeń ciepłem własnym (animalnym) człowieka, należy zadbać o utrzymanie ciepła centralnego. Zakłada się w tym celu dodatkowe części garderoby, owija kocami i podaje łyżeczkami mocno osłodzone gorące napoje. W obawie o grożące zakażenie uszkodzone okolice skóry opatruje się jałowym materiałem. Zwykle są to duże powierzchnie do okrycia i praktyczne jest użycie w tym celu jałowego pakietu lub chusty oparzeniowej.
Dla uniknięcia ewentualnego uszkodzenia nerwów w kończynach, należy pamiętać o ułożeniu ich bez zewnętrznego ucisku. Dalsze postępowanie lecznicze będzie już prowadzone przez wezwane pogotowie ratunkowe.
2. W przypadkach głębokich odmrożeń nie zaleca się żadnych czynności mających na celu ogrzewanie odmrożonych okolic. Dalsze postępowanie pozostawia się fachowemu personelowi pogotowia ratunkowego.
Jeśli wytworzyły się pęcherze, przykrywa się je jałowym opatrunkiem. Nie można ich otwierać. Zabrania się również szeroko stosowanego nacierania odmrożonych kończyn śniegiem. Kryształki lodu powodują powstawanie w uszkodzonej już przedtem skórze drobnych ranek, przez które łatwo mogą się dostać bakterie. Niezależnie od tego śnieg oziębia dodatkowo zmarzniętą skórę.
Nie podaje się napojów alkoholowych, gdyż ich ogólne działanie, rozszerzające naczynia, stwarza zagrożenie przechłodzenia całego ciała.
Ofiara odmrożenia nie powinna również palić, jest bowiem wiadome, że nikotyna działa zwężając na naczynia krwionośne, które i tak są już zwężone w odmrożonych okolicach. Pacjent z odmrożonymi nogami nie powinien chodzić, gdyż praca mięśni wymaga obfitszego ukrwienia, czemu zwężone naczynia nie mogą podołać. Upośledzone krążenie nie jest w stanie odtransportować resztek przemiany materii zachodzącej w tkankach.
Należy zrezygnować z nacierania i masowania, ponieważ nie powoduje to wzrostu temperatury, a wręcz przeciwnie, jest przyczyną utraty ciepła. Poza tym w zesztywniałych z zimna mięśniach mogą powstawać naddarcia i krwawienia.
Pacjenci z odmrożeniami są z reguły bez prób ogrzania na miejscu odwożeni do szpitala przez pogotowie ratunkowe. Podczas dalszego postępowania w przypadkach miejscowych odmrożeń następuje miejscowe ogrzewanie. Coraz częściej nie stosuje się już szybkiego nagrzewania, ponieważ nie fizjologiczna przemiana materii zachodząca w odmrożonej okolicy wymaga wzmożonego dopływu tlenu. Ilość tlenu dostarczanego w Początkowej fazie przez krwiobieg nie pokrywa potrzeb tkankowej przemiany materii w warunkach przegrzania.
Korzystnie działa zimna kąpiel w wodzie o temperaturze 100C.
W ciągu 30 minut podnosi się temperaturę kąpieli do około 40 stopni C
(powolne ocieplanie). Postępowanie lekarskie przewiduje podawanie wlewów dożylnych z płynów poprawiających właściwości krążeniowe krwi. W ten sposób osiąga się wzmożone ukrwienie odmrożonych okolic na obwodzie ciała.
Pierwszego dnia jest prawie niemożliwe ścisłe zakwalifikowanie odmrożenia w ramach jednego z czterech stopni. Czasami można ocenić szczegółowo rozmiar uszkodzenia dopiero w kilka tygodni po ogrzaniu. Głównym zagrożeniem jest nieodwracalne obumarcie odmrożonych części ciała.
ZASADY REGULACJI CIEPLNEJ W ORGANIZMIE.
Normalna temp. Ciała wacha się w granicach 36,5-37,5 st. C i jest utrzymywana na tym poziomie przez wiele mechanizmów regulujących. Przy tej temperaturze narządy wewnętrzne pracują optymalnie, a przemiana materii jest prawidłowa.
Przy niskiej temp. Przemiana materii ulega znacznemu spowolnieniu.
Termoreceptory znajdujące się w naszym ciele w szczególności w skórze przekazują informacje o temperaturze do ośrodka regulującego temperaturę mieszczącego się w międzymózgowiu. Stąd wychodzą bodźce regulujące ukrwienie skóry i sterujące wydzielaniem gruczołów potowych. Pot parując wpływa na utrzymanie temperatury ciała przez oddawanie ciepła do otoczenia. Pod wpływem zimna kurczą się drobne naczynia krwionośne w skórze zmniejszając miejscowe ukrwienie, W ten sposób powstaje warstwa izolacyjna chroniąca wnętrze organizmu przed dalszym wychłodzeniem. Zupełnie lub prawie nieukrwioną warstwę izolacyjną nazywa się powłoką. Przeciwieństwo stanowią wewnętrzne, bogato ukrwione centralne okolice ciała. W miarę jak spada temperatura ciała postępuje ograniczenie ukrwienia, idąc stopniowo od obwodu ku wnętrzu organizmu. W pierwszej kolejności ustaje ukrwienie skóry, następnie tkanki podskórnej, mięsni itd.
Działając w ten sposób mechanizmu chronią ciągle jeszcze dobrze ukrwione i ocieplone narządy wewnętrzne przed działającym z zewnątrz zimnem. Dzięki temu ważne dla życia narządy mogą jeszcze względnie długo utrzymać prawidłową czynność. Niezależnie od tego przynajmniej w pierwsze fazie wychłodzenia, wzmaga się maksymalnie wytwarzanie ciepła w organizmie. Jednym z czynników wzmagających wytworzenie ciepła są dreszcze, w czasie których mięsnie wytwarzają ciepło nie wykonując żadnych ruchów. Równocześnie wzmaga się przemiana materii w narządach wewnętrznych, przede wszystkim w wątrobie, co także wpływa na wytwarzanie się ciepła. Wzrasta przy tym zapotrzebowanie na tlen powodując przyśpieszenie i pogłębienie oddechu oraz intensyfikację krążenia.
Obrona własna organizmu staje się nie wystarczająca dla utrzymania prawidłowej temperatury w centrum ciała po przekroczeniu punktu krytycznego, gdy temperatura otoczenia jest bardzo niska. Ulega ochłodzeniu krew, a w związku z tym zwalnia się przebieg procesów metabolicznych w organizmie. Ustają reakcje organizmu wytwarzające ciepło. W chwili ostatecznego wygaśnięcia czynności życiowych następuje zgon.
W zależności od charakteru działania zimna, następuje ogólne przechłodzenie lub miejscowe odmrożenie.
Należy odróżnić te dwie sytuacje ponieważ każda z nich wymaga innego postępowania w ramach pierwszej pomocy!!!
Podstawowe zabiegi ratownicze składające się na resuscytacje krążeniowo -oddechową, trzeba podejmować natychmiast, nie zważając na ewentualne stwierdzenie czy pacjent jest potencjalnie zakaźny czy nie.
Każdy pacjent powinien być traktowany jak potencjalnie zakaźny!!!
Potencjalne ryzyko zakażenia ratownika jest związane z dwoma źródłami:
Zapewnieniem wentylacji (udrożnienie dróg oddechowych i sztuczne oddychanie)
Zakłuciem igłą czy innym ostrym narzędziem podczas wykonywania niezbędnych zabiegów.
W trakcie bezpośredniego kontaktu z krwią lub innym materiałem potencjalnie zakaźnym poprzez ręce, śluzówki spojówek, jamy ustnej.
Największe potencjalne ryzyko jest związane z wirusami bytującymi we krwi.
Krew jest największym źródłem zakażenia wirusem HIV HCV i HCB przez kontakt pozajelitowy, błony śluzowe, skórę. Takie same środki ostrożności należy zachować przy kontakcie ze stwarzającymi duże zagrożenie płynami ustrojowymi, jak nasienie wydzielina pochwy, oraz płyn mózgowo-rdzeniowy, maziowy, opłucnowy, otrzewnowy, osierdziowy i owodniowy. Do płynów ustrojowych o mniejszym zagrożeniu zalicz się: ślinę, wydzielinę z drzewa oskrzelowego, z nosa, kał, pot, łzy, mocz i wymiociny jeśli nie zawierają one widocznej domieszki krwi.
Wśród najczęstszych sprawców zakażeń przenoszonych przez śluzówkę górnych dróg oddechowym jest wirus opryszczki pospolitej. który na ogół wywołuje łagodne schorzenia, często przebiegające bezobjawowo. Może jednak czasami wywołać ciężkie zapalenie płuc i zapalenia mózgu. Tą sama drogą może dojść do zakażenia innymi wirusami tj.wirus grypy, wirus ospy wietrznej i półpaśca, cytomegalii, mononukleozy zakaźnej, odry. Wszystkie te wirusy mogą wywołać schorzenia, którym odpowiadają ciężkie powikłania tj. zapalenie płuc, mózgu, nerwów obwodowych, stany zapalne mięśnia sercowego skazy krwotoczne i inne.
Przez błonę śluzową układu oddechowego może dojść również do zakażeń bakteryjnych wywołanych przez dwoinkę zapalenia płuc, dwoinkę zapalenia opon mózgowo- rdzeniowych, prątki gruźlicy, prątki atypowe, paciorkowce beta-hemolizujace grupy A i gronkowce.
Badania wykazały, że istnieje bardzo małe ryzyko zakażenia wirusem HIV , wirusem zapalenia wątroby typu C i typu B poprzez przedostanie się śliny nie zawierającej domieszki krwi osoby chorej do ust ratownika. Jednak istnieje pewne ryzyko zakażenia poprzez rany i otarcia wokół ust.
Wirus HIV występuje w ślinie w bardzo małych ilościach, niewystarczających na spowodowanie zakażenia. Ślina zawiera substancje inhibicyjne wobec wirusa HIV, co w warunkach eksperymentalnych po 30 minutach prowadzi do agregacji cząsteczek wirusa przez mucyny, lub interakcje białek otoczki wirusa z glikoproteinami. Jednak są to wyniki badań przeprowadzanych w warunkach eksperymentalnych dlatego też należy zachować wszelkie środki ostrożności, stosować zabezpieczenia aby uniknąć bezpośredniego kontaktu z krwią czy innymi wydalinami, które mogą być potencjalnie zakażne.
Prawdopodobieństwo zakażenia wirusem HBV w przypadku zakłucia się igłą zakażona krwią wynosi 15-45%, a przypadku wirusa HIV 2-4 promile.
Działania zmierzające do zmniejszenia ryzyka zakażenia:
Obowiązkowe szczepienia dla pracowników ochrony zdrowia przeciwko wzw typu B
Stosowanie rękawic gumowych przy każdym kontakcie z chorym
Częste mycie rąk
Stosowanie środków do dezynfekcji rąk
Stosowanie środków ochrony osobistej tj. rękawice, odzież ochronna, okulary
Wdrażanie procedur utylizacji zużytego materiału jednorazowego
Stosowanie się do wytycznych odnośnie dezynfekcji i sterylizacji sprzętu wielorazowego użytku
W przypadku narażenia się na ekspozycje na krew i inny materiał zakaźny wdrożyć postępowanie po ekspozycyjne.
W przypadku konieczności prowadzenia sztucznego oddychania stosować maseczki ochronne
Przeprowadzać badania okresowe profilaktyczne
Bezwzględne wskazania do działań profilaktycznych po kontakcie z materiałem zakaźnym:
Wiadomo lub jest bardzo prawdopodobne, że chodzi o osobę HIV dodatnią
Uszkodzenie skóry jest głębokie
Ostrze nosiło ślady krwi
Uszkodzenie jest spowodowane igłą, która wcześniej była w żyle lub tętnicy
Doszło do kontaktu błon śluzowych z płynem ustrojowym lu materiałem stwarzającym duże ryzyko zakażenia HIV.
Ekspozycja zawodowa jest to kontakt pracownika ochrony zdrowia z pacjentem zakażonym HIV, HBV, HCV z jego krwią lub innymi potencjalnie zakaźnymi wydalinami i wydzielinami w związku z wykonywaniem obowiązków zawodowych.
Ekspozycje na krew i IPIM dzieli się na:
1.Prawdopodobne:
Śródskórne powierzchowne skaleczenia igłą zabrudzoną krwią lub IPIM
Powierzchowna rana bez następowego krwawienia, wywołana przez narzędzie zbrudzone krwią lub IPIM
Wcześniej nabyte skaleczenie zabrudzone krwią lub IPIM
Kontakt śluzówek lub spojówek z krwią lub IPIM
2.Ewidentne:
Uszkodzenie przenikające skórę
igłą zabrudzoną krwią lub IPIM
Wstrzyknięcie krwi
Skaleczenie lub podobna rana z następowym krwawieniem wywołana przez narzędzie w sposób widoczny zanieczyszczone krwią lub IPIM
Każde bezpośrednie wprowadzenie materiału biologicznego zawierającego lub prawdopodobnie zawierającego HIV, HCV, HBV.
3.Masywne:
Przetaczanie krwi
Parenteralna ekspozycja na próbki laboratoryjne zawierające wysokie miana wirusów
Wstrzykniecie dużej objętości powyżej 1 ml. Krwi do płynów ustrojowych
Ryzyko zakażenia przy jednorazowej ekspozycji przez skórnej- wynosi:
HBV- 6,39%
HCV-2,7%
HIV- 0,3% (przy ekspozycji na śluzówki- 0,1%)
W każdym zakładzie opieki zdrowotnej powinno się prowadzić rejestr potencjalnych ekspozycji zawodowych. Należy rejestrować: czas i datę potencjalnej ekspozycji, okoliczności zajścia, dane pacjenta, który był powodem ekspozycji. Prowadzenie rejestru powinno być w gestii lekarza zakładowego, a jeżeli takiego nie ma to w gestii kierownika zakładu.
Postępowanie po ekspozycji:
Jeżeli doszło do zranienia skóry należy ją umyć wodą z myłem, jeżeli nie mamy dostępu do wody można umyć środkiem do dezynfekcji rąk na bazie alkoholu
Zdezynfekować zranioną okolice ciała i nałożyć wodoszczelny opatrunek
Jeżeli na skórze znajduje się krew lub inny materiał zakaźny należy usunąć materiał zakaźny ze skóry za pomocą gazy nasączonej środkiem do dezynfekcji rąk następnie dwukrotnie przetrzeć to miejsce środkiem do dezynfekcji rąk pozostawiając go na skórze do wyschnięcia przez czas zalecany przez producenta
Jeżeli zabrudzeniu uległy oczy należy dokładnie przepłukać je wodą lub 0,9% roztworem soli fizjologicznej przy otwartych powiekach kilkakrotnie
Jeżeli krew dostała się do ust trzeba ją wypluć i przepłukać usta wodą kilkanaście razy
Należy bezzwłocznie skontaktować się z lekarzem zakładowym lub innym wskazanym przez zakład pracy. Lekarz oceni możliwość zakażenia krwiopochodnego i podejmie dalsze postępowanie z zależności od rodzaju ekspozycji. W przypadku gdy ekspozycja jest wątpliwa i nie ma widocznych uszkodzeń na skórze nie ma konieczności wdrażania dalszych procedur. W przypadku ekspozycji prawdopodobnej , ewidentnej lub masywnej należy:
Ustalić czy pacjent będący powodem ekspozycji jest zakażony HIV, HCV, HBV w tym celu należy wykonać u niego testy wykrywające obecność Przeciwciał anty- HIV, anty HBs , anty HCV.
Test powinien być wykonany z próbki krwi pobranej w dzień ekspozycji. Należy uzyskać od chorego zgodę na wykonanie testu na HIV.
Zastosować u osoby eksponowanej właściwe po0stęrpowanie profilaktyczne w zależności od wyników testu pacjenta
Jeżeli wyniki testów u pacjenta będącego powodem ekspozycji wyszły ujemne nie należy podejmować żadnych dodatkowych działań
Jeżeli pacjent będący źródłem zakażenia ma dodatni test na HIV należy wdrożyć leczenie chemio profilaktyczne stosując dwa różne leki.( zydovuodyna , lemivuodyna). Leczenie powinno być wdrożone natychmiast po ekspozycji
Osoba eksponowana powinna mieć wykonany test wstępny na przeciwciała anty HIV
Badania te należy powtórzyć po 6 tygodniach, 3 i 6 miesiącach
Do czasu wyjaśnienia sprawy zakażenia HIV osoba eksponowana powinna:
Zachować wstrzemięźliwość seksualną, lub przestrzegać zasad bezpiecznego sexu
Unikać zajścia w ciąże
Nie może być dawcą krwi i narządów
Powinna zaprzestać karmienia piersią
W przypadku gdy pacjent będący powodem ekspozycji ma dodatni wynik badania na HBs osoba która uległa ekspozycji musi mieć również oznaczony ten test i musi być wdrożone postępowanie profilaktyczne uzależnione od wyników badań i ewentualnych szczepień w przeszłości. Jeśli osoba eksponowana ma ujemny wynik musi powtórzyć test po 3 i 6 miesiącach.
W przypadku gdy pacjent będący powodem ekspozycji jest zakażony HCV osoba u której doszło do ekspozycji musi mieć oznaczony test w czasie 0 i po 3 miesiącach. W przypadku zakażenia należy wdrożyć jak najwcześniej leczenia.
Jeśli pacjent będący powodem ekspozycji jest nieznany należy podjąć wysiłki w celu zidentyfikowania go, można poddać badani strzykawki , igły które miały kontakt z tym chorym.
Szczepienia.
Poprzez masowe szczepienia oprócz indywidualnej odporności uzyskuje się odporność grupową, populacyjną. Następuje to zaszczepieniu co najmniej 60-70 % populacji. Powoduje to zmniejszenie liczby osób , które mogą być potencjalnym źródłem zakażenia. Wynikiem tego jest trwała poprawa sytuacji epidemiologicznej a nawet likwidacji choroby zakaźnej na danym terenie.
Swoiste metody zapobiegania zakażeniom HBV polegają na stosowaniu gotowych przeciwciał anty HBs, szczepionki HBV lub obu preparatów łącznie. Uodpornienie bierne można uzyskać po podaniu preparatu HBIG lub Hepatect uzyskiwane z plazmy dawców odpornych na HBV.
Szczególne znaczenie u osób zatrudnionych w opiece zdrowotnej ma uodpornienie czynne przez szczepienie i monitorowanie wysokości miana przeciwciał anty HBs. Szczepienia ochronne są najpewniejszą metodą zabezpieczania pracowników ochrony zdrowia przed zagrożeniem biologicznym.
W Polsce szczepienia przeciwko HBS pracowników ochrony zdrowia wprowadzono w 1988 roku. Od 1999 roku są to szczepienia obowiązkowe według schematu 0-1-6 miesięcy oraz pojedyncze dawki przypominające w odstępach co 5 lat. Od 1991 roku szczepienia te są obowiązkowe dla uczniów i studentów szkół medycznych .
|
Pogotowie ratunkowe udziela świadczeń z zakresu ratownictwa medycznego w przypadku: nagłych zachorowań lub pogorszeń stanu zdrowia stanowiących bezpośrednie zagrożenie życia, wypadków, porodów. Jeśli uważasz, że stan osoby potrzebującej pomocy medycznej jest poważny, a brak wiedzy medycznej uniemożliwia Ci trafną ocenę stanu zdrowia - nie zwlekaj z wezwaniem pogotowia ratunkowego. W sytuacji zagrożenia życia liczy się każda minuta. Pamiętaj jednak, że wizyta pogotowia nie może zastąpić wizyty lekarza POZ (podstawowa opieka zdrowotna - lekarz rodzinny). Dlatego wzywając pogotowie ratunkowe jedynie dla swojej wygody, w stanach nie zagrażających życiu postępujesz egoistycznie! Takie postępowanie może spowodować, że zespół ratunkowy nie dotrze do osób faktycznie potrzebujących pomocy medycznej. Pogotowie Ratunkowe należy wzywać dzwoniąc pod bezpłatny numer alarmowy:
Możesz skorzystać z numeru alarmowego który obowiązuje we wszystkich Krajach Unii Europejskiej:
Uwaga! - Numer 112 dostępny głównie z telefonów komórkowych nie został jeszcze ujednolicony na terenie Polski jako główny numer alarmowy Centrum Powiadamiania Ratunkowego. Dlatego dzwoniąc pod nr 112 może zgłosić się inny dyspozytor niż dyspozytor medyczny np. dyspozytor policji, wtedy Twoje zgłoszenie zostanie natychmiast przekazane bądź przekierowane do dyspozytora medycznego. Obecnie trwają prace nad udostępnieniem numeru w telefonii stacjonarnej i komórkowej na terenie całego kraju.
W przypadkach nie zagrażających życiu pacjenta dyspozytor udzieli niezbędnej informacji, np. poinformuje, który z lekarzy rodzinnych obecnie pełni dyżur w ramach podstawowej opieki zdrowotnej. |
PADACZKA.
Przez padaczkę(epilepsję) rozumiemy zespół chorobowy,którego istotą są napady padaczkowe z towarzyszącymi im zmianami czynności bioelektrycznymi mózgu**
Napad padaczkowy.
Napadem padaczkowym jest napadem pochodzenia mózgowego i objawia się nagłymi i przejściowymi nieprawidłowymi zjawiskami natury ruchowej, czuciowej, wegetatywnej lub psychicznej. Napad jest wyrazem przejściowego zaburzenia pracy części lub całości mózgu. Jeśli zaburzenie takie jest następstwem nagłego niedotlenienia mózgu, zatrucia albo nieprawidłowości przemiany ustrojowej, nie jest podstawą do rozpoznania padaczki.
Najczęstszym podłożem napadu jest nadmierne, gwałtowne wyładowanie grupy komórek nerwowych, aktywujących określone układy strukturalno-czynnościowe mózgu, co objawia się zaburzeniem ich czynności. Najczęściej mamy do czynienia z pobudzeniem,rzadziej z zahamowaniem czynności.
Padaczka jest zespołem chorobowym, którego podstawowym objawem są nawracające napady padaczkowe. Tak, więc napad izolowany lub przygodny, a nawet kilka napadów padaczkowych, występujących np. w czasie trwania zapalenia opon mózgowych, nie jest równoznaczny z padaczką.
Napady padaczkowe są jednym z najczęstszych objawów chorobowych, jakie spotyka się u ludzi. Z badań wynika, że od 5 do 8% ludzi w ciągu życia ma pojedynczy lub przygodny napad padaczkowy. Wśród 1000 osób - co najmniej 6 - 9 ma lub miało nawracające napady padaczkowe, a więc padaczkę. Przyjmuje się, że wśród ogółu chorych na padaczkę u 20% napady pojawiają się w wieku przedszkolnym (w tym u 17% w pierwszych 2 latach życia), u 34% w wieku 7-15 lat, u 13% w okresie szkoły średniej i 16% w okresie wczesnej dojrzałości; łącznie w ok. 70% przypadków napady pojawiają się przed 18 r. ż., a tylko w 10% - w wieku średnim i dojrzałym. Padaczka jest, więc zespołem rozpoczynającym się najczęściej w dzieciństwie lub wczesnej młodości, równie częstym w obu grupach płci. Oblicza się, że w Polsce rocznie przybywa 12-15 tys. chorych na padaczkę. Liczba osób, które wymagają systematycznego leczenia z powodu padaczki wynosi nie mniej niż 160000-180000. Przyjmując, że każdy z tych chorych ma rodziców, rodzeństwo lub małżonka czy dzieci, to ogólna liczba osób bezpośrednio zainteresowanych zagadnieniami sięga miliona, a po dołączeniu kolegów w szkole i pracy, nauczycieli i kierowników znacznie przekracza ten milion. Liczby te ilustrują zakres i znaczenie społecznego problemu padaczki.
Czynniki wywołujące padaczkę
Udzielenie odpowiedzi na to pytanie z wielu względów nie jest łatwe. Wiemy na przykład, ze napad padaczkowy powstaje w następstwie nieprawidłowego, silnego wyładowania bioelektrycznego komórek mózgowych, ale nie wiemy jeszcze, dlaczego dochodzi do takiego wyładowania właśnie w tym mózgu oraz właśnie w tym, a nie innym czasie.
Naukowcy prowadzą obecnie bardzo intensywne badania zmierzające do wyjaśnienia istniejących ciągle niejasności i znalezienia odpowiedzi na liczne pytania. Mózg ludzki i tkanka nerwowa, o których wiemy już dużo, bronią nadal dostępu do wielu tajemnic ich działania. Poznanie tych tajemnic - zapewne niezbyt już odległe - pozwoli nie tylko na skuteczne leczenie choroby, ale przede wszystkim na zapobieżenie jej pojawianiu się.
Predyspozycja do padaczki
Wbrew przekonaniu wyrażonemu przez ponad 40% respondentów padaczka nie jest chorobą dziedziczną. Cechą, która może być przekazana, jest jedynie niski próg pobudliwości komórek mózgowych, ich duża skłonność do reagowania wyładowaniem padaczkowym na działanie różnych dodatkowych czynników. Osoby o takiej skłonności można, więc uważać za obciążone szczególną predyspozycją do padaczki. Wyjaśnia to, dlaczego np. spośród dwu osób, które doznały równie ciężkiego urazu mózgu, u jednej pojawiają się później napady, a u drugiej nie. W tym świetle padaczka jest niejako „wypadkową" działania, co najmniej 2 czynników: szkodliwości nabytej oraz wrodzonej predyspozycji. Nie wydaje się jednak, aby genetyczne przekazywanie tej predyspozycji było częste.
Mechanizm powstawania napadu
Napad padaczkowy powstaje wskutek nieprawidłowych, nadmiernych wyładowań bioelektrycznych w komórkach nerwowych mózgu Może pojawić się w każdej grupie komórek nerwowych. Jeśli mechanizmy hamujące są niedostatecznie sprawne, szybko przechodzi na inne komórki, prowadząc do gwałtownego zaburzenia pracy całego mózgu. Napad jest wtedy uogólniony i przebiega z reguły z utratą świadomości.
Zdarza się, że gwałtowne pobudzenie powstające w określonej grupie komórek zostaje ograniczone i obejmuje tylko niektóre struktury mózgowia. Mamy wówczas do czynienia z napadami „ogniskowymi", częściowymi. Jeśli jednak siła tego wyładowania jest duża, bądź też procesy hamowania zbyt słabe, wyładowanie może objąć całe mózgowie. Napad częściowy przekształca się wówczas w napad wtórnie uogólniony.***
Napad padaczkowy można wywołać praktycznie u każdego człowieka: zależy to jedynie od siły stosowanego bodźca. Jeśli struktury neuronalne mózgu są zdrowe i mają w pełni wydolne układy hamowania, siła tego bodźca musi być dużo większa niż w przypadkach z obniżonym progiem pobudliwości. Niski próg pobudliwości drgawkowej nie zawsze jest zjawiskiem patologicznym i nie jest stałą cechą np. niedojrzały mózg małych dzieci znacznie łatwiej reaguje nadmiernymi wyładowaniami bioelektrycznymi na rozmaite bodźce niż mózg człowieka dorosłego. Dlatego też atak może pojawić się raz w życiu, ale może również pojawiać się cyklicznie, mieć charakter przewlekły.
Dla powstania napadu padaczkowego konieczne jest równoczesne zadziałanie kilku czynników. Najważniejsze wydają się: obecność zmian powodujących nadmierną pobudliwość mniej lub bardziej licznych grup neuronów mózgu, ogólnie podwyższone pogotowie drgawkowe oraz pojawienie się dodatkowego elementu sprzyjającego wyzwoleniu napadu.
Grupy zmienionych, nadmiernie pobudliwych neuronów nazywa się ogniskiem padaczkowym. **** Nierzadko występuje ono w bezpośrednim sąsiedztwie takich zmian w mózgu, jak blizna lub inny nieprawidłowy twór, niekiedy nawet o bardzo małych rozmiarach. Epilepsja może pojawić się w każdym wieku.Badania dowodzą, że w 80% przypadków choroba ta rozpoczyna się przed 20 rokiem życia. Coraz częściej padaczkę ujawnia się u ludzi w podeszłym wieku, co ma związek w zdecydowanym stopniu z postępem medycyny.
Padaczka jest typowym powikłaniem choroby alkoholowej.
Do niedawna większość urazów, udarów, nowotworów mózgu kończyły się śmiercią pacjentów. Teraz często ratuje się tych ludzi kosztem ich choroby wynikającej z urazu mózgu.
Rozpoznanie padaczki.
Zasadniczo przy pierwszym napadzie padaczki nie możemy określić i z góry założyć, że mamy do czynienia z chorobą. Lekarze uważają, że o padaczce możemy mówić dopiero po drugim napadzie. W 40-50% przypadków po pierwszym ataku kolejny nie pojawia się, co oznacza, że nie mamy do czynienia z przewlekłą chorobą. Połowa chorych jest w stanie samodzielnie rozpoznać chorobę. Pozostali nie potrafią jej utożsamić z padaczką, gdyż posiadają najczęściej nietypowe do powszechnie znanych społecznie objawów.
Zaniepokojenie pacjenta powinien wywołać drugi i następny napad. Wtedy należy udać się do lekarza i rozpocząć rozpoznawanie choroby. W fazie wstępnej lekarz na podstawie wywiadu z pacjentem próbuje ustalić przyczynę napadu, a także ją przypisać do konkretnych, znanych mu objawów chorobowych. Podstawową diagnostyką jest badanie neurologiczne, badanie krwi, EEG, tomografia komputerowa i rezonans magnetyczny. Zadaniem tych badań jest przede wszystkim ujawnienie źródła powstania napadu, którym najczęściej jest nieprawidłowość w pracy mózgowych ośrodków nerwowych.
Napad padaczki.
Typowy napad padaczki wiąże się najczęściej z naprężeniem ciała, drgawkami i ślinotokiem, a także utratą przytomności. Trwa zazwyczaj około 3 minut. Zdarzają się jednak odstępstwa od tej zasady i można spotkać napady noszące znamiona nietypowe dla choroby. Chory nieruchomieje, traci świadomość, bełkoce, krzyczy. Może zdarzyć się, że choremu tężeje twarz, drgają powieki i ręce, ale nie traci przytomności. Czasami może wystąpić utrata kontaktu z otoczeniem, z rzeczywistością, wpatrywanie się bezmyślne w jeden punkt, otępienie chwilowe. Po napadzie padaczki chory najczęściej bezwiednie oddaje mocz.
Leczenie padaczki.
Chory poddawany jest leczeniu ambulatoryjnemu. Okresowo wykonywane są u nich badania kontrolne polegające na badaniu neurologicznemu, badaniu krwi i EEG. Jedyną skuteczną metodą walki z napadami padaczkowymi jest powodowanie u pacjenta osłony farmakologicznej. U ponad 70% chorych pod wpływem leków napady ustępują.
Wybór leku zależy od rodzaju choroby. W pierwszym etapie najczęściej stosuje się mniejszą dawkę jednego leku, a następnie się ją zwiększa. Zmienia się lek na inny, jeżeli napady po pewnym okresie zażywania leku nie ustępują. Czasami korzysta się z terapii skojarzeniowej polegającej na stosowaniu dwóch leków jednocześnie.Leki przyjmowane są przez pacjenta przez kilka lub kilkanaście lat. W niektórych przypadkach nawet całe życie. Mówi się o mniejszej lub większej możliwości zaleczenia padaczki.
Zależy to od wielu czynników, z których najważniejszymi są rodzaj padaczki, napadów, zmiany w zapisie EEG. Niektórzy lekarze po upływie okresu 3 letniego leczenia pacjenta i dobrych wyników(brak napadów, dobre wyniki badań) podejmują ryzyko stopniowego odstawiania leku. Robi się to stopniowo schodząc przez kilka do kilkunastu miesięcy z dawki leku aż do jego całkowitego wyeliminowania. W ciągu pierwszego roku nawrót napadów zdarza się u około 30% dzieci i prawie połowy dorosłych. O zaleczeniu padaczki możemy mówić, jeżeli przez okres 5 lat od odstawienia leku napady nie powtórzyły się.Powiedzmy sobie, że zdarza się to w lekkich przypadkach epilepsji.
Pierwsza pomoc w czasie napadu padaczkowego.
Należy zachować spokój. Napad najczęściej mija po 2-3 minutach;
Zapewnić choremu bezpieczne miejsce i spokój;
Jeśli po napadzie drgawek chory jest nieprzytomny należy ułożyć go na boku w tzw. pozycji bezpiecznej; pozwala ona zabezpieczyć chorego przed zakrztuszeniem lub zadławieniem się;
Należy zabezpieczyć głowę chorego przed urazami podkładając pod głowę coś płaskiego, co nie spowoduje przygięcie głowy do klatki piersiowej np. sweter lub ręcznik
Nie należy siłą przytrzymywać chorego, który ma drgawki
Nie należy otwierać na siłę choremu ust i nie należy nic wkładać do ust w między zęby;
Dopuszczalne jest włożenie choremu między zęby np. rąbka ręcznika czy piżamy jeszcze zanim wystąpi szczęko ścisk, albo, jeśli chory ma zwiastuny padaczkowe przed atakiem
Należy zawiadomi pogotowie ratunkowe, gdy napad się przedłuża i trwa ponad 7 minut.