Anna Tylkowska-Czarnecka
Przedszkole nr 53
ŚPIĄCA KRÓLEWNA
opracowanie na podstawie tekstów J. K. Siwka
i pomysłów własnych
układ taneczny - Alicja Hoppel
OSOBY
Chór: sześcioro dzieci, po trzy pary - chór 1, chór 2, chór 3
Wróżki: sześć dobrych i jedna zła
Dzwonnik
Król
Królowa
Królewna
Królewicz
Kucharz
Dworzanie
SCENOGRAFIA
Czarne zastawki z tyłu sceny
REKWIZYTY
czarne stroje dla wszystkich,
6 jednobarwnych chust dla dobrych wróżek,
1 chusta wielokolorowa dla złej wróżki,
2 korony,
koń = miotła
czapka kucharza,
garnek,
tron,
igła z nitką lub wrzeciono,
triangel
czerwone maski teatralne (po dwie sztuki): smutne, wesołe, zdziwione, przestraszone
MUZYKA
irlandzka muzyka z płyty CD
Dzieci stoją w półkolu, troje z nich na środku bliżej chóru. Chór ustawiony po trzy osoby z prawej i trzy z lewej strony na proscenium.
Wszyscy razem wykonują zapraszający gest rękoma
Zapraszamy!!!
Troje dzieci bliżej chóru
Na opowieść o Śpiącej Królewnie.
Dzwonnik uderza w trójkąt. Chór siada.
W oddali słychać odgłosy miasta - dworu.
Dzieci improwizując -przedstawiają scenki z życia dworu. Powoli wszyscy stają się coraz bardziej smutni...
Dzwonnik uderza w trójkąt, dzieci zatrzymują się w bezruchu.
Chór 1 (wychodzą na środek z maskami smutnymi):
Król i królowa nie mieli dzieci.
Minął rok jeden, drugi i trzeci...
Siadają na miejsce.
Dzwonnik uderza w trójkąt.
Dzieci odgrywają scenki z życia dworu, są bardzo radosne, podskakują itp.
Dzwonnik znowu uderza w trójkąt. Dzieci zatrzymują się w bezruchu.
Chór 2 (wychodzą na środek z maskami radosnymi):
Wreszcie królowa w niedzielę rano
Powiła córkę z buzią rumianą.
Siadają na miejsce.
Dzwonnik, stojący z boku, uderza w trójkąt.
Dzieci znowu odgrywają scenki z życia dworu, są bardzo radosne, zaaferowane, szepczą, widać, że do czegoś miłego się przygotowują, na środek wychodzi kucharz z garnkiem i pokazuje go wszystkim.
Dzwonnik uderza w trójkąt. Dzieci zatrzymują się w bezruchu.
Chór 3 (wychodzą na środek z maskami zdziwionymi i zaniepokojonymi)
Król wydał ucztę na cześć swej Rózi,
Sprosił dwór cały i wróżek tuzin.
Tylko trzynastej wróżki nie było
l nic dobrego to nie wróżyło...
Chór 3 siada na swoje miejsca.
Dzwonnik uderza w trójkąt.
Wróżki ustawiają się z boku po lewej stronie, biorą chusty, zła wróżka jest po prawej stronie, w ukryciu. Pozostali aktorzy przechodzą na prawą stronę sceny tak, by nie przeszkadzać.
Muzyka irlandzka
Taniec wróżek
Dobre Wróżki wchodzą jedna za drugą z boku, zatrzymują się i wykonują wspólny ukłon (noga do tyłu, ręce na boki). Idą dookoła i każda podchodząc macha chustą w koło nad głową Królewny. Wróżki rozchodzą się na boki: 3 z lewej (6,5,4), 3 z prawej (1,2,3). Podchodzą po kolei 1,4,2,5,3,6 na przemian w obrocie i każda czaruje wymachując chustą nad głową Królewny, wracają tyłem, w tym czasie następna wychodzi na środek. Gdy już wszystkie przeszły na zmianę w muzyce wchodzi Zła Wróżka, która „siłuje się” z trójką z jednej strony, jeśli wystarczy czasu to też z trójką z drugiej strony. Ostatecznie dotyka ręką głowy Królewny (przerwa w muzyce) i mówi:
Zła wróżka
Zrani się w palec igłą wrzeciona
Abrakadabra, będę pomszczona!
Muzyka włączona. Wróżki chwytają się za głowy lub trzymają za policzki, miny maja zmartwione i kołyszą się z nogi na nogę.
Dzwonnik uderza w trójkąt. Dzieci zatrzymują się w bezruchu.
Dzwonnik uderza w trójkąt drugi raz, w oddali słychać odgłosy miasta - dworu.
Dzieci odgrywają scenki z życia dworu, ale powoli stają się coraz bardziej smutne.... Tylko Królewna jest uśmiechnięta, jakby o niczym nie wiedziała, podskakuje sobie i „podśpiewuje”.
Dzwonnik uderza w trójkąt. Dzieci zatrzymują się w bezruchu.
Chór 1 (wychodzą na środek z maskami smutnymi)
Mijały lata... Którejś niedzieli
Weszła królewna aż na szczyt wieży
Pełnej pajęczyn i nietoperzy.
Dzieci siadają na miejsce.
Dzwonnik uderza w trójkąt.
Dzieci odrywają scenki z życia dworu, na środku sceny pojawia się Staruszka (Zła Wróżka w chuście wielokolorowej z wrzecionem). Królewna do niej podchodzi, ponieważ jest przez nią wołana, zdziwiona wskazuje na wrzeciono, wróżka jej daje, ona się nim kłuje i upada, zasypiając. Cały dwór zasypia wraz z nią.
Dzwonnik uderza w trójkąt. Dzieci zatrzymują się w bezruchu.
Chór 2 (wychodzą na środek z maskami przestraszonymi):
Zasnęła blada, jakby nieżywa.
Tak się spełniła wróżba straszliwa. Siadają na miejsce.
Dzwonnik uderza w trójkąt. Dzieci w bezruchu. Pojawia się Królewicz, dotyka śpiących, dziwi się. Wreszcie zauważa Królewnę.
Dzwonnik uderza w trójkąt drugi raz, Królewicz zatrzymuje się w bezruchu.
Chór 3 (wychodzą na środek z maskami zdziwionymi i zaniepokojonymi):
„Co by tu robić?” - Pomyślał z przejęciem
I pocałował tak, że przestało działać zaklęcie. Siadają na miejsce.
Dzwonnik uderza w trójkąt.
Królewna się budzi, przeciąga, ziewa. A za nią budzi się cały dwór. Może być słychać głośne ziewanie.
Królewna podaję rękę Królewiczowi, siadają na tronie. Król i Królowa oddają im korony.
Słychać muzykę - Marsz weselny.
Dzwonnik uderza w trójkąt. Dzieci zatrzymują się w bezruchu.
Chór 1 (wychodzą na środek z maskami smutnymi):
I od tej pory, już potem, co dzień
Żyli w tym zamku w szczęściu i w zgodzie.
Chór 2 (wychodzą na środek z maskami przestraszonymi i wesołymi, dochodzą do dzieci
Chór 1
A ten, kto mścić się chce
I straszliwie złościć.
Niech nigdy nie będzie proszony w gości.
Chór 3 (wychodzą na środek z maskami zdziwionymi i zaniepokojonymi, dochodzą do pozostałych dzieci z chóru),
Chór 1 i Chór 2
Lecz niech swój charakter na dobry zmienia
I tym sposobem serce swe na lepsze odmienia.
Dzwonnik uderza w trójkąt. Dzieci zatrzymują się w bezruchu.
Ukłon chóru. Rozchodzą się na boki.
Ukłon pozostałych, nowa królewska para stoi na środku.
W tle spokojna muzyka instrumentalna.
KONIEC